Plotki o kotach - stare krótkie wątki na temat kotów - 2003-2009 WĄTEK ZBIORCZY - Strona 16 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2005-09-19, 21:39   #451
modliszka84
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 629
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)

Przyznam sie, że nie czytałam całego wątku , ale poniewaz jest tu wiele znawczyn kotów, więc włacze sie i zadam pytanie:
otóz czy takie kotki zyjace na dworzu, właściwie "dzikie" moga przywyknąc do zycia w mieszkaniu? Chodzi mi o to, że na działakch (w tym także działce mojego TZ'a) jest sporo kotków, jedne dorosłe inne jeszcze maluszki - razem chyba z 7. Ludzie je dokarmiają, ale nie sa tak oswojone zeby podeszły do człowieka. No i własnie - gdybysmy wzieli takiego kotka do domu to czy on byłby w ogóle szczęsliwy? czy on juz jest przyzwyczajony do takie zycia i tęskniłby za swoim rodzenstwem? Nie znam sie w ogóle na kotach, licze na odpowiedz
__________________
"Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem" - M.Twain

http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=1675216
modliszka84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-19, 22:13   #452
Kajol
Zadomowienie
 
Avatar Kajol
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 065
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)

Modliszko, ja już miałam dużo takich przygarniętych kotów z ulicy (w ogóle cała moja rodzina ma bardzo miękkie serce, jeśli chodzi o kotki, zwłaszcza bezdomne), które się plątały gdzieś w pobliżu domu. Dokładnie to miałam chyba 6 takich przybłęd. Niektóre dorosłe, inne jeszcze kocięta, w większości z jakimis dolegliwościami (chora łapka, oko). Takie koty daje się oswoić, trudniej z przywiązaniem. To znaczy ja się przywiązywałam, one raczej pozornie. Najczęściej tylko przezimowały w moim domu- ja je dokarmiłam, wyleczyłam, a wiosną mnie opuszczały. Chociaż tu nie ma reguły: jeden kot był aż półtora roku, inny trochę dłużej, ale znikał na całe tygodnie. Z tym, że ja mieszkam na przedmieściu, blisko różnych atrakcyjnych terenów (z kociego punktu widzenia- bo nawet mój obecny kot potrafi się zaszyć w jakimś lasku na 2 dni). Może tobie się uda? Polecam, bo to jest zawsze miłe zaopiekować się takim samotnym stworzonkiem, tylko że jak się przywiążesz, a potem się okaże, że kotek nie zadomowił się do końca, to może to być dla ciebie smutne. Podobno kocice chętniej siedzą w domu, nie jest to chyba udowodnione- to tylko obserwacje moje i moich koleżanek.
pozdrawiam
Kajol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-19, 22:29   #453
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)

Myślę, że dałoby się oswoić takiego kota, potrzeba tylko czasu i cierpliwości. Z małym na pewno byłoby łatwiej. No i wiadomo - wiosną zawsze pójdą sobie, bo koci instynkt rodzicielski woła Wysterylizowane koty tracą ten instynkt i bardziej przywiązują się do właściciela

Raz Kita zabrudziła kuwetę błyskawicznie - nie zdążyłam jej zmienić, moja wina. A że chciało jej się siusiu, szukała tak długo, aż znalazła leżącą akurat na podłodze reklamówkę i tam zrobiła. Na dywan nie - kochana! Oprócz tej wpadki grzecznie w kuwetę, a kupki zagrzebuje z prawdziwą furią - czasem cały żwirek z jednej połówki zakrywa qpalka Przynajmniej od razu słyszę, kiedy pora pędzić usunąć smrodka
Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-20, 13:13   #454
vilandra
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)

