Sierpnióweczki 2016! Część VII.

[agnszp]

Napisane przez asicuha

Czesc

Chcialabym Was poinformowac ze po dlugiej batalii :P 8.8.2016 o 6.55 urodzila sie Pola <3
Wazyla 3800 57cm.
Aktualnie po lebkach nadrobilam przy karmieniu

Mala ciumka piers bardzo ladnie, ale musze przyznac ze sutki mnie bardzo bola a ona najchetnie wisialaby na cycu caly czas

Z tego co piszesz to sa skurcze krzyzowe...




Powodzenia!

Gratulacje! Nareszcie Ci sie udało

Napisane przez Fantasmagori

Kurczę chyba faktycznie to to bo jest tego więcej!

Rownież zazdroszczę

Dziewczyny, a kiedy jakas pełnia księżyca jest? Bo podobno wtedy duzo porodów
Ja tez dzis drzemkę zaliczyłam, bo wstałam o 7.30 do lekarza wiec musiałam sobie odbić
Polezalam, teraz zabieram sie za zupę tajska bo tż zaraz z pracy bedzie wracał
Mam ochotę jeszcze Maksowi cos kupic, jakis otulacz czy kocyk....ale ostatnio rozmawiałam z moja macocha, i słyszałam w jej głosie lekkie rozczarowanie ze juz wszystko małemu kupiłam....bo wiem ze ona uwielbia kupować rzeczy dziecięce wiec moze sie powstrzymam juz.

[Świniaczek]

Niezapominajka, na koncu ponoc sie czesto chudnie a Ty dodatkowo chora, to pewnie apetytu brak. Jak sie czujesz w ogole?

Ja standardowo przytylam od ostatniej wizyty, 1,5 kg, czyli mam 97,5... Skromnie Mam nadzieje, ze po porodzie jakims cudem chociaz te 90 bedzie a nie wiecej i reszte bede mogla sobie kulturalnie powoli gubic - biorac pod uwage, ze planuje wazyc 60-63 kg to bede miala co robic...

Dziewczyny sierpien mamy kurde, niech ktoras zacznie rodzic normalnie, bez wywolywania i komplikacji - tak jak pisalyscie predzej. Bo poki co to faktycznie przerazenie troche bierze...



Agnszp, u mnie kurna nikt nie lubi jakos specjalnie dzieciecych rzeczy kupowac

Jedyne co wiem, to nie musze kupowac nic z "madrych" rzeczy, edukacyjnych wszelkiej masci - bratowa, ktora juz wie, ze bedzie chrzestna, juz ma plan zakupowy takich sprzetow na najblizsze 20 lat - przedszkolanka w koncu

[Piernik Torunski]

Napisane przez Świniaczek

125/80

ps. ale dobrze,ze jesteś u rodziców mimo wszystko..

Napisane przez Świniaczek

Dziewczyny sierpien mamy kurde, niech ktoras zacznie rodzic normalnie, bez wywolywania i komplikacji - tak jak pisalyscie predzej. Bo poki co to faktycznie przerazenie troche bierze...

chętnych nie brakuje-gorzej z efektami.. ehh.. to chyba taka cisza przed burzą nastała..

[Georgia1976]

Napisane przez florencee

Może tak będzie, ja już ponad tydzień wytrzymałam od pierwszego widoku brązowej galarety.

To fajnie, że wszystko w porządku na usg. A waga spoko.

No pewnie, z kina zawsze można wyjść, ja też mam chęć na jakieś wyjście z mężem w weekend, z takim nastawieniem, że później nie będzie okazji. A na czym byliście?

Chciałam na Iluzję2, TŻ na Złe Mamuśki ;-)
Drogą kompromisu poszliśmy na Śmietankę Towarzyską - przyjemny film, typowy dla W. Allena....
Ale wolałabym Iluzję - wolę bardziej dynamiczną akcję

[Świniaczek]

Napisane przez Piernik Torunski

ps. ale dobrze,ze jesteś u rodziców mimo wszystko..


chętnych nie brakuje-gorzej z efektami.. ehh.. to chyba taka cisza przed burzą nastała..

