przedłużanie - wasze doświadczenia

[ewelinkaaaaa]

Napisane przez nataniela

ta metoda polega na spleceniu wlosa doczepianego z włosem klientki... robi sie malutki warkoczyk za 3mm.. jest on długi na 4mm i zakończony zgrzewem, aby cała "konstrukcja" sie nie rozpadła, ale nie polecam tej metody poniewac jak wlosy odrastaja to tworzy sie odrost, a całe wiązanie staje sie luzne, rzeba to ptoem przeplatac.. ja polecam metode która ja mia łam robione włoski.. na dole wkleje foto jak to z bliska wygldało taka laska tanio mi robiła..

i jeszcze jedno maleńkie pytanie
jakie po tym były Twoje włosy?
dziękuje za wszytskie odpowiedzi

[nataniela]

hej! ta laska fajnie i tanio robi! za calutką głowie bierze 450zł, za naturalne włoski... no i metodą microRing`s.. ja u niej zrobilam i bylo wszystko OK z wlosami.. nawet malo si.e płątały... robiłam z nimi jak ona kazała myłam czesałam deliktanie.. używałam jedwabiu żeby były ok bo to martwy włos jakby nie patzrec... jak ściągełam włosy to tylko dużo mi moich wypadło, ale dalej miałam włosów tyle ile wcześniej, bo sie bałam że wyłysiałam, ale potem pani fryzjerka mi wytl;yumaczyla ze to dlatego iz nasze naturalne wlosy dzien w dzien po 100szt wypadaja no i jak ja przez te kilka dobrych tyg. miala swoje zacisnięte tulejakmi to te włosy własnie cały czas naturalnie wypadały, ale zostawały prawie wszystko w tulejce jakto się mówi... i po prostu potem wydawało mi się, że aż tyle włosów straciłam, a to były te wszystkie które mi przez cały ten okres wypadły

[nataniela]

ja wogole mysle ze to najlepsza metoda dlatego ja wybrałam..ta dziwczyna ma swoja strone na allegro... tak auckje wystawia, ma foty... moja tez ma.. no i powiem ze jedna laska mwoila ktora robi wlosy, a z ktora e-miale pisalam, ze emtoda zgrzewana niszczy jak prostownica spala troche wlosy bo to wys. temp.. a ja sie babrac nie cche w takie coś i zgrzewy co sie rozpadają.. wole solidne tulejki malutkiw 3,5mm... HEJ!

[anastazjaa]

zgrzewarka to masakra! ja mialam złe doświadczenia z mikroringami, albo zaczynaja wypadac po 1 dniu, albo po 1 tygodniu, albo po 1 miesiacu.... ;/

[anastazjaa]

azylek - ty biedaczku.... 3mamy kciuki zeby wszystko bylo ok

[azylek]

dzieki anastazja, juz powoli jestem dobrej mysli, wloskow nie widac bo sa jasniutkie, ale czuje meszek pod palcami bardzoooo mnie to cieszy!! teraz tylko bym chciala zeby szybciunniiiooooo uroslyyyyyyyyy ) pozdrawiam

[nataniela]

hej dziewczyny! tak czytam te wszystkie wasze wypowiedzi i widze tu dużo nieprawdy.. ja miałam przedłużanie włosy metodą Micro Ring Hair Exteison i napsize tak: to, że po zdjęciu ringów wypada dużo włosów yo nie prawda, że jest to spowodowane tulejkami zaciskanymi na włosach... ja miałam podobny problem tzn. nie tyle problem ale wątpliwości, bo włosów w sumie ubyło, ale jak ogólnie zobaczyłam to miałam praktycznie tyle samo ile rpzed zabiegiem... fryzjerka wyjaśniła mi, że dzień w dzien wypada nam ok.100 naszych włosów i to ejst normalna rzecz, w czasie gdy nasze włosy z doiczepianymi sa przez kilka tygodni złaczone ringiem włosy te wypadają, ale nie mają gdzie "wyjść".. i po ok.2,5 miesiącach gdy otwierała mi pani tulejki, aby je do góry podeniśc odświerzając fryzurę niwelując odrosty, wtedy właśnie te nazbierane rpzez ten czas wyszły w dużej ilości i to wyglądało jakbym wysłysiała, pozbyła sie połowy włosów, ale było ok... wiem, że nie ma metody, która jest obojętna dla włosów, ale microRingi są moim zdnaiem najlepsze, radziłam sie takiej laski z Wawy- fryzjerki, ona sama robi włosy metodą tulejek, a także keratyną zgrzewaną w wysokiej temp. i ona nie polecała metody klei itp poniewaz sklejają włosy, bleee... poza tym gdy stana się widoczne odrosty juz się nie da wteyd jak przy tulejkach otworzyc zgrzewów i do góry podciągnąć!

