Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-) - Strona 99 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-03-21, 15:14   #2941
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 681
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Djerba-Shadee jest przesłodka! i jakie kiteczki ma!
a Wasiu pewnie tęskni i ma chwilowy spadek formy napisz mu,że ma dwa wyjścia:
1-pływa i zarabia
2-dzwoni do tatusia i ściąga od niego haracz
no bo za coś musicie żyć i mieszkanie spłacać

Dokładnie! Ja nawet jakbym poszła do pracy, to nie zarobię nigdy tyle ile on na statku
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 16:28   #2942
basiak
Raczkowanie
 
Avatar basiak
 
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 480
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Kafunia bardzo Ci współczuję
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/wff22n0ayfdjpnfn.png

Szymek 16.04.2010
basiak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 16:45   #2943
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość
Moj maz tez pogwizduje jak chce aby Malvina zwrocila na niego uwage....
Jak na pieska

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Nadrabiam Was właśnie

A czemu? U nas je o 18:30, kąpany jest po Faktach i jest ok. Ja sama nie lubię się kąpać z pełnym brzuchem więc myślę, że dziecku też to służyć nie będzie, więc wolę dać mu czas na spokojne częściowe przetrawienie.


Ja jestem jedynakiem i wiem, że ani bycie w rodzeństwie ani bycie jedynakiem nie jest złe. Obie opcje mają swoje za i przeciw. Mój na razie jest sam, nie planuję więcej. Czas pokaże czy to się zmieni czy nie.
A bo ja tak po mojej Agu patrzę, aczkolwiek... Słuchajcie, nie łapię jej - wczoraj żarła flachę kaszki o 18:30, o 23:15 ryk bo głodna to wypiła flachę mleka. I o 4 ryk, bo głodna...

I masz rację, każda opcja ma plusy i minusy.

Djerba, Sh świetna

Dziewczyny, a ja mam... no problem, to może za duże słowo, ale pewną upierdliwość i w sumie nie wiem, jak to ugryźć

Mąż ma siostrzenicę, 10latkę. Ona nie trawi Agu - jej mama rozeszła się z mężem, ona tatusia widuje rzadko, więc mąż (chrzestny) w sumie ojca jej zastępował. A teraz zonk, jest Agu i laska aż warczy na jej widok. Różne dziwne teksty lecą (np. ale ma gały), na które ja reaguję ostro (niestety tylko ja, jej matka olewa, teściowa się nie chce wtrącać - i tu słusznie, nie jej dziecko, a na każdą uwagę matka reaguje fochem), przy mężu smarkata boi się palnąć coś, mam wrażenie. Ostatnio przy wszystkich rzuciła: ale jak będziecie chcieli, to ja nie zamierzam z nią (Agu) zostawać. No to ja spokojnie, acz dosadnie: ależ nie, nie będę wymagała od ciebie aż tak wielkiego poświęcenia, damy sobie z P. radę bez twojej pomocy - i chyba głupio jej się zrobiło, ale... jej matka oczywiście ani słowa.

Wczoraj od drugiej szwagierki (w tej sprawie po mojej stronie) usłyszałam, że smarkata jest BARDZO przeciwko Agu. I teraz - zastanawiam się, co, gdy będzie rodzeństwo? I obawiam się, że kolejnego durnego tekstu nie dzierżę - laska ma 10 lat i doskonale powinna wiedzieć, co wypada a co nie w takiej sytuacji.

A, jeszcze - ostatnio teściową pyta: ale jak to??? dlaczego Agata będzie miała pierwsza urodziny, skoro JA jestem starsza? (numer polega na tym, że ona ma ur. dzień po Agu). I 10 latka nie mogła zrozumieć takiej niesprawiedliwości (!).
Co byście zrobiły?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 17:36   #2944
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 681
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;25869902]Jak na pieska



A bo ja tak po mojej Agu patrzę, aczkolwiek... Słuchajcie, nie łapię jej - wczoraj żarła flachę kaszki o 18:30, o 23:15 ryk bo głodna to wypiła flachę mleka. I o 4 ryk, bo głodna...

I masz rację, każda opcja ma plusy i minusy.

