Fajne kawały :D hehe

Blanka89 · 2006-06-28, 15:54

Widzisz?! To fifka, która była pod twoją szafą! Kiedy ty skończysz z narkotykami?
- Jakie narkotyki! Uwierz mi od kiedy ciebie poznałem zmieniłem się, zerwałem ze swoją przeszłoscią, jesteś jedyną którą kocham.
- Synu! To ja - twój ojciec!

Mama dała Jasiowi ostatnie 50 zł na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawałek sera.
Resztę kasy oddasz mi co do grosza bo musimy oszczędzać.
Jasiek poszedł do sklepu, ale po drodze spodobał mu się misiek za cale 50zlotych.
- Kupił misia i pędzi do domu:
Matka na to:
- Jasiu! Kur..a! Co żeś zrobił ty baranie! Natychmiast idź do sklepu i oddaj tego misia.
Jasiek smutny poszedł do sklepu, ale tam nie chcieli już przyjąć misia… Jasiu pomyślał i poszedł opchnąć misia sąsiadce, która ma dziecko. Wchodzi do jej mieszkania, a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem.
Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy.
Jasiek w szafie do faceta:
-Kup pan misia.
-Spadaj chłopcze.
-Kup pan misia bo będę krzyczał.
- Masz pięćdziesiąt złotych i się zamknij.
Jasiu dalej do gościa:
- Oddaj misia.
- Nie oddam.
- Oddaj, bo będę krzyczał.
Facet oddał potulnie misia, a Jasio:
-Kup pan misia bo będę krzyczał.
Sytuacja powtarza się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (szyneczka, kabanoski, owocki… i całą furę szmalu jeszcze przytargał).
Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowałeś, natychmiast idz się wyspowiadać!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i nieśmiało mówi:
- Bo… ja… w sprawie misia,
- Spierd.... gówniarzu, nie mam już kasy.

Telefon nad ranem:
- Hello, Senor Humphrey? Mowi Ernesto zajmujacy sie pana letnim domem.
- A tak Ernesto. Co slychac? Czy cos sie stalo?
- Dzwonie, zeby zawiadomic pana o smierci pańskiej papugi.
- Moja papuga nie zyje? Ktora? Czy nie ta, ktora wygrala w Międzynarodowymkonkursie?
- Tak prosze pana, wlasnie ta papuga.
- To straszne, wydalem na nia mnostwo pieniedzy. Jak zdechla?
- Od jedzenia zepsutego miesa senor.
- Zepsutego miesa? Kto dal jej zepsute mieso?
- Nikt senor. Sama zjadla mieso zdechlego konia.
- Zdechłego konia? Jakiego konia?
- Panskiego wyscigowego araba, zdechl od ciagniecia wozu z woda.
- Czy ty zwariowales? Jakiego wozu z woda?
- Do gaszenia pozaru senor.
- Na Boga! Jakiego pozaru.
- Panskiego domu senor. Zaslony zajely sie od swiecy.
- Jakiej swiecy? Dom ma elektrycznosc!
- Swiecy pogrzebowej senor.
- Co za pogrzeb do diabla??!!.
- Panskiej matki senor. Przyjechala bez zapowiedzi a ja, myśląc ze to zlodziej walnalem ja kijem golfowym Nike-Tiger Woods.
Przez moment cisza..
- Ernesto, jezeli zlamales ten kij to jestes zwolniony.

kapka · 2006-06-28, 16:37

Fajowe

qrczak · 2006-06-28, 17:15

ostatni

miu miu · 2006-06-28, 18:27

Ostatni i przedostatni

su$ka · 2006-06-28, 18:36

dwa ostatnie super

agabe81 · 2006-06-28, 20:09

drugi najlepszy

arek*** · 2006-06-28, 20:33

pierwszy jest super

ilonka70 · 2006-06-28, 21:39

Super

Naprawde extra

haallka · 2006-06-29, 08:43

swietne

OLKA91 · 2006-06-29, 09:06

No, naprawdę fajne te kawały. Szczególnie dwa ostatnie

shiral · 2006-06-29, 09:19

świetne...

