Wszystko o JOKO - naszych polskich kosmetykach :)

[ukrycior]

Przypomniało mi się, że w tych moich pastelowych kulkach kilka było brązowych w kolorze czekolady. W sumie mi do nich nie pasowały, więc dorzuciłam je mamie do Oriflame. To dlatego, że zależało mi na pastelowym, zimnym różu, a one ten efekt ocieplały. Ale dla porządku trzeba dodać, ze takie tam były

[alkapone]

Ukrycior, faktycznie, jakąś czekoladę widać na zdjęciu, a mnie właśnie też chodzi o chłodny pastel przy tym rozświetlaniu. Dziękuję bardzo, w razie czego pobawię się w Kopciuszka i oddzielę plewy
Powiedz proszę jeszcze, jak wygląda opakowanie? Łatwo omieść kulki dużym pędzlem? Sorry za zamęczanie ale na forum znalazłam właściwie tylko jedną (pochwalną!) opinię tych kulek, na KWC ich niet

[ukrycior]

Napisane przez alkapone

Ukrycior, faktycznie, jakąś czekoladę widać na zdjęciu, a mnie właśnie też chodzi o chłodny pastel przy tym rozświetlaniu. Dziękuję bardzo, w razie czego pobawię się w Kopciuszka i oddzielę plewy

Ale tych ciemnych to naprawdę mało procentowo w stosunku do reszty pasteli.

Powiedz proszę jeszcze, jak wygląda opakowanie? Łatwo omieść kulki dużym pędzlem? Sorry za zamęczanie ale na forum znalazłam właściwie tylko jedną (pochwalną!) opinię tych kulek, na KWC ich niet

Stare opakowania były dość bleh. Tzn. nietrwałe. A z tego co widziałam nowe opakowania są super (podobne w pudrach sypkich, Crazy i właśnie w kulkach) i są zakręcane. Ja nie mam problemu z nabraniem kolorku. Używam czasem sporego pędzla, a czasem Sephorowskiego lub innego typowo do różu (i to te ścięte na ukos i nie) i wszystko się da zrobić, nie są takie tępawe. Mam porównanie z Ori, gdzie jest mi ciężko nadać policzkom koloru bo kulki są bardzo twarde jak dla mnie. A tu są średnie, nie za miękkie, ale też nie "landryny". Lubię je, dają ten chłodek potrzebny polikom przy przydymionym oku w kolorze grafitu np.

[Waniencja]

Witam ;-)
Mam pytania do posiadaczek ciemniejszego odcienia czekoladowego pudru - daje wyraźne zbrązowienie ( nada się też dla bladego lica? )?
Kolory mieszają się dobrze, łatwo przesadzić?
Chcę w końcu kupić sobie bronzer,ale nie mam zbytniego doświadczenia w brązowieniu i myślałam o takim lekkim efekcie. Bo piszecie,że jasna raczej daje tylko rozświetlenie, a mnie zależy jeszcze na brązie.

[alkapone]

Napisane przez ukrycior

Ale tych ciemnych to naprawdę mało procentowo w stosunku do reszty pasteli.



Stare opakowania były dość bleh. Tzn. nietrwałe. A z tego co widziałam nowe opakowania są super (podobne w pudrach sypkich, Crazy i właśnie w kulkach) i są zakręcane. Ja nie mam problemu z nabraniem kolorku. Używam czasem sporego pędzla, a czasem Sephorowskiego lub innego typowo do różu (i to te ścięte na ukos i nie) i wszystko się da zrobić, nie są takie tępawe. Mam porównanie z Ori, gdzie jest mi ciężko nadać policzkom koloru bo kulki są bardzo twarde jak dla mnie. A tu są średnie, nie za miękkie, ale też nie "landryny". Lubię je, dają ten chłodek potrzebny polikom przy przydymionym oku w kolorze grafitu np.

To wlasnie chciałam usłyszeć (choc moj portfel niekoniecznie mam na oku i jedne i drugie kulki, plus oczywiście obie czekoladki )
Dzieki za porównanie do Orif. - miałam je kiedyś i komuś sprezentowałam, faktycznie były twarde i tępe, choć kolorystycznie ok.
Ukrycior dziękuję pięknie!