Djerba, Sh świetna

Dziewczyny, a ja mam... no problem, to może za duże słowo, ale pewną upierdliwość i w sumie nie wiem, jak to ugryźć

Mąż ma siostrzenicę, 10latkę. Ona nie trawi Agu - jej mama rozeszła się z mężem, ona tatusia widuje rzadko, więc mąż (chrzestny) w sumie ojca jej zastępował. A teraz zonk, jest Agu i laska aż warczy na jej widok. Różne dziwne teksty lecą (np. ale ma gały), na które ja reaguję ostro (niestety tylko ja, jej matka olewa, teściowa się nie chce wtrącać - i tu słusznie, nie jej dziecko, a na każdą uwagę matka reaguje fochem), przy mężu smarkata boi się palnąć coś, mam wrażenie. Ostatnio przy wszystkich rzuciła: ale jak będziecie chcieli, to ja nie zamierzam z nią (Agu) zostawać. No to ja spokojnie, acz dosadnie: ależ nie, nie będę wymagała od ciebie aż tak wielkiego poświęcenia, damy sobie z P. radę bez twojej pomocy - i chyba głupio jej się zrobiło, ale... jej matka oczywiście ani słowa.

Wczoraj od drugiej szwagierki (w tej sprawie po mojej stronie) usłyszałam, że smarkata jest BARDZO przeciwko Agu. I teraz - zastanawiam się, co, gdy będzie rodzeństwo? I obawiam się, że kolejnego durnego tekstu nie dzierżę - laska ma 10 lat i doskonale powinna wiedzieć, co wypada a co nie w takiej sytuacji.

A, jeszcze - ostatnio teściową pyta: ale jak to??? dlaczego Agata będzie miała pierwsza urodziny, skoro JA jestem starsza? (numer polega na tym, że ona ma ur. dzień po Agu). I 10 latka nie mogła zrozumieć takiej niesprawiedliwości (!).
Co byście zrobiły?[/QUOTE]

A często macie kontakt z tą laską? Bo jak nie, to ja narazie bym olała (dopóki naprawdę nie przesadzi)...A jak będą zdarzały się takie sytuacje, to może podejść ją jakoś psychologicznie? A ta jej matka to naprawdę NIC? Zero reakcji? Nie mówi do niej nawet : " XXX nie mów tak" ??
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...

Edytowane przez djerba
Czas edycji: 2011-03-21 o 17:38
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 18:07   #2945
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;25869902]Co byście zrobiły?[/QUOTE]

no to faktycznie jest juz niewielki problem, moze urosnac niestety zupelnie szczerze, nie cierpie takich bachorow i krotko mowiac najchetniej walilabym ostre teksty....ale dzieciak mysli inaczej niz my, w tym co ona prezentuje duzo na pewno 'zaslugi' rodzicow ( w tym przypadku podejrzewam, ze mamusia swoje doklada), zlosc na nia bedzie dla niej jak woda na mlyn, pewnie trzeba sposobem ....psychologiem dzieciecym nie jestem, ale probowalabym - zabieralabym ja na spacery z Agu a na spcerze pyszne lody od cioci i Agu, probowalabym podgadywac, ze ona w koncu taka dorosla juz jest, ze moglaby pokazac Agu jak sie maluje albo czyta (bo ona wkoncu w szkole)... na tekst, ze Agu ma wielkie galy (jestem pewna, ze sama tego nie wymyslila) tlumaczylabym, ze to nieladnie tak komus mowic, bo sama by nie chciala zeby ktos powiedzial jej ze ma krzywe zeby, druga opcja porozmawiac z matka, ale ztego co piszesz to raczej jej to pasuje, jest sama - wy rodzina, wiec obstawiam zwykla, perfidna, babska zazdrosc (jak to mowi nasz znajomy, porzadne dymanie by sie przydalo)....wiec ktos dorosly musi dzieciakowi to wytlumaczyc jesli nie ma przykladu z domu, a najlepiej by do niej przemowilo gdyby to malz zrobil, zabral czasem gdzies - do kina na przyklad tak zeby nie czula sie odepchnieta i spokojnie potlumaczyl to juz w koncu duza panna, to tak na szybkiego przyszlo mi do glowy
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53

Edytowane przez justin18061976
Czas edycji: 2011-03-21 o 20:47
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 18:42   #2946
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

No niestety, ona ma takie teksty i gały na pewno sama wymyśliła - muszę przyznać, że jej mama nic nie dogaduje.

Noż kurde, naprawdę ten brak czasu teraz nie wynika z obecności Agu, a raczej z remontu - tym bardziej, że gdy mąż idzie sam z małą do teściów, to teściowa porywa małą a on siedzi ze starszą.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 18:42   #2947
panna migotka
Rozeznanie
 
Avatar panna migotka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 754
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

kafuniax bardzo mi przykro modlitwa odmówiona

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość

A ja tak sobie z ciekawości zaglądnełam na skoki rozwojowe no i wiem co sie wczoraj działo - toż nad nami wiszą chmury z piorunami jesteśmy w samym epicentrum burzy
u nas też teraz ten grzmot ale jak na razie marud bardziej objawia się w dzień
a może u was wczoraj to była taka histeria po wyjeździe małża? może bała się, że Ty też wyjedziesz? tak mi przyszło go głowy

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Heja,

U was też wieeeeje?