Jesli nie bedzie cisnienie skakac, to jutro, najpozniej pojutrze z Tzem wracamy do siebie ale poki co faktycznie bezpieczniej z kims nad glowa - caly dzien robie nic, nawet sniadanko na stole czekalo



Moze fsktycznie cisza przed burza, a jak wszystkie wystrzelimy, to forum na kilka dni umrze

[agnieszkaruta1]

virginia trzymam kciuki za cc

asicuha grarulacje i czekam na opis porodu. Moj synek tez sie urodzil 08.08 ale 2014

fantasmagori zazdroszcze czopa, mi w poprzedniej ciazy odszedl dopiero dzien przed porodem.

Swiniaczek super ze bialka nie bylo te elektroniczne to niestety kiepskie sa, fajnie ze cisnienie sie obnizylo

babygirl1990 co ja mam powiedziec jak mam +15kg;(

Dzis moj syn niewspolpracuje ani troche, na szczescie poszedl spac, mysle ze jeszcze z pol godz wolnego mam. Cos ciagnie mnie dzis brzuch nisko, moze sie obnizyl.

[znowuzapomnialamhasla]

Pierniku-jeszcze Natalia miala normalny porod, a do tego mega szybki

Babygirl-balsam do ust Clarins Lip Perfector. Moj ulubiony kolor to Candy. Zastanawiam sie, czy nie zrobic zapasu, ale jest tak wydajny, ze to raczej bez sensu...Szkoda, ze wycofuja, bo nie znam nic, co by lepiej nawilzalo i jednoczesnie pieknie wygladalo na ustach.

Przespalam caly dzien, tzn. z przerwami, ale nie podnioslam tylka z wyrka. O 17:20 mam wizyte. Moj niemaz dzwonil z pytaniem, jak sie czuje, to mowie, ze mnie boli i chce mi sie rzygac. Stwierdzil, ze juz dosc tego i dzis trzeba to dziecko urodzic Nie wiem, co zamierza



Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[Afrodita]

Napisane przez Krefetka

Zakupiony mam medela electric mini czy jakoś tak


Wysłane za pomocą magii

Ten sam zakupiłam mimo opinii, że jest głośny.. jak go włączyłam to spodziewałam się jakiegos hałasu traktorka a tu o dziwo 'hałas' normalny, nieprzesadzony.. Jak to bywa przy elektrycznych urządzeniach

Napisane przez ziuta.

Nawet nie mam siły cytować
Byłam dziś na ktg, i oczywiście ani jednego skurczu! Ja chcę już rodzić a wszyscy- położna, koleżanka, TŻ i nawet mama że mam jeszcze 2 tygodnie i czemu mi się śpiszy nikt mnie nie rozumie Mała tak się rozpycha, tak mnie ciśnie w bożenie że ja nie wiem czemu moja szyjka nie reaguje? Jedynie babcia mnie pocieszyła bo powiedziała że brzuch mi się obniżył i ja też mam takie wrażenie.
Ostatnio bardzo niewygodnie śpi mi się na lewym boku. Nie mogę tak uleżeć dłużej niż pół godz. Najwygodniej mi na prawym albo na plecach. Mam nadzieję że nie robię tym krzywdy Antosi
Lekarz kazał przyjechać w czwartek znowu na ktg, chyba tak już będzie do porodu.

Swiniaczku, moja mama robi takiego właśnie murzynka, pycha jest. Oby ciśnienie się uregulowało
Virginia, tak jak piernik pisał, Tija miała taką dobową zbiórkę moczu. Może chcą mieć komplet badań zanim zrobią cc?

Nic się nie stanie, jak będziesz lezeć na prawym boku Leż, jak Ci wygodnie.. prawdopodobnie Dzidziuś sam da znać, że coś mu nie pasuje

Napisane przez virginia

podlaczyli mi juz wenflon, to może jednak dziś się uda..?

Trzymam mocno kciuki!!!!
Już pewnie jesteś po cc..

Napisane przez Krefetka

Hej leżę na porodowce i sie nudzę. Podłączyli mi oksytocynę i KTG i sie nic nie dzieje. Nudzę sie okrutnie.
Chwała za studentów bo można ich na posyłki wysyłać. Moja strażniczka poleciała po kindla ażebym miała jakies zajęcie.

