nadbudowa poddasza

xsylwiax · 2011-02-18, 14:14

Witam . Otóż jak już kiedyś pisałam planuje rozbudowe mojego domu. Przy okazji dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Mam do was jeszcze jedno pytanko. Czy jest konieczny proces wymieniania dachu na nowy? Dach jest stary. Przy czym jak juz pisalam pokoik na poddaszu chciałabym postawic na tych dobudowanych pokoikach na dole. Więc dach byłby nowy na te dobudowane pokoje ale nie wiem czy byłaby mozliwosc jakoś go ,,wpleść'' w ten stary bez możliwosci ruszania starego. dziękuje.

paula78 · 2011-02-18, 14:38

PO co zakladasz kolejny wątek ?trzeba bylo zapytac w poprzednim, a najlepiej idz do kogoś kompetentnego w tym temacie .
minął tydzień a ty nic w tym kierunku nie zrobiłaś .

Velvet Acid Kitty · 2011-02-18, 19:19

Nikt nie widział twojego domu, więc ciężko powiedzieć. Powinnaś się udać z tym do architekta, jeśli naprawdę poważnie interesuje cię rozbudowa... Tylko fachowiec oceni stan budynku i możliwości rozbudowy.

mm444 · 2011-02-18, 20:22

Treść usunięta

tiaara · 2011-02-19, 07:05

jest jak najbardziej iststna bo jesli to stara blacha to po jej zdjeciu nie ma mozliwosci polozenia jej na nowo. oczywiscie jesli ktos sie uprze to podlozy podkladki i przybije na nowo ale o przecieki wtedy latwo.

po drugie dziewczyny dobrze radza. tylko ktos kto sie zna moze fachowo strwierdzic czy obecny stan budynku, fundamentow i scian wytrzyma kolejny poziom. nikt bez takiej wiedzi i dokladnego obejrzenia nie powie czy bedzie dobrze czy zle.

mm444 · 2011-02-19, 07:28

Treść usunięta

turekdi · 2011-02-19, 09:27

jeśli chcemy dobudować piętro czy podwyższyć ściany już istniejącego poddasza to i tak musimy mieć najpierw zgodę na nadbudowę, ja mieszkam w kamienicy z 37 roku, czyli budynek przedwojenny, w planach miał dodatkowe piętro, ale zabrakło funduszy i powstało niższe poddasze ze skosami, ostatnio postanowiliśmy z mężem zmienić strych na poddasze, staraliśmy się długo o pozwolenie, ale je uzyskaliśmy, budynek ma mocne fundamenty i grube wytrzymałe ściany konstrukcyjne, więc nie było przeszkód, zrezygnowaliśmy jedynie z ciężkiej podłogi, a jeśli chodzi o dach to kładliśmy nowy, stary został "podwinięty", ścianki podciągnięte do góry, położony nowy i dopiero cięty i likwidowany stary, dlatego bo pod nami mieszka rodzina, więc nie można było inaczej, ale nasz dach i tak był do remontu, a raczej do położenia nowy, stary wytrzymał 70 lat, więc jeśli chodzi o dach to konieczna konsultacja z fachowcami, którzy przede wszystkim muszą na miejscu sprawdzić i wtedy zaproponować korzystne rozwiązanie

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

a jeżeli chodzi o rozbudowę czy nadbudowę nie można bez pozwolenia, bo kary za samowolkę są niemałe, albo rozbiórka ... a tego chyba nikt nie chcę, ja też nie byłam pewna czy mogę podwyższyć tylko ściany bez zezwolenia, ale dowiedziałam się że nie mogę, do tego zawiadomienie do sąsiadów z okolicy i czy nikt nie ma sprzeciwy co do naszej budowy i wszelkie inne zezwolenia, wszystko załatwione, a potem jeszcze przed decyzją o przyznanie zgody dodatkowa lista do załatwienia, której się nie spodziewaliśmy, a na to 2 tygodnie, po prosty masakra, no ale już mieszkamy

2011-02-18, 14:14	#1
xsylwiax Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 5	nadbudowa poddasza Witam . Otóż jak już kiedyś pisałam planuje rozbudowe mojego domu. Przy okazji dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Mam do was jeszcze jedno pytanko. Czy jest konieczny proces wymieniania dachu na nowy? Dach jest stary. Przy czym jak juz pisalam pokoik na poddaszu chciałabym postawic na tych dobudowanych pokoikach na dole. Więc dach byłby nowy na te dobudowane pokoje ale nie wiem czy byłaby mozliwosc jakoś go ,,wpleść'' w ten stary bez możliwosci ruszania starego. dziękuje.