ja byłam bardzo zadowolona z efektu jaka ta laska mi zrobiła, wzięła 450zł za cała głowę, robiła naturalnymi włosami i dł.50cm czyli do połwy pasa.. włoski nie różniły sie od moich... syntetyków, bym sobie nigdy nie założyła, bo ona miała je w domu i mi pokazywała.. plątały się, bo to sztuczny włos, a potem jak chciało sie rozczesać to był problem, bo się kudłaciły, po 3tyg. podejrzewam, że miotła by z nich była, a ja nosiłam naturalne eirpejskie od tej laski prawie 3 miechy i były OK.. znowu podciągnęłam u niej włosy za 100zł i teraz moge nosic kolejne tygodnie...


co do pano, która pisała, że tulejki sie niszczą pdoczas ściągania, rozwalają... co za brednia! ta dziewczyna nie użyła podnosząc mi kolejny raz włosy ani ejdnej nowej tulejki, bo te co miałam z pierwszego przedłużania na głowie były w dobrym stanie.., wogóle ja czytalam na ten teamt w internecie duzo rzeczy i je mozna otwierać i zaciskać do 3 razy.. jak ktos nieumiejętnie to robi, żle złapie tulejke, zgniecie ja nie w ta strone gdzie trzeba, bo tak metalowy pierścionek wyginany sie tozwali.. ale jak ktos robi delikatnie, wolno jak ta laska to mi wogóle włosów nie wyszarpała! ktos pisał, że mu włosy sie wyszrpywały podczas ściągania... te tulejki nie są przyklejane od spodu do włosów żeby miały byc potem podczas ściągania wyrywane, bo e jakaś spoina trzyma :/


ja napsize tak: przedłużalam sobie 1 raz naturalnymi, bo wczensiej ok.2 miechy zapoaznawalam sie z tematem u lasek z takimi wlosami, u fryzjerek, na aukcjach, czytalam fora itp, bo chialam wydac te 450zl zebym nie załowała i podciągnęła mi je ona bo ja sama chcialam znowu miec dlugie wlosy... juz chyba caly czas bede przedłużać... choc ona powiedziala ze dobrze zrobic po takich noszeniu przez pół roku przerwe na regeneracje, bo sie nie czarujmy drogie panie: każda metoda ingeruje w jakis sposób we wlosy i nie istnieje taka, która pozostaje bez znaczenia dla kondycji
pozdrawiam was serdeczni!

[nataniela]

na dole załaczam fote ja wyglądały te łączenia przy głowie, male tulejki rozm. najmniejszy mi wziela 3,5mm bo sa takie ponoc grube, duże 4,5mm :/ załączam też foto z jej stronki, bo sie ogłasza na necie... ale to takie już długie wlosy 60cm aż do pasa.. ja mialam przedluzane 50cm i bordowe.. hej!

[nataniela]

laska taka jedna z Lubina przedluza za 450zl calutką głowe dł. 50cm (polowa plecow), robi profesjonalnie, efekt swietny... sama u niej przedluzalam tanio a fajnie.. ponoc ma duzy ruch, bo teraz w lecie troche u niej lasek robi, tak 3 tygodniowo

[kaczorka]

no i w końcu znalazł się ktoś kto rozwiał wszelkie wątpliwości

[ewelinkaaaaa]

