NIE tipsom !

[blue_eyed_kitty]

Jak się wejdzie na paznockiowe to można zobaczyć naprawde ładne paznokcie. Stonowane i dobrze dobrane kolorystycznie. A jakbyś się wczytała to niektóre z tych bardziej przestrojonych są na życzenie klientki!

[Lukrecja_Borgia]

Tipsów nie noszę, nie pasują do mnie, ale u innych mi nie przeszkadzają. Czasem lubię sobie popatrzeć na bogato zdobione tipsy Byle dobrze wykonane, nie znoszę partactwa i zdobień "na szybko". Takie tipsy z cekinami i brokatem mogą służyć za całą biżuterię
Co do skojarzeń tipsów z inteligencją- a raczej jej brakiem- różnie bywa. Mam koleżankę, inteligentną i wygadaną, która średnio 2 razy w miesiącu robi sobie odjazdowe wzorki na tipsach. Sztuczne paznokcie nie ujmują jej inteligencji
Za to prawdziwą agresję wywołuje u mnie frencz, zwłaszcza na stopach, ale wolę się nie uzewnętrzniać, bo mnie zakrzyczycie

[sportsmenka86]

Ja również mówię NIE tipsom.

Ja cenię naturalność. A że jeżeli komuś łamią paznokcie i rozdwajają się, to tipsy nie są dobrym rozwiązaniem, wręcz pogorszają stan paznokci i na starość trzeba będzie pogodzić się z brzydkimi paznokciami. A do walki z łamliwością są od tego zdrowa dieta - witaminy, odżywki i kosmetyki.

[blue_eyed_kitty]

Napisane przez sportsmenka86

Ja również mówię NIE tipsom.

Ja cenię naturalność. A że jeżeli komuś łamią paznokcie i rozdwajają się, to tipsy nie są dobrym rozwiązaniem, wręcz pogorszają stan paznokci i na starość trzeba będzie pogodzić się z brzydkimi paznokciami. A do walki z łamliwością są od tego zdrowa dieta - witaminy, odżywki i kosmetyki.

Grzeszysz Poczytaj paznokciowe to się dowiesz że przedłuzanie nie niszczy paznocki!!! Każda paznokciowa wizażanka to wie A mity o niszczeniu powstają przez pseudostylistki bez kursów...ale ten temat przewijał sie już miliard razy
EDIT: a jak ma sie brzydkie paznokcie z urodzenia to najdroższe odżywki i najlepsza dieta nie pomaga-wiem co mówie.

[talk-a]

tipsy ok, ale nie na moich paznokciach

[sportsmenka86]

Napisane przez blue_eyed_kitty

Grzeszysz Poczytaj paznokciowe to się dowiesz że przedłuzanie nie niszczy paznocki!!! Każda paznokciowa wizażanka to wie A mity o niszczeniu powstają przez pseudostylistki bez kursów...ale ten temat przewijał sie już miliard razy
EDIT: a jak ma sie brzydkie paznokcie z urodzenia to najdroższe odżywki i najlepsza dieta nie pomoga-wiem co mówe.

Moja przyjaciółka, która pracuje w Warszawie w laboratorium twierdzi co innego

A pamiętaj, że niekażda paznokciowa wiażanka ma w tym kwalifikacje

[spray]

a ja mówię tak, bo moje naturalne paznokcie to śmiech na sali. Noszę tipsy żelowe i bardzo mi się podobają, bo są krótkie, żadne tam szpony, pomalowane na french, beż żadnych wtopek ani cyrkonii. Wyglądają naturalnie i są po prosu śliczne. Nigdy nie osiągnęlabym takiego efektu na swojej płytce.

[magdziaS]

Mam neutralny stosunek do ladnych tipsow, ale stanowcze NiE dla dlugich szponow. Sama mialam swego czasu tipsy Zrezygnowalam, bo to jednak przeszkadza, szczegolnie w pracy i przy komputerze. Na swoich tipsach robilam french, teraz tez go 'nosze', ale na moich WLASNYCH slicznych, krotkich, zadbanych pazurkach Nie znosze, jak tu ktoras z was dobrze napisala, Dodowo - Mandarynowych dlugasnych, swiecacych tipsow z hologramami itp.

