wymarzony pierścień mocy część XXII

[emi_lka]

To jest piosenka z pokazywaniem
Nauczyłaś się ruchów?

Czaaaad! Ja chcę wakacji

[ButterBear]

Napisane przez emi_lka

To jest piosenka z pokazywaniem
Nauczyłaś się ruchów?

Czaaaad! Ja chcę wakacji

Jej, ja też dziś od rana myślę o wakacjach... Potrzebuję odpoczynku...

Dziewczyny, gdzie można pojechać tanio, żeby było w miarę ciepło, ale nie upalnie?
Boję się, że będziemy musieli w tym roku zrezygnować z wakacji ze względów finansowych

[xzora]

Napisane przez miskowa

cześć

Wreszcie udało mi się znaleźć piosenkę, która chodziła mi po głowie, odkąd wróciłam z wakacji, bo tam grali to wszędzie. Wklejam wam na dzień dobry Miłego słuchania

o matko, ja to znam
generalnie piosenka miła dla ucha, ale na teledysk nie mogę patrzeć, te laski wpatrzone w tego piosenkarza, te uśmiechy, robi mi się od tego niedobrze, zupełnie nie mój klimat

Napisane przez ButterBear

Dziewczyny, gdzie można pojechać tanio, żeby było w miarę ciepło, ale nie upalnie?
Boję się, że będziemy musieli w tym roku zrezygnować z wakacji ze względów finansowych

kluczowe pytanie - kiedy chcesz jechać?

[ButterBear]

Napisane przez xzora

kluczowe pytanie - kiedy chcesz jechać?

Sierpień lub wrzesień najchętniej.

[emi_lka]

Napisane przez ButterBear

Jej, ja też dziś od rana myślę o wakacjach... Potrzebuję odpoczynku...

Dziewczyny, gdzie można pojechać tanio, żeby było w miarę ciepło, ale nie upalnie?
Boję się, że będziemy musieli w tym roku zrezygnować z wakacji ze względów finansowych

Ja też.
O kierunkach niech się specjalistki wypowiedzą

Napisane przez xzora

o matko, ja to znam
generalnie piosenka miła dla ucha, ale na teledysk nie mogę patrzeć, te laski wpatrzone w tego piosenkarza, te uśmiechy, robi mi się od tego niedobrze, zupełnie nie mój klimat


kluczowe pytanie - kiedy chcesz jechać?

ja też to już kiedyś słyszałam...
Aj, aj

[xzora]

Napisane przez ButterBear

Sierpień lub wrzesień najchętniej.

to jak już to wrzesień, taniej, bez upałów, a woda w morzu nagrzana

z tańszych kierunków dostępne będą Bułgaria, Tunezja, Turcja, Grecja (tutaj już nieco drożej)
jakie chcesz wyżywienie?
jaki standard hotelu?
na czym wam zależy (plaży, spokoju, bliskości centrum, sklepach, wycieczkach fakultatywnych)?

[ButterBear]

Napisane przez xzora

to jak już to wrzesień, taniej, bez upałów, a woda w morzu nagrzana

z tańszych kierunków dostępne będą Bułgaria, Tunezja, Turcja, Grecja (tutaj już nieco drożej)
jakie chcesz wyżywienie?
jaki standard hotelu?
na czym wam zależy (plaży, spokoju, bliskości centrum, sklepach, wycieczkach fakultatywnych)?

No więc standard hotelu jest mi mocno obojętny, byle nie było szczurów i karaluchów Wyżywienie chyba najchętniej all, a zależy mi najbardziej na świętm spokoju, plaży, wodzie (morzu), wycieczki być nie muszą, sklepów też do szczęścia nie potrzebuję...

[miskowa]

Napisane przez emi_lka

To jest piosenka z pokazywaniem
Nauczyłaś się ruchów?

Czaaaad! Ja chcę wakacji

jeszcze nie, ale zawsze mogę to nadrobić

Napisane przez ButterBear

Jej, ja też dziś od rana myślę o wakacjach... Potrzebuję odpoczynku...

