Sperka testuje alterrę :) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > ROSSMANNiaczki

Notka

ROSSMANNiaczki Forum ROSSMANNiaczki to miejsce, w którym znajdziesz informacje o promocjach sieci Rossmann, konkursach, kodach promocyjnych przeznaczonych tylko dla Wizażanek.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-20, 18:53   #1
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482

Sperka testuje alterrę :)


Witajcie!!!

Wątek zakładam dopiero dziś, gdyż dopiero dziś udało mi się odebrać kosmetyki. W sobotę niestety jeszcze nie dotarły do Rossmana, w którym miałam je odebrać ale dziś już mam


Zaczęłam pierwsze testy wrażenia wieczorem

Zapraszam
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 00:02   #2
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Jak pisałam odebrałam dziś swoją paczuszkę z kosmetykami Byłam w swoim Rossmanie już w sobotę, ale jeszcze do nich wówczas nie dotarła. Muszę jednak powiedzieć, że Pani była bardzo miła i nawet zaproponowała sama, że zadzwoni jak paczka będzie ale ponieważ i tak w poniedziałek nie miałam czasu to stwierdziłam, że odbiorę we wtorek i tak też zrobiłam

Moja paczuszka wyglądała tak:


Niestety podobnie jak większość Waszych paczek posiadała niezwykle ozdobny "wywietrznik"



Ale zawartość oczywiście była w całości i prezentuje się bardzo zachęcająco



Oczywiście rączki szybko mnie zaswędziały więc prawie od razu dobrałam się do kosmetyków i zaczęłam testować krem do rąk, pomadkę, a zaraz później maseczkę ale o wrażeniach nieco później
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 21:53   #3
alleyezonme
Zakorzenienie
 
Avatar alleyezonme
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 18 915
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Wywietrznik jest najlepszy

I jak spisała się maseczka u Ciebie?
__________________


Jeśli życie to chwila, wykorzystam tą chwilę - tyle

alleyezonme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 23:21   #4
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Cytat:
Napisane przez alleyezonme Pokaż wiadomość
Wywietrznik jest najlepszy

I jak spisała się maseczka u Ciebie?
Maseczki użyłam dopiero raz efekty wydaje mi się, że są, choć zmyłam ją już po 10 minutach bo skóra zaczynała być sciągnięta ale później było całkiem fajnie jutro postaram się nałożyć ją ponownie

W ogóle to przepraszam z góry za brak chwilowy recenzji, ale mam nieco zabiegane dni ostatnio ale kosmetyki wciąż testuję i mam nadzieję, że jutro uda wrzucić mi sie posta dotyczącego kremu brązującego do twarzy
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-24, 11:17   #5
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Witam wszystkich!

Miało być o kremie brązującym, ale będzie o peelingu do ciała

Miałam do niego wczoraj pierwsze podejście- ale peeling to taki kosmetyk który już po pierwszym użyciu kocha się albo nie
Czy go pokochałam? Jako peeling raczej nie Podobnie jak większość testujących dziewczyn jestem zwolenniczką ostrych zdzieraków ale nie powiem... możliwe, że i z tym kosmetykiem się polubimy przy dłuższym poznaniu . Myślę, że może się on doskonale spisywać jako wspomagacz ostrych peelingów, których na co dzień przecież nie można stosować .

Peeling ma prawie przezroczysty kolor z minimalnie czerwonawym zabarwieniem- jak sądzę jest to efekt dodanych do niego nasion żurawiny

wygląda on dokładnie tak:


a tu zbliżenie:


Jednak te nasionka to nie jest to, co ma zadanie peelingować w produkcie znajdziemy też mnóstwo niewidocznych na pierwszy rzut oka bezbarwnych drobinek- i to one właśnie mają za zadanie, według producenta: w sposób łagodny usuwać obumarłe komórki naskórka.
Niestety nie udało mi się ich "złapać" na zdjeciu, ale po rozsmarowaniu na dłoni można je dostrzec gołym okiem



Cóż więcej można powiedzieć o tym peelingu? Na pewno nie da się pominąć jego zapachu Zapachy kosmetyków Alterry są według mnie dość charakterystyczne- w produktach które testuję (poza szminką ) daje wyczuć się podobną nutę zapachową. Ogólnie pachną one bardzo intensywnie . Pierwsze podejścia do tych kosmetyków (dokładnie do szamponu. o którym niedługo) przyniosły mi mieszane uczucia... Moc zapachu i jego długie utrzymywanie się mogą przeszkadzać osobom z wrażliwymi nosami (choć mój do takich nie należy), ale jednak w moim przypadku im dłużej używam kosmetyków Alterry tym bardziej lubię ich wonie
A żurawina, którą naprawdę da się wyczuć w peelingu jest cudowna