Wogóle to się wqr.... bo Wasiu napisał że chce wracać w 3m max 4 ms...że nie chce dłużej zostać, że chce im oznajmić że jest chory....On rzeczywiście jest cohry...tyle długów mamy, kurs musi zrobić za 5 tysi, mieszkanie opłacać..a ten takie jaja odstawia....Nawet nie wiem jak mam teraz wszystko planować... :/

A tutaj mały filmik od małej Shadki pierdziatki
http://www.youtube.com/watch?v=11zGhUKbvdc
u mnie też wiało ale było słonecznie więc 2 godz pospacerowaliśmy

shadee cudna i jak fajnie gada
a co do małża to podpisuej się pod tym co powiedziała Annlee

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;25869902]

Dziewczyny, a ja mam... no problem, to może za duże słowo, ale pewną upierdliwość i w sumie nie wiem, jak to ugryźć

Mąż ma siostrzenicę, 10latkę. Ona nie trawi Agu - jej mama rozeszła się z mężem, ona tatusia widuje rzadko, więc mąż (chrzestny) w sumie ojca jej zastępował. A teraz zonk, jest Agu i laska aż warczy na jej widok. Różne dziwne teksty lecą (np. ale ma gały), na które ja reaguję ostro (niestety tylko ja, jej matka olewa, teściowa się nie chce wtrącać - i tu słusznie, nie jej dziecko, a na każdą uwagę matka reaguje fochem), przy mężu smarkata boi się palnąć coś, mam wrażenie. Ostatnio przy wszystkich rzuciła: ale jak będziecie chcieli, to ja nie zamierzam z nią (Agu) zostawać. No to ja spokojnie, acz dosadnie: ależ nie, nie będę wymagała od ciebie aż tak wielkiego poświęcenia, damy sobie z P. radę bez twojej pomocy - i chyba głupio jej się zrobiło, ale... jej matka oczywiście ani słowa.

Wczoraj od drugiej szwagierki (w tej sprawie po mojej stronie) usłyszałam, że smarkata jest BARDZO przeciwko Agu. I teraz - zastanawiam się, co, gdy będzie rodzeństwo? I obawiam się, że kolejnego durnego tekstu nie dzierżę - laska ma 10 lat i doskonale powinna wiedzieć, co wypada a co nie w takiej sytuacji.

A, jeszcze - ostatnio teściową pyta: ale jak to??? dlaczego Agata będzie miała pierwsza urodziny, skoro JA jestem starsza? (numer polega na tym, że ona ma ur. dzień po Agu). I 10 latka nie mogła zrozumieć takiej niesprawiedliwości (!).
Co byście zrobiły?[/QUOTE] nie dość, że jest zazdrosna o twojego małża to jeszcze weszła w okres dojrzewania i buntu, a może jeszcze matka źle prxy niej mówi o innych kobietach i stąd się nauczyła?
ja bym poprosiła małża żeby pogadał z tą dziewczynką i zaznaczył dość dobitnie, że ona zawsze będzie jego córką chrzestną ale ma też własną i zależy mu bardzo żeby się polubiły i że liczy (na nią), że będzie miła dla Agatki to wtedy będą mogli więcej czasu spędzać razem (w trójkę)

darianna dla Oli za 9 m-cy


Wiktor też tak łazi po całym domu za rączki, tyle, że on już biega i jak nie chcemy go wziąć (przecież ma raczkować) to krzyczy głośno eeeeeej!

dziewczyny macie pomysł na prezent na chrzciny dla 3,5 mies chłopca? (synek przyjaciół, oni będą na naszym weselu i chrzcinach Wiktora - facet będzie chrzestnym nawet)matę i leżaczek mają
__________________
the simpliest complicated girl in the world

Edytowane przez panna migotka
Czas edycji: 2011-03-21 o 18:44
panna migotka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-21, 19:01   #2948
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Szaja-pewnie młoda-stara grała pierwsze skrzypce do tej pory i nagle się usrało więc próbuje zwrócić na siebie uwagę. Ja bym spokojnie tłumaczyła,że jak ma zamiar sie tak zachowywać to niech nie przychodzi,że to nie ładnie tak etc. kilka razy zaproponować wspólne wyjście-jeśli do tej pory było fajnie ofc i zależy Wam na zażyłości z nią.Na pewno zazdrości Agu takich fajnych rodziców,rodziny i temu to robi.Tym bardziej,że wszyscy dookoła olewają to co mówi czy robi,więc posuwa się dalej-(w końcu musi coś zadziałać i zwrócić ich uwagę )
A może właśnie-wbrew temu co mówi chciałaby z Wami poprzebywać,wspólnie coś porobić,wyjść gdzieś-pewnie też się nudzi(wnioskując zachowanie matki)
Sama nie wiem co bym zrobiła-jesli by mi zależało na kontaktach z nią to próbowała być miła jeszcze a jak nie to zabroniła przychodzić i tyle

Co do urodzin,to spokojnie bym wytłumaczyła,że Agu ma pierwsza roczek,bo się dzień wcześniej urodziła i to chyba logiczne i nie ma w tym nic nadzwyczajnego?

