2005-09-01, 11:07 | #2 |
Zadomowienie
|
Dot.: Smutno mi :(
tak to jest w zyciu, chociaz wydaje mi sie, ze zrozumienie potrzebne bylo tez z tej drugiej strony, nie przejmuj sie, znajdziesz bliskich Ci osob jeszcze!
__________________
************************* ********************** Czarownice sa zwykle tak towarzyskie jak koty......wiekszosc czarownic jest zyczliwa (ogolnie), lagodna (dla pokornych), wielkoduszna (dla zaslugujacych, bo nie zaslugujacy dostawali wiecej niz im sie nalezalo) i oddana generalnie swemu powolaniu, ktore oferuje w zyciu raczej kopniaki niz calusy. T.P ************************* ********************** |
2005-09-01, 11:15 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: mazowieckie/ czasem Warszawa
Wiadomości: 716
|
Dot.: Smutno mi :(
Nie wiem czy powinnam to napisać - Ty oczekujesz przecież wsparcia, ale ja rozumiem Twoją koleżankę. Wiem też że Twoja znajomość z tym chłopakiem mogłabyć niewinna, ale mimo wszystko - mi by się coś takiego nie podobało - tyle że ja jestem z tych - co od razu mówią, że coś im nie pasuje i nie życzą sobie. Ale tak czy inaczej - sytuacja dziwna, nie jestem za jakąś chorą solidarnością babską - ale chyba spotkania z nim to nie był nalepszy pomysł. Jeśli zależy Ci na koleżance - kurcze zadzwoń do niej, powiedź że Ci odbiło i przepraszasz - przyjaźń ważniejsz niż facet chyba??
|
2005-09-01, 11:25 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: Smutno mi :(
przyjazni powinna opierac sie na zaufaniu, a widac jednak, ze Twoja przyjaciolka nie ufala Ci. Bylam kiedys w bardzo podobnej sytuacji i mozna powiedziec, ze nadal jestem i to zalezy od ludzi, jak z tej sytacji wybrna.
__________________
************************* ********************** Czarownice sa zwykle tak towarzyskie jak koty......wiekszosc czarownic jest zyczliwa (ogolnie), lagodna (dla pokornych), wielkoduszna (dla zaslugujacych, bo nie zaslugujacy dostawali wiecej niz im sie nalezalo) i oddana generalnie swemu powolaniu, ktore oferuje w zyciu raczej kopniaki niz calusy. T.P ************************* ********************** |
2005-09-01, 11:30 | #5 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: Smutno mi :(
monikoo eh skad ja znam strate przyjaciolki przez takie "nic"?
porozmawiaj z nia na spokojnie i wytłumacz jak to widziałas, powiedz ze nie chcialas burzyc przyjazni i spytaj sie czy warto jest przestac sie przyjaznic z powodu jakiegos wychłystka? |
2005-09-01, 11:33 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Smutno mi :(
wspolczuje Ci tej sytuacji
nie rozumiem zbyt racji Twojej przyjaciolki , ale ja jestem z tych co nie mialyby pretensji nawet jakbys sie z moim chlopakiem spotykala na przyjacielskiej stopie jeszcze wtedy gdy bylibysmy razem. po prostu jesli kogos uwazam za przyjaciela to temu komus ufam to bezgranicznie i tyle.tak samo z partnerem. moze zadzwon do niej i powiedz ze jest ci przykro, nie chcesz tak tracic przyjazni i ze przepraszasz ja za to, ze ja zranilas ( moim zdaniem nie musisz przepraszac za swoje zachowanie, boe nie robilas nic zlego) . do niego tez zadzwon, moze i ta znajomosc da sie odratowac... |
2005-09-01, 11:35 | #7 |
Rozeznanie
|
Dot.: Smutno mi :(
|
2005-09-01, 11:39 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Smutno mi :(
gowniana przyjaciolka
ee lepiej nie bede sie wypowiadał |
2005-09-01, 11:48 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 633
|
Dot.: Smutno mi :(
Skoro z nim juz nie ejst to czemu nie umie sie nim podzielic skoro i tak bylibyscie przyaciolmi??
nie rozumiem takich ludzi, nie mozna byc egoista...
