Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.

[16fcd1ff0b24257bafb17301dac5f706a9d6f7ac_61da25acd43dc]

Napisane przez Pani_Mada

mole mogą przechodzić od sąsiadów. przez otwarte okna w kuchni albo wentylację. koleżanka tak się ponad pół roku męczyła zanim się zorientowała, że co wytępi, to od sąsiadów nowe przychodzą.

możesz spróbować założyć rajstopy nylonowe na kratki wentylacyjne i sprawdzać je co jakiś czas czy coś się na nich nie zatrzymuje. gorzej z oknami, bo ciężko zaprzestać wietrzenia. niemniej jednak jeśli problem się cały czas odnawia, to warto rozważyć taką możliwość

A moskitiery na oknach?

[Pani_Mada]

[1=16fcd1ff0b24257bafb1730 1dac5f706a9d6f7ac_61da25a cd43dc;89052552]A moskitiery na oknach?[/QUOTE]

zwykle moskitiery mają chyba za duże oczka i mole przez to przechodzą

[brandie]

U mnie w pracy cyklicznie pojawiają się mole :/ Jak już raz się zalęgną, to ciężko jest je na stałe wytępić, bo w takich zakamarkach potrafią się rozmnażać, że nawet się nie pomyśli.

[meliandra]

Nie rozumiem fenomenu torebek Jacquemus, które teraz królują u insagramerek. Zwłaszcza tych mikro do których nawet się chyb telefon nie zmieści

[PaulinciaKWC]

Napisane przez meliandra

Nie rozumiem fenomenu torebek Jacquemus, które teraz królują u insagramerek. Zwłaszcza tych mikro do których nawet się chyb telefon nie zmieści

Musialam wygooglowac i kurde dla mnie wygladają jak najgorsze wydanie mody bazarowej

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez PaulinciaKWC

Musialam wygooglowac i kurde dla mnie wygladają jak najgorsze wydanie mody bazarowej

ekskluzywny bazarek za 700€

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[kasztanka3]

To ja w ogole nie rozumiem fenomenu wiekszosci designerskich torebek. Zwlaszcza w takim wydaniu w jakim nosi je na co dzien miazdzaca wiekszosc mlodych Australijek.
Tiszert z Kmartu za dwa dolce (albo za 50-100 z jakiejs sieciowki z wielkim logo na przodzie, na przyklad Country Road), legginsy, adidasy albo rozklapane japonki, a do tego pikowana chanelka czy inna torebka Gucci, YSL czy LV. Czasami w wersji na bogato zamiast rozklapanych japonek havaianas mozna spotkac klapki skorzane z wielkim logo LV, ale reszta stroju wtedy pozostaje taka sama.

[meliandra]

Napisane przez PaulinciaKWC

Musialam wygooglowac i kurde dla mnie wygladają jak najgorsze wydanie mody bazarowej

Mi też się nie podobają, ale to już wiadomo, kwestia gustu No, ale nie rozumiem tego, że każda chce mieć taką samą, zwłaszcza tą małą żeby tylko fotki na insta zrobić, bo szczerze wątpię, że gdzieś w tym wychodzą, bo tam się nic nie zmieści. Dla mnie głupota level hard. Jak wygooglowałam (nie umiałam poprawnie napisać nazwy ) to oczywiście pojawiło się mnóstwo podróbek.

Napisane przez kasztanka3

To ja w ogole nie rozumiem fenomenu wiekszosci designerskich torebek. Zwlaszcza w takim wydaniu w jakim nosi je na co dzien miazdzaca wiekszosc mlodych Australijek.
Tiszert z Kmartu za dwa dolce (albo za 50-100 z jakiejs sieciowki z wielkim logo na przodzie, na przyklad Country Road), legginsy, adidasy albo rozklapane japonki, a do tego pikowana chanelka czy inna torebka Gucci, YSL czy LV. Czasami w wersji na bogato zamiast rozklapanych japonek havaianas mozna spotkac klapki skorzane z wielkim logo LV, ale reszta stroju wtedy pozostaje taka sama.

Mi się takie osoby kojarzą z tandetą i podróbkami

[Nette]

Napisane przez meliandra

Nie rozumiem fenomenu torebek Jacquemus, które teraz królują u insagramerek. Zwłaszcza tych mikro do których nawet się chyb telefon nie zmieści

Nie kumam ogólnie trendu noszenia wielkiego logo.

