Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI

[Filusia88]

Napisane przez loloo

bylam tak zachwycona calym reportazem, ze nawet nie zwrocilam uwagi na jej cere

Może tylko ja na takie smaczki zwracam uwagę

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Czuję się dzisiaj znacznie lepiej.
Wczorajszy dzień na lekach ale wieczorem wpadło zaprzyjaźnione małżeństwo (kumpel Tż z żoną) z wódką weselną więc zrobili mi drinka. Szybko mi zaszumiało w głowie ale spałam jak dziecko i nie słyszałam nawet burzy
Dzisiaj się obudziłam i czuje się już dobrze, pomijając opuchnięte zatoki i uczucie przytkania nosa ale stan podgorączkowy minął

Wczoraj kolega powiedział, że wie gdzie jadę
Kuwa, nawet on wie ale ma absolutny zakaz rozmawiania o tym i jutro się dowiem

Cieszę się, że bo usiadłam z jego żoną i sobie pogadałyśmy szczerze. Opowiedziała mi o swoich obawach, co planuje itd. Nigdy do tej pory tak nie rozmawiałyśmy i myślę, że jest szansa na jakąś głębszą znajomość. Zawsze byłyśmy dla siebie miłe ale to była taka luźna znajomość. A tu proszę, trochę się wygadała, zaprosiła na kawę w tygodniu więc chyba polubimy się bardziej.

[lolusl]

Napisane przez loloo

bylam tak zachwycona calym reportazem, ze nawet nie zwrocilam uwagi na jej cere

No właśnie ja pierwsze co

I też nie bardzo mi się podoba,że jednak jest dużo "rozmazania",wolę ostre zdjęcia Ale fajnie,że robią takie i takie zdjęcia, dla każdego coś dobrego

Szkoda jedynie,że nie wybierze się jaki się chce, ja mam wiekszą szansę na taki jak Tobie się podoba a Ty na taki jak mi,bo światlo w zimie jest dość chłodne,a w lecie ciepłe.
Mam szczerą nadzieję,że będą chmury na moim ślubie.

[CptCook]

Napisane przez poziomkowa91

Witam znów po przewie Zapracowana jestem, nie jestem całkiem na bieżąco co u Was, ale w wolnej chwili zaglądam, jednak czasem kilka stron do ogarnięcia to za dużo

Zauważyłam że najczęściej piszę tu jak mam jakiegoś doła... no i zaczyna się chyba Niby między mną a tż jest dobrze a nawet bardzo to znów zadręczam się myślami... Jeszcze niedawno miałam nadzieję na coś, czułam "sygnały" i byłam prawie pewna że już niedługo może w naszym związku coś się zmieni, że w końcu przyjdzie i na nas czas... odwołuję - nic na to nie wskazuje. Zaczynają mnie irytowac pewne sytuacje. Ostatnio miało miejsce takie zdarzenie - tż przegląda zdjęcia na moim telefonie i natrafia na zdjęcie pierścionka mojej koleżanki która niedawno się zaręczyła. Pyta czyj i mówi że ładny, a ja powiedziałam że śliczny tylko ma jedną wadę, ze był bardzo drogi... Zapytał ile kosztował ale nie chciałam powiedziec, no ale w końcu powiedziałam - 2500zł. Mówię że to masakrycznie dużo i strach noscic. On powiedział że może 250zł a nie 2500?...
Napomknęłam też o tym ze niedawno znajomy się mnie radził i że kupił pierścionek za tysiąc. Pokiwał głową.... Stwierdził że to kolosalne sumy.
Nie jestem materialistą, serio, nie potrzebuję wiele do szczęścia ale ten zaręczynowy za chociaż 7stówek mógłby byc
O ile go kiedys doczekam...
Znów się wszystko odwleka
Mam trochę dośc już tego szczypania się ze wszystkim
Na każdym kroku kasa, kasa, kasa. Marzę o zaręczynach, ślubie, weselu a to wciąż tak nierealne...

Ty tak serio, czy to prowokacja?