A małż jakie ma poglądy na sprawę?

Jak będzie Was więcej to albo wyhamuje albo się rozpędzi

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Panna-a rodzice nie mają jakiejś listy? krzesełko do karmienia,skoczek,fotelik samochodowy...no nie wiem-warto ich podpytać
zabawki do domu albo ogrodu-jeśli mają,huśtawke np
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 19:04   #2949
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Podoba mi się to tłumaczenie, że ona zawsze będzie najważniejszą córką chrzestną

Panno Migotko - a za ile?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 19:27   #2950
panna migotka
Rozeznanie
 
Avatar panna migotka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 754
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;25873823]Podoba mi się to tłumaczenie, że ona zawsze będzie najważniejszą córką chrzestną

Panno Migotko - a za ile?[/QUOTE]

myślę, że tak ok 200 zł
__________________
the simpliest complicated girl in the world
panna migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 20:01   #2951
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;25873164]No niestety, ona ma takie teksty i gały na pewno sama wymyśliła - muszę przyznać, że jej mama nic nie dogaduje.

Noż kurde, naprawdę ten brak czasu teraz nie wynika z obecności Agu, a raczej z remontu - tym bardziej, że gdy mąż idzie sam z małą do teściów, to teściowa porywa małą a on siedzi ze starszą.[/QUOTE]

mowisz? to faktycznie ciezki przypadek, w takim razie na pewno sie probuje...a skoro nikt nie stawia granic to probuje material - ile wytrzymacie a i tak mysle, ze mamusia ma w tym wszystkim swoj udzial no i skoro mloda taka spryciara jest to ta sama bronia ja pokonywac
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-21, 20:12   #2952
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Donoszę, że Tymek już zapitala zdrowo, potrafi nawet w obrócić się o 180 stopni na stojaka, dziś w przedszkolu, jak poszłam po Maksia, a musiałam czekać, bo angielski był z poślizgiem, to panie były w szoku, jak Tymek ruszył do dzieci.
I dzisiaj pierwszy raz wstał z podłogi nie podpierając się o nic.
Jejku, te moje chłopaki to ogień w pupci mają.

justin, dostałam spodnie, są boskie, i leżą jak ulał, tylko nogawki ciut muszę skrócić, wielgachne dzięki!!!
Jutro wózek zapakuję i wyślę, bo dziś cały dzień byłam bez samochodu i nie miałam jak na pocztę dotrzeć.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;25869902]
Dziewczyny, a ja mam... no problem, to może za duże słowo, ale pewną upierdliwość i w sumie nie wiem, jak to ugryźć

Mąż ma siostrzenicę, 10latkę. Ona nie trawi Agu - jej mama rozeszła się z mężem, ona tatusia widuje rzadko, więc mąż (chrzestny) w sumie ojca jej zastępował. A teraz zonk, jest Agu i laska aż warczy na jej widok. Różne dziwne teksty lecą (np. ale ma gały), na które ja reaguję ostro (niestety tylko ja, jej matka olewa, teściowa się nie chce wtrącać - i tu słusznie, nie jej dziecko, a na każdą uwagę matka reaguje fochem), przy mężu smarkata boi się palnąć coś, mam wrażenie. [/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Szaja-pewnie młoda-stara grała pierwsze skrzypce do tej pory i nagle się usrało więc próbuje zwrócić na siebie uwagę. Ja bym spokojnie tłumaczyła,że jak ma zamiar sie tak zachowywać to niech nie przychodzi,że to nie ładnie tak etc. kilka razy zaproponować wspólne wyjście-jeśli do tej pory było fajnie ofc i zależy Wam na zażyłości z nią.Na pewno zazdrości Agu takich fajnych rodziców,rodziny i temu to robi.Tym bardziej,że wszyscy dookoła olewają to co mówi czy robi,więc posuwa się dalej-(w końcu musi coś zadziałać i zwrócić ich uwagę )
A może właśnie-wbrew temu co mówi chciałaby z Wami poprzebywać,wspólnie coś porobić,wyjść gdzieś-pewnie też się nudzi(wnioskując zachowanie matki)
Sama nie wiem co bym zrobiła-jesli by mi zależało na kontaktach z nią to próbowała być miła jeszcze a jak nie to zabroniła przychodzić i tyle
zgadzam się, jesli Wam zależy na kontakcie z 10-latka, to tłumaczcie do upadłego, jeśli Wam nie zależy to zabronić jej przychodzić.
Albo odcinać się ostro, aż młoda zrozumie, że ostatnie słowo należy do wyszczekanej cioci,
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 20:19   #2953
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;25876282]justin, dostałam spodnie, są boskie, i leżą jak ulał, tylko nogawki ciut muszę skrócić, wielgachne dzięki!!!
Jutro wózek zapakuję i wyślę, bo dziś cały dzień byłam bez samochodu i nie miałam jak na pocztę dotrzeć.
[/QUOTE]