[_medianoche]

Napisane przez Nette

Nie kumam ogólnie trendu noszenia wielkiego logo.

Wielkie logo Supreme.

[meliandra]

Napisane przez Nette

Nie kumam ogólnie trendu noszenia wielkiego logo.

Ja też nie. O ile jeszcze to oryginał to ujdzie, ale podróby to dla mnie wiocha straszna. Zwłaszcza jeśli widać, ze to podórbka na pierwszy rzut oka. Nie wiem co takimi ludźmi kieruje. Po co udawać bogacza skoro się nim nie jest. Można się fajnie ubrać za mniejsze pieniądze. I dziwi mnie, że pełno jest sprzedawanych 'replik' i nikt z tym nic nie robi.

[squirrelqa]

Napisane przez meliandra

Ja też nie. O ile jeszcze to oryginał to ujdzie, ale podróby to dla mnie wiocha straszna. Zwłaszcza jeśli widać, ze to podórbka na pierwszy rzut oka. Nie wiem co takimi ludźmi kieruje. Po co udawać bogacza skoro się nim nie jest. Można się fajnie ubrać za mniejsze pieniądze. I dziwi mnie, że pełno jest sprzedawanych 'replik' i nikt z tym nic nie robi.

Dosłownie wczoraj obejrzałam "Dom Gucci" i tam właśnie ten wątek też był lekko poruszony. No wpływa to negatywnie na odbiór marki, ale to też ogromne pieniądze. Ja to tak zrozumiałam, że ta marka nawet zyskuje na tych podróbkach. Ale może źle to zrozumiałam, nie jestem pewna do końca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez Nette

Nie kumam ogólnie trendu noszenia wielkiego logo.

Dla mnie wielkie logo jest akceptowalne tylko na ubraniach sportowych, wiecie typu Nike, adidas.

Na zwykłych rzeczach to dla mnie kicz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez khloe

Dla mnie wielkie logo jest akceptowalne tylko na ubraniach sportowych, wiecie typu Nike, adidas.

Na zwykłych rzeczach to dla mnie kicz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie nie ma znaczenia, czy ta torebka z CC na pół frontu to podróba czy oryginał. Kicz dla mnie ten sam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nette]

Ja tam ogólnie nie lubię logo. Nawet jeśli chodzi o ciuchy sportowe - wybieram takie z dyskretnym logo. Z marek mniej więcej sportowych, długo nie mogłam się przekonać do butów New Balance własnie że względu na Nkę jako wielkie i charakterystyczne logo, które mocno rzuca się w oczy. W końcu doceniłam wygodę, ale wybieram modele na których nie ma zbyt różnych kolorów, właśnie żeby logo nie rzucało się w oczy.
Noszenie tzw. luksusowych marek z wielkim logo to już w ogóle absurd. Jak się komuś to podoba, to spoko, ale ja nie jestem nośnikiem reklamy, żeby nosić widoczne logo.

[_medianoche]

[duzy_smok]

Napisane przez Limonka2738

Dla mnie nie ma znaczenia, czy ta torebka z CC na pół frontu to podróba czy oryginał. Kicz dla mnie ten sam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tyle ze oryginalna Chanel jest ikona mody i kosztuje 20k E a te podroby co widac w tramwaju to plastik. ale dla co niektorych roznica miedzy kiczem a pieknym wyrobem/dzielem jest zbyt subtelna zeby ja zauwazyc.

[Limonka2738]

Napisane przez duzy_smok

tyle ze oryginalna Chanel jest ikona mody i kosztuje 20k E a te podroby co widac w tramwaju to plastik. ale dla co niektorych roznica miedzy kiczem a pieknym wyrobem/dzielem jest zbyt subtelna zeby ja zauwazyc.

Niestety, dla mnie obie to równy kicz właśnie przez to logo.

Ta orginalna to nawet większy, bo jesteś frajerem, który wydał 20k na torebkę.

Klasa to jest wtedy, kiedy cię stać, ale nie musisz tego pokazywać całemu światu.

(Oczywiście z przymrużeniem oka, jak cię stać, to co mi do tego. )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Dla mnie ta klasyczna Chanel jest paskudna i wcale nie wygląda lepiej, niż jej podróba, która jest równie paskudna.
W ogóle pikowane torebki to pomysł z piekła rodem, okropne to jest.

