Nałogowe Kosmetykoholiczki - XIV część kosmetycznych szaleństw :)

[isa666]

Cześć dziewczyny

Ale miałam masakryczny tydzień! Nie dość, że taka pogoda okropna (nienawidzę deszczu ), to jeszcze we czwartek, gdy wracałam z pracy zepsuło mi się auto Pierwszą jazdę na holu mam więc już zaliczoną, ale oby nigdy więcej. Prawdopodobnie problem wynikał z niskiego stanu oleju i świece nadawały się do wymiany. Póki co po tych zabiegach auto jeździ, ale będę się pewnie denerwować przez najbliższe dni żeby znów mi nie zrobiło takiej "niespodzianki"


Widziałam dziś w Biedronce kosmetyki Elseve Sun Repair, nie wiem czy to jakaś nowość? Miałam się skusić na coś z tej serii, ale ostatecznie wzięłam moją farbę Olię w promocji z odżywką Garnier do włosów farbowanych

[emememsik]

isa, no to następnym razem już będzie łatwiej (tfu tfu) Zawsze się boję, że i mnie to w końcu spotka. Współczuję Ci, że stało się to akurat w czwartek, chyba najgorszy dzień w tym tygodniu pod względem pogody

[isa666]

Napisane przez emememsik

isa, no to następnym razem już będzie łatwiej (tfu tfu) Zawsze się boję, że i mnie to w końcu spotka. Współczuję Ci, że stało się to akurat w czwartek, chyba najgorszy dzień w tym tygodniu pod względem pogody

O nie, oby już żadnych następnych razów nie było
Fakt, czwartek był po prostu okropny, a jeszcze wracałam po 10 h w pracy, więc byłam dodatkowo zmęczona, senna i tu taka akcja... Dobrze, że jechałam sama, bo normalnie jeździmy z koleżanką na zmianę i wtedy jak jest moja kolej to zabieram 3 osoby, więc gdyby jechali ze mną to kwitnęlibyśmy wszyscy w tej ulewie czekając na ratunek.
W ogóle w pierwszej chwili podejrzewałam, że to właśnie jazda przez kałuże mu zaszkodziła, bo moje auto jest wrażliwe na wilgoć, no ale jednak silnik działał, tylko że mogłam jechać jedynie na pierwszym biegu. Wrzucenie dwójki czy trójki powodowało straszne "pierdzenie" silnika i samochodem szarpało jakby się dławił.

[iceflower]

Nasz wątek to już rekordy osiągnął, chyba koniec z nim powoli, co?
Szkoda, tyle lat tu o kosmetykach gadałyśmy a teraz wszystkie się gdzieś ulatniamy indziej.

[Organzza]

Napisane przez iceflower

Nasz wątek to już rekordy osiągnął, chyba koniec z nim powoli, co?
Szkoda, tyle lat tu o kosmetykach gadałyśmy a teraz wszystkie się gdzieś ulatniamy indziej.

Mam podobne przemyślenia została nas garstka i to tak.. Ale może uda się jeszcze reaktywować wątek? Byłoby szkoda, gdyby poszedł w niepamięć

Isa, fajnie, że napisałaś o tych nowościach Elseve - dzięki temu kupiłam szampon i eliksir z nadzieją, że będą tak dobre jak kiedyś L'Orealowe Solar Sublime

[iceflower]

Napisane przez Organzza

Mam podobne przemyślenia została nas garstka i to tak.. Ale może uda się jeszcze reaktywować wątek? Byłoby szkoda, gdyby poszedł w niepamięć

No szkoda, ale cóż zrobić... już nie te czasy kiedy dziennie kilka stron przybywało, teraz 1 post na tydzień.

Napisane przez Organzza

Mam podobne przemyślenia została nas garstka i to tak.. Ale może uda się jeszcze reaktywować wątek? Byłoby szkoda, gdyby poszedł w niepamięć

Isa, fajnie, że napisałaś o tych nowościach Elseve - dzięki temu kupiłam szampon i eliksir z nadzieją, że będą tak dobre jak kiedyś L'Orealowe Solar Sublime

Ja te nowości też mam w planie, jak już wykończę to co teraz mam - nie było ich nigdzie blisko mnie to kupiłam szampon Aussie i mam jeszcze maskę Essence Ultime (jedno i drugie do farbowanych). Ale ta maska to taka sobie jest, nie oszalałam na punkcie tej serii (miałam też szampon).


U mnie kosmetycznie chyba zaczyna się nowa mania, w końcu kupiłam coś z ruskich kosmetyków i wrócę na pewno po więcej. Mam serum do twarzy Planeta Organica: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ry-suchej.html i maseczkę odmładzającą i rabat 20% na kolejne zakupy.

[Hosenka*]

Napisane przez iceflower

Nasz wątek to już rekordy osiągnął, chyba koniec z nim powoli, co?
Szkoda, tyle lat tu o kosmetykach gadałyśmy a teraz wszystkie się gdzieś ulatniamy indziej.

Niewiele tu nas zostało ze "starej" ekipy

[Organzza]

Napisane przez iceflower

No szkoda, ale cóż zrobić... już nie te czasy kiedy dziennie kilka stron przybywało, teraz 1 post na tydzień.


Ja te nowości też mam w planie, jak już wykończę to co teraz mam - nie było ich nigdzie blisko mnie to kupiłam szampon Aussie i mam jeszcze maskę Essence Ultime (jedno i drugie do farbowanych). Ale ta maska to taka sobie jest, nie oszalałam na punkcie tej serii (miałam też szampon).


U mnie kosmetycznie chyba zaczyna się nowa mania, w końcu kupiłam coś z ruskich kosmetyków i wrócę na pewno po więcej. Mam serum do twarzy Planeta Organica: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ry-suchej.html i maseczkę odmładzającą i rabat 20% na kolejne zakupy.