ciesze sie, ze pasuja w koncu na mame czy na Ciebie?
cieszymy sie na wozeczek
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 20:23   #2954
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość
ciesze sie, ze pasuja w koncu na mame czy na Ciebie?
cieszymy sie na wozeczek

mi pasują. czyli rozmiarówka inaczej wypada niż z Wranglera.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 20:37   #2955
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;25876658]mi pasują. czyli rozmiarówka inaczej wypada niż z Wranglera.
[/QUOTE]

no to super!!!! one wlasnie strasznie przymalawe byly, w sumie przed ciaza sie nawet w nich meczylam
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 20:47   #2956
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Mam pytanie do dziewczyn, które odstawiły dziecko od cyca.
Co robiłyście z piersiami?Czy odciągałyscie pokarm,czy nic nie robiłyście?
Ja codziennie wieczorem pod prysznicem masuje piersi i coś tam zawsze odciągnę coby nie zalegało ale nie wiem czy tym samym produkuje się wiecej mleka
Ja jak odstawialam, to przez kilka pierwszych dni MUSIAŁAM trochę odciagać, bo myslałam, że z bólu zejdę...i dzieki Szajowej radzie goraca kapiel, tam troche upuszczałam, a właściwie samo ciekło, a potem okład z zamrożonej pieluchy dosłownie miękła na cycach a ulga, że łoooooo, także polecam. I ze 2 tygodnie bolały mnie cycuszki, potem juz nic nie czułam i nie czuję i maja wygląd skarpetek.... wróciłąm do rozmiaru sprzed ciąży, ale jakies takie zabiedzone sie wydają..
Kafunia- bardzo mi przykro w takich sytuacjach żadne słowa nie pomogą
Szaja- wow, trzymam kciuki za szybkie powodzenie Ja też chcę z brzuszkiem pochodzić, po cichu liczę na bliźnięta I zacznę starania, jak mały skończy 2 latka.
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 21:06   #2957
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;25873164] muszę przyznać, że jej mama nic nie dogaduje.
.[/QUOTE]

wiesz, jeszcze tak mysle nad tym, skoro mama nic nie dogaduje (oficjalnie) to dlaczego nie reaguje na zachowanie Malej? przeciez rodzice raczej reaguja, gdy dziecko przegina do tego stopnia

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Kobitki, spadam spac, jestem dzis znowu tak niemozliwie zmeczona, ze az mi niedobrze (ostatnio tak mam) a jutro kolejna podroz sluzbowa mnie czeka...
wszystkim Mamusiom zycze spokojnej nocki, grzecznych Maluszkow i spokojnego dnia jutro
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 21:08   #2958
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Justynko, nie reaguje, bo...tak wygodniej. Dziecko przed kompem/tv, a ona ma święty spokój, czyste lenistwo. I dziecko się hoduje.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 21:11   #2959
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
dzięki, namierzyłam dziś i nabyłam, ale szału nie było na razie.

dziewczyny, czuję się jak przejechana, więc nawet nic nie doradzę Szaju, bo po prostu mózg mi się zlasował.

Ewcia nie spała dziś od 12.05 do kąpieli, tym samym pobijając swój dotychczasowy rekord. do 15.30 byliśmy poza domem (ta drzemka to w aucie była w drodze do marketu budowlanego), więc jako tako była do opanowania, ale po powrocie ani myślała pójśc spać. chciała tylko chodzić za rączki albo sama na czworakach uciekała w zakazane miejsca. maruda nie było mimo wszystko. wymiękam.