Dziewczyny, gdzie można pojechać tanio, żeby było w miarę ciepło, ale nie upalnie?
Boję się, że będziemy musieli w tym roku zrezygnować z wakacji ze względów finansowych

Turcja, Bułgaria, albo jakieś Tunezje, Maroka. Albo Polska

Napisane przez ButterBear

No więc standard hotelu jest mi mocno obojętny, byle nie było szczurów i karaluchów Wyżywienie chyba najchętniej all, a zależy mi najbardziej na świętm spokoju, plaży, wodzie (morzu), wycieczki być nie muszą, sklepów też do szczęścia nie potrzebuję...

czyli w zasadzie te typowo turystyczne riwiery bez zabytków i atrakcji, ale z gwarantowaną pogodą. Myślę, że da się coś znaleźć. Można też czasem trafić coś fajnego na ostatnią chwilę, jeśli nie musicie ściśle planować urlopu dużo wcześniej

[xzora]

Napisane przez ButterBear

No więc standard hotelu jest mi mocno obojętny, byle nie było szczurów i karaluchów Wyżywienie chyba najchętniej all, a zależy mi najbardziej na świętm spokoju, plaży, wodzie (morzu), wycieczki być nie muszą, sklepów też do szczęścia nie potrzebuję...

w cenie 1415-1500 są dostępne oferty z wylotem z Katowic, miałabyś do tego gwarancję niezmienności ceny i nawet krótkie wycieczki
jak chcesz, to mogę Ci na maila przesłać propozycje, tylko napisz mi na priv swój adres

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez miskowa

Można też czasem trafić coś fajnego na ostatnią chwilę, jeśli nie musicie ściśle planować urlopu dużo wcześniej

właśnie w tamtym roku był duzy problem z lastami, w sierpniu w ogóle, a we wrześniu tak niespecjalnie (ceny wyższe niż teraz w first minute)
za to od listopada do teraz były naprawdę spore promocje, nawet poniżej 1000zł z all inclusive

a w ogóle teraz jest ciekawa sytuacja z weekendem majowym, na wyloty 28,29 (zwłaszcza na Egipt) nie ma miejsc i niektórzy klienci twierdzą, że to zmowa biur

[hania811]

Napisane przez xzora

a w ogóle teraz jest ciekawa sytuacja z weekendem majowym, na wyloty 28,29 (zwłaszcza na Egipt) nie ma miejsc i niektórzy klienci twierdzą, że to zmowa biur

To jest coroczny standard I co roku klineci wielce zdziwieni że w marcu już Egiptu nie ma. Majówkę, a szczególnie Egipt to się w styczniu najpóźniej kupuje.

[xzora]

zobaczcie jak może wyglądać brzuch 4m-ce po porodzie: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1331892724
szok

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez hania811

To jest coroczny standard I co roku klineci wielce zdziwieni że w marcu już Egiptu nie ma. Majówkę, a szczególnie Egipt to się w styczniu najpóźniej kupuje.

zdziwieni, oburzeni, ale nic innego nie rezerwują, tylko czekają na last minute

[miskowa]

Napisane przez xzora

w cenie 1415-1500 są dostępne oferty z wylotem z Katowic, miałabyś do tego gwarancję niezmienności ceny i nawet krótkie wycieczki
jak chcesz, to mogę Ci na maila przesłać propozycje, tylko napisz mi na priv swój adres

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------


właśnie w tamtym roku był duzy problem z lastami, w sierpniu w ogóle, a we wrześniu tak niespecjalnie (ceny wyższe niż teraz w first minute)
za to od listopada do teraz były naprawdę spore promocje, nawet poniżej 1000zł z all inclusive

a w ogóle teraz jest ciekawa sytuacja z weekendem majowym, na wyloty 28,29 (zwłaszcza na Egipt) nie ma miejsc i niektórzy klienci twierdzą, że to zmowa biur

Może i masz rację, ale ja się nie nadaję do planowania urlopu pół roku wcześniej, stąd może jestem od zawsze nastawiona na decyzję i wyjazd w ostatniej chwili. Wcześniej są tylko zarysy planu. Dlatego też nie wyobrażam sobie kupić wyjazdu w ofercie first minute, chociaż zdaję sobie sprawę, że chyba tak jest teraz najtaniej

[jodie]

cześć dziewczyny

widzę ze w tym tygodniu żywo się zrobiło na wątku - a ja dopiero dziś mam luźniej bo mam wolne. życzę wszystkim miłego weekendu bo już bliziutko do niego praca ostatnio daje mi mocno w kość i na każde wolne cieszę sie jak głupia

[hania811]

