Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2

[mychamycha]

Napisane przez malina_

Moze byc.
Dodam jeszcze ( z własnego doświadczenia też) że do klasycznych objawów grzybicy pochwy należą: swędzenie, pieczenie oraz charakterystyczne upławy (gęste, białe do żółtych, serowate, tj. z grudkami). Kiedy choroba się przewleka, jej obraz staje się mniej jasny. Dolegliwości są niestałe, raz występują, raz nie; nie są zbyt dokuczliwe. ( u mnie tak było) Często pojawiają się objawy ze strony układu moczowego (pieczenie przy oddawaniu moczu, częste oddawanie moczu lub porcjami, uczucie nie do końca opróżnionego pęcherza). Często wizyta u ginekologa jest odwlekana, chore liczą, że „samo przejdzie”. Tymczasem pomoc lekarza jest niezbędna w tym przypadku bo grzybica się "powiękasza".

Dokładnie, to dlatego teraz nie wiem, czy dalej mam objawy grzybicy, czy nie, bo już się przyzwyczaiłam do jej objawów i nie są one już tak dokuczliwe, więc czasem nie wiem, czy w ogóle występują u mnie jakieś objawy, czy nie. A w związku z tym nie wiem, czy jestem jeszcze chora, czy już zdrowa.

[malina_]

Napisane przez mychamycha

Dokładnie, to dlatego teraz nie wiem, czy dalej mam objawy grzybicy, czy nie, bo już się przyzwyczaiłam do jej objawów i nie są one już tak dokuczliwe, więc czasem nie wiem, czy w ogóle występują u mnie jakieś objawy, czy nie. A w związku z tym nie wiem, czy jestem jeszcze chora, czy już zdrowa.

Tak czasem bywa, ja proponuję skonsultować sie z lekarzem przepisze leki (jezeli bedzie grzybica) i bedzie wszystko ok

[mychamycha]

Napisane przez malina_

Tak czasem bywa, ja proponuję skonsultować sie z lekarzem przepisze leki (jezeli bedzie grzybica) i bedzie wszystko ok

Niby u mnie wg. posiewu wszystko w porządku, ale dlaej odczuwam objawy, a że od dawna nie były one specjalnie uciążliwe to dlatego teraz nie potrafie zarejestrować, czy rzeczywiście jestem zdrowa, czy jednak posiew nie wszystko pokazał. No bo kurde dalej mnie czasem coś swędzi, że aż muszę iść się podmyć, bo nie wytrzymam inaczej, no i wydzielina choć wodnista, to jednak z czymś białawym. Umówiłam się na wizytę za trzy tyg., bo chcę zrobić powtórkę posiewu.

A z tym pęcherzem to też by się u mnie lekko sprawdzało. W prawdzie nie piecze mnie przy oddawaniu moczu, ale czuję czasem, że nie jest jakby do końca opróżniony.

[Korbeczka]

Cześć nie wiem czy już o tym było ale mam pewien problem. Ginekolog przepisał mi FLUMYCON 100mg. Miałam go brać raz dziennie przez 7 dni, oczywiście tylko to biore nic dopochwowo. dziś mija termin wzięcia ostatniej tabletki, niestety dziś rano po wzięciu wczoraj 6 dawki obudziłam się z czerwonymi policzkami i nosem w bardziej czerwone plamki i obrzękiem a juz wczoraj szczypalo mnie wejscie do pochwy (przepraszam ze tak dosadnie). Lekarza mam daleko więc nie wiem co robić, czy darowac sobie ostatnio dawke czy nie a poza tym ten obrzydliwy śluz nie minoł, grzybka mam pierwszy raz ale wydaje mi się, że nie minął

[malina_]

Napisane przez mychamycha

Niby u mnie wg. posiewu wszystko w porządku, ale dlaej odczuwam objawy, a że od dawna nie były one specjalnie uciążliwe to dlatego teraz nie potrafie zarejestrować, czy rzeczywiście jestem zdrowa, czy jednak posiew nie wszystko pokazał. No bo kurde dalej mnie czasem coś swędzi, że aż muszę iść się podmyć, bo nie wytrzymam inaczej, no i wydzielina choć wodnista, to jednak z czymś białawym. Umówiłam się na wizytę za trzy tyg., bo chcę zrobić powtórkę posiewu.