podziękuję tylko za komplementy i spadam

Shadee słodziak, przypominam, że pytałam o kapciuszki, a chyba nie było odpowiedzi (albo w tym stanie po prostu jej nie zauważyłam...).
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-21, 21:50   #2960
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

no i ja znowu przyszłam postraszyc

bylismy na spacerku az 3 godz jak przyszłam do domu to rak nie czułam bo mi zmarzły a młoda nie dała sobie rekawiczek ubrac
spotkałam kolezanke i znów dostalismy ubranka
shadee hihi sie usmiałam do łez młoda wymiata roznie z niej jakas spikerka lub cós w tym stylu obiektyw ma gdzies poprostu super
Szaja- ja mysle ze młoda robi to z zazdrosci była nr1 a tu trzeba sie dzielic no i tak naprawde Agu zabrała jej "tate"
opiekowałam sie kiedys chłopakiem 4 letnim mama sama go wychowywała, czasem pomagała jej mama młody z tesknoty potrafił babci drzwi nie otworzyc kiedy mnie zmieniała krzyczal ze roz..... te szuflady w kuchni kiedy mama przychodziła z pracy od dziw....... ja wyzywał mimo iz weekendy mieli tylko dla siebie teraz jest starszy i zrozumiał ze mama musi pracowac ale ze bardzo go kocha i ze jest najwazniejszy
to samo z ta mloda jest ona sie czuje mniej kochana przez to ze jest Agu ja tak przynajmniej mysle

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Darianna za ostatnia miesiecznice z jedna cyferka

Lea - ja i tak wiem ze ty jakies dopalacze dzieciom sypiesz hnaaha
dla Tymka
moja se dzis wymysliła dzien wstawania wstaje i sie puszcza i stoi sama czasem to 2 sekundy a czasem i minuta
dzis zauwazyłam ze nie podchodzi jej morela , ananas, i nie lubi owsianki bo tam jest morela



i ostatnio ma schize na cukierki siedze i normalnie opycham sie jak głupia dobrze ze nie mam boczków
co do ciąż to własnie ja mam szanse na blizniaki i to 50 %
planujac nastepna ciaze bede po 35
blizniaki sa u mnie w rodzinie po lini kobiecej
jedynie co nie pasuje ze ciaze blizniacze zdazaja sie po urodzeniu 2 dzieci wiec ja musiałabym byc w ciazy 3 raz
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014

Edytowane przez Edzia400
Czas edycji: 2011-03-21 o 21:52
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 21:56   #2961
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
Lea - ja i tak wiem ze ty jakies dopalacze dzieciom sypiesz hnaaha
dla Tymka
moja se dzis wymysliła dzien wstawania wstaje i sie puszcza i stoi sama czasem to 2 sekundy a czasem i minuta


i ostatnio ma schize na cukierki siedze i normalnie opycham sie jak głupia dobrze ze nie mam boczków


fajna z Ciebie matka, cieszysz się, że Ci się córa puszcza.

hmmm... narobiłaś mi smaka na slodkie, idę po czekoladę.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 22:49   #2962
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Lea wiesz jest zabezpieczona to niech sie puszcza zeby tylko nie u/w/padła

he ja kupiłam kg róznych cukierków czekoladowych i takich do ciumkania jak tż to widział to sie zapytał czy cos mi jest
aaa wczoraj moje libido zagosciło u mnie na stałe

idem juz spac bo znów pobudek pewnie ze 4 mi młoda zafunduje
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 06:19   #2963
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;25878293]Justynko, nie reaguje, bo...tak wygodniej. Dziecko przed kompem/tv, a ona ma święty spokój, czyste lenistwo. I dziecko się hoduje.[/QUOTE]

hmm, to faktycznie ciezki przypadek, w sumie jak tak glebiej pomysle to zal mi dzieciaka...Ona po prostu zazdrosci Agu domu (tak jak ktoras kobitka wyzej pisala). Zostaje mi tylko trzymac mocno za Was kciuki
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 07:50   #2964
kafuniax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 317
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Hej Dziewczyny... dzięki za modlitwę i ciepłe słowa

Djerba, pytałas z jakiego powodu... no własnie...
Mama chorowała na cukrzyce, ale byla to choroba opanowana (zastrzyki z insuliny, mierzenie cukru, itp) Szczepanek troche kaszlał i miał katar, w środe poszliśmy do lekarza z małym, i ja ze sobą, wzięła L4 na czwartek i piątek, żeby mama odpoczęła i nie musiala się męczyć z marudą zakatarzonym, bo był naprawde trudny do zniesienia.
W środę pod wieczór jeszcze sie z mamą widziałam, mówiła, ze troche gorzej sie czuje w czwartek cały czas gadałyśmy przez telefon, ustaliłyśmy, że w piątek idzie do lekarza, bo jakaś taka słabsza jest.
Dzwonię do niej pod wieczór - nie odbiera. Zawsze wtedy do sąsiadki dzwonie, żeby poleciała do mamy, sprawdzić. Usłyszałam tylko krzyk sąsiadki, zadzwoniłam na pogotowie, i tak jak stałam, w domowym stroju, Szczepanek już w piżamie, zawinęłam go tylko w kombinezon stary, pojechaliśmy do mamy, pogotowie już było, reanimowali ponad 30 min, nic z tego.
Pogrzeb był w sb.


