2006-06-08, 11:56 | #121 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Dziewczyny- a możecie mnie uświadomić? Studiuję polonistykę, od przyszłego roku idę na kurs pedagogiczny (płatny), bardzo chcę uczyć w szkole (wcześniej byłam wychowawczynią najstarszej grupy w obowiązkowej świetlicy dla dzieci z rodzin patologicznych i nie pytano mnie o żaden kurs), ostatnio moja teściowa-matematyczka powiedziała mi, że obiło jej sie o uszy, że jeśli ktoś chce uczyć teraz w szkole, to musi mieć uprawnienia do nauczania dwóch przedmiotów i po samej polonistyce i kursie mnie nie przyjmą, że muszę zrobić drugi kierunek i do tego kierunku drugi kurs pedagogiczny. Czy tak jest faktycznie? Bo jeśli tak to ja zbankrutuję chyba Nie mówiąć o tym, że jak najszybciej chciałabym zacząć uczyć, a tu mi wyskakują z tym drugim kierunkiem
|
2006-06-08, 12:05 | #122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Coś słyszałam na ten temat. Np. w Kolegium Języka Francuskiego muszą wybrać sobie drugi język, który znają na poziomie c1 bodajże i zrobić metodykę 2 języków. U mnie na romanistyce nic się na ten temat nie mówi- mam tylko metodykę francuskiego.
|
2006-06-08, 12:58 | #123 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
|
2006-06-08, 15:06 | #124 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Nie jest to co prawda wymóg pisemny (jeszcze!), ale prawda wyglada tak, ze jesli ktoś ma jedne studia tylko skończone, małe szanse na pracę w szkole...U mnie wszyscy mają po 2-3 kierunki, niektórzy wiecej...No, katechetki i plastyczka nie wiem, ale to są już specyficzne kierunki
A teraz troszkę się wyżalę...Mój dziewiecioletni uczeń uderzył dzisiaj koleżankę z klasy otwartą dłonią w twarz, bardzo mocno, za nic...Na pytanie: "dlaczego?" odpowiedział: "Bo chciałem ja uderzyc"...Jak można zareagować w takiej sytuacji, kiedy matka nie reaguje, upomnienia, ochrzany, kary, nagrody, zawstydzanie, pisemne kary nic nie dają, w zaden sposób nauczyciel nie ma wpływu na zachowanie tego dziecka? A matka stwierdziła tylko, ze ona sama sobie z nim nie daje rady...A prawda wyglada tak, że gdy chłopiec wczoraj wybiegł z klasy, otwierajac drzwi kopniakiem, matka skomentowała: "energia go rozpiera" i rzekła to z miłym uśmiechem na ustach! Dziecko leje inne dzieci, dokucza im z małpia złosliwoscia, wyzywa ordynarnie... |
2006-06-08, 15:08 | #125 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
|
|
2006-06-08, 15:58 | #126 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
Cytat:
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
||
2006-06-08, 16:12 | #127 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Nie, amiko, istnieje coś takiego jak studia podyplomowe, czasem mozna je robić po licencjacie, czasem po mgr dopiero, ale trwaja cop najmniej 3 semestry, częściej jednak 4.