Fakt, nie zmusi się nikogo do pisania

O tych L'Orealach wiem na pewno, że pięknie pachną - monoi
Z szamponów Aussie lubię ten na objętość i MM, miałam do codziennego stosowania i totalnie się nie sprawdził w moim Rossmannie w ogóle nie ma wyboru, zostawili najbardziej chodliwe kosmetyki (ze dwie serie, jak MM), jedną odżywkę w sprayu i tyle

Takie dobre? Gdzie kupujesz te kosmetyki? w Jasmin? Widziałam kilka w drogerii na dworcu, ale nie znam rosyjskiego i ciężko tak za każdym razem pytać sprzedawczynię do czego co służy

Mi ostatnio przybyły rajstopy w sprayu SH, bo mam nogi białe jak u córki młynarza mam ochotę na St.Tropez Instant Tan, który też daje taką zmywalną opaleniznę, ale najpierw spróbuję z tymi rajstopami

[iceflower]

Napisane przez Organzza

O tych L'Orealach wiem na pewno, że pięknie pachną - monoi
Z szamponów Aussie lubię ten na objętość i MM, miałam do codziennego stosowania i totalnie się nie sprawdził w moim Rossmannie w ogóle nie ma wyboru, zostawili najbardziej chodliwe kosmetyki (ze dwie serie, jak MM), jedną odżywkę w sprayu i tyle

Uwielbiam zapach monoi, mam nadzieję, że jak skończę to co mam to będą lepiej dostępne. Albo że się jakaś promocja trafi w międzyczasie.

Ja jeszcze nie miałam szamponu od Aussie, ten do koloru będzie pierwszy, miałam 3MM - Reconstructor i do włosów długich i oba były świetne.

Napisane przez Organzza

Takie dobre? Gdzie kupujesz te kosmetyki? w Jasmin? Widziałam kilka w drogerii na dworcu, ale nie znam rosyjskiego i ciężko tak za każdym razem pytać sprzedawczynię do czego co służy

To serum się zapowiada bosko, dopiero od piątku używam, ale pierwsze wrażenia mam pozytywne jak rzadko kiedy, a maseczka odmładzająca ekstra nawilża i cudnie pachnie. Mam jeszcze bardzo łagodny peeling do twarzy Natura Siberica i też jest fajny.

Do tej pory też chodziłam tak trochę naokoło obok nich, ale w końcu się wczytałam w opakowania (naklejki po polsku oczywiście), wybrałam sobie to serum, jeszcze maseczkę mi sprzedali przy kasie i teraz wiem, że wrócę po więcej, akurat krem do twarzy mam w planie.

Napisane przez Organzza

Mi ostatnio przybyły rajstopy w sprayu SH, bo mam nogi białe jak u córki młynarza mam ochotę na St.Tropez Instant Tan, który też daje taką zmywalną opaleniznę, ale najpierw spróbuję z tymi rajstopami

Pamiętam jak je miałam kilka lat temu, wywaliłam jak poplamiłam nimi tapicerkę w samochodzie.

[emememsik]

Powiem wam, że ze wszystkich wątków społecznościowych, w jakich udzielałam się przez lata, i tak działa już tylko ten jeden i rzeczywiście byłoby szkoda, gdyby umarł

U mnie z kosmetycznych zakupów ostatnio tylko jeden, ale za to jaki Zamówiłam sobie cały komplet pędzli GlamBRUSH - tu notka ze zdjęciami: http://www.lusterko.net/2014/05/pedz...-pierwsze.html

Weekend spędziłam w Warszawie na targach książki i na zajęciach, wczoraj ledwie dowlokłam się z dworca do domu, musiałam się bardzo pilnować, żeby nie zasnąć w tramwaju Teraz na szczęście będę mieć aż dwa wolne weekendy pod rząd, to sobie odpocznę. Rano czekało na mnie świeżutkie śniadanie - TŻ wstał wcześniej i pojechał rowerem do Lidla, a wcale tak blisko nie mamy Jest dobrze

[isa666]

Nooo, faktycznie nam wątek trochę zamarł ostatnimi czasy. Ja np. o wiele ograniczyłam siedzenie na necie odkąd pracuję, bo już po tych 8 h często nie mam nawet siły odpalić laptopa, a przeglądanie Wizażu na moim smartfonie to masakra Czasem więc tylko na szybkiego tu zajrzałam czy coś piszecie, bo u mnie raczej nic ciekawego się nie dzieje

Napisane przez Organzza

Isa, fajnie, że napisałaś o tych nowościach Elseve - dzięki temu kupiłam szampon i eliksir z nadzieją, że będą tak dobre jak kiedyś L'Orealowe Solar Sublime

O, to będę czekać na relację czy fajna ta seria. Gdybym nie miała póki co sporego zapasu odżywek też bym się skusiła No, ale do lata jeszcze trochę czasu, więc może zdążę coś zużyć i kupię wtedy to Elseve.

W ogóle szykują mi się zakupy kosmetyczne, bo w sobotę poszlam się poopalać i nie mając żadnego innego filtra poza moim SVR do twarzy, użyłam do ciała jakąś resztkę Kolastyny SPF 50 z zeszłego roku. I chyba jednak filtr się z niej już ulotnił, bo dekolt, plecy i brzuch mam czerwony Muszę kupić coś nowego z wysokim SPF i kolejną buteleczkę sprayu Sun Ozon SPF 20, bo to mój niezbędnik, gdy nie idę się smażyć na słońcu a nie chcę z drugiej strony wychodzić z "gołą" skórą na słońce.

I kończą mi się 3 flakoniki perfum też Ricci Ricci, Babydoll i Gucci II. Chyba w moim obecnym kryzysie kliknę sobie kolejny flakonik któregoś z tych trzech zapachów, bo je bardzo lubię i są już sprawdzone

[iceflower]

Napisane przez emememsik

Powiem wam, że ze wszystkich wątków społecznościowych, w jakich udzielałam się przez lata, i tak działa już tylko ten jeden i rzeczywiście byłoby szkoda, gdyby umarł

To musisz częściej wpadać, żeby nie umarł.

Napisane przez isa666

I kończą mi się 3 flakoniki perfum też Ricci Ricci, Babydoll i Gucci II. Chyba w moim obecnym kryzysie kliknę sobie kolejny flakonik któregoś z tych trzech zapachów, bo je bardzo lubię i są już sprawdzone

Mi się kończy Liberte i jestem zła, bo sądząc po ilości ofert na allegro i miejsc w których mogłabym je kupić, to chyba już ich nie robią. Ale może to okazja, żeby się rozejrzeć za jakimś nowym fajnym zapachem na lato. Może jakaś Aqua Allegoria? Brakuje mi czegoś nowego, nic co mam jakoś mnie nie wciąga teraz na dłużej, nawet Dune.