Napisane przez nataniela

hej dziewczyny! tak czytam te wszystkie wasze wypowiedzi i widze tu dużo nieprawdy.. ja miałam przedłużanie włosy metodą Micro Ring Hair Exteison i napsize tak: to, że po zdjęciu ringów wypada dużo włosów yo nie prawda, że jest to spowodowane tulejkami zaciskanymi na włosach... ja miałam podobny problem tzn. nie tyle problem ale wątpliwości, bo włosów w sumie ubyło, ale jak ogólnie zobaczyłam to miałam praktycznie tyle samo ile rpzed zabiegiem... fryzjerka wyjaśniła mi, że dzień w dzien wypada nam ok.100 naszych włosów i to ejst normalna rzecz, w czasie gdy nasze włosy z doiczepianymi sa przez kilka tygodni złaczone ringiem włosy te wypadają, ale nie mają gdzie "wyjść".. i po ok.2,5 miesiącach gdy otwierała mi pani tulejki, aby je do góry podeniśc odświerzając fryzurę niwelując odrosty, wtedy właśnie te nazbierane rpzez ten czas wyszły w dużej ilości i to wyglądało jakbym wysłysiała, pozbyła sie połowy włosów, ale było ok... wiem, że nie ma metody, która jest obojętna dla włosów, ale microRingi są moim zdnaiem najlepsze, radziłam sie takiej laski z Wawy- fryzjerki, ona sama robi włosy metodą tulejek, a także keratyną zgrzewaną w wysokiej temp. i ona nie polecała metody klei itp poniewaz sklejają włosy, bleee... poza tym gdy stana się widoczne odrosty juz się nie da wteyd jak przy tulejkach otworzyc zgrzewów i do góry podciągnąć!

ja byłam bardzo zadowolona z efektu jaka ta laska mi zrobiła, wzięła 450zł za cała głowę, robiła naturalnymi włosami i dł.50cm czyli do połwy pasa.. włoski nie różniły sie od moich... syntetyków, bym sobie nigdy nie założyła, bo ona miała je w domu i mi pokazywała.. plątały się, bo to sztuczny włos, a potem jak chciało sie rozczesać to był problem, bo się kudłaciły, po 3tyg. podejrzewam, że miotła by z nich była, a ja nosiłam naturalne eirpejskie od tej laski prawie 3 miechy i były OK.. znowu podciągnęłam u niej włosy za 100zł i teraz moge nosic kolejne tygodnie...


co do pano, która pisała, że tulejki sie niszczą pdoczas ściągania, rozwalają... co za brednia! ta dziewczyna nie użyła podnosząc mi kolejny raz włosy ani ejdnej nowej tulejki, bo te co miałam z pierwszego przedłużania na głowie były w dobrym stanie.., wogóle ja czytalam na ten teamt w internecie duzo rzeczy i je mozna otwierać i zaciskać do 3 razy.. jak ktos nieumiejętnie to robi, żle złapie tulejke, zgniecie ja nie w ta strone gdzie trzeba, bo tak metalowy pierścionek wyginany sie tozwali.. ale jak ktos robi delikatnie, wolno jak ta laska to mi wogóle włosów nie wyszarpała! ktos pisał, że mu włosy sie wyszrpywały podczas ściągania... te tulejki nie są przyklejane od spodu do włosów żeby miały byc potem podczas ściągania wyrywane, bo e jakaś spoina trzyma :/


ja napsize tak: przedłużalam sobie 1 raz naturalnymi, bo wczensiej ok.2 miechy zapoaznawalam sie z tematem u lasek z takimi wlosami, u fryzjerek, na aukcjach, czytalam fora itp, bo chialam wydac te 450zl zebym nie załowała i podciągnęła mi je ona bo ja sama chcialam znowu miec dlugie wlosy... juz chyba caly czas bede przedłużać... choc ona powiedziala ze dobrze zrobic po takich noszeniu przez pół roku przerwe na regeneracje, bo sie nie czarujmy drogie panie: każda metoda ingeruje w jakis sposób we wlosy i nie istnieje taka, która pozostaje bez znaczenia dla kondycji
pozdrawiam was serdeczni!

