Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. V

[LouLou25]

bry

Napisane przez Cindy28

W ogóle - patrzę przez okno i .... pada śnieg .

u mnie padal dzisiaj, ale ja to sie ciesze

buciory takie - firmy nie znalam wczesniej, teraz bede lookac, bo megawygodne jeszcze oficerki i szczudla, ktorych o dziwo nie czuc chrapke mam na jeszcze jedne, po Matki Boskiej Pinienznej

[zania]

Napisane przez LouLou25

bry

u mnie padal dzisiaj, ale ja to sie ciesze

buciory takie - firmy nie znalam wczesniej, teraz bede lookac, bo megawygodne jeszcze oficerki i szczudla, ktorych o dziwo nie czuc chrapke mam na jeszcze jedne, po Matki Boskiej Pinienznej

Ja nie Bo nie mam garazu, a to oznacza wczesniejsze wstawanie, aby zmiatac snieg i skrzybac szyby z lodu

Buty fajowskie Co do Venezi, u nas w miescie jest gowniany wybor. Bylam z ciekawosci zajrzec co maja....no i nie maja 3/4 asortymetu, ktory widzialam w innych punktach.

[jiuna]

Napisane przez Cindy28

W ogóle - patrzę przez okno i .... pada śnieg .

U mnie tam nic nie pada Chyba mnie ominęło, ale zimno jest jak nie powiem co.

[zania]

Napisane przez jiuna

U mnie tam nic nie pada Chyba mnie ominęło, ale zimno jest jak nie powiem co.

Alez powiedz
U mnie sypnelo z rana, wczesniej popadalo, wiec mialam na szybie grudki lodu, bosko. Potem wyszlo slonce i znowu zrobilo sie normalnie, po sniegu nie ma sladu.

[Rilla82]

Wrocławski biegun ciepła jeszcze się trzyma bezśnieżnie, choć i tak pizga jak... w pewnym miłym mieście i jego okolicach
Obie pary emu poszły do przepierki, można rzec, że jestem przygotowana...:spingwine k:
I pomyśleć, że w kwietniu tez był śnieg, doprawdy niewielką przerwę nam natura w tym roku zafundowała.

[LouLou25]

Napisane przez zania

Buty fajowskie Co do Venezi, u nas w miescie jest gowniany wybor. Bylam z ciekawosci zajrzec co maja....no i nie maja 3/4 asortymetu, ktory widzialam w innych punktach.

w janusach jest tez kilka modeli, tam kupilam swoje

[Alvesta]

Napisane przez Rilla82

Wrocławski biegun ciepła jeszcze się trzyma bezśnieżnie, choć i tak pizga jak... w pewnym miłym mieście i jego okolicach
Obie pary emu poszły do przepierki, można rzec, że jestem przygotowana...:spingwine k:
I pomyśleć, że w kwietniu tez był śnieg, doprawdy niewielką przerwę nam natura w tym roku zafundowała.

Rilka, masz jakiś patent na pranko albo dysponujesz linkiem gdzie poczytam jak najlepiej się zabrać?

[Rilla82]

Patent prosty - płym do wełny, program do wełny, potem wypychasz szmatkami i odstawiasz do wysuszenia, czeszesz szczoteczką i są jak nowe.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez Alvesta

A z podkładów jeśli komuś zależy na średnim, ale nadal całkiem dobrym kryciu i naturalnym wyglądzie to u mnie bardzo sprawdza się EL Double Wear Light. Zakryje co trzeba i wygląda bardzo naturalnie, nie zbiera się w załamaniach, zmarchach.

powaznie w takim razie musze wypatrzyc probke
ja w zasadzie nie uzywam podladow, fluidow itd bo wlasnie wlaza i masakrycznie podkreslaja zmarchy albo podkreslaja skorki, wysuszaja... t r a g e d i a

Napisane przez LouLou25

buciory takie - firmy nie znalam wczesniej, teraz bede lookac, bo megawygodne jeszcze oficerki i szczudla, ktorych o dziwo nie czuc chrapke mam na jeszcze jedne, po Matki Boskiej Pinienznej

Lou, superowe lowy

zimno.....

[201609062117]

Bry

Jak pizga już czuję to wystawanie na przystanku w nadziei, że jeden jedyny autobus przyjedzie i to jeszcze nie zapchany stonką studencką.

