Żonki 2009 cz. XXXVI

[gold-fish]

Baju, a już myślałam że masz synka przy piersi buziaki i nie denerwuj się. Pamiętaj zasade 3S czyli spacer, sprzątanie i sexxxxxxx póki jeszcze możesz

[india83]

iwka zdjęcie w nowej fryzurze wrzucę przy najbliżej okazji. Przed wyjazdem byłam bardzo zabiegana, w sumie zapracowana. Dochodziło nawet do 14h w pracy, więc padałam. Może na wyjeździe będę miała okazję zrobić jakieś fotki

Ale już przesyłam pozdrowienia ze Szkocji. Jestem tu od wczoraj Podróz minęła mi spokojnie. I jestem szczęśliwa przy boku mężulka

Baja czekam na wieści

Kliwia zdrówka

[Madzialenka12344321]

Marta rozmowę wstępną na studia mieliśmy, wszystko nam sprawdzali, więc nie wiem co to za komisja. Ale i tak przełożono ją na jutro rano
India długo tam będziesz?
Gold na mnie ta zasada nie działała, Mai za dobrze było w brzuszku

[ktosia86]

Napisane przez martucha84

kiedy ja bym wolala synusia hahaha zartowałam jak ma byc to niech bede - zdrowe


dzieki




no no !! laski takie rzeczy to tylko w erze


ajjj to moze dzis poszaljemy w nocy?
Ktosia?? Rosii? jakas ustawka? sabacik?


dobrze ze jest dobrze
Jas wyjdzie nieglugo i bedzie Jas wedrownis

Na mój sabat jeszcze nie pora, może z Rosi się spotkam

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć

Baja myślę o Tobie fajnie, że udało się wszamać pączucia

Ja na chwilkę, bo dziś mam zjazd i zaraz uciekam Teraz miałam dłuższy weekend bo wczoraj i dziś wolne Ale za to mam paskudny zjazd (jutro egzamin z laryngologii i foniatrii a dziś o 19.00 jakaś komisja lekarska z Warszawy będzie i będziemy badani )

Powodzenia na egzaminie! Ciekawe co to za komisja? A byłaś u foniatry przed rozpoczęciem studiów?
Bo ja przed rozmową musiałam donieść zaświadczenie od foniatry, że nie mam przeciwwskazań do podjęcia tych studiów.

Napisane przez india83

iwka zdjęcie w nowej fryzurze wrzucę przy najbliżej okazji. Przed wyjazdem byłam bardzo zabiegana, w sumie zapracowana. Dochodziło nawet do 14h w pracy, więc padałam. Może na wyjeździe będę miała okazję zrobić jakieś fotki

Ale już przesyłam pozdrowienia ze Szkocji. Jestem tu od wczoraj Podróz minęła mi spokojnie. I jestem szczęśliwa przy boku mężulka

Baja czekam na wieści

Kliwia zdrówka

Fajnie, że już jesteś u męża! Zleciało od świąt


Dzień dobry!

[201803111825]

Treść usunięta

[ktosia86]

Rosi idealnie pasuje mi do tego piosenka
"Będzie! Będzie zabawa!
Będzie się działo!
I znowu nocy będzie mało.
Będzie głośno, będzie radośnie
Znów przetańczymy razem całą noc!"

Myślę, że to powinno być hymnem Łysej Góry

[india83]

Napisane przez Madzialenka12344321

Marta rozmowę wstępną na studia mieliśmy, wszystko nam sprawdzali, więc nie wiem co to za komisja. Ale i tak przełożono ją na jutro rano
India długo tam będziesz?
Gold na mnie ta zasada nie działała, Mai za dobrze było w brzuszku

do 16go marca

Napisane przez ktosia86

Na mój sabat jeszcze nie pora, może z Rosi się spotkam



Powodzenia na egzaminie! Ciekawe co to za komisja? A byłaś u foniatry przed rozpoczęciem studiów?
Bo ja przed rozmową musiałam donieść zaświadczenie od foniatry, że nie mam przeciwwskazań do podjęcia tych studiów.



