Włochy- wizażanki z Włoch zbierzmy się w jednym miejscu:)

[baobab]

Witajcie dziewczyny Czy mogę do Was dołączyć?
Wiele już było tematów włoskich tu na forum, ale umierały jakoś same z siebie, wiec dawno nawet nie szukałam nic w tym stylu a tu taka mila niespodzianka
Może się przedstawię, mam na imię Ania, 31latek (ehh) i od 5lat zamieszkuje we Włoszech, Sycylia konkretniej. Pochodzę zaś z Poznania
Od roku jestem żoną mojego męża, znamy się 8lat, tylko trochę nam zabrało ułożenie sobie wszystkiego jak należy
Ciesze się bardzo, iż pojawił się ten watek, gdzie jest Was tak dużo i ze jest tu tak milo
To chyba wszystko o mnie, mam nadzieje, ze uda mi się tu zadomowić

[principessina]

Witaj baobab Sycylia czyli jestes najdalej od nas wszystkich! z ktorej czesci Sycylii piszesz??? ah jak tam u Ciebie ladnie i cannoli siciliani mniam

caterii ja to wlasnie mam taki beznadziejny charakter, ze wszystko biore do siebie i rozmyslam, Ty wiesz ze sie dzis popoludniu poplakalam, normalnie jak jakas glupia ges!!! moze to naprawde hormony mi szaleja, bo taka drazliwa i placzliwa sie zrobilam, ze nic mie nie mozna powiedziec

[caterii]

Napisane przez principessina

caterii ja to wlasnie mam taki beznadziejny charakter, ze wszystko biore do siebie i rozmyslam, Ty wiesz ze sie dzis popoludniu poplakalam, normalnie jak jakas glupia ges!!! moze to naprawde hormony mi szaleja, bo taka drazliwa i placzliwa sie zrobilam, ze nic mie nie mozna powiedziec

Witamy serdecznie baobab

Princi, nic sie nie przejmuj, ja tez tak mam Taka nasza uroda
Kurcze, a czy bedzie chlopczyk czy dziewczynka to chyba nie najwazniejsze, najwazniejsze jest zeby wszystko bylo dobrze, jest i z tego sie cieszyc trzeba
Wiesz moja siostra strasznie chciala miec dziewczynke i wszyscy jej mowili,ze bedzie dziewczynka i ona tez tak sie w to wkrecila,ze to stalo sie wrecz oczywiste. My z mama kupilysmy mase rzeczy dla dziewczynki, od body zaczynajac na szlafroczkach konczac, ciuszki przepiekne, a my jak sie cieszylysmy kupujac je Co sie okazalo ? Okazalo sie,ze bedzie chlopiec: hahaha:
No to kupilysmy kolejne ciuszki i tez sie cieszymy. Moja siostrzyczke tez przeszczesliwa. Byla kilka razy w szpitalu w trakcie ciazy i naprzezywalismy sie straszliwie wszyscy, modlilismy sie tylko,zeby dzidzia dotrwala do konca. Teraz modlimy sie o szczesliwe rozwiazanie.
Takze principessa, usmiechnij sie i dostarczaj duzo pozytywnych wibracji Twojemu malenstwu.

[cuciola]

witaj baobab!!!

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

witaj baobab.w koncu ktos z Sycylii

[principessina]

caterii dziekuje za cieple slowa widzisz ja to taka glupia baba jestem, wpierw plakalam, ze dzidzia nie nadchodzila, czekalismy dosc dlugo, latalam po lekarzach, a teraz znowu jestem niezadowlona, zamiast sie cieszyc, ze ktos tam na gorze o mnie pomyslal i dal mi dzidziulka no ale co poradzisz, jak glupia jestem i tyle

[caterii]

Napisane przez principessina

caterii dziekuje za cieple slowa widzisz ja to taka glupia baba jestem, wpierw plakalam, ze dzidzia nie nadchodzila, czekalismy dosc dlugo, latalam po lekarzach, a teraz znowu jestem niezadowlona, zamiast sie cieszyc, ze ktos tam na gorze o mnie pomyslal i dal mi dzidziulka no ale co poradzisz, jak glupia jestem i tyle

Aj tam glupia zaraz, jestesmy tylko ludzmi
Dobra, a teraz juz koniec marudzenie i cieszyc mi sie tu. No cieszymy sie, cieszymy

[principessina]

No juz bede grzecznie sie cieszyc hehe, wiesz zawsze to mogla byc pepowina i jeszcze wszystko moze sie zmienic hehe
Sluchaj co to za szlafroczek dla noworodka, bo mnie zainteresowalo??