Co jeszcze jest na plus dla tego peelingu?
Opakowanie otwierana tubka-bardzo wygodna w użyciu szczególnie przy nabieraniu kolejnej porcji na spienione ręce
Pojemność- 200ml według mnie to akurat dla takiego kosmetyku na tyle dużo, żeby starczyło na co najmniej kilkanaście użyć i na tyle mało, że opakowanie jest poręczne i wygodne w stosowaniu pod prysznicem
Skład- stosunkowo naturalny- bez dodatków typu sylikony czy inne spieniacze, a do tego wegański- czyli nie zawiera substancji pochodzenia zwierzęcego

Co na minus?
To o czym pisałam na początku- jeśli ktoś szuka porządnego ścierania to tutaj go nie znajdzie
Jednak na opakowaniu jest wyraźnie dość napisane (choć po polsku na odwrocie) że jest to peeling łagodny i delikatny- więc kto nie doczyta ten gapa



Komu mogę polecić ten kosmetyk? Na pewno osobom o wrażliwej i delikatnej skórze usuwanie martwego naskórka przyda się każdemu, a tak delikatny peeling myślę, że nie powinien zrobić nikomu krzywdy No i polecam osobom które uwielbiają jak ja żurawinę- w ramach aromaterapii spisze się pewnie świetnie
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-27, 16:32   #6
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Witajcie
Po zabieganym nieco weekendzie wracam i biegusiem postaram sie zrecenzować resztę produktów

Krem brązujący- tonujący


Opis producenta jest nastepujący:
Cytat:
Tonujący krem na dzień z wartościowym olejem z pestek brzoskwini oraz odświeżającym ekstraktem z arbuza nadaje cerze lekkiego kolorytu posiadając dodatkowo właściwości matujące. Dzięki starannie opracowanej kompozycji roślinnych substancji aktywnych krem pielęgnuje skórę. Zestaw pigmentów identycznych z naturalnymi nadaje skórze delikatny koloryt i pozwala pokryć jej niedoskonałości. Wartościowe połączenie oliwy z oliwek (z kontrolowanej biologicznie uprawy), oleju z jojoby z woskiem pszczelim nadaje skórze sprężystości. Roślinna gliceryna dostarcza jej dobroczynnego nawilżenia. Delikatny, owocowy zapach zapewnia uczucie przyjemnej pielęgnacji.
Cytat:
Gwarantowane cechy produktu:
- nie zawiera syntetycznych barwników, substancji zapachowych i konserwujących,
- bez silikonów, parafiny i innych związków olejów mineralnych,
- tam, gdzie to tylko możliwe, zastosowane składniki roślinne pochodzą z kontrolowanych biologicznie upraw i dziko rosnących zbiorów,
- dobra tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie.
Obiecująco, prawda? Powiem szczerze, że byłam baaardzo ciekawa tego kosmetyku Jestem absolutnie totalnym bladziochem- chyba jeszcze nie znalazłam podkładu drogeryjnego, który nie byłby na mnie za ciemny- szczególnie zimą Prawdę mówiąc myślałam, że ten krem będzie działał bardziej jak delikatny samoopalacz do buzi, a nie kolorujący krem, dlatego też moje pierwsze wrażenie wyglądało mniej więcej tak: ale cieeeeeeemnee to . No ale musiałam mu dać szanse pokazać co potrafi

Na ręku krem prezentuje się tak:


Jak (mam nadzieję ) widać ma on tonację wpadającą w odcień brzoskwiniowy, żółtawy. Moja cera nie dość, że jest okrutnie blada (szczególnie teraz zimą) to jeszcze ma odcień różowy- już czułam, że będzie tutaj zgrzyt
Ale oczywiście nałożyłam na buzię i oto efekt:

Po lewej "czysta" buzia, po prawej z nałożonym kremem.

Jak widać nadała minimalnie odcień- na żywo jest to nieco bardziej widoczne niż na zdjęciach.