[ukrycior]

Napisane przez Waniencja

Witam ;-)
Mam pytania do posiadaczek ciemniejszego odcienia czekoladowego pudru - daje wyraźne zbrązowienie ( nada się też dla bladego lica? )?
Kolory mieszają się dobrze, łatwo przesadzić?
Chcę w końcu kupić sobie bronzer,ale nie mam zbytniego doświadczenia w brązowieniu i myślałam o takim lekkim efekcie. Bo piszecie,że jasna raczej daje tylko rozświetlenie, a mnie zależy jeszcze na brązie.

Witaj,
ja też jestem bladolica. Mam obie czekoladki i już jasna u mnie daje brąz (nieprzesadzony). Ciemnej używam do kości policzkowych i do modelowania twarzy. Daje zdecydowany efekt.
Moim zdaniem do bladzioszków równie dobrze nadaje się właśnie 806, bo zawsze można wybrać kwadraciki, z których się miesza - w 806 są 3 kwadraty rozświetlające, reszta daje efekt różnego natężenia brązu. A ciemne tych białych rozświetlaczy nie mają, czyli brąz jest zawsze, stopiujemy intensywność.

To wlasnie chciałam usłyszeć (choc moj portfel niekoniecznie mam na oku i jedne i drugie kulki, plus oczywiście obie czekoladki )
Dzieki za porównanie do Orif. - miałam je kiedyś i komuś sprezentowałam, faktycznie były twarde i tępe, choć kolorystycznie ok.
Ukrycior dziękuję pięknie!

Zawsze do usług

[alkapone]

Napisane przez ukrycior

Zawsze do usług

zdaje się, że zostanę wierną fanką Joko Mają takie adwokatki że klękajcie narody...!

[Waniencja]

ukrycior - dzięki wielkie
ja nie dość, że mam blade licka, to jeszcze bardzo często robią się ostro rumiane i wtedy to każdy inny kolor po prostu znika ;-) dlatego myślałam o tej ciemniejszej wersji. Ale skoro mówisz,że ta jaśniejsza już nadaje kolor to chyba zdecyduję się na 806

[ukrycior]

Napisane przez Waniencja

ukrycior - dzięki wielkie
ja nie dość, że mam blade licka, to jeszcze bardzo często robią się ostro rumiane i wtedy to każdy inny kolor po prostu znika ;-) dlatego myślałam o tej ciemniejszej wersji. Ale skoro mówisz,że ta jaśniejsza już nadaje kolor to chyba zdecyduję się na 806

Możemy sobie podać rękę, ja mam cerę rumieniem na policzkach z powodów hormonalnych. Ja niestety nie jestem tak zdecydowana i jak pisałam mam obie czekoladki. Jestem nienormalna, na szczęście Joko nie nadszarpnie aż tak strasznie mojego budżetu jak wysokopółkowa kolorówka, a jestem zadowolona.

Wiecie co, aż się boję, że zaraz znowu jakąś nowość wypuszczą... chociaż nie powiem, że miałabym coś przeciwko śliwkowej maskarze...

[emememsik]

Napisane przez erzebet

zachęcona, co napalona opiniami tutaj wyrażanymi.
W sklepiku obok mojej pracy (w okolicy Jublatu), gdzie prowadzą joko jeszcze ich nie było

Chyba pytałyśmy w tym samym sklepiku. We wtorek powinnam wreszcie dotrzeć do GK i zobaczyć testery.

[alexandra84]

Napisane przez ukrycior

U mnie pogrubia ok, aczkolwiek nie najbardziej z możiwych opcji. Nie wiem co się stało, kupiłam ostatnio kilka maksymalnie sprawdzonych przeze mnie tuszy pogrubiających, tzw. pewniaków i z każym jest to samo - to nie ten efekt, który pamiętam. Nie wiem co jest grane

Może Twoje rzęsy stały się słabsze? To chyba jest możliwe?
Ja chyba kupię ten tusz, na inermisie ma dobre recenzje

A teraz odnośnie Autumn Leaf. Nałożyłam ten granatowy cień NA MOKRO i efekt boski Już zwątpiłam, że można uzyskać taki granat na powiece, choć szczerze mówiąc nie wszystkie sprawdzałam na mokro. To jednak świadczy o tym, że Autumn Leaf nie mają zbyt mocnego pigmentu jednak Także, dziewczyny, jak nie na bazę, to na mokro! Kieruję to głównie do Umbry Szkoda, że nie ma z tej serii jeszcze ciemnego brązu... bo ten dostępny brąz chyba taki nie jest.. Cena-marzenie: ja dałam 8,50