Napisane przez xzora

zobaczcie jak może wyglądać brzuch 4m-ce po porodzie: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1331892724
szok

zdziwieni, oburzeni, ale nic innego nie rezerwują, tylko czekają na last minute

No no..nie rezerwują bo sądzą że kłamiesz i na pewno będą lasty

Spoko też taki będę miała...no moze nie taki bo ja nie lubię tak umięśnionych i chudych brzuchów- ale na pewno będze bez grama oponki ciążowej

[biia]

Napisane przez czarna.noc

Moje koty oba po zabiegu.
Z polskimi znakami nie ma zadnych problemow, raczej z brakiem legalnych, nowych polkich ebookow :/ cos tam jest, troszke na amazonie, legalna darmowa jest klasyka, ale nowosci po polsku malo. Po ang oczywiscie jest wszystko i jeszcze wiecej.
W swietle dziennym czata sie dokladnie tam samo jak ksiazke. Jak jest ciemno, to sie nie czyta, tak jak ksiazki sie nie da

Zgadzam sie, jak tez jak zobaczylam po raz 1 w zyciu, to bylam pod wrazeniem. Myslalam, ze oczy sie beda meczyc, ale gdzie tam, to jednak nie komputer

Heh, no wlasny remont to co innego, sie zrobi i koniec, a tu stukanie pukanie w roznych dziwnych porach..
No tu jest taki problem, ze ta głośna corka sasiadkow niesttey jest chora, wiec tak troche glupio.. TZ mowil, ze jak mieszkal tu jescze sam, to wlasnie bylo glosno, ona krzyczala, piszczala itd. Pozniej byly blisko 3 lata spokoju, a teraz znow sie zaczelo... jak nie wyrobie, to delikatnie zrocimy uwage..

Tak, zwykle tak jest, ze sie uspokojają. Ale akurat nasz kot jest niestety rasowym tajem, a to oznacza ze tak naprawde jest psem w kociej skorze i po prostu musi ganiac za kocurką (dachową) do tego kocur chodzi za czlowiekiem jak pies, przybiega na zawołanie i aportuje

No tak, 40 min w tygodniu to nie za duzo
Ja czytam lekko ponad 40 min dziennie i naparwde sie "oplaca". Od zeszlego wrzesnia (czyli ponad 6 mies, godzina dziennie bez weekendow) przeczytalam ponad 3000 stron! Przy czym jakims cudem same genialne ksiazki ile czasu sie jednak marnuje, jadac do pracy...

Nie wiedziałam, że koty mogą się tak zachowywać. ale ja niewiele wiem o kotach, poza tym, że niektóre straaaasznie mi się spodobają

z tą sąsiadką faktycznie kiepsko. zwrócisz uwagę, to się pewnie obrażą, nie zwrócisz, nie będziesz mogła spać.

A nielegalne polskie ebooki pdf, nie da się wgrać?

Napisane przez miskowa

cześć

Wreszcie udało mi się znaleźć piosenkę, która chodziła mi po głowie, odkąd wróciłam z wakacji, bo tam grali to wszędzie. Wklejam wam na dzień dobry Miłego słuchania

kocham
mogę was nauczyć choreografii

Napisane przez xzora

zobaczcie jak może wyglądać brzuch 4m-ce po porodzie: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1331892724
szok

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------


zdziwieni, oburzeni, ale nic innego nie rezerwują, tylko czekają na last minute

wow. to lepiej niż u mnie nie w ciąży. aż mi wstyd.

Napisane przez jodie

cześć dziewczyny

widzę ze w tym tygodniu żywo się zrobiło na wątku - a ja dopiero dziś mam luźniej bo mam wolne. życzę wszystkim miłego weekendu bo już bliziutko do niego praca ostatnio daje mi mocno w kość i na każde wolne cieszę sie jak głupia

a ja już mam wolne ale nadal kiepsko się czuję i nie wiem na czym pomarnować czas...

[ButterBear]

Xzora, bardzo Ci dziękuję. Poprzeglądam te oferty w domu z mężem

Biia, a propos Twoje pytania, widziałam na FB Twojego nowego domownika, nawet się zastanawiałam co to za zwierz

[biia]

Napisane przez ButterBear

Xzora, bardzo Ci dziękuję. Poprzeglądam te oferty w domu z mężem

Biia, a propos Twoje pytania, widziałam na FB Twojego nowego domownika, nawet się zastanawiałam co to za zwierz

kupowałam świnkę morską, ale też czasem się zastanawiam co mi sprzedali

[xzora]