[201801191006]

Napisane przez CptCook

Ty tak serio, czy to prowokacja?

czemu prowokacja?

[CptCook]

Napisane przez loloo

czemu prowokacja?

"Nie jestem materialistką ale za 250pln to zły piercionek, za 2500pln za drogi bo strach nosić ale minium 700 to musi wydać"? No helloł... jakie znaczenie ma koszt pierścionka????? Nie załamujcie mnie...

[201801191006]

Napisane przez CptCook

"Nie jestem materialistką ale za 250pln to zły piercionek, za 2500pln za drogi bo strach nosić ale minium 700 to musi wydać"? No helloł... jakie znaczenie ma koszt pierścionka????? Nie załamujcie mnie...

to ja się lepiej nie będę odzywała w tym temacie jako naczelna materialistka

[visionAM]

Ja to w ogóle nie zrozumiałam sensu tej sytuacji ani jej sedna, więc się nie wypowiem

[lolusl]

Napisane przez CptCook

"Nie jestem materialistką ale za 250pln to zły piercionek, za 2500pln za drogi bo strach nosić ale minium 700 to musi wydać"? No helloł... jakie znaczenie ma koszt pierścionka????? Nie załamujcie mnie...

Ja bym nie przyjęła taniego pierścionka xD
Ma znaczenie,bo chodzi o jakość. O ile różnica 700 a 1300 może być płynna,bo czasem to,co w sieciówce kosztuje 1300 u lokalnego jubilera może kosztować 700, ale pierścionek za 250 zł to nawet na komunię się nie dostaje Przecież to ma wytrzymać lata, sporo dziewczyn nosi codziennie. poza tym sorry,ale jakby nie patrzyć, te oświadczyny to trochę znak,ze facet jest gotowy do małżeństwa= ma środki by utrzymać rodzinę. A skoro środków nie ma na zakup nawet pierścionka,to trochę cięzko bedzie sobie poradzić z samodzielnościa.

Jestem materialistką i jestem z tego dumna

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez CptCook

"Nie jestem materialistką ale za 250pln to zły piercionek, za 2500pln za drogi bo strach nosić ale minium 700 to musi wydać"? No helloł... jakie znaczenie ma koszt pierścionka????? Nie załamujcie mnie...

Ten temat przewalał się na forum tysiące razy. Są dziewczyny dla których najtańszy pierścionek będzie ok, a są takie dla których to za mało. Część ma facetów zarabiających na tyle dobrze, że mogliby się postarać o biżuterię lepszej jakości, szczególnie że kobiety często chcą nosić taki pierścionek przez całe życie. Jak panu nietrudno wydać 2k na gadżety, to co za problem dać 1k na pierścień zaręczynowy?

[visionAM]

Napisane przez lolusl

Ja bym nie przyjęła taniego pierścionka xD
Ma znaczenie,bo chodzi o jakość. O ile różnica 700 a 1300 może być płynna,bo czasem to,co w sieciówce kosztuje 1300 u lokalnego jubilera może kosztować 700, ale pierścionek za 250 zł to nawet na komunię się nie dostaje Przecież to ma wytrzymać lata, sporo dziewczyn nosi codziennie. poza tym sorry,ale jakby nie patrzyć, te oświadczyny to trochę znak,ze facet jest gotowy do małżeństwa= ma środki by utrzymać rodzinę. A skoro środków nie ma na zakup nawet pierścionka,to trochę cięzko bedzie sobie poradzić z samodzielnościa.

Jestem materialistką i jestem z tego dumna

mam dokładnie takie samo zdanie, linczujcie mnie

Tak samo widzę znaczną różnicę w jakości między diamentami a cyrkoniami.

[aniaaxd2]

Napisane przez visionAM

mam dokładnie takie samo zdanie, linczujcie mnie

Tak samo widzę znaczną różnicę w jakości między diamentami a cyrkoniami.

Moj tz twierdzi ze pierścionek zaręczynowy musi byc bardzo drogi , z czego wiem chce ok 1tys euro przeznaczyć na pierścionek .
Moim zdaniem cena , nie ma znaczenia .