Krem nakładałam tak, jak zazwyczaj robię z podkładami- odrobinę na rękę, rozprowadziłam po palcach i na twarz. I już wiem, że to nie najlepszy sposób na jego nakładanie, bo w przeciwieństwie do podkładów, krem baaardzo szybko hmmm... wysycha? wchłania się? Nie wiem jak to określić, ale po chwili robi się tępy i trudno go rozprowadzać po skórze. Nie wiem jak zachowywałby się przy nakładaniu większej ilości, ale ja ze względu na kolor brałam zdecydowanie oszczędną ilość

Dalsze wrażenia były takie jak przypuszczałam- widać, że to zupełnie odcień nie dla mnie, miałam wrażenie, że wręcz zółte tony podkreśliły niedoskonałości cery zamiast je ukryć więc w moim przypadku obietnica producenta się nie spełniła ale myślę, że jeśli ktoś będzie miał bardziej pasujący odcień buzi to może lepiej sie to sprawdzi
Nałożyłam dalej na buzię normalny makijaż- przyznaję, że mam obecnie nieco za ciemny podkład dla mojej cery po zimie, ale ten podkład plus krem brązujący pod spodem dał w ogóle efekt niezłego samoopalacza na bladej szyji choć oczywiście kremu użyłam również na szyję. Ale ponieważ akurat tego dnia było dość chłodno, a wychodziłam tylko na chwilę na miasto to założyłam szalik i przykryłam różnicę i fruuu... żeby sprawdzić jak w dłuższym noszeniu spisuje się to cudo, które miało matowić również .
Niestety z matowieniem też sie nie spisuje specjalnie... świecenie się buzi było zawsze dla mnie sporym problemem- odkryłam jedyną rzecz, która mnie od tego wybawia- niezmydlaną frakcję oleju sojowego. Jednak odstawiłam ją dla tego kremu na 3 dni i niestety świecenie wróciło także no tutaj też nie bardzo spełniają się obietnice...

Co jeszcze zaobserwowałam przez cały dzień?
Na pewno buzia była wciąż nienaturalnie pomarańczowa... co jednak z drugiej strony świadczy o tym, że krem trzyma się na buzi i nie znika po chwili

Czy komuś polecam? Myślę, że tak osobom o średniej i ciemniejszej karnacji w odcieniu brzoskwiniowym- pewnie ślicznie podkreśli jej kolor Ale nie liczyłabym na jakieś super krycie niedoskonałości- w końcu to krem, a nie podkład

Myślę, że sama zrobię do niego jeszcze jedno podejście latem- kiedy buzia będzie opalona i kiedy nie lubię używać podkładów ze względu na temperatury- mam nadzieję, że wtedy lepiej zgra się z moją buzią

Ogólna ocena nie wypada najlepiej, ale na pewno znajdą sie osoby, którym ten kosmetyk podpasuje może sama podsunę go mojej mamie, która ma ciemniejszą cerę jesli będzie chciała potestować dam znać jak spisał sie u niej


---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Aha zapomniałam o zapachu jak dla mnie super- podoba mi się brzoskwinia którą pachnie zapach zdecydowanie w tym przypadku na plus
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 15:25   #7
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Pora na krem do rąk



Wydawałoby się że taki kosmetyk jak krem do rąk nie musi mieć jakiś specjalnych właściwości, ale to bardzo złudne wrażenie
Krem do rąk jest bardzo przydatnym kosmetykiem, szczególnie dla osób, które tak jak ja pracują rękami w pracy często mam kontakt z różnego rodzaju klejami, farbami i temu podobnymi rzeczami i często muszę myć ręce, a w dodatku mam dość wrażliwą skórę na dłoniach. Zimą ręce są przeważnie non stop zaczerwienione i suche. Teraz powoli z początkiem wiosny wracają już do normy, ale wciąż jeszcze są przesuszone .
Na zdjęciach starałam się złapać to jak brzydko jest przesuszona skóra na moich rękach.

Nie wyobrażam sobie więc dnia bez stosowania dobrego kremu do rąk. Do tej pory używałam innego kremu z Rossmana- był niedrogi, ale treściwy i nie planowałam już raczej go zmieniać, ale Alterrowy bardzo chętnie wypróbowałam
Moja opinia więc będzie głównie porównaniem do kremu który używałam dotychczas, ale że wcześniej używałam wielu innych kremów mam nadzieję, że będzie w miarę obiektywna

Ale do rzeczy
Kremik standardowo w kolorze białym - jak większość tego typu kosmetyków
Ma fajną konsystencję- nie jest ani lejący ani jakiś mocno skoncentrowany. Mój poprzedni krem należał do takich nieco "tępawych" - mocno trzeba było go wsmarowywać, ale szybko się wchłaniał Ten rozsmarowuje się bardzo gładko- myślę, że można to zaliczyć zdecydowanie do plusów jednak jeśli weźmiemy nieco większą ilość przez chwilę na skórze pozostaje biała warstewka i trzeba poczekać aż się wchłonie.