[khloe]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;89085180]
W ogóle pikowane torebki to pomysł z piekła rodem, okropne to jest.[/QUOTE]

Still better than o-bag 🤷



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez khloe

Still better than o-bag 🤷

Wolę już O bagi.
Swoją drogą czy to jeszcze istnieje? Już bardzo dawno ich nie widziałam.

[khloe]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;89085188]Wolę już O bagi.
Swoją drogą czy to jeszcze istnieje? Już bardzo dawno ich nie widziałam.[/QUOTE]Nie wiem, czy istnieje,.ale to czasem widuje na mieście. Nigdy nie rozumiem, jak można było na to tyle kasy wydawać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Ale co jest takiego strasznego w tym obagu? Torba jak torba, nie widzę piękniejszych na ulicach. Jakie nosicie zazwyczaj?

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[khloe]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89085203]Ale co jest takiego strasznego w tym obagu? Torba jak torba, nie widzę piękniejszych na ulicach. Jakie nosicie zazwyczaj?

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Dla mnie jest mega tandetna, nie pasuje wg mnie do niczego, jest to dla mnie stylistyka na miarę kaloszy. Dla mnie torba w stylu "spakuje do niej graty na plażę". I tylko tak ja odbieram.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smieszka250]

Napisane przez khloe

Dla mnie jest mega tandetna, nie pasuje wg mnie do niczego, jest to dla mnie stylistyka na miarę kaloszy. Dla mnie torba w stylu "spakuje do niej graty na plażę". I tylko tak ja odbieram.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, kalosze i 'wodoodporna' torebka a w dodatku one są bardzo ciężkie, więc ,adna to wygoda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89085203]Ale co jest takiego strasznego w tym obagu? Torba jak torba, nie widzę piękniejszych na ulicach. Jakie nosicie zazwyczaj?

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Moje torebki są bardzo zwyczajne i nie wyróżniające się, trudno mi powiedzieć, jakie noszę. Prostokątne, dłuższym bokiem do dołu, jednokolorowe, ze skóry albo ekoskóry.

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez khloe

Dla mnie jest mega tandetna, nie pasuje wg mnie do niczego, jest to dla mnie stylistyka na miarę kaloszy. Dla mnie torba w stylu "spakuje do niej graty na plażę". I tylko tak ja odbieram.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też koszmarne są te o bagi

[kasztanka3]

Tez mi sie Obagi w ogole nie podobaja
I wolalabym torebke od Chanel od takiej z monogramem LV

[duzy_smok]

Napisane przez Limonka2738

Niestety, dla mnie obie to równy kicz właśnie przez to logo.

Ta orginalna to nawet większy, bo jesteś frajerem, który wydał 20k na torebkę.

Klasa to jest wtedy, kiedy cię stać, ale nie musisz tego pokazywać całemu światu.

(Oczywiście z przymrużeniem oka, jak cię stać, to co mi do tego. )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

https://www.youtube.com/watch?v=2f2Kt8e6htw


przepraszam te modelki wyglądają kiczowato? może masz uraz bo w polsce faktycznie panie chodzą w plastikowych podróbkach z bazaru. Moja matka te typowe podrobóki LV kupuje i myśli że szpanuje w nich jak pojedzie do warszawy (bo w Polsce i tak nikt nie zauważy).

[Limonka2738]

Napisane przez duzy_smok

https://www.youtube.com/watch?v=2f2Kt8e6htw


przepraszam te modelki wyglądają kiczowato? może masz uraz bo w polsce faktycznie panie chodzą w plastikowych podróbkach z bazaru. Moja matka te typowe podrobóki LV kupuje i myśli że szpanuje w nich jak pojedzie do warszawy (bo w Polsce i tak nikt nie zauważy).

Nie mam żadnego urazu. Wielkie widoczne logo to chała według mnie, po prostu.

Nie ma znaczenia, czy Chanel czy Croppa.

Może dlatego, że mnie stać, to ciężko, żeby na mnie robiło wrażenie? Ale jak mnie nie było stać, to też uważałam, że tandeta.

A największą tandeta to te Louis Vuittony z tego materiału w logo. Zawsze jak ktoś to wyciąga przy mnie to mam takie... eh. Reklamówka z Biedronki też ma wieśniackie logo, ale przynajmniej kosztuje 69 groszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz