Rozszerzone pory i środki ściągające

[Erato]

No, to następną razą muszę o tego Medialisa zahaczyć Katowicki Medialis ma tylko Avene i żadnych atrakcji

Napisane przez moniga

A może takie coś? Też glinkowate jakieś ... i cudowne, tak wynika przynajmniej z opisu Dziewczyny, a może któraś z Was go uzywała?
http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...7c11e5602f10b7

http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=5927
Właśnie przeżyłam szok, bo nie ma tam mojej recenzji! A na pewno pisałam!
Oceniłam ją nisko, na 2* - wyżarła mi skórę, wysuszyła i spowodowała wysyp. Cięzko się zmywa, nie robi nic dobrego. Nie 1*, bo przynajmniej nie uczula

Erato, jakie szaro mydło i nivea?
No wiesz, co,zero pomyślunku - toż to lato idzie, więc na piękną, promnienną cerę najlepsze jest słońce, opalanie się plackiem na olejek bambino i mycie kranówą,nic więcej, jeszcze się nie nauczyłaś?

[Erato]

Sandija, pokornie przepraszam... ja to jakaś tępa jezdem Ja się qrde bez niczego opalałam, a to trzeba na olejek... A tam, skocze se do solariumu i będę brazowa. Top cool

[!violet!]

Ja też mogę pochwalić glinkę Argiletz. Może nie zamknęła mi do końca porów, bo po dwóch razach to jeszcze za wcześnie (przynajmniej w moim przypadku), ale na pewno jest dużo lepiej. Kupiłam sobie tubę 400 ml także na jakiś czas mi wystarczy
Na twarzy trzymam to cudo ok. 15 minut, a w międzyczasie popsikuję wodą termalną Iwostinu, żebym za bardzo nie zaschła. Spróbuję zachować regularność i zobaczymy efekty po miesiącu.

[L_V]

Napisane przez !violet!

Ja też mogę pochwalić glinkę Argiletz. Może nie zamknęła mi do końca porów, bo po dwóch razach to jeszcze za wcześnie (przynajmniej w moim przypadku), ale na pewno jest dużo lepiej. Kupiłam sobie tubę 400 ml także na jakiś czas mi wystarczy
Na twarzy trzymam to cudo ok. 15 minut, a w międzyczasie popsikuję wodą termalną Iwostinu, żebym za bardzo nie zaschła. Spróbuję zachować regularność i zobaczymy efekty po miesiącu.

Violet, kochana, a gdzie ją dopadłaś? Ja też z lublina i nie moge trafić na tą glinkę...

[tusia25]

Ja też ją kupiłam niedawno.
Jest fantastyczna. Potwierdzam
Kupiłam ja o tutaj:
http://www.naturella.com.pl/

Całkiem fajne ceny i pełny asortyment produktów Argiletz

[!violet!]

Napisane przez L_V

Violet, kochana, a gdzie ją dopadłaś? Ja też z lublina i nie moge trafić na tą glinkę...

No ja właśnie nie mogłam jej nigdzie dostać i kupiłam na stronach naturelli. Ale stwierdziłam, że nawet z kosztami przesyłki to mi się opłaca jeśli wezmę dużą tubę, bo 75 ml kosztuje 18,20 zł a 400 ml 41,80 zł.

[mckabi]

Dziewczyny kochane, nie wiem jak to teraz wszystko połączyć. Zakupiłam glinkę Argiletz i robię maseczkę aspirynową. Jedną i drugą chcę używać 2 razy w tygodniu i teraz pytanko. Kłaść jedno i drugie w ten sam dzień, np. najpierw glinkę a potem aspirynkę lub odwrotnie (tak bym chciała, tylko nie wiem czy tak można), czy lepiej w innych dniach?