__________________
... nie każdy chłop z widłami to Posejdon ! |
2005-09-01, 12:04 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: chełm
Wiadomości: 206
|
Dot.: Smutno mi :(
Kiedyś byłam w podobnej ale nie takiej samej sytuacji.Tylko że moja przyjaciółka zaczeła się spotykać z moim byłym ale najpierw się zapytali mnie oboje czy nie będe mieć im za złe.Ja nie miałam gdyż z tym eks nie łączyły mnie żadne uczucia prócz przyjazni.Może jednak twojej przyjaciółce zależy na tym eks tylko skrywa uczucia?Porozmawiaj z nią,jeśli to naprawde przyjaciółka a nie pseudo przyjaciółka to powinna zrozumieć.
|
2005-09-01, 12:07 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 460
|
Dot.: Smutno mi :(
Moniczko musisz sama sobie odpowiedźieć na pytanie Czy twoja znajomość z tym chłopakiem była faktycznie w 100% przyjacielska
Musisz też postawic się w sytuacji twojej przyjaciółki i pomyśleć czy ty także byłabyś zadowolona gdyby ona po twoim rozstaniu z chłopakiem spędzała z nim nadal dużo czasu , nie wiem tylko czy poświęcałaś jej tyle samo czasu ile temu chłopakowi . Może ona po tym rozstaniu czuła coś do niego , wiem że to dziwne ale czasem tak jest , że po ro rozstaniu nadal są jakieś niewypalone jeszcze do końca uczucia , może była zazdrosna , czuła sie zdradzona... Najlepiej poczekać aż emocje opadną i porozmawiać |
2005-09-01, 12:21 | #12 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: Smutno mi :(
Cytat:
|
|
2005-09-01, 12:31 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Smutno mi :(
Rozumiem troszkę Twoją przyjaciółkę. Postaw się w jej sytuacji, była z tym chłopakiem, darzyła go jakimś uczuciem i po zerwaniu mogła za nim tęsknić i być o niego nadal zazdrosną. Więc mimo, że Wy byliście tylko przyjaciółmi mogła myśleć, że tylko czekałaś by ich związek się rozpadł. Wiem, że przyjaciele powinni sobie ufać, ale wiem też jak myśli czasem dziewczyna po zerwaniu z facetem.
Nie wierzę, że przyjaźń tak łatwo się rozpada. Ja już miałam z niektórymi przyjaciółmi wielkie burze i mimo to jakoś udawało się wszystko naprawić. Porozmawiaj z nią szczerze jeszcze raz, najlepiej wtedy jak emocje troszkę opadną. Nie warto przez jakieś nieporozumienie tym bardziej o chłopaka dać za wygraną i stracić przyjaciółkę .
__________________
Korzystaj z czasu póki czas! |
2005-09-01, 13:08 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 615
|
Dot.: Smutno mi :(
Byłam w bardzo podobnej sytuacji.
Dziś jestem z moim TŻ już 3 lata, a przyjaciółka... zupełnie straciłam z nią kontakt: po pierwsze wyjechała do innego miasta, a po drugie ciągle ma do mnie pretensje i żal o to co się stało - że to przeze mnie nie jest z Nim itd. - chociaż to była wyłącznie Jego decyzja, o której ja nic nie wiedziałam. Straciłam przyjaciółkę, ale zyskałam kogoś z kim chcę spędzić resztę swojego życia. Dziwi mnie trochę zachowanie Twojej "przyjaciółki" - skoro z Nim zerwała to chyba przewidywała, że wcześniej czy później on z kimś się zwiąże? I jeśli jest zazdrosna o to, że się z nim kumplujesz, to sorry, ale chyba coś tu jest nie tak?! Poza tym znam kilka byłych par, które po rozstaniu potrafią się nadal przyjaźnić, spotykać, bawić. Być może wystarczy, że spotkacie się we trójkę i pogadacie sobie szczerze o Waszym problemie i będzie git! Trzymam kciuki za pozytywne wyjaśnienie sprawy Edytowane przez cypressangel Czas edycji: 2009-09-23 o 20:19 |
2005-09-01, 13:44 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: Smutno mi :(
Wszyscy mówią że musisz sie postawić w sytuacji przyjaciółki.. ale kurcze ona w twojej chyba bardziej powinna. o ile skrywa uczucia do tego chłopaka, to nie może mieć do ciebie najmniejszej pretensji, bo zapewne gdybys wiedziała jak jest, postąpiłabyś inaczej..
A jeśli nie skrywa żadnych uczuć.. to o co tak naprawdę jej chodzi? Bo ja nie rozumiem. |
2005-09-01, 14:23 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: wrocław-właściwie to wieś pod ;/
Wiadomości: 494
|
Dot.: Smutno mi :(
Cytat:
|
|
2005-09-01, 14:30 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 7 196
|
Dot.: Smutno mi :(
Nie nazywaj takich osob przyjaciolmi. I nie martw sie. Ja wlasnie dzisiaj zrozumialam, ze mnie i moje 2 pseudo-przyajaciolki juz nic nie laczy...
|
2005-09-01, 15:06 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: Smutno mi :(
Nie czuj sie jak najgorsza, bo tez dlaczego?! Nie chodzi juz z ta kolezanka, nie sypiasz z nim i nie sypialas kiedy z nim chodzila, wiec o co chodzi? Mogla sobie trzymac faceta, teraz za pozno.
Ja bym sie dalej kumplowala z nim, a o niej zapomniala, bo wyglada mi na jedze. Zachowuje sie wedle zasady "ja z nim nie jestem, to inna tez nie bedzie". |
2005-09-01, 15:30 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: Smutno mi :(
Moniczko, to napewno trudne chwile dla ciebie, ale dziewczyny maja duzo racji..
