2012-04-12, 20:32 | #91 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: praskie klimaty
Wiadomości: 758
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
Moja kuzynka miała 16 lat i faceta w wieku 26 lat. Jak zobaczyłam ich zdjęcie na jakiejś imprezie z jej znajomymi to myślałam, że się przewrócę - facet z zakolami i pierwszymi siwymi włosami, w towarzystwie małolatek i kolesi, z ,,pierwszym wąsem". Naprawdę dość żałośnie to wyglądało. Poza tym zastanawiające dla mnie jest o czym oni rozmawiali i na jakim poziomie to były rozmowy. Przecież to był człowiek pracujący, teoretycznie dojrzały, ukształtowany. A ona - koniec gimnazjum / początek liceum. Jak dla mnie to coś tu nie grało Druga sprawa to podejście tego faceta - dla mnie trochę dziwne, że nie szuka partnerek / ,,dziewczyn" wśród swoich rówieśniczek ( lub coś koło swojego wieku ) , tylko właśnie jest z osobą tyle lat młodszą. Byli ze sobą ok. 3 lat. Oczywiście nie znaczy to, że wszystkim się nie udaje utrzymać takiego związku - o czym świadczą przypadki ( dość rzadkie, ale jednak ) innych użytkowniczek forum.
__________________
|
|
2012-04-13, 00:41 | #92 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
|
|
2012-04-13, 14:33 | #93 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 566
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Też sobie tego nie wyobrażam, ale podobno miłość nie ma granic... :P
|
2012-04-13, 14:54 | #94 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Takie granice faktycznie zacierają się wraz z wiekiem człowieka. Moja ciotka wyszła za mężczyznę 13 lat starszego. Oboje byli już wtedy dojrzałymi ludźmi z bagażem doświadczeń i nikt nie widział w tym nic zdrożnego. Jednak zdecydowanie nie wyobrażam sobie mojego wujka w wieku np. 30 lat będącego z 17letnią dziewczyną.
|
2012-04-13, 15:34 | #95 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 116
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
A że zdrada to megaświństwo to wiadomo ale czy ta 28 latka o tym wie że on jej robi rogi? ---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ---------- fiu-mój znajomy w wieku 59-60 obracał 17 ,18 latki ,(niezupełnie za darmo co prawda-no ale jednak),ale już 30 latka z 60 latkiem to żaden ewenement.Nie wiadomo tylko czy nie za stara dla niego... |
|
2012-04-13, 15:39 | #96 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
|
|
2012-04-13, 22:28 | #97 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 308
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
mam 19 lat.. wcześniej, nigdy nie byłam w jakimś poważniejszym związku. zresztą w takich przelotnych też nie.. uważam, że jak już kimś być to na 'poważnie'.. związek = uczucie.
pod koniec czerwca poznałam chłopaka. sympatyczny, inteligentny.. bardzo fajny, sympatyczny koleś przez kilka dni spotykaliśmy się w gronie znajomych. w trakcie którejś tam rozmowy okazało się, że ma skończone 25 lat. ale nie wywyższał się, traktował wszystkich na równi, z poczuciem humoru. znajomi zauważyli że coś jest na rzeczy i z dwa razy zostawili nas samych. zaczęliśmy się spotykać. przyjezdzal codziennie(bo był z miejscowości oddalonej jakoś o 15 km.). stale utrzymywaliśmy kontakt tel. na początku miałam duuże wątpliwości czy chcę się w to mieszać.. po dwoch pierwszych spotkaniach mi przeszło, i jakoś kompetnie nie myślałam o