[blue_eyed_kitty]

Napisane przez sportsmenka86

Moja przyjaciółka, która pracuje w Warszawie w laboratorium twierdzi co innego

A pamiętaj, że niekażda paznokciowa wiażanka ma w tym kwalifikacje

Sporo z nich ma, a te co nie mają wiedzą to od tych co maja

Ale nie kłóćmy sie Tu chodzi o wygląd teraz chyba

[bubastis]

A ja właśnie jutro idę sobie zrobić tipsy pierwszy raz w życiu, ale nie żadne krzykliwe, tylko w miarę krótkie, naturalnie wyglądające Normalnie bym ich nie robiła, ale za tydzień idę na wesele, a moje naturalne paznokcie łamią się jak na złość jeden po drugim, na całkiem krótko! Pomijając fakt że już same w sobie od zawsze są strasznie brzydkie, wiecznie się rozdwajają i łamią.
Tipsom krzykliwym, przyozdabianym, kolorowym, nadmiernie długim, zakręcownym pod spód, w kształcie łopaty, z cekinkami, wzorzastym, wykonanym byle jak zdecydowanie mówię NIE!

[siss]

Zawsze mam krotkie paznokietki. Nie radzę sobie z dlugimi. Dlatego chyba zawsze zastanawiało mnie, jak dziewczyny z tymi szponami myją naczynia, na przykład.
Rzadko widuję tipsy u koleżanek. Ogolnie sama "idea" tipsowania mi się niezbyt podoba. Kolorowanie i ozdabianie tego, często przesadne (bo sam "szpon" jest dla mnie nieco ekscentryczny) budzi we mnie odrazę.
Nigdy się nad tym zbytnio nie zastanawiałam, bo to po prostu nie jest w moim stylu - tipsy. Nie mam nic przeciwko; toż to nikomu nie szkodzi, a niektorym sprawia przyjemność taka zabawa. Mi nie i to by było na tyle.

[eklerka]

Najlepiej niech każdy pilnuje swoich własnych paznokci i maluje, jak mu się najbardziej podoba!

Rażą mnie brudne, niepomalowane długie szpony pani od której jestem czasami zmuszona coś kupować.

Szczyt ekstrawagancji na moich własnych paznokciach na wyjątkową okazję, to frencz z 2 lakierów - mlecznego i bezbarwnego, a do tego po malutkim białym 3mm kwiatku. Inni niech noszą, co chcą.

Edit: Czytałam jeszcze, że na długie paznokcie czyha wiele niebezpieczeństw:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=137412

[Lexie]

Widzę, że sporo zebrało się przeciwniczek krzykliwych tipsów

Ja też za nimi nie przepadam... Szczególnie kjiedy są długie i zakrzywione do tego - takie szpony, dla mnie okropne.
Jeśli są ładne - i nie za grube, bo to nienaturalnie wygląda - czemu nie...
Ja sama zapewne sobie tipsów nie zrobię jeśli nie bęę jakoś "zmuszona" przez okoliczności... Czyli na przykład jakieś wielkie wyjście gdy moje własne paznokcie się nagle zbuntują i połamią

[_Karolka_]

Napisane przez bubastis

Tipsom krzykliwym, przyozdabianym, kolorowym, nadmiernie długim, zakręcownym pod spód, w kształcie łopaty, z cekinkami, wzorzastym, wykonanym byle jak zdecydowanie mówię NIE!

haha dokladnie, kształt łopaty wymiata

a ja sie chyba ludzialam ze przyjdzie ktos i powie ze uwielbia styl tipsow manadryno-dodowych w kształcie łopaty z zatopionymi cekinkami, błyskotkami i kolczyczkami...niedlugo to beda zatapiac w tipsach owady i będą takie trvvvv jak bursztyny !