Krem wchłania się jednak dość szybko co jednak nie znaczy, że całkowicie i idealnie. Wiadomo, że po każdym kremie zostaje delikatna tłusta warstewka ochronna (a przynajmniej ja nie znam takiego po którym jej nie ma ) i tak samo jest w przypadku Alterry
Ja głównie nakładam krem tylko na wierzchnią część dłoni, a resztę smaruję minimalną ilością. Przy testach smarowałam też równomiernie całe ręce- uczucie tłustości niestety nie było zbyt przyjemne ale przy normalnym stosowaniu na wierzch dłoni jest zupełnie ok
Dłoń jest wygładzona, natłuszczona i lekko błyszcząca ten efekt utrzymuje się jakiś czas- najczęściej do umycia rąk mydłem dlatego warto po każdym umyciu ich odrobinę kremu nakładać



Krem- jak każdy kosmetyk- działa najlepiej jeśli używamy go regularnie cóż więc mogę powiedzieć po ponad tygodniowym używaniu?
Na pewno trochę nawilża i poprawia stan dłoni- nie zauważyłam jakiś spektakularnych efektów, ale jest zdecydowanie poprawnie
Znalazłam jednak jeden olbrzymi plus tego kremu- po nałożeniu na spękane podrażnione dłonie (po sprzątaniu czy przy delikatnym odmrożeniu) nie powoduje szczypania mam nadzieję, że potwierdzi się to w przyszłym roku zimą- bo na pewno go wtedy zakupię w tym okresie, jeśli się zdarzy, że np. zapomnę kremu do pracy i przez 8h nie posmaruję rąk, to nałożenie kremu w domu wiązało się zawsze z potwornym szczypaniem przez chwile mam nadzieję, że tutaj będzie to zminimalizowane- bo na to się zapowiada , mam nadzieję, że to dzięki przyjaznemu składowi

Cóż jeszcze?
Wygodne opakowanie - choć jak dla mnie mogłoby być większe, bo jak pisałam- zimą szczególnie kremy zużywam tonami
Zapach- jak i reszta kosmetyków- intensywny, ale ładny mogę powiedzieć, że od momentu kiedy pierwszy raz sie z nim zetknęłam już całkiem sie przyzwyczaiłam i podoba mi się
Czy polecam? Jak najbardziej myślę, że warto go wypróbować
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-29, 20:15   #8
Brydzia_
Zakorzenienie
 
Avatar Brydzia_
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 12 823
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

ciekawe recenzje
a orientujesz się może w cenie kremu do rąk ?
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło...




Brydzia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 20:27   #9
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

To jeszcze dziś wrażenia z maseczki



Za pierwszym razem użyłam jej jak tylko dostałam, nie czytając o niej nic. Najpierw użyłam dość mocnego peelingu- żeby maseczka się dobrze wchłonęła, później nałożyłam testowany kosmetyk. Pierwsze uczucie- maseczka jak maseczka ale im dłużej trzymałam ją na twarzy tym bardziej czułam dziwne uczucie ściągnięcia... podobne do tego po umyciu buzi przed nałożeniem kremu. Po 10 minutach pobiegłam więc ją zmyć. Tak się złożyło, że zaraz po umyciu buzi musiałam szybko coś załatwić i zapomniałam nałożyć nawet kremu do buzi.
Na szczęście moja cera nie zareagowała na nią jak w przypadku większości z Testerek- nie zauważyłam żadnego podrażnienia czy zaczerwienienia nawet natomiast jeśli chodzi o nawilżenie było całkiem nieźle, bo normalnie jeśli nie nałożę kremu to mam straszliwie ściągniętą wysuszoną skórę- po maseczce tego nie było Oczywiście efekt jednorazowy po kolejnym myciu buzi już bez kremu się nie obeszło

Przerażona nieco Waszymi opiniami z lekkim niepokojem, ale jednak stwierdziłam, że zrobię drugie podejście do niej
Również zaczęłam od peelingu i nałożyłam maskę
Ponieważ za pierwszym razem nie zużyłam całej saszetki- bo kosmetyku jest w niej dość sporo, to trzymałam ją w lodówce nie wiem czy miało to wpływ jakiś na właściwości jej, ale wydaje mi się, że mogło . Tym razem też czułam lekkie mrowienie na twarzy, ale spokojnie mogłam wytrzymać z maseczką ok 15-20 minut. Efekt po zmyciu i nałożeniu kremu super buzia gładka i nawilżona- duża w tym zasługa peelingu, ale z maseczki można powiedzieć, że też nawet jestem zadowolona

Zapach typowo alterrowy- całkiem ok i w wydaniu maseczki.
Opakowanie- czyli saszetka- no w mojej opinii na nie nie znoszę kosmetyków w saszetkach, czy to próbek, czy maseczek, czy czegokolwiek... są dla mnie niewygodne. Poza tym przeważnie w takich saszetkach zazwyczaj jest więcej kosmetyku niż na jedno użycie, więc później jest problem z jego przechowywaniem, bo nie można go sensownie zamknąć.