W innej sali na porodowce dziecko kwili a mnie głód wyziera


Miłego dnia i trzymajcie kciuki zeby sie w końcu zaczęło i skończyło


Wysłane za pomocą magii

Trzymam kciuki!!

Napisane przez asicuha

Czesc

Chcialabym Was poinformowac ze po dlugiej batalii :P 8.8.2016 o 6.55 urodzila sie Pola <3
Wazyla 3800 57cm.
Aktualnie po lebkach nadrobilam przy karmieniu

Mala ciumka piers bardzo ladnie, ale musze przyznac ze sutki mnie bardzo bola a ona najchetnie wisialaby na cycu caly czas

Z tego co piszesz to sa skurcze krzyzowe...




Powodzenia!

Ogromne gratulacje! ale się Bidulo musiałaś naczekać Polci
Super, ze karmienie idzie sprawnie a sutki pewnie bolą, bo są 'niewyrobione'.. muszą się przyzwyczaić do wysiłku.

Napisane przez Fantasmagori

Hm mi chyba zaczął czop odchodzić ale głowy nie dam
Taka grudka brązowawego śluzu jakby

Babygirl nie przesadzaj z tą wagą.. Ja pojutrze kończe 38 tydzień i mam 14 kg na plusie Pod koniec faktycznie waga trochę zwolniła, bo przez 3 tyg. przybył mi 'tylko' 1kg.. więc moze nie przekroczę tej 15tki


Dzisiaj byłam na ostatniej już wizycie u mojej ginki.. nie robiła mi usg, więc nie wiem ile Mała wazy eh Uznała, ze po co robić skoro i tak mam cc.. W sumie może i racja.. Szyjka od ostatniej wizyty się nie skróciła.. wciąż 2 cm.. Przyznam, ze mnie to cieszy, bo może spokojnie dotrwam do terminu cc Gbs ujemny.
Pani dr mnie wyściskała na koniec i życzyła powodzeńia
Jutro mam KTG.. zobaczymy co się zapisze

[florencee]

Napisane przez Świniaczek

125/80

Super!

Napisane przez Świniaczek

Dziewczyny sierpien mamy kurde, niech ktoras zacznie rodzic normalnie, bez wywolywania i komplikacji - tak jak pisalyscie predzej. Bo poki co to faktycznie przerazenie troche bierze...

D

Mam nadzieję, że teraz się posypią u nas tego typu porody, byłoby miło.

Napisane przez Georgia1976

Chciałam na Iluzję2, TŻ na Złe Mamuśki ;-)

Drogą kompromisu poszliśmy na Śmietankę Towarzyską - przyjemny film, typowy dla W. Allena....

Ale wolałabym Iluzję - wolę bardziej dynamiczną akcję

Też bym chciała się wybrać na tego Allena, słyszałam dobre opinie.

Napisane przez Afrodita

Dzisiaj byłam na ostatniej już wizycie u mojej ginki.. nie robiła mi usg, więc nie wiem ile Mała wazy eh Uznała, ze po co robić skoro i tak mam cc.. W sumie może i racja.. Szyjka od ostatniej wizyty się nie skróciła.. wciąż 2 cm.. Przyznam, ze mnie to cieszy, bo może spokojnie dotrwam do terminu cc Gbs ujemny.

Pani dr mnie wyściskała na koniec i życzyła powodzeńia

Jutro mam KTG.. zobaczymy co się zapisze

No to super, dobre wieści, wszystko idzie zgodnie z planem.

[scoiatael86]

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Przespalam caly dzien, tzn. z przerwami, ale nie podnioslam tylka z wyrka. O 17:20 mam wizyte. Moj niemaz dzwonil z pytaniem, jak sie czuje, to mowie, ze mnie boli i chce mi sie rzygac. Stwierdzil, ze juz dosc tego i dzis trzeba to dziecko urodzic Nie wiem, co zamierza

hahahaha ciekawe co TŻ wymyślił, strach się bać a Ty masz dzisiaj dzień jak ja no prawie, bo rano byłam na bazarku - i z jakiegoś powodu kupiłam 600g aronii - pewnie dlatego ze gdzieś wyczytałam że to nasz najzdrowszy rodzimy owoc.. tylko teraz nie wiem co z nią zrobić! jakieś sugestie?