Fajnie, że już jesteś u męża! Zleciało od świąt


Dzień dobry!

też się cieszę faktycznie czas szybko leci. we czw jak tu przyjechałam to w sumie miałam wrażenie, że w ogóle stad nie wyjeżdzałam
teraz bedziemy musieli wytrwać do maja

wczoraj pojechaliśmy nad morze by obserwowac zorzę polarną. Niestety nie wiele było widać, a tak się napaliłam. po dwóch godzxinach pojechalismy do domu, a dziś kiepsko czuję się po wczorajszym winie...

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Ktosiu tak. Byłam u foniatry i laryngologa, BO musiałam mieć te wszystkie badania zrobione + audiogram. A teraz komisja nam patrzyła na zgryz i kazała różne rzeczy wymawiać - tak jak ta na przyjęciu, nie wiem więc po co drugi raz, ale ok. I jakieś papierki dostaliśmy z zaświadczeniem. To znaczy w akta nam wpięli.

Mam dziś bardzo pozytywny humor Do tego rozpoczęłam dziś ćwiczenia - co jakoś mnie energią naładowało

[ktosia86]

Hej

Magda to faktycznie bez sensu te ponowne badania, ale grunt, że wszystko ok

Ciekawe jak tam Baja?


Ale dziś była piękna pogoda! Długi spacer zaliczony Jutro mąż wyjeżdża na szkolenie, wraca w piątek A ja następny weekend w szkole

[Madzialenka12344321]

Ktosiu mam nadzieję, że rozłąka szybko minie. Ja się już przyzwyczaiłam, ale nie ukrywam, że czekam aż mąż skończy studia
Baja co tam u ciebie?

[Gucia0987]

Baja jak u Ciebie?

Ktosiu u nas tak pięknie było w sobotę. Wybraliśmy się z TŻ na rowery i zrobiliśmy ponad 30km za to wczoraj zostaliśmy w domu, bo było szaro i zimno.

Współczuję takiego tygodnia

India super, że juz z męzem! No i mi też ten czas szybko zleciał. Do maja też zleci, zobaczysz


Weekend mi uciekł. Zdecydowanie za szybko minął.

[baja_86]

Dziewczyny ja dalej ciężarówka! codziennie się kładę spać z myślą, że mnie skurcze obudzą w nocy i codziennie się budzę rano i nic
Ale twardnieje mi częściej brzuszek i boli krzyż, więc może już niedługo

[martucha84]

Dzieje się dzieje dzieje dzieje się dzieje...

[ktosia86]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ktosiu mam nadzieję, że rozłąka szybko minie. Ja się już przyzwyczaiłam, ale nie ukrywam, że czekam aż mąż skończy studia
Baja co tam u ciebie?

Naszą najdłuższą rozłąką były moje pobyty w szpitalu w ciąży i po porodzie, a tak to najwyżej 2 noce bez siebie (od ślubu oczywiście), więc teraz mi dziwnie, tym bardziej, że w marcu męża nie będzie w sumie 13 dni Marcelinka pyta ciągle o niego

Napisane przez Gucia0987

Baja jak u Ciebie?

Ktosiu u nas tak pięknie było w sobotę. Wybraliśmy się z TŻ na rowery i zrobiliśmy ponad 30km za to wczoraj zostaliśmy w domu, bo było szaro i zimno.

Współczuję takiego tygodnia

India super, że juz z męzem! No i mi też ten czas szybko zleciał. Do maja też zleci, zobaczysz


Weekend mi uciekł. Zdecydowanie za szybko minął.

Wow! Brawo za taką piękną trasę rowerkiem!

Napisane przez baja_86

Dziewczyny ja dalej ciężarówka! codziennie się kładę spać z myślą, że mnie skurcze obudzą w nocy i codziennie się budzę rano i nic
Ale twardnieje mi częściej brzuszek i boli krzyż, więc może już niedługo

Trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie! Informuj nas na bieżąco! Bo ja co odpalam komputer to myślę "muszę sprawdzić czy Baja urodziła"

Napisane przez martucha84

Dzieje się dzieje dzieje dzieje się dzieje...

Dzień dobry!

[iwka28]

Czemu weekend się już skończył???