Ja też bedę niedługo robiła sobie włoski przedłużała i zagęszczała masz zdecydowaną racje-włosy moze w niewielkim stopniu są spowodowane tym, ze ma się coś doczepionego, ale własnie tym, e codziennie same naturalnie wypadaja
JA JUŻ SIĘ ZDECYDOWAŁAM Zzobaczymy jak to bedzie

[nataniela]

hmmm.zaczęły ci wypadać? jakto? juz którys raz z kolei na forum takie coś czytam o metodzie, która mi włosy robiono... laska która ci robiła musiała pasma zakończyc kijowo, były one lużne i wychodizły z tulejek, łatwo o takie coś jeśli włosy w paśmie doczepiane nie są spojone dobrze, bo ja po 23tyg. miałam wszystkie pasma.. dopiero po ok 1,5 miecha mi chyba 3 wypadly i tyle.. musiłybyć za nisko włożone podejrzewam, bo reszta sie trzymała.. a wczesniej na początku noszenia nie wypadło mi ani jedno.. ale jak ktoś żle traktuje włosy (szarpie je, czesze szczątką, że łączenia zahacza :/) to nawet po kilku dniach mu się pewnie pasma wychodzą.. bo ja dużo na ten teamt czytałam przed i po zabiegu, nie tylko to forum zeszłam i kilka lasek pisało, że dobrze zrobione przedluzanie metoda micro ring tj. zakończone pasma mocnym zgrzewem powodują że one w całości sie trzymaja, a nie rozchodza i dzięki temu pojedyńcze wlosy nie wysuwaja się z tulejek, a potem całośc pasma sie trzyma w ringu nie wypadając.. a jak ktos żle włosy zakończy, wsunie potem takie do tulejki i wogóle żle wsunie, bo jedna dziewczyna pisała, że kobieta, ktora jej robila zabieg pasma prawie na styk z tulejka dawala tak zeby od góry nie wystawały co spowodowało, że przy jednem mocniejszych szarpnięciu włosów z łatwością takie pasemko odpadało! a ja na focie załączyłam jakto mi to wyglądało, że pasmo za tulejke jeszce wystaje zgrzewem ok.4mm i mocno wtedy haczy góre łączenia i włos sie mocno trzyma... ja swoje włosy ciągnęłam z całej siły prawie przy zabiegu, bo się bałam że będa wycdhzoic.. ta dziewczyna co mi robiła powiedziała że jak nie wierze to niech włosy poszarpie, że sie trzymają.. i miałam racje...
DZIEWCZYNY!! JAK WAS JAKAS DUPA ROBI KIJOWO ZAKONCZONE PASMA, ZE SIE WYSUWAJA POTEM Z TULEJEK, JAK WAM TULEJKI KIJOWO ZACISNIE, ZE BEDZIE LUZ I PASMO DA NA STYK ZE WYSTARCZY MOCNO SZARPNAC TO KAZDA METODA ZROBIONA RPZEZ TAKA DZIEWCZYNE WAS ZNIECHECI :/
jak czytam ze wlosy wylatuja po ejdnym dniu, ze po tygodniu nie macie połwoy pasemek to aż drże że jakaś laska tak wam włosy z****** no sory za wyrażenie ale taki zabieg byl na 100% zrobiony żle.. w ktoryms z momentow laska musiala poplenic bład, a to zakładając wlosy, a to robiąc pasma, bo prawidlowo przeprowadzony zabieg jest OK... naprawde bo ja nosze wlosy (cala glowe naturalnych za 450zl!! ) i jestem zadowlona

[nataniela]

no to dobrze heh ja nosze dlugie wloski i sie ciesze.. to zupelnie wygląd zmienia! miec do ramion a potem do polowy plecow, takie podniesione po bokach, wiecej ich jest.. wiadomo pieniakzow to troche kosztuje, ale potem taki zabieg po 3 miesiacach aby podniesc wloski tzn podciagnąc znowu tulejki z pasmami ksoztuje u tej dziewczyny co mi robila ok.100zl, a kolejne tyogdnie masz wlosy no nie..
i jak czytam ze dzuewczynom po tygodniu pasma odpadaja, że im te wlosy doczepione z ringami spadają itp. to az mi sie płakać chce.. DZIEWUCHY! to wy o u ogo taki badziew żeście robily na boga?! prawidlowo zakończone pasma, dorbze włożone w tulejkie na odpowiednią długośc wystające i zacisniętę " z życiem" a nie tak, że są lużne- będą sie trzymać i nie wypadać!! to czmeu ja mam na głowie 90% pasem do tej pory? a wy twierdzicie że was po 2 tyg. polowa odpadła..;/ jakaś laska was skrzywdziła widocznie robiąc nieumiejętnie to, bo zabieg wykonany porządnie bez popełnionych błedów, które powodując potem tracenie pasem, gwarantuje, że to sie bedzie trzymac na główie.. ja to wiem BO MAM.. i jakos nie wydaje mi sie zeby mi to z glowy zeslzo w najblizszym czasie...
a moze wy po prostu jestescie masochistki? i szarpiecie sobie wlosy z glowy wyrywacie, co?! chyba tylko taka prawda heh
a kto z okolic wroclawia polecam przedluzanie naturalnymi u tej mlodej osobki i zapewniam na swoim przykladzie- wlosy dobrze zaloazone nie tlyko daja super efekt, ale i ten efekt na dluzszy czas zatrzymują
pozdrawiam!!!