tej różnicy wieku.. nasze wieczorne spacery często przeciągały się do nocnych godzin. spacerowaliśmy, rozmawialiśmy o wszystkim i niczym. opowiadał mi o swojej rodzinie, ja jemu też. poznawaliśmy się. co było dość dziwne w moim przypadku, po tygodniu, dwóch juz bylismy parą. bez żadnych deklaracji miłości, pytan o chodzenie itp. tak po prostu. zachowywał się jak dorosły, lecz z taką skłonnością do żartow, zabawy.. uwielbiałam to w nim. nie zachowywał się jak rówieśnicy. był inny i to mi się w nim tak spodobało, po prostu. w sierpniu najpierw on wyjechal na tydzien, wrócił . jedno, dwa spotkania, wyjeżdżałam ja. pomimo, że wyjechalam za granicę, stale utrzymywalismy kontakt. tęskniłam. żałowałam, że musiałam wyjechac w chwili w ktorej zaczeło sie tak wspaniale ukladac. pod koniec sierpnia, po moim powrocie, nastepne spotkania. jego słowa: czuję, że wiele wspaniałych lat przed nami. mówił o tym, że cieszy się, że przed nim ostatni rok studiów bo będzie mógł dostosować się do mnie i moich planów. i wtedy przyszly watpliwosci. co dalej? zaczyna sie wrzesien. idę do szkoły, matura ostatni rok. zaczęłam się bać, naszych dalszych spotkań, i tego wejścia w jakby głębsze etapy naszego związku. rodzina, rodzice. zastanawiałam się nad reakcją mamy, która urodziła mnie w wieku 18, więc różnica wieku między nią a moim chłopakiem też nie była jakaś duza. do tego odległość, bo studiował w dość odlełym mieście. we wrześniu nabrałam takiego jakiegos dystansu. w końcu kontaktowaliśmy się telefonicznie. zauwazył, że coś jest nie tak. chciał spotkania, rozmowy. podczas ostatniej rozmowy, powiedział, że czuje że mnie traci, i ze ma nadzieję ze to nieprawda.. mam sobie wszystko przemysleć i odezwać się gdy będę chciała się spotkać. nie odezwałam się już. stchórzyłam. po jakimś czasie spotkaliśmy się i porozmawialiśmy.. tak na spokojnie. powiedziałam, że chyba nie jestem na to gotowa, i że potrzebuję czasu by do tego dojrzeć, zrozumiał.. z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że wtedy faktycznie byłam jeszcze zbyt niedojrzała do tego związku. bałam się reakcji rodziców, bałam się zaangażować. potrzebowałam kilku innych sytuacji później by zrozumieć czego na prawdę chcę.. cieszę się, że byłam z nim bo dużo się wtedy nauczyłam i wbrew pozorom i mojemu zachowaniu - dorosłam. a teraz? spotkałam go ostatnio kilka razy, zupełnie przypadkowo. kilka razy nawiązał w rozmowie do naszych niedoszłych planów.. do tego co razem robiliśmy. nie jest mi obojętny i czuję, że ja jemu też. myślę, że.. eh, postanowiłam sobie, że gdy wyjadę na studia, i 'bedę na swoim', spróbuję odnowić tą 'znajomość' bo co do uczucia między nami nie mam najmniejszych wątpliwości. więc co z uczuciem gdy istnieje dość spora różnica wieku? wydaje mi się, że do tego trzeba po prostu dojrzeć. tyle z mojej strony.
__________________
grunt to unikać nadinterpretacji.
nadinterpretacja to zło. |
2012-04-14, 09:49 | #98 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 349
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Jak dla mnie różnica wieku na ten moment jest zbyt duża. Wynika to przede wszystkim z tego,że 23 letni facet wymaga czegoś innego od związku niż rówieśnik.Nie wydaje mi się aby 16latka była gotowa na coś więcej niż przytulenie czy pocałunek a niestety to chłopakowi w wieku 23lat raczej nie wystarczy.
