2010-07-03, 18:58 | #1021 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;2044207 7]co to po co Ci on [/QUOTE]
Narazie tak jest, jak się wyleczy będzie git:/ |
2010-07-04, 02:28 | #1022 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 634
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
A co powiecie o sytuacji,w której podrażnienie i pieczenie sromu(od tego się zaczyna) oraz pochwy (następnie) zaczyna się po owulacji,trwa do okresu i potem przechodzi do owulacji i od nowa. Bez upławów,cykl regularny.
Byłam u gina,dostałam leki(antybiotyk i gynofemidazol) plus maść betadine na po okresie.Wszystko wzięłam jak trzeba a jest od nowa to samo. Suplementy z kwasem mlekowym biorę od czasu antybiotykoterapii aż do teraz. Poradźcie coś bo już nie mam siły. |
2010-07-04, 04:29 | #1023 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z domku ;)
Wiadomości: 405
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Cytat:
|
|
2010-07-04, 09:25 | #1024 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Kobitki teraz sezon letni, trzeba uważać. Teraz najbardziej można COSIk złapać. Trzeba jeść dużo kefirów, jogurtów naturalnych, ja staram się jeść codziennie.
Trzymajmy się |
2010-07-04, 10:12 | #1025 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
tak, stokrotka ma rację, ponad to żadnych słodyczy i serków pleśniowych ;( ja walczyłam z tą chorobą ponad rok temu, już mam teraz spokój, mimo to boję się że wróci, kupie provag żeby się troche wzmocnić. Ważne żeby partner też się leczył, trzeba o tym powiedzieć podczas wizyty u ginekologa. Bo kiedy chcesz wyleczyć grzybice sama to jest jak walka z wiatrakami, kilka dni poprawy a potem jest jeszcze gorzej...
wszystkim chorym życzę cierpliwości, bo przynajmniej ja byłam strasznie nerwowa przez to swędzenie i pieczenie |
2010-07-04, 11:04 | #1026 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Dziewczyny, chyba nabawiłam się infekcji. Na razie jest ona w początkowej fazie, jest to minimalne pieczenie. Smaruję się Clotrimazolem. Myślicie, że to na tym etapie wystarczy?
Póki co, po powrocie ze studiów (tam mam swojego ginekologa) na wakacje do mojego miasteczka, żaden ginekolog u mnie w mieście nie chce mnie przyjąć! We wrześniu. Nawet prywatnie. Nie wiem co mam zrobić
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki". |
2010-07-04, 11:41 | #1027 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 634
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Nie wiecie,można zrobić wymaz bez lekarza?
Z pobraniem próbki dam radę, ale da się kupić te patyczki specjalne? Problem w tym,że do lekarza(prywatnie!) dam radę się dostać za około 3 tygodnie.A szczerze mówiąc nie ma sensu iść,płacić 100zł plus za posiew zamiast zrobić sam posiew od razu. |
2010-07-04, 17:11 | #1028 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Fucking ro...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Cytat:
Cytat:
|
||
2010-07-05, 08:23 | #1029 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Cytat:
jest ryzyko, że zaleczysz a nie wyleczysz. możesz smarować clotrimazolem (nawet trochę nałożyć na patyczek higieniczny i wysmarować wnetrze pochwy), łykać lacibios femina, wietrzyć okolice intymne, podmywać sie płynem do higieny z kwasem mlekowym. dusza szansa, że dolegliwości zostaną zlagodzone niemniej i tak jak tylko będziesz miała możliwośc, to idź do lekarza, czy na kontrolę czy w celu zdiagnozowania i wyleczenia infekcji. |
|
2010-07-06, 07:57 | #1030 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 53
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
witam was wczoraj wybrałam wyniki cytologi od roku lecze sie na grzybice. i wreszcie miałąm spokoj po doustnych tabletkach nic nie piekło nie swedziało poprpstu raj a tu wczoraj mi Pani mowi ze teraz pojkawiły sie bakterie . nie grzybica a bakterie i przepisała mi globuli gynalgin vagical i zel feminym activ;/ no i w tym przypadku zapomniałąm sie zapytac co moj moze brac;./ bo on pewnie tez to ma hmm moze clotrimazolum?
|
2010-07-06, 08:03 | #1031 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z domku ;)
Wiadomości: 405
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Cytat:
|
|
2010-07-06, 09:18 | #1032 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 53
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
a czy ktos moze wie czy stosowanie globulek moze wpłynąc jakos an badanie krwi?
|
2010-07-06, 11:46 | #1033 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Jezu dziewczyny chyba oszaleję
Na jutro mam umówioną wizytę u ginekologa, udało się załatwić. Niestety u niezbyt dobrego, ale nigdzie indziej nie było szans. Całą noc dziś prawie nie spałam, tak mi to ustrojostwo dokuczało. Clotrimazolum i Tantum Rosa już nie przynosi ulgi. Nie wiem czemu, ale co roku latem w lipcu mam taki problem Myślicie, że kąpiel w jeziorze może mieć na to wpływ?