Ogólnie nie jestem fanką maseczek, więc nie wiem czy po nią jeszcze sięgnę polecać też się jej boję komukolwiek z uwagi na wrażenia innych testerek Ogólna ocena produktu nie jest zła, ale rewelacji niestety też nie ma jest przyzwoicie


---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Brydzia_ Pokaż wiadomość
ciekawe recenzje
a orientujesz się może w cenie kremu do rąk ?
KWC twierdzi, że krem kosztuje ok 10zł także cena nie najniższa, ale i całkiem przystępna
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 21:29   #10
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

I na deser dzisiaj szampon

A właściwie cały zestaw bo tak się złożyło, że dzień przed ogłoszeniem kto będzie testował Alterrę, zachęcona pozytywnymi opiniami wśród dziewczyn na forum popędziłam do Rossmana i kupiłam dokładnie ten sam szampon, który dostałam do testów oraz maskę do niego
A następnego dnia dokupiłam jeszcze olejek który oficjalnie jest kosmetykiem do ciała, ale wszechwiedzące Wizażanki również stosują i polecają go do włosów

więc oto mój zestaw:


Co mnie przede wszystkim skłoniło do zakupu tego szamponu? jego naturalny skład nie zawiera SLSów- czyli czyszczących środków dodawanych do większości szamponów, mogą mieć one właściwości drażniące i są ogólnie fu
Mam kręcone włosy, które są obecnie dość długie i przez to trochę straciły skrętu, postanowiłam więc o nie zadbać, a pierwszym krokiem właśnie miało być przejście na naturalne szampony oraz olejowanie włosów

Pierwsze podejście do szamponu bez SLS miałam dość dawno temu- był to dziecięcy szampon i szybko go odstawiłam, bo miałam wrażenie niedomycia włosów natomiast przy Alterze tego nie ma a przynajmniej nie w jakimś strasznym stopniu
Na pewno włosy zachowują się inaczej niż po zwykłym szamponie. Alterra ma delikatne środki myjące, ale spokojnie można domyć nimi włosy. Nie mam specjalnie przetłuszczających się włosów. W moim przypadku muszę je myć ciut częściej, ale to nie jest jakies straszne, bo wcześniej to bywało średno co 5 dni, a teraz mniej więcej co 4
Szampon pieni sie dość dobrze- choć obawiałam się tego właśnie, ale po zmyciu pierwszego, przy drugim nałożeniu pieni się świetnie

Po umyciu zawsze nakładam maskę bądź odżywkę. Od dłuższego czasu jestem wierna maskom ta z Alterry spisuje się fajnie nakładam ją po myciu szamponem na wyciśnięte z wody włosy, zakładam foliowy czepek, zawijam ręcznik i siedzę średnio ok 40-60minut Później zmywam pozostawiam włosy do wyschnięcia

Zauważyłam, że po kilku użyciach alterry włosy powoli zaczęły odzyskiwać coraz ładniejszy skręt także póki co jestem zadowolona i czekam z niecierpliwością na dalsze efekty

A tutaj próbka moich włosów.
Są świeżo po olejowaniu i myciu, ale bez maski- przez co są lekko spuszone niestety. Po użyciu maski wyglądają chyba trochę jednak lepiej ale skręt na końcówkach widać- mam nadzieję, że uda mi się doprowadzić do takiego stanu całe włosy, bo jesli nie to trzeba będzie je po prostu skrócić i wtedy kręcą się całe elegancko a tak są po prostu za ciężkie



Na deser jeszcze olej użyłam go dopiero 2 razy, więc nie jestem w stanie o nim jeszcze wiele powiedzieć... Na pewno tyle, że na moje grube długie włosy ciężko go nałozyć... Za radą jednej z dziewczyn (Ultra) nalałam go teraz za drugim razem do atomizera i jest trochę wygodniej nałożony olej trzymam ok 2-3 godzin pod czepkiem, później zmywam szamponem- alterra świetnie sobie radzi z jego zmyciem przynajmniej u mnie włosy później są miękkie w dotyku ale jednak kolejnym razem nie odpuszczę sobie i maski po ojelowaniu i na chwilę ją nałożę