[siostra]

hej dziewczyny
ja mam krotkie wlosy ktore chce zpuscic bylam u fryzjerki ktora od razu przystapila do ataku i zaproponowala przedluzanie wlosow "doczepianie na tasmie" nie znam sie na tym moze ktoras wie cos na ten temat? jak to wyglada w praktyce jak to sie ma do wlosow naturalnych nie sa potem oslaboine itp? prosze o pomoc!!!

[siostra]

hej dziewczyny
musze przyznac ze po przejrzeniu tego forum mam mieszane mysli otoz mam krotkie wlosy ktore zapuszczam fryzjerka do ktorej sie udalam polecona przez znajoma zalecila przedluzanie na na tasme nie wiem co to za metoda? czy moje wlosy to zniosa jak to potem wyglada w praktyce ? doczepiac czy nie doczepiac?

[azylek]

nataniela czytam co piszesz i rece opadaja! co masz wogole do krytykowania dziewczyn ktore mialy klopoty z wlosami?! to ze Ty masz dobrze zrobione i zadnych problemow to sie ciesz a nie ze wypisujesz jakies *******y ze dziewczyny to masochistki i same sobie wyrywaja! Zastanow sie kobieto, jak sie udzielasz na forum to wspieraj dziewczyny a nie krytykuj, bo piszesz bzdury!!
Sama mialam przedluzone wlosy i wiem co mowie,jakie mialam problemy. kazda metoda jest inna, kazde wlosy sa inne!!! tak to trudno zrozumiec?!!!! wrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!

[ewelinkaaaaa]

Napisane przez azylek

nataniela czytam co piszesz i rece opadaja! co masz wogole do krytykowania dziewczyn ktore mialy klopoty z wlosami?! to ze Ty masz dobrze zrobione i zadnych problemow to sie ciesz a nie ze wypisujesz jakies *******y ze dziewczyny to masochistki i same sobie wyrywaja! Zastanow sie kobieto, jak sie udzielasz na forum to wspieraj dziewczyny a nie krytykuj, bo piszesz bzdury!!
Sama mialam przedluzone wlosy i wiem co mowie,jakie mialam problemy. kazda metoda jest inna, kazde wlosy sa inne!!! tak to trudno zrozumiec?!!!! wrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!

ja ide przedłużać włosy w sobote metodą DOME (warkoczyk 3 mm na cztery plus zgrzew).
MASZ ZDECYDOWANĄ RACJE- każdy włos jest inny jeśli ktoś ma np jasne włosy ciagle rozjasniane to bedą one bardziej podatne na to ze cos się nie uda i ze bedą wypadac częsciej to chyba logiczne
A SŁYSZALAS COŚ MOZE O TEJ METODZIE CO NAPISAŁAM WYZEJ?

[BetiBell]