W ogóle muszę się pożalić: nie rozumiem dlaczego ludzie twierdzą, że godzina 20.30. to już srodek nocy i wszystkie zajęcia dodatkowe, oczywiście mnie interesujące, kończą się o 19.00. fitnessy, języki (najprawdopodobniej od lutego będę zmuszona wziąć angielski o 9.00 nad ranem w sobotę), aikido, aero-box etc. Człowiek by się poszedł pouspołeczniać a jedyne, co mu zostaje to siłownia albo impreza. Bleh!

[Rilla82]

Napisane przez pinkswan

W ogóle muszę się pożalić: nie rozumiem dlaczego ludzie twierdzą, że godzina 20.30. to już srodek nocy i wszystkie zajęcia dodatkowe, oczywiście mnie interesujące, kończą się o 19.00. fitnessy, języki (najprawdopodobniej od lutego będę zmuszona wziąć angielski o 9.00 nad ranem w sobotę), aikido, aero-box etc. Człowiek by się poszedł pouspołeczniać a jedyne, co mu zostaje to siłownia albo impreza. Bleh!

Znam ten ból, na szczęście, jak dobrze poszukasz, kilka fitnessów się znajdzie. Gorzej z energią po 12 h w robocie... No nic, mam nadzieję, że jak dostanę tego multisporta, to znajdę w sobie dość siły, żeby Ci potowarzyszyć.
A angielski nad ranem w sobotę... (wybacz, nie mogłam się powstrzymać )

[201609062117]

Napisane przez Rilla82

Znam ten ból, na szczęście, jak dobrze poszukasz, kilka fitnessów się znajdzie. Gorzej z energią po 12 h w robocie... No nic, mam nadzieję, że jak dostanę tego multisporta, to znajdę w sobie dość siły, żeby Ci potowarzyszyć.
A angielski nad ranem w sobotę... (wybacz, nie mogłam się powstrzymać )

cytując: "nie jest to oczywiście mandatory, ale jest bardzo mile przez pracodawcę widziane". Też ryknęłam śmiechem, ale śmiechem przez łzy będę musiała wstawać najwcześniej w tygodniu.

[Rilla82]

No cóż, korpo dba, żeby pracownik w wolnym czasie się rozwijał
Jakiś czas temu dostałam propozycję poprowadzenia grupy o 8.30 w soboty w rynku. Zastanawiałam się, co za... hmmm.... ambitne osoby do niej uczęszczają, teraz być może, że już wiem

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez pinkswan

Bry

Jak pizga już czuję to wystawanie na przystanku w nadziei, że jeden jedyny autobus przyjedzie i to jeszcze nie zapchany stonką studencką.

W ogóle muszę się pożalić: nie rozumiem dlaczego ludzie twierdzą, że godzina 20.30. to już srodek nocy i wszystkie zajęcia dodatkowe, oczywiście mnie interesujące, kończą się o 19.00. fitnessy, języki (najprawdopodobniej od lutego będę zmuszona wziąć angielski o 9.00 nad ranem w sobotę), aikido, aero-box etc. Człowiek by się poszedł pouspołeczniać a jedyne, co mu zostaje to siłownia albo impreza. Bleh!

eeehhhh.... to jakas bzdura albo z gory zalozone ze jesli pracujesz to juz nie masz sily/checi robic cokolwiek innego
u mnie na szczescie fitnessy/ kursy i inne badziewia zaczyba ja sie o 19

Napisane przez pinkswan

cytując: "nie jest to oczywiście mandatory, ale jest bardzo mile przez pracodawcę widziane". Też ryknęłam śmiechem, ale śmiechem przez łzy będę musiała wstawać najwcześniej w tygodniu.

sobota rano
swoja droga to nie fair....

