Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI - Strona 35 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł kolejnej części naszego wątku?
Mama czeka na mój kroczek, a ja właśnie kończę roczek 10 23,81%
Pierwsze kroki, pyszny soczek, a ja właśnie kończę roczek 1 2,38%
Wczoraj raczki, dzisiaj kroczki, obchodzimy nasze Roczki 10 23,81%
Dziś ogłoszę co już wiecie, mamy najlepszych Roczniaków na świecie 3 7,14%
Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem 13 30,95%
.Mamy szalone, dzieci ubrudzone, Roczek już nam mija, a kurator nas dobija 2 4,76%
W domu brudno, zrobić kroczka jest mi trudno, mama tym się nie przejmuje i już "Roczek" mi szykuje 3 7,14%
nie zmieścił się tutaj, więc albo odpada albo modyfikacja 0 0%
Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-18, 11:22   #1021
puchatkowa
Zakorzenienie
 
Avatar puchatkowa
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
inna znajoma ma krowke (kupowałam jej na all). mogę dopytać o opinie http://allegro.pl/inhalator-nebuliza...907672726.html
Jakbyś mogła zapytać byłabym wdzięczna

PS. Fajną masz teściową

Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość
cześć,
moja córka dziś dostała pierwszego całusa, a nawet dwa od miesiąc starszego mężczyzny : )

U nas...co u nas? Jakoś leci. Ja narzekam ile wlezie, szykujemy się do chrzcin...22 kwietnia. Lista gości zamknie się mam nadzieję w 50 osobach, jak mój mąż przestanie dodawać do niej naszych przyjaciółów i moich chrzestnych Chrzcimy Helen z moim trzymiesięcznym dziś bratankiem, będzie wesoło, mam już projekt sukeinki, lista prezentów się robi, tylko jeszcze nie wiem czy ksiądz nam nie odmówi chrztu
Helenka ma pierwszego chłopaka? <3

Czekam na te Wasze kiecki z utęsknieniem!
Ciekawe w końcu na ilu osobach zamknie Wam się lista gości

Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość
a, jeszcze z nowości, odgapiłam wózek od Puchatkowej i czekam, aż sprzeda się nasz na allegro...
Trzymam kciuki za dobrą sprzedaż

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Aaa i nowa umiejętność Lili - robienie dziubka jsk rybka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Nasza też robi taki dziubek! Od jakichś dwóch tygodni Słodkie to jest

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
gold osłuchaj dziecia, mój się dorobił zapalenia płuc też dzięki mnie bo chora byłam:/
Mysia a Piotruś kaszlał? Cokolwiek mu było czy do lekarza wzięłaś go przy okazji swojej wizyty po prostu?
Moja podłapała ode mnie katarek ale nie kaszle póki co
__________________
Lenka 18.06.2013
Nasza królewna

Ząbki
puchatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 11:45   #1022
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Młody na spacerze, a u nas stolarz robi pawlacz po ponad dwóch latach jak tu mieszkamy! będzie gdzie chować szpargały

Nie wiedziałam, ze zapalenie płuc może objawiać się tylko kaszlem. Dzisiaj chyba mniej kaszle.

Magiusa, każde dziecko inaczej sie rozwija, ale są jakieś wspólne normy- moim zdaniem. Dziecko zdrowe jest ruchliwe, a jak się rusza to wzmacnia mięśnie i potem ma coraz więcej siły żeby bardziej się ruszać. Mechanizm samo nakręcający się Też się jakiś czas martwiłam bo Danielek nie pełzał, więc zaczęłam go częściej kłaść na brzuszku, zachęcać do czołgania się i były efekty. Mój ma takie godziny że spokojnie siedzi i ogląda książeczki albo chce być noszony i takie godziny gdy energia go rozpiera a mi ręce mdleją (albo wkładam do kojca Ale jak dziecko prawie wcale się nie rusza to myslę że warto skonsultować się z lekarzem.