[Organzza]

Napisane przez iceflower

Uwielbiam zapach monoi, mam nadzieję, że jak skończę to co mam to będą lepiej dostępne. Albo że się jakaś promocja trafi w międzyczasie.

Ja jeszcze nie miałam szamponu od Aussie, ten do koloru będzie pierwszy, miałam 3MM - Reconstructor i do włosów długich i oba były świetne.

Na pewno ta seria pojawi się szerzej, skoro była w nowościach kosmetycznych tu na wizażu

Do długich nie miałam, ale 3MM też sobie chwalę dziś dostałam maila, że dostałam się do tego największego testu odżywki, ciekawe co to za cudo, bo na razie wiem tylko, że od L'Oreala

Napisane przez iceflower

To serum się zapowiada bosko, dopiero od piątku używam, ale pierwsze wrażenia mam pozytywne jak rzadko kiedy, a maseczka odmładzająca ekstra nawilża i cudnie pachnie. Mam jeszcze bardzo łagodny peeling do twarzy Natura Siberica i też jest fajny.

Do tej pory też chodziłam tak trochę naokoło obok nich, ale w końcu się wczytałam w opakowania (naklejki po polsku oczywiście), wybrałam sobie to serum, jeszcze maseczkę mi sprzedali przy kasie i teraz wiem, że wrócę po więcej, akurat krem do twarzy mam w planie.

Dzięki za informację też przyjrzę się tym kosmetykom, jak tylko trafię w okolice ich dostępności nie wiedziałam, że u nas jest taki wybór

Napisane przez iceflower

Pamiętam jak je miałam kilka lat temu, wywaliłam jak poplamiłam nimi tapicerkę w samochodzie.

Ajć, to fatalnie w takim razie szkoda, że nie kupiłam tego balsamu zamiast rajstop Przypomniałam sobie, że mam jeszcze samoopalacz w piance St.Tropez - chyba nadszedł czas na niego

Napisane przez emememsik

U mnie z kosmetycznych zakupów ostatnio tylko jeden, ale za to jaki Zamówiłam sobie cały komplet pędzli GlamBRUSH - tu notka ze zdjęciami: http://www.lusterko.net/2014/05/pedz...-pierwsze.html

Rano czekało na mnie świeżutkie śniadanie - TŻ wstał wcześniej i pojechał rowerem do Lidla, a wcale tak blisko nie mamy

Wyglądają solidnie

Fajny taki poranek jeśli chodzi o Lidla, to ja czekam na azjatycki tydzień, który będzie od poniedziałku, bo ma być karambola, smoczy owoc, miechunka, a zawsze chciałam ich spróbować

Napisane przez isa666

[COLOR="Teal"]O, to będę czekać na relację czy fajna ta seria. Gdybym nie miała póki co sporego zapasu odżywek też bym się skusiła No, ale do lata jeszcze trochę czasu, więc może zdążę coś zużyć i kupię wtedy to Elseve.

W ogóle szykują mi się zakupy kosmetyczne, bo w sobotę poszlam się poopalać i nie mając żadnego innego filtra poza moim SVR do twarzy, użyłam do ciała jakąś resztkę Kolastyny SPF 50 z zeszłego roku. I chyba jednak filtr się z niej już ulotnił, bo dekolt, plecy i brzuch mam czerwony Muszę kupić coś nowego z wysokim SPF i kolejną buteleczkę sprayu Sun Ozon SPF 20, bo to mój niezbędnik, gdy nie idę się smażyć na słońcu a nie chcę z drugiej strony wychodzić z "gołą" skórą na słońce.

Dam znać jak trochę poużywam

Ja zawsze wyrzucam filtry jesienią (o ile coś mi zostanie ) bo właśnie czytałam, żeby nie zostawiać na następny sezon, bo nie będą dobrze działać Mi ten SunOzon w sprayu nie podszedł, szczególnie że raz miałam po nim spalone miejsca na ciele, a dopsikiwanie się tylko pogarszało sprawę. Teraz mają taki w formie dezodorantu, może byłby lepszy niż ta "woda" no i chętnie wypróbuję limitowany filtr i balsam po opalaniu - mają kolorowe opakowania i pachną tropikalnie

Napisane przez iceflower

Mi się kończy Liberte i jestem zła, bo sądząc po ilości ofert na allegro i miejsc w których mogłabym je kupić, to chyba już ich nie robią. Ale może to okazja, żeby się rozejrzeć za jakimś nowym fajnym zapachem na lato. Może jakaś Aqua Allegoria? Brakuje mi czegoś nowego, nic co mam jakoś mnie nie wciąga teraz na dłużej, nawet Dune.

Też ostatnio szukałam czegoś na lato i trafiłam na nowe Daisy, ale w Douglasie nie mieli do nich testerów i nie wiem.. póki co podobają mi się ze względu na flakony

[klara78]

Ja Was w sumie tylko podczytuje, ale skoro wątek wiednie, to pozwolę się wypowiedzieć
Z tych ruskich kosmetyków świetna też jest pianka do mycia twarzy Organic Therapy. Miałam też serum do 35 roku życia, ale mnie zapchalo. Natomiast ma dobre recenzje na wizażu.

Otworzyli u mnie w mieście Ziaja dla Ciebie. Bardzo się cieszę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[isa666]

Napisane przez Organzza

Ja zawsze wyrzucam filtry jesienią (o ile coś mi zostanie ) bo właśnie czytałam, żeby nie zostawiać na następny sezon, bo nie będą dobrze działać Mi ten SunOzon w sprayu nie podszedł, szczególnie że raz miałam po nim spalone miejsca na ciele, a dopsikiwanie się tylko pogarszało sprawę. Teraz mają taki w formie dezodorantu, może byłby lepszy niż ta "woda" no i chętnie wypróbuję limitowany filtr i balsam po opalaniu - mają kolorowe opakowania i pachną tropikalnie

Też ostatnio szukałam czegoś na lato i trafiłam na nowe Daisy, ale w Douglasie nie mieli do nich testerów i nie wiem.. póki co podobają mi się ze względu na flakony

O, nawet nie wiedziałam, że takie niezużyte resztki filtrów lepiej wyrzucać. Ale w sumie to logiczne, bo jak coś prawie rok leży to te ochronne składniki mogą się "zepsuć".
Ja mam większy dylemat jaki krem z SPF 50 kupić do twarzy. Nie będę raczej nic aptecznego wybierać, poszukam tak jak rok temu czegoś o dobrym składzie ze stabilnymi filtrami.

