2006-10-23, 12:36 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 138
|
Dot.: Trądzik krostkowo-grudkowy
Dziewcyzny ja jestem załamana...płakac siem chce....tez mam tradzik g.-k. Stosowałam differin-natłuszcza i eszcze wieceyj pryszczy... drecza mnie naczynka.... jak patrze w lustro to mi siem che autentycznie ryczec Moi rodzice tez bardzo przezywaja moje zląamnie nerwowe z powody tych pryszczy. Nie wiem co mam zrobic....zmienic dermatrolga...jakies zabiegi... ptrzez brevoxyl nabawiłam siem ancyznek....pomocy
|
2008-02-18, 22:21 | #32 |
Przyczajenie
|
Dot.: Trądzik krostkowo-grudkowy
heeej
czytam te wasze posty i mi się aż miło robi fajnie, że nie jestem z moim problemem, sama i fajnie słyszeć, że można mieć GŁADKĄ TWARZ! też mam trądzik grudkowo-krostkowy, chodzę do dermatologa już trzeci miesiąc, stosuję różne papki które mi przepisuje (wyrabiane w aptece) ale nic nie pomagają, wręcz przeciwnie- twarz mam jeszcze gorszą. poszłam do niego, bo słyszałam, że jest dobrym lekarzem, ale mnie jakoś nie pomaga od kilku dni stosuję tormentiol (na noc) i benzacne (na wypryski ropne, ale mało ich). Będę się teraz leczyć sama. lekarze w przychodniach państwowych nie pomagają, a na prywatnych nie mam pieniędzy. zainwestuję też w kosmetyki dobrych firm (słyszałam, że la roche posay są bardzo dobre) zacznę też pić ziółka (z bratka i zmienię dietę (jak najmniej tłuszczów, serów żółtych i czekolady). za kilka dni się odezwę i napiszę czy pomaga kuracja tymi maściami. pozdrawiam i życzę wytrwałości w walce z trądzikiem! wspierajmy się! Edytowane przez nightrain Czas edycji: 2008-02-21 o 16:35 |
2008-02-20, 20:14 | #33 |
Rozeznanie
|
Dot.: Trądzik krostkowo-grudkowy
To ja następna z tym problemem, jako nastolatka nigdy nie miałam takiego problemu a tu po trzydziestce odmiana na gorsze. Sama się leczę neomycyna, hydrocortisonum i zanim wyleczę jedne to już nastepne wyskakują. Wpadłam w takie błędne koło, rozmawiając z kimś mam wrażenie że patrzy na moje krosty, wpadam w panikę zamykam sie w domu stres i pogorszenie stanu skóry.Nie stać mnie na prywatne wizyty.
|
2008-02-20, 21:39 | #34 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 631
|
Dot.: Trądzik krostkowo-grudkowy
nightrain - jesli nie masz specjalistycznej wiedzy, nie ryzykuj eksperymentowania samemu w domu, bo mozesz tylko pogorszyc stan skory, wysuszyc ja na wior lub nabawic sie przebarwien!
__________________
Zapuszczam włosy!
|
2008-02-21, 16:34 | #35 |
Przyczajenie
|
Dot.: Trądzik krostkowo-grudkowy
AniaBrunetka, na pewno masz rację, ale byłam już tak wkurzona, że postanowiłam leczyć się sama. Trądzik utrzymywał się już dobre 2 lata, po wizytach u lekarza zdecydowanie się nasilił. Nie wiem czy masz podobne problemy, ale człowiek w takiej sytuacji (jak opisała wyżej PassioNaTa) naprawdę zrobiłby wszystko. Muszę jeszcze dodać, że nie odważyłabym się na kurację jakimiś kwasami czy nie wiadomo czym. Wybrałam te maści, bo dużo o nich słyszałam i czytałam.
Dziewczyny, muszę Wam powiedzieć, że ta 'moja kuracja' naprawdę mi pomogła! oczywiście mam jeszcze krosty, bo maści stosuję dopiero kilka dni, ale wszyscy wkoło i przede wszystkim JA SAMA zauważyłam poprawę! |
2008-05-30, 18:34 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: Trądzik krostkowo-grudkowy
Witam czy moge połączyć Brevoxyl tzn. po zaschnięciu ok.30 minut nałożyć na twarz Effaclar A.I z firmy La Roche Posay na twarz? Oczywiście robie to na noc żeby się obudzić rano piękny :P Albo wysuszony jak śliwka
|
2008-05-31, 08:11 | #37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 26
|
Dot.: Trądzik krostkowo-grudkowy
Dla tych, ktorzy maja tradzik wywolany przez sprawy hormonalne, polecam kuracje olejem z pestek dyni. Mozna pic ten olej( lyzka dziennie) lub kupic kapsulki na prostate, ktore go zawieraja.
Ja codziennie spozywam lyzke( w salatkach badz wypijam) i uzywam go jako srodek na twarz( z rana po umyciu twarzy zelem do skory wrazliwej o dobrym skladzie, nasaczam wacik odrobina oleju i wsmarowuje, odczekuje okolo 10 minut i zmywam wacikiem nasaczonym woda, po czym nakladam puder mineralny). Zalatwilam sobie ostatnio twarz, uzywajac zelu z sls- dostalam suche placki i tzw. skorki, a opocz tego zaczely mi wyskakiwac pryszcze. Tradzik mam juz wyleczony ale ze wzgledu na hormony+ zla pielegnacja, potrafi mnie wysypac. To wszystko uzupelniam okladami z zaparzonych platkow nagietka i moja skora znow doszla do porzadku. Lista kosmetykow/ srodkow ktore uzywam: olej z pestek dyni cena 4 euro za 250 ml( kupiony w Niemczech) platki z nagietka 4 euro za 40 gram( zakup w Niemczech) puder mineralny zel z algami apotheker scheller dla cery wrazliwej okolo 25 zl |
2008-06-03, 17:06 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: Trądzik krostkowo-grudkowy
Witam wszystkie wysypane!