A teraz wracając do samego szamponu
Zapach ma dość intensywny- za pierwszym razem mnie nieco wystraszył, szczególnie, że długo utrzymywał sie na włosach, ale już, jak pisałam, przyzwyczaiłam sie i lubię go
Konsystencja bezbarwnego żelu jest w porządku łatwo nakłada sie na głowę i nieźle pieni.
Włosy zachowują świeżość nieco krócej niż po szamponach z SLS, ale jak na delikatny szampon i tak jest bardzo dobrze
W komplecie z maską spisuje się super i bardzo go polecam na pewno zużyję dwa posiadane opakowania i albo kupię następne albo będę celować w inne szampony Alterry

Generalnie jesli chodzi o ten produkt to jestem bardzo na TAK
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 21:39   #11
wankaw
Zakorzenienie
 
Avatar wankaw
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 28 466
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

speruch pokazał włosy
wankaw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-29, 21:42   #12
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Cytat:
Napisane przez wankaw Pokaż wiadomość
speruch pokazał włosy
spuszone muszę je doprowadzić do porządku
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 21:46   #13
niut0
Zakorzenienie
 
Avatar niut0
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: TG
Wiadomości: 11 270
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Nareszcie się dowiedziała o co chodzi z olejowaniem
Recenzja produktów do włosów brzmi bardzo zachęcająco, jutro pędzę po nie do rossmanna
__________________
co się dzieje z Twoim zamówieniem?- sprawdź!- KLIK
niut0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 21:46   #14
Brydzia_
Zakorzenienie
 
Avatar Brydzia_
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 12 823
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

no z tymi włosami teraz to zrobiłaś mega reklame alterze
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło...




Brydzia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 21:49   #15
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Cytat:
Napisane przez niut0 Pokaż wiadomość
Nareszcie się dowiedziała o co chodzi z olejowaniem
Recenzja produktów do włosów brzmi bardzo zachęcająco, jutro pędzę po nie do rossmanna
Sama zaczełam tylko dzięki temu, że można je kupić w rossie normalnie bo tak to nie chciało mi sie zamawiać

Cytat:
Napisane przez Brydzia_ Pokaż wiadomość
no z tymi włosami teraz to zrobiłaś mega reklame alterze
zrobię dopiero mam nadzieję, że teraz po myciu z maską lepiej sie skręcą
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 21:52   #16
Aerith
Organizatorka
 
Avatar Aerith
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 924
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

i skusiła mnie do kupna szamponu i maski do włosów
nie lubie szamponów bez SLS, bo mam przetłuszczające włosy, ale ten chętnie wypróbuje

a włosy
__________________
zakupy
rozliczenia

zamówienia zagraniczne




Nie wiesz, nie wiesz, nie rozumiesz nic.
Aerith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 21:54   #17
k4te
Zakorzenienie
 
Avatar k4te
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 630
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Speru, a powiedz - masz włosy tak obcięte w trójkąt, czy jakoś tak Ci się układają? W ogóle jakie długie ja też takie chcę
__________________
"Piękne kobiety wierzą w swoją inteligencję; kobiety inteligentne nie wierzą w swoją urodę"
k4te jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 22:10   #18
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Cytat:
Napisane przez Aerith Pokaż wiadomość
i skusiła mnie do kupna szamponu i maski do włosów
nie lubie szamponów bez SLS, bo mam przetłuszczające włosy, ale ten chętnie wypróbuje

a włosy
Spróbuj ale wiem, że na przetłuszczających różnie się spisuje- słyszałam opinie, że dłużej sie trzymają, ale i nasza Morti nie jest w stanie go używać tak jej się po nim przetłuszaczają

i dziekuję

Cytat:
Napisane przez k4te Pokaż wiadomość
Speru, a powiedz - masz włosy tak obcięte w trójkąt, czy jakoś tak Ci się układają? W ogóle jakie długie ja też takie chcę
Jak je obcinałam ostatnio to miałam za każdym razem cieniowane a podcinałam je ostatnio rok temu jakoś szybko mi rosną skubańce a poza tym jakoś tak mają, że te pod spodem są zawsze bardziej proste niż te z wierzchu, więc robią sie dłuższe ale z ciekawości zrobię kiedyś zdjęcie jak je wyprostuję
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 10:21   #19
bebunio
jak promyczek słońca....
 