A z tym pęcherzem to też by się u mnie lekko sprawdzało. W prawdzie nie piecze mnie przy oddawaniu moczu, ale czuję czasem, że nie jest jakby do końca opróżniony.

Z tego co piszesz to może byc grzybia pochwy (drożdżakowa) aczkolwiek nie musi jezeli dodatkowo wystepuja objawy takie jak: świąd, upławy: gęste, biale, bialozołte, zolte, przypominajace wiejski serek+ dodatkowo zaczerwienienie sromu. Występuja rózne typy grzyba i rozne objawy dlatego moze stac sie to mylace proponuję "nie trzymać" tylko pojsc do lekarza.

Mycha wazne pytanie stosujesz tabletki antykoncepcyjne?

korbeczka to moze byc objaw uczulenia na dany lek, ale nie musi. Ja na Twoim miejscu proponowalam bym zaprzestac i koniecznie skonsultowac sie z lekarzem.

[Korbeczka]

Dzięki właśnie do niego zadzwoniła. Powiedział, ze jak wysypka nie jest taka straszna to brac dalej a jak straszna to zaprzestac i umowic się na kolejną wizyte po nowy lek. Kolejne 200zł wiztya +koszt dojazdu i leków. Świetnie

[mychamycha]

Napisane przez malina_

Mycha wazne pytanie stosujesz tabletki antykoncepcyjne?

Nie.

[malina_]

Jeżeli robiłaś posiew to powinno wykazac grzyba, jednak nie zawsze(!). Może też byc tak ze jesli wspolzyjesz regularnie partner moze byc zarazony, u mezczyzn czesto przebiega to bezobjawowo, jezeli wyluczysz partnera proponuje kolejne badania w pierwszej kolejnosci badanie moczu, potrafi duzo wykazac np. "poczatkujace" zapalenie pecherza.

[miusic]

Napisane przez essende

A ja mam takie pytanie: czy jest tu jakaś dziewczyna, która na chociaż rok wyleczyła się z grzybicy? Pytam poważnie. U mnie już drugi rok leci, kiedy to wraca mniej więcej co 3 miesiące, czasem zaraz po okresie. Żadne leki, probiotyki czy inne cholerstwa nie pomagają, moja ginekolog rozkłada ręce i mówi, że wypróbowałam prawie wszystkie leki i odsyła mnie do kogoś innego bo stwierdza, że nie potrafi mi pomóc :/ Zwracam się szczególnie do wrocławianek, które trafiły tu na gina, który jest skuteczny - wiem, jest osobny wątek od dobrych lekarzy ale mi chodzi o konkretny wyleczony przypadek przez konkretnego pana/panią. Anybody?

Witaj

Przez bardzo długi czas miałam grzybicę "z głowy". W ciągu ostanich ośmiu lat leczyłam się ok 4 razy. 3 pierwsze razy (u poprzedniego ginekologa) zazwyczaj załatwiał flumycon doustnie (dla mnie i partnera) oraz lactovaginal (to już tylko dla mnie ). Dodam, że to był młody ginekolog, tak przed 40-tką.

Ostatnio zmieniłam - niestety z "musu" - ginekologa i byłam u dość mocno posunietej w latach Pani ginekolog. Pani nie uznaje flumyconu i dostałam tylko clotrimazol w globulkach. Powiem tak, dla mnie clotrimazol w globulkach nie sprawdza się. Nie chciałam iść z powrotem do tej samej babki, jakoż estraciłam do niej całe swoje zaufanie i zawierzyłam lactovaginalowi i zewnętrznie clotrimazolowi w kremie. Pomogło i wszystko jest ok.

Swoją drogą niby wiek nie jest ważny - także u lekarza - ale czasami więcej otwartości na nowinki także i lekarzowi by się przydało.