[ukrycior]

Napisane przez alexandra84

Może Twoje rzęsy stały się słabsze? To chyba jest możliwe?
Ja chyba kupię ten tusz, na inermisie ma dobre recenzje

A teraz odnośnie Autumn Leaf. Nałożyłam ten granatowy cień NA MOKRO i efekt boski Już zwątpiłam, że można uzyskać taki granat na powiece, choć szczerze mówiąc nie wszystkie sprawdzałam na mokro. To jednak świadczy o tym, że Autumn Leaf nie mają zbyt mocnego pigmentu jednak Także, dziewczyny, jak nie na bazę, to na mokro! Kieruję to głównie do Umbry Szkoda, że nie ma z tej serii jeszcze ciemnego brązu... bo ten dostępny brąz chyba taki nie jest.. Cena-marzenie: ja dałam 8,50

Własnie wcale nie są słabsze, powiedziałabym że przeciwnie. Zastanawiam się, czy to nie jest aby moje wrażenie, bo to się stało od kiedy zmieniłam miejsce zamieszkania i mam zupełnie inne światło do makijażu... I chyba przesadzam po prostu.

Na mokro, proszę proszę. A brązowy Leaf rzeczywiście chyba jest złotawy... Piękny ciemny brąz mają czekoladki nr 853, których jestem posiadaczką. Piękna gorzka czekolada... Tylko cena odrobinę inna

[Waniencja]

Melduję,że nabyłam jaśniejszą czekoladkę ;-) Wygląda tak uroczo w tym pudełeczku,że żal napoczynać
Rzuciłam okiem na pudry Perfect Trio i Pure Mat. Na stronce piszą, że Trio nadaje się do cery naczynkowej. Do posiadaczek - prawda li to? faktycznie ukrywa troszkę rumienia?

[ukrycior]

Napisane przez Waniencja

Melduję,że nabyłam jaśniejszą czekoladkę ;-) Wygląda tak uroczo w tym pudełeczku,że żal napoczynać
Rzuciłam okiem na pudry Perfect Trio i Pure Mat. Na stronce piszą, że Trio nadaje się do cery naczynkowej. Do posiadaczek - prawda li to? faktycznie ukrywa troszkę rumienia?

Akurat Tria nie miałam. Ale cytat boski - uwielbiam Behemota.

[Waniencja]

Może go sobie jednak sprawię,bo Rimmel już się kończy,więc jakby nie patrzeć,i tak jakiś jest potrzebny ;-)

A Behemot - cud kocur ;-)

[emememsik]

Napisane przez ukrycior

uwielbiam Behemota.

Napisane przez Waniencja

A Behemot - cud kocur ;-)

A ja będę mieć o nim prezentację maturalną.

[Apsik]

Napisane przez ukrycior

Z tego co wiem, są to mniej więcej te same kulki, które kiedyś występowały pod marką Joko. Tych starych (droższych znacznie) ja jestem posiadaczką, dostałam różowe kuleczki w prezencie urodzinowym. Mają odcień chłodnego różu, ślicznie rozświetlają policzki taką taflą, bez drobinek. Efekt jest śliczny i w zasadzie nie można przesadzić. Wydajne, widać ubytek ale minęło ze 2-3 lata. Nie mam pojęcia jak jest z brązującymi, ale wydaje mi się, ze też nie mają drobinek, a na fotkach kulki są złote i brązowe bez brzoskwini, co mnie przekonuje. Ta nowa cena kuleczek jest super...

Kulki brązujące mają dwa kolory: beżowy i zloty. Wymieszane ze sobą dają cudownie świetlisty efekt opalenia skóry. Nie mają w sobie ani deka czerwonego/rózowego/brzoskwiniowego barwnika, ale też nie takie "brudne" jak np ziemia egipska.
W zależności od ilości polożonego kosmetyku albo dają efekt naturalnego opalenia albo mocnego wymodelowania twarzy.
Moje ulubione wlaśnie za ich naturalny efekt.