Tż mnie porwał w sobotę na kolację, nie powiem pyszna była, bardzo fajną restaurację mamy niedaleko nas, właściciele to kucharz i kobitka ogarniająca salę, do tego 2 kucharzy i kilka młodych osób obsługi. No przesympatycznie, na koniec właścicielka płaszcz Ci podaje i dziękuje za przyjście. Biorąc pod uwagę raczej niskie standardy obsługi klientów tutaj to się przyjemnie zdziwiłam. Wrócimy

Napisane przez india83

iwka zdjęcie w nowej fryzurze wrzucę przy najbliżej okazji. Przed wyjazdem byłam bardzo zabiegana, w sumie zapracowana. Dochodziło nawet do 14h w pracy, więc padałam. Może na wyjeździe będę miała okazję zrobić jakieś fotki

Ale już przesyłam pozdrowienia ze Szkocji. Jestem tu od wczoraj Podróz minęła mi spokojnie. I jestem szczęśliwa przy boku mężulka

Baja czekam na wieści

Kliwia zdrówka

India - baw się dobrze i męża wymolestuj żeby do maja starczyło

Napisane przez ktosia86

Rosi idealnie pasuje mi do tego piosenka
"Będzie! Będzie zabawa!
Będzie się działo!
I znowu nocy będzie mało.
Będzie głośno, będzie radośnie
Znów przetańczymy razem całą noc!"

Myślę, że to powinno być hymnem Łysej Góry

Napisane przez Madzialenka12344321

Ktosiu tak. Byłam u foniatry i laryngologa, BO musiałam mieć te wszystkie badania zrobione + audiogram. A teraz komisja nam patrzyła na zgryz i kazała różne rzeczy wymawiać - tak jak ta na przyjęciu, nie wiem więc po co drugi raz, ale ok. I jakieś papierki dostaliśmy z zaświadczeniem. To znaczy w akta nam wpięli.

Mam dziś bardzo pozytywny humor Do tego rozpoczęłam dziś ćwiczenia - co jakoś mnie energią naładowało

Co ćwiczysz? W ogóle myślę, że te badania to chyba przed dopuszczeniem ludzi do studiów powinni robić, bo co jak w połowie roku wykryją wadę? Oddadzą kasę? Wątpię.

Na czym stanęło z warunkiem z kolokwium?

Napisane przez ktosia86

Hej

Magda to faktycznie bez sensu te ponowne badania, ale grunt, że wszystko ok

Ciekawe jak tam Baja?


Ale dziś była piękna pogoda! Długi spacer zaliczony Jutro mąż wyjeżdża na szkolenie, wraca w piątek A ja następny weekend w szkole

Ktosia - dasz radę Mój Tż też w delegacji.

Napisane przez Gucia0987

Baja jak u Ciebie?

Ktosiu u nas tak pięknie było w sobotę. Wybraliśmy się z TŻ na rowery i zrobiliśmy ponad 30km za to wczoraj zostaliśmy w domu, bo było szaro i zimno.

Współczuję takiego tygodnia

India super, że juz z męzem! No i mi też ten czas szybko zleciał. Do maja też zleci, zobaczysz


Weekend mi uciekł. Zdecydowanie za szybko minął.

30 km? WOW, widzę, że rower nie robi za wieszak na ubrania Super!

Napisane przez baja_86

Dziewczyny ja dalej ciężarówka! codziennie się kładę spać z myślą, że mnie skurcze obudzą w nocy i codziennie się budzę rano i nic
Ale twardnieje mi częściej brzuszek i boli krzyż, więc może już niedługo

Baja - w weekend sobie o Tobie myślałam, Jasiowi dobrze w brzuchu u mamy

[Madzialenka12344321]

Ktosiu ooo 13 dni to długo, mój ma w czerwcu ostatnie terenowe (3 rok z rzędu) ech.... znowu go nie będzie, nie wiem ile. 2lata temu były 2 tygodnie, trok temu 3 tygodnie.
Iwka była rozmowa wstępna przed rozpoczęciem, pisałam to do ktosi
Baja trzymaj się i ciesz się brzuszkiem

[ktosia86]

Napisane przez iwka28

Czemu weekend się już skończył???