[malina_]

Napisane przez miusic

Witaj

Przez bardzo długi czas miałam grzybicę "z głowy". W ciągu ostanich ośmiu lat leczyłam się ok 4 razy. 3 pierwsze razy (u poprzedniego ginekologa) zazwyczaj załatwiał flumycon doustnie (dla mnie i partnera) oraz lactovaginal (to już tylko dla mnie ). Dodam, że to był młody ginekolog, tak przed 40-tką.

Ostatnio zmieniłam - niestety z "musu" - ginekologa i byłam u dość mocno posunietej w latach Pani ginekolog. Pani nie uznaje flumyconu i dostałam tylko clotrimazol w globulkach. Powiem tak, dla mnie clotrimazol w globulkach nie sprawdza się. Nie chciałam iść z powrotem do tej samej babki, jakoż estraciłam do niej całe swoje zaufanie i zawierzyłam lactovaginalowi i zewnętrznie clotrimazolowi w kremie. Pomogło i wszystko jest ok.

Swoją drogą niby wiek nie jest ważny - także u lekarza - ale czasami więcej otwartości na nowinki także i lekarzowi by się przydało.

Kazdy lekarz stosuje inne metody osobiscie nie spotkalam sie z lekarzami ktorzy by stosowali te same metody.
Pani dr moze nie ufa temu lekowi.

[mychamycha]

Napisane przez malina_

Jeżeli robiłaś posiew to powinno wykazac grzyba, jednak nie zawsze(!). Może też byc tak ze jesli wspolzyjesz regularnie partner moze byc zarazony, u mezczyzn czesto przebiega to bezobjawowo, jezeli wyluczysz partnera proponuje kolejne badania w pierwszej kolejnosci badanie moczu, potrafi duzo wykazac np. "poczatkujace" zapalenie pecherza.

Obecnie z nikim nie współżyję, więspokojnie mogę wykluczyć partnera. Myślicie, że lekarz może robic mi problemy z powtórzeniem posiewu, który robiłam przed miesiącem? Dla własnego spokoju chcę go powtórzyć. Modlę się, żeby znów nie wykazało mi grzybów, ale wtedy też nie wiem, co mi jest.
Za trzy tyg. mam wizytę. Jak na razie stosuję Lactovaginal profilaktycznie.

[malina_]

Ja osobiście radziłabym powtorzyc posiew, miesiac to jednak "kawałek czasu"...
Nie wydaje mi sie aby lekarz robil problem z tego powodu.

[elane]

Napisane przez mychamycha

Obecnie z nikim nie współżyję, więspokojnie mogę wykluczyć partnera. Myślicie, że lekarz może robic mi problemy z powtórzeniem posiewu, który robiłam przed miesiącem? Dla własnego spokoju chcę go powtórzyć. Modlę się, żeby znów nie wykazało mi grzybów, ale wtedy też nie wiem, co mi jest.
Za trzy tyg. mam wizytę. Jak na razie stosuję Lactovaginal profilaktycznie.

a jak sie ogolnie teraz czujesz? dalej masz swedzenia, pieczenia, uplawy?

[mychamycha]

Napisane przez elane

a jak sie ogolnie teraz czujesz? dalej masz swedzenia, pieczenia, uplawy?

Dalej. Tylko, że u mnie nie są to gęste upławy o konsystencji twarogu, ale wodniste w białym kolorze. Śluz jest biały ( Sama nie wiem, jak go opisać. Nie są to jakieś tam widoczne od razu grudki, ale takie malutkie. Jak rozprowadzę to na palcu to to jest właśnie takie podobne do tego, co zbiera się na wierzchu śmietany lub coś). No ale dalej mam swędzenie.

Czy podczas grzybicy te grudki z upławów zostają na bieliźnie i normalnie je widać? Bo jeśli tak, to u mnie nic takiego się nie dzieje, bieliznę mam zawsze czystą.