Napisane przez hania811

Spoko też taki będę miała...no moze nie taki bo ja nie lubię tak umięśnionych i chudych brzuchów- ale na pewno będze bez grama oponki ciążowej

ale wiesz, te umięśnione brzuchy wydają się tak bardzo umięśnione jak się je napnie, normalnie to nie jest tak widoczne
ja jak się przeginam, napinam to widzę zarys kaloryferu, ale jak stanę normalnie, to mięśni nie widać (a chciałabym, żeby były widoczne)

Napisane przez biia

wow. to lepiej niż u mnie nie w ciąży. aż mi wstyd.

tobie wstyd, a ja się złoszczę, bo ja też przez 4 miesiące ćwiczę i takiego brzucha się nie dorobiłam

Napisane przez ButterBear

Xzora, bardzo Ci dziękuję. Poprzeglądam te oferty w domu z mężem

Biia, a propos Twoje pytania, widziałam na FB Twojego nowego domownika, nawet się zastanawiałam co to za zwierz

miłego przeglądania
a co do zwierza, to w pierwszej chwili myślałam, że to królik

[emi_lka]

Mi się taki brzuch nie podoba, ale podziwiam za wytrwałość w osiągnięciu celu
Sama wciąż mam dużo zrobienia w kwestii brzucha Dziś robiłam pomiary...

[ButterBear]

Napisane przez biia

kupowałam świnkę morską, ale też czasem się zastanawiam co mi sprzedali

A co innego?

Też myślałam, że to królik

[xzora]

Napisane przez emi_lka

Mi się taki brzuch nie podoba, ale podziwiam za wytrwałość w osiągnięciu celu
Sama wciąż mam dużo zrobienia w kwestii brzucha Dziś robiłam pomiary...

ile Ci wyszło?
ja już się dawno nie mierzyłam, ale jestem na 100% pewna, że nic nie drgnęło i dalej mam 64cm

wczoraj (i dzisiaj) jadłam roladki z łososia (mama wypatrzyła w sklepie, pychota) i tak pomyślałam, że powinny się nadawać na dietę SB. Roladki nadziewane są nadzieniem szpinakowym lub pomidorowym.

[biia]

Napisane przez ButterBear

A co innego?

Też myślałam, że to królik

jeszcze nie wiem. mojemu tacie przypomina sowę

[Poemi]

Hej . Zaglądam do Was, a tu o wakacjach... Aaaa! To już przepadłam, nie mogę się doczekać jakiegoś wyjazdu . Co u Was ciekawego słychać?

A, Haniu, gratuluję!

[hania811]

Xzora ja myślę że Ty mocno przesadzasz co do wyglądu swojego brzucha. Powiedziłałabym że to wręcz lekka obsesja Masz 64 cm w pasie i do tego brzuchol wygląda super więc ja nie wiem co Ty chcesz jeszcze w nim zmieniać.

Ta dziewczyna "pociążkowa" jest przeraźliwie chuda i dlatego tak widac te mięśnie

[goosia207]

Cześć,

Napisane przez miskowa

cześć

Wreszcie udało mi się znaleźć piosenkę, która chodziła mi po głowie, odkąd wróciłam z wakacji, bo tam grali to wszędzie. Wklejam wam na dzień dobry Miłego słuchania

U nas też dość często leci Często słucham radio, bo w aucie, w drodze do ( i z)_ pracy (tj.ok.45min w jedną stronę) i w pracy 8godz.

Napisane przez ButterBear

Jej, ja też dziś od rana myślę o wakacjach... Potrzebuję odpoczynku...

Dziewczyny, gdzie można pojechać tanio, żeby było w miarę ciepło, ale nie upalnie?
Boję się, że będziemy musieli w tym roku zrezygnować z wakacji ze względów finansowych

Ja też dzisiaj z siostrą się od rana nakręcam na wyjazd wakacyjny (piszemy w pracy przez komunikator służbowy.Inaczej się nie da, bo dzieli nasze zakłady jakieś 60km )
Tylko, że u mnie jest ten problem, że raczej w tym roku nigdzie nie pojedziemy

Napisane przez hania811

No no..nie rezerwują bo sądzą że kłamiesz i na pewno będą lasty

Spoko też taki będę miała...no moze nie taki bo ja nie lubię tak umięśnionych i chudych brzuchów- ale na pewno będze bez grama oponki ciążowej

najważniejsze to pozytywne nastawienie

Napisane przez Poemi

Hej . Zaglądam do Was, a tu o wakacjach... Aaaa! To już przepadłam, nie mogę się doczekać jakiegoś wyjazdu . Co u Was ciekawego słychać?