Angel@ · 2006-06-30, 11:03

Wszystkie fajowe ale 2 najlepszy

Malinka_Malwinka · 2006-08-11, 11:04

roxsi · 2006-08-11, 11:41

na prawde dobre

Agama77 · 2006-08-11, 22:27

dwa ostatnie swietne

Flofferek · 2006-08-20, 20:11

aga_xy · 2006-08-21, 19:47

pierwszy i ostatni świetne!

Rock_Fanka · 2006-08-22, 14:44

Drugi i trzeci

asia_z · 2006-08-22, 15:33

genialne

kingusia91 · 2006-08-22, 18:39

drugi jest debesciak :big grin:

2006-06-28, 15:54	#1
Blanka89 Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 11	Fajne kawały :D hehe Widzisz?! To fifka, która była pod twoją szafą! Kiedy ty skończysz z narkotykami? - Jakie narkotyki! Uwierz mi od kiedy ciebie poznałem zmieniłem się, zerwałem ze swoją przeszłoscią, jesteś jedyną którą kocham. - Synu! To ja - twój ojciec! Mama dała Jasiowi ostatnie 50 zł na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi: - Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Resztę kasy oddasz mi co do grosza bo musimy oszczędzać. Jasiek poszedł do sklepu, ale po drodze spodobał mu się misiek za cale 50zlotych. - Kupił misia i pędzi do domu: Matka na to: - Jasiu! Kur..a! Co żeś zrobił ty baranie! Natychmiast idź do sklepu i oddaj tego misia. Jasiek smutny poszedł do sklepu, ale tam nie chcieli już przyjąć misia… Jasiu pomyślał i poszedł opchnąć misia sąsiadce, która ma dziecko. Wchodzi do jej mieszkania, a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta: -Kup pan misia. -Spadaj chłopcze. -Kup pan misia bo będę krzyczał. - Masz pięćdziesiąt złotych i się zamknij. Jasiu dalej do gościa: - Oddaj misia. - Nie oddam. - Oddaj, bo będę krzyczał. Facet oddał potulnie misia, a Jasio: -Kup pan misia bo będę krzyczał. Sytuacja powtarza się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (szyneczka, kabanoski, owocki… i całą furę szmalu jeszcze przytargał). Matka do Jasia: - Jasiek chyba Bank obrabowałeś, natychmiast idz się wyspowiadać! Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i nieśmiało mówi: - Bo… ja… w sprawie misia, - Spierd.... gówniarzu, nie mam już kasy. Telefon nad ranem: - Hello, Senor Humphrey? Mowi Ernesto zajmujacy sie pana letnim domem. - A tak Ernesto. Co slychac? Czy cos sie stalo? - Dzwonie, zeby zawiadomic pana o smierci pańskiej papugi. - Moja papuga nie zyje? Ktora? Czy nie ta, ktora wygrala w Międzynarodowymkonkursie? - Tak prosze pana, wlasnie ta papuga. - To straszne, wydalem na nia mnostwo pieniedzy. Jak zdechla? - Od jedzenia zepsutego miesa senor. - Zepsutego miesa? Kto dal jej zepsute mieso? - Nikt senor. Sama zjadla mieso zdechlego konia. - Zdechłego konia? Jakiego konia? - Panskiego wyscigowego araba, zdechl od ciagniecia wozu z woda. - Czy ty zwariowales? Jakiego wozu z woda? - Do gaszenia pozaru senor. - Na Boga! Jakiego pozaru. - Panskiego domu senor. Zaslony zajely sie od swiecy. - Jakiej swiecy? Dom ma elektrycznosc! - Swiecy pogrzebowej senor. - Co za pogrzeb do diabla??!!. - Panskiej matki senor. Przyjechala bez zapowiedzi a ja, myśląc ze to zlodziej walnalem ja kijem golfowym Nike-Tiger Woods. Przez moment cisza.. - Ernesto, jezeli zlamales ten kij to jestes zwolniony.