Co do nauczyciela mianowanego: 2. Wymagania niezbędne do uzyskania stopnia nauczyciela mianowanego obejmują: 1) umiejętność organizacji i doskonalenia warsztatu pracy, dokonywania ewaluacji własnych działań, a także oceniania ich skuteczności i dokonywania zmian w tych działaniach; w przypadku nauczycieli, o których mowa w art. 1 ust. 1a Karty Nauczyciela - umiejętność samodzielnego opracowania indywidualnych planów pracy z dzieckiem i prowadzenia karty pobytu dziecka oraz aktywnego działania w zespole do spraw okresowej oceny sytuacji wychowanków; 2) umiejętność uwzględniania w pracy potrzeb rozwojowych uczniów, problematyki środowiska lokalnego oraz współczesnych problemów społecznych i cywilizacyjnych; 3) umiejętność wykorzystywania w pracy technologii informacyjnej i komunikacyjnej; 4) umiejętność zastosowania wiedzy z zakresu psychologii, pedagogiki i dydaktyki oraz ogólnych zagadnień z zakresu oświaty, pomocy społecznej lub postępowania w sprawach nieletnich w rozwiązywaniu problemów związanych z zakresem realizowanych przez nauczyciela zadań; 5) umiejętność posługiwania się przepisami dotyczącymi systemu oświaty, pomocy społecznej lub postępowania w sprawach nieletnich, w zakresie funkcjonowania szkoły, w której nauczyciel odbywał staż. |
2006-06-08, 17:00 | #128 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
Ja wiem co bym zrobiła jako nauczyciel i dlatego właśnie mimo, że aktualnie pracuję w tym zawodzie, jestem absolutnie przekonana, że nie nadaję się - powołania brak szkoda z jednej strony, a z drugiej wiem, że byłabym nauczycielem tragicznym, więc po co w ogóle zaczynać...
__________________
Edytowane przez Daenerys Czas edycji: 2006-06-09 o 08:04 |
|
2006-06-08, 17:10 | #129 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Praca nauczyciela.
A co mogła zrobić grzeczna dziewczynka, połowę mniejsza od łobuza? Spłakana przyszła na skargę...Natomiast ja ukarałąm dziecko, pisząc uwage do matki, dziecko musi na jutro napisać 50 razy zdanie że nie bedzie bił uczniów w klasie i szkole, i prawdopodobnie nie pojedzie w poniedziałek na wycieczkę. Wycieczka to rpezent na dzień dziecka, wiec nagroda. A na nagrodę trzeba sobie zasłużyc. I zaznaczam, nie jest to kara za jednorazowy wybryk, tylko za zachowanie trwające od pół roku.
|
2006-06-09, 08:03 | #130 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
__________________
|
|
2006-06-09, 08:53 | #131 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
|
|
2006-06-09, 13:29 | #132 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Widzi, widzi, on bije młodszego, 3letniego brata tak, ze matka "boi się, że tego młodszego kiedyś zabije, tak go leje". Ale cóż z tego, że widzi, kiedy nie potrafi stanowczo, konsekwentnie zareagować?
A zeby nie było wciąż tak smutno - dzieciaki po praz pierwszy miały dziś napisać dialog pomiędzy żabą i bocianem, oraz motylem i rumiankiem. I zaskoczyły mnie....szalenie pozytywnie Nawet kilka 6 padło, bo, choć zdarzały się orty, to pomysłowosć i długosć rozmów była zaskakująca! Mało tego, nie sądziłąm, ze drugoklasisci potrafią tak humorystycznie podejść do zadania! Siedziałam przy biurku i smiałam się w głos, a po weekendzie umówiłam się z nimi, że dadzą mi te prace do skserowania, a co |
2006-06-09, 15:56 | #133 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Praca nauczyciela.
To o czym piszesz nie mieści mi się w głowie. A później będzie płacz, jak któremuś stanie się coś poważnego.
|
2006-06-09, 17:14 | #134 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: moje miasto;P
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
__________________
DLA NAS NAJWAŻNIEJSZE SĄ PSY Dla jednych ważne są wieloryby, dla innych drzewa, a dla nas Psy. Te duże i te małe. Obronne i bezbronne. Rasowe i kundelki. Dla nas ważne są psie drzwiczki, psie smutki i psie marzenia. |
|
2006-06-09, 17:24 | #135 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Czekoladko- a jestes pewna, że na podyplomówce jest metodyka? Bo nam powiedzieli, że takie cuda to tylko na dziennych, a zaoczne i podyplomówki robia pedagogiczne przedmioty na własną rękę...