Zagęszczam włosy od............pięciu lat i wierzcie mi ,że kiedy pierwszy raz zdecydowałam się zdjąć prawie wszystkie doczepione włosy(bałam się okropnie ) okazało się,że moje własne nigdy przedtem nie były w lepszej kondycji.......tak tak sama się baaardzo zdziwiłam Wynika to z tego ,że przez ten okres, kiedy nosiłam syntetyczne włosy moje własne miały święty spokój Nie były poddawane żadnym agresywnym zabiegom fryzjerskim typu rozjaśnianie , farbowanie itp.Nigdy nie używam suszarki, bo syntetyczne włosy się od tego niszczą.Teraz mam długie włosy, tak za łopatki i doczepiam sobie tylko pare pasemek dla efektu kolorystycznego(nie muszę maltretować rozjaśniaczem wszystkich swoich włosów ) Włosy zakładam tylko ztyłu głowy na wysokości potylicy w jednym lub dwóch rzędach i z mojego wieloletniego doświadczenia wynika,że taki sposób jest najlepszy Dla cienkich włosów polecam tylko włosy syntetyczne bo są lżejsze od naturalnych i wystarczy założyć parę pasemek aby zobaczyć efekt. Naturalne bardzo obciążają i mogą powodować nadmierne wypadanie włosów. Dwa razy zdecydowałam się na załozenie naturalnych i dwa razy byl to bład Prawda jest,że syntetyki bardzo sie niszczą i trzeba o nie bardzo dbać nawet bardziej niż o naturalne........ale warto bo efekt jest świetny. Zapomniałam dodać,że metoda jaką stosuję to żywiczny klej- nie potrafię wypowiedzieć się na temat innych metod doczepiania bo od lat jestem wierna włąśnie tej
I jeszcze jedno... ja zawsze tylko zagęszczałam włosy i czekałam az moje osiagną odpowiednią długość. Dziewczyny, myslę że dla pięknych włosów warto zaryzykować

[BetiBell]

Ewelinko!
Noszę wlosy własnie tej firmy i za pierwszym razem miałam włosy zagęszczane tą metodą. Twoje własne zostaną splecione z syntetycznymi, powstanie taki cieniutki warkoczyk, który zostanie owinięty włosami i wzmocniony dodatkowo klejem.Tak było w moim przypadku. Jesli mam być szczera to nie jest to metoda godna polecenia.Warkoczyki a przez to miejsca połaczenia są dosyć widoczne i okropnie się w nich niewygodnie śpi. Tą metodą zakładano mi włosy w 2001 roku więc sadzę,że jest już chyba przeżytkiem....ale mogę się mylić i możesz mieć zupełnie odmienne wrażenie od mojego.

[Shakira_19]

HEjka
A ja chcę zrobić sobie pasemka - lepiej na keratyninę czy tulejki?
Jak myslicie czarna pasemka na blond włosy może być?

[nataniela]

hej! ja mam przedłużone micro ring metodą.. włosy mocno się trzymają, klejem ani jakieś zgrzewane bym nie radziła, bo jedna dziewczyna, która takie miała mówiła, że trzeba pasma potem ściągać takim rozpószczalnikiem kleju i że to ponoc wysusza włosy bardzo, a pasemka na taką klejową, spajana metodę ponoc o wiele łatwiej wyczesać od tulejek.. ja w 2 miesiące po zabiegu straciłam z ok.100 pasemek, które miałam założone zaledwie 3.. byc może po prostu się z nimi starannie obchodziłam, bo msuze przyznać, że włosy na noc w kucyka wiązałam, delikatnie, powoli szczątką zawsze przeczesywałam.. niektórym laskom sie nie cche i szarpią, to neich sie potem nie dziwią, że im odpadnie, pzoa tym to zależy jak Ci zrobi włosy laską, bo słyszałam o takich co zaciskały tulejki jakto się mówi nie z życiem i potem pasma łatwo się zsuwały.. ja miałam robione maleńkimi ringami 3,5mm serio maciupkie, chyba najmniejsze i 100pasem na całej głowiei wyszły mi gęste, a miałam przeciętne włosy.. ta metoda jest dla mnie najlepsza, wydaje mi się, że gdyby nawet ktoś mi zaproponował za darmo doczepianie na zgrzewy, kleje (takie ciapanie w wysokiej temepraturze jakis rozpószczanych pod wpływem zgrzewarki wosków bleee.. :/) to bym sie nie zgodziła... ringi są fajne bo po 3 miechach można je otworzyc (robi to starannie fryzjerka, która ci włosy zakładała w domu, cążkami którymi wcześniej zaciskała je, wtedy one wracaja to pierwotnego kształtu kółeczka.. i ponownie się je podnosi...) to ejst oszczędnośc, bo niestety ale zgrzewów nie da się ponownie otworzyc i podnieśc, a jak wypadnie, wysunie się nam pasma już go sobie sami nie doczepimy.. a takto można poprosic siostre/ mame żeby znalazła włosy skąd wypadło pasmo i znowu zamocowała.. nie trzeba dużo filozofi.. ja tak zrobiłam jak mi pasmo uciekło.. wiadomo, w każdej metodzie prędzej czy pózniej umknie nam jakis kłaczek