[201609062117]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;43885794]eeehhhh.... to jakas bzdura albo z gory zalozone ze jesli pracujesz to juz nie masz sily/checi robic cokolwiek innego
u mnie na szczescie fitnessy/ kursy i inne badziewia zaczyba ja sie o 19


sobota rano
swoja droga to nie fair....[/QUOTE]
zaprawdę zacznę się uczyć tego niemieckiego

jest fair, mam jeszcze do wyboru 7.00. nad ranem (nie obrażając poranka) dwa razy w tygodniu, gdzie do pracy z reguły mam na 11.00.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez pinkswan

zaprawdę zacznę się uczyć tego niemieckiego

jest fair, mam jeszcze do wyboru 7.00. nad ranem (nie obrażając poranka) dwa razy w tygodniu, gdzie do pracy z reguły mam na 11.00.

srodek nocy, to zadna opcja- obie sa ranne przy przy jedna ingeruje w twoj wolny czas
dyskryminacja sow ,dyktatura pieprzonych skowronkow

btw kompteluje przebieranko na nastepna impreze, dress code mi sie podoba w skrocie"strippers and gangsters"
nie mogla sie zdecydowac.... wzielam czrny i czerowny

[Alvesta]

Napisane przez pinkswan

zaprawdę zacznę się uczyć tego niemieckiego

jest fair, mam jeszcze do wyboru 7.00. nad ranem (nie obrażając poranka) dwa razy w tygodniu, gdzie do pracy z reguły mam na 11.00.

ja z kolei mam tak że uwielbiam spać rano ale jednocześnie uwielbiam mieć wolne popołudnia dlatego z bólem ale jednak staram się wstawać na 7 do pracy
przebywanie w pracy po 16 budzi moje obrzydzenie i ok. 15 najchętniej zwinęłabym się cichaczem, ale jak już zostanę to całkiem fajnie się pracuje, bo przynajmniej nikt d.. nie zawraca o tej porze

[201609062117]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;43886219] srodek nocy, to zadna opcja- obie sa ranne przy przy jedna ingeruje w twoj wolny czas[/QUOTE]
już wolę sobotę
obiektywnie patrząc, nie dziwię się. Jeżeli ktoś musi wstać do pracy o 5-6 to ani mu w głowie zaczynanie zajęć z czegokolwiek o 21.00 a kończenie ich o 23.00.
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;43886219]dyskryminacja sow ,dyktatura pieprzonych skowronkow [/QUOTE]
nava na prezydenta

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez Alvesta

ja z kolei mam tak że uwielbiam spać rano ale jednocześnie uwielbiam mieć wolne popołudnia dlatego z bólem ale jednak staram się wstawać na 7 do pracy
przebywanie w pracy po 16 budzi moje obrzydzenie i ok. 15 najchętniej zwinęłabym się cichaczem, ale jak już zostanę to całkiem fajnie się pracuje, bo przynajmniej nikt d.. nie zawraca o tej porze

o tej porze wracam z przerwy śniadaniowej. Jak to dobrze, że choć troche możemy pracować zgodnie ze swoim biologicznym zegarem

[Alvesta]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;43886219]
dyskryminacja sow ,dyktatura pieprzonych skowronkow [/QUOTE]
ja tam trochę zazdroszczę skowronkom, wstać skoro świt wyspanym i mieć cały dzień na rozwałkę
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;43886219]
btw kompteluje przebieranko na nastepna impreze, dress code mi sie podoba w skrocie"strippers and gangsters"
nie mogla sie zdecydowac.... wzielam czrny i czerowny [/QUOTE]

banan mówi wszystko

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez pinkswan

już wolę sobotę
obiektywnie patrząc, nie dziwię się. Jeżeli ktoś musi wstać do pracy o 5-6 to ani mu w głowie zaczynanie zajęć z czegokolwiek o 21.00 a kończenie ich o 23.00.

a pewnie!
dlatego normalnie sa 2 opcje- rano, dla skowronkow (z wyboru badz z przymusu) i wieczorna 2000 (lub pozniej) dla sow

nava na prezydenta

chwilke, tylko skompletuje stroj- gore juz mam


---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Napisane przez Alvesta

banan mówi wszystko

banan prawde Ci powie
los wymiata, jakos poczulam do tej emotikony szczegolna sympatie

[Rilla82]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;43886219]
btw kompteluje przebieranko na nastepna impreze, dress code mi sie podoba w skrocie"strippers and gangsters"
nie mogla sie zdecydowac.... wzielam czrny i czerowny [/QUOTE]

Naaajs, też chcę taki!

