Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez jarzo83

damy rade no niei jak tam swieta Ci minely?

Musimy! A święta jak święta... Szału nie ma, dupy nie urywa Ogólnie o wiele gorsze niż w tamtym roku Chyba te święta za czasów jak byłam dzieckiem nigdy nie wrócą A szkoda
No ale... Co poradzić A Twoje? Zapewne będą dobrze wspominane

[jarzo83]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Musimy! A święta jak święta... Szału nie ma, dupy nie urywa Ogólnie o wiele gorsze niż w tamtym roku Chyba te święta za czasów jak byłam dzieckiem nigdy nie wrócą A szkoda
No ale... Co poradzić A Twoje? Zapewne będą dobrze wspominane

Zgodze sie z Toba ze swieta z dziecinstwa nigdy juz nie wroca, choc moze troche sobie je przypomnimy jak bedziemy miec wlasne dzieci , czesto wspominam sobie jak to fajnie sie zylo, beztrosko za dzieciaka....czlowiek nieraz chcialby sie cofnac w czasie i doswiadczyc jeszcze raz niezapomnianego czasu badz tez zmienic wiele rzeczy, moge tylko powiedziec ze szkoda ze sie nie da tego zrobic no nie

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez flybird

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa a gratuluję wielce! Cudownie!
Ech, zadowolona z pierścionka? Romantycznie było ?

Super romantycznie nie bylo, bo moj nie nalezy do tego grona , ale bylo calkiem przyjemnie hihi, dziewczyny mowie wam myslalam ze w koncu sie nie doczekam hahah

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez karolina_krakow

a ja powiem nieskromnie ze za 102 dni biore ślub))

Gratuluję! To ja już teraz życzę wszystkiego naj, naj, najlepszego na nowej drodze życia!

[Myszka_83]

Hej Dziewczyny! Nie było mnie chwilę, byłam na świętach u rodziców, a tam nie mam neta. Święta udane trochę słodkiego zjadłam, ale jest ok

jarzo83 gratulaaaacje!!!!!! Wreszcie się doczekałaś!!!
To i ja sie muszę pochwalić, że w przyszłym 2012 r. biorę ślub

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez karolina_krakow

a ja powiem nieskromnie ze za 102 dni biore ślub))

Gratulacje!!

[flybird]

wow, ile przyszłych panien młodych ! dobrze dobrze

[jarzo83]

Napisane przez karolina_krakow

a ja powiem nieskromnie ze za 102 dni biore ślub))

Gratki:roz a:juz wszystko ustalone pewnie?

[Plastulla]

Cześć dziewczyny ,mam pytanie dotyczące szczepionki Gynatren i proszę o wypowiedzenie się zaszczepionych dziewczyn albo znających odpowiedź na moje wątpliwości.
Jutro jadę do Niemiec wykupić na nią receptę o którą poprosiłam ostatnio ginekologa.
Czy mogę się zaszczepić jeśli jestem w tej chwili na ,,profilaktycznej '' kuracji Orungalem raz w tygodniu 400mg(2x200mg co 12 h) i jeśli dosłowni 3 dni temu skończyłam cały cykl 3 x 10 dni do 20 dni szczepionki doustnej Femivaxin .Teraz mam okres i stosuję globulki recepturowe z kwasem bornym 600mg.Zastanawiam się też czy trzeba być zupełnie zdrowym aby zaszczepic się Gynatrenem ? W końcu to tylko/aż bakterie z grupy lactobacillus,tylko czy zasiedlą pochwę w której panuje lekki chaos?

[jarzo83]

Napisane przez Myszka_83

Hej Dziewczyny! Nie było mnie chwilę, byłam na świętach u rodziców, a tam nie mam neta. Święta udane trochę słodkiego zjadłam, ale jest ok

jarzo83 gratulaaaacje!!!!!! Wreszcie się doczekałaś!!!
To i ja sie muszę pochwalić, że w przyszłym 2012 r. biorę ślub

Hej Myszeczko super, gratki kurcze ale nas wzielo hehehe, ja planuje na wrzesnia, pazdziernika a Ty?