[malina_]

Nie, na bieliznie nie widać grudek, widać ja normalnie na sromie, przy wejsciu do pochwy i w środku (bo stamtad przeciez uchodzą.) Na moje oko infekcja. Przeanalizuj jakie masz objawy:

• Bakteryjne zapalenie pochwy wywołują bakterie beztlenowe zasiedlające pochwę. Jego objawy to mleczne lub żółte upławy o niemiłym, rybim zapachu, uporczywy świąd, pieczenie sromu, może pojawić się nawet ból pochwy i warg sromowych.
• Drożdżyca (grzybica) – wywołują ją drożdżaki, najczęściej Candida albicans; infekcja objawia się swędzeniem i bólem pochwy oraz warg sromowych, gęstymi kremowymi upławami, które pachną drożdżami i wyglądają jak twaróg.
• Rzęsistkowe zapalenie pochwy wywołuje pierwotniak rzęsistek, daleki kuzyn ameby. Objawy to szarawa lub żółtozielonkawa pienista wydzielina o mocnym, nieprzyjemnym zapachu, pieczenie, świąd i podrażnienie błony śluzowej pochwy oraz skóry warg sromowych, może pojawić się także plamienie, a zawsze – uczucie dyskomfortu lub bólu podczas stosunku płciowego.

[mychamycha]

Już jestem właściwie pewna, że to grzybica Dziś właśnie zauważyłam u wejścia do pochwy gęstą, twarogową wydzielinę (jak serek wiejski). Tylko czemu nie wykazał tego posiew jestem załamana. Czyli się jednak się nie wyleczyłam. Teraz czekam do następnej wizyty i nie wiem, co dalej będzie.

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Słyszałam, że za pomocą zwykłego, kupionego w aptece papierka lakmusowego można zbadac ph pochwy. Wiecie jak mam to zrobić? Wprowadzić papierek do pochwy na kilkanaście sekund i wyjać, czy jakoś inaczej?

[elane]

ja mialam to badanie robione u swojego ginekologa, 5 sekund i po sprawie

[chantel11]

na necie mozna kupic specjalne paski do mierzenia ph pochwy ja np. kupilam 100 sztuk za 36 zl, wiec nie jest to takie drogie. Paseczek wprowadza sie na chwile do pochwy, on barwi sie na pewien kolor i wg skali oceniasz jakie masz ph. prawidlowe to 3,8 - 4,2 (max 4,5) Jednak nic ci to nie da przy zakazeniu grzybicznym, bo podwyzszone ph charakteryzuje z tego co wiem zakazenie bakteryjne.

[yokod]

Napisane przez chantel11

na necie mozna kupic specjalne paski do mierzenia ph pochwy ja np. kupilam 100 sztuk za 36 zl, wiec nie jest to takie drogie. Paseczek wprowadza sie na chwile do pochwy, on barwi sie na pewien kolor i wg skali oceniasz jakie masz ph. prawidlowe to 3,8 - 4,2 (max 4,5) Jednak nic ci to nie da przy zakazeniu grzybicznym, bo podwyzszone ph charakteryzuje z tego co wiem zakazenie bakteryjne.

Ja sie meczylam ponad 2 miesiace po zdiagnozaniu u lekarza candidy leczylam ja wszystkim mozliwym i dostepnym na rynku od flumyconow przez inne doustne i dowcipne i nic, uplawow nie mialam ale swedzenie pieczenie bylo niemozliwe.. W koncu zdesperowana i zalamana zrobilam posiew na wlasna reke i sie okazalo ze zadnego grzyba nie mam tylko bakterie urologiczne. Poszlam do lekarza, po dlugiej dyskusji i stawianiu mu sie ze antybiotykow nie wezme bo ewidentnie mialam objawy grzyba dalam sie namowic. Po 3 dniowej kuracji o dziwo juz 3 tydzien mam spokoj i jestem happy. Wiec nie radze sie leczyc w nieskonczonosc tylko od razu leciec robic posiew i nie marnowac zdrowia nerwow i pieniedzy na leki ktory sa na cos innego. Pozdr

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

przy grzybicy nie zawsze musza byc te uplawy "serowate".ja mialam kiedys grzyba z gatunku candida glabrata i nie mialam zadnych grudek.moze one wystepuja tylko przy candida albicans dodam jeszcze ze przy candida glabrata fluconazole nic nie pomagaja,wiec posiew to podstawa i nie sluchajcie sie ginekologow.lepiej zrobic na wlasna reke posiew i wtedy z wynikami pojsc do gina.