Dżunior ma dzisiaj 9,5 miesiąca i wazy 10,5 kg.
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015

Edytowane przez gold-fish
Czas edycji: 2014-02-18 o 11:46
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 11:53   #1023
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Deb, akurat to moim zdaniem nie jest pocieszające, bo w tym wieku maluszki powinny już jakoś się poruszac... ja bym poszla do lekarza jakby Młody nie pełzał. Möj sam stanął w łóżeczku przed ukończonym 8 miesiącem, a teraz ma 9,5 i najczęściej jak chodzi to trzyma się jedną ręką, a jak stoi to się puszcza na parę sekund. Nigdy nie był zachęcany do chodzenia. Najpierw nauczył się chodzić a potem raczkować. Ciągle zachęcamy go teraz do raczkowania bo to wzmacnia mięśnie grzbietu
moja ma 8 miesięcy i się za bardzo nie porusza i nie uważam że jest opóźniona. Siedziała na 5 miesięcy i tak właśnie się bawi. Czasem staje przy mnie jak siedzę koło niej. Nie pełza, nie raczkuje, nie chodzi
Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
uwieczniłam choć nie było latwo...

nasze zeby
w natarciu chyba dolne dwojki
wow idą

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

co do chrzcin my chrzciliśmy jak Eliza miała miesiąc było 35 osób a na naszym weselu 160
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 12:02   #1024
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Magiusa, każde dziecko inaczej sie rozwija, ale są jakieś wspólne normy- moim zdaniem. Dziecko zdrowe jest ruchliwe, a jak się rusza to wzmacnia mięśnie i potem ma coraz więcej siły żeby bardziej się ruszać. Mechanizm samo nakręcający się Też się jakiś czas martwiłam bo Danielek nie pełzał, więc zaczęłam go częściej kłaść na brzuszku, zachęcać do czołgania się i były efekty. Mój ma takie godziny że spokojnie siedzi i ogląda książeczki albo chce być noszony i takie godziny gdy energia go rozpiera a mi ręce mdleją (albo wkładam do kojca Ale jak dziecko prawie wcale się nie rusza to myslę że warto skonsultować się z lekarzem.

Dżunior ma dzisiaj 9,5 miesiąca i wazy 10,5 kg.
te normy to średnie statystyki i tak jak dzieciaki zaczynają pełzać/raczkować/chodzić itd. wcześniej, tak są takie które robią to później albo w innej kolejności albo omijają pewne etapy. myślę że tu trzeba zdać się na intuicję bardziej niż się spinać i porównywać z innymi.
jaka waga ale noszenia to nie zazdroszczę, bo mi już ciężko podnieść niecałe 7 kg
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 12:12   #1025
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
I oczywiście 'popać popać ćo to babcia ma piłećkę' :/


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
hahaha

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
brrrr!



zupełnie nie jestem gotowa na taka sytuacje choćby się palilo (jak dzisiaj) to zalatwialabym wszystko z mloda. objezdzilam pol miasta, bo skonczyly mi się tabletki tarczycowe, musiałam zbadac tsh...zmeczylam się przy tym okrutnie (bo to kawal drogi). znajome pukaly się po czolach, ze chce malej zafundować taaaka wycieczke, ale dalysmy rade hehe. niby mogłam ja zostawić z tesciowa ale już wole jak Nela zaczepia dziadkow w przychodni albo chichra się na widok igly :P podziwiam Cie. dla mnie te kilka nocy w szpitalu bez malej to była okrutna kara
yhmmm....dziiaj mój syn pojechał z mężem na reha, ja odę sprzątać, bo nie mogę sobie miejsca znaleźć, i wiem,ze to tylko godzinka, a co dopiero większą liczbę czasu ;/

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
To ile wasze tesciowe maja lat ?
moja 51

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Też sobie nie wyobrażam i nie wiem co zrobimy w czerwcu kiedy idziemy na wesele, serce mi pęka na samą myśl a poza M. nikt mnie nie rozumie "przecież on będzie miał już PONAD ROK!"
ja mam koniec wrzenia wesele, i nie wiem jak to bedzie, aż ię boję ;/