[blue_eyed_kitty]

Napisane przez _Karolka_

haha dokladnie, kształt łopaty wymiata

a ja sie chyba ludzialam ze przyjdzie ktos i powie ze uwielbia styl tipsow manadryno-dodowych w kształcie łopaty z zatopionymi cekinkami, błyskotkami i kolczyczkami...niedlugo to beda zatapiac w tipsach owady i będą takie trvvvv jak bursztyny !

Tekst z owadami mnie powalił

A tych łopatowych to nikt nie lubi. One wogóle nie powinny istniec...Ale to tylko winna niedouczonej lub świeżej stylistki.

[rzastin]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

Tipsów nie noszę, nie pasują do mnie, ale u innych mi nie przeszkadzają. Czasem lubię sobie popatrzeć na bogato zdobione tipsy Byle dobrze wykonane, nie znoszę partactwa i zdobień "na szybko". Takie tipsy z cekinami i brokatem mogą służyć za całą biżuterię
Co do skojarzeń tipsów z inteligencją- a raczej jej brakiem- różnie bywa. Mam koleżankę, inteligentną i wygadaną, która średnio 2 razy w miesiącu robi sobie odjazdowe wzorki na tipsach. Sztuczne paznokcie nie ujmują jej inteligencji
Za to prawdziwą agresję wywołuje u mnie frencz, zwłaszcza na stopach, ale wolę się nie uzewnętrzniać, bo mnie zakrzyczycie

Podpisuję się pod całą Twoją wypowiedzią, rękami i nogami /bez frencza/

[amistad.k.m.s]

Napisane przez Lukrecja_Borgia
Tipsów nie noszę, nie pasują do mnie, ale u innych mi nie przeszkadzają. Czasem lubię sobie popatrzeć na bogato zdobione tipsy Byle dobrze wykonane, nie znoszę partactwa i zdobień "na szybko". Takie tipsy z cekinami i brokatem mogą służyć za całą biżuterię
Co do skojarzeń tipsów z inteligencją- a raczej jej brakiem- różnie bywa. Mam koleżankę, inteligentną i wygadaną, która średnio 2 razy w miesiącu robi sobie odjazdowe wzorki na tipsach. Sztuczne paznokcie nie ujmują jej inteligencji
Za to prawdziwą agresję wywołuje u mnie frencz, zwłaszcza na stopach, ale wolę się nie uzewnętrzniać, bo mnie zakrzyczycie

Nie przepadam za tego rodzaju "sztuką" i czasami wzrok odwracam z obrzydzenia na widok niektórych rodzynków Ale już zdecydowanie wolę tipsy niż brudne, zaniedbane paznokcie
Podpisuję się pod całą wypowiedzią Lukrecji

[aga21087]

to ja poczatkowa paznokciowa stylista wtrace swe dwa grosze a wiec ciesze sie blue_eyed_kitty ze bronisz tu stylistek

ale oki do sprawy tipsy ogółem podobaja mi sie ale w wzgednym umiarze ozdobione najbardziej lubie poprostu biała frencze
Co do tych bardzo bardzo przyzozdobionych z regóły robi sie je na zyczenie klientki czyli tym ktorym sie to podoba.
Znam wiele dziewczyn które na pazurkach potrafia wyczarowac prawdziwe cudo i wcale to nie wyglada kiczowato tandetnie itd.
wszystko co w umiarze jest dobrze byle w umiarze

załanczam 2 fotki

pierwsza to tipsy które najbardziej lubie
druga wasze "ulubione" ozdrobne moze i sa dla was brzydkie ale dla innych to dzieło sztuki

[Pomadka]

Przysięgam, że jeśliby mi stylistka zrobiła takie paznokcie
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...8&d=1155505490 to bym ją zastrzeliła.

