NIE tipsom !

[marmi]

W 100% zgodzę sie z jednym wątkiem - frenczyk na stopach jest fuu... Kojarzy mi się z brakiem higieny i nieobcinaniem paznokci...

[malenka17]

Ja dzis poszlam sobie zrobic tipsy Nosze je pd prawie 3 lat, poniewaz swoich paznokci nie moge doprowadzic do ladu.Maja ladny ksztalt,ale sie rozdwajaja,zadzieraja i lamia Niestety zel im nie pomaga, ale w wakacje nie mam zamiaru katowac sie pilnikiem w szczegolnosci,ze jutro sobie jade odpoczywaaac Heeh, moze jakis Arab poleci na moje zielonkawe hologramy? ;-))
Ps. Zrobilam sobie takze "frenczyk" na stopkach..i szczerze mowiac nie wyglada az tak zle ;-)) :P

Pozdrawiam wszystkie posiadaczki TIPSOW...;}

[agabil1]

Napisane przez sylwónia

Aeterno nikt nie ma chyba na myśli bana dla Ciebie, strata to by była dla Wizażu bo masz do powiedzenia dużo i dużo tu wnosisz. Ale Twoje edytowanie w mojej opinii tez jest irytujące i mimo że Cię lubimy musisz się chyba dostosować do regulaminu. Jak wszyscy, nie ma równych i równiejszych. Bo skoro Ty możesz łamac regulamin w tym punkcie to ktoś drugi może sobie wybrać inny punkt i też bezkarnie go nie przestrzegać. Bo czemu Ty tak a ktoś nie? To jest nie w porządku. Jesteśmy w pewnym miejscu więc przestrzegamy panujących tam zasad. CO będzie , tak jak napisała Fresa jak wszyscy na "hurrra" zaczniemy edytować nasze posty? Jeden wielki mętlik.
P.S.Może rzeczywiście zablokujmy Aeternie opcję "edytuj" skoro sama się nie umie powstrzymać Żartowałam oczywiście

ubrałaś w słowa moje myśli Sylwio jest to irytujace i czasami mam ochotę spuścić lanie Aete ale nie pozwolę jej stąd zniknąć

[Pomadka]

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...6&d=1138715061

Znalazłam niezły "rarytas" dla fanek frenczyku, paznokci...

<pomadka oddala się w celach bezpieczeństwa>

[jaszmurka]

A ja frenczyk na stopach baaardzo lubię I właśnie takowy sobie strzeliłam (ale podrapać za uchem się nie mogę ).

A co do tipsów. Długich "wulgarnych", świecących jak psu jajeczka na wiosnę nie znoszę i sama sobie w życiu takich nie sprawię.
Ale nie wykluczam, że kiedyś jak mnie nerwy poniosą i znudzi mi się malowanie paznokci co drugi dzień (tak, tak... Wam też tak długo trzyma się lakier?? ) to sobie takich delikatnych akryli () nie strzelę.
Tipsom mówię tak- o ile są zrobione ze smakiem.
Tipsom mówię nie- kiedy mają 10cm, cyrkonii, hologramów i czego tam jeszcze tonę

Ich plusem jest to (informacje od koleżanek ) że lakier się na nich długo trzyma. Nawet jak jest się kobietą pracującą- typu zmywanie, pranie i odkurzanie

Ależ się nagadałam

[jaszmurka]

Napisane przez Pomadka

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...6&d=1138715061

Znalazłam niezły "rarytas" dla fanek frenczyku, paznokci...

<pomadka oddala się w celach bezpieczeństwa>

posikałam się z wrażenia

Noooo taki frenczyk to pierwsza klasa

[awia]

aaa Pomadko!
pazdury
beda mi sie po nocach snic w koszamarach
a kysz, a kysz

[Aeterna]

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...9&d=1155576714

Oł, no padłam i ja.
Nie wiedziałam, że tak można w ogóle .

