2015-07-24, 17:52 | #1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 32
|
Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Założyłam ten wątek aby zapytać was, jak zachowujecie się w szatni, i pod prysznicem na zwykłym basenie.
Podobno powstały nowe wytyczne jakiejś tam organizacji Polskiej aby przed wejściem do wody umyć całe ciało bez kostiumu, ale większość aqua parków nie zamierza tego respektować, i zostawia to woli klientów. Czy bierzecie nago prysznic przed basenem? Czy macie zahamowania aby przebrać się w szatni przy szafce całkowicie, czy spotkały was z tego powodu jakieś nieprzyjemności? Może teraz coś o sobie, pochodzę z mniejszego miasta, a mieszkam w dużym, w tym dużym gdy korzystam z basenu, spora część kobiet bez krępacji potrafi rozebrać się przy szafce i pójść nago czy w ręczniki pod prysznic, i wziąć go nago. Gdy jestem w mieście rodzinnym tym mniejszym, zauważyłam, że wszyscy przebierają się w wc albo przebieralni a prysznic biorę w kostiumie, gdy raz próbowałam wziąć prysznic nago w tym mniejszym mieście byłam sensacją i wszyscy patrzyli na mnie jak na kosmitkę. ---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ---------- Nie chodzicie na basen? |
2015-07-24, 18:05 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Jak ostatnio byłam na basenie to umyłam się po wyjściu z niego pod prysznicem w kostiumie. I jeśli mam być szczera raził mnie obraz nagich kobiet biorących prysznic tuż obok mnie
|
2015-07-24, 18:23 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 532
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Hahaha, temat tak bliski moim przemyśleniom.
Kiedyś, lata temu, się wstydziłam, a teraz już wiem, że to kwestia tylko reakcji otoczenia. Skoro wszystkie w szatni się zakrywały, to i ja też się wstydziłam. Od lat nie mieszkam w Polsce, pamiętam pierwszy szok na basenie, kiedy to panie, nie dość, że się rozbierały do zera, to jeszcze nic sobie z tego nie robiły. Nie, to nie pośpieszne przemykanie pod prysznic, za kotarkę, w ręczniczku. One sobie bezczelnie spacerują! Obrócą się 50 razy, fałdy tłuszczu zafalują, pogadają, wetrą balsamik po pływaniu w całe ciało, bo przecież w majtach to tak niewygodnie się nacierać. I co? I przesiąknęłam. Jest to wygodne, zero wstydu, wszyscy to robią. Rok temu wybrałam się na basen w Polsce i z rozpędu sru poleciały ubrania do zera. Pani obok z dziewczynką pośpiesznie zaczęła ją wciągać do kabiny przeznaczonej do przebierania (nie zauważyłam!), a druga patrzała na mnie, jakby mnie zaraz miała zamordować. Prysznic już wzięłam w stroju kąpielowym. A tutaj, jakby ktoś wziął prysznic w stroju kąpielowym, to pewnie reakcja byłaby podobna, nawet są w stanie zwrócić wprost uwagę, że strój należy zdjąć, bo to niehigieniczne. Więc tutaj tak, pełna swoboda, w Polsce już nie spróbuję... |
2015-07-24, 18:28 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
1) nie myję się przed wejściem do basenu, ew. tylko się opłukuję. Jakoś nigdy nie słyszałam o takich wymogach, a sama o tym nie pomyślalam. Ale fakt, jakiś sens w tym jest, tylko żeby się wszyscy stosowali - niemożliwe. Wystarczy zobaczyć, co się dzieje w saunach.
2) jeśli chodzi o goliznę - po siłowni gdy idę pod prysznic, zawsze jestem owinięta w ręcznik, który zdejmuje dopiero pod prysznicem. Prysznice oddzielone są tylko szybkami, ogólnie jak ktoś idzie wzdłuż, może rzucić okiem, ale nie koncentruję się nad tym. Nie przechodzę od pryszniców do szatni nago, ale niektóre dziewczyny tak robią - nie rusza mnie to szczególnie, niech każdy robi co chce - za to dziwi mnie brak klapek, przecież tak łatwo złapać grzybicę.
