Matura a medycyna

[quietly]

Dziewczyny, od paru miesięcy prześladuje mnie przerażająca myśl: chcę iść na medycynę, konkretnie na kardiologię. A jest to myśl przerażająca, bo jestem humanistką, zazwyczaj nie uczyłam się z polskiego, historii i języków i bez problemów zdobywałam same 5. Biologia i chemia idą mi dobrze, bez uczenia na 4, kiedy się pouczę to 5 a nawet 6, matematyka i fizyka najgorzej. Jednak nie widzę siebie w typowo humanistycznych zawodach typu filologia, dziennikarstwo, prawo.
Moje pytanie brzmi: orientujecie się, jakie przedmioty na maturze trzeba zdawać, aby dostać się na medycynę? Słyszałam, że rozsz. biologia i chemia, oprócz tego fizyka i te obowiązkowe przedmioty (polski itp.). Jeśli tak jest naprawdę, to chyba będę musiałą się pożegnać z marzeniami, bo z fizyką nie idzie mi zbyt dobrze...

[Mysia_Pysia]

a fizykę trzeba zdawać??

[quietly]

No właśnie się pytam
Gdzieś czytałam, że niestety tak
Bo u mnie biologia i chemia idą nieźle, z fizyką gorzej.

[meesha]

najprosciej chyba sprawdzic na stronach poszczegolnych uczelni bo nikt nie zna wszystkich zasad rekrutacji

[Agniesia18]

Na medycyne trzeba zdawać: biologię, chemię i fizykę - wszystko na poziomie rozszerzonym.

[ikonka86]

dokladnie, chemia, biologia i fizyka na rozszerzonym i zeby sie dostac najlepiej miec po ok 70% z kazdego...

[quietly]

Dziękuję za odpowiedzi
W takim razie chyba muszę zmienić plany

[Jelonek]

Napisane przez quietly

Dziewczyny, od paru miesięcy prześladuje mnie przerażająca myśl: chcę iść na medycynę, konkretnie na kardiologię. A jest to myśl przerażająca, bo jestem humanistką, zazwyczaj nie uczyłam się z polskiego, historii i języków i bez problemów zdobywałam same 5. Biologia i chemia idą mi dobrze, bez uczenia na 4, kiedy się pouczę to 5 a nawet 6, matematyka i fizyka najgorzej. Jednak nie widzę siebie w typowo humanistycznych zawodach typu filologia, dziennikarstwo, prawo.
Moje pytanie brzmi: orientujecie się, jakie przedmioty na maturze trzeba zdawać, aby dostać się na medycynę? Słyszałam, że rozsz. biologia i chemia, oprócz tego fizyka i te obowiązkowe przedmioty (polski itp.). Jeśli tak jest naprawdę, to chyba będę musiałą się pożegnać z marzeniami, bo z fizyką nie idzie mi zbyt dobrze...

Z tego co mówią znajomi, bo sama nie studiuję w tym mieście, w Poznaniu wymagają wyłącznie biologii i chemii, poziom rozszerzony oczywiście. Tylko, że jeżeli jesteś noga z fizyki, to bez siedzenia nad książkami i tak się nie obejdzie, bo fizyka i tak Ci będzie towarzyszyć (na mojej uczelni z powodu biofizyki odpada wiele osób).
Ps. Nie ma takiego kierunku jak kardiologia, trzeba skończyć medycynę, a później możesz ewentualnie robić specjalizację

[Mysia_Pysia]

ojć...u mnie z fizyki aż tak źle nie jest ja w przeciwieństwie do Ciebie - quietly, jestem umysłem ścisłym (matma, chemia, fizyka itp. chociaż języki i te inne też dobrze ;d). Też planuję iść na medycynę, a konkretniej na weterynarię ale to samo trzeba zdawać ;p Życzę Ci powodzenia

[quietly]

Jelonek, dziękuję za informacje
Totalna noga z fizyki nie jestem, idzie mi nawet nieźle, po prostu mnie to nie fascynuje. Właściwie to nie jestem aż taka zła z tej fizy, dotąd miałam same 5, tylko że to jest strasznie nuuudne.

Co ciekawe, mój tata jest mechanikiem samochodowym i elektrykiem, a ja po nim uzdolnień i zamiłowania do przedmiotów ścisłych nie odzedziczyłam

[Jelonek]

Oceny w liceum niekoniecznie odzwierciedlają faktyczny stan wiedzy
Znam osoby, które miały 3 z chemii w LO, a z egzaminu z chemii na medycynie dostawały 4

[ktoscosmis]

W najnowszym informatorze dla maturzystów na Akademię Medyczną w Warszawie trzeba mieć zdaną biologię i chemię na poziomie rozszerzonym oraz fizykę na podstawowym.

P.S. tez mi sie marzy medycyna...

[Jelonek]

A co z egzaminami wstępnymi? Przywracają? Bo jeśli tak, to żadna różnica, fizyka Was dopadnie, tylko nieco później

[sylwónia]

Napisane przez Mysia_Pysia

ojć...u mnie z fizyki aż tak źle nie jest ja w przeciwieństwie do Ciebie - quietly, jestem umysłem ścisłym (matma, chemia, fizyka itp. chociaż języki i te inne też dobrze ;d). Też planuję iść na medycynę, a konkretniej na weterynarię ale to samo trzeba zdawać ;p Życzę Ci powodzenia

Weterynaria to weterynaria,a medycyna to medycyna

Przypomniała mi się znajoma , która pytała "No dobrze ,chcesz iść na medycynę, ale konkretnie na co- na pediatrię, na psychologię czy moze na fizjoterapię?"

[quietly]

Bardzo dziękuję za wsyzstkie odpowiedzi Podniosłyście mnie na duchu, bo nie jest ze mną tak źle, po prostu nie ciekawią mnie fizyka i chemia AŻ TAK BARDZO jak biologia.

[Jelonek]

Napisane przez sylwónia

Weterynaria to weterynaria,a medycyna to medycyna

Przypomniała mi się znajoma , która pytała "No dobrze ,chcesz iść na medycynę, ale konkretnie na co- na pediatrię, na psychologię czy moze na fizjoterapię?"

Fizjoterapia przynajmniej na tej samej uczelni (medycznej ), ja nasłuchałam się maturzystów, którzy byli pomiędzy medycyną (bo fajny zawód hmmm), a zarządzaniem i pedagogiką. To dopiero rozstrzał
Radzę się dobrze zastanowić, bo medycyna to nie jest tylko biologia, chemia i fizyka

[rzastin]

Napisane przez quietly

Bardzo dziękuję za wsyzstkie odpowiedzi Podniosłyście mnie na duchu, bo nie jest ze mną tak źle, po prostu nie ciekawią mnie fizyka i chemia AŻ TAK BARDZO jak biologia.

Nie ma się co poddawać, jesli czujesz się 'nie na siłach' z jakiegoś przedmiotu, to zapisz się na kursy, które przygotowywują pod kątem medycyny, np. roczny kurs fizyka+ chemia. Moi znajomi praktycznie 'od zera' rozpoczynali naukę z fizyki, chodzili na takie kursy, intensywnie się uczyli i dostali się na medycynę.
Szkoła i tak nie przygotuje Cię zbyt dobrze, większość musisz zrobić sama.

[Mysia_Pysia]

aha ok... to ja troche niedoinformowana jestem :P No ale wiem że na weterynerię trzeba zdawać na maturze biologię i chemię... to napewno.... czy coś jeszcze to nie wiem... zresztą do matury jeszcze mam ponad 4 lata