Cytat:
Napisane przez modliszka84
Przyznam sie, że nie czytałam całego wątku , ale poniewaz jest tu wiele znawczyn kotów, więc włacze sie i zadam pytanie:
otóz czy takie kotki zyjace na dworzu, właściwie "dzikie" moga przywyknąc do zycia w mieszkaniu? Chodzi mi o to, że na działakch (w tym także działce mojego TZ'a) jest sporo kotków, jedne dorosłe inne jeszcze maluszki - razem chyba z 7. Ludzie je dokarmiają, ale nie sa tak oswojone zeby podeszły do człowieka. No i własnie - gdybysmy wzieli takiego kotka do domu to czy on byłby w ogóle szczęsliwy? czy on juz jest przyzwyczajony do takie zycia i tęskniłby za swoim rodzenstwem? Nie znam sie w ogóle na kotach, licze na odpowiedz
Oczywicie, że da sie oswoić, szczególnie jak to jest młody kociak. Można go ułaskawić jakimiś łakociami Tylko powoli, kroczek po kroczku. Najpierw przynoś jedzenie, niech sie przyzwyczai do Ciebie a potem spróbuj go pogłaskać, ale b. delikatnie. Oswoi się, NAPEWNO U mnie w komórce okociła się dzika kotka. 2 mniesiące trwalo zanim pozwoliła się pogłaskać, teraz to sama łepek nadstawia Przkupiona 18% śmietanką Maluchy też już mogę brać do ręki. Jednak to trochę trwałao
vilandra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-20, 13:27   #455
kid
Raczkowanie
 
Avatar kid
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 321
GG do kid
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)

Modliszka, rzeczywiście, takie kotki da się oswoić. Może warto by poszukać tym najmniejszym domów (oczywiście wcześniej oswajając je z ludźmi), a kotki i kocury wysterlizować - po co mają się mnożyć. Życie takiego kota jest trudne i niebepieczne, nie wszyscy ludzie sa tak tolerancyjni i dobrzy jak ty i twoi sąsiedzi. Poza tym - zima idzie, będzie coraz ciężej. Możesz poszukać u siebie jakies organizacji, któa zajmie się wyłapaniem i sterylizacja tych kotków. Albo zajrzyj na www.forum.miau.pl - tam napewno ktoś ci doradzi, do kogo się zwrócić.
kid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-20, 19:26   #456
misioczat
Wtajemniczenie
 
Avatar misioczat
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 291
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)

Wlasnie dostalam mailem taki link http://selfdestruct.net/kitties/ Moze juz byl na Wizazu, nie wiem, wiec wklejam, bo to masa zdjec koteczkow
misioczat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-20, 19:40   #457
modliszka84
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 629
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)

dzieki za wszystkie odpowiedzi...
problem w tym, ze ja nie moge za często jezdzic na te działkę, bo jest ona w drugim koncu miasta...Wiem jednak ze ludzie tam przychodzą specjalnie i dokarmiają te kotki. Często na działke jezdzi brat mojego TZ'a i miał im zrobic jakąs budke taką na zime. Moze jednak jakiegos wezmiemy i pomyslimy co z resztą...

PS. Mam nawet zdjecie jednego kociaczka robione z ukrycia , moze któras z Was byłaby zainteresowana
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN1835.jpg (95,4 KB, 7 załadowań)
__________________
"Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem" - M.Twain

http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=1675216
modliszka84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-09-21, 00:54   #458
Złośnica81
Zadomowienie
 
Avatar Złośnica81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 716
GG do Złośnica81
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)

Śliczny Jeżeli tylko macie możliwość przygarnięcia któregoś kotka - nie obawiaj się, póki jest młodziutki przyzwyczai się do nowych warunków...
Złośnica81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-21, 01:15   #459
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)

Cytat:
Napisane przez kid
Modliszka, rzeczywiście, takie kotki da się oswoić. Może warto by poszukać tym najmniejszym domów (oczywiście wcześniej oswajając je z ludźmi), a kotki i kocury wysterlizować - po co mają się mnożyć. Życie takiego kota jest trudne i niebepieczne, nie wszyscy ludzie sa tak tolerancyjni i dobrzy jak ty i twoi sąsiedzi. Poza tym - zima idzie, będzie coraz ciężej. Możesz poszukać u siebie jakies organizacji, któa zajmie się wyłapaniem i sterylizacja tych kotków. Albo zajrzyj na www.forum.miau.pl - tam napewno ktoś ci doradzi, do kogo się zwrócić.
Ja nie wiem czy kiedy się sterylizuje dzikiego kota, to on nie spada na dół kociej hierarchii? W ksiażce o kotach tak czytałam - np wykastrowany kocur może być atakowany przez pozostałe...
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-23, 16:44   #460
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)

A nie będzie im po prostu obojętny? Sama nie wiem, ale ja tak słyszałam... Wiem, że są ludzie, którzy wyłapują dzikie koty i oddają je do sterylizacji, żeby bezdomnych kociątek nie było za dużo. To są miłośnicy zwierząt, więc chyba są trochę zorientowani no i poświęcają swój czas na złapanie i wysterylizowanie kotka, pewnie też na późniejszą opiekę.