[nataniela]

ajjj.. metoda na taśme to prowizorka, jest to zabieg stosowany najczęściej na pokazach mody, gdzie na daną chwile modelka musi mieć długie włosy... taśma jest albo doklejana po bokach głowy klejami (do naszych naturalnych) bo brzmi troche tragicznie.. albo jest na klipsy (CLIP-ON) przymocowywana w odpowiednich miejscach, zabieg trwa ok.1h.. jest to prowizorka, gdy wiatr zawiewa widac cała tasme z wsówkami.. spać w tym raczej nie da rady.. ogólnie to szybki zabieg do sesji fotograficznych, pokazów mody.. nie polecam, bo to nie jest metoda trwalego przedluzaenia wlosow na kilka miesięcy.. i te wlosy mozna po prostu ściągac, zakłądac i tak w kółko :/ wiem, bo dziewczyna, która mi to powiedziała to ta co mi włosy na tulejeczki zakładała (gwintowane, nie obsuwaja się, lepiej się trzymajaą, maciupkie tlyko 3,5mm), bo ona miała jedną klietke która miała taką "przykrywkę" na głowie

[nataniela]

no i jeszcze te kleje, zgrzewy one sie po jakimś czasie rozpószczają pod wpływem wody, szamponów, i rozwalają.. tulejki są miedziane, nic takie mi nie grozi, jakos mam je kilka miesięcy i "żyją"
moim zdnaiem podstawowe wady zgrzewów, klei, włsów łączonych w wysokiej temperaturze to:
1. zgrzewów nie da sie ponownie podciągnąć do góry po okresie ok.3 miesięcy, gdy pojawią sie odrosty (tulejki mozna otwierać do 3 razy)
2. o wiele łatwiej je wyczesać [pasma] z głowy grzebieniem niz przy stosowaniu metod "na zimno" bez użycia wysokiej temperatury
3. gdy wypadnie nam pasmo/ pasma nie jesteśmy w stanie sami ich sobie przymocować, co mozna robić w przypadku metody Micro Ring
4. pasma częściej wypadają, ponieważ szaponony, odżywki (odzywki- nie mozna ich nakładac w miejsca zgrzewów, powodują rozłażenie się takiego pasma, a micro ringów nic nie "roztapia") powoduja ich rozmiękanie, przy tulejkach (miedziane) nic takieog nam nie grozi..

[perelka-20]

Witam
Mam pytanie. Czy któraś z Was przedłużała takie dość krótkie włosy, mianowicie sięgające żuchwy? Chciała bym je nieco przedłużyć i zagęścić. Ale mam jeszcze inny problem. Chciała bym zrobić sobie trwałą i nie wiem jak zachowa się ona na doczepianych włoskach. W tym wypadku w gre wchodzą już tylko naturalne, to na pewno

[anastazjaa]

wydaje mi sie ze trwala na dopepianych do... BŁĄD!!!

ja popieram wypowiedz o tym zeby przedluzac wlosy na potylicy w kilku rzedach ja tez tak przewaznie mam i jest SUPER! Tylko ze nosze naturalne, bo syntetyki starsznie sie NISZCZĄ ;/
naturalne nie wyrywają mi wlsow bo mam w splocie

BetiBell DOBRA WYPOWIEDŹ

[ewelinkaaaaa]

Wiele się już na czytałam i fakt jestem za przedłużeniem i zagęszczeniem. Wiadomo, że kazdy włos jest inny jedne słabsze drugiej mocniejsze- dlatego jednym wypadaly a drugim nic się nie działo.
Jeśli się nie spróbuje o się nie przekona

[nataniela]

ja mialam włoski takie krótkie za uszy..
tak mniej więcej do rzuchwy
no i przedluzylam sobie za ramiona, tak do łopatek.. (450zł cała głowa, naturalne)
efekt fajny looknij foto
co do trwałej OJJ nie polecam tobie żebym włosy tak robiła, nawet jeśli to doczepiane naturalne..
laska która mi robiła włosy powiedziała że można je prostować, lokować itp. ale trwała je popali trochu, bo to jakby nie patzrec martwy włos..
więc rób z nimi co chesz: pasemka, such gorącym strumienie itP ale trwała e-e..
na fotonie mam wyprostowanych prostownicą, ale jak tak zrobie to są gładziutkie i wyglądaja 2x lepiej
pozdro!