Tż mnie porwał w sobotę na kolację, nie powiem pyszna była, bardzo fajną restaurację mamy niedaleko nas, właściciele to kucharz i kobitka ogarniająca salę, do tego 2 kucharzy i kilka młodych osób obsługi. No przesympatycznie, na koniec właścicielka płaszcz Ci podaje i dziękuje za przyjście. Biorąc pod uwagę raczej niskie standardy obsługi klientów tutaj to się przyjemnie zdziwiłam. Wrócimy




India - baw się dobrze i męża wymolestuj żeby do maja starczyło







Co ćwiczysz? W ogóle myślę, że te badania to chyba przed dopuszczeniem ludzi do studiów powinni robić, bo co jak w połowie roku wykryją wadę? Oddadzą kasę? Wątpię.

Na czym stanęło z warunkiem z kolokwium?



Ktosia - dasz radę Mój Tż też w delegacji.



30 km? WOW, widzę, że rower nie robi za wieszak na ubrania Super!



Baja - w weekend sobie o Tobie myślałam, Jasiowi dobrze w brzuchu u mamy

Super knajpka! Też bym tam wróciła, skoro tak ładnie traktują klientów

Napisane przez Madzialenka12344321

Ktosiu ooo 13 dni to długo, mój ma w czerwcu ostatnie terenowe (3 rok z rzędu) ech.... znowu go nie będzie, nie wiem ile. 2lata temu były 2 tygodnie, trok temu 3 tygodnie.
Iwka była rozmowa wstępna przed rozpoczęciem, pisałam to do ktosi
Baja trzymaj się i ciesz się brzuszkiem

No długo, ale na szczęście z przerwami. Tydzień na szkoleniu, tydzień w domu, znów tydzień na szkoleniu, tydzień w domu i ostatnie 3 dni szkolenia. Marcela strasznie tęskni. Dzisiaj po wyjściu z zajęć dla dzieci stanęła pod przedszkolem i mówi, że czeka na tatę, bidusia moja

[iwka28]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ktosiu ooo 13 dni to długo, mój ma w czerwcu ostatnie terenowe (3 rok z rzędu) ech.... znowu go nie będzie, nie wiem ile. 2lata temu były 2 tygodnie, trok temu 3 tygodnie.
Iwka była rozmowa wstępna przed rozpoczęciem, pisałam to do ktosi
Baja trzymaj się i ciesz się brzuszkiem

No wiem, że rozmowa wstępna ale jakby na tym teraz badaniu stwierdzili, że podczas rozmowy wstępnej coś przegapiono i stwierdzono wadę, która Cię dyskwalifikuje to co wtedy?

Napisane przez ktosia86

Super knajpka! Też bym tam wróciła, skoro tak ładnie traktują klientów



No długo, ale na szczęście z przerwami. Tydzień na szkoleniu, tydzień w domu, znów tydzień na szkoleniu, tydzień w domu i ostatnie 3 dni szkolenia. Marcela strasznie tęskni. Dzisiaj po wyjściu z zajęć dla dzieci stanęła pod przedszkolem i mówi, że czeka na tatę, bidusia moja

No to rzeczywiście w rozjazdach. Tż wyjeżdża tak zazwyczaj na 2-3 dni, zależy gdzie.

[gold-fish]

Napisane przez Madzialenka12344321

Gold na mnie ta zasada nie działała, Mai za dobrze było w brzuszku

ja na sobie tego nie sprawdziłam bo nie sprzątałam... tak mnie wszystko bolało że wybrałam te przyjemniejsze S dla dobra sprawy

Baja, już? 3.03 ładna data

[Gucia0987]

Napisane przez baja_86

Dziewczyny ja dalej ciężarówka! codziennie się kładę spać z myślą, że mnie skurcze obudzą w nocy i codziennie się budzę rano i nic
Ale twardnieje mi częściej brzuszek i boli krzyż, więc może już niedługo

To może dobrze, że się wysypiasz! Będziesz miała siły!
A czy Ty chciałabyś nam dać znać, masz do kogoś numer telefonu? czy mamy cierpliwie czekać na Twój powrót ze szpitala?