no i teraz obiad ugotowałam - ale taki na 3 dni wielki gar pseudo leczo.

i tyle z dzisiejszych robót, starczy

[znowuzapomnialamhasla]

Napisane przez scoiatael86

hahahaha ciekawe co TŻ wymyślił, strach się bać a Ty masz dzisiaj dzień jak ja no prawie, bo rano byłam na bazarku - i z jakiegoś powodu kupiłam 600g aronii - pewnie dlatego ze gdzieś wyczytałam że to nasz najzdrowszy rodzimy owoc.. tylko teraz nie wiem co z nią zrobić! jakieś sugestie?

no i teraz obiad ugotowałam - ale taki na 3 dni wielki gar pseudo leczo.

i tyle z dzisiejszych robót, starczy

Z aronii to najlepiej sok-taki do rozcienczania z woda. Albo nalewke

Ja dzis wstalam rano, ale stwierdzilam, ze nie bedzie tak, ze spie po 3-4 h i tyle.
Podejrzewam, ze tz kaze mi biegac po schodach xD

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[Świniaczek]

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Z aronii to najlepiej sok-taki do rozcienczania z woda. Albo nalewke

Ja dzis wstalam rano, ale stwierdzilam, ze nie bedzie tak, ze spie po 3-4 h i tyle.
Podejrzewam, ze tz kaze mi biegac po schodach xD

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Sok z aronii, mniam...



Schody, seksy i to pewnie naprzemiennie z wykanczajaca intensywnoscia

Tez dzisiaj sie nie ruszam, mam zakaz robienia czegokolwiek, co podniesie mi cisnienie I kurna pilnuja, jeszcze troche a wyjscie na "2" bedzie pilnowane, zebym sie za bardzo nie nawzdychala

[Piernik Torunski]

Napisane przez agnszp

Dziewczyny, a kiedy jakas pełnia księżyca jest? Bo podobno wtedy duzo porodów
Ja tez dzis drzemkę zaliczyłam, bo wstałam o 7.30 do lekarza wiec musiałam sobie odbić
Polezalam, teraz zabieram sie za zupę tajska bo tż zaraz z pracy bedzie wracał
Mam ochotę jeszcze Maksowi cos kupic, jakis otulacz czy kocyk....ale ostatnio rozmawiałam z moja macocha, i słyszałam w jej głosie lekkie rozczarowanie ze juz wszystko małemu kupiłam....bo wiem ze ona uwielbia kupować rzeczy dziecięce wiec moze sie powstrzymam juz.

pełnia chyba koło 20tego..
ja taka dziś jestem półprzytomna,ze nie wiem czy w ciągu dnia spałam raz czy dwa..
mi też wpadł fajny kocyk w oko,ale podesłałam babci, bo wczoraj pytała co kupić..to może też zasugeruj konkretną rzecz?

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Pierniku-jeszcze Natalia miala normalny porod, a do tego mega szybki

Przespalam caly dzien, tzn. z przerwami, ale nie podnioslam tylka z wyrka. O 17:20 mam wizyte. Moj niemaz dzwonil z pytaniem, jak sie czuje, to mowie, ze mnie boli i chce mi sie rzygac. Stwierdzil, ze juz dosc tego i dzis trzeba to dziecko urodzic Nie wiem, co zamierza



Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

rzeczywiście, zapomniałam o Natalii..
hehe.. dobry tżet.. ciekawe co ma na myśli..