Aaa, co do tematu początkowego wątku - Kicia nadal mnie mizia, teraz już wiem, że po prostu ssie, czasem kończy się to malinką Podobno to kocia choroba sieroca i jest dość częsta u kotów. Pewnie z czasem minie, a Kita coraz cięższa i jak ugniata przy tym łapą, to jeszcze trochę i mnie niechcący udusi
Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-23, 18:02   #461
kid
Raczkowanie
 
Avatar kid
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 321
GG do kid
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)

Laura ma rację - nic się nie powinno dziac. Do walk dochodzi wtedy, gdy koty walczą o terytorium lub partnerkę.
kid jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-09-24, 00:44   #462
lorie
Raczkowanie
 
Avatar lorie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 153
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)

Cytat:
Napisane przez Gonia1
Nie jestem Kamą, ale odpowiem. Ja myślę, że kotek może spokojnie pić wodę. Ale dobrze będzie też rozcieńczyć mleczko wodą. Moje kotki czasem po mleku mają biegunkę, ale np. po "Serku wiejskim" nie. Taka ciekawostka.
Zadna ciekawostka, prawda najprawdziwsza
Kotom wbrew obiegowym opiniom bardzo czesto mleko krowie szkodzi.
Koty nie umieja strawic pewnego bialka zawartego w krowim mleku, stad biegunki, dla kociat - bardzo niebezpieczne.
W serku wiejskim, jogurcie, smietanie, to bialko jest przetworzone - stad brak sensacji zoladkowych.
Wszystkie chetne dowiedziec sie czegos wiecej o kotach, zwyczajach, zdrowiu pozwole sobie zaprosic na www.forum.miau.pl, skarbnica wiedzy o kotach
lorie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-24, 08:13   #463
bemolka
Zakorzenienie
 
Avatar bemolka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)

od paru dni Laluś budzi mnie w nocy gdzieś koło 5-6 (bo małe futro śpi ze mną) i ugniata mi pościel, calutką, ale najwięcej przy głowie. mruczy wtedy wniebogłosy
i dzisiaj to samo, ja resztkami sił staram sie opanować żeby go nie zrzucić, a ten położył sie prawie że przy mojej twarzy, rozprostował sobie przednie łapy i bach mi na policzka. łapki mu sie zeslizgiwały z mojej twarzy, to co zrobił? na nos mi połozył taka ciepła łapcia z zimie t jest dobra rzecz

nie wiem ile jeszcze wytrzymam, ja sie chce wyspać a nie czekać aż kocur sobie pościel uklepie
bemolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-24, 11:02   #464
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)


Przynajmniej zasypia! Moja kota urządza sobie jeszcze polowania i harce w środku nocy, więc zazwyczaj na noc ląduje w swoim pokoju. To mruczenie przy twarzy zazwyczaj mnie usypia, szkoda tylko, że robi to w dzień
Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-26, 14:07   #465
Gonia1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
Dot.: Do posiadaczek kotów - pytanko :)

Cytat:
Napisane przez Laura2112

Przynajmniej zasypia! Moja kota urządza sobie jeszcze polowania i harce w środku nocy, więc zazwyczaj na noc ląduje w swoim pokoju. To mruczenie przy twarzy zazwyczaj mnie usypia, szkoda tylko, że robi to w dzień
Kiedyś moje koteczki, kiedy były u nas w bloku zimą (wiosną, latem i wczesną jesienią są na działce), miały zwyczaj codziennie ok. godz 22 ganiać się po całym mieszkaniu. A potem sąsiedzi, co mieszkają pod nami, opowiadali, że pies sąsiadów, którzy mieszkają nade mną, biega po całym mieszkaniu i tupie tak, że aż u nich słychać.
Gonia1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-29, 21:31   #466
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Wink kicia....

Muszę sobie kupić takiego kociaka, koniecznie i ten jego pyszczek

http://www.g-ce.pl/kici/
beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-29, 22:49   #467
AguSsSia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 321
GG do AguSsSia
Dot.: kicia....

Kotki są super
__________________
AguSsSia
AguSsSia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-30, 00:10   #468
Juda
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Za górami, za lasami...
Wiadomości: 5 135
GG do Juda
Dot.: kicia....

Psy góra
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna.
Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał,
a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana.
A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje...