Sprobuj z nia pogadac. Zapytaj wprost o co jej chodzi?! |
2005-09-01, 15:49 | #22 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Smutno mi :(
nie chciałem sie wypowiadac bo nie wiem jak to naprawde miedzy wami jest ale skoro juz mam napisac bo chcesz znac rowniez i moja opinie to prosze bardzo ale bedzie ona bardzo krytyczna sama tego chciałaś
nie wiem na czym trzymała sie wasza przyjażń oczywiscie twoja z twoją koleżanką bo chyba na obłudzie i wzajemnym oszukiwaniu sie jak jej sie nie podobało ze "spotykasz" (dlatego w cudzysłowiu ze niby przyjaciel nie ktorzy nie wierza w przyjazn bliska ale to rozne zdania sa na ten temat ) z jej ex to mogła to powiedziec wprost i na samym poczatku pseudo przyjaciele padły tu aż takie słowa też bym tak to nazwał prawdziwy przyjaciel(ólka) niczego by nie ukrywał i powinien powiedziec najgorsza prawde ale prawde i by nie obgadywał za plecami swojego prawdziwego przyjaciela(ółke) wiecej nie mam do powiedzenia |
2005-09-01, 16:46 | #23 |
Zadomowienie
|
Dot.: Smutno mi :(
|
2005-09-01, 17:40 | #24 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: Smutno mi :(
Cytat:
|
|
2005-09-01, 18:06 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 931
|
Dot.: Smutno mi :(
Moim zdaniem ta przyjaciółka była po prostu o niego zazdrosna, albo jest cholerną egoistką. Nie chodzi z nim, nie odbiłaś jej chłopaka, więc nie powinna się w to wogóle wtrącać, tym bardziej że przecież tylko się z chłopakiem przyjaźnicie. Nie powinna też Ci dobierać przyjaciół. Byłam kiedyś w podobnej sytuacji - zerwałam z chłopakiem, którego lubiła moja koleżanka - zaczęli się spotykać, niby jako przyjaciele, ale widziałam że pomiędzy nimi iskrzy. Patrzyłam na to krzywym okiem, ale nie dawałam po sobie tego poznać i po prostu nie poruszałam tematu, bo uważałam że to nie moja sprawa, a koleżanka wie co robi. Teraz już pogodziłam sie z tym byłym chłopakiem i jesteśmy we trójkę dobrymi znajomymi. Wydaje mi się, że nie powinnaś poczuwać się do winy, a przyjaciółka powinna Cię przeprosić. Z drugiej strony twoja koleżanka mogła pomyśleć sobie, że czyhałaś aż zerwiecie ze sobą i rzuciłaś się na niego jak harpia. Jeśli chcesz ratować przyjaźń, możesz jej napisać np na gg,( bo to zawsze łatwiejsze) czy naprawdę uważa że ten chłopak był wart waszej przyjaźni i czy nie mogłybyście o tym zapomnieć. Może się opanuje i zmądrzeje trochę.
|
2005-09-01, 19:32 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: Smutno mi :(
Chwila. Dlaczego czujesz się winna? Z tym Eksiem przyjaciółki zaczęłaś się spotykać już po ich zerwaniu, a poza tym tylko na stopie przyjacielskiej. Twoja przyjaciółka źle się zachowała, najeżdżając na Ciebie. Pies ogrodnika z niej czy co? A w ogóle temu jej facetowi (obecnemu) też się dziwię - czy on nie jest zły, że jego dziewczyna jest tak zazdrosna o kontakty swojego ex- z Tobą? Skoro odwala takie szopki, to może nadal zależy jej na tym chłopaku?
|
2005-09-01, 21:29 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: chełm
Wiadomości: 206
|
Dot.: Smutno mi :(
Monyczko tak jak tobie wcześniej pisałam,że ona coś czuje do niego,bo jakby nie czuła to by problemu nie widziała w waszej przyjacielskiej znajomości.Myśli o nim ponieważ ty interesujesz się jej eks.Zaczęła przez to myśleć o jego zaletach,wspominać cudowne chwile spędzone z nim.Może terażniejszy chłopak to dla niej nie jest to czego oczekiwała i chciała swojego eks spowrotem przy swoim boku.
Napewno z przyjaciółką dojdziecie do zgody ale to jest kwestia czasu i dużo szczerych rozmów. A dla twojej przyjaciółki należy się ,że tobie wszystkiego nie mówi i skrywa swe uczucia. |
2005-09-01, 21:31 | #29 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: Smutno mi :(
Cytat:
A jednak... mysle ze powinnas dac jej teraz kilka dni na przemyslenie sprawy, a potem pogadac z nia czego oczekuje.. Monis, a ty do niego faktycznie nic nie ten teges? |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:26.