Napisane przez Afrodita

Dzisiaj byłam na ostatniej już wizycie u mojej ginki.. nie robiła mi usg, więc nie wiem ile Mała wazy eh Uznała, ze po co robić skoro i tak mam cc.. W sumie może i racja.. Szyjka od ostatniej wizyty się nie skróciła.. wciąż 2 cm.. Przyznam, ze mnie to cieszy, bo może spokojnie dotrwam do terminu cc Gbs ujemny.
Pani dr mnie wyściskała na koniec i życzyła powodzeńia
Jutro mam KTG.. zobaczymy co się zapisze

na tym etapie taka szyjka to wręcz szyja
miło,że się tak ciepło pożegnała z Tobą

Napisane przez scoiatael86

hahahaha ciekawe co TŻ wymyślił, strach się bać a Ty masz dzisiaj dzień jak ja no prawie, bo rano byłam na bazarku - i z jakiegoś powodu kupiłam 600g aronii - pewnie dlatego ze gdzieś wyczytałam że to nasz najzdrowszy rodzimy owoc.. tylko teraz nie wiem co z nią zrobić! jakieś sugestie?

no i teraz obiad ugotowałam - ale taki na 3 dni wielki gar pseudo leczo.

i tyle z dzisiejszych robót, starczy

haha uwielbiam takie ciązowe dziwactwa jak 600g aronii.. sok bym zrobiła,ale to nie za dużo chyba wyjdzie z takiej ilości..
za obiad.. ja dziś mimo półprzytomności trochę ogarnęłam-codziennie myslę,że to może ostatni dzień przed porodem i chcę żeby było wszystko ogarnięte

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Z aronii to najlepiej sok-taki do rozcienczania z woda. Albo nalewke

Ja dzis wstalam rano, ale stwierdzilam, ze nie bedzie tak, ze spie po 3-4 h i tyle.
Podejrzewam, ze tz kaze mi biegac po schodach xD

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

oo..nalewka!! tak tak..pyszna będzie i w sam raz na krótką przerwę pomiędzy rodzeństwem dla synka będzie gotowa

[scoiatael86]

Napisane przez Świniaczek

Sok z aronii, mniam...



Schody, seksy i to pewnie naprzemiennie z wykanczajaca intensywnoscia

Tez dzisiaj sie nie ruszam, mam zakaz robienia czegokolwiek, co podniesie mi cisnienie I kurna pilnuja, jeszcze troche a wyjscie na "2" bedzie pilnowane, zebym sie za bardzo nie nawzdychala

a ja czytam żebyś się nie nawdychała

[wiewioreczka]

asicucha gratulacje witamy Polę piękna data !

co do nocnych marków, ja przesypiam w miarę noc po czym wstaję koło 6-6 30 i potem w ciągu dnia urządzam sobie drzemki . także z samego rana myślę sobie o super wstałam wcześniej, dużo dziś zrobię, aż koło 10-11 zbiera mi się na spanie i potem kolejny raz koło 15.

swiniaczek dobrze, że ciśnienie się unormowało! oby się utrzymało prawidłowe

[Piernik Torunski]

Napisane przez Świniaczek

Sok z aronii, mniam...



Schody, seksy i to pewnie naprzemiennie z wykanczajaca intensywnoscia

Tez dzisiaj sie nie ruszam, mam zakaz robienia czegokolwiek, co podniesie mi cisnienie I kurna pilnuja, jeszcze troche a wyjscie na "2" bedzie pilnowane, zebym sie za bardzo nie nawzdychala

ja np mam niższe ciśnienie po umiarkowanej aktywności.. typu spacer, jakieś obowiązki domowe.. mam wrażenie,że jak leżę to jest wyższe

[scoiatael86]

Napisane przez Piernik Torunski

haha uwielbiam takie ciązowe dziwactwa jak 600g aronii.. sok bym zrobiła,ale to nie za dużo chyba wyjdzie z takiej ilości..

no właśnie te 600 g to ani mało ani dużo tak myślałam żeby z innymi owocami wymieszać i dżem zrobić... zobaczymy

[Świniaczek]

Scoiatael hahahaha zabilas mnie



Piernik, no wlasnie jakies lekkie spacerki czy nieprzesadzona aktywnosc planuje wytestowac, bo wyczytalam nawet dokladnie to co wlasnie napisalas

[Piernik Torunski]

Napisane przez scoiatael86

no właśnie te 600 g to ani mało ani dużo tak myślałam żeby z innymi owocami wymieszać i dżem zrobić... zobaczymy

hehe..
w sumie można by wymieszać z innym owocem,ale jak wymieszasz z porzeczką to może wyjść średni dżem.. a z innych owoców to teraz śliwki, jabłka..też średnio..będę wspierać pomysł znowuzapomniałamhasła na nalewkę..Krefetka pewnie by napisała ,żeby zrobić chutney..