|
2012-04-14, 10:29 | #99 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
Tak w temacie różnicy wieku to mysle, ze 20 lat to jednak przesada, może w wieku 28-48 nie jest to jeszcze megatragedia (choć to i tak różnica pokoleń) ale nie na dłuższą metę, bo jakoś nie wyobrażam sobie np. 40-60 (60 lat to juz jak dla mnie dziadek). |
|
2012-04-14, 10:41 | #100 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
|
|
2012-04-14, 11:19 | #101 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
Co do tego, że nastolatce łatwiej zaimponować - z tym akurat się zgodzę. Tak samo kiedyś myślałam, że starsi faceci są lepsi, że mają jakąś ogładę, kulturę, wiedzą jak traktować kobiety i potrafią się zachować. Teraz już patrzę na to trochę inaczej, pogląd mi się zmienił, bo tacy faceci niekoniecznie zachowują się tak bo tacy są, często jest to zwykła manipulacja, próba zbajerowania. Teraz widzę, że np. często ci starsi są po prostu wyrachowanymi cwaniakami i manipulantami, którzy lubią wykorzystywać kobiety a mają pewne doświadczenie, więc wiedzą jak rozmawiać z ludźmi aby uzyskać od nich to czego chcą. Nie wszyscy tacy są rzecz jasna, ale często nastolatki dają się nabierać na takie zachowania starszych facetów, którzy stwarzają pewną wizję dżentelmena, który potrafi zadbac o kobietę a w rzeczywistości okazuje się, że wykorzystują w jeszcze bardziej wyrachowany sposób niż młodzi gówniarze. Co do różnicy wieku 16-23... uważam, że w pewnych indywidualnych sytuacjach taki związek byłby możliwy. Jeśli dziewczyna zachowuje się dojrzale - czemu nie... jeśli facet jest bardzo niedojrzały to pewnie ani z 16 ani z 23latką mu nie wyjdzie. Aczkolwiek w wielu sytuacjach związek się posypie. Zależy kiedy dziewczyna np. myśli o rozpoczęciu współżycia. Taki facet może poczekać trochę, nie musi od razu od samego początku związku z nią sypiać, przecież wiele 23latków jest wolnych i dają sobie radę bez tego, więc czemu taki delikwent miałby nie wytrzymać np. kilku miesięcy. Natomiast jeśli dziewczyna chce czekać np. do 19-20 może pojawić się problem. Tak samo zależy czy jest zgodność charakterów, czy wszystko im w sobie odpowiada itp. Nie skreślałabym w każdym bądź razie takiego związku z góry, aczkolwiek nastawiłabym się na to że być może się nie uda. Kiedyś kiedy byłam zakochana w dużo starszym mężczyźnie też sądziłam, że wiek nie ma aż takiego znaczenia, ale teraz np. nie mogłabym być z facetem starszym niż o 5-6 lat. 20 lat to na ten moment, kiedy patrzy się realnie i bez emocji to jednak różnica zbyt duża i prędzej czy później mogą pojawić się problemy.
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy. |
|
2012-04-14, 12:56 | #102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 116
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Mam nadzieję, że cytujesz domyślną ocenę tego faceta, a nie swoją o za starych (na co?) czterdziestolatkach.
Hehe no pewnie że jego ocenę cytuję a nie swoją Właściwie to jest opinia nie tylko jego...I nawet nie domyślna-tylko wypowiedziana bardzo precyzyjnie na głos.(oczywiscie nie w towarzystwie kobiet po 40 tce..).Znam więcej starszych mężczyzn, i cóż-wszyscy oni jednogłośnie mówią że 40 tki to już za stare dla nich.Już ciało nie jest tak atrakcyjne, (no chyba że tam jakiś wyjątek się zdarzy czasem młodo wyglądający i jeszcze jędrny ale to rzadko).Najatrakcyjniejsz e dla nich są nastolatki(fizycznie) potem 20-30 , a już po 30 tce to tak chm...może niekoniecznie ale jeszcze ujdą (zwłaszcza w czasie posuchy chwilowej ).No ale już 40 +to była gruuba przesada i w ogóle wtedy pojawiają się objawy impotencji.Ten 60 letni znajomy opowiadał mi jak był w związku z taką własnie"starszą panią"jak ją nazwał ,(szarpnął się na taki karkołomny czyn mimo niechęci-nie wiem pewnie w ramach eksperymentu) no i mówił że za każdym razem gdy ona chciała się z nim kochać to on ...chm..no cóż..nie mógł"stanąć na wysokości zadania" ,więc tłumaczył jej że jest impotentem i że zawsze tak ma (żeby babce nie było przykro że go nie kręci) aż w końcu babka o mało go nie zaprowadziła do lekarza .A prawda była taka że on żadnych kłopotów z impotencją nie miał, i przy młodych kobietach wszystko grało że hej, a chodziło tylko o to że starsze go nie podniecały i tyle. ---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ---------- A on to niby co, w tym wieku? Belmondo z lat młodzieńczych? heh -no wiesz, on się sam z sobą nie kocha więc się nie musi sam sobie podobać (aczkolwiek się podoba-gość ma tak dobre samopoczucie na swój temat że aż w szoku jestem, zero kompleksów) więc nie ma to dla niego znaczenia czy mu coś obwisa czy nie. Swoją drogą-fakt że nic mu nie obwisa... A szkoda bo choć można byłoby mu dokuczyć wtedy a tu nie ma się czego czepić .Zresztą on by się tam i tak nie przejął. To bardzo umięśniony facet, troszkę przy tuszy,ale zle nie wygląda,taki "w sobie"zbudowany dość, silny i energiczny i dziarski,kręgosłup ma prostszy niż ja.Obawiam się że on do 80 tki będzie jeszcze miał taki wigor. |
2012-04-14, 12:57 | #103 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Wiesz Shessada, jak czytam Twoje posty to zastanawiam się, jakim cudem te młode laski poleciały na 60letniego dziadka, to jest dopiero obrzydliwe. On wypowiada się o 40-letnich kobietach jako o gorszych, a zastanawiam się co te młode dziewczyny sobie myślały o nim jak z nim spały - chyba nie chciałby tego wiedzieć. Pewnie robiły to za kasę, a musiały podczas zamykać oczy... Ja sobie w ogóle nie wyobrażam takiej sytuacji z 60latkiem. Nawet ta 40-letnia kobieta była dla niego za młoda.
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy. |
2012-04-14, 13:08 | #104 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 116
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
o czym świadczy-nie wiem-o samotności i desperacji tej pani chyba,o tym że jest nieatrakcyjna dla mężczyzn? Widzisz to potwierdza jakby moją teorię-że 45 latki nikt już nie chce za darmo... I bidulka musi płacić.To smutne. U tego osobnika o którym pisałam to" nie za darmo"-to np było zabranie na drogie wczasy, (a w przypadku ekstremalnym-nawet wystarczyło postwienie obiadu...lub zabranie stopem czyli darmowy przejazd) kiedy indziej znów kupienie przyborów do szkoły lub jakiegoś ciucha. Natomiast 20-30 latkom już płacić nie musiał (tzn niektórym pewnie tak, ale były i takie którym nie,czyli że im się podobał, miał też związek z 20to parolatką) także nie jest to tak że tylko za kasę. |
|
2012-04-14, 13:15 | #105 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 23
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Gdyby to było chociaż te dwa lata później- ona 18 on 25 to juz lepiej ale i tak sporo.. No ale 16 lat to jeszcze dziecko Myslę, że to za duża róznica chociaz czasem zdarzają się wyjątki.
|
2012-04-14, 13:16 | #106 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 116
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
też bym chciała to wiedzieć tzn te za kasę to wiemy-kasa.To jest logiczne więc nie ma co sie zastanawiać. A te pozostałe to myślę że jakoś zbajerzył i tyle.To taki "młodzieńczy"typ, nie wyglądał w sumie na swoje lata (hah ja mam "szczęście do samych takich ludzi,teraz mam znajomego 50 lat, który wygląda na nie wiecej niż 30 ci i podejrzewam że tak sie też czuje duchem).A tamten to w ogóle był typ taki że po prostu dogadywał się z młodzieża super-lepiej niż z ludzmi w swym wieku.Też był wysportowany ale przede wszystkim miał taką jakby charyzmę czy coś w tym rodzaju.Miał coś w sobie takiego że się kobietom podobał. A wielu mlodym dziewczynom się starsi dojrzali faceci podobają-ja sama tak miałam za młodości,więc się aż tak bardzo tym laskom nie dzwieę.Tym bardziej że-(zapominamy i jednej rzeczy) np jeśli idzie o łózko o umiejętności faceta starszego są nie do porównania z facetem młodszym,starszy jest czuły,doświadczony, wie co jak gdzie i kiedy zrobić żeby kobieta była w 7 niebie. |
|