Juda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-30, 00:46   #469
iff
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 737
Dot.: kicia....

Beatko ja takiego mam zaadoptowanego. Nie kupuj tylko zaadoptuj - dobry uczynek, kotek bedzie szczęsliwy i Ty tez.

iff jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-09-30, 07:48   #470
fistaszek20
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 235
Dot.: kicia....

Cytat:
Napisane przez Juda
Psy góra
popieram
fistaszek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-30, 07:50   #471
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Wink Dot.: kicia....

iff już od dawna chciałabym jakiegoś kiciusia przygarnąć ale niestety rodzice się nie zgadzają kota tylko woleliby psa. No ale ja nie dam za wygraną i w końcu jakiegoś malca przygarne inaczej nie byłabym sobą

Ostatnio takiego pięknego znalazłam, chodził taki biedny, przemarznięty ale okazało się że po prostu właścicielom uciekł, ale dobrze że odnalazł już swój dom
beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-30, 08:28   #472
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: kicia....

Fajne te kotki, Beato Podobne były chyba w reklamie Whiskasa. Też mi się kiedyś taki marzył, ale teraz zachorowałam dosłownie na punkcie MCO
Mam jedną fotkę podobną do Twoich kitek
Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-30, 08:33   #473
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: kicia....

Cytat:
Napisane przez Laura2112
Mam jedną fotkę podobną do Twoich kitek
zakochalam sie w obu MIAUUUUUU
beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-30, 08:42   #474
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: kicia....

Koty są kochane

Psy też bardzo lubię, ale przeważają względy praktyczne - kota nie trzeba wyprowadzać i sam się myje i ładnie pachnie

Takie kociaki są sliczne whiskasowskie
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-30, 09:21   #475
Juda
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Za górami, za lasami...
Wiadomości: 5 135
GG do Juda
Dot.: kicia....

Cytat:
Napisane przez fistaszek20
popieram
Fistaszku ;-) Jak dobrze się poczuć popartą

Jeszcze raz- PSY GÓRĄ
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna.
Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał,
a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana.
A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje...

Juda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-30, 09:31   #476
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: kicia....

Juda, tu na ten temat była już wielka kłótnia Jedni wolą to, inni to, każdy zwierz ma swoje plusy, nie odgrzebujmy znowu tej wojny
Nie kłócmy się, które z tych kochanych zwierząt jest lepsze, każdy wybiera to, co lubi i tyle.
Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-30, 09:42   #477
Noor
Żandarm na emeryturze
 
Avatar Noor
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
Dot.: kicia....

Cytat:
Napisane przez Juda
Fistaszku ;-) Jak dobrze się poczuć popartą

Jeszcze raz- PSY GÓRĄ
A ja mam jeden i drugi "model" i nie widzę żadnej przewagi jednego nad drugim .
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów.

Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda
Noor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-30, 11:32   #478
NIUNIA***
Rozeznanie
 
Avatar NIUNIA***
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 719
Dot.: ;)kicia....

Cytat:
Napisane przez beat@
Muszę sobie kupić takiego kociaka, koniecznie i ten jego pyszczek

http://www.g-ce.pl/kici/
Ale się ubawiłam.......
NO1 dla mnie
Faktycznie sliczne, lubię wszystkie zwierzaczki, ale największy sentyment ,mam do piaków
Pozdrawiam
NIUNIA*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-30, 12:04   #479
Izunia86
Wtajemniczenie
 
Avatar Izunia86
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 407
GG do Izunia86
Dot.: kicia....

Cytat:
Napisane przez Noor
A ja mam jeden i drugi "model" i nie widzę żadnej przewagi jednego nad drugim .
Dokladnie ,ja tez moge porownac psa i kota ,gdyz posiadam oboje ,nie w jednym domu ale posiadam i nie moge powiedziec ,ktory zwiarzaczek jest lepszy ,trzeba zaczac od tego ,ze koty roznia sie od psow ,ale i te sa kochane i te
Izunia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-09-30, 12:09   #480
201701020941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 214
Dot.: kicia....

Cytat:
Napisane przez iff
Beatko ja takiego mam zaadoptowanego. Nie kupuj tylko zaadoptuj - dobry uczynek, kotek bedzie szczęsliwy i Ty tez.

Podpisuję się obiema rączkami i mojego przygarniętego kocurka łapkami pod tym
201701020941 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:34.