|
2006-06-09, 17:45 | #136 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Ja jestem pewna, bo robię teraz informatyke podyplomową, a jutro mam zalkę z metodyki
A co do tej metodyki na np. matmie - jeśli nie skończy się kierunku nauczycielskiego, to konieczne jest zrobienie uprawnień pedagogicznych właśnie na kursie lub podyplomówce. Co do 2 kierunku, który robią nauczyciele - często zdarza się, ze i 2 kierunki to za mało. Tak jest np. w moim przypadku, jak też wielu moich koleżanek. Mam zrobione nauczanie zintegrowane i oligofrenopedagogikę, jestem pedagogiem specjalnym w klasie integracyjnej w 2 klasie szkoły podstawowej. Ale jeśli bedę chciała przejść z moimi dziecmi do drugiego i trzeciego etapu nauczania jako pedagog specjalny (czyli być specjalnym w klasach 4-6 i w gimnazjum) to muszę mieć skonczony jakis przedmiot, który jest nauczany w starszych właśnie klasach. Tak więc robię informatyke |
2006-06-09, 17:46 | #137 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Z tym językiem to rzeczywiście napisałam trochę na wyrost. Dopytałam się o co chodzi i nie jest to jeszcze wymóg, ale ma być, tylko nie wiadomo kiedy.
A nad tymi studiami podyplomowymi to będę musiała pomyśleć. Z drugiej strony, w przyszłym roku i kolejnych będę miała sporo nadgodzin (praca w dwóch szkołach państwowych + prowadzenie kursów), nie wiem jak ja czasowo się wyrobię.
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
2006-06-09, 18:12 | #138 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: moje miasto;P
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
Ja mialam na bibloitekoznawstwie mialam przedmiot: "metodyka pracy z czytelnikiem" (-; Szaja - racja, dwa kierunki to minimum. No, jesli sie nie skonczy n-skiego kier. to trza robić , ale przewaznie są ścieżki pedagogiczne na Uniwerkach, bo na Polibudach to nie wiem czy są...
__________________
DLA NAS NAJWAŻNIEJSZE SĄ PSY Dla jednych ważne są wieloryby, dla innych drzewa, a dla nas Psy. Te duże i te małe. Obronne i bezbronne. Rasowe i kundelki. Dla nas ważne są psie drzwiczki, psie smutki i psie marzenia. |
|
2006-06-09, 18:17 | #139 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Ale czasem jest tak, że na tych ścieżkach jest za mało godzin pedagogicznych, nie ma praktyk, i wtedy klops - trzeba uzupełniać kursem.
|
2006-06-09, 18:25 | #140 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Moje miłe praca w szkole nie jest taka cudowna, a z roku na rok jest coraz gorzej.Słyszałyście chyba co się dzieje w szkołach -uczeń wysypie dla zabawy nauczycielowi śmieci z kosza na głowę i co, ma obniżone zachowanie, on ma to gdzieś.Wpiszesz uwagę to mówi "głupia pisze uwagę i się cieszy"- to była dziewczynka z kl 6 szk podstawowej.A rodzice często nie reagują na popisy dziecka z różnych przyczyn. Jak nie masz powołania i na tyle refleksu,by niektórym wybrykom zapobiec,lub na wstępie obrócić w żart zamiary, to ciężko się pracuje.Uczniowie próbują na ile mogą sobie pozwolić.Inna sprawa, to zwalnianie n-eli w ramach zmiejszania się liczebności uczniów.Taka sytuacja też powoduje podkopywanie jednych pod drugimi. Zależy dużo od dyrektora ,jaka jest atmosfera między gronem.No i wreszcie rodzice - cały czas oceniają twoja pracę, im mniej się znają tym więcej krytykują.Jeśli uczeń leń lub drań to w domu zgania na n-ela, że niby się uwziął, nie pomyślą,że ty pytasz częściej go, bo chcesz wyciągnąć choćby na 2.Jesteś ciągle na cenzurowanym.Oceniają uczniowie,rodzice, koleżanki, dyrektor ,no i podczs hospitacji szkoły władze wyższe.Pracy papierkowej, jest coraz więcej, siedzisz dłużej w szkole, aby nie zostać w tyle .Do tego jest godzina konsultacji dla rodziców, na którą mało kto przyjdzie, ty musisz siedzieć na wszelki wypadek.Są jeszcze konferencje, zebrania z rodzicami, szkolenia i wreszcie w domu też musisz się przygotować do lekcji.Szlag cię trafia, jak ludzie ci powiedzą, że pracujesz mało godzin w porównaniu z innymi.Tak wygłąda praca mniej więcej w szkole podstawowej.