[jaszmurka]

Napisane przez awia

aaa Pomadko!
pazdury
beda mi sie po nocach snic w koszamarach
a kysz, a kysz

Ja lecę zaraz do kiosku po takie (i przykleję na super glu )

Biżuteria tez mnie urzekła jak od takiej dostaniesz z syry po twarzy... to nic tylko operacja plastyczna zostaje

[agabil1]

OMG, Pomadko zlituj się nad nami




Mam pomysła na frenczyk weselny, a tak długo myślałam co sobie strzelić

[Aeterna]

Eee, to chyba dla zgrywy ktoś tak sobie zrobił...

A jak by tak było zimno i trzeba by włożyć pełne buty, albo trampki do pobiegania.
Niemożliwe

[sylwónia]

Napisane przez Pomadka

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...6&d=1138715061

Łooooo....że się tak inteligentnie wyrażę A to nie są czasem takie plastikowe paznokcie sztuczne z kiosku przyklejone? Bo to nawet na tipsy nie wygląda Cóż za frenchyk, (btw , pierwszy raz słyszę to słowo ), frenchysko można powiedzieć

[jaszmurka]

Ależ mnie ten temat "zaciekawił"

I tak sobie teraz myslę... że juz wolałabym te wypacynkowane paznokcie- tipsy ale przynajmniej dobrze zrobione a nie takie łopaty grube na centymetr Jak niektóre "stylistki" moga z czymś takim biedną dziewczynę wypuscić z salonu to nie mieści mi się w głowie .
Wygląda to jak guma do żucia przylepiona do paznokcia

[awia]

to juz nie french
to german hardcore

[Pomadka]

Niestety nic bardziej brzydkiego nie udalo mi się odszukać.

Ohydne te pazury, takie szpadle.

[froggie]

Napisane przez agabil1

OMG, Pomadko zlituj się nad nami
Mam pomysła na frenczyk weselny, a tak długo myślałam co sobie strzelić

a ja przed chwilą wrzuciłam dla Ciebie kilka pomysłów.


Pomadko świetne te stópki, nie wiem co lepsze, frenczyk czy pierścioneczki

[a-sea-of-honey]

Pozwole sobie powrocic do tematu :P. Nie uwazam, zeby zdobione tipsy byly jakims dzielem szatana, czasem lubie sobie poogladac zdjecia takich paznokci. Oczywiscie wiadomo, ze sa zdobienia i ZdOoBiOoNkA, ale tak jest ze wszystkim - z ubraniami, fryzurami, makijazem i wszystkim, co dotyczy wygladu. O ile sama nie zdecydowalabym sie na takie zdobione i dlugie paznokcie, to nie uwazam ich za cos straaasznego Sama mam mocne paznokcie, szybko rosnace (troszke sie zawijaja, ale nie nosze zbyt dlugich, wiec nie rzuca sie to w oczy) i mam swiadomosc, ze nie zrozumiem dziewczyny o slabych czy obgryzionych paznokciach, dla ktorej tipsy beda jedynym sposobem na ladne dlonie. Tak Bogiem a prawda to czuje sie mniej zdegustowana nawet bazarowym zdobieniem u kobiet po dwudziestce niz zwyklym akrylem/zelem bez szczegolnych zdobien u gimnazjalistki.

[marmi]

A ja jeszcze wrócę do tego zdjęcia - aaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!! ohyda

[Malattia_]

Ahahah, coż za beznadziejny temat. Na prawde sie uśmiałam. Niektóre z Was przypominają mi bojkotujące Woodstock starsze panie albo LPR i homoseksualizm. Nie podoba sie - trudno, podoba sie - bardzo dobrze.

Ehhh...

[BaByCaKe]

Napisane przez Pomadka

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...6&d=1138715061

Znalazłam niezły "rarytas" dla fanek frenczyku, paznokci...

<pomadka oddala się w celach bezpieczeństwa>

aaaaaaahahahaha , ta to dopiero zadziera o pościel , a i
zauważcie, ze ona ma przebitą tą błonkę między palcami :}.

Ale ten prześwitujący "paznokietek" jest zdumiewający!