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie |
2015-07-24, 20:05 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 315
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Cytat:
Z tym, że ja regularnie chodzę na saunę, nie krępuje mnie więc ani moja własna nagość, ani cudza. Ot, normalna rzecz. Bardziej bym się krępowała na miejscu co poniektórych ludzi, którzy w trakcie upału 35' wpadają na basen zlani potem, pod prysznicem ledwo się trochę pomoczą i sruu do wspólnej wody. Ble. Zresztą w saunie jest podobnie, nic mnie bardziej nie irytuje, jak okutane ręcznikiem pod szyję panny, które wstydzą się, żeby nikt im kawałka cycka nie zobaczył, ale nie wstyd im kłaść bosych stóp na deski, bo ręcznik za krótki, żeby zarówno zakryć cycka, jak i podłożyć pod nogi, a drugiego nie wzięły. Edytowane przez yosanne Czas edycji: 2015-07-24 o 20:12 |
|
2015-07-24, 20:57 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: z miętowego laptopa
Wiadomości: 3 484
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Nie spotkałam się jeszcze z sytuacją, żeby kobiety na basenie myły się nago. Zawsze w stroju kąpielowym, a przebierały się w szatniach. Ja robiłam tak samo, myłam się pod prysznicem normalnie w stroju i przebierałam się w przebieralni. Ale do szafki chodziłam w bieliźnie, żeby nasmarować się balsamem
Wiem, że wszystkie kobiety mają to samo, ale jakoś nie chciałabym oglądać ich miejsc intymnych, tak samo nie chcę, żeby one oglądały moje. No po prostu nie.
__________________
Najlepszą kochanką jest księgowa. Jak się nie zgadza - to się nie zgadza. Ale jak się zgadza, to we wszystkich pozycjach Mądra kobieta kiedyś rzekła: "Mam to k*rwa w dupie" i żyła długo i szczęśliwie Dobry pocałunek kobieta czuje między udami
|
2015-07-24, 21:25 | #7 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;52192655]Jak ostatnio byłam na basenie to umyłam się po wyjściu z niego pod prysznicem w kostiumie. I jeśli mam być szczera raził mnie obraz nagich kobiet biorących prysznic tuż obok mnie [/QUOTE]
Wybacz, ale dość śmieszne jest uważanie za "rażący" widok nagiej kobiety POD PRYSZNICEM Nie wiem gdzie chodzicie na te baseny, że nie widujecie kobiet myjących się normalnie, bez ubrania. Jak byłam nastolatką to miałam opory żeby się rozebrać, moooże gdybym była z jakimiś znajomymi dziewczynami to bym się krępowała (np. na basenie w ramach wf na studiach dziewczyny się nie rozbierały poza kabinkami, ale jak chodziłam sama to jakoś mnie mało interesowało czy ktoś tam na basenie życzy sobie "oglądać moje miejsca intymne" czy nie, prysznic jest po to by się pod nim umyć. Więc się myłam, bez kostiumu, nie byłam nigdy jedyna - tak pół na pół wychodziło. Dodam, że naprawdę jak się nie chce patrzeć na czyjeś miejsca intymne, to wystarczy zająć się sobą i się nie gapić. |
2015-07-24, 21:37 | #8 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Ja się ogólnie nie wstydzę, ale robie tak jak większość. Na basenie z którego korzystam osobne szatnie są dla saun i osobne dla basenu, na basenie rzadko widzę kogoś myjącego się bez stroju wiec i ja biorę prysznic w stroju, na saunie pod prysznicem nago jest jakieś 75% pań wiec i ja korzystam z prysznica czy basenu do schładzania nago. Krępujące byłoby by dla mnie gdybym była jedyną naga osoba, a tak to nie mam z tym problemu nie razi mnie to wcale bo i co w tym rażącego?