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki". |
2010-07-06, 12:21 | #1034 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
No ja swoją infekcję na pewno przywlokłam z jeziora
Nigdy nie miałam takich problemów. Tabletki antykoncepcyjne biorę od września zeszłego roku. Teraz w czerwcu wykąpałam się w jeziorze no i masz... A mam takie pytanie, bo ogólnie wszystkie objawy ustąpiły : upławy, swędzenie ,pieczenie. Tylko chyba opuchlizna ( jeśli mogę tak to nazwać ) została. Staram się nie używać tamponów, ale raz musiałam . W ogóle go nie mogłam włożyć... Odczuwałam wręcz ból... Myślicie,że coś dalej jest nie w porządku... ? |
2010-07-06, 12:45 | #1035 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Cytat:
Cytat:
|
||
2010-07-06, 12:54 | #1036 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Byłam u gina pod koniec czerwca... dostałam Orungal, globulki Clotrimazolum i maść... Ogólnie pomogło, tylko ten ból
|
2010-07-06, 16:43 | #1037 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
|
2010-07-06, 17:23 | #1038 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 005
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Do dziewczyn, które stosowały globulki NYSTATYNA
Czy te globulki wam wyciekały czy wypadały takie hmm miękkie kawałki ? No bo ja właśnie skończyłam je brać i tak od początku zastanawiałam się czy ze mną wszystko okej czy one mają w taki sposób ' wypadać ' . No i czy wam pomogły i na jak długo . Bo u mnie wszystkie objawy ustąpiły . Dostałam nystatyne, flumycon i miałam zrobić płukanie tantum rose , tylko obawiam się żeby to dziadostwo nie wróciło
__________________
Świat jest mały. Ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.
|
2010-07-06, 18:21 | #1039 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Jutro idę do ginekologa znów. Zobaczymy co powie...
|
2010-07-06, 22:09 | #1040 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Fucking ro...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Cytat:
Dlatego radzę koniecznie po kuracji zastosować jakiś probiotyk, np. Provag albo Lactovaginal, polecam także Vitagyn C - krem. |
|
2010-07-06, 23:12 | #1041 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 005
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Cytat:
czy ten probiotyk trzeba przyjmować codziennie ? bo niestety nie mogę sobie pozwolić na kupowanie co 10 dni takiego probiotyku
__________________
Świat jest mały. Ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.
|
|
2010-07-06, 23:31 | #1042 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Fucking ro...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Ale po co co 10 dni kupować? Wystarczy, że po skończonej kuracji weźmiesz jedno opakowanie probiotyku i to generalnie powinno wystarczyć. A później dla pewności możesz go stosować profilaktycznie, np. po okresie.
|
2010-07-07, 10:43 | #1043 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 005
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Cytat:
oo to super bo myślałam, że trzeba przyjmować codziennie, że po tych 10 dniach znowu będę musiała kupić kolejne opakowanie, ale jak to jedno już pomoże to super Który waszym zdaniem jest najlepszy ? Bo wybierams ię do apteki po tabletki dzisiaj to przy okazji bym kupiłą probiotyk
__________________
Świat jest mały. Ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.
|
|
2010-07-07, 14:38 | #1044 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Fucking ro...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Cytat:
|
|
2010-07-07, 21:30 | #1045 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Cytat:
Byłam kiedyś na badaniu krwi, wspomniałam o braniu globulek i pani w laboratorium powiedziała, że nie jest to przeszkodą i nie wpływa na wyniki. |
|
2010-07-07, 22:14 | #1046 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 12
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Witam dziewczyny w zeszłym tygodniu skończyłam leczenie grzybicy. Jak zgłosiłam się do lekarza z niepokojącymi objawami to mój ginekolog w czasie badania zapytał mnie czy nie brałam przypadkiem jakiś antybiotyków albo innych leków, odpowiedziałam że nie, wtedy zapytał czy czasem chłopak nie przyjmował jakiś leków no i faktycznie przyjmował gripex czy jakieś inne cuda, lekarz stwierdził, że to najprawdopodobniej przez to dostałam grzybicy bo wszystko przenosi się przez płyny ustrojowe (zawsze myślałam, że tylko przez "osobiste" przyjmowanie leków można sobie zaszkodzić). No ale już się tego pozbyłam na szczęście, tylko teraz problem tkwi w tym, że mój partner znowu musi zażywać jakieś leki i boje się, że znowu nabawię się przez to grzybicy. Przez jaki okres czasu powinniśmy się powstrzymać od współżycia żeby ewentualnie te leki źle na mnie nie wpłynęły i infekcja nie powróciła? bardzo proszę o pomoc
|
2010-07-08, 08:30 | #1047 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Cytat:
|
|
2010-07-08, 08:33 | #1048 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;2054328 5]co ??! grzybica po gripexie [/QUOTE]
Też wydało mi się to dziwne. Grzybica może być skutkiem kuracji antybiotykowej, a Gripex to nie antybiotyk przecież |
2010-07-08, 09:34 | #1049 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 12
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
też mi się wydało to dziwne, bo przecież to nie antybiotyk :/ ale gin powiedział, że to mogło być przez to albo przez jakieś inne leki na przeziębienie :/
|
2010-07-08, 12:07 | #1050 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2
Cytat:
Ani słowa o zwykłym paracetamolu |
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:20.