[baobab]

Dziękuję Wam bardzo za cieplutkie powitanie

Klikam nie tylko z południa Włoch, ale także z południa samej Sycylii, mieszkam bowiem w Agrigento i póki co nic nie słuchać o zmianach
Nie przepadam za tym miastem, w ogolę mam trochę awersji do całej Sycylii, no ale jak się wlazło w te stadko, to trza krakać jak oni i nie wydziwiać, wiedziała baba... w końcu gdzie będzie mieszkać

Powoli się przyzwyczajam, ale i tak jak jadę do Poznania, to dopiero dostaje skrzydeł, ja bardzo lubię moje miasto i ciężko się mi z nim rozstać, o rodzince nie wspominając.

Bardzo mnie zaciekawiłyście Waszym dzieciaczkowym oczekiwaniem, bowiem jestem aktualnie na etapie starań i każda opowieść o ciąży a zwłaszcza polsko-włoskiej straaaaasznie mnie interesuje.
Jednak nie chce Was nie zamęczać 101 pytaniami, wiec zatapiam się w lekturę wątku

[principessina]

baobab no moze Sycylia, w sumie cale poludnie nie jest wymarzonym miejscem do zycia pod wzgeldem mentalnosci, ale i tak uwazam, ze ladnie tam u Ciebie, w ogole na Sycylii jest co zwiedzac A z okolic Poznania jest tu inna wizazystka aragosta
Kochana ja tutaj wloski watek zmienilam dziewczynom na dzidziusiowy, no jakos ze mna wytrzymuja, jeszcze mnie nie wygonily a maleSloneczko ma juz piekna dziewczynke, takze od niej mam troche info, reszty juz tu nie chce meczyc swoimy przemysleniami hehe jakby co to pisz na priv, chetnie odpowiem i pomoge jesli tylko bede umiala, bo ja jestem samoukiem
pozdrowki takze z dalekiego poludnia tylko z drugiej storny - Puglia

[caterii]

Napisane przez principessina

No juz bede grzecznie sie cieszyc hehe, wiesz zawsze to mogla byc pepowina i jeszcze wszystko moze sie zmienic hehe
Sluchaj co to za szlafroczek dla noworodka, bo mnie zainteresowalo??

Kochana, to nie dla noworodka ,to szlafroczek na 2 latka, przecudny byl to wzielysmy. Mama schowala gleboko z nadzieja,ze ja bede miala w koncuuu dzidzie i bedzie dziewczynka
A wiesz moja kolezanka, ta co ma Ambre, pamietasz miedys pisalam o niej, tez myslala, ze bedzie chlopiec,a wyszla dziewczynka

[principessina]

caterii no Twoja kolezanka myslala, a u nas bylo widac ewidentnie na usg

[marmotta]

witaj baobab ja mieszkałam w poznaniu na studiach i też uwielbiam to miasto

ja mieszkam na pn i tez musze krakac jak te wrony tutaj, chociaz z pewnoscia tam to juz w ogole hardcore.ciekawe ile mamy do siebie km, bo ja mieszkam przy samej szwajcarii

princi to z pewnością hormony, głowa do góry!

[cuciola]

wlaczyla mi sie tesknota

[aragosta]

Napisane przez baobab

Witajcie dziewczyny Czy mogę do Was dołączyć?
Wiele już było tematów włoskich tu na forum, ale umierały jakoś same z siebie, wiec dawno nawet nie szukałam nic w tym stylu a tu taka mila niespodzianka
Może się przedstawię, mam na imię Ania, 31latek (ehh) i od 5lat zamieszkuje we Włoszech, Sycylia konkretniej. Pochodzę zaś z Poznania
Od roku jestem żoną mojego męża, znamy się 8lat, tylko trochę nam zabrało ułożenie sobie wszystkiego jak należy
Ciesze się bardzo, iż pojawił się ten watek, gdzie jest Was tak dużo i ze jest tu tak milo
To chyba wszystko o mnie, mam nadzieje, ze uda mi się tu zadomowić