[Fresa]

Napisane przez BaByCaKe

aaaaaaahahahaha , ta to dopiero zadziera o pościel

A może śpi z pazurami na balkonie,tak jak na fotce

[paulakrk]

Co tu dużo mówić - dla jednych brakiem klasy są przedlużone paznokcie, a dla innnych obrabianie du*y nieobecnym. Bo brak odwagi cywilnej wywołuje u mnie nieopisane mdłości.
Ale zostawmy w spokoju moje problemy gastryczne - wrócmy do tematu.

Moglabym skwitować całą tą śmieszną nagonke jednym prostym zdaniem - " jak nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze".
Tylko jeden , jedyny raz , spotkalam się z uczciwym postawieniem sprawy " nie lubię tipsów bo mnie na nie nie stać".

A nie od dziś wiadomo,że 70 % społeczenstwa to frustraci, ograniczeni w swoim światopoglądzie, predystynowani wręcz do prostej oceny sytuacji.
" Ma pieniądze bo pewnie kradł,
udało jej się w zyciu to ją zgnoimy, ma wiecej - ściągnijmy ją w dół".

I darujcie sobie komentarze typu " ja tam mam pieniadze, gdybym chciala to bym sobie zrobila".
Nic one nie zmienią bo jaka jest rzeczywistość wszyscy wiemy.

A, że przedlużone paznokcie są towarem luksusowym to przeciez oczywiste.


I równie oczywistym powinien być fakt, że paznokcie nijak o człowieku nie świadczą - no może o poziomie ekscentrycznosci, oryginalności i chęci wyróżnienia się z tlumu szarych myszy.
Bo niestety jestem najlepszym przykładem na to ,że osoba lubująca się w kolorowych blyszczących zdobieniach moze przeczyć wszelkim stereotypom.
Moje IQ znacznie przekracza poziom inteligencji większej częsci uczestniczek tej dyskusji, oczytanie i obycie kulturalne również nie pozostawiają wiele do życzenia.
W kwestii ubioru preferuję klasyczną elegancję - polączenie czerni i bieli , z typowym seksownym wabikiem typu glęboki dekolt - to coś dla mnie.
Nad wyksztalceniem nadal intensywnie pracuję ( 2 kierunki studiów, na obu stypendia) zaś zasad moralnych powinna mi pozazdroscić niejedna dyskotekowa lafirynda.
Fakt, skromnością nie grzeszę - i dzięki Bogu.


A do tego wszystkiego , moją wielką pasją jest Nail ART ( moze nie będę tłumaczyc, od czego wszak są słowniki..) .
Zamiast malowac kwiatuszki w bloku rysunkowym , biorę pędzel i zajmuje się akrylem.
Zamiast wydawać pieniądze na kolejną imprezę i jazdę na podryw chłopców z sąsiedzniej wsi, jadę na szkolenie do uznanej instruktorki, moze nawet Mistrzyni.
Tak , tak - toż to nawet Mistrzostwa mamy!
Baaa i nie tylko Polski, ale wręcz Europy czy Świata!
A to dopiero niespodzianka!!

A branża paznokciowa rozwija się w tak niesamowitym tempie, że osoby dobre w swoim fachu w ofertach pracy mogą przebierać.
Nie mowiąc o klientkach ( ktorych dziwnym trafem jest multum) , ktore wsród mniej lub bardziej wykwalifikowanych stylistek z łatwościa odnajdą swój typ.
Też ciezko mi pojąć jak to mozliwe ,że cala masa kobiet, gdy już odlozy pieniądze lub zdecyduje się na przedlużenie paznokci, tak łatwo ulego temu 'bezguściu".
Jak to możliwe,ze elegancka, dystyngowana pani dyrektor banku przychodzi na french,a wychodzi zachwycona zdobieniem Swarovskiego.
I przysyła 5 koleżanek na podobnym stanowisku..!

Ot - najwyrazniej świat schodzi na psy.

Tyle z mojej strony - jako "wiodąca prym na paznokciowym" czułam się zobligowana do zabrania glosu w tej dyskusji.
Pierwszy i ostatni raz.

Bo niestety na temat zabobonu mam wyrobione zdanie.
Ale o tym możecie przeczytać w moim podpisie.