Jutii niewiarygodne dla mnei ciato szpinakowe z czekoladą i dlatego se zemdlałam

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Moja mama i teściowa też mają teksty typu " jacy niedobrzy rodzice"...a teściowa to żartuje że ma zeszycik i wszystkie minusy notuje i potem będzie miała dowód w sądzie żeby nam prawa rodzicielskie odebrać

A co do wieku teściowych to moja jest w wieku mojej mamy 53 lata

Ash - muszę pomyśleć nad tą huśtawką bo śliczna jest, tylko nie wiem gdzie sobie ją powieszę, chyba na suficie

mąż dostał dzisiaj propozycję pracy w Anglii, ale ja sobie nie wyobrażam tam siebie z dzieckiem. W każdym razie mnie męczy że tutaj jest kiepsko a tam byłoby lepiej...ale jedynie finansowo, bo od rodziny daleko, bez sensu...nie podoba mi się ten pomysł.
ja to juz bym się na nią obraziła za takie coś, jakoś nei umiem z nią żartować, chyba mamy inne poczucie humoru, albo ja za bardzo łapię ju=ą za słówka

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
u nas w sumie tez już spokoj. wcześniej tesciowa trochę wypytywala, ale już jej przeszlo. a i wymowke tarczycowa miałam calkiem niezla teraz trochę zaczynamy zastanawiać się czy to dobra decyzja. nie chce żeby Nela z tego powodu miała mieć kiedyś jakies niedogodności...religia w przedszkolu/szkole, komunia. nie chce jej komplikować zycia, a z drugiej strony nie chce podejmowac tej decyzji za nia w takich chwilach zaluje, ze mieszkam w Polsce.



o tak! a jeszcze bardziej irytuje mnie powtarzanie 50 razy tego samego jak zacieta plyta Nela co to, co to, co to konik? konik? konik. chodz do babci, no chodz chodz chodz oglupiajace to malo powiedziane.



podskoczcie do lekarza żeby jednak go osluchal. tak dla swietego spokoju. zapalenie pluc Piotrusia dalo mi do myslenia
my jesteśmy mało tolerancyjnym krajem, pamiętam ile "dostał" od nas , od całej klasy chłopak, który był prawosławny i nie chodził na religię,teraz może już inaczej bo więcej ludzi tak decyduje, ale ja poszłam innym tropem, ja tam lubię swoją wiarę, pomijam fakt księży itp. ale nie czuję,ze Kubę do czegoś zmuszam, chodzi z nami do kościoła, ale przecież ma swój wybór, wychowam go w swojej wierze, ale cyrografu tu nei podpisuje, czasami ludzie zmieniają wiarę kilkanaście razy, myślę,ze przez te nieprzyjemnosci mógłby mieć do mnei żal,ze w klasie traktowali go źle

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
heh ja też sprawdzam czy mąż dziecka pilnuje
A Hela to już z dziesiątkę waży
Kuba 8 kg waży, ale czasami wymiękam, weź dźwigaj, a w tym nosidle to wogóle, maakra, jak Go tacham teraz na reha. Jeździcie w tym pierwszym foteliku jeszcze?

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Moi rodzice bardzo nas dopingują żebyśmy wyjechali. I twierdzą twardo że za nami by pojechali...
Ale to nie takie proste. Znaleźć tam pracę, co z Bartem itp...


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
znajomi co powyjezdzali żyją dobrze, ale jest też kilku takich co odpierniczyło trochę w wolnym kraju ja nie potrafiłabym żyć z dala od rodziny i znajomych, tu musicie patzreć po sobie wy szczęśliwi to szczęśliwy Bart.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
uwieczniłam choć nie było latwo...

nasze zeby
w natarciu chyba dolne dwojki
niedobla mama tak wykrzywia buźkę

Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
moja ma 8 miesięcy i się za bardzo nie porusza i nie uważam że jest opóźniona. Siedziała na 5 miesięcy i tak właśnie się bawi. Czasem staje przy mnie jak siedzę koło niej. Nie pełza, nie raczkuje, nie chodzi

wow idą

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

co do chrzcin my chrzciliśmy jak Eliza miała miesiąc było 35 osób a na naszym weselu 160
my podobnie, Kuba miał 3 mce jak Go chrzciliśmy, z gośćmi podobnie i nie żałuję,ze takw cześnei chrzcilimy, bardzo miło wspominam tą uroczystoć