Jakie ładne te buteleczki Nigdy nie wąchałam żadnej Daisy.

Po wczorajszym dumaniu nad zapachami zdecydowałam, że najprawdopodobniej kliknę 80 ml Ricci Ricci w Dolce. Kończę właśnie pięćdziesiątkę i muszę przyznać, że jak na takie bardzo słodkie i cukierkowe perfumy lubię je bardzo i kilka komplementów nawet za nie zebrałam w pracy

[rzyrafka]

Napisane przez Organzza

Mam podobne przemyślenia została nas garstka i to tak.. Ale może uda się jeszcze reaktywować wątek? Byłoby szkoda, gdyby poszedł w niepamięć

Isa, fajnie, że napisałaś o tych nowościach Elseve - dzięki temu kupiłam szampon i eliksir z nadzieją, że będą tak dobre jak kiedyś L'Orealowe Solar Sublime

Ja ostatnio nawalam, ale mój brak organizacji winien jak zwykle. Rano zawsze w pośpiechu, a po pracy zanim dotrę do domu to już ciemno zwykle, trzeba się zająć jedzeniem na dzień nastepny i nawet posprzątać trudno dokładniej do tego teraz sezon owocowo-warzywny w pełni więc wsiowe zdobycze trzeba ogarniać- zakochałam się w świeżym szpinaku
Od dobrych paru lat to jest jedyny wątek na wizażu w jakim się wypowiadam

Można to jeszcze kupić czy to jakiś jednorazowy rzut? Cierpię na kryzys finansowy i fajnie by było, gdyby były do kupienia dłuższą chwilę )

Napisane przez iceflower

Ja te nowości też mam w planie, jak już wykończę to co teraz mam - nie było ich nigdzie blisko mnie to kupiłam szampon Aussie i mam jeszcze maskę Essence Ultime (jedno i drugie do farbowanych). Ale ta maska to taka sobie jest, nie oszalałam na punkcie tej serii (miałam też szampon).

U mnie kosmetycznie chyba zaczyna się nowa mania, w końcu kupiłam coś z ruskich kosmetyków i wrócę na pewno po więcej. Mam serum do twarzy Planeta Organica: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ry-suchej.html i maseczkę odmładzającą i rabat 20% na kolejne zakupy.

A będziesz jeszcze coś próbowałą z Ultime? Ja już nie kupię nic od farbowanych- na kolor to nie oddziałuje w żaden sposób, jedynie obciąża

Ja mam na razie jedną maseczkę oczyszczającą Agafii i chyba się wciągam, aczkolwiek nic mi się nie chce skończyć (samotne mieszkanie tu okazało się mieć swój największy minus )
A to serum lepsiejsze jest od Dermedic?

Napisane przez iceflower

Mi się kończy Liberte i jestem zła, bo sądząc po ilości ofert na allegro i miejsc w których mogłabym je kupić, to chyba już ich nie robią. Ale może to okazja, żeby się rozejrzeć za jakimś nowym fajnym zapachem na lato. Może jakaś Aqua Allegoria? Brakuje mi czegoś nowego, nic co mam jakoś mnie nie wciąga teraz na dłużej, nawet Dune.

O nowych perfumach to nawet nie zdążyłam pomyśleć w tym sezonie jeszcze

Napisane przez Organzza

Do długich nie miałam, ale 3MM też sobie chwalę dziś dostałam maila, że dostałam się do tego największego testu odżywki, ciekawe co to za cudo, bo na razie wiem tylko, że od L'Oreala

Fajny taki poranek jeśli chodzi o Lidla, to ja czekam na azjatycki tydzień, który będzie od poniedziałku, bo ma być karambola, smoczy owoc, miechunka, a zawsze chciałam ich spróbować

Ja zawsze wyrzucam filtry jesienią (o ile coś mi zostanie ) bo właśnie czytałam, żeby nie zostawiać na następny sezon, bo nie będą dobrze działać

Też ostatnio szukałam czegoś na lato i trafiłam na nowe Daisy, ale w Douglasie nie mieli do nich testerów i nie wiem.. póki co podobają mi się ze względu na flakony

Ja jakoś nie polubiłam serii do długich, bardzo lubię serię do codziennego użytku, a w szafce czekają na mnie 3 rzeczy z serii na objętość, mam wielkie nadzieje wobec nich
Gratulacje

Przeglądałam przyszłe gazetki, ale owocków nie wypatrzyłam jakoś, dzięki za cynk, na pewno się wybiorę po nie, z wymienionych znam karambolę i pitahayę

Hmm, ja używam Iwostinu do twarzy z zeszłego sezonu, wsmarowuję też w dekolt i się cholernik nie chce skończyć. I mam kupiony na jesieni Uriage, ale nie otwierałam to chyba się nie mial szansy popsuć?

Mi się nigdy nic z letnich rzeczy nie podobało, głównie przez obniżoną trwałość. Ale chętnie pozaglądam na półki z nowościami jak w końcu trafię do jakiegoś cywilizowanego Dougiego czy innej Sephory

Pozdrawiam cieplutko

[iceflower]

Napisane przez Organzza

Na pewno ta seria pojawi się szerzej, skoro była w nowościach kosmetycznych tu na wizażu

Widziałam w końcu tę serię w Biedronce, kupiłabym gdyby można było płacić kartą w tym nieszczęsnym sklepie.

Napisane przez Organzza

Do długich nie miałam, ale 3MM też sobie chwalę dziś dostałam maila, że dostałam się do tego największego testu odżywki, ciekawe co to za cudo, bo na razie wiem tylko, że od L'Oreala

Ja się nawet nie zgłosiłam do tego testu, bo mi się pomyliło i myślałam, że to test Dove, a do włosów nic od Dove już nigdy nie chcę.

Napisane przez Organzza

Fajny taki poranek jeśli chodzi o Lidla, to ja czekam na azjatycki tydzień, który będzie od poniedziałku, bo ma być karambola, smoczy owoc, miechunka, a zawsze chciałam ich spróbować

Smoczy owoc to można sobie spokojnie darować moim zdaniem, bo ładnie wygląda ale smaku prawie nie ma.