[czekoladowoo]

Napisane przez jarzo83

[/B]


3mam kciuki ze wszystko bedzie okai nie mysl o tym non stop, bo jak sie tak mysli caly czas to mozna wywolac...

Staram sie nie myśleć TŻ dba żebym nie popadała w paranoje i mi troche nagadał bo sie rękami i nogami zapierałam przed antybiotykami. Właściwie nie pamiętam kiedy je ostatni raz brałam... 6-7 lat temu?

Napisane przez flybird

no to zdrówka, bierz lacibios, ciepło się ubieraj, nos czapkę lub kaptur (podobno 30-40% ciepła ucieka przez głowę) i dbaj o siebie - będzie dobrze!

Musi musi, narazie jest
Tylko mam wrazenie ze te antybiotyki to o kant tyłka roztłuc bo i tak nic nie pomagają Równie dobrze mogłabym jakiś gripex brać i tyle. Bo mi sie wrecz pogarsza, tyle o ile gardło przestało bolec ale dzisiaj katar doszedł i siedze i smarkam Antybiotyk jeszcze tylko jutro, ale biore jeszcze wapno, wit C., jakieś krople na zatoki. Także oby w końcu pomogło
Czapke nosze oczywiście, zaczełam w tym roku jak mi pierwszy raz zatoki przewiało. Jak wiatr na dworzu to nie ma co, czapka obowiązkowo

[karolinuuusia]

robiłam ostatnio cytologię, poszłam po wynik, a tam II grupa i znowu jakiś cholerny stan zapalny, zapisała mnie od razu do gina na 3 stycznia i czekam, nawet nie wiem czy mogę współżyć, już mam dość infekcji... mój TŻ też

[Myszka_83]

Napisane przez jarzo83

Hej Myszeczko super, gratki kurcze ale nas wzielo hehehe, ja planuje na wrzesnia, pazdziernika a Ty?

Ja połowa sierpnia, mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem

[Elcia85]

Napisane przez Elcia85

cześć dziewczyny, jak wiele z nas mam problem z grzybicą. byłam u lekarza 2 miesiące temu, stwierdził, ze nic mi nie ejst a upławy jakie zaobserwowałam (lekko żółtawe) to fizjologiczna wydzielina... nic mnie nie swędziało i nie miałam innych objawów. nie dawało mi to jednak spokoju i poszłam do innego gina, ponieważ jakoś 2 tygodnie temu poczułam ostre pieczenie, no i oczywiście gin stwierrdził że grzybica. dostałam nystatynę na 10 dni po 2 tabletki a po skończeniu terapii lactovaginal. i tu się zaczyna problem. tzn. wszystko było dobrze do lactovaginalu- wzięłam dzisiaj pierwszą kapsułkę dopochwowo, niestey po pół godzinie zachciało mi się sikać... i tak globulka już lekko rozpuszczona wypłynęłą... a z nią wydzielina beżowa z brązowymi malutkimi kropkami. nie wiem czy to normalne czy znów ejst coś nie tak- miała z Was tak któraś po tym specyfiku? idę po świętach do kontroli...

Dziewczyny pozwólcie, że sama odpowiem na swoje pytani może komuś się to kiedyś przyda! lekarz powiedział mi, że osłonka lactovaginalu często podrażnia śluzówkę pochwy, zwłaszcza w ciąży, kiedy jest ona szczególnie wrażliwa i wtedy daje taką wydzieline właśnie. ale to nic groźnego

[jarzo83]

Napisane przez Elcia85

Dziewczyny pozwólcie, że sama odpowiem na swoje pytani może komuś się to kiedyś przyda! lekarz powiedział mi, że osłonka lactovaginalu często podrażnia śluzówkę pochwy, zwłaszcza w ciąży, kiedy jest ona szczególnie wrażliwa i wtedy daje taką wydzieline właśnie. ale to nic groźnego

dobrze wiedziec, ja tam nie ejste za probiotykami dopochwowymi, wole doustne, bo otem nie dzieja sie takie rzeczy jak u Ciebie

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez Myszka_83

Ja połowa sierpnia, mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem

Super, a duze weselicho szykujecie?czy raczej takie skromne?

