praca w ccc- brak umowy?

[patussia]

hej hej.

Piszę do Was z pewnym problemem.
Od 1 czerwca pracuje w CCC. Jestem zatrudniona na 1/2 etatu, na weekendy. PONOĆ.
Ponieważ:
1-2 czerwca- okres próbny. 22h. Stawka 5zł/h
Wysłano mnie do lekarza medycyny pracy i za tydzien miałam podpisać juz z kierowniczką umowe na stałe. Mialam dostawać na rekę 800zł.
Przyszłam w weekend, na inną godzine niż miałam ( powiedziano mi, że mam być znów te 22h) a okazało się, ze godziny miałam zupełnie inne. W niedziele dostałam dopiero grafik. Ale kierowniczki nie było, umowy nie było...

W niedziele na chwile wpadła, ze z ta umową nie jest tak łatwo, ze musi napisać do polkowić, ze za tydzin. jednak po 15 min przyszła z 20kartkami do wypełnienia. Powiedziała, ze mam to wypisać na przyszła sobotę, a czego nie wiem to wypełnimy razem.
Tylko, ze w ten weekend tez jej nie było, i dziewczyny powiedziały mi, ze bierze urlop i bedzie dopiero w lipcu :/

A ja w takim razie nie mam żadnej umowy... I nie wiem co o tym myśleć... Nikt mi nic nie mówi jak sie pytam...

[beagott]

A ty teraz cały czas pracujesz bez umowy ? Jeżeli tak , to kto ci za te godziny zapłaci?

[201707171556]

Zadzwoń do niej jeśli masz numer lub poproś zastępce kierownika żeby zadzwonił i porozmawiał z nią w tej sprawie - natychmiast, nie za moment, czy jutro bo zapomni lub celowo bedzie próbował przedłużać.

[patussia]

numeru prywatnego nie dostane. Zastępca wpada na chwile, na rozliczenie i tez nic nie wie, mam się nie martwić. To co wiedziałam, wypisałam, zostawilam im. Ale tak mi to smierdzi. Pytalam, czy z kierowniczka moge się umówić, to ze nie bardzo, bo one tam nic nie wiedza. Prócz tego, ze bedzie w piatek, ale o której żadna nie wie...



Czytalam opinie o pracy w ccc. Dowiedziałam się również, ze powinnam miec umowe na okres probny, A ja nic nie wiem ! ;/

[joanna187]

Ile dni pracujesz bez umowy ? Ten pierwszy dzień to zazwyczaj gratis od Ciebie, pracodawca sprawdza czy się nadajesz do pracy. Przepracuj 2-3 dni i poproś o rozmowę, w sprawie umowy, nawet z zastępcą kierownika. Nie powinno Cię to interesować że kierownik jest nie uchwyty bo to może metoda zatrudniają osobę na 3-4 tyg bez umowy potem jej dziękują. "Przepraszamy ale Pani się nie nadaje do tej pracy"

[patussia]

1-2 czerwca umowa zlecenie (za 5zł) .
9 czerwca, dostałam umowę, by wypisać w domu, ale były z tym problemy, ogolnie by ją dostać.
15 miałam ją wypełnić dokladnie z kierowniczką, miała podpisać, odesłać.
Ale nie ma kierowniczki, a zastępca póki co tez nie uchwytny.

Więc robiłam bez umowy jakby 2 weekendy...

No i własnie pojawił sie "problem" bo dziewczyny mówiły, ze zawsze podpisuje się umowę na okres próbny, minimum miesiąc, po niższych stawkach. A też nic takiego mi nie powiedziano. Ogolnie co się pytam kogoś, to nie wiedzą, ze mam czekać na kierowniczkę.