Napisane przez pinkswan

o tej porze wracam z przerwy śniadaniowej. Jak to dobrze, że choć troche możemy pracować zgodnie ze swoim biologicznym zegarem

Też o tej porze zaczynam drugą turę pracy, zaś szczyt mojej energii to z reguły 18. Jak mi się dziś zdarzyło o 18.30 zakończyć robotę, to jakoś tak dziwnie nie miałam ze sobą co począć

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Rilla82

Też o tej porze zaczynam drugą turę pracy, zaś szczyt mojej energii to z reguły 18. Jak mi się dziś zdarzyło o 18.30 zakończyć robotę, to jakoś tak dziwnie nie miałam ze sobą co począć

Rillko Ty pracujesz tak wieczorami?
ile godzin dziennie?

pytam, bo idę dziś na rozmowę do innej korporacji na stanowisko trenera i zastanawiam się czy dałabym rade ciągnąc 2 etaty.

[Rilla82]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;43888335]Rillko Ty pracujesz tak wieczorami?
ile godzin dziennie?

pytam, bo idę dziś na rozmowę do innej korporacji na stanowisko trenera i zastanawiam się czy dałabym rade ciągnąc 2 etaty.[/QUOTE]

Wieczorami pracuję zawsze, 3-4 w tygodniu też rano, czasami wychodzi 10-12h. Trzy takie dni w tygodniu są ok, ale 5 bym nie wytrzymała. Np. tydzień pracy zaczynam dopiero w poniedziałek o 15. W soboty staram się nie pracowć, ale teraz też chcę się zająć trenerstwem i jeśli to wypali, niektóre soboty będè miała zajęte.

[zania]

Bry

Juz 3 dzien napierdziela mnie glowa nie dosc, ze @ to jeszcze glowa Mam nadzieje, ze to z powodu pogody.

Napisane przez LouLou25

w janusach jest tez kilka modeli, tam kupilam swoje

Ale janus wydaje mi sie babciny, w tym sensie, ze nie maja zadnych szpil Pod tym wzgledem lepszy jest Kazar, tam to maja buty

Napisane przez pinkswan

jest fair, mam jeszcze do wyboru 7.00. nad ranem (nie obrażając poranka) dwa razy w tygodniu, gdzie do pracy z reguły mam na 11.00.

Fajna godzina Do ktorej wtedy pracujesz?

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;43886219]

btw kompteluje przebieranko na nastepna impreze, dress code mi sie podoba w skrocie"strippers and gangsters"
nie mogla sie zdecydowac.... wzielam czrny i czerowny [/QUOTE]
Wow, pamietam o fotach dla nas



Co do emotek, nawet nie wiedzialam, ze pojawily sie nowe i zastanawialam sie skad je macie

[LouLou25]

Napisane przez pinkswan

gdzie do pracy z reguły mam na 11.00.

zamieniamy sie?
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;43886219]
nie mogla sie zdecydowac.... wzielam czrny i czerowny [/QUOTE]
fju fju
(banan mowi, ze chce fotke )

Napisane przez zania

Ale janus wydaje mi sie babciny, w tym sensie, ze nie maja zadnych szpil Pod tym wzgledem lepszy jest Kazar, tam to maja buty

szpile nie wiem czy maja, obcasiska kolo 10cm na pewno
ja tam lubie te sklepy, bo fajne marki sprowadzaja, np clarksa, czego u nas nie uswiadczysz kiedys top szop na sienkiewce byl taki, ale sie zbzdzil, albo juz go nie ma, nie wiem nawet...

[VI4]

dziewczyny - jaka kredka do powiek się nie odbija i nie rozmazuje? Nie chcę flamastra, żeby kreska nie waliła po oczach, ma być szybko i dobrze. Jak dotąd mam jeden sprawdzony tusz do rzęs - lancome l'extreme - cudo, ładnie wydłuża rzęsy, i co ważne - nie rozmazuje się ani odrobinę, nie odbija, nawet po wypoceniu się na siłowni. Chciałabym kredkę, którą wystarczy rano użyć, i nie trzeba się martwić że w połowie dnia będą odbitki na górnej powiece...