[agabil1]

Napisane przez paulakrk

Co tu dużo mówić - dla jednych brakiem klasy są przedlużone paznokcie, a dla innnych obrabianie du*y nieobecnym. Bo brak odwagi cywilnej wywołuje u mnie nieopisane mdłości.
Ale zostawmy w spokoju moje problemy gastryczne - wrócmy do tematu.

Moglabym skwitować całą tą śmieszną nagonke jednym prostym zdaniem - " jak nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze".
Tylko jeden , jedyny raz , spotkalam się z uczciwym postawieniem sprawy " nie lubię tipsów bo mnie na nie nie stać".

A nie od dziś wiadomo,że 70 % społeczenstwa to frustraci, ograniczeni w swoim światopoglądzie, predystynowani wręcz do prostej oceny sytuacji.
" Ma pieniądze bo pewnie kradł,
udało jej się w zyciu to ją zgnoimy, ma wiecej - ściągnijmy ją w dół".

I darujcie sobie komentarze typu " ja tam mam pieniadze, gdybym chciala to bym sobie zrobila".
Nic one nie zmienią bo jaka jest rzeczywistość wszyscy wiemy.

A, że przedlużone paznokcie są towarem luksusowym to przeciez oczywiste.


I równie oczywistym powinien być fakt, że paznokcie nijak o człowieku nie świadczą - no może o poziomie ekscentrycznosci, oryginalności i chęci wyróżnienia się z tlumu szarych myszy.
Bo niestety jestem najlepszym przykładem na to ,że osoba lubująca się w kolorowych blyszczących zdobieniach moze przeczyć wszelkim stereotypom.
Moje IQ znacznie przekracza poziom inteligencji większej częsci uczestniczek tej dyskusji, oczytanie i obycie kulturalne również nie pozostawiają wiele do życzenia.
W kwestii ubioru preferuję klasyczną elegancję - polączenie czerni i bieli , z typowym seksownym wabikiem typu glęboki dekolt - to coś dla mnie.
Nad wyksztalceniem nadal intensywnie pracuję ( 2 kierunki studiów, na obu stypendia) zaś zasad moralnych powinna mi pozazdroscić niejedna dyskotekowa lafirynda.
Fakt, skromnością nie grzeszę - i dzięki Bogu.


A do tego wszystkiego , moją wielką pasją jest Nail ART ( moze nie będę tłumaczyc, od czego wszak są słowniki..) .
Zamiast malowac kwiatuszki w bloku rysunkowym , biorę pędzel i zajmuje się akrylem.
Zamiast wydawać pieniądze na kolejną imprezę i jazdę na podryw chłopców z sąsiedzniej wsi, jadę na szkolenie do uznanej instruktorki, moze nawet Mistrzyni.
Tak , tak - toż to nawet Mistrzostwa mamy!
Baaa i nie tylko Polski, ale wręcz Europy czy Świata!
A to dopiero niespodzianka!!

A branża paznokciowa rozwija się w tak niesamowitym tempie, że osoby dobre w swoim fachu w ofertach pracy mogą przebierać.
Nie mowiąc o klientkach ( ktorych dziwnym trafem jest multum) , ktore wsród mniej lub bardziej wykwalifikowanych stylistek z łatwościa odnajdą swój typ.
Też ciezko mi pojąć jak to mozliwe ,że cala masa kobiet, gdy już odlozy pieniądze lub zdecyduje się na przedlużenie paznokci, tak łatwo ulego temu 'bezguściu".
Jak to możliwe,ze elegancka, dystyngowana pani dyrektor banku przychodzi na french,a wychodzi zachwycona zdobieniem Swarovskiego.
I przysyła 5 koleżanek na podobnym stanowisku..!

Ot - najwyrazniej świat schodzi na psy.

Tyle z mojej strony - jako "wiodąca prym na paznokciowym" czułam się zobligowana do zabrania glosu w tej dyskusji.
Pierwszy i ostatni raz.

Bo niestety na temat zabobonu mam wyrobione zdanie.
Ale o tym możecie przeczytać w moim podpisie.

nie będę komentować całego Twojego postu bo nie mam czasu. Ani ochoty.
Może pracujesz nad wykształceniem ale chyba o zasadach dobrego wychowania zapomniałaś tekst który wytłuściłam w cytacie jest tego dowodem.