Napisane przez Świniaczek

Scoiatael hahahaha zabilas mnie



Piernik, no wlasnie jakies lekkie spacerki czy nieprzesadzona aktywnosc planuje wytestowac, bo wyczytalam nawet dokladnie to co wlasnie napisalas

o widzisz..a co jeszcze wyczytałaś ciekawego?

[Afrodita]

Napisane przez florencee

No to super, dobre wieści, wszystko idzie zgodnie z planem.

a jak u Ciebie sprawa się ma?

Napisane przez scoiatael86

no i teraz obiad ugotowałam - ale taki na 3 dni wielki gar pseudo leczo.
:

Zjadłabym

Napisane przez Piernik Torunski

na tym etapie taka szyjka to wręcz szyja
..:

Też tak sądzę Tym bardziej, że 'startowałam' z 2,5 cm Zuzi dobrze u mnie w brzuszku.. i dobrze Niech przybiera grzecznie na masie Mnie się nie śpieszy przed cc

Napisane przez Piernik Torunski

ja np mam niższe ciśnienie po umiarkowanej aktywności.. typu spacer, jakieś obowiązki domowe.. mam wrażenie,że jak leżę to jest wyższe

Odwrotowiec z Ciebie
Widocznie takie leżenie odłogiem i nic nierobienie podnosi Ci ciśnienie jednym słowem huehe Jesteś typem osoby nie umiejącej usiedzieć w miejscu

[scoiatael86]

Napisane przez Piernik Torunski

hehe..
w sumie można by wymieszać z innym owocem,ale jak wymieszasz z porzeczką to może wyjść średni dżem.. a z innych owoców to teraz śliwki, jabłka..też średnio..będę wspierać pomysł znowuzapomniałamhasła na nalewkę..Krefetka pewnie by napisała ,żeby zrobić chutney..

mówisz że nie da rady taki mieszany? to chyba jednak ten sok zostanie no albo ten chutney.. nigdy nie robiłam, może akurat.

Napisane przez Afrodita

Odwrotowiec z Ciebie
Widocznie takie leżenie odłogiem i nic nierobienie podnosi Ci ciśnienie jednym słowem huehe Jesteś typem osoby nie umiejącej usiedzieć w miejscu

Bo Piernik jak leży to się denerwuje że nie posprzątane i tylko myśli co ona by zrobiła. A tak zrobi, zmęczy się i już tak nie patrzy dokładnie


A mnie zaczęły nachodzić czarne myśli wywoływania porodu gin trochę się zmartwiła moim łożyskiem, że jej świeci już na usg, że starzeje się.. do tego ta zamknięta, twarda szyjka.. i wizje w głowie gotowe. Ehhh.... Tego się chyba najbardziej boję - wywoływania na siłę w szpitalu jak ciało niegotowe.. ale zaczęłam się bać że to moje łożysko może nie wytrzymać i taki scenariusz wcale nie jest taki nieprawdopodobny...

[Świniaczek]

Piernik, w sumie to wyczytalam to co od was szlo sie dowiedziec jak sie przewijal temat cisnienia

[pati0090]

nie było mnie troszkę ale gdzies ostatnio nie mam czasu na wizaż :P
miałam nadzieję, że wczoraj urodzę w 1 rocznicę ślubu ale niestety mała nie chce mnie słuchać.

Idę nadrobić wątek

[florencee]

Napisane przez scoiatael86

a ja czytam żebyś się nie nawdychała

Hihihi.

Napisane przez Afrodita

a jak u Ciebie sprawa się ma?

U mnie nic się nie dzieje nowego, przepowiadacze przepowiadają, bardzo jestem ciekawa co mi powie w piątek mój gin, fajnie się złożyło, że kazał mi się jeszcze zgłosić na przegląd.

Napisane przez scoiatael86

A mnie zaczęły nachodzić czarne myśli wywoływania porodu gin trochę się zmartwiła moim łożyskiem, że jej świeci już na usg, że starzeje się.. do tego ta zamknięta, twarda szyjka.. i wizje w głowie gotowe. Ehhh.... Tego się chyba najbardziej boję - wywoływania na siłę w szpitalu jak ciało niegotowe.. ale zaczęłam się bać że to moje łożysko może nie wytrzymać i taki scenariusz wcale nie jest taki nieprawdopodobny...