2012-04-14, 13:21 | #107 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Shesadda - wiem, że młodym laskom często podobają się starsi faceci, bo sprawiają wrażenie takich poukładanych, umiejących zająć się kobietą, ale mnie do tej pory się wydawało, że zazwyczaj młode dziewczyny lecą na facetów tak do 40... a nie ok. 60... przecież to już podchodzi pod gerontofilię ;p Ja rozumiem, że on może wyglądać na młodszego, ale mimo wszystko swoje lata już ma, a viagra na dłuższą metę szkodzi ;p
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy. |
2012-04-14, 13:22 | #108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
wierzą,że starszy i stateczny pan ma coś do zaoferowania,daje poczucie bezpieczeństwa i rozwija opiekuńcze skrzydła.czasem chcą zaistnieć przy znanej osobistości,lub "wybić się na jego kręgosłupie" |
|
2012-04-14, 13:33 | #109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
A potem się okazuje, że stateczny i opiekuńczy pan rozwija opiekuńcze skrzydła i daje poczucie bezpieczeństwa jeszcze kilku innym takim młodym dziewczynom... i wtedy tym wszystkim zauroczonym kopara opada jacy wyrachowani potrafią być tacy faceci, którzy być może specjalnie biorą sobie młodszą, żeby im się podporządkowała. Rzecz jasna, nie w każdym przypadku tak jest... ale często się zdarza.
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy. |
2012-04-14, 13:43 | #110 | ||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 116
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
Z tym że on na dziadka to wcale a wcale nie wyglądał i nadal nie wygląda.Raczej na silnego faceta w średnim wieku, jest nawet dość pociągający.I umie taki stworzyć klimat, tak jakoś poczarować że dziewczyna czuje się przy nim wyjatkowa, adorowana, jakaś taka doceniona i w ogóle jakby była jedyna na świecie, atrakcyjna .No ma gość jakies takie techniki wyrywania lasek że ja nie wiem, na czym to polega ale lecą na niego jak ćmy do świeczki i już . Cytat:
wypowiada się że są już nieatrakcyjne fizycznie a nie że gorsze jako ludzie.Czy to jego wina że go (cytuję)"stare baby" nie podniecają? No nie jego .Dobrze że choć szczery jest.Inni często to sam myślą ale nie mówią tego przy kobietach (obojętnie w jakim wieku).A on brutalnie szczery. Cytat:
myślę że niekoniecznie.To zależy.Te od kasy to pewnie tak, ale te za darmo, to na pewno nie zamykały.Z jadną sama miałam(chm-przyjemność rozmawiać) to powiedziała że Krzysiek jest za☠☠☠istym facetem...No cóż..To raczej chyba ta nie zamykała oczu. Cytat:
---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ---------- Cytat:
W jego przypadku tak właśnie było-rozwijał te opiekuńcze skrzydła nad ilomaś tam. Nie wiem czy tu o podporządkowanie chodzi czy raczej po prostu o ...(sory)młody tyłeczek. Bardziej mi sie wydaje prawdopododne to drugie.Potrzebują wrażeń coraz to nowych -no to trzeba se je jakoś zalatwić .Brr ---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ---------- Cytat:
Mnie się starsi podobali ze względu właśnie na to takie życiowe doświadczenie, że dużo wie, że w niejednej sytuacji był wie jak wybrnąć jak co zrobić,niejedno przeszedł i przeżył.To jest w penym sensie interesujące .A przy tym właśnie te skrzydla opieki. |
||||||
2012-04-14, 13:44 | #111 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
A mnie się wydaje, że chodzi i o to i o to - o młody tyłeczek zapewne też, zwłaszcza temu 60latkowi o którym piszesz, ale pewnie taka sporo młodsza partnerka to też jest mniejszy problem w pewnych kwestiach... takiemu facetowi często udaje się zmanipulować młodą dziewczynę, bo przecież on jest niby starszy i bardziej doświadczony życiowo, więc wie lepiej... takie dziewczyny, które szukają poczucia bezpieczeństwa i pewnie czasem ojca czy opiekuna u starszego faceta (pewnie nie wszystkie ale często tak jest) też często po prostu dają się podporządkować, robią to na co facet ma ochotę - i nie protestują, rzadko się sprzeciwiają. Z taką bardziej doświadczoną juz 40latką mógłby być problem - bo już nie taka głupia, zna się na facetach być może i sie postawi, nie da sobie w kaszę dmuchać, a te młodsze bardzo często są takie jeszcze niepewne siebie. Oczywiście nie każde takie są, ale właśnie czesto te dziewczyny, które szukają kogoś kto by się nimi zaopiekował.