[flybird]

Napisane przez jarzo83

dobrze wiedziec, ja tam nie ejste za probiotykami dopochwowymi, wole doustne, bo otem nie dzieja sie takie rzeczy jak u Ciebie

ja tak samo i wygodniej i jak dla mnie działają dobrze o!

Napisane przez jarzo83

Super, a duze weselicho szykujecie?czy raczej takie skromne?

a Wy w ogóle jesteście bardziej za skromnym obiadem dla rodziny czy weselichem?

[jarzo83]

[QUOTE=flybird;3126247

a Wy w ogóle jesteście bardziej za skromnym obiadem dla rodziny czy weselichem?[/QUOTE]


Za skromnym , mysle ekonomicznie, kase ktora starzy maja przeznaczyc na wesele daja nam

[czekoladowoo]

Tez uważam że doustne probiotyki lepiej działają, przynajmniej u mnie. Zużyłam całe opakowanie Lactovaginalu i poprawy nie było żadnej Myślałam że sie nie wyleczyłam, ale żadnego stanu zapalnego nie było. Po Lacibiosie może to dziwne ale po połowie opakowania czułam poprawe... Czułam że jest delikatnie lepiej


Mnie TŻ dopytuje co jeszcze musi sie zmienić żebym była gotowa na następny krok, No ale co mam mu powiedzieć jak ja nie wiem

[Myszka_83]

Napisane przez jarzo83

Super, a duze weselicho szykujecie?czy raczej takie skromne?

Ja też jestem za skromnymi weselami
My robimy tylko przyjęcie, a raczej obiad dla najbliższej rodziny i tyle W końcu ślub się bierze dla siebie, a nie dla gości i tego przepychu

[Perfekcj0nistka]

To ja jestem jakaś inna, bo chciałabym duuuuuuże weselicho Pełna komercja

[flybird]

ja też raczej skromnie ale bez przesady.. bo moja znajoma np. pojechała w góry i wzięła ślub na jakimś szczycie, była tylko ona, jej przyszły mąż, ksiądz i świadkowie. nawet nie było najbliższej rodziny, mamy czy taty.. bardzo to bylo przykre w sumie dla jej rodziców. no ale tak chcieli - to zrobili. chociaż ja uważam, że najbliższa rodzina i przyjaciele w takiej chwili powinni być

Perfekcj0nistka, wraz ze wszelkimi oczepinami, wodzirejem itd?

Napisane przez czekoladowoo

Tez uważam że doustne probiotyki lepiej działają, przynajmniej u mnie. Zużyłam całe opakowanie Lactovaginalu i poprawy nie było żadnej Myślałam że sie nie wyleczyłam, ale żadnego stanu zapalnego nie było. Po Lacibiosie może to dziwne ale po połowie opakowania czułam poprawe... Czułam że jest delikatnie lepiej

lacibios rulez i tyle

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez flybird

Perfekcj0nistka, wraz ze wszelkimi oczepinami, wodzirejem itd?

A co Szaleć to szaleć
Mi się marzy ślub w Wieliczce Coś pięknego

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez Myszka_83

Ja też jestem za skromnymi weselami
My robimy tylko przyjęcie, a raczej obiad dla najbliższej rodziny i tyle W końcu ślub się bierze dla siebie, a nie dla gości i tego przepychu

a co macie na mysli poprzez skromne wesele?

ja bralam slub cywilny. nie przepadam za tymi weseliskami. kosciol ok, ale to co sie dzieje po nim, nie podoba mi sie. przynajmniej tak bylo na slubach, gdzie bylam zaproszona. te wszystkie tance-hulance i oczepiny wieja mi straszna wiocha bez obrazy oczywiscie. to tylko moja opinia. a w ogole to teraz wszystko robia na pokaz