2006-06-28, 16:37	#2
kapka Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 1 234	Dot.: Fajne kawały :D hehe Fajowe __________________ powrót do zdrowia..marzenia zaczekają LIVE,LOVE,LIFT. :5

2006-06-28, 17:15	#3
qrczak Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 2 131	Dot.: Fajne kawały :D hehe ostatni

2006-06-28, 18:27	#4
miu miu Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 2 968	Dot.: Fajne kawały :D hehe Ostatni i przedostatni __________________ no risk, no fun

2006-06-28, 18:36	#5
su$ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 3 027	Dot.: Fajne kawały :D hehe dwa ostatnie super __________________

2006-06-28, 20:09	#6
agabe81 Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 990	Dot.: Fajne kawały :D hehe drugi najlepszy

2006-06-28, 20:33	#7
arek*** Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: wawa , lublin , łódź Wiadomości: 1 161	Dot.: Fajne kawały :D hehe pierwszy jest super __________________ http://www.foto1.biz <-moje fotki z podróży

2006-06-28, 21:39	#8
ilonka70 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: Budapeszt Wiadomości: 1 966	Dot.: Fajne kawały :D hehe Super Naprawde extra

2006-06-29, 08:43	#9
haallka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: piła Wiadomości: 2 478	Dot.: Fajne kawały :D hehe swietne

2006-06-29, 09:06	#10
OLKA91 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 368	Dot.: Fajne kawały :D hehe No, naprawdę fajne te kawały. Szczególnie dwa ostatnie __________________ Avek (ten piękny, cudny, śliczny- jakby ktoś nie wiedział jaki) to praca Mona Lisy za co jej ogromnie DZIĘKUJĘ!! Pozdrowienia

2006-06-29, 09:19	#11
shiral Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: płock/Wrocław/Poznań Wiadomości: 1 873	Dot.: Fajne kawały :D hehe świetne... __________________ Moja strona : ORGAZMUM Zapraszam

2006-06-30, 11:03	#12
Angel@ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: @ Wiadomości: 6 790	Dot.: Fajne kawały :D hehe Wszystkie fajowe ale 2 najlepszy

2006-08-11, 11:04	#13
Malinka_Malwinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 3 007	Dot.: Fajne kawały :D hehe __________________ Wystarczy pozostawić na lodówce serek, a po miesiącu nie dość, że ożyje, odzyska barwy, zapach i sprężystość, to na dodatek sam do nas przyjdzie. Gdy zaś poczekamy cierpliwie znów miesiąc, serek ten zacznie do nas przemawiać w ludzkim języku, a przy odrobinie ćwiczeń nad głosem na pewno zaśpiewa

2006-08-11, 11:41	#14
roxsi Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 175	Dot.: Fajne kawały :D hehe na prawde dobre

2006-08-11, 22:27	#15
Agama77 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 116	Dot.: Fajne kawały :D hehe dwa ostatnie swietne

2006-08-20, 20:11	#16
Flofferek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: kosmos Wiadomości: 13 670	Dot.: Fajne kawały :D hehe

2006-08-21, 19:47	#17
aga_xy Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 2 454	Dot.: Fajne kawały :D hehe pierwszy i ostatni świetne! __________________ Marzenia są to po to,aby je spełniać ja w innym miejscu

2006-08-22, 14:44	#18
Rock_Fanka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 6 413	Dot.: Fajne kawały :D hehe Drugi i trzeci __________________ I’m gonna live my life I can’t ever run and hide I won’t compromise Cos I’m living now I’m gonna close my eyes I can’t watch the time go by I won’t keep it inside Just freak out and let it go

2006-08-22, 15:33	#19
asia_z Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: ... Wiadomości: 9 155	Dot.: Fajne kawały :D hehe genialne __________________

2006-08-22, 18:39	#20
kingusia91 Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Zielona góra Wiadomości: 15	Dot.: Fajne kawały :D hehe drugi jest debesciak :big grin: __________________ Smutno ci dziewczynko? Ktoś odszedł i nigdy nie wróci? Wiedz, że nie jego to wina lecz świata, natury i ludzi. Może on czekał i kochał dlatego odszedł skrycie, ty musisz to wszystko zrozumieć bo takie niestety jest życie...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)