A ja na Lidla jestem obrażona, bo od lutego reklamuję u nich patelnię a oni mają mnie głęboko w , bo zgubiłam paragon i usiłowali mi wcisnąć, że potwierdzenie transakcji kartą z banku to nie dowód zakupu. Już mi się nie chce z nimi użerać, więc zgłosiłam się do rzecznika i czekam czy podejmie jakieś działania w mojej sprawie.

Napisane przez Organzza

Też ostatnio szukałam czegoś na lato i trafiłam na nowe Daisy, ale w Douglasie nie mieli do nich testerów i nie wiem.. póki co podobają mi się ze względu na flakony

Klasyczne Daisy kiedyś niuchałam i to totalnie nie była moja bajka, więc chyba te fajne opakowania mnie nie skuszą.

Napisane przez isa666

O, nawet nie wiedziałam, że takie niezużyte resztki filtrów lepiej wyrzucać. Ale w sumie to logiczne, bo jak coś prawie rok leży to te ochronne składniki mogą się "zepsuć".
Ja mam większy dylemat jaki krem z SPF 50 kupić do twarzy. Nie będę raczej nic aptecznego wybierać, poszukam tak jak rok temu czegoś o dobrym składzie ze stabilnymi filtrami.

Ja mam Velvety Cream od Vichy i jestem w sumie zadowolona, ale jakoś mi się chyba cera zmieniła i nos mi się świeci po nim. I chyba zapoluję jeszcze na jakiś lżejszy.

Napisane przez rzyrafka

A będziesz jeszcze coś próbowałą z Ultime? Ja już nie kupię nic od farbowanych- na kolor to nie oddziałuje w żaden sposób, jedynie obciąża

Nie wiem sama... Na razie nie mam ciśnienia, mam jeszcze tę maseczkę do farbowanych i super jakaś nie jest, w dodatku wykończyła mnie zapachowo ta seria (mega słodkie, mocne i chemiczne zapachy).
A serie do farbowanych to ja czasem lubię, ale relatywnie rzadko do tej pory kupowałam.

Napisane przez rzyrafka

Ja mam na razie jedną maseczkę oczyszczającą Agafii i chyba się wciągam, aczkolwiek nic mi się nie chce skończyć (samotne mieszkanie tu okazało się mieć swój największy minus )
A to serum lepsiejsze jest od Dermedic?

Samotne zużywanie zawsze wolniejsze.

Serum inne niż Dermiedic, bardziej olejkowate, ciut się klei na skórze po nałożeniu, wiec ja go na noc używam, nie wiem jeszcze czy pod makijaż by się sprawdziło. Ale faktycznie chyba bardziej mi niż Dermedic podchodzi. W ogóle taka byłam zachwycona tym Dermediciem z próbek od Ciebie, a tego używam i nie wiem czy kupię kolejne.

Te ruskie kosmetyki, przynajmniej te co ja mam, bosko pachną. Muszę coś do smarowania ciała też kupić w związku z tym.

Napisane przez rzyrafka

Hmm, ja używam Iwostinu do twarzy z zeszłego sezonu, wsmarowuję też w dekolt i się cholernik nie chce skończyć. I mam kupiony na jesieni Uriage, ale nie otwierałam to chyba się nie mial szansy popsuć?

Jak zamknięty to chyba ok.

[Organzza]

Napisane przez isa666

O, nawet nie wiedziałam, że takie niezużyte resztki filtrów lepiej wyrzucać. Ale w sumie to logiczne, bo jak coś prawie rok leży to te ochronne składniki mogą się "zepsuć".
Ja mam większy dylemat jaki krem z SPF 50 kupić do twarzy. Nie będę raczej nic aptecznego wybierać, poszukam tak jak rok temu czegoś o dobrym składzie ze stabilnymi filtrami.

Ja mam ten matujący Vichy i jestem zadowolona - nie świeci się ani nie wyglądam jak obsypana mąką. Jedyne co mnie irytuje, to że jak nie przypudruję podkładu z różu wybijają się pomarańczowe tony.. z samym podkładem i różem nigdy tak mi się nie działo
ostatnio przyszła do mnie też miniaturka jakiegoś nowego Antheliosa od Superpharmu (za wypełnienie ankiety na stronie), ale ma alkohol w składzie i się waham, czy spróbować ze względu na naczynka oprócz tego brzmi nieźle, bo opisują go jako ultralekki, do tego ma bardzo wysoką ochronę UVA

Napisane przez rzyrafka

Ja ostatnio nawalam, ale mój brak organizacji winien jak zwykle. Rano zawsze w pośpiechu, a po pracy zanim dotrę do domu to już ciemno zwykle, trzeba się zająć jedzeniem na dzień nastepny i nawet posprzątać trudno dokładniej do tego teraz sezon owocowo-warzywny w pełni więc wsiowe zdobycze trzeba ogarniać- zakochałam się w świeżym szpinaku
Od dobrych paru lat to jest jedyny wątek na wizażu w jakim się wypowiadam

Można to jeszcze kupić czy to jakiś jednorazowy rzut? Cierpię na kryzys finansowy i fajnie by było, gdyby były do kupienia dłuższą chwilę )

Przeglądałam przyszłe gazetki, ale owocków nie wypatrzyłam jakoś, dzięki za cynk, na pewno się wybiorę po nie, z wymienionych znam karambolę i pitahayę

Hmm, ja używam Iwostinu do twarzy z zeszłego sezonu, wsmarowuję też w dekolt i się cholernik nie chce skończyć. I mam kupiony na jesieni Uriage, ale nie otwierałam to chyba się nie mial szansy popsuć?

Też lubię świeży szpinak

Jeśli chodzi o Biedronkę to chyba jednorazowy, ale powinny być jeszcze do dostania, bo ludzie się nimi zbytnio nie interesowali Przypuszczam, że niedługo pojawią się też w drogeriach

Fakt, w zwykłej gazetce też nie widziałam - ja wzięłam przy kasie jakiś katalog Szlakiem azjatyckich smaków i są jest tam też np. instrukcja robienia sushi - w załączniku te owoce

Nie, nic mu się nie stanie jak nie otwierałaś - a nawet jeśli, to pewnie ma na opakowaniu słoiczek przez ile powinno się go maksymalnie trzymać po otwarciu - najczęściej filtry mają właśnie rok

Napisane przez iceflower

Ja się nawet nie zgłosiłam do tego testu, bo mi się pomyliło i myślałam, że to test Dove, a do włosów nic od Dove już nigdy nie chcę.