2011-02-18, 14:38	#2
paula78 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: z daleka Wiadomości: 34 839	Dot.: nadbudowa poddasza PO co zakladasz kolejny wątek ?trzeba bylo zapytac w poprzednim, a najlepiej idz do kogoś kompetentnego w tym temacie . minął tydzień a ty nic w tym kierunku nie zrobiłaś . __________________ Mleko migdałowe: http://pichceiknoce.blogspot.com/

2011-02-18, 19:19	#3
Velvet Acid Kitty Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-04 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 811	Dot.: nadbudowa poddasza Nikt nie widział twojego domu, więc ciężko powiedzieć. Powinnaś się udać z tym do architekta, jeśli naprawdę poważnie interesuje cię rozbudowa... Tylko fachowiec oceni stan budynku i możliwości rozbudowy. __________________

2011-02-18, 20:22	#4
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: nadbudowa poddasza Treść usunięta

2011-02-19, 07:05	#5
tiaara Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Kielce Wiadomości: 2 211	Dot.: nadbudowa poddasza jest jak najbardziej iststna bo jesli to stara blacha to po jej zdjeciu nie ma mozliwosci polozenia jej na nowo. oczywiscie jesli ktos sie uprze to podlozy podkladki i przybije na nowo ale o przecieki wtedy latwo. po drugie dziewczyny dobrze radza. tylko ktos kto sie zna moze fachowo strwierdzic czy obecny stan budynku, fundamentow i scian wytrzyma kolejny poziom. nikt bez takiej wiedzi i dokladnego obejrzenia nie powie czy bedzie dobrze czy zle. __________________ Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png

2011-02-19, 07:28	#6
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: nadbudowa poddasza Treść usunięta

2011-02-19, 09:27	#7
turekdi Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 58	Dot.: nadbudowa poddasza jeśli chcemy dobudować piętro czy podwyższyć ściany już istniejącego poddasza to i tak musimy mieć najpierw zgodę na nadbudowę, ja mieszkam w kamienicy z 37 roku, czyli budynek przedwojenny, w planach miał dodatkowe piętro, ale zabrakło funduszy i powstało niższe poddasze ze skosami, ostatnio postanowiliśmy z mężem zmienić strych na poddasze, staraliśmy się długo o pozwolenie, ale je uzyskaliśmy, budynek ma mocne fundamenty i grube wytrzymałe ściany konstrukcyjne, więc nie było przeszkód, zrezygnowaliśmy jedynie z ciężkiej podłogi, a jeśli chodzi o dach to kładliśmy nowy, stary został "podwinięty", ścianki podciągnięte do góry, położony nowy i dopiero cięty i likwidowany stary, dlatego bo pod nami mieszka rodzina, więc nie można było inaczej, ale nasz dach i tak był do remontu, a raczej do położenia nowy, stary wytrzymał 70 lat, więc jeśli chodzi o dach to konieczna konsultacja z fachowcami, którzy przede wszystkim muszą na miejscu sprawdzić i wtedy zaproponować korzystne rozwiązanie ---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ---------- a jeżeli chodzi o rozbudowę czy nadbudowę nie można bez pozwolenia, bo kary za samowolkę są niemałe, albo rozbiórka ... a tego chyba nikt nie chcę, ja też nie byłam pewna czy mogę podwyższyć tylko ściany bez zezwolenia, ale dowiedziałam się że nie mogę, do tego zawiadomienie do sąsiadów z okolicy i czy nikt nie ma sprzeciwy co do naszej budowy i wszelkie inne zezwolenia, wszystko załatwione, a potem jeszcze przed decyzją o przyznanie zgody dodatkowa lista do załatwienia, której się nie spodziewaliśmy, a na to 2 tygodnie, po prosty masakra, no ale już mieszkamy Edytowane przez turekdi Czas edycji: 2011-02-19 o 09:28

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)