Avatar bebunio
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 8 715
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Sperko ale masz długie i śliczne włosy
chyba tez kupię jednak ten olejek

i mam taką samą tunikę z zary tylko ja mam szarą

edit: a ten kremik koloryzujący jest boski, pod względem kolorku jak i zapachu
ja też miałam odczucie, że będzie za ciemny
__________________
rozliczenia -> [SIGPIC]https://wizaz.pl/forum/signaturepics/sigpic212042_4.gif[/SIGPIC]

dane do wpłaty są w pierwszym poście mojego wątku!!! jeżeli potrzebujesz więcej danych, proszę o pw

Edytowane przez bebunio
Czas edycji: 2012-03-30 o 10:24
bebunio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-30, 12:50   #20
cypressangel
Zakorzenienie
 
Avatar cypressangel
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 615
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Pochłonęłam deser (czytaj: przeczytałam post o szamponie ) i chyba skuszę się olejek i odżywkę Alterra
__________________


cypressangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 13:08   #21
niut0
Zakorzenienie
 
Avatar niut0
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: TG
Wiadomości: 11 270
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Melduje, że siedzę z olejem Alterry na głowie
__________________
co się dzieje z Twoim zamówieniem?- sprawdź!- KLIK
niut0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 16:15   #22
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Cytat:
Napisane przez bebunio Pokaż wiadomość
Sperko ale masz długie i śliczne włosy
chyba tez kupię jednak ten olejek

i mam taką samą tunikę z zary tylko ja mam szarą

edit: a ten kremik koloryzujący jest boski, pod względem kolorku jak i zapachu
ja też miałam odczucie, że będzie za ciemny
szarą też mam

no myślę, że krem jeśli bardziej by mi pasował kolorem to też bym go polubiła bardziej

Cytat:
Napisane przez cypressangel Pokaż wiadomość
Pochłonęłam deser (czytaj: przeczytałam post o szamponie ) i chyba skuszę się olejek i odżywkę Alterra
na zdrowie!

odżywki jeszcze nie kupowałam- tylko maskę bo Alterra ma w ofercie i jedno i drugie

Cytat:
Napisane przez niut0 Pokaż wiadomość
Melduje, że siedzę z olejem Alterry na głowie



W ogóle wczoraj umyłam włosy, posiedziałam z maską pół godziny i potwierdzam- kręcą się lepiej niż bez, a rozczesywanie jest oczywiście nieporównywalnie lepsze zdjęcie dam później, bo w pracy jestem
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 16:22   #23
cypressangel
Zakorzenienie
 
Avatar cypressangel
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 615
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Cytat:
Napisane przez speare Pokaż wiadomość
na zdrowie!

odżywki jeszcze nie kupowałam- tylko maskę bo Alterra ma w ofercie i jedno i drugie
Przepraszam - czytałam i myślałam o masce, a napisałam o odżywce
__________________


cypressangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 16:28   #24
Monikaaa_19
Zakorzenienie
 
Avatar Monikaaa_19
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 9 390
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Cytat:
Napisane przez speare Pokaż wiadomość
spuszone muszę je doprowadzić do porządku
Moje włosy też się puszą i nie umiem sobie z nimi poradzić a Twoje włosy są takie piękne i długie
chyba pójdę wreszcie po ten olej do Rossmanna
__________________
"Sukces to drabina, po której nie sposób wspiąć się z rękami w kieszeniach"
Monikaaa_19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 17:41   #25
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Cytat:
Napisane przez cypressangel Pokaż wiadomość
Przepraszam - czytałam i myślałam o masce, a napisałam o odżywce
spoko tylko uściśliłam że są dwa różne produkty bo pewnie nie wszyscy wiedzą

Cytat:
Napisane przez Monikaaa_19 Pokaż wiadomość
Moje włosy też się puszą i nie umiem sobie z nimi poradzić a Twoje włosy są takie piękne i długie
chyba pójdę wreszcie po ten olej do Rossmanna
dziękuję idź, idź warto próbować
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-31, 12:49   #26
meg22
Zakorzenienie
 
Avatar meg22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 13 986
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

o kurczaki jakie włosy! no nic, muszę wybrać się do Rossa
__________________
"Zaiste, chciałoby się powiedzieć, że ludzie są diabłami na ziemi, a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami"
meg22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-31, 13:03   #27
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Jak obiecałam dodaję zdjęcie włosów po umyciu szamponem Alterry oraz nałożeniu maski jak widać (mam nadzieję ) są zdecydowanie mniej spuszone i przy okazji robienia zdjęć widzę, że pora na fryzjerkę i wyrównanie tego śmiesznego trójkąta który mam



a za chwilę ostatnia recenzja- pomadki ochronnej
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-31, 15:13   #28
Monikaaa_19
Zakorzenienie
 
Avatar Monikaaa_19
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 9 390
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

wyglądają naprawdę dużo dużo lepiej powiedz mi, że to zasługa tego oleju to polecę do tego Rossmanna choćby za chwilę a maskę już mam i używałam wczoraj tylko, że moje włosy jakieś chyba odporne są on się puszą i koniec kropka
__________________
"Sukces to drabina, po której nie sposób wspiąć się z rękami w kieszeniach"
Monikaaa_19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-31, 15:16   #29
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Ostatnim testowanym kosmetykiem jest pomadka ochronna Alterra