Wczoraj do mnie przyszła - oczywiście tajemnicza, bo jest białe opakowanie bez producenta czy nazwy, a jedynie skład i sposób użycia szukałam po składzie i to chyba Garnier Fructis Goodbye Damage Mam nadzieję, że się sprawdzi

Napisane przez iceflower

Smoczy owoc to można sobie spokojnie darować moim zdaniem, bo ładnie wygląda ale smaku prawie nie ma.

A ja na Lidla jestem obrażona, bo od lutego reklamuję u nich patelnię a oni mają mnie głęboko w , bo zgubiłam paragon i usiłowali mi wcisnąć, że potwierdzenie transakcji kartą z banku to nie dowód zakupu. Już mi się nie chce z nimi użerać, więc zgłosiłam się do rzecznika i czekam czy podejmie jakieś działania w mojej sprawie.


Klasyczne Daisy kiedyś niuchałam i to totalnie nie była moja bajka, więc chyba te fajne opakowania mnie nie skuszą.

Dzięki za ostrzeżenie myślałam, że to będzie bardziej konkretny smak

Współczuję, że tak podeszli do reklamacji.. Oby sprawa się pozytywnie rozwiązała Ja lubię Lidla za te tygodnie tematyczne, czasem można kupić coś dobrego

Nie znam klasycznych, ale kiedyś wąchałam jakieś w czarnym flakonie z różowymi kwiatkami i mi się podobały, więc może i te..

[Hosenka*]

Napisane przez iceflower

Widziałam w końcu tę serię w Biedronce, kupiłabym gdyby można było płacić kartą w tym nieszczęsnym sklepie.

Podobno od lipca (?) bedzie można.
Ciekawe, jak to się przełoży na ceny.

Co do szpinaku, to też uwielbiam świeży - robię sałatkę i twarożek

[iceflower]

Napisane przez Organzza

Ja mam ten matujący Vichy i jestem zadowolona - nie świeci się ani nie wyglądam jak obsypana mąką. Jedyne co mnie irytuje, to że jak nie przypudruję podkładu z różu wybijają się pomarańczowe tony.. z samym podkładem i różem nigdy tak mi się nie działo

A jaki w nawilżaniu jest ten filtr matujący?

Napisane przez Hosenka*

Podobno od lipca (?) bedzie można.
Ciekawe, jak to się przełoży na ceny.

Aż by się chciało powiedzieć że w końcu. Słyszałam, że wszyscy dostawcy płatności łazili za Biedronką, żeby w końcu się poddała, bo taki wielki klient.

[isa666]

Napisane przez iceflower

Ja mam Velvety Cream od Vichy i jestem w sumie zadowolona, ale jakoś mi się chyba cera zmieniła i nos mi się świeci po nim. I chyba zapoluję jeszcze na jakiś lżejszy.

Napisane przez Organzza

Ja mam ten matujący Vichy i jestem zadowolona - nie świeci się ani nie wyglądam jak obsypana mąką. Jedyne co mnie irytuje, to że jak nie przypudruję podkładu z różu wybijają się pomarańczowe tony.. z samym podkładem i różem nigdy tak mi się nie działo
ostatnio przyszła do mnie też miniaturka jakiegoś nowego Antheliosa od Superpharmu (za wypełnienie ankiety na stronie), ale ma alkohol w składzie i się waham, czy spróbować ze względu na naczynka oprócz tego brzmi nieźle, bo opisują go jako ultralekki, do tego ma bardzo wysoką ochronę UVA

Ja ciągle używam barwiącego SVR i jestem z niego bardzo zadowolona, bo jest idealny na codzień do pracy, no ale do opalania raczej wolałabym coś co zwyczajnie bieli Chociaż i tak nie wiem co będzie, bo po sobotnim felernym opalaniu nie dość, że mi przybrązowiło twarz to jeszcze odkąd zaczęły się upalne dni wysypało mnie podskórnymi gulami. Znów się boję czy to nie nawrót mojego trądziku, bo w zeszłym roku zaczęło się to podobnie i wychodziły mi gule w tych samych miejscach Póki co smaruję się maścią łagodzącą do cery naczynkowej i zażywam cynk.


Co do świeżego szpinaku to moja mama kupiła niedawno sporą ilość, ale zamroziła na późniejszy okres. Taki świeży mi jakoś nie podszedl specjalnie tzn. czuję w nim jakąś goryczkę, której nie ma w takim mrożonym

Właśnie pożarłam talerz pierogów z truskawkami To już drugi raz w tym tygodniu, ale i tak nie mogę się doczekać świeżych truskaweczek z własnego pola

[Organzza]

Napisane przez iceflower

A jaki w nawilżaniu jest ten filtr matujący?

Dla mnie jest bardzo komfortowy w noszeniu, nie przesusza, ale też jest dość lekki - kremu nie zastąpi, ale z czymś pod spodem powinien być dobry

Napisane przez isa666

Ja ciągle używam barwiącego SVR i jestem z niego bardzo zadowolona, bo jest idealny na codzień do pracy, no ale do opalania raczej wolałabym coś co zwyczajnie bieli Chociaż i tak nie wiem co będzie, bo po sobotnim felernym opalaniu nie dość, że mi przybrązowiło twarz to jeszcze odkąd zaczęły się upalne dni wysypało mnie podskórnymi gulami. Znów się boję czy to nie nawrót mojego trądziku, bo w zeszłym roku zaczęło się to podobnie i wychodziły mi gule w tych samych miejscach Póki co smaruję się maścią łagodzącą do cery naczynkowej i zażywam cynk.