---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ---------- Cytat:
|
|
2015-07-24, 22:52 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 561
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Ja tam nie chcę by jakiś facet mnie zobaczył i miał satysfakcję, że ma większego.
|
2015-07-25, 06:39 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Nie zdarzylo mi sie, zebym widziala naga kobiete pod prysznicem, a jestem na basenie min raz w tygodniu.
Maz z synem w meskiej szatni - rowniez nigdy nie widzieli nagiego mezczyzny pod prysznicem. To chyba nie problem umyc sie pod kostiumem, ja np nie chcialabym ogladac intymnych czesci cial obcych kobiet. Tak samo nie chcialabym zeby 8-latek ogladal nagie przyrodzenia obcych facetow. |
2015-07-25, 07:50 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 6 118
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Ja nie chodzę ani do sauny ani na basen i problem z głowy
|
2015-07-25, 09:37 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Zawsze nago biorę prysznic, wcieram balsam itd. U mnie wszyscy tak robią, i nie rażą mnie intymne części innych kobiet bo na nie nie patrzę kwestia przyzwyczajenia.
|
2015-07-25, 09:43 | #13 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 532
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Cytat:
Tak, to jest problem umyć się pod kostiumem, bo niby jak? Uchylać rąbka i myć? I kto Wam każe oglądać intymne części ciała, zboczeńcy? Jak nie chcecie, to nie patrzycie tam, proste. |
|
2015-07-25, 10:56 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Boże... wróciłam z wakacji i mnie rozwala podejście ludzi,żeby myć się w stroju pod prysznicem.. serio uważacie,że jak ktoś się umyje nago to jest coś złego? Tak Was razi po oczach widok damskich stref intymnych? Jak czytam to sie zastanawiam czy ludzie nie mają problemów z seksualnością albo akceptacją swojego ciała..
|
2015-07-25, 11:11 | #15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Cytat:
Ale coz, wiocha - kobiety ktore widuje na basenie sa takie nieswiatowe . Tak jak mowie - NIGDY nie widzialam zeby jakas chodzila nago. Krakow to w koncu wiocha, nie potrafimy sie zachowac. Wszystkie idiotki myja sie w strojach |
|
2015-07-25, 11:28 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 267
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Cytat:
To zależy od basenu - jak nikt się nie rozbiera, to nikt się nie odważy być pierwszym, a jak robi to większość, staje się to naturalne i wygodne Zresztą na moim basenie/silowni nie ma przebieralni, tylko 2 toalety, więc byłoby bez sensu chować się w łazience i czekać w kolejce |
|
2015-07-25, 11:46 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Moze chodzi o to, ze ja chodze tylko w weekendy, wtedy jest tam masa dzieciakow. Moze kobiety same czuja sie niezrecznie gdy na nie patrzy kilka dziewczynek, to samo w meskich szatniach.
Tak jak wspominalam, maz mowil, ze nigdy faceci nie wchodzili nago pod prysznic. Moze dlatego, ze patrzylo na nich 10 chlopiecych par oczu Moze poza weekendami, gdy jest mniejszy ruch i mniejsza ilosc dzieci to wyglada inaczej i ludzie zachowuja sie swobodniej. |
2015-07-25, 12:37 | #18 |
BAN stały
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Na mojej siłowni każdy normalnie się przebiera, niektóre babki chodzą po szatni nago, każdy myje się nago pod prysznicem, a prysznic wygląda mniej więcej tak. Nikt się na nikogo nie gapi, nie zwraca na to uwagi, nie wiem co w tym rażącego, że ktoś jest nago pod prysznicem. Ciało jak ciało, co może być rażącego w cyckach innych kobiet
|
2015-07-25, 13:51 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 146
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Podziwiam wiele osób, że są w stanie. Ja nie chodzę na basen, czy na saunę, czy na siłownię (no chyba, ze darmową, 'pod chmurką'), choć sauna bardzo kusi... I po prostu nie mogłabym, gdybym już chodziła. Gdyby ktoś tak chodził obok mnie to bym przeżyła, raczej by mi to nie przeszkadzało, ale ja sama bym nie umiała. I tak, mam problem z akceptacją własnego ciała i w ogóle siebie (głównie przez trądzik, no i z pielęgnacją stóp też sobie nie radzę i nawet nie lubię o tym rozmawiać, ale moje paznokcie, jakby wrastają w skórę po bokach i niczego nie umiem z tym zrobić), a jak jeszcze nie raz czytam o tych wszystkich wymogach... Golę się dość rzadko, najczęściej pod pachami, a w miejscu intymnym i nogi... Jak troszkę bardziej podrosną to znów golę, ale nie kilka razy w tygodniu. Choć przed basenem pewnie bym ogoliła, choć póki nie wystają spod majtek, to kto wie .