|
2006-06-09, 19:16 | #141 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Praca nauczyciela.
z
Edytowane przez Eleo765 Czas edycji: 2010-09-20 o 09:02 |
2006-06-09, 20:21 | #142 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Robótka, a ty w szkole pracujesz? Bo jak tak, to ja ci strasznie współczuję...Z takim nastawieniem to nic tylko sobie żyły podciąć.
Zgadzam się, że dzieci nie są aniołkami, że mało płacą, że atmosfera średnia, papierków mnóstwo, że masz malutkie mozliwości wychowawcze. Ale plusów też jest mnóstwo. Wszystko zależy od punktu widzenia i od tego, z kim pracujesz Ja trafiłąm na miłych rodziców, w klasie mało dzieci - kllasa integracyjna, pracujemy we dwie, dogadujemy sie bez problemu, a ze inne kolezanki nie zawsze potrafię zrozumieć...Cóz, takie życie Papierki to kwestia organizacyjna - ja mam ich więcej od innych nauczycieli, bo jako pedagog specjalny prowadzę całą dokumentację specjalistyczna 6 uczniów. Ale za to rodzice przychodza i mówią, że dziecko nie da sobie nic w domu powiedzieć, ze zadanie mozna zrobic w inny sposób, bo "pani w klasie tak powiedziała i tak ma byc!" Dzieciaki są fajne i na lekcjach, i na wycieczkach, jeśli ma się z nimi dobry kontakt. No, ale na to trzeba sobie zapracować oczywiście A jak można nieraz się uśmiac z kapitalnych tekstów! Że nie wspomnę o wielkim plusie: weekendy wolne, te długie też, wakacje.... Nie dramatyzujmy, żadna praca w końcu nie ma wyłącznie plusów |
2006-06-10, 05:48 | #143 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Pracuję w S.P i prowadzę chyba najbardziej ulubiony przez dzieciaki przedmiot- wychowanie fizyczne- jak narazie problemów z godzinami nie mam, są i nawet nadliczbówki- z racji że wf są 4 godziny tygodniowo a z podziałem na chłopcy i dziewczęta-8 godzin na klasę. Niestety moja gmina od jakiegoś czasu zaczeła oszczędzać tak więc chłopcy i dziewczęta mają RAZEM zajęcia jako klasa. A szkoda bo jest zupełnie inna praca jak mają osobno. Na szczęście nie mam (jeszcze) wychowawsta. Ale widząc pracę koleżanek i brak jakichkolwiek środków pedagogicznych i braku współpracy rodziców ze szkołą- coraz bardziej wydaję mi sie że oprócz kwalifikacji do nauczania danego przedmiotu- nauczyciel chyba powinien mieć solidne przygotowanie psychologiczne- w każdym razie nie takie jakie ja miałam na AWF, sucha teoria. Uważam że studia nie przygotowały mnie do zawodu nauczyciela w pełnym znaczeniu tego słowa, wciąż się uczę i doskonalę - to już mój 5 rok pracy. Uważam że powinno się szkolić studentów (a nie dopiero nauczyviel)jak konkretnie rozwiązywać problemy wychowawcze, jak rozmawiać z rodzicami, którzy zapominają, że szkoła tylko wspomaga wychowanie. To ja narazie tyle. Ale już się ciesze na wakacje!!!!!!!
|
2006-06-10, 06:00 | #144 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20
|
Dot.: Praca nauczyciela.