[moniga]

Ja kładłam wszystko jednego dnia, bo teraz jak mam Effaklar, to juz chwilowo sobie daruję maseczkę. Za dużo szczęścia jak dla mojej podrażnionej skóry Ale poprzednio najpierw kładłam aspirynę, a potem glinkę i było ok. Wszystkie zaskórniale, które aspiryna wyciągnęła na wierzch, glinka likwidowała i było fajnie

[mckabi]

No to super, dzięki moniżko

[marta_v]

ja wlasnie tez mam maseczke z zielonej glinki i mam zamiar niebawem zaczac rowniez stosowac maseczke aspirynową... ale własnie czytałam ze lepiej nie nakładac ich jednego dnia hmm

[marta_v]

ja jeszcze dodatkowo uzywam skinoren i wlasnie tez nie wiem jak połaczyc te trzy rzeczy(maseczka z glinki,maseczka aspirynowa,skinoren) myslałam o takiej opcji: jden dzien glinka,drugi dzien skinoren,trzeci dzien maseczka aspirynowa,nastepnego skinoren,nastepnego glinka,nastepnego skinoren,nastepnego maseczka aspirynowa... i tak w kólko co o tym myślicie??

[mckabi]

Napisane przez marta_v

ja wlasnie tez mam maseczke z zielonej glinki i mam zamiar niebawem zaczac rowniez stosowac maseczke aspirynową... ale własnie czytałam ze lepiej nie nakładac ich jednego dnia hmm

to może ktoś jeszcze się wypowie?

[moniga]

A proszem
Tylko mckabi, zaraz się okaże czy dobrze robiłam Mnie to służyło, i naskórnie i czasowo, bo gdybym miała codziennie babrać się z tymi maseczkami, to bym chyba oszalała

[marta_v]

moniga własnie w tym jest problem ,ze mi tez sie nie chce codziennie bawic z tymi maseczkami... i chciala bym uslyszec jakies korzystne rozwiazanie dla mnie była bym ogromnie wdzieczna

[moniga]

Martuniu, ja poczatkująca jestem, ale moim skromnym zdaniem, glinka z aspiryną się nie gryzą Glinka ładnie łagodzi i wysusza, więc na aspirynę z jogurtem u mnie było jak znalazł. Natomiast jeżeli Ciebie by takie połączenie podrażniało, to nie ma siły, musisz to rozbić. A Skinoren ładuj może w te dni bezmaseczkowe

[mckabi]

A jeszcze takie małe pytanko. Zawsze używałam peelingu enzymatycznego, więc teraz już nie muszę? Nie wiem czy ma to jeszcze sens

[moniga]

Wg mnie nie. Stosując kwasy i tak się złuszczasz. Ja robię sobie peeling enzymatyczny tylko na łuszczącą się skórę po zoraku. Wtedy ładnie bromelaina wyżera mi te odchodzace skórki i mam gładkie paszczydło

[mckabi]

Napisane przez moniga

Wg mnie nie. Stosując kwasy i tak się złuszczasz. Ja robię sobie peeling enzymatyczny tylko na łuszczącą się skórę po zoraku. Wtedy ładnie bromelaina wyżera mi te odchodzace skórki i mam gładkie paszczydło

Dzięki moniżko Tak właśnie myślałam

[In_ThE_ShAdOwS]

mckabi a gdzie kupilas argielitza tez w tej aptece? Wg mnie nie powinno sie nakladac aspirynki i glinki, jakos za duzo tego, moja buzia by nie wyrobila

[mckabi]

Napisane przez In_ThE_ShAdOwS

mckabi a gdzie kupilas argielitza tez w tej aptece? Wg mnie nie powinno sie nakladac aspirynki i glinki, jakos za duzo tego, moja buzia by nie wyrobila

shadi, niestety tak jak pisałam wcześniej panie z mojej apteki szukały jej, ale w żadnej hurtownii nie mieli. Więc glinke zamówiłam na stronie Naturelli i przy okazji jeszcze żel do twarzy Fitomedu

[Kate30]

mckabi - ja nie jestem zwolenniczką aż takiego ropieszczania cery, żeby dwie maseczki jej fundować pod rząd, zwłaszcza że i jedna i druga ma to samo działanie - oczyszczające i zwężające pory. Czy jedna ma poprawiać po drugiej jej robotę?
Stosuję obydwie maseczki - każdą raz w tygodniu. Aspirynową po nocy z olejkiem H, a glinkę po nocy z effeclarem.
Wydaje mi się, że tyle oczyszczania i zwężania w zupełności wystarczy, trzeba cerze zostawić trochę pracy, niech ma czas na regenerację i regulację.
Taki zmasowany doping to w moim przekonaniu nie jest dobry pomysł.
W mniejszym tempie i oszczędnie też działa, zwłaszcza że efekty z glinki i aspirynówki są długofalowe, regularne stosowanie utrzymuje cerę w dobrej kondycji.
Także wypróbuj na początek tę mniejszą częstotliwość - oceń rezultaty, jak zaczniesz od razu z grubej rury to nie będziesz mogła się przekonać czy ta mniejsza porcja nie byłaby wystarczająca.
Częstotliwość można zawsze zwiększyć w miarę potrzeb.
Tyle ode mnie.