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
te normy to średnie statystyki i tak jak dzieciaki zaczynają pełzać/raczkować/chodzić itd. wcześniej, tak są takie które robią to później albo w innej kolejności albo omijają pewne etapy. myślę że tu trzeba zdać się na intuicję bardziej niż się spinać i porównywać z innymi.
jaka waga ale noszenia to nie zazdroszczę, bo mi już ciężko podnieść niecałe 7 kg
oj to Ignaś to piórko przy 8 kg już "czuć "
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 12:27   #1026
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
ja to juz bym się na nią obraziła za takie coś, jakoś nei umiem z nią żartować, chyba mamy inne poczucie humoru, albo ja za bardzo łapię ju=ą za słówka
u mnie na pewno jest to że jestem cięta i nie bawią mnie takie teksty z ust mężowej rodziny. a już żarty z nimi to wydaje mi się jakiś kosmos totalny. i cieszę się że nadchodzi wiosna bo teściostwo pojedzie na wieś, i każdy będzie zadowolony
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 13:25   #1027
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
te normy to średnie statystyki i tak jak dzieciaki zaczynają pełzać/raczkować/chodzić itd. wcześniej, tak są takie które robią to później albo w innej kolejności albo omijają pewne etapy. myślę że tu trzeba zdać się na intuicję bardziej niż się spinać i porównywać z innymi.
jaka waga ale noszenia to nie zazdroszczę, bo mi już ciężko podnieść niecałe 7 kg
ale się uśmiałam, ja to nie pamiętam kiedy Helena tyle warzyła

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość

ja to juz bym się na nią obraziła za takie coś, jakoś nei umiem z nią żartować, chyba mamy inne poczucie humoru, albo ja za bardzo łapię ju=ą za słówka



Kuba 8 kg waży, ale czasami wymiękam, weź dźwigaj, a w tym nosidle to wogóle, maakra, jak Go tacham teraz na reha. Jeździcie w tym pierwszym foteliku jeszcze?

my podobnie, Kuba miał 3 mce jak Go chrzciliśmy, z gośćmi podobnie i nie żałuję,ze takw cześnei chrzcilimy, bardzo miło wspominam tą uroczystoć

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------



oj to Ignaś to piórko przy 8 kg już "czuć "
no teraz jak sobie myślę, to musimy ukrócić takie żarty bo dziecie coraz więcej rozumie ale ja mam fajną teściową i sami podłapaliśmy ten żarcik i go ciągneliśmy zawsze

Jeździmy już w drugim foteliku. W pierwszym już od dawna jej nie nosiłam bo nie dawałam rady. Do auta zawsze znosił ją mąż - ja sama z nią nigdzie nie jeżdżę autem. Teraz tego pierwszego fotelika używamy jeszcze na basenie bo każą tam nosić w foteliku.

Helena miała 6 tygodni jak chrzciliśmy Była grzeczna jak aniołek. Mimo iż nie wróciłam wtedy jeszcze do formy super wspominam ten dzień
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-18, 13:54   #1028
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość




Mysia a Piotruś kaszlał? Cokolwiek mu było czy do lekarza wzięłaś go przy okazji swojej wizyty po prostu?
Moja podłapała ode mnie katarek ale nie kaszle póki co
wiesz co pokasływał w sobotę więc wezwaliśmy lekarkę i wteyd był czysty osłuchowo, w poniedziałek też pokasływała ale naprawdę rzadko a już było zapalenie płuc:/

o sam katar to bym się nie martwiła jak zauważysz że syzbciej oddycha albo świszczy to sprawdź