Szczepanek ma pierwszy antybiotyk. Ospamox. Coś furczało w oskrzelach. Własnie ma pierwszą drzemkę ( i często już ostatnią) idę spać z nim, jutro do pracy.
__________________

Moi chłopcy

"... bo gdy jesteś przy mnie blisko czuję, że mogę wszystko"
kafuniax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 08:10   #2965
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 681
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość

Shadee słodziak, przypominam, że pytałam o kapciuszki, a chyba nie było odpowiedzi (albo w tym stanie po prostu jej nie zauważyłam...).
A przepraszam, może to i ja nie zauważyłam pytania W każdym bądź razie kapciuszki z BOTI, za 20 zł Fajne są bo są wysokie, a małej żadne inne nie wchodziły (tak podkurczała paluchy)

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

kafunia - aż dziwne, że to tak szybko się stało... jejku nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić nawet Wiele osób mówi, gdy dana osoba praktycznie już "umiera" w oczach, męczy się...że lepiej jej "tam" będzie.. no ale Twoja mama przecież się nie męczyła. Nie wiedziałam, że cukrzyca może zaatakować tak nagle....
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 08:15   #2966
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość

u nas też teraz ten grzmot ale jak na razie marud bardziej objawia się w dzień
a może u was wczoraj to była taka histeria po wyjeździe małża? może bała się, że Ty też wyjedziesz? tak mi przyszło go głowy
Tak mi sie wydaje właśnie .. Przynajmniej wszystko na to wskazuje , zauważyła że nagle zostałyśmy same i ciągle chce do mnie na rece , ciągle sie przytula , płacze jak ją na chwile zostawie , nie chce sie bawic tylko ciągle łazi za mną. U nas ten lek separycyjny to nie bedzie taki książkowy czyli kilka tygodni i ok - bedzie za każdym razem jak mąż wyjedzie

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Silpe - Grałam różnie...Na scenie chilloutowej : ambient, hindu, arabic.
Na main stage : Click techno, progressive techno czasami jakiś deep, minimal.
Kojarzysz te gatunki?

A grałam różnie..Ogólnie całe swoje "życie" spędziłam w Sfinksie w Sopocie, w Gdyni w wielu różnych małych klubikach, w Gdańsku w GGOG.
W Krakowie, Łodzi, Szczecinie i jakieś tam 2,3 razy w Wawce
To niezle sie bawiłaś
oczywiście , że kajarze te gatunki - wychowałam sie na rave , techno, itp.
Westbam , Marusha, Dr. motte, Monika Kruse to były czasy
Od lat natomiast preferuje tylko - house , electro i mój ulubiony gatunek Balearic house - no moge dodac jeszcze mocne brzmenie Szranz - ale tylko jesli wykonuje je CHris liebing
Czasy przed Gabrysią to były czasy kiedy potrafiłam przejechac kilkaset kilometrów żeby znalezc sie na dobrej imprezie
Do dziś pamietam jak pojechaliśmy z meżem na ostatnią Berlinską Love Parade A potem czuliśmy taki niedosyt , że tydzien pózniej juz lecieliśmy na Ibize

Albo imprezka w Wiedniu mrozny luty - termos z herbatą , kanapki i jazda na impreze - jakieś 500 km i to wcale nie tak dawno..