[Fresa]

Napisane przez paulakrk

Co tu dużo mówić - dla jednych brakiem klasy są przedlużone paznokcie, a dla innnych obrabianie du*y nieobecnym. Bo brak odwagi cywilnej wywołuje u mnie nieopisane mdłości.
Ale zostawmy w spokoju moje problemy gastryczne - wrócmy do tematu.

Moglabym skwitować całą tą śmieszną nagonke jednym prostym zdaniem - " jak nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze".
Tylko jeden , jedyny raz , spotkalam się z uczciwym postawieniem sprawy " nie lubię tipsów bo mnie na nie nie stać".

A nie od dziś wiadomo,że 70 % społeczenstwa to frustraci, ograniczeni w swoim światopoglądzie, predystynowani wręcz do prostej oceny sytuacji.
" Ma pieniądze bo pewnie kradł,
udało jej się w zyciu to ją zgnoimy, ma wiecej - ściągnijmy ją w dół".

I darujcie sobie komentarze typu " ja tam mam pieniadze, gdybym chciala to bym sobie zrobila".
Nic one nie zmienią bo jaka jest rzeczywistość wszyscy wiemy.

A, że przedlużone paznokcie są towarem luksusowym to przeciez oczywiste.


I równie oczywistym powinien być fakt, że paznokcie nijak o człowieku nie świadczą - no może o poziomie ekscentrycznosci, oryginalności i chęci wyróżnienia się z tlumu szarych myszy.
Bo niestety jestem najlepszym przykładem na to ,że osoba lubująca się w kolorowych blyszczących zdobieniach moze przeczyć wszelkim stereotypom.
Moje IQ znacznie przekracza poziom inteligencji większej częsci uczestniczek tej dyskusji, oczytanie i obycie kulturalne również nie pozostawiają wiele do życzenia.
W kwestii ubioru preferuję klasyczną elegancję - polączenie czerni i bieli , z typowym seksownym wabikiem typu glęboki dekolt - to coś dla mnie.
Nad wyksztalceniem nadal intensywnie pracuję ( 2 kierunki studiów, na obu stypendia) zaś zasad moralnych powinna mi pozazdroscić niejedna dyskotekowa lafirynda.
Fakt, skromnością nie grzeszę - i dzięki Bogu.


A do tego wszystkiego , moją wielką pasją jest Nail ART ( moze nie będę tłumaczyc, od czego wszak są słowniki..) .
Zamiast malowac kwiatuszki w bloku rysunkowym , biorę pędzel i zajmuje się akrylem.
Zamiast wydawać pieniądze na kolejną imprezę i jazdę na podryw chłopców z sąsiedzniej wsi, jadę na szkolenie do uznanej instruktorki, moze nawet Mistrzyni.
Tak , tak - toż to nawet Mistrzostwa mamy!
Baaa i nie tylko Polski, ale wręcz Europy czy Świata!
A to dopiero niespodzianka!!

A branża paznokciowa rozwija się w tak niesamowitym tempie, że osoby dobre w swoim fachu w ofertach pracy mogą przebierać.
Nie mowiąc o klientkach ( ktorych dziwnym trafem jest multum) , ktore wsród mniej lub bardziej wykwalifikowanych stylistek z łatwościa odnajdą swój typ.
Też ciezko mi pojąć jak to mozliwe ,że cala masa kobiet, gdy już odlozy pieniądze lub zdecyduje się na przedlużenie paznokci, tak łatwo ulego temu 'bezguściu".
Jak to możliwe,ze elegancka, dystyngowana pani dyrektor banku przychodzi na french,a wychodzi zachwycona zdobieniem Swarovskiego.
I przysyła 5 koleżanek na podobnym stanowisku..!

Ot - najwyrazniej świat schodzi na psy.

Tyle z mojej strony - jako "wiodąca prym na paznokciowym" czułam się zobligowana do zabrania glosu w tej dyskusji.
Pierwszy i ostatni raz.

Bo niestety na temat zabobonu mam wyrobione zdanie.
Ale o tym możecie przeczytać w moim podpisie.