Już chyba może się ono starzeć, a szyjka jeszcze ma czas, nie martw się na zapas.
Również się obawiam wywoływania (tu czop, tu coś tam, ale co jak nic z tego nie będzie i tak...), bo nie pozwolą mi przenosić, ale trzeba być dobrej myśli.

[pati0090]

Napisane przez Afrodita

Babygirl nie przesadzaj z tą wagą.. Ja pojutrze kończe 38 tydzień i mam 14 kg na plusie Pod koniec faktycznie waga trochę zwolniła, bo przez 3 tyg. przybył mi 'tylko' 1kg.. więc moze nie przekroczę tej 15tki


Dzisiaj byłam na ostatniej już wizycie u mojej ginki.. nie robiła mi usg, więc nie wiem ile Mała wazy eh Uznała, ze po co robić skoro i tak mam cc.. W sumie może i racja.. Szyjka od ostatniej wizyty się nie skróciła.. wciąż 2 cm.. Przyznam, ze mnie to cieszy, bo może spokojnie dotrwam do terminu cc Gbs ujemny.
Pani dr mnie wyściskała na koniec i życzyła powodzeńia
Jutro mam KTG.. zobaczymy co się zapisze

ja się dziś ważyłam i mam +12 kg
ja mam jutro wizytę u ginekologa. Może po wizycie się coś ruszy

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez Georgia1976

Chciałam na Iluzję2, TŻ na Złe Mamuśki ;-)
Drogą kompromisu poszliśmy na Śmietankę Towarzyską - przyjemny film, typowy dla W. Allena....
Ale wolałabym Iluzję - wolę bardziej dynamiczną akcję

też bym chciała na iluzję

[LunaLov]

Napisane przez asicuha

Czesc

Chcialabym Was poinformowac ze po dlugiej batalii :P 8.8.2016 o 6.55 urodzila sie Pola <3
Wazyla 3800 57cm.
Aktualnie po lebkach nadrobilam przy karmieniu

Mala ciumka piers bardzo ladnie, ale musze przyznac ze sutki mnie bardzo bola a ona najchetnie wisialaby na cycu caly czas

Z tego co piszesz to sa skurcze krzyzowe...




Powodzenia!

Gratulacje!!! Doczekałaś się! Widze moje życzenia owocnej nocy przyniosły skutek rano

[Piernik Torunski]

Napisane przez Afrodita

Odwrotowiec z Ciebie
Widocznie takie leżenie odłogiem i nic nierobienie podnosi Ci ciśnienie jednym słowem huehe Jesteś typem osoby nie umiejącej usiedzieć w miejscu

jest w tym sporo racji..

Napisane przez scoiatael86

Bo Piernik jak leży to się denerwuje że nie posprzątane i tylko myśli co ona by zrobiła. A tak zrobi, zmęczy się i już tak nie patrzy dokładnie


A mnie zaczęły nachodzić czarne myśli wywoływania porodu gin trochę się zmartwiła moim łożyskiem, że jej świeci już na usg, że starzeje się.. do tego ta zamknięta, twarda szyjka.. i wizje w głowie gotowe. Ehhh.... Tego się chyba najbardziej boję - wywoływania na siłę w szpitalu jak ciało niegotowe.. ale zaczęłam się bać że to moje łożysko może nie wytrzymać i taki scenariusz wcale nie jest taki nieprawdopodobny...

dokładnie.. jak Piernik zrobi to leży i patrzy jak dokładnie posprzątane wkoło..

a to nie pisałaś nic o łożysku..
wiesz ja też tak rozmyślałam-możliwe,że jutro gin mnie skieruje do szpitala, więc rozważałam ostatnio czy to na pewno ma sens-wywoływać jak dziecko i moje ciało nie daje sygnałów,że to już..ale teraz sobie myślę,że to chyba jednak bezpieczniejsze niż czekanie do 42tc i .. np też wywoływanie albo samo czekanie.. dzieci już na sam koniec aż tak nie rosną, bo właśnie łożysko się starzeje, przepływy pogarszają, więc takie czekanie też nie jest dobre.. dla mnie poród naturalny praktycznie nie istnieje-nieliczny odsetek kobiet aktualnie urodzi naturalnie.. Oczywiście poród drogami natury to inna sprawa,ale często indukowany/wzmacniany/poganiany farmakoterapią czy innymi metodami to powszechna sprawa. Dla mnie liczy się bezpieczne przyjście na świat dziecka-niech lekarze o tym decydują jak ma się to odbyć..