[kama98]

Napisane przez Pomadka

Przysięgam, że jeśliby mi stylistka zrobiła takie paznokcie
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...8&d=1155505490 to bym ją zastrzeliła.

ja też

Jak mój tż zobaczył zdięcie paznokci z pierwszego postu w tym wątku podleciał do komputera, skrzywił sie i zapytał czy to grzybica

Mi też bardzo nie podobaja sie takie paznokcie, wogóle nie lubie takich sztuczności, jeżeli tipsy to bardzo naturalne.

[blue_eyed_kitty]

Napisane przez aga21087

to ja poczatkowa paznokciowa stylista wtrace swe dwa grosze a wiec ciesze sie blue_eyed_kitty ze bronisz tu stylistek
(...)

Ach bronie bo wiem ze ciężko pracująna opinie a potem jakieś stereotypy im to wszystko psują Sama jak nic nie wiedziałam o przedłużniu to myślałam że szkoda paznocki, że to dla 'laluń' ale jak się 'uświadomiłam' to teraz będę jak lew bronić
No dobra...jak mały kotek bo na razie mam jeszcze małe pazurki

[froggie]

Napisane przez Pomadka

Niech no dziewczyny z "paznokciowego" forum się zwiedzą, że tak krytykujecie ich wzorzyste paznokcie, to dopiero będzie...
One swoją płytkę paznokcia traktują jak malarz płótno.

Zgłasza się pazurkomaniaczka.
Sama z siebie tipsów ozdobionych czym popadnie, z dużą ilością kwiatków akrylowych nie cierpię. Są sztuczne do granic możliwości.

Ale tipsy mogą być też eleganckie, nie krzykliwe, subtelne.
Wszystko zależy od właścicielki, bo to ona decyduje co chce nosić.

Jaskrawe kolory i zdobienia szczytem kiczu?
Z tym się nie zgodzę Zależy wszystko od wykonania, danego motywu na pazurkach.
Czy mój ostatni jaskrawy zielony french z malowanymi różowymi kwiatkami był kiczowaty albo przedostatnie słoneczniki? Nie, nie były i nie czułam się jak Doda czy jakaś inna mandaryna.

Do tych co sądzą że to kicz powiem tyle:
Spróbujcie same coś takiego zrobić.
Frencha każdy głupi potrafi, filozofia żadna.

[bombka666]

Noszę tipsy ale tylko dlatego ze mam brzydki nawyk obgryzania pazurków i tylko w ten sposób moje dlonie mogą wygladać ładnie .
Są one jednak krótkie w naturalnym kolorze i praktycznie nie widac ze to tipsy.
Co do długich przekolorowanych "żelków" wiele z tych na forum paznokciowym podoba mi się bardzo jednak sama nie chciałabym ich nosić.

Napisane przez froggie

Czy mój ostatni jaskrawy zielony french z malowanymi różowymi kwiatkami był kiczowaty albo przedostatnie słoneczniki? Nie, nie były i nie czułam się jak Doda czy jakaś inna mandaryna.

Słoneczniki poprostu śliczne się zakochałam

[BaByCaKe]

Nie lubie tipsów takich jakie już zostały wyżej wymienione.
Aczkolwiek te wielkie przewodnie hasło "NIE tipsom" wcale do mnie nie przemawia.
Ktoś lubi tandetę, to ma zaprzestać tego co lubi, bo komus razi po oczach?
Czego się tu tak bulwersować, są różni ludzie, z różnymi potrzebami.
Ja akurat lubie mieć bardzo krótkie paznokcie, a ktoś woli cekinki i hologramki. Czy z tego powodu ta 2 osoba ma się czuć jak dziwoląg, albo ktoś kto odrazu ma niski iloraz inteligencji?
Albo jeżeli komuś przeszkadzają u INNYCH te tipsy, to znaczy, ze jest od nich lepszy i czuje się wyżej?
non sens.