[jarzo83]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3127127 2]a co macie na mysli poprzez skromne wesele?

ja bralam slub cywilny. nie przepadam za tymi weseliskami. kosciol ok, ale to co sie dzieje po nim, nie podoba mi sie. przynajmniej tak bylo na slubach, gdzie bylam zaproszona. te wszystkie tance-hulance i oczepiny wieja mi straszna wiocha bez obrazy oczywiscie. to tylko moja opinia. a w ogole to teraz wszystko robia na pokaz[/QUOTE]

Skromne przyjecie dla 30 osob nie wiecej, zadnych oczepin ani tez zespolu grajkow wiejskich u mnie nie ebdziebo z moim nie widzimy tego wogole, albo po prostu obiad ystawny w restauracji i tyle, zadnych poprawin czy zabawy do bialego rana...

[Perfekcj0nistka]

A ja jestem ciekawa, czy w ogóle będzie mi dane robić weselicho i jakiej narodowości mój przyszły mężczyzna będzie

[Myszka_83]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3127127 2]a co macie na mysli poprzez skromne wesele?[/QUOTE]

Napisane przez jarzo83

Skromne przyjecie dla 30 osob nie wiecej, zadnych oczepin ani tez zespolu grajkow wiejskich u mnie nie ebdziebo z moim nie widzimy tego wogole, albo po prostu obiad ystawny w restauracji i tyle, zadnych poprawin czy zabawy do bialego rana...

No dokładnie My bierzemy ślub kościelny, a potem jedziemy do mojego rodzinnego domu i tam będzie przyjęcie dla najbliższej rodziny. Hucznego wesela nie robimy, bo po pierwsze nas nie stać, a po drugie to nawet nie chcemy. Zresztą ja sobie tego nawet nie wyobrażam I tak cud, że do tego ślubu w ogóle dojdze hehe, ale to już inna (i długa) historia

[jarzo83]

Napisane przez Myszka_83

No dokładnie My bierzemy ślub kościelny, a potem jedziemy do mojego rodzinnego domu i tam będzie przyjęcie dla najbliższej rodziny. Hucznego wesela nie robimy, bo po pierwsze nas nie stać, a po drugie to nawet nie chcemy. Zresztą ja sobie tego nawet nie wyobrażam I tak cud, że do tego ślubu w ogóle dojdze hehe, ale to już inna (i długa) historia

A jaka historia no jaka???bo bardzo ciekawa jestem a jak masz ochote sie wyzalic czy cos to wal smialo na pw umiem sluchac

[Perfekcj0nistka]

Ejjj... ja też chcę wiedzieć

[jarzo83]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Ejjj... ja też chcę wiedzieć

Co tak glosno mowisz zleci sie czekoladka i reszta i co wtedy....

Dziewczyny a tak wogole nam sie tu fajnie gawedzi i nawet sie sobie nie przedstawilysmy, no chyba ze wolicie pozostac incognito

Jam jest Kaska

[czekoladowoo]

Widze ze sie mnie wzywa


Laski chyba udało mi sie obronić przed grzybkiem Tylko coś z rano taki lekki dyskomfort przy siusianiu Ale chyba jest ok

[jarzo83]

Napisane przez czekoladowoo

Widze ze sie mnie wzywa


Laski chyba udało mi sie obronić przed grzybkiem Tylko coś z rano taki lekki dyskomfort przy siusianiu Ale chyba jest ok

To super, ja tez mam nieraz lekki dyskomfort przy siusianiu ale to nic...

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez jarzo83

Dziewczyny a tak wogole nam sie tu fajnie gawedzi i nawet sie sobie nie przedstawilysmy, no chyba ze wolicie pozostac incognito

Jam jest Kaska

Ja być Sylwia
Z góry uprzedzam, że zawsze mam problemy z zapamiętywaniem imion, ale postaram się zapamiętać