Witaj!!! Ja też z Poznania, od niedawna w IT

[marmotta]

Napisane przez cuciola

wlaczyla mi sie tesknota

jedziesz na Swieta? moze polec chociazna weekend, bilety teraz niewiele kosztują

buziaki

[sjoanna]

Hej Baobab!
Poczytaj nas troszke ale jakby ci sie nie chcialo szukac to pytaj - nie zamordujemy za to
No i watek rozkwita wtedy

Dziewczyny - jade do Polski!
Rozmawialam z mezem i pytalam sie w szkole jak z wolnymi dniami i lecimy!
Wolne w szkole mamy od 21 grudnia do 10 stycznia!

To byla dobra wiadomosc.
A teraz musze sie zdecydowac czy kupowac bilet z bagazem, czy wezmiemy tylko podreczny. Mam pare rzeczy do przywiezienia jeszcze ale bilety i tak sa drogie wiec po co sobie jeszcze dokladac? Z drugiej strony znam meza - musi miec 100 koszulek, skarptek, butow itp.
Co myslicie?

[principessina]

Czesc Dziewczynki, wlasnie wrocilam z jogi, dzis zabytnio sie nie wyslilalam, bo to pierwsza lekcja po dlugiej przerwie Zaraz robie obiadek i musze sie zdrzemnac

sjoanna super wiadomosc, no moim zdaniem koniecznie walizka, przeciez w Pl jest zimno!! pozatym bedziesz chciala sobie cos przywiezc...na ile dni lecicie? ja to z bagazem podrecznym to na 3 dni ale na wiecej to nie daloby rady

[cuciola]

jedziesz na Swieta? moze polec chociazna weekend, bilety teraz niewiele kosztują

buziaki

No wlasnie nie.
I nie jestem pewna czy nawet w styczniu uda sie poleciec. Niestety ta operacja psa sporo skomplikowala sprawe bo jakby nie to,to lecialabym na Swieta albo zaraz po. A teraz pies wymaga stalej opieki nie moge go zostawic zeby pol dnia siedzial sam w domu a tesciowie pracuja i wracaja wieczorem wiec ciezko bedzie..

Nie bede wam tu nudzic ale ostatnio mi bardzo smutno bez rodzinki

sjoanna ciesze sie razem z Toba. Ja bym brala jednak bagaz bo same zimowe ciuchy juz waza a pewnie sobie cos bedziesz chciala przywiesc z ukochanej Pl

[principessina]

cuciola nie smutaj sie takie juz jest zycie, a musisz byc silna skoro w Italii najprawdopodobnej spedzis zreszte zycia bez rodzinki a planujecie jakas feste na Sylwestra???

[sjoanna]

Mam w Polsce jeszcze dlugie kozaki i pare golfow wiec nie zmarzabym. Poza tym w podreczny mozna zabrac do 10 kg. To daje 20 kg na 2 osoby.
To nie tak malo.
Ale moze cos sobie bym kupila, jakies jedzonko zabrala tutaj poswiateczne
Ja polece wczesniej - tak w polowie grudnia a maz musi byc niestety tutaj jeszcze 23 grudnia

[marmotta]

Napisane przez sjoanna

Mam w Polsce jeszcze dlugie kozaki i pare golfow wiec nie zmarzabym. Poza tym w podreczny mozna zabrac do 10 kg. To daje 20 kg na 2 osoby.
To nie tak malo.
Ale moze cos sobie bym kupila, jakies jedzonko zabrala tutaj poswiateczne
Ja polece wczesniej - tak w polowie grudnia a maz musi byc niestety tutaj jeszcze 23 grudnia

tylko z tych dziesieciu kilo ile wazy walizka? Przynajmniej z 3 kg.

z doswiadczenia wiem, ze za duzo nie wejdzie w podręczny bagaż

[caterii]

Napisane przez sjoanna

Hej Baobab!
Poczytaj nas troszke ale jakby ci sie nie chcialo szukac to pytaj - nie zamordujemy za to
No i watek rozkwita wtedy

Dziewczyny - jade do Polski!
Rozmawialam z mezem i pytalam sie w szkole jak z wolnymi dniami i lecimy!
Wolne w szkole mamy od 21 grudnia do 10 stycznia!