[Belliza]

jak już teraz robią takie sceny, to co będzie później.. ja bym stamtąd uciekła. Byłam zresztą na próbnym /dwie godziny/ w CCC, na zlecenie, za które pieniędzy nie dostałam do dzisiaj, ale nie chciało mi się już kłócić 0 10 złotych, zrezygnowałam po pierwszym dniu - zaplecze socjalnie /przerwy na ziemi! wśród kartonów z butami np./, irracjonalność zadań firmy i żadne 800 zł za 1/2 etatu, a troszkę ponad 500. Na szczęście, kilka dni później dostałam duuuużo lepsza propozycje. Opinie o CCC w internecie są w dużym stopniu prawdziwe, niestety.

[patussia]

czyli całkiem prawdopodobne, ze moga mnie oszukac?

Przerwy faktycznie sa wśród kartonów, chociaz u mnie jest gdzie usiąść.

Potrzebuje jakiejś pracy, studiuje dziennie, z rodzicami sa problemy, chce byc bardziej niezalezna. Wiec praca w weekendy mi odpowiadala...

No miało byc ponoc10zł za godzine

[famka89]

Pracowałam ponad dwa lata w ccc i zwolniłam się dwa tygodnie temu ogólnie u nas nigdy nie było problemu z umowami , zawsze po tygodniu już miałam ją w łapkach. Jak masz wątpliwości to wejdz na salonie na naszą strone firmową i masz tam numery do kadrowej i innych odpowiedzialnych osób i dzwoń. Sama nieraz wywalczyłam podwyżkę mimo ,że każdy wpierał mi ,że się nie da wszystko się da. Powodzenia w nowej pracy , bo przyda Ci się

[patussia]

skoro pracowałas, to moze umiesz doradzić co poradzić na juz obolałe plecy i kolano ( jedno 5 lat temu operowane) ? Mam tez od stania sinego palca i paznokcia :/

[famka89]

Napisane przez patussia

skoro pracowałas, to moze umiesz doradzić co poradzić na juz obolałe plecy i kolano ( jedno 5 lat temu operowane) ? Mam tez od stania sinego palca i paznokcia :/

hmmm nigdy nie miałam z tym problemu , najgorzej miałam ze stopami ale wkładałam wkładki aloesowe i dawałam rade nawet parę dwunastek podrząd. Na początku było fajnie w pracy , mega rodzinnie a później regionalna dostała ☠☠☠☠☠☠☠ca i zwalniała ludzi. Z nową ekipą to już nie było to samo ... w międzyczasie radzę szukać Ci innej roboty. Z jakiego rejonu jesteś?

[patussia]

szczecin.
jak sie zatrudniałam tam, mialam ofertę isc do ksiegarni, pełen etat.(tylko wakacje) Ale no zrezygnowalam bo liczylam na to ccc. Tylko własnie interesowałyby mnie głownie weekendy, na stale by juz to było..

[Belliza]

szczerze, to ja też bym szukała czegoś innego w między czasie, chociaż może moja opinia nie jest zbyt obiektywna, skoro uciekłam z CCC po pierwszym dniu :p Ponad 10 zł - na 1000000% Ci tyle nie dadzą, bez szans. Najwięcej w tej branży daje, z tego co wiem, Zara, ale 10 złotych netto nie przekraczają. Póki Ci kasa tam płynie /o ile płynie, bo to parodia, żeby robic takie uniki z umową..../ to zostań, ale w międzyczasie szukaj czegoś innego, zwłaszcza, że masz problemy z kolanem, tam to będzie uciążliwe.

[patussia]

a w jakiej branzy moge zatrudnic sie na weekend? pewnie wszystko co zwiazane z odzieżą, łaczy sie długim staniem

[201707171556]

Napisane przez patussia

a w jakiej branzy moge zatrudnic sie na weekend? pewnie wszystko co zwiazane z odzieżą, łaczy sie długim staniem

Próbuj wszędzie. Odzież, obuwie, spożywka, call center - zawsze moga gdzieś potrzebować pracownika weekendowego.
Do stania można się przyzwyczaić, dobre obuwie, rajstopy przeciw żylakowe gdy ktoś ma z tym problemy i dasz rade

[Futbolowa]