[mychamycha]

Moje dolegliwości strasznie mi dokuczają, swędzenie itd. Spróbuję na dniach przyspieszyć wizytę u lekarza. Bo dwa tygodnie czekania wykończą mnie.

[elane]

a nie sadzisz, ze to poniekad Twoja psychika? Ze sie tak bardzo przejmujesz, myslisz o tym, ze juz powoli sama sobie wmawiasz, ze jestes caly czas chora? Musisz wyluzowac, przestac sie zamartwiac, myslec pozytywnie, bo sie wykonczysz

[spring_flower]

Właśnie wróciłam od ginekologa i okazało się, że mam zapa'lenie bakteryjne, a nie grzybicę.
'
Pierwszy raz zachwrowałam w grudniu(wtedy objawy typowo grzybicowe", dostałam Macmiror, Flumycon. Mialam jednak wrażenie, że nie wyleczyłam sie do końca, bo cały czas odczuwałam lekkie swędzenie i pieczenie, które nie mijało. Smarowałam sie Colrimazolum i brałam LaciBios.

Zmienilałm ginekologa i on do mnie, że to to jednak nie grzyby.. Do piątku mam już w ogole nie mieć objawów..

Liczyłam na zrobienie posiewu, on powiedział ze to zupelnie niepotrzebne, ale jak sie upre to moge rpzyjsc do niego z wynikami.

No zoabczymy, oby przeszło.Jak nie, to zrobie ten posiew.

Leki przepisał mi duzo tansze niz Macmirror, wiec tu jestem zadwolona
/Globulki, ponoc niemal identyczne jak Macmirror za 6zł a nie za 50! )/

[mychamycha]

Napisane przez elane

a nie sadzisz, ze to poniekad Twoja psychika? Ze sie tak bardzo przejmujesz, myslisz o tym, ze juz powoli sama sobie wmawiasz, ze jestes caly czas chora? Musisz wyluzowac, przestac sie zamartwiac, myslec pozytywnie, bo sie wykonczysz

Ok, przejmuję się, ale nie jest tak, ze na siłę szukam u siebie objawów. Jeśli występuje u mnie ta "twarogowa" wydzielina (wystarczy, ze wyciągnę palca z pochwy i jest pokryty białym nalotem), czuję swiąd, pieczenie, wejście do pochwy często pokryte jest tym nalotem. No to znaczy to tylko tyle, ze cos mi jest.

Udało mi się przyspieszyć wizytę na za dwa dni. Liczę wtedy na powtórkę posiewu - jesli tym razem wyjdzie czysty, to rzeczywiscie odczepię się od grzybicy i zacznę szukać jakiejs innej przyczyny moich problemów. Ale jest jedno ALE. Od kilku dni biorę profilaktycznie dopochwowo Lactovaginal. Na tydzień przed posiewem nie można przyjmować dopochwowo żadnych leków. Czy Lactovaginal, jako probiotyk, moze wpływać na wynik posiewu? Jeśli przestałabym brać go teraz i dwa dni później zrobiła posiew, to czy wynik byłby wiarygodny? Nie pomyslałam o tym, bo ucieszyłam się, że udało mi sie dostać tak szybki termin i się umówiłam na wizytę. Jeśli jednak Lactovaginal moze wpłynać na posiew, to będę musiała zmienić termin.