[Babygirl1990]

Napisane przez Niezapominajka 89

Babygirl1990 jakie kosmetyki zamawiałaś?

Co do wagi to u mnie 13,5 na plusie było, ale wczoraj pielęgniarka mnie u gina ważyła i wyszło ze 2 kg schudłam czyli 11,5 na plusie cieszę sie bo myślałam ze w ciąży to z 15 minimum przytyje a tu nie jest źle 😊

Zamówiłam mój ukochany żel do mycia twarzy Biolaven, pomadkę peelingującą Sylveco, krem pod oczy Mizon, tusz do rzęs Masterpiece. Więcej nie pamiętam, chyba to tyle 😃

Mi chyba ani razu w ciąży nie spadła waga chyba że na samym początku, jak miałam podejrzenie cukrzycy i musiałam uważać co jem alez mnie to wtedy męczyło.. Dlatego tym bardziej podziwiam dziewczyny, które trzymają dietę

Napisane przez agnieszkaruta1

babygirl1990 co ja mam powiedziec jak mam +15kg;(

Gonię Cię ostatnie 1,5kg doszło mi w zastraszającym tempie 😛 Chyba kumuluję wodę. Widzę po dłoniach że zaczynam puchnąć..

znowuzapomnialamhasla
Babygirl-balsam do ust Clarins Lip Perfector. Moj ulubiony kolor to Candy. Zastanawiam sie, czy nie zrobic zapasu, ale jest tak wydajny, ze to raczej bez sensu...Szkoda, ze wycofuja, bo nie znam nic, co by lepiej nawilzalo i jednoczesnie pieknie wygladalo na ustach.

A to nie znam tego balsamu. Jak data ważności długa to można kupić jeden zapasowy często jest tak że nie wiadomo dlaczego wycofują fajne rzeczy...

Napisane przez Afrodita

Babygirl nie przesadzaj z tą wagą.. Ja pojutrze kończe 38 tydzień i mam 14 kg na plusie Pod koniec faktycznie waga trochę zwolniła, bo przez 3 tyg. przybył mi 'tylko' 1kg.. więc moze nie przekroczę tej 15tki

Ajj.. W sumie racja. Później będziemy się martwić kilogramami, o ile będziemy miały na to czas. Teraz najważniejsze aby maluchy rosły zdrowo i tyle. Po prostu dzis od rana mam marudny nastrój i widzę że Tż też bez humoru. To się może źle skończyć

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Napisane przez Piernik Torunski

Dla mnie liczy się bezpieczne przyjście na świat dziecka-niech lekarze o tym decydują jak ma się to odbyć..

Dobrze powiedziane

[pati0090]

Napisane przez asicuha

Chcialabym Was poinformowac ze po dlugiej batalii :P 8.8.2016 o 6.55 urodzila sie Pola <3
Wazyla 3800 57cm.
Aktualnie po lebkach nadrobilam przy karmieniu

Powodzenia!

Polunia urodziła się w piękną datę

Napisane przez Niezapominajka 89

Co do wagi to u mnie 13,5 na plusie było, ale wczoraj pielęgniarka mnie u gina ważyła i wyszło ze 2 kg schudłam czyli 11,5 na plusie cieszę sie bo myślałam ze w ciąży to z 15 minimum przytyje a tu nie jest źle 😊

ja się dziś ważyłam i mam na plusie 12 kg
ważę 60 kg a waga początkowa to 48 :P

[Talantea]

Nie wiem dlaczego, ale dzisiaj kręci mi sie w głowie. :/ co moze byc powodem? Jak tylko wstane lub zaczynam cos robic to mam kociołek.