A, Haniu, gratuluję!

A co u ciebie? Bierzesz ślub?

[Poemi]

Napisane przez goosia207

A co u ciebie? Bierzesz ślub?

A u mnie w sumie trochę się podziało, mam pracę, wyprowadziłam się z domu, ślub w kwietniu, kursuję między pracą, kosmetyczką i psychiatrą. Czyli ogólnie nic ciekawego. Mów lepiej co u Ciebie

[ButterBear]

Napisane przez Poemi

A u mnie w sumie trochę się podziało, mam pracę, wyprowadziłam się z domu, ślub w kwietniu, kursuję między pracą, kosmetyczką i psychiatrą. Czyli ogólnie nic ciekawego. Mów lepiej co u Ciebie

Poemi, to wiele zmian, opowiedz coś więcej.
Gdzie pracujesz? Co się dzieje z Twoim zdrowiem?
Fajnie, że bierzecie ślub, pokaż sukienkę

Gosiu, no nad nami też niestety wisi widmo niepojechania nigdzie. Mam wielką nadzieję, że to sie zmieni...ale nigdy nic nie wiadomo.

Biia, podobieństwo świnki morskiej do sowy jakoś nie przyszło mi do głowy.

[Poemi]

Napisane przez ButterBear

Poemi, to wiele zmian, opowiedz coś więcej.
Gdzie pracujesz? Co się dzieje z Twoim zdrowiem?
Fajnie, że bierzecie ślub, pokaż sukienkę

Pracuję w sklepie z ciuchami, jestem podmiotem wyzysku, nic ciekawego, po ślubie będę szukać czegoś ambitniejszego . Mam depresję ze stanami lękowymi i zaburzenia łaknienia, ponoć ciężki stan. Jak psycholog wyjechał na urlop to psychiatra do mnie dzwoniła żeby się upewnić co się ze mną dzieje... Podczas wizyt nic nie chcę mówić ani psychiatrze, ani psychologowi i jestem ciężką pacjentką więc na razie łykam tabletki i czekam na efekty.
A sukienkę mogę pokazać we wtorek po przymiarce . Jeśli chcecie.

[ButterBear]

Napisane przez Poemi

Pracuję w sklepie z ciuchami, jestem podmiotem wyzysku, nic ciekawego, po ślubie będę szukać czegoś ambitniejszego . Mam depresję ze stanami lękowymi i zaburzenia łaknienia, ponoć ciężki stan. Jak psycholog wyjechał na urlop to psychiatra do mnie dzwoniła żeby się upewnić co się ze mną dzieje... Podczas wizyt nic nie chcę mówić ani psychiatrze, ani psychologowi i jestem ciężką pacjentką więc na razie łykam tabletki i czekam na efekty.
A sukienkę mogę pokazać we wtorek po przymiarce . Jeśli chcecie.

No to trzymam kciuki za Twoje zdrowie głównie, bo to najważniejsze! Może postaraj się otworzyć przed psychologiem czy psychiatrą, powinno Ci to pomóc, wiadomo, że najtrudniej się przełamać

Ja chce zobaczyć sukienkę.
A jak Twoja szkoła? kiedy kończysz?

[czarna.noc]

Czesc!
Ja juz zyje jutrem, jedziemy na dzialke, bierzemy koty, zeby sie wyskakaly i robimy grilla dwie marynaty juz gotowe

Napisane przez biia

Nie wiedziałam, że koty mogą się tak zachowywać. ale ja niewiele wiem o kotach, poza tym, że niektóre straaaasznie mi się spodobają

z tą sąsiadką faktycznie kiepsko. zwrócisz uwagę, to się pewnie obrażą, nie zwrócisz, nie będziesz mogła spać.

A nielegalne polskie ebooki pdf, nie da się wgrać?

Wszystko sie da wgrac, najwyzej trzeba przekonwertowac na format obslugiwany przez kindla, ale nie ma z tym problemu
Wklejam mojego kota w klubie

Napisane przez emi_lka

Mi się taki brzuch nie podoba, ale podziwiam za wytrwałość w osiągnięciu celu
Sama wciąż mam dużo zrobienia w kwestii brzucha Dziś robiłam pomiary...

Mi tez sie taki brzuch nie podoba.