Słyszałam świetne opinie na jej temat zanim jeszcze dostałam do testów- niestety jakoś nie umiałam jej znaleźć w moim Rossmanie- mam nadzięję, że jednak gdzies tam jest i schowała się tylko moim oczom Dlaczego? Bo od razu zdradzę, że pomadka jest super

Opakowanie ma jak większość pomadek ochronnych- wykręcany sztyft, ale jest solidnie wykonane- póki co noszenie w torebce i w kieszeni jej nie zrobiło żadnej krzywdy
Zapach dość neutralny, odcina się on zdecydowanie od reszty kosmetyków o wyrazistym zapachu, czuć lekko woń rumianków, ale raczej nieznacznie.
Sztyft ma kolor żółtawy, jednak nie daje oczywiście takiej barwy na ustach



Pomadka, czy raczej balsam- jak określa ten produkt producent, ma bardzo treściwą konsystencję. Jednak nie jest tępy i bardzo dobrze się nakłada.
Usta po nałożeniu są dobrze natłuszczone, na pewno świetnie będzie spisywać się zimą. Powiem szczerze, że od dawna szukałam takiego produktu, który będzie odpowiedni do noszenia zimą przy największych mrozach i będzie miał postać sztyftu- ten wydaje się być idealny.
Usta po nałożeniu kosmetyku są lekko nabłyszczone- bardzo naturalny i ładny efekt moim zdaniem

przed nałożeniem


po nałożeniu


Jak widać nawet naturalny kolor ust został delikatnie podkreślony

Pomadka trzyma się na ustach dość długo- oczywiście jeśli nie jemy i nie pijemy, bo to wytrzymuje znikoma ilość szminek
Nałożona gruba warstwa przed snem utrzymuje się przez całą noc- jeszcze rano czuć ją na ustach, które po takiej "kuracji" są miękkie i nawilżone
Teraz nie mam specjalnie wysuszonych ust, ale zimą mi się to zdarza, myślę, że pomadka nieźle sobie z tym poradzi

Czy polecam? Tak, tak i jeszcze raz tak dla wszystkich którzy potrzebują tresciwej i neutralnej zapachowo i smakowo pomadki
Używam od kilku lat carmexu i przyznaję, że Alterra to cudowna odmiana w momentach kiedy chcę coś co nie będzie miało wyrazistego smaku i zapachu no i wydaje mi się, że w przeciwieństwie do carmexu przy -20 stopniach nie zamarznie mi w kieszeni

To jest kosmetyk którym jestem zachwycona i do którego będę wracac i wracać


---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Monikaaa_19 Pokaż wiadomość
wyglądają naprawdę dużo dużo lepiej powiedz mi, że to zasługa tego oleju to polecę do tego Rossmanna choćby za chwilę a maskę już mam i używałam wczoraj tylko, że moje włosy jakieś chyba odporne są on się puszą i koniec kropka
Nie nie to zasługa maski, której nie nakładałam na zdjęciach wcześniej wklejonych mam włosy w miarę dobrej kondycji i myślę, że to też swoje robi ale jeśli będziesz regularnie o swoje dbać to na pewno puszenie jest do pokonania
powodzenia
speare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-01, 02:31   #30
IvieDalia
Rozeznanie
 
Avatar IvieDalia
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 711
Dot.: Sperka testuje alterrę :)

Cytat:
Napisane przez speare Pokaż wiadomość
Krem wchłania się jednak dość szybko co jednak nie znaczy, że całkowicie i idealnie. Wiadomo, że po każdym kremie zostaje delikatna tłusta warstewka ochronna (a przynajmniej ja nie znam takiego po którym jej nie ma ) i tak samo jest w przypadku Alterry
Ja głównie nakładam krem tylko na wierzchnią część dłoni, a resztę smaruję minimalną ilością. Przy testach smarowałam też równomiernie całe ręce- uczucie tłustości niestety nie było zbyt przyjemne ale przy normalnym stosowaniu na wierzch dłoni jest zupełnie ok
Dłoń jest wygładzona, natłuszczona i lekko błyszcząca ten efekt utrzymuje się jakiś czas- najczęściej do umycia rąk mydłem dlatego warto po każdym umyciu ich odrobinę kremu nakładać

A się tak wtrącę troche nie na temat. Ja znalazłam taki, który nie zostawia tłustego filmu. Krem do rąk z FM rewelka.
IvieDalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum ROSSMANNiaczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:46.