No wiesz,to że ktoś nie lubi tipsów nie znaczy jeszcze,że go na nie nie stać .Rozśmieszyłaś mnie do łez .

[paulakrk]

Twierdzić ,ze tipsy noszą głupie i puste panienki można.

Ale napisać, że niestety nie jest to prawdą-tego już nie ?

[Malattia_]

Napisane przez agabil1

nie będę komentować całego Twojego postu bo nie mam czasu. Ani ochoty.
Może pracujesz nad wykształceniem ale chyba o zasadach dobrego wychowania zapomniałaś tekst który wytłuściłam w cytacie jest tego dowodem.

Nie zawsze prawda odpowiada zasadom dobrego wychowania, Paula wybrała prawdę.

[Fresa]

Napisane przez paulakrk

Twierdzić ,ze tipsy noszą głupie i puste panienki można.

Ale napisać, że niestety nie jest to prawdą-tego już nie ?

Ale co do tego wszystkiego ma fakt,że ktoś"nie potrafi uczciwie przyznać,że nie stać go na tipsy"- wolny cytat z Twojej pierwszej wypowiedzi .Można to komuś wmawiać,tak?Bo siedzisz w portfelach wizażanek i wiesz,że akurat te ,którym się tipsy nie podobają ,to tylko dlatego,że nie stać ich na nie .

[Malattia_]

Napisane przez Fresa

Ale co do tego wszystkiego ma fakt,że ktoś"nie potrafi uczciwie przyznać,że nie stać go na tipsy"- wolny cytat z Twojej pierwszej wypowiedzi .Można to komuś wmawiać,tak?Bo siedzisz w portfelach wizażanek i wiesz,że akurat te ,którym się tipsy nie podobają ,to tylko dlatego,że nie stać ich na nie .

Świat nie składa się tylko z Wizażanek, a faktem jest, że osoba, która nie może mieć czegoś, czego chciałaby - automatycznie inaczej patrzy na osoby mogące to posiąść.

Nie mówie, że reaguje tak 100% ludności...

[awia]

Paulo - przezcytalam Twój post, musze przyznac ze mocno mnie zdziwila ówa filozofia, ze psiocze na tipsy, bo mnie na nie nie stac.
nie stac tez mnie na ferrari, a strasznie mi sie podobaja.
i mnostwo innych podobnych przykladow.

podsumowalas mnie/nas dosc nielegancko.
generalizowanie nigdy nie jest odpowiednim narzedziem - bo potrafi stwarzac wrogow i psuc relacje.

kazdy ocenia przez pryzmat wasnych oswiadczen, obserwacji otoczenia.
wiem, ze mnoswto kobiet nie ma na tipsy czasu, ani dosc cierpliwosci by o nie dbac.
i odsetek kobiet noszacych tipsy - przynajmniej w moim towarzystwie to wlasnie raczej "panienki" niz powazne kobiety/dziewczyny.

skoro Ty sie tym zajmujesz- to wiadomo, ze Twoje paznokcie sa Twoja reklama. ale wiekoszosc po prostu nie ma warunkow do posiadania takich szponow.
i to sie nie ma nijak do pieniedzy.

[Lexie]

Napisane przez paulakrk

Co tu dużo mówić - dla jednych brakiem klasy są przedlużone paznokcie, a dla innnych obrabianie du*y nieobecnym. Bo brak odwagi cywilnej wywołuje u mnie nieopisane mdłości.
Ale zostawmy w spokoju moje problemy gastryczne - wrócmy do tematu.

Autorka miała prawo założyć ten wątek na Plotkowym bo wątek jest odpowiedni na to forum. Nikt tego wątku przed użytkowniczkami paznokci nie chowa, nikt nie "obrabia im du*y" prywatnie, na gg czy pw.

Jasne, można być niezadowolonym jeśli się na plotkowe nie zagląda, ale nie można winić autorki za to, ze założyła wątek właśnie tu. Bo zrobiła dokładnie tak, jak powinna.