[alkapone]

Apsik, to zdaje się Ty pisałaś tu gdzieś w wątku pochwalnie o nich prawda?
Dziękuję
Niestety muszę poczekać do pierwszego z ich zamówieniem ... :/

[emememsik]

Przeglądając Inermis znalazłam fajne róże - kształtem też przypominają kosteczki czekolady.
http://www.inermis.pl/index.php?str=...kat=77&subkat=

[sugarfree87]

Dziewczyny czym nakładacie swoje czekoladki JOKO?
jest do nich dołączony jakiś pędzelek, gabeczka?
Właśnie czaje się na ta jaśniejszą albo na Shimmer mus Maybellina
doradźcie co wziąć

[Susanna]

Napisane przez emememsik

Przeglądając Inermis znalazłam fajne róże - kształtem też przypominają kosteczki czekolady.
http://www.inermis.pl/index.php?str=...kat=77&subkat=

Wygląda smakowicie

[ukrycior]

Napisane przez sugarfree87

Dziewczyny czym nakładacie swoje czekoladki JOKO?
jest do nich dołączony jakiś pędzelek, gabeczka?
Właśnie czaje się na ta jaśniejszą albo na Shimmer mus Maybellina
doradźcie co wziąć

Do czekoladek dołączona jest gąbeczka, ale moim zdaniem nie nadaje się do niczego innego niż odseparowania pudru od lusterka. And that's all. Ja swoje czekoladki w zależności od potrzeby muskam albo dużym włochatym pędzlem z Sephory (na całą buzię, szyję dekolt w roli poprawiacza koloru karnacji) albo mniejszymy do różu (płaski z Top Choice lub ścięty z Sephory), nakładany jako róż lub modelując twarz.

[Anja92]

Napisane przez ukrycior

Do czekoladek dołączona jest gąbeczka, ale moim zdaniem nie nadaje się do niczego innego niż odseparowania pudru od lusterka. And that's all. Ja swoje czekoladki w zależności od potrzeby muskam albo dużym włochatym pędzlem z Sephory (na całą buzię, szyję dekolt w roli poprawiacza koloru karnacji) albo mniejszymy do różu (płaski z Top Choice lub ścięty z Sephory), nakładany jako róż lub modelując twarz.

A gdzie jest ta gąbeczka Ja jej chyba nie mam

[ukrycior]

Napisane przez Anja92

A gdzie jest ta gąbeczka Ja jej chyba nie mam

Ja dostałam swoją razem z pudrem, była w oddzielnym woreczku. Kupowałam czekoladki w Inermisie, może tylko tam mieli?

[Anja92]

Może, ja nic nie dostałam . Już myślałam że gdzieś pod purem ją schowali i ja o tym nie wiem XD

[ukrycior]

Napisane przez Anja92

Może, ja nic nie dostałam . Już myślałam że gdzieś pod purem ją schowali i ja o tym nie wiem XD

No tak to jest czasem z paniami w sklepikach...

[yyork]

Dziewczyny a czy używala ktoras pudru sypkiego virtual? Ostatnio zaczela blyszczec mi sie cera, potrzebuje czegos do zmatowienia i wykonczenia makijazu. Czekam na opinie.

[_magdzia_]

Ja kupowałam czekoladkę na stoisku firmowym joko i również otrzymałam oddzielnie gąbeczkę
Jednak nakładam puder pędzel z sephory do różu numer chyba 3 Akurat przechodziłam i byłą wyprzedaż- kosztował niecałe 20 zł więc grzechem byłoby nie kupić

[Sunny20]

Napisane przez emememsik

Przeglądając Inermis znalazłam fajne róże - kształtem też przypominają kosteczki czekolady.
http://www.inermis.pl/index.php?str=...kat=77&subkat=

A czy ktoś już zamawiał w tym sklepie i mógłby zdać relację?

Ja wciąż nie nabyłam ani czekoladki, ani błyszczyków. Dzisiaj znów zwizytowałam stoisko firmowe Joko, ale zawyżone ceny ponownie mnie zniechęciły, a i testery wyglądały tak, że odechciało mi się zakupów.

[agnieska]

Napisane przez Sunny20

A czy ktoś już zamawiał w tym sklepie i mógłby zdać relację?

Wrzuć na wyszukiwarkę wizażową hasło "inermis" i będziesz miała sporo pozytywnych opinii