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy. |
2012-04-14, 14:26 | #112 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
A jak sobie ładnie "towar" posegregował - 20tki tak, 30tki śmak, 40 tki kaplica O żesz w mordę jeża jaki palant i pustak jeden z drugim Swoją drogą gdyby taki plastuś w moim towarzystwie wygłaszał podobne mundrości, to bym go chyba zabiła śmiechem pamiętając, że i mnie kiedyś 40tka stuknie zamiast radośnie potakiwać łebkiem i pielęgnować w takim typiarzu przekonanie o słuszności tych pseudo teorii na temat jego boskości i marności pań 20+ (bo przecież nastolatki to najlepszy target, starsze to już mogą dziadziowi sprawić niejaki problem ). ---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ---------- A to wszystko są twoje "teorie" czy tego niby znajomego ? Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2012-04-14 o 14:38 |
|
2012-04-14, 14:44 | #113 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 645
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
moja kolezanka zaczeła chodzic ze swoim TŻ jak ona miala 15 lat a on 20 lat teraz ona ma 20 lat a on 25 lat i nadal sa razem, co wiecej - zareczeni
|
2012-04-14, 15:06 | #114 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
zgadzam sie z sine.ira typ z opisu wyjątkowy żałosny jak myślę o 60latku czarującym i "stwarzającym klimat" dla dwudziestoparolatki ( a co dopiero nastolatki) to mi się autentycznie robi niedobrze
Edytowane przez 201803300917 Czas edycji: 2012-04-14 o 15:09 |
2012-04-14, 15:14 | #115 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
Jeszcze parę lat, kuśka przestanie mu dygać nawet przy 16tkach, nażre się viagry i pompka też mu padnie. Żałosny starzec. Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2012-04-14 o 15:17 |
|
2012-04-14, 20:55 | #116 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ---------- No raczej. 50tka to dla takiego starszego pana max. Psychicznie i "życiowo" mięliby jeszcze szanse się spotkać. Sory, ale 60 letni prawie staruszek biorący się za nastolatki musi mieć cos nie tak pod kopułą. A one to już w ogóle na bank nie są normalne - chyba dziadek ich nie kochał. Okropność. Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2012-04-14 o 21:04 |
|
2012-04-15, 11:04 | #117 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 116
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Cytat:
Prawda?Grunt to porządek Cóż posegregował zgodnie z upodobaniami. A gustu na siłę nikomu nie zmienisz-nawet nazywając go pustakiem.(z czym zresztą się zgadzam nota bene-bo że pustak to chyba jasne) O kochana-takich jest niemało.Ja sama znam conajmniej kilku(coby nie rzec kilkunastu), a kolejnych kilku (innych )znają moje znajome.Nawet bym posunęła się do wysnucia takiej śmiałej tezy-że kto wie czy aby nie wszyscy (lub większość)przeciętni faceci tak to odczuwają, ale nie nie mają odwagi tego otwarcie powiedzieć przy kobietach ze względu wlaśnie na takie reakcje jak opisałaś pod spodem... Sama w ten sposob powodujesz że facet nie będzie szczery ani autentyczny, ze swymi prawdziwymi odczuciami myślami będzie się krył, a na zewnatrz wypowie jedynie poprawną politycznie wersję na użytek dam.. I założe się że sama znasz takich samych pustaków tylko przy Tobie nie powiedzą głośno co im w duszy(no czy gdzieś tam) gra. Cytat:
No wlaśnie i z tego powodu mężczyzni się z tym nie afiszują. Cytat:
Hah każdemu stuknie 40 tka-wtedy tylko sie cieszyć bo już będziesz poza kręgiem zainteresowań pustaka wiesz od tego że mu powiesz iż jego myślenie(raczej odczuwanie bo z myśleniem niewiele ma to wspólnego) jest be, on się nie zmieni przecież. Chyba że liczysz na to iż ktoś zmieni swe preferencje seksualne z powodu takiego że pani X i pani Y uznały je za niegodne i nieładne Jeżeli go 40 tki nie kręcą, nie czuje podniecenia na nie-to nic z tym nie da sie zrobić-bo to natura i tyle.Nie da sie zmusić do tego aby mu sie podobały brzydkie, stare ,pomarszczone, Ty byś umiała sie zmusić do tego aby podobali Ci sie np 70 latkowie?Przypuszczam ze dla niego 40 latka jest tak samo nieapetyczna jak dla Ciebie 70 latek.I mozna sobie opowiadać o wartosciach wewnetrznych zaletach charakteru itp jasne, tylko ze i tak bariery ciała nie przeskoczysz a to ciało jest dla niego w tym wieku już nieatrakcyjne.I wsjo.Też mi nie jest wesoło z tego powodu, też mi przykro i wcale łebkiem nie potakuję radośnie, po prostu nie krytykuję nie potępiam bo wiem że nic to ani nie da, ani nie zmieni.Swój smutek na ten temat zachowuję dla siebie. Popatrz zresztą kto(w jakim wieku) jakie kobiety znajdują sie na bilbordach, w Playboju czy innych tam tego typu "plakacikach"dla panów,choćby tapety do telefonu czy w necie.Widzisz tam roznegliżowane 40 latki? Czy raczej 20 latki ?(albo i młodsze jeszcze ...) Nawet po tym widać co najbardziej kręci mężczyzn, kobiety MŁODE.Mężczyzn w każdym wieku. Wiem że (i na całe szczęście że tacy istnieją) jest jakaś grupka panów którzy są w stanie zaakceptować kobiety też i w starszym wieku,wchodzą nawet w związki.Ale jakoś takie mam wrażenie że oni nie stanowią większości.Obym się myliła... |
|||
2012-04-15, 11:22 | #118 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Ja się w ogóle nie zamierzam wdawać w dyskusje o tym czy 40 latka jest stara, bo wtedy musiałbym wejść w poziom rozmowy twojego znajomego. Oczywiście, że stara nie jest. Swoją drogą podziwiam, ze włożyłaś tyle wysiłku żeby mnie o tym przekonać, wygląda na to jakbyś broniła swoich poglądów.
Tylko Ty chyba nie rozumiesz, ze żadnen rozsądny, dojrzały mężczyna nie kieruje się w życiu uczuciowym tylko metryką czy wyglądem ciała kobiety. A już najmniej tym, co pokazują w playboyu (gdzie swoją drogą widuje się akty też kobiet w dojrzałym wieku). Ten facet jest szurnięty i tyle na ten temat. Poza tym, że 60tka to już niestety akurat jest początek starości. A że ten starszy pan nie umie się z tym pogodzic to już jego problem. On się przecież kompromituje w tym wszystkim najbardziej. I nie, w moim otoczeniu nie ma 60 letnich pustaków, dla których 30 latki są za stare (bo mają zwykle córki w tym wieku), ani takich, którzy bzykają nastolatki. Ja się w takich patologicznych kręgach nie obracam. Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2012-04-15 o 11:33 |
2012-04-15, 11:28 | #119 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
a jakby kierować się stylówą w playboach czy innych ckmach to można by wysnuć wniosek, ze dla facetów atrakcyjne seksualnie są wyłącznie szczupłe, opalone kobiety z długimi nogami i dużym biustem kobietę zaś podniecić jest w stanie wyłącznie mężczyzna o ciele greckiego boga, min 180 cm wzrostu z szerokimi ramionami i kaloryferem na brzuchu
|
2012-04-15, 11:31 | #120 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 196
|
Dot.: Co myslicie o tej roznicy wieku?
Za mną trzyletni związek z różnicą wieku 17.
Różnie się dzieje
__________________
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:37.