Napisane przez paulakrk

Moglabym skwitować całą tą śmieszną nagonke jednym prostym zdaniem - " jak nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze".
Tylko jeden , jedyny raz , spotkalam się z uczciwym postawieniem sprawy " nie lubię tipsów bo mnie na nie nie stać".

Nagonka? Ciekawe. Nie widzę nagonki. Widzę wyrażanie własnego zdania, w 90% wypowiedzi w tym wątku.

Pieniądze? Chyba żartujesz?
Nie podobają mi się krzykliwe tipsy bo mnie na nie nie stać???
Czyli to nie jest kwestia mojego gustu, tak? Tylko pieniezy... Jasssne.

Szczerze - ani mi przez myśl w tym wątku nie przemknęło czy mnie stać czy nie stac na tipsy.
Otóż teraz się zastanowiłam.
Tak, stać mnie. Z tym, że to dla mnie marnowanie pieniędzy. I wolno mi tak myśleć, nawet, jeśli to się nie zgadza z Twoim światopoglądem. Nie masz monopolu na jedyny słuszny światopogląd.

Nie wiadomo o co chodzi...?
Wiadomo.
Nie o pieniądze, ale o gust. O to, ze kazdemu ma prawo podobać się coś innego. Lub nie podobać.

Napisane przez paulakrk

A nie od dziś wiadomo,że 70 % społeczenstwa to frustraci, ograniczeni w swoim światopoglądzie, predystynowani wręcz do prostej oceny sytuacji.
" Ma pieniądze bo pewnie kradł,
udało jej się w zyciu to ją zgnoimy, ma wiecej - ściągnijmy ją w dół".

Masz.... ciekawe spojrzenie na świat.
Szkoda, że wszędzie widzisz tych strasznych frustratów, zawistnych i zazdroszczących innym tego dobrobytu, jakim są m. in. tipsy...

Napisane przez paulakrk

I darujcie sobie komentarze typu " ja tam mam pieniadze, gdybym chciala to bym sobie zrobila".
Nic one nie zmienią bo jaka jest rzeczywistość wszyscy wiemy.

Nie, nie daruję sobie.
Gdybym chciała, to bym sobie zrobiła

I nie mów nam wszystkim, że wiemy, jaka jest rzeczywistość. Bo najwyraźniej moja rzeczywistość jest nieco inna od Twojej.

Napisane przez paulakrk

I równie oczywistym powinien być fakt, że paznokcie nijak o człowieku nie świadczą - no może o poziomie ekscentrycznosci, oryginalności i chęci wyróżnienia się z tlumu szarych myszy.

No tak. Te z kolorowymi tipsami są oryginalne i wyróżniają się z "szarych myszy" bez tipsów.

Śmiech na sali.

Napisane przez paulakrk

Fakt, skromnością nie grzeszę - i dzięki Bogu.

O tak. To widać.
Nie jestem pewna, czy Bóg to pochwala . Ale nie o tym mowa.

Napisane przez paulakrk

Zamiast wydawać pieniądze na kolejną imprezę i jazdę na podryw chłopców z sąsiedzniej wsi, jadę na szkolenie do uznanej instruktorki, moze nawet Mistrzyni.
Tak , tak - toż to nawet Mistrzostwa mamy!
Baaa i nie tylko Polski, ale wręcz Europy czy Świata!
A to dopiero niespodzianka!!

Wyobraź sobie, że większość z nas to wie. A to dopiero niespodzianka!!

Bądź tak dobra i przestań traktować każdego, kto się z Tobą nie zgodzi jak istotę niższej kategorii, zakompleksioną, biedną, głupszą, sfrustrowaną czy jaką tam jeszcze. Traktujesz nas z góry - nie wiedzieć czemu, bo nijak nie masz do tego podstaw.
Dla mnie z Twoich postów nie bije wybitna inteligencja, ale protekcjonalność i wywyższanie się. Nie tylko z tego posta. Z wielu innych również.
Czy taka właśnie jesteś...? Nie wiem Piszę tylko o postach, które dla mnie właśnie tak wyglądają.


Nie odpiszesz mi. Może to i lepiej, nie mam najmniejszej ochoty z Tobą "rozmawiać".