Ja byłam w kwietniu u dermatologa i dostałam żel, którego stosowałam w gimnazjum - i wcale nie podoba mi się to, że moja skóra pod tym względem nie chce dojrzeć Na razie wstrzymam się z nim do jesieni, bo raz że trzeba uważać na słońce, a dwa boję się "leczniczego" wysypu, który może nastąpić

W Superpharm od dziś do niedzieli promocja -50% na Dermedic, SVR i Eucerin (i -30% na wszystkie balsamy, żele, peelingi) macie może jakiś produkt SVR warty polecenia?
http://www.superpharm.pl/strona/extr...w-super-pharm/

[Hosenka*]

W SP do 03.06 -50% na Dermedic i Eucerin

[isa666]

Ja dziś kupiłam filtry, tylko coś pogody póki co nie ma żeby je wykorzystać Zdecydowałam się na balsam Soraya SPF 50 w opakowaniu z pompką (będzie do twarzy, ramion i dekoltu) oraz balsam SPF 20 do reszty ciała Pierwsze wrażenie co do SPF 50 jest takie, że mocny tłuścioch i bieli (w końcu ma titanium dioxide w składzie), no ale mi to nie przeszkadza w tym przypadku

Zrobiłam sobie też mały dzień dziecka i kupiłam jeszcze trochę ciuchów i sandałki w CCC Takie na płaskiej podeszwie miałam tylko jedne i jakby mi się rozwaliły to zostałabym bez butów na lato, więc zakup był konieczny To nic, że zeszłym tygodniu kupiłam też w CCC sandałki, ale na obcasie, więc to już osobna historia

[iceflower]

Napisane przez Organzza

Dla mnie jest bardzo komfortowy w noszeniu, nie przesusza, ale też jest dość lekki - kremu nie zastąpi, ale z czymś pod spodem powinien być dobry

Dzięki za opinię chyba poszukam go i kupię pomocniczo, jeden filtr to jak widać za mało dla mnie.

Napisane przez Organzza

W Superpharm od dziś do niedzieli promocja -50% na Dermedic, SVR i Eucerin (i -30% na wszystkie balsamy, żele, peelingi) macie może jakiś produkt SVR warty polecenia?
http://www.superpharm.pl/strona/extr...w-super-pharm/

Z SVR ja bardzo lubię Provegol do mycia, peeling Xerial jest super, miałam go kiedyś i filtr Rubialine też mi się podobał dość.

Napisane przez isa666

Zrobiłam sobie też mały dzień dziecka i kupiłam jeszcze trochę ciuchów i sandałki w CCC Takie na płaskiej podeszwie miałam tylko jedne i jakby mi się rozwaliły to zostałabym bez butów na lato, więc zakup był konieczny To nic, że zeszłym tygodniu kupiłam też w CCC sandałki, ale na obcasie, więc to już osobna historia

Też mi wpadły w oko sandałki w CCC ale po 1. nie mogłam się zdecydować na kolor, po 2. boję się, że będą niewygodne w noszeniu. I tak się waham i waham.

[isa666]

Napisane przez iceflower

Też mi wpadły w oko sandałki w CCC ale po 1. nie mogłam się zdecydować na kolor, po 2. boję się, że będą niewygodne w noszeniu. I tak się waham i waham.

A który model?

Ja mam te: http://ccc.eu/pl/woman/catalog/jennyfairy/325559
O dziwo bardzo wygodne, noga się nie męczy i nie puchną mi stopy, bo się z początku obawiałam, że ten pasek na dole mógłby mnie uciskać Ale nic takiego się nie dzieje.
A wczoraj kupiłam ten model: http://ccc.eu/pl/woman/catalog/bassano/325980

[rzyrafka]

Napisane przez iceflower

Smoczy owoc to można sobie spokojnie darować moim zdaniem, bo ładnie wygląda ale smaku prawie nie ma.

Ja mam Velvety Cream od Vichy i jestem w sumie zadowolona, ale jakoś mi się chyba cera zmieniła i nos mi się świeci po nim. I chyba zapoluję jeszcze na jakiś lżejszy.

Nie wiem sama... Na razie nie mam ciśnienia, mam jeszcze tę maseczkę do farbowanych i super jakaś nie jest, w dodatku wykończyła mnie zapachowo ta seria (mega słodkie, mocne i chemiczne zapachy).

Serum inne niż Dermiedic, bardziej olejkowate, ciut się klei na skórze po nałożeniu, wiec ja go na noc używam, nie wiem jeszcze czy pod makijaż by się sprawdziło. Ale faktycznie chyba bardziej mi niż Dermedic podchodzi. W ogóle taka byłam zachwycona tym Dermediciem z próbek od Ciebie, a tego używam i nie wiem czy kupię kolejne.

Te ruskie kosmetyki, przynajmniej te co ja mam, bosko pachną. Muszę coś do smarowania ciała też kupić w związku z tym.

Moim zdaniem nie można

Ja testowałam z próbek jakiś LRP lekki matujący w stylu "dry touch" ale dla mnie efekt był typowo wysuszający, Vichy przypuszczam, że jest dokładnie taki sam, więc nawet nie szukam próbek i odlewek do testów. Przyzwyczaiłam się do lekko tłustawego poślizgu na twarzy i jak zmieniam krem czy testuję nowy to się wściekam, bo się nie umiem wypodkładować normalnie

To na razie będę się tzrymać od nich z daleka. Umówiłam się na usługę fryzjerską we czwartek przed pracą, bo wyglądam jaj jakiś "ziemowit" sprzed wieków średnich

Kusisz, oj kusisz.... A mi się nie spodobał krem H3 przeciwzmarszczkowy- taki jest maseczkowaty, nie wchłania się do końca. Dorwałam też wreszcie ostatnio żel do mycia z tej linii, ciekawe czy się polubimy. Bo jak na razie to tylko serum mi podeszło.

Oj, ja jakoś ciałko zaniedbałam ostatnio, łydki wołają o pomoc. Meczę się trochę z masłem alterra winogrono-kakao. Nie wchłania się od końca i wręcz odechciewa mi się go używać. Ale jakoś tam pomaga więc może się zdyscyplinuję i zaiteresuję czymś ładnie pachnącym na lato. Masłą FlosLeku to w ogóle jeszcze są w sprzedaży? Jeszcze nie spróbowałam

Napisane przez Organzza

ostatnio przyszła do mnie też miniaturka jakiegoś nowego Antheliosa od Superpharmu (za wypełnienie ankiety na stronie), ale ma alkohol w składzie i się waham, czy spróbować ze względu na naczynka oprócz tego brzmi nieźle, bo opisują go jako ultralekki, do tego ma bardzo wysoką ochronę UVA

Też lubię świeży szpinak

Jeśli chodzi o Biedronkę to chyba jednorazowy, ale powinny być jeszcze do dostania, bo ludzie się nimi zbytnio nie interesowali Przypuszczam, że niedługo pojawią się też w drogeriach

Fakt, w zwykłej gazetce też nie widziałam - ja wzięłam przy kasie jakiś katalog Szlakiem azjatyckich smaków i są jest tam też np. instrukcja robienia sushi - w załączniku te owoce

Też mi przysłali, najwyżej na dekolt wysmaruję.

