KW: YR, Podkład pielęgnacyjny Serum Vegetal - czy to są oceny ?

[guest]

Kolejna prośba do Zło: rzuc okiem na obydwie recenzje tego produktu - mam wrażenie, że ich miejsce jest na forum plotkowym.
Wypowiedź Wiewiórki w porządku, tylko że to jest dyskusja z poglądem poprzedniczki, a nie ocena produktu;
natomiast "oceny" pierwszej recenzentki nie rozumiem. Każdy kosmetyk wyda się do kitu, jeżeli dobierzemy sobie nieodpowiedni do swojej cery...

[guest]

Ja myślę, żeby ocenę Wiewiórki w ogóle usunąć, bo to nie ocena, poza tym wiewiórka nie używała tego kosmetyku, i faktycznie bardziej to pasuje na forum plotkowe a nie do ocen.

Ależ zadałaś mi bobu z tymi ocenami, faktycznie nie wiem co z nimi zrobić. Ani do usunięcia, ani do zostawienia... [img]icons/icon7.gif[/img]

Może masz jakiś pomysł?

[Nanna]

Słuchajcie ten podład w właściwie to krem koloryzujący, mozna stosowac od 45 roku życia... Przynajmniej tak mnie uczono jak pracowałam w Salonie Yves Rocher....

[guest]

ja tez uwazam ,ze bedzie lepiej jesli moja wypowiedz zostanie usunieta,bo to nie byla ocena.chcialam podpowiedziec poprzedniej recenzentce,gdzie jest pies pogrzebany.i poprostu napisalam o tym kremie to ,co jest napisane w szweckim katalogu.i to wszystko.pozdr.

Witam [img]icons/icon7.gif[/img]

Jesli Twoja recenzja ma byc usunieta, to sklanialbym sie raczej do usuniecia obu recenzji. W koncu mialas racje, nie mozna zarzucac produktowi, ze spelnia obietnice producenta [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/icon35.gif[/img]

[systematica]

Jestem za [img]icons/icon7.gif[/img]

[Cler]

[img]icons/icon40.gif[/img]
To ja zgłosiłam ten podkład. Chciałabym wyjaśnić to nieporozumienie (trochę późno ale dopiero dziś znalazłam ten wątek). Maga napisała że dobrałam nieodpowiedni kosmetyk do swojej cery. A to nie było tak. Po prostu w ofercie YR NIC nie pisze na temat tego podkładu, a u mnie w mieście ani w okolicy niestety nie ma sklepu firmowego. Zatem skąd miałam wiedzieć że to jest tak pierońsko tłusty krem koloryzujący [img]icons/icon21.gif[/img] A wogóle gdzie tu logika - jak można w ten sposób informować klientów - krem nazywać podkładem?
Bardzo sobie cenię kosmetyki tej firmy i zamawiam regularnie jednak myślę, że w tym konkretnym przypadku moja recenzja na KW może przestrzec młode dziewczyny. Gdyby nie Wiewiórka pewnie do teraz nie wiedziałabym, że tak naprawde to jest krem kolor. do cer DOJRZAŁYCH. Wiewiórka miała dobre intencje za co jej dziękuję [img]icons/icon7.gif[/img].
Do Zło: jeśli uważasz za słuszne usunąć obie recenzje to usuń.
Pozdrawiam serdecznie [img]icons/icon41.gif[/img]

[Dorixx]

Cler ma rację w katalogach YR nie piszą zbyt dokładnie do jakiej cery coś jest. Np. kupiłam wodę tonizującą(mam cerę mieszaną) a na odwrocie buetlki dopiero pisze, że jest to kosmetyk do cery odwodnionej, tak samo zresztą jest w przypadku żelu Bio-specific do demakijażu-w katalogu pisze tylko, ze do demakijazu a w rezultacie on tez jest do cery odwodnionej..., której ja nie mam. Ale ja tez jestem zadowolona z produktów tej firmy, pomimo kiepskiego katalogu
[img]icons/icon40.gif[/img]

[Cler]

[img]icons/1ehem.gif[/img] no właśnie ja też dowiedziałam sie czegoś więcej o tamtym "podkładzie" dopiero z opakowania [img]icons/icon9.gif[/img] przecież normalnie nigdy bym tego nie zamówiła...

[Dorixx]

Jeszcze dopiszę jeżeli chodzi o szampon do włosów cienkich z odżywką, to dopiero na odwrocie pisze, że jest on do włosó suchych!! a ja mam raczej odwrotnie [img]icons/icon10.gif[/img]

W takim razie lepiej chyba bedzie pozostawic te recenzje, jako ostrzezenie. Zgoda? [img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/icon35.gif[/img]

[Dorixx]

A może usunąć same gwiazdki(żeby ani nie zawyżac, ani zaniżać oceny), a tylko recenzje zostawić...?

[Cler]

[img]icons/icon40.gif[/img]
Cieszę się, że tak zdecydowałeś. Myślę, że tak będzie najlepiej [img]icons/icon7.gif[/img]
Wszystkich pozdrawiam.

Dorixx
Takiej opcji program nie przewiduje.
[img]icons/icon35.gif[/img]

[Dorixx]

rozumiem, chciałam przedobrzyć i chciałam rzeczy niemożiwej [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/icon40.gif[/img]

[systematica]

Jestem za [img]icons/icon7.gif[/img]
i dodać całą twoją historię, Cler.
Podzielam Wasze zdanie na temat jakości produktów YR oraz kiepściuchnego poziomu docierania do klienta z informacją.
Np. (nie wiem, czy już pisałam) - pani ekspedientka w sklepie w katowickim CH Trzy Stawy (przebrana w biały aptekarski fartuszek, a jakże [img]icons/icon12.gif[/img] intensywnie mi wmawiała, że pozycja "alcohol denat." w składzie chemicznym kosmetyku oznacza, że .... kosmetyk ten NIE zawiera alkoholu !!! )
[img]icons/icon32.gif[/img]

[sarenka]

widocznie znała tylko jedno znaczenie słowa 'denat' [img]icons/icon7.gif[/img]

[systematica]

najwyraźniej [img]icons/icon10.gif[/img] [img]icons/icon41.gif[/img]