[CptCook]

Teraz nie wiem czy mnie wkręcacie czy tak na serio piszecie , albo ja jakaś dziwna jestem. I co jak facet zachoruje, nie będzie pracował i nie bedzie przynosil hajsów do domu to go zostawicie bo jesteście materialistkami? Bo nie stać go na pierścienie dla was? Ja ☠☠☠☠☠☠☠e...

[201801191006]

Napisane przez CptCook

Teraz nie wiem czy mnie wkręcacie czy tak na serio piszecie , albo ja jakaś dziwna jestem. I co jak facet zachoruje, nie będzie pracował i nie bedzie przynosil hajsów do domu to go zostawicie bo jesteście materialistkami? Bo nie stać go na pierścienie dla was? Ja â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠e...

co do pierścionka zaręczynowego ma nagła nieprzewidziana choroba, to raz.
dwa - raczej się nie zostaje z dnia na dzień bez grosza, przecież ma się oszczędności.
trzy, nie wiem czemu po raz setny to komuś tłumaczę

[visionAM]

Łooo jeżu, zaczyna się

Jakiś czas temu była dyskusja na ten temat. Sytuacje losowe, choroby itp. zdarzają się i nikt na to nic nie poradzi, ja bym w takiej chwili nie zostawiła TŻta i mój materializm nie objawia się w taki sposób, że jestem zimną s*ką lecącą tylko na pieniądze, a jak ich nie ma to nara

Po prostu cenię pracowitych mężczyzn, ogarniętych życiowo, takich którzy są w stanie sprawić, że kobieta z nimi pod każdym względem czuje się bezpiecznie. Nie związałabym się życiową fujarą, która jest człowiekiem bez perspektyw.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez loloo

co do pierścionka zaręczynowego ma nagła nieprzewidziana choroba, to raz.
dwa - raczej się nie zostaje z dnia na dzień bez grosza, przecież ma się oszczędności.
trzy, nie wiem czemu po raz setny to komuś tłumaczę

ja się poświęciłam, bo nudzę się w pracy i wyjaśniłam
myślałam, że to logiczne... no ale

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez CptCook

Teraz nie wiem czy mnie wkręcacie czy tak na serio piszecie , albo ja jakaś dziwna jestem. I co jak facet zachoruje, nie będzie pracował i nie bedzie przynosil hajsów do domu to go zostawicie bo jesteście materialistkami? Bo nie stać go na pierścienie dla was? Ja ☠☠☠☠☠☠☠e...

Pierścionek zaręczynowy dostaje się z reguły raz.
Jest to znak, że mężczyzna chce z nami założyć rodzinę. Rodzina ma to do siebie, że wymaga różnych nakładów. Czy to zakupy, remont po zakup mieszkania/auta/wateva. Trzeba się utrzymać we dwoje. Więc jeśli raz w życiu nie jest w stanie sypnąć groszem aby dać ten JEDEN pierścionek to jak on chce pokazać swoją gotowość do życia razem?

Nie chodzi o przynoszenie hajsów do domu, bo znakomita większość nas pracuje zawodowo i nie wymagamy aby pan i władca nas utrzymywał. Chodzi o symbol, gotowość do założenia rodziny w każdym tego aspekcie.

Jak nie rozumiem oświadczania się pierścionkiem za 50zł, tak samo nie zrozumiem jak ludzie zarabiający najniższą krajową decydują się na dzieci. Podobny kaliber - jeśli nie stać to trzeba coś zmienić.

Widzisz, ja nie związałabym się z gościem, który rozwozi kanapki po biurach. Dlaczego? Bo jak ja stracę pracę to nie sądzę, by nas oboje utrzymał. Związek to stabilizacja nie tylko emocjonalna. Ja już wyrosłam ze słodkiego pierdzenia serduszkami go pracowników ochrony czy kasjerów. Lajf is brutal.

[Agaczok]

Wyczuwam gównoburzę
Lecę po popcorn.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Agaczok weź mi też!