To byla dobra wiadomosc.
A teraz musze sie zdecydowac czy kupowac bilet z bagazem, czy wezmiemy tylko podreczny. Mam pare rzeczy do przywiezienia jeszcze ale bilety i tak sa drogie wiec po co sobie jeszcze dokladac? Z drugiej strony znam meza - musi miec 100 koszulek, skarptek, butow itp.
Co myslicie?

sjoanna SUUUUPER !!!

Nawet sie nie zastanawiaj i wez bagaz. A czym lecisz? Jesli to mozliwe to proponuje wizzair, mozna sobie 32 kg zabrac

[sjoanna]

Juz kupilam dla siebie.
Mezusia kupie jak przyjdzie do domu.
Moja podroz w obie strony to jego w jedna

Ja tez prawie zawsze lece wizzair. Kiedys centralwingiem a ostatnio raz ryanairem. I nie wiem czy polece znowu
Wzielam bagaz. A jego wezme tylko podreczny. Bo i tak bedzie drogo.

Wybieralam najtanszy i tym sposobem lece 13 grudnia a wracamy 7 stycznia!

[principessina]

wow sjoanna prawie miesiac wakacji, takiej to dobrze i Ty chcialas bez walizki leciec

[roza_]

Cześć dziewczyny! Witaj baobab

Sjoanna ale na długo jedziesz, fajnie. Ja zrobiłam głupotę, bo tylko na prawie tydzień, do tego program pobytu mamy dość bogaty, nie wiem jak się ze wszystkim wyrobię. Ale myślę, że może później sobie odbiję, bo po świętach bilety są zwykle tanie, więc jak będę czuła niedosyt to zrobię powtórkę.
My na tak krótki czas jedziemy a bierzemy 2 walizki, mój też najpierw mówi, że nie potrzeba a potem pakuje "kreacje" na wszystkie możliwe okazje. Do tego ja zawsze mam problemy z powrotnym pakowaniem walizki, więc tym razem mam nadzieję obędzie się bez stresu.
Widzę, że zwiększyli wagę bagażu w wizzair, coś słyszałam, ale aż mi się nie chciało wierzyć że aż 32 kg...

A dzisiaj idziemy do knajpki ze znajomymi Tz-ta, ale to towarzystwo tutaj jak na razie wydaje mi się takie sobie. W tej mieścinie to nawet porządnego pubu nie ma, ale już niedługo sobie odbiję...

[cuciola]

princi pewnie zrobimy sobie romantyczna kolacje we 2 (no dobrze z psem tez) jesli tesciowie pojada gdzies kamperem. Bo ciezko ich z domu wyrzicic tacy domatorzy!!!
wiec dla nas to bedzie na prawde festa jak troche pobedziemy sami

sjoanna tyle czasu w Pl! ale superrrr!!!!

Uff jak nie damy rady razem poleciec w styczniu to chyba sie wyrwe sama bez chlopaka. Bo inaczej tego nie widze..

[mery812]

wy tu o polsce..... a ja w polsceeeeeeeeeeeee jestem je je jeee........
podroz spoko, pomyslcie zgubilismy sie z tz 30 km od celu hahahha przez jakies zasrane objazdy, juz myslalam ze nie dotre do mojej siorki........jestem padnieta, ale zadowolona, choc zimno troche....
caluje wszystkie

[principessina]

Dzien dobry Kochane Moje, ja od rana prasuje, nie wiem moj maz codziennie koszule zmienia, non stop jestem zasypana prasowaniem, niestety to jedyna rzecz, ktorej on nie potrafi, choc zawsze mowie, ze koszule teraz pod sweter to moze sobie byle jak "przeleciec" kiedys uwielbialam prasowac, ale teraz mi to obrzydlo
Pozatym piekna pogoda, upralam copriletto i przescieradla, chwile odpoczne przed netem i dalej do roboty, czy Wy tez macie cos wiecznie do sprzatania

meryyyy najedz sie za mnie ogoreczkow kiszonych mniam mniam!!!

[roza_]

Buongiorno!
Oj ja tak często nie sprzątam u nas porządki to mniej więcej raz w tygodniu. Właśnie przypadają na dzisiaj, więc zmykam...
mery- udanego pobytu w Polsce, a dla wizażanek w It - miłego weekendu