Diabli, mój TŻ mi leciał z argumentami typu, że będą się dzieciaki czepiać, na co ja mu powiedziałam, że jak wszyscy skoczą z mostu to ja nie skoczę i, że to nie moje dziecko ma się dostosować tylko inni mają się nauczyć tolerancji
mam koleżankę której syn nie jest ochrzczony, ma 9 lat, zero problemów, zamiast komunii zrobili mu impreze i dostał rower i po krzyku teraz coraz więcje ludzi nie chrzci więc myślę, że za kilka lat to nie będzie nic dziwnego
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 14:09   #1029
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
ale się uśmiałam, ja to nie pamiętam kiedy Helena tyle warzyła
nie ma co się śmiać, mi już ciężko a lżej nie będzie
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 14:34   #1030
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
nie ma co się śmiać, mi już ciężko a lżej nie będzie
znowu napisałam przez rz

mi od urodzenia waga Heleny ciąży i dokładnie im dalej tym ciężej niestety Zobaczysz jak Ignaś będzie 10 ważył to wspomnisz jak fajnie było kiedy ważył 7
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 14:57   #1031
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
ale się uśmiałam, ja to nie pamiętam kiedy Helena tyle warzyła
ale to mi juz, ukladaj 10 zdan ze slowem wazyc (od wagi)

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
znowu napisałam przez rz

mi od urodzenia waga Heleny ciąży i dokładnie im dalej tym ciężej niestety Zobaczysz jak Ignaś będzie 10 ważył to wspomnisz jak fajnie było kiedy ważył 7
oo, widze, ze juz zaczelas brawo!
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-18, 15:36   #1032
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
ale to mi juz, ukladaj 10 zdan ze slowem wazyc (od wagi)

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------


oo, widze, ze juz zaczelas brawo!
zgadzam sie
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 15:46   #1033
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Witajcie
Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
oj nie płacz, nie płacz. Za chwilkę go zobaczysz.
Szczerze to sama sobie tego nie wyobrażam, nie wiem nawet jak to będzie pójść do pracy...brrr

.
Bardzo dobrze jest iść do pracy! przynajmniej ja się dużo lepiej czuje. Praca na pół etatu to jakies marzenie (przynajmniej dla mnie, bo mam 3 km do pracy). Dziś maż zawiózl Nine do teściow, ja odebrałam po pracy, poszlysmy na spacer, zrobiłysmy razem zakupy. Wrociłam, nastawiłam zupe, nakarmiłam dziecko, polozylam do zabawy, poodkurzalam i pomylam, dokonczyłam zupe zjadłam i poszlysmy sie bawic z Nina a póxniej nawet drzemke obie zaliczylysmy. A w pracy super relax bo i posmiac sie mozna i odmoźdzyć


Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Jak jestescie bardzo zzyci z rodzina i nie macie noza na gardle to nie jezdzcie. Zadna kasa nie zastapi wsparcia najblizszych :niee:

Sent from my XT1032 using Tapatalk
Ash pamietasz te nasze rozmowy o zyciu ?

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Powiem Wam kochane, ze czlowiek nie zdaje sobie sprawy z tych wszystkich kregow wsparcia spolecznego - rodzina, przyjaciele, dalsza rodzina, znajomi, instytucje dopoki nie zostanie z tego wyrwany i zawieszony w prozni. Rozumiem oczywiscie ludzi, ktorzy wyjezdzaja, sama jestem na emigracji przeciez . Wiadomo, z czasem tworza sie nowe kregi ale to trwa latami!
Gdybym miala mocniejsze wiezi rodzinne i widoki na jakakolwiek prace + mieszkanie to wolalabym w 100% byc w Polsce.
Teraz samotnosc i pusta bardzo mi doskwieraja. Tak bardzo, ze zaczyma myslec o RPA bo tam mielibysmy TZa rodzicow i brata. Albo o Dubaju. Do PL raczej nie wrocimy bo z kredytem na karku nie zwiazalibysmy konca z koncem. A wynajmowac cale zycie totez nie zycie
a w jakim miejscu masz teściów gdzieś nad oceanem? może Kapsztad ?
Mi tu niby źle nie jest, ale juz mi żal tych wszystkich miejsc których nie zobaczę, ludzi których nie poznam, eh duszę sie u siebie na wiosce