Ja mam 35 lat i trądzik niczym nastolatka. Odwiedziłam mnóstwo dermatologów aż ostatni (prywatny) stwierdził stanowczo, że niczym tego nie zahamujemy, bo to nie jest wina złej czy nieodpowiedniej higieny. To tylko i wyłącznie hormony! Nic mi nie pomoże tylko tabletki hormonalne. Brałam je przez kilka lat i buźkę miałam bez skazy. A po wielu latach walki z trądzikiem po odstawieniu tabletek przyznaję rację temu lekarzowi. Nigdy nic mi nie pomogło, ani maści, ani kremy, ani kwasy, ani antybiotyki, które brałam przez pół roku! Problem rozwiązywał się na b. krótko po czym w drugim cyklu miesięcznym przychodzi dzień, kiedy zaczyna rosnąć mi góra na brodzie (najczęściej dwie lub trzy), są czerwone, bolące a w najmniej odpowiednim momencie wychodzą jeszcze śliczne białe nabrzmiałe czuby. Każdy rozmówca kieruje zaraz wzrok na moją piękną wysypaną brodę. Wyglądam, jakby ktoś mnie pobił! Do tego niczym nie da się tego zakryć, żaden korektor, żaden fluid sobie nie radzi z ukryciem wielkiej pulsującej góry z diodą (bo przecież nie będę wyciskać ukratkiem w pracy). Chodzę więc z taką gołą czerwoną brodą cały dzień smarując ja tylko od czasu do czasu dobrym sprawdzonym żelem punktowym, który ma za zadanie dezynfekować i wysuszać te paskudy. Kiedy przychodzi okres wszystko się zalecza, pozostają czerwone plamki, które mimo stosowania preparatów złuszczających nie znikają przez wiele miesięcy. Ale te można już jakoś zatuszować korektorem. Koszmar!!! Na dowód tego, że naprawdę nie da się tego paskudztwa pozbyć żadnym preparatem zewnętrznym, dodam, że moja koleżanka, która jest DERMATOLOGIEM też ma dokładnie ten sam problem ze swoją cerą i NIE POTRAFI temu zaradzić!!! Jedyne co mogę robic, to uważać na dietę. Zauważyłam po latach pewną zależność. Kiedy odżywiam się zdrowo tj. nie jem żadnych ciast, ciasteczek, orzechów, czekolady, fast foodu oraz regularnie odwiedzam toaletę mam dużo mniejsze wykwity lub czasem nie mam żadnych. Co mogę poradzić innym trzydziestolatkom, to żeby na pewno nie używały żadnych kosmetyków przeznaczonych dla nastolatek! Poza tym bardzo nawilżać cerę dobrym kremem, dużo pić, dobrze się odżywiać, nie wyciskać diod, sterylnie się z nimi obchodzić ale zbytnio nie przesuszać i nie dotykać twarzy pod żadnym pozorem w ciągu dnia, nie macać, nie skubać. Po powrocie do domu zaraz umyć dobrym żelem np. Clean-Ac Avene, przetrzeć tonikiem (bez alkoholu!) i wklepać łagodzący krem do cery trądzikowej np. też Clean-Ac. Wieczorem zastosować zmasowany atak w postaci kwasów np. SVR Lysanel Active lub Diacneal Avene. W ciągu dnia dobry krem z wysokim filtrem. Przez cały dzień traktować pojedyncze paskudy sprawdzonym żelem punktowym. Polecam też oczyszczającą zieloną herbatę, moczopędny bratek lub moczopędne tabletki Aqua-Femin. Do tego regularnie co kilka dni oczyszczać twarz peelingiem enzymatycznym, nie wyciskać! To wszystko są dobre rady, może którejś z was pomogą. Ale nie ma się co łudzić: jeszcze nikt na świecie nie wymyślił skutecznego środka na trądzik (bez skutków ubocznych)! Musimy same sobie radzić i nawzajem pomagać a raczej podtrzymywać na duchu! Ja nie umiem niestety pożegnać trądziku raz na zawsze. Pozdrawiam was wszystkie! |
2009-02-24, 21:41 | #39 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Greek Islands:)
Wiadomości: 676
|
Dot.: Trądzik krostkowo-grudkowy
podnosze wątek
Ja ostatnio używam brevoxyl a do tego krople homeopatyczne Schwef i widze poprawe. Moze macie jeszcze jakies sposoby na pozbycie sie tradziku g-k? |
2009-05-13, 17:07 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: Trądzik krostkowo-grudkowy
Mam 28 lat i od 15 lat mecze sie z tradzikiem grudkowo -krostkowym zaczełam uzywać od jakiegoś czasu Brewoxylu troche cos pomogło czy oprucz tego mozna cos jeszcze uzywać dajcie znać proszę jestem poprostu załamana bo nie wiem czy coś jeszcze pomoze.
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:17.