[shantala]

Witam
ja w ostatecznosci zdecydowalam sie na ringi i teraz żałuje, nosze je miesiac i wypadło mi juz 6 pasemek, a o włosy naprawde dbam i zrozumialabym to, ze pasemka moga sie zsunać czy coś, ale wychodzą mi też codziennie pojedyńcze włosy, a to chyba nie jest normalne?? Efekt co prawda dalej jest super, ale boje sie co bedzie za kilka tygodni. Chyba nastepnym razem jednak zdecyduje sie na inna metode.No i jak ja mam podciagnać za miesiąc te pasma jak połowy włosów w nich nie bede mieć??.

[nataniela]

hej shanetla!
kurde ja nie wiem jak wam te wloski robia szoda mi was dziewczyny, bo ja tez mialam tą metodą robione i po kilku tyg wypadlo mi 1 pasemko bo je szarpnęłam szczątka żle jak czesałam włosy.. po 3 miechach straciłam chyba 4 pasma ogólnie!! serio.. ja nie wiem co wam poradzic.. albo pasma zle wam zakańczaja, e się wysuwaja włosy, albo tulejek nie zaciskaja mocno że luzem są. innego nie mam wytłumaczenia..
jak mi dziewczyna włosy robiła to czasem tak ściskała dłońmi cązki do zaciskania, że az jej w palcach kosci strzelały (przesadzam lekko ale serio robiła to z werwą, z "zyciem" jakto sie mówi)...
jedna dziewczyna pisala do niej z Chojnowa (agnieszka), ze psozla do skzoly, niktnie zauwazyl roznicy we wlosach, mysleli ze jej takie urosly bo dawno jej nie widzieli.. napisala ze s alatwe w utrzymaniu i minęło 1,5tyg. od zabiegu i ma każde pasemko, ani jednego jej nie ubyło.. narazie minęło 1,5tyg i ma każde, co będzie dalej nie wiem, ale chyba to dobrze świdadczy, że jej sie trzymaja..
poza tym ja u tej samej dziewczyny robiłam dziwuszki co ta agnieszka i ja jej wierze ze jej sie trzymaja..
wiecie, co? ja widzialam fotek z przedluzania (metoda z bliska) i niektóre laski tak fatalnie pasma wkładja.. tak że końca włosa z łączeniem nad tulejka zaciskana nie widac, wogóle nie ma zapasu włosa w pasemku i jakby ktos te wlosy szarpnął to te pasemko by z łatwościa sie wysunęło bo jest tak płytko wsunięte...
sorki ale wy chyba zle włosy miałyscie zrobione, bo ja mialam przedluzanie, ta dziewczyna co pisala ze jej sie trzymają (więcej opini klientek tej dziewczyny nie znam) ale chyba wystarczająco na swoim przykładzie wiem że mam solidnie, głęboko włozone pasma (ale nie tak że mnie uwierają ) które sa porządnie zacisnietę i o 3 miechach gdy ponawiałam zabieg straciłam tlyko 4 pasma... nie kłamie.. naprawde musicie miec w zły sposób doczepiane, bo juz kilka opini czytałam takich.. jedna dziewczyna na forum nawet pisała ze na nastepny dzień jej wypadło pasma.. totalny szok!! zabieg musial byc wykonany fenomenalnie zle jeśli tak szybko i wogle pasmo wyłazi...
szkoda mi was kochane, ze wam wloski popsuto troszke bo to ejdnak wydatek, ale życze powodzenia i żeby wam sie pasemeczka trzymały główki :P papapa :-*
ps na dole foty tej dziewczyny z CHojnowa 9wziete ze strony interentowej dziewczyny przedl. włosy)

[nataniela]

to końcowy efekt BOMBA i pasemka 1,5tyg. po zabiegu trzymaja sie co do jednego :P