Ja też nie nakładam dwóch maseczek pod rząd
Ponieważ ziemia czy glinka wysuszają mi paszczę, to po nich leci olejek Hauszki.

[agniesia_ania]

Napisane przez Sandija

Kasik, glinka zielona w tubce, li i jedynie
Bardzo lekki i fajnie nawilżający jest Physiogel a znowu moim pupilkiem-nawilżaczem jest kremik antybakteryjnyYoung AA - co chwila chwalę go na Wizażu - ma świetny skład bogaty w przeciwutleniacze, więc intesyfikuje działanie filtrów, a oprócz tego ładnie wypływa na niespodzianki - szybciej goi i bardzo ogranicza powstawanie.

Sandijo, który to kremik Oceanicu?

[Paula07]

Napisane przez agniesia_ania

Sandijo, który to kremik Oceanicu?

Obydwa są oceanica, tylko ten pierwszy jest wycofany juz z produkcji, tak zachwalany to jest oczywiście ten drugi .

[agniesia_ania]

Napisane przez Paula07

Obydwa są oceanica, tylko ten pierwszy jest wycofany juz z produkcji, tak zachwalany to jest oczywiście ten drugi .

Dzięki Paulo
No to zafunduję sobie ten drugi . Teraz smaruję się Dove nawilżającym, ale chyba jest dla mnie za ciężki. Niby nic nie wysypuje mnie po nim ani nie zatyka. Ale jak wysmaruję się wieczorem, to jego tłustawa powłoka zostaje mi jeszcze rano. Coś przyciężki chyba jest dla mnie...

[aanusza]

Napisane przez marianna

ło matko Shadows - żądasz rzeczy niemożliwych
ja w Poznaniu takiej półki nie widziałam... a wydawałoby się, że to całkiem spore miasto i ze zbytem nie powinno być problemu....
pytanie: czy apteki mają to gdzieś czy jednak klienteli brak?
osobiście uważam, że to to drugie....apteczne kosmetyki są po prostu drogie...nie ma popytu nie ma podaży

i świadomości też nie ma

ja widzialam taką półkę w Browarze i kilku innych aptekach w centrum, chyba nie jest tak źle w prowincjonalnej stolicy wlkp

[marianna]

Napisane przez aanusza

ja widzialam taką półkę w Browarze i kilku innych aptekach w centrum, chyba nie jest tak źle w prowincjonalnej stolicy wlkp

Euroapteki w SB nie lubię z powodu okropnej obsługi...mimo tego bywam tam dość często (chyba sama sobie na złość ) i ile razy tam byłam nigdy nie zauważyłam pełnego wyboru filtrów itp.
może teraz bliżej lata jest lepiej...ale w okresie zimowym....żenada....pod tym akurat względem Dorfarm wypada znacznie lepiej - chociaż do wymarzonego ideału też mają jeszcze daleko

w Euroaptece mają pieknie wyglądające standy - ale jak im się przyjżeć bliżej to okazuje się , że na półce stoją np kremy tylko jednego rodzaju - fakt efekt murowany - pełne półki ...tylko co z tego ?

och...może przejdę sie dziś do nich...może miałam do tej pory pecha a obok jest przecież sklep Baty

[mckabi]

Kate, Sandija, dziękuję za odpowiedzi W takim razie będę je nakładać w różnych dniach

[mckabi]

Właśnie siedzę z glinką Argiletz na pyszczku Dzisiaj do mnie doszła paczka. Ciekawe jakie będą efekty A jutro rano znowu nałożę aspirynkę. Mam nadzieję, że w końcu pozbędę się tych okropnych zaskórniaków