A! Zapomniałam dodać, że mój mąż równierz jest nauczycielem wychowania fizycznego ale w Gimnazjum. No i ma niestety wychowawstwo. Ale zeby było śmiesznie to nie ma wogóle lekcji z dziewczętami oprócz godziny wychowawczej. Dla mnie to paranoja. Ale plusy wuefisty- to nie przynoszenie roboty do domu.
|
2006-06-10, 19:03 | #145 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Ja tylko chciałam powiedzieć jakie są też minusy w tej pracy. Są szkoły gdzie uczy się trudniej i takie, gdzie atmosfera jest milsza.Tak się składa,że szkoła koło mojego domu do czasu, gdy było też gimnazjum,miała b/trudnych uczniów.Znałam bolączki nauczycieli.Sama należałam do tych ,co nie dali sobie po głowie skakać, ale nie krzykiem i groźbami.Nie pracuję - jeśli ci o to chodzi - już "odpoczywam".Jednak mam kontakt z nauczycielami i wiem z ich dyskusji jakie są minusy.Nie mówiłam o plusach, bo każdy to wie. Pamiętaj można trafić na klasę(y), o kórej(ych )napisałam.Cieszę się, że nie masz tego typu problemów z uczniami,ale w życiu różnie bywa, trzeba być przygotowanym i na takie o których napisałam.Pracowałam, w szkole, gdzie chodziło sporo uczniów z rodzin patologicznych, że lepiej nie straszyć opowiadaniem,co przeżywały moje koleżanki.Mnie to na szczęście nie spotkało.To nie znaczy,że wszyscy byli tacy, ale zdajesz sobie chyba sprawę, że trudno się pracuje w takiej klasie.W tv też na pewno słyszałaś, o niektórych wybrykach uczniów.Sądzę,że trzeba też znać minusy tej pracy.I to nie jest wynikiem jak to napisałaś , nastawienia, bo nikt nie zakłada z góry.To są niestety fakty.Życzę ci z całego serca,żebyś nie trafiła w życiu na takich wychowanków.
|
2006-06-10, 19:22 | #146 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Trafiłam. Pracowałam w szkole specjalnej. Mimo to bardzo miło wspominam tamten okres, może dlatego, że nie trwał on bardzo długo, i moje nerwy jeszcze są w dobrym stanie
|
2007-05-24, 09:33 | #147 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Praca nauczyciela.
podnoszę wątek - może przybędzie do Nas w tym roku kilku nauczycieli???
|
2007-08-19, 14:24 | #148 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Praca nauczyciela.
mam duzy problem wybieram studia magisterskie
licencjat zrobilam z socjologii specjalność praca socjalna teraz chciała bym robic pedagogike oczywiscie magisterke do tego jakąś podyplomówke np. wiedza o społeczeństwie, jakie mam szanse na prace jeśli licencjat robiłam z czegoś innego??? czy to jest realne?
__________________
ty mów co wiesz, ja wiem co mówię Bóg jest zajęty, w czym mogę pomóc?
|
2007-08-19, 14:55 | #149 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Już ci w innym wątku odpowiedziałam
|
2008-07-28, 17:08 | #150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 180
|
Dot.: Praca nauczyciela.
witam Serdecznie !
Mam pytanie do Pań Nauczycielek i przyszłych Nauczycielek o kursy pedagogiczne w Bydgoszczy. Czy może cie polecieć jakieś dobre miejsce do zrobienia takieo kursu. Dodam, że studiuję geografię (nie typowo nauczycielską bardziej urzędową) ale pomyślałam, że zrobienie kursu nie jest złym pomysłem zawsze to alternatywa na pracę o którą teraz dosyć ciężko pozdrawiam serdecznie |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:19.