[Agaczok]

ale karmelowy!

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja akurat nie mam zielonego pojęcia ile kosztował mój pierścionek, czy ma cyrkonię czy diament i generalnie jakoś wisi mi to, bo widzę po innym zachowaniu TŻ, że podzieliłby się ze mną nawet ostatnią koszulą na grzbiecie, z resztą często robi mi prezenty bez okazji, daje dużo od siebie w kwestii materialnej i nie tylko. Dlatego też jestem spokojna, bo nie tylko pierścionek świadczy o zaradności ale całokształt

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez Agaczok

ale karmelowy!

Coś Ty, ociotana jesteś? Zwykły solony chcę!

[Agaczok]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52783509]Ja akurat nie mam zielonego pojęcia ile kosztował mój pierścionek, czy ma cyrkonię czy diament i generalnie jakoś wisi mi to, bo widzę po innym zachowaniu TŻ, że podzieliłby się ze mną nawet ostatnią koszulą na grzbiecie, z resztą często robi mi prezenty bez okazji, daje dużo od siebie w kwestii materialnej i nie tylko. Dlatego też jestem spokojna, bo nie tylko pierścionek świadczy o zaradności ale całokształt

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------


Coś Ty, ociotana jesteś? Zwykły solony chcę![/QUOTE]
Prawda.

[visionAM]

Też nie mam pojęcia ile kosztował mój pierścionek i ogólnie Aśka częściowo się z Tobą zgadzam, aczkolwiek nie chciałabym dostać pierścionka za 200zł, właśnie z powodów podanych przez Lolusl

[CptCook]

Ja się nie odzywam już.... ide pozbierać szczękę i kończyny które załamalam przed chwilą

[201801191006]

Napisane przez CptCook

Ja się nie odzywam już.... ide pozbierać szczękę i kończyny które załamalam przed chwilą

ale czy ktoś ci broni przyjąć pierścionek za 50zł? nie.
więc nie wiem czym tu się załamywać.

[CptCook]

Napisane przez loloo

ale czy ktoś ci broni przyjąć pierścionek za 50zł? nie.
więc nie wiem czym tu się załamywać.

Tak tylko cicho współczuję waszym facetom, którz was kochają a zostaliby odrzuceni z okazji 'za taniego pierścionka'. Okropne.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Przede wszystkim jak dla mnie cena pierścionka powinna być kobiecie zbędna.

[201801191006]

Napisane przez CptCook

Tak tylko cicho współczuję waszym facetom, którz was kochają a zostaliby odrzuceni z okazji 'za taniego pierścionka'. Okropne.

przekażę tżtowi

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez CptCook

Tak tylko cicho współczuję waszym facetom, którz was kochają a zostaliby odrzuceni z okazji 'za taniego pierścionka'. Okropne.

Nie zauważyłam by któraś z dziewczyn napisała, że odrzuciłaby partnera z powodu taniego pierścionka.

[lolusl]

Napisane przez CptCook

Tak tylko cicho współczuję waszym facetom, którz was kochają a zostaliby odrzuceni z okazji 'za taniego pierścionka'. Okropne.

Spokojnie,nie martw się, nie ma tak źle. W końcu zdecydował się jednak spędzić z taką francą i materialistką resztę życia,więc chyba wie na co się decyduje xD
Zresztą - mężczyźni lubią jak kobieta ma wymagania to buduje ich ego i instynkt łowcy

Shan,ja napisałam,że nie przyjęłabym oświadczyn tanim pierścionkiem. Po prostu nie. Ba,wyśmiałabym,jakby po 3 latach gadania przyszedł do mnie ze sreberkiem z automatu i plastikowym kamyczkiem

[CptCook]

lolusl napisała że by nie przyjęła taniego pierścionka, więc to jest nieprzyjęcie zaręczyn. No chyba żę "spoko wyjde za ciebie ale skocz po droższy i prznieś rachunek na minimum 1000pln bo taniej się nie sprzedam" . Masakraaaa