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
a ja ciągle żałuje że po studiach nie wyjechaliśmy gdzieś za granicę. teraz się już nie zdecydujemy, ale żałuję bardzo. kilka osób które znam pojechało bez znajomości języka, a teraz mówią płynnie po ang., mają swoje domy i samochody, dobrą pracę, rodziny .... mam wrażenie że WSZĘDZIE jest lepiej niż tutaj, dziś rozmawialiśmy z mężem o przyszłości, o emeryturach, pracy do 67 roku życia ... przecież to niewyobrażalne, najniższa emerytura ok. 600 zł to nawet na czynsz i opłaty nie starczy a odkładać nie ma z czego ...
ale w sumie nie pojechałabym pewnie i tak bo mama. zostanie tu całkiem sama jak babci zabraknie, nawet znajomych za bardzo nie ma więc pewnie nie potrafiłabym jej zostawić

a ja miałam okazję zobaczyć dziś jak Helenka pięknie raczkuje wpadamy z Przemkiem w coraz większe kompleksy
Vil ruszysz sie do pracy, to Ci sie wizja życia zmieni. Szkoda, że mame masz ciut daleko, bo ona moglaby Ci z Przemem siedzieć, a Ty bys mogla zaczac pracować. Bo teraz obie siedzicie to nie dobrze

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość

Diabli, mój TŻ mi leciał z argumentami typu, że będą się dzieciaki czepiać, na co ja mu powiedziałam, że jak wszyscy skoczą z mostu to ja nie skoczę i, że to nie moje dziecko ma się dostosować tylko inni mają się nauczyć tolerancji
mam koleżankę której syn nie jest ochrzczony, ma 9 lat, zero problemów, zamiast komunii zrobili mu impreze i dostał rower i po krzyku teraz coraz więcje ludzi nie chrzci więc myślę, że za kilka lat to nie będzie nic dziwnego
wszak to o prezent dziecku chodzi a nie o sakrament
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 16:19   #1034
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
Cześć
Nie piszę osttanio, bo wieczorami postanowiłam czytać ksiązki zamiast siedzieć na necie:P dostałam maszynę od małża i uczę się szyć materiał w czachy na kocyk już kupiony
Młody zdrowy, nauczył się sam siadać i robić papa Je wszystko, teraz kanapkę z twarożkiem, wczoraj w restauracji jadł chlebek moczony w oliwie Byliśmy w grocie solnej, młody wytarzał się w soli, tylko raz próbował ją zjeść ale go złapałam
z nowości to muszę się przyznać, że mimo, że to długo wypierałam to widzę, że młodemu idzie dolna trójka ślini się, spuchnięte dziąsło i czuć górkęale nie skarży się na razie
mignął mi temat chrzcin-my nie chrzciliśmy i nie planujemy na razie bo nie jesteśmy wierzący mimo, że z katolickich rodzin, czasem temat się przewija ale ja odbijam piłeczkę

gold osłuchaj dziecia, mój się dorobił zapalenia płuc też dzięki mnie bo chora byłam:/
Fajne rzeczy je ja tez powoli chyba wprowadze.

U nas po raz pierwszy od 8mies.przyszla kryska na matyska. Mamy dosc ciezkie noce i dnie. Daro poplakuje w ciagu dnia bardzo dlugo, czasami nawet na rekach. Ogolnie jest rozdraznionym w nocy srednionod 2 czy 3 budzi sie co godzine i potrafi juz o 5:30 wstawac. Masakra ale bardziej mnie doluje ze zupelnie nie mam pomyslu o co chodzi. Czy to moze jakis skoknrozsojowy (jestesmy w 36 tyg. A jakis jest do 37) czy moze jednak zeby mu sie daja we znaki. Mam nadzieje zebniedlugo minie bo troche nie poznaje go.
Za to w nocy pije 1 butle 200ml mm wiec choc to mnie napawa szczesxiem bo ciesze sie z tego ze tylko 1 ( licze ze jak mu przejdzie ten okres to tylko na nia sie bedzie budzil) i ze tak ilosc bo to w kwestii posilkow mlecznych akurat.

Mam tez zabawna wiadomosc. Wczoraj przegladalam sobie oferty pracy i ot tak wyslalam 1 cv. Jutro mam przyjsc na rozmowe raczwj pracy nie przyjme ale sie przejde i ciesze sie ze byl oddzew.