Teraz za to starsznie sie mecze , Gabi mnie przystopowała i czuje straszny niedosyt
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 08:43   #2967
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Dzień dobry!
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;25869902]Dziewczyny, a ja mam... no problem, to może za duże słowo, ale pewną upierdliwość i w sumie nie wiem, jak to ugryźć [/QUOTE]
Ja pedagogiem nie jestem, ale domyślam się, że ona te teksty rzuca jak jesteście w większym gronie. Przypuszczam, że jakby byłam sama z Agu i Tobą albo małżem to by nic nie powiedziała. Chyba że się mylę.
Co ja bym zrobiła? Potraktowała ją jak dorosłą i wzięła na dorosłą rozmowę. Ty albo małż. Powiedziała co mi się nie podoba ale jednocześnie zaproponowała tak jak dziewczyny mówiły np. wspólne wypady gdzieś np. co 2 tygodnie lub co 3. Warto uświadomić małej, że nikogo nie ma się na zawsze tylko dla siebie, bo przecież Agu też założy kiedyś własną rodzinę. Może to pomoże.
Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość
dziewczyny macie pomysł na prezent na chrzciny dla 3,5 mies chłopca? (synek przyjaciół, oni będą na naszym weselu i chrzcinach Wiktora - facet będzie chrzestnym nawet)matę i leżaczek mają
Może kup coś bardzo na wyrost. Jakieś zabawki które przerabiałyśmy w okolicach świąt. Dziecko szybko rośnie i do zabawki szybko podrośnie i większe szanse na to, że się nie zdublujecie.
Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
i ostatnio ma schize na cukierki siedze i normalnie opycham sie jak głupia dobrze ze nie mam boczków
co do ciąż to własnie ja mam szanse na blizniaki i to 50 %
planujac nastepna ciaze bede po 35
blizniaki sa u mnie w rodzinie po lini kobiecej
jedynie co nie pasuje ze ciaze blizniacze zdazaja sie po urodzeniu 2 dzieci wiec ja musiałabym byc w ciazy 3 raz
Teściowa w niedziele kupiła tort. Miała smaka a mówiła, że to na miesięcznicę Bogusia. Ale mi nie podszedł, więc już wiem że przestałam lubieć tory i wszelkiej maści ciastka typu tortowego.
No właśnie Szaja a u Was jak z bliźniakami?? Coś chyba kiedyś wspominałaś??
Cytat:
Napisane przez kafuniax Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny... dzięki za modlitwę i ciepłe słowa

Djerba, pytałas z jakiego powodu... no własnie...
Mama chorowała na cukrzyce, ale byla to choroba opanowana (zastrzyki z insuliny, mierzenie cukru, itp) Szczepanek troche kaszlał i miał katar, w środe poszliśmy do lekarza z małym, i ja ze sobą, wzięła L4 na czwartek i piątek, żeby mama odpoczęła i nie musiala się męczyć z marudą zakatarzonym, bo był naprawde trudny do zniesienia.
W środę pod wieczór jeszcze sie z mamą widziałam, mówiła, ze troche gorzej sie czuje w czwartek cały czas gadałyśmy przez telefon, ustaliłyśmy, że w piątek idzie do lekarza, bo jakaś taka słabsza jest.
Dzwonię do niej pod wieczór - nie odbiera. Zawsze wtedy do sąsiadki dzwonie, żeby poleciała do mamy, sprawdzić. Usłyszałam tylko krzyk sąsiadki, zadzwoniłam na pogotowie, i tak jak stałam, w domowym stroju, Szczepanek już w piżamie, zawinęłam go tylko w kombinezon stary, pojechaliśmy do mamy, pogotowie już było, reanimowali ponad 30 min, nic z tego.
Pogrzeb był w sb.
Zdrówka dla Szczepanka
No właśnie się zastanawiałam jak to było. Pisałaś wcześniej o babci, że chora a teraz mama. Łatwo Wam nie będzie ale przytulam mocno. Obyście mieli jak najwięcej siły.

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Wczoraj miałam Wam pisać, że mój maluch znów mi zasnął przy porannym kleiku. Tym razem zrobiłam mu zdjęcie. Nie ma się co dziwić, jak już mruczał koło 5 a kleik jadł koło 8:30.
Teraz sobie drzemie. Potrafi już sam zasypiać coraz lepiej. I nawet weekend poza domem go nie rozregulował.

Co do ciąży to jak sobie przypomnę 7 miesięcy leżenia plackiem to nie wyobrażam sobie teraz pogodzić tego z opieką nad Bogusiem. Chyba skazana jestem na pozostanie tylko na odchowalni.
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 08:55   #2968
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Zapomniałam donieśc że konczymy dziś 9 miesiecy
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 09:04   #2969
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Silpe wszystkiego co najlepsze dla małej

Miałam jeszcze zapytać:
Biankaa pisałaś że ominęliście papki i dajesz małemu jedzenie w kawałkach. A jak podajesz mięsko?? Mój już coraz więcej kawałków jada tylko nie wiem właśnie jak to mięso mu dawać
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 09:15   #2970
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Silpe wszystkiego co najlepsze dla małej

Miałam jeszcze zapytać:
Biankaa pisałaś że ominęliście papki i dajesz małemu jedzenie w kawałkach. A jak podajesz mięsko?? Mój już coraz więcej kawałków jada tylko nie wiem właśnie jak to mięso mu dawać
Mieso w sumie rzadko je - raz, max 2 razy w tyg - poprostu drobno kroję dużo fajniejsze do jedzenia są ryby - losos i dorsz jedzony najchetniej w malych kawaleczkach
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:26.