[_Karolka_]

Napisane przez froggie

Do tych co sądzą że to kicz powiem tyle:
Spróbujcie same coś takiego zrobić.
Frencha każdy głupi potrafi, filozofia żadna.

oj jakos nie trafia do mnie taki argument. z tego wynika ze jak ktoś czegoś nie potrafi to od razu nazywa to kiczem ! to nie chodzi o to kto potrafi co zrobić. kazdy potrafi np. namalować jakąś abstrakcję, a nie każdy obraz surrealistyczny ale to nie znaczy ze Ci mniej uzdolnieni nazwą powiedzmy obrazy Dalego kiczem. gdzie sens, a gdzie logika.

Ja moge przyznac ze mogą byc takie zdobienia ktore sa 'malymi dzielami sztuki' a jestem epwna ze nigdy nie chciałąbym czegos takiego mieć. tak samo jak jakieś fantazyjne makijaże. moze i sa ladne do poogladania na zdjeciu, ale jakby mi ktos z czyms takim do pracy przyszedl to dowidzenia... ogolnie zdobienia wydaja mi sie byc narpawde bardzo nieprofesjonalnym sposobem na upiększanie siebie i nieprzystoją w dress codzie.
I naprawde nie chodzi mi o to zeby pokazac komuś ze ktos jest gorszy czy ma beznadziejny gust. chodzi mi o to ze naprawde sa sytuacje (np. w pracy) keidy to tak upstrokacone w dziełka malarskie paznokietki poprostu swiadczą na niekorzysc firmy. jak wspomnialam sa nieprofesjonalne. jezeli ktos to uwielbia ok, ale np. pracujac w banku (o zgrozo) jest to nie do przyjęcia !

[kuki9]

A mi tam właściwie jest wszystko jedno
Jak ktoś lubi niech nosi.
W każdym bądź razie lepsze już chyba takie zdobienia niż brudne paznokcie.
Za to sama bym nie chciała takich paznokci miec(tzn ozdobionych).Ale ja jestem chyba minimalistką bo jedyne kolory lakieru do paznokci jakie uznaje to czarny, czerwony i bezbarwny

[asia^^]

Popieram i tez tipsom mowie NIE

Ostatnio widzialam w sklepie dziewczyne (pomijajac, ze mi sie to w ogole nie podoba) z sylikonem chyba wszedzie, solarium, ohydne pofarbowane wlosy z odrostami, najmniej zakrywajace ubrania jakie tylko moga byc + oczo***no zolte dlugasne tipsy z brokatem...

Przyznam, ze zrobilo mi sie niedobrze...

[Paula07]

Ja także mówię tipsom Nie!
Jak codziennie oglądam u młodych przewaznie dziewczyn taką tandetę na tych paznokciach, ze aż płakać się chce . Fakt zdarzają się też subtelne, ale one są naprawdę rzadkością . Większośc to kicz, przesada i jeszcze raz kicz .

[asia^^]

I tak wymiataja dluuuugasne jaskrawo rozowe tipsy z dodatkiem brokatu i wystajacymi, materialowymi (?) kwiatkami
Czasem sie zastanawiam czy te dziewczyny nie boja sie ruszyc reka


A z drugiej strony, jesli ktos chce miec te paznokcie kolorowe z nie-wiadomo-czym na nich to lepiej, zeby to byly tipsy, niz naturalne, zapuszczone, ale kazdy wygiety w inna strone z mnostwem skorek po bokach, bo niestety i takie sie zdarzaja...


Podobaja mi sie paznokcie naturalne, krotkie z delikatnym wzorkiem
Chociaz sama wzorkow nie mam, bo by mi sie nie chcialo w to bawic

[isa666]

Do tipsów nic nie mam(pod warunkiem, że nie mają 10 cm długości ) lecz są w miarę normalnej długości

Co do zdobień - podobają mi się kalsyczne frencze, ale i też kolorowe wzorki, ważne tylko, by zachować umiar i nie nałożyć na jeden paznokieć wszystkiego co popadnie(brokat, kwiatki itp.)
Takie za bardzo "napaćkane" paznokcie mi się nie podobają