Polecam kino. Stawki nie są może wysokie, ale praca jest naprawdę fajna. U mnie była opcja pracy tylko w weekendy, ale ja np. tak to miejsce lubiłam, że przychodziłam w każdej wolnej chwili

[Chiaroscuro_]

i ja bym Ci poleciła szukać pracy w kinie (cinema city np) lub kawiarniach, restauracjach powodzenia

[patussia]

jesli chodzi o kina to jest tylko helios i multikino o nas. Niestety kazda praca czegoś wymaga, jakiegoś poświęcenia. Niestety rownież po operacji rekonstrukcji rzepki nie skierowali mnie na rehabilitacje, mowili, ze nie trzeba i proszę. Dluzszy spacer, stanie i kolano rwie ;/

Mialam oferte w orange, telekonsultant czy cos, ale wydawało mi sie to podejrzane. Mialam przyjechac na rozmowe, do biura. ( poszperalam na mapach, to sa bloki). Mialam zadzwonic jak bede niedaleko, to po mnie wyjdą. A jak szukałam, czy google wie o tym, czy faktycznie jest tam orange to cisza...


edit.

w heliosie szukaja na stanowisko "obsługa kina". Wie któraś na czym to polega?

[Chiaroscuro_]

Napisane przez patussia

jesli chodzi o kina to jest tylko helios i multikino o nas. Niestety kazda praca czegoś wymaga, jakiegoś poświęcenia. Niestety rownież po operacji rekonstrukcji rzepki nie skierowali mnie na rehabilitacje, mowili, ze nie trzeba i proszę. Dluzszy spacer, stanie i kolano rwie ;/

Mialam oferte w orange, telekonsultant czy cos, ale wydawało mi sie to podejrzane. Mialam przyjechac na rozmowe, do biura. ( poszperalam na mapach, to sa bloki). Mialam zadzwonic jak bede niedaleko, to po mnie wyjdą. A jak szukałam, czy google wie o tym, czy faktycznie jest tam orange to cisza...


edit.

w heliosie szukaja na stanowisko "obsługa kina". Wie któraś na czym to polega?

obsługa kina to wg mnie są osoby które sprawdzają bilet i kierują Cię do odpowiedniej sali
zajmują się też sprzątaniem sali po seansie
ale pewnie nie tylko więc najlepiej by było gdyby wypowiedziała się osoba która pracuje na tym stanowisku

[Futbolowa]

Napisane przez patussia

w heliosie szukaja na stanowisko "obsługa kina". Wie któraś na czym to polega?

Ja akurat pracowałam w CC, ale takie samo stanowisko. Do moich obowiązków należało targanie biletów, wpuszczanie na sale i wypuszczanie z nich, mierzenie temperatur na salach, sprawdzanie czy obraz jest wyświetlany prawidłowo i sprzątanie po seansie. Nic wielkiego, pół zmiany spędzałam na oglądaniu filmów

[Belliza]

a ile zarabiałaś? Bo z tego co wiem, w CC normą jest stawka 3 do max 5 zł /h ... za dużo sobie dziewczyna nie zarobi, pracując wyłącznie w weekendy.

[Futbolowa]

Napisane przez Belliza

a ile zarabiałaś? Bo z tego co wiem, w CC normą jest stawka 3 do max 5 zł /h ... za dużo sobie dziewczyna nie zarobi, pracując wyłącznie w weekendy.

3 to chyba wielki temu i to tylko gdzieś w okolicach Lublina Za moich czasów było to ok. 5zł, ale wiem, że już miesiąc po moim odejściu pojawiły się podwyżki, więc teraz, po paru latach, może jakąś przyjemniejszą kwotę oferują Wiadomo, że to nie jest praca, przy której człowiek się dorobi albo z której się utrzyma [choć znałam takich, którzy dawali radę], ale też autorka wątku raczej na to nie liczy, skoro chce pracować tylko w weekendy w jakimś typowo studenckim miejscu.