[Jula]

Napisane przez pinkswan

W ogóle muszę się pożalić: nie rozumiem dlaczego ludzie twierdzą, że godzina 20.30. to już srodek nocy i wszystkie zajęcia dodatkowe, oczywiście mnie interesujące, kończą się o 19.00. fitnessy, języki (najprawdopodobniej od lutego będę zmuszona wziąć angielski o 9.00 nad ranem w sobotę), aikido, aero-box etc. Człowiek by się poszedł pouspołeczniać a jedyne, co mu zostaje to siłownia albo impreza. Bleh!

Heh ja z kolei nie rozumiem, dlaczego tak mało zajęć jest w sb czy nd. Czyżby wszyscy spali/leczyli kaca?

Napisane przez Alvesta

ja z kolei mam tak że uwielbiam spać rano ale jednocześnie uwielbiam mieć wolne popołudnia dlatego z bólem ale jednak staram się wstawać na 7 do pracy
przebywanie w pracy po 16 budzi moje obrzydzenie i ok. 15 najchętniej zwinęłabym się cichaczem, ale jak już zostanę to całkiem fajnie się pracuje, bo przynajmniej nikt d.. nie zawraca o tej porze

Idealne godziny pracy dla mnie to 9-15. Zupełnie bez sensu, że muszę być tam dłużej

[Cindy28]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;43886219] srodek nocy, to zadna opcja- obie sa ranne przy przy jedna ingeruje w twoj wolny czas
dyskryminacja sow ,dyktatura pieprzonych skowronkow [/QUOTE]

Pięknie ujęte!

btw kompteluje przebieranko na nastepna impreze, dress code mi sie podoba w skrocie"strippers and gangsters"
nie mogla sie zdecydowac.... wzielam czrny i czerowny

Uhuhu , ślinianki wszystkich panów - zwariują .

Napisane przez pinkswan

nava na prezydenta

Zgadzam się .

Napisane przez Alvesta

ja tam trochę zazdroszczę skowronkom, wstać skoro świt wyspanym i mieć cały dzień na rozwałkę

To też fakt .

Napisane przez LouLou25

fju fju
(banan mowi, ze chce fotke )

Przeczytałam 'fjut, fjut' .

Napisane przez VI4

dziewczyny - jaka kredka do powiek się nie odbija i nie rozmazuje? Nie chcę flamastra, żeby kreska nie waliła po oczach, ma być szybko i dobrze. Jak dotąd mam jeden sprawdzony tusz do rzęs - lancome l'extreme - cudo, ładnie wydłuża rzęsy, i co ważne - nie rozmazuje się ani odrobinę, nie odbija, nawet po wypoceniu się na siłowni. Chciałabym kredkę, którą wystarczy rano użyć, i nie trzeba się martwić że w połowie dnia będą odbitki na górnej powiece...

Niestety nie polecę nic - sama takowej poszukuję. U mnie na oczach cokolwiek trzyma się jedynie popsikane fixerem z Kryolanu, a reszta spływa przy pierwszym napadzie śmiechu wraz z łzami .

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez VI4

dziewczyny - jaka kredka do powiek się nie odbija i nie rozmazuje? Nie chcę flamastra, żeby kreska nie waliła po oczach, ma być szybko i dobrze. Jak dotąd mam jeden sprawdzony tusz do rzęs - lancome l'extreme - cudo, ładnie wydłuża rzęsy, i co ważne - nie rozmazuje się ani odrobinę, nie odbija, nawet po wypoceniu się na siłowni. Chciałabym kredkę, którą wystarczy rano użyć, i nie trzeba się martwić że w połowie dnia będą odbitki na górnej powiece...

ja uzywam na imprezy Bourjois waterproof
a tusz muszem wyprobowac, a to wodoodporny czy nie

[201609062117]

Napisane przez zania

Fajna godzina Do ktorej wtedy pracujesz?

do 20.00., chyba że się wali i pali to wtedy z 30min dłużej.
I właśnie idę wyrzeźbić jakiś obiad

Napisane przez zania

Co do emotek, nawet nie wiedzialam, ze pojawily sie nowe i zastanawialam sie skad je macie

banan od razu przykuł mą uwagę

Napisane przez Jula

Heh ja z kolei nie rozumiem, dlaczego tak mało zajęć jest w sb czy nd. Czyżby wszyscy spali/leczyli kaca?

szczerze mówiąc sobota też mnie dziwi, ale zawsze twierdziłam, że nasze społeczeństwo jest dziwne