Napisane przez martucha84

Dzieje się dzieje dzieje dzieje się dzieje...

i dobrze, niech się dobrze dzieje!!!!

Napisane przez ktosia86

Wow! Brawo za taką piękną trasę rowerkiem!

dziękuję!

Napisane przez iwka28

Czemu weekend się już skończył???

Tż mnie porwał w sobotę na kolację, nie powiem pyszna była, bardzo fajną restaurację mamy niedaleko nas, właściciele to kucharz i kobitka ogarniająca salę, do tego 2 kucharzy i kilka młodych osób obsługi. No przesympatycznie, na koniec właścicielka płaszcz Ci podaje i dziękuje za przyjście. Biorąc pod uwagę raczej niskie standardy obsługi klientów tutaj to się przyjemnie zdziwiłam. Wrócimy


30 km? WOW, widzę, że rower nie robi za wieszak na ubrania Super!

Super ta restauracja! Lubię takie małe miejsca. Ja mam taką swoją ulubioną włoską knajpkę, gdzie właściciel wita i żegna gości. A jak jeszcze usłyszy, że ktoś po włosku choć trochę mówi, to tak się szczerze cieszy, że sama radość
Ostatnio nas tylko obsługa wnerwiła, ale mimo wszystko tam wracamy

Nie, jak tylko jest pogoda to jeździmy Pierwszy wypad był na 13km, a drugi na 30km Myślałam, że noe będę mogła się ruszać na następny dzień, ale wyjątkowo dobrze było/jest. Jedno co to z siedzeniem miałam problem, ale już też jest ok. Kwestia przyzwyczajenia No i myślę o tym, żeby jeszcze w ciągu tygodnia zmotywować sie do jakiś ćwiczeń. Jak mi w pracy popuści, to tak zrobię.



Witajcie!

[martucha84]

Hej hej hello!

Baja? Jak tam?

A ja już półtora tygodnia nie mam komputera i zaczynam się wkurzać coraz bardziej bo państwo z naprawy robia z nas idiotów

[Gucia0987]

Napisane przez martucha84

Hej hej hello!

Baja? Jak tam?

A ja już półtora tygodnia nie mam komputera i zaczynam się wkurzać coraz bardziej bo państwo z naprawy robia z nas idiotów

No jak tak można! dziady!

[baja_86]

Nic wczoraj miałam humor, brałam to na żarty, a dziś już się rano mężowi popłakałam, że nigdy nie urodzę. Jestem już tym tak zmęczona... w nocy obudził mnie ból jak na @, ale przeszedł krzyż dalej boli, ale co z tego.
Jadę dziś na ktg, zobaczymy co tam, ale jak znam życie to znów pokaże wysokie skurcze, które mam już od dawna i nic z nich nie wynika

Informatorem dot. tego co się ze mną dzieje będzie Ana

[Gucia0987]

Baja będzie dobrze, głowa do góry! Już na pewno bliżej niż dalej

[201803111825]

Treść usunięta

[gold-fish]

Napisane przez baja_86

Nic wczoraj miałam humor, brałam to na żarty, a dziś już się rano mężowi popłakałam, że nigdy nie urodzę. Jestem już tym tak zmęczona... w nocy obudził mnie ból jak na @, ale przeszedł krzyż dalej boli, ale co z tego.
Jadę dziś na ktg, zobaczymy co tam, ale jak znam życie to znów pokaże wysokie skurcze, które mam już od dawna i nic z nich nie wynika

Informatorem dot. tego co się ze mną dzieje będzie Ana

Bajuś chyba większość z nas tak miało, że już brakowało sił. Urodzisz, urodzisz mi też tak się wydawało też płakałam, nawet w dzień w którym Maluszek się pojawił- wiem co czujesz i mocno przytulam. Duży buziak i powiedz Jasiowi, że wszystkie ciotki wizażowe tylko czekają żeby go zobaczyć i się zachwycać

[myszka_maj]

Bajuś powodzenia, oby Jasio zechciał szybko wyjśc

[śliweńka]

trzymam kciuki Baja by się coś zaczęło

[baja_86]

Dziękuję, skoro tyle osób trzyma kciuki to musi się w końcu ruszyć!