Nastawiłam się na wielką zbiórkę wczoraj u babci, tymczasem liście mają już zmieniony kształt i chyba nie nadają się do jedzenia jak te wcześniejsze zanim zakwitł? W każdym razie kupię jeszcze nasionka, bo wyczytałam że dwa razy jeszcze da radę zebrać plon

Będę szukać po odświeżeniu fryzury zatem

O, dzięki, to sobie ściągnę gazetkę w takim razie.

Napisane przez iceflower

Aż by się chciało powiedzieć że w końcu. Słyszałam, że wszyscy dostawcy płatności łazili za Biedronką, żeby w końcu się poddała, bo taki wielki klient.

Teraz to niech się ugryzą, zrezygnowałam całkowicie z płatności kartą.

Napisane przez isa666

Ja ciągle używam barwiącego SVR i jestem z niego bardzo zadowolona, bo jest idealny na codzień do pracy, no ale do opalania raczej wolałabym coś co zwyczajnie bieli Chociaż i tak nie wiem co będzie, bo po sobotnim felernym opalaniu nie dość, że mi przybrązowiło twarz to jeszcze odkąd zaczęły się upalne dni wysypało mnie podskórnymi gulami. Znów się boję czy to nie nawrót mojego trądziku, bo w zeszłym roku zaczęło się to podobnie i wychodziły mi gule w tych samych miejscach Póki co smaruję się maścią łagodzącą do cery naczynkowej i zażywam cynk.

Co do świeżego szpinaku to moja mama kupiła niedawno sporą ilość, ale zamroziła na późniejszy okres. Taki świeży mi jakoś nie podszedl specjalnie tzn. czuję w nim jakąś goryczkę, której nie ma w takim mrożonym

Właśnie pożarłam talerz pierogów z truskawkami To już drugi raz w tym tygodniu, ale i tak nie mogę się doczekać świeżych truskaweczek z własnego pola

A to nie jest jakiś rodzaj uczulenia na słońce?

Smak jest taki lekko goryczkowato-kwaskowy, dlatego trzeba dobrze przyządzić i połączyć z innymi produktami, właściwie we wszystkihc przepisach powtarza się jajko albo ziemniak.

Truskawki jeszcze odpuściłam, za to czereśni mam trochę i będę coś fajnego pichcić w tygodniu.
I ostatni rabarbar wyrwałam babci, nie dopisał w tym roku coś.
I borówek kamczackich sobie urwała też- na w zeszłym tygodniu zaprosiłam mamę z okazji święta na eton mess z ich udziałem- trochę zepsułam bezy, bo nawaliłam na blachę za wielkie porcje i nie wytrzymałam dłuższego czasu pieczenia, ale i tak było pycha

Napisane przez Organzza

W Superpharm od dziś do niedzieli promocja -50% na Dermedic, SVR i Eucerin (i -30% na wszystkie balsamy, żele, peelingi) macie może jakiś produkt SVR warty polecenia?
http://www.superpharm.pl/strona/extr...w-super-pharm/

Włąśnie się zastanawiam czy kupię w tej Promocji żel Provegol- w poprzedniej mi się nie udało, bo był oznaczony jako HIT jakiś tam i miał niby na stałe promocyjną niższą cenę. Może się jutro wybiorę rano jak nie będzie lało.

Napisane przez isa666

Ja mam te: http://ccc.eu/pl/woman/catalog/jennyfairy/325559
O dziwo bardzo wygodne, noga się nie męczy i nie puchną mi stopy, bo się z początku obawiałam, że ten pasek na dole mógłby mnie uciskać Ale nic takiego się nie dzieje.
A wczoraj kupiłam ten model: http://ccc.eu/pl/woman/catalog/bassano/325980

Moja szafa płacze z pustki, a buty to jak zwykle temat tylko do rozpaczy u mnie

Wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka!
Jeszcze sobie posiaduję w piżamce, ale ogarniam bałagan w rachunkach, spiżarni i mieszkaniu więc beztroska przejawia się na razie tylko w podjadaniu michałków kokosowych

[isa666]

Napisane przez rzyrafka

A to nie jest jakiś rodzaj uczulenia na słońce?

Smak jest taki lekko goryczkowato-kwaskowy, dlatego trzeba dobrze przyządzić i połączyć z innymi produktami, właściwie we wszystkihc przepisach powtarza się jajko albo ziemniak.

Truskawki jeszcze odpuściłam, za to czereśni mam trochę i będę coś fajnego pichcić w tygodniu.

Na pewno słońce też tu jest winne. Wypryski mam w tych samych miejscach i identyczne jak rok temu, ale pojawiły się jeszcze zanim się poszłam opalać, a opalanie widocznie spotęgowało ich ilość. Jeszcze w ostatnim czasie mi się strasznie uwidoczniły naczynka i jest lekki rumień. Już nie tylko na płatkach nosa, ale ogólnie wokół całego nosa i trochę na policzkach aż pod oczy mam widoczne żyłki Widocznie upały i słońce powodują nawrót tego okropnego trądziku, bo od zeszłego roku miałam spokój, aż do teraz.

Ja szpinak jadam właściwie tylko w połączeniu z czymś jajecznym (omlety, naleśniki), ewentualnie wymieszany z ryżem. Natomiast nigdy nie łączyłam go z czosnkiem, bo nie znoszę czosnku, chociaż właściwie w każdym przepisie ten składnik się pojawia jako obowiązkowy dodatek do szpinaku

O czereśnie! Jeszcze w tym roku nie jadłam, ale czekam na te późniejsze, które są u mojego wujka. Są najsmaczniejsze

[Hosenka*]

Czosnek dodaje smaku szpinakowi Nie zjadłabym szpinaku bez czosnku. Najczęściej jem z makaronem i naleśnikami. Robię tez twarożek ze szpinakiem.

[rzyrafka]

Napisane przez Hosenka*

Czosnek dodaje smaku szpinakowi Nie zjadłabym szpinaku bez czosnku. Najczęściej jem z makaronem i naleśnikami. Robię tez twarożek ze szpinakiem.

A jak robisz twarożek?
Ja zrobiłam zupę szpinakową i naleśniki bez czosnku