[elane]

teraz przestan brac lactovaginal i zrob posiew za 2 dni - wyniki powinny byc wtedy miarodajne

[Zwies]

Cześć,

mam małe pytanko - dzisiaj byłam od ginekologa i zostało stwierdzony stan zapalny pochwy. Miałam biało-żółte upławy i dostałam zestaw leków, który mam brać w określonej kolejności:

• Orungal
• Pimafucin
• Gynalgin

O ile pierwszy z nich jest doustny pozostałe są dopochwowo. Problem polega na tym, że powinnam po zakończeniu P... zacząć G... - przy czym powinnam mieć miesiączkę pomiędzy - zastanawiam się co robić - czy przerwać na czas miesiączki (wtedy wezmę jeden lek - miesiączka - drugi lek), czy też nie. Chociaż stosowanie przy miesiączce mija się chyba trochę z celem.
Czy ktoś wie, jak to powinno wyglądać?
Dodam, że ginekolog na początku wizyty otrzymał wiadomość, kiedy powinna być @, jednakże nic nie mówił co wtedy - a o tej sytuacji przypomniałam sobie dopiero w domu...

[Black Rainbow]

Globulek czy też tabletek dopochwowych nie bierze się w trakcie miesiączki. Musisz poczekać, aż Ci się krwawienie skończy. Nie wiem czemu lekarz Ci tego nie powiedział (widocznie jakiś zakręcony był).

[Zwies]

Napisane przez Black Rainbow

Globulek czy też tabletek dopochwowych nie bierze się w trakcie miesiączki. Musisz poczekać, aż Ci się krwawienie skończy. Nie wiem czemu lekarz Ci tego nie powiedział (widocznie jakiś zakręcony był).

Czyli zdecydowanie zrobić przerwę pomiędzy lekami na krwawienie?
Lekarz - nie mam pojęcia.
I tak wcześniej byłam u pani doktor, której mówię jakie mam objawy, ona zrobiła baardzo niedelikatne badanie i mówiła, że według niej jest ok. Powiedziała tylko, że skoro się dyskomfortowo czuję to mogę wziąć kwas mlekowy dopochwowo :/
A ten jest zdecydowanie bardziej ok- fakt, może trochę zakręcony

[Myszka_83]

Napisane przez Zwies

Czyli zdecydowanie zrobić przerwę pomiędzy lekami na krwawienie?
Lekarz - nie mam pojęcia.
I tak wcześniej byłam u pani doktor, której mówię jakie mam objawy, ona zrobiła baardzo niedelikatne badanie i mówiła, że według niej jest ok. Powiedziała tylko, że skoro się dyskomfortowo czuję to mogę wziąć kwas mlekowy dopochwowo :/
A ten jest zdecydowanie bardziej ok- fakt, może trochę zakręcony

tak, ja tak robiłam. Brałam tabletki dopochwowo, jednak w tym czasie wypadło mi krwawienie więc przerwałam na ten czas, resztę tabletek wzięłam po okresie. I wyleczyłam się

[Aurelia009]

Hej.Miałam straszne bóle i zadzwoniłam parę dni wcześniej na kom do pani dr i mnie zapisała.Wypadło na dzisiaj.Zrobiła cytologię ale bez wymazu i przy badaniu mnie bolało,i mówiła gdzie boli.Nadusiła na brzuch po prawej stronie lekko zabolało jak nadusiła.A po lewej stronie nic.Wróciła do prawej strony i niebolało.Potem zaraz na usg.I mam opis tylko wszystkiego niemogę rozczytać.Trzon macicy w ale niewiem co i tak 47x31 jedorody w przdozyciu te dwa słowa niemogę rozczytać dalej pisze tak.Endometrium linijne.Jajnik prawy 26x20 lewy 27x21.Czy to jest dobrze.Poprosiłam o zbadanie piersi i zbadała.Się pytałam czy mam dalej brać globulki clotrimazolum zostało jeszcze 4 kazała te 4 jeszcze wziąść.A jeśli chodzi o maść powiedziała że do 2 tygodni.I jeśli chodzi o usg powiedziała że moze to być związane z drogami moczowymi,że ginekologicznie jest dobrze.

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Przed badaniem usg się pytała jak z siusianiem czy boli.Powiedziałam że parę dni temu przy siusianiu bolało mnie na dole a teraz nie.Tylko siusiam z przerwami po trochu.