|
2015-07-25, 14:49 | #20 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 315
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez yosanne Czas edycji: 2015-07-25 o 14:52 |
||
2015-07-25, 15:04 | #21 | |
wasza koleżanka
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Cytat:
__________________
karmacoma
|
|
2015-07-25, 15:11 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
A mi sie podoba byc nago
Ale chyba jestem kulturalna, bo jak wlaze miedzy wrony, to kracze, jak ony; jak wszyscy dookola pozakrywani, to nie rwe sie, zeby ich swoja nagoscia na sile uszczesliwiac czy razic
__________________
(\__/) { ^y^} |
2015-07-25, 15:30 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
ja do całkowitej nagości w miejscach typu szatnie przyzwyczaiłam się jakieś 2 lata temu jak zaczęłam trenować w pewnym klubie sportowym, bardziej kameralnym i swojskim niż klasyczne fitness cluby gdzie raczej widziałam kobiety dość szczelnie zawijające się w ręczniki. Tam za to pierwszy raz zobaczyłam jak dziewczyny przebierają się na luzie, bez owijania w ręcznik byleby tylko kawałek piersi czy pośladka się nie odsłonił. więc sama zaczęłam tak robić i się przyzwyczaiłam. Dla mnie to jest fajne, uczy takiego naturalnego i zdrowego podejścia do swojego ciała. tak samo jak np nagość w saunie. i o ile rozumiem, że ktoś może się czuć niekomfortowo rozbierając się to oburzenia cudza w nagością w miejscach do rozbierania przeznaczonych wydaje mi się przesadą
---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ---------- robię dokładnie tak samo |
2015-07-25, 15:45 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: z miętowego laptopa
Wiadomości: 3 484
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
U mnie na basenach nie ma typowych kabin prysznicowych. Są tylko miejsce z natryskami i pojemnikami na mydła. Więc nie wyobrażam sobie, że stoję sobie nago z 15 kobietami i się tak razem myjemy, może zacofana jestem I ciekawe jak tu nie zwracać na to uwagi w jednym pomieszczeniu
__________________
Najlepszą kochanką jest księgowa. Jak się nie zgadza - to się nie zgadza. Ale jak się zgadza, to we wszystkich pozycjach Mądra kobieta kiedyś rzekła: "Mam to k*rwa w dupie" i żyła długo i szczęśliwie Dobry pocałunek kobieta czuje między udami
|
2015-07-25, 15:55 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 6 118
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Cytat:
|
|
2015-07-25, 16:09 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: z miętowego laptopa
Wiadomości: 3 484
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Cytat:
Jak ktoś chce niech się rozbiera, jego sprawa.
__________________
Najlepszą kochanką jest księgowa. Jak się nie zgadza - to się nie zgadza. Ale jak się zgadza, to we wszystkich pozycjach Mądra kobieta kiedyś rzekła: "Mam to k*rwa w dupie" i żyła długo i szczęśliwie Dobry pocałunek kobieta czuje między udami
|
|
2015-07-25, 16:42 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 315
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
To nie chodzi o prysznic po basenie, bo jak dla mnie to nie musisz się w ogóle potem myć, tylko PRZED wejściem do wspólnej wody. To kwestia wyłącznie higieny.
|
2015-07-25, 17:04 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
|
2015-07-25, 17:17 | #29 | |
BAN stały
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
Cytat:
|
|
2015-07-25, 19:06 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Szatnia, prysznic na basenie, ale jak wypada?
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:38.