No a w kwestii mojego ksstalcenia chyba jednak zrobie podyplomowke na akad.ekonomicznej. planowalam licencjat zaczac juz za 2 tyg.ale sprawe przegadalam z rektorem odnosnje moich oczekiwan i mozliwosci i on jednak twierdzi ze skoro mgr.mam to lepiej zaijwestowac w podypl.a oni sa w stanie od podstaw przyg.mnie do zawodu bez multum zbednych przedm.ktore mialabym na podypl.
Tak wiec jeszczs sie zastanawiam ale chyba sie skusze :


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 16:46   #1035
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość

Mam tez zabawna wiadomosc. Wczoraj przegladalam sobie oferty pracy i ot tak wyslalam 1 cv. Jutro mam przyjsc na rozmowe raczwj pracy nie przyjme ale sie przejde i ciesze sie ze byl oddzew.

No a w kwestii mojego ksstalcenia chyba jednak zrobie podyplomowke na akad.ekonomicznej. planowalam licencjat zaczac juz za 2 tyg.ale sprawe przegadalam z rektorem odnosnje moich oczekiwan i mozliwosci i on jednak twierdzi ze skoro mgr.mam to lepiej zaijwestowac w podypl.a oni sa w stanie od podstaw przyg.mnie do zawodu bez multum zbednych przedm.ktore mialabym na podypl.
Tak wiec jeszczs sie zastanawiam ale chyba sie skusze :


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jak sie nie nastawiasz to pewnie rozmowa bedzie owocna.
A jaki kierunek wybralaś ?
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 17:01   #1036
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Jak sie nie nastawiasz to pewnie rozmowa bedzie owocna.
A jaki kierunek wybralaś ?
Nie nastawiam się bo ( pomijając już fakt, że jestem na rodzicielskim, choć z tego mogę zrezygnować) to po prostu ciągle mam w głowie drugie dziecko i troche bez sensu zmieniać pracę i lecieć na macierzyński.
Jak się z ciążą nie uda to może będę sobie pluła w brodę ;p

A jednak idę w kierunku rachunkowości...ale napisałam o tych podyplomowych, a już się waham. Przejrzałam ich program kontra program kursów w stowarzyszeniach księgowych w Polsce. Nie kryję, że ten drugi wydaje mi się ciekawszy.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 17:06   #1037
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość


Ash pamietasz te nasze rozmowy o zyciu ?



a w jakim miejscu masz teściów gdzieś nad oceanem? może Kapsztad ?
Mi tu niby źle nie jest, ale juz mi żal tych wszystkich miejsc których nie zobaczę, ludzi których nie poznam, eh duszę sie u siebie na wiosce

pamietam i musze przyznac, ze zainspirowalas mnie do przemyslenia glebszego kwestii przeprowadzki do RPA

Tesciow mam blizej Indyjskiego Oceanu (cieplejszy ) do tego rzut beretem do Gor Smoczych i relatywnie blisko do Parku Krugera (a na pewno blizej niz z Kapsztadu ). Cudnie tam jest
Ja doceniam moja mozliwosc poznawania swiata, meza tez nie wymienilabym na innego, a poznal go dzieki podrozowaniu...
Ale tak jak pisalam, w obecnym miejscu brakuje mi tej sieci wspierajacej... Z reszta, wszedzie dobrze gdzie nas nie ma

Magiusa podejrzewam, ze to ten skok. Dacie rade
Co do rozmowy to wow. Jedno cv i juz odzew. Podziel sie jutro wrazeniami po rozmowie.
A co do studiow to uff, dobrze, ze nie pakujesz sie znow od poczatku bo tyle glupich przedmiotow wpychaja do programu, ze naprawde szkoda Twojego czasu. A skoro mozna zostac ksiegowa po podyplomowce to super a rektora znasz osobiscie, ze mialas prywatna audiencje?

Sent from my XT1032 using Tapatalk
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 17:34   #1038
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
pamietam i musze przyznac, ze zainspirowalas mnie do przemyslenia glebszego kwestii przeprowadzki do RPA

Tesciow mam blizej Indyjskiego Oceanu (cieplejszy ) do tego rzut beretem do Gor Smoczych i relatywnie blisko do Parku Krugera (a na pewno blizej niz z Kapsztadu ). Cudnie tam jest
Ja doceniam moja mozliwosc poznawania swiata, meza tez nie wymienilabym na innego, a poznal go dzieki podrozowaniu...
Ale tak jak pisalam, w obecnym miejscu brakuje mi tej sieci wspierajacej... Z reszta, wszedzie dobrze gdzie nas nie ma

Magiusa podejrzewam, ze to ten skok. Dacie rade
Co do rozmowy to wow. Jedno cv i juz odzew. Podziel sie jutro wrazeniami po rozmowie.
A co do studiow to uff, dobrze, ze nie pakujesz sie znow od poczatku bo tyle glupich przedmiotow wpychaja do programu, ze naprawde szkoda Twojego czasu. A skoro mozna zostac ksiegowa po podyplomowce to super a rektora znasz osobiscie, ze mialas prywatna audiencje?

Sent from my XT1032 using Tapatalk
Ja nie, mama zna. Więc poszłam porozmawiać....No brzmiało zachęcająco...tylko cholerka...patrzę na ten program i patrzę i na ten ze stow.księgowych w Polsce i sama nie wiem.

W sumie to głównie nie wiem dlatego, że zastanawiam się który "papier" będzie ważniejszy dla ewent.pracodawcy oraz co da mi większą i szerszą wiedzę ( bo papier papierem, ale jak nic nie będę wiedziała to też bez sensu)

Dziewczyny pracujące w księgowości- jakie macie doświadczenie? Przy założeniu, że szukają u Was kogoś do księgowości i akurat nikt nie będzie miał dośw. i muszą się sugerować "papierami" to bardziej zainteresują się Kimś po:
1. studiach podyplomowych na Uniw.Ekonomicznym kier.Rachunkowość
czy
2. kursach ( no powiedzmy, że 3 stopniach) ze Stowarzyszenia Księgowych w Polsce

A dla tych co chcieliby się bardziej hm...wgłębić w pomoc w wyborze to tutaj
a) program studiów podypl.wraz z tym co niby dają http://podyplomowe.ue.poznan.pl/studia.82.html

b) program 3 kursów ze stow.wraz z inf.jakie papiery i um.dają
http://www.skwp.poznan.pl/szkolenia/...odzin%29-8-457

http://www.skwp.poznan.pl/szkolenia/...dziny%29-9-483

http://www.skwp.poznan.pl/szkolenia/...ziny%29-10-471
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 18:16   #1039
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
Diabli mamy jedna tesciowa? Dlaczego dziexka nie mozna stawiac na nozki?
Ja Karole teraz malo sadzam bo uwazam ze jak bedzie lezec czy pelzac to szybciej sie sama nauczy siadac a co za tym idize- upadac. No ale jestem zla matka ze tak robie.
ze stawaniem podobnie jak z dzieckiem oblozonym poduchami jeśli nie siedzi - nie sadzamy, nie ciągniemy za rece do siadu. nie wstaje- nie stawiamy. wszystko ma przyjść fizjologicznie samo.
nasz instruktor mowil, ze często babcie maja taka tendencje - dziecko zaczyna wstawac, a babcie siup za raczki i chcą prowadzic...nie wolno i już.

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
sa zebole! ale Wam zazdroszcze tych gladkich dziobkow a tak po ciszu to liczylam ze moja bedzie tez miala ciemno karnacje po tacie tak jak Nelka ma chyba po Tobie, no ale wdala sie chyba w calosci we mnie bo jest biala jak maka moze chociaz szczupla bedzie po tacie :P
hehe tez po tacie ona jest bardziej tatusiowa, choć często widze swoje miny

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
Jakbyś mogła zapytać byłabym wdzięczna

PS. Fajną masz teściową
ok, dopytam w tym tygodniu. przypomnij się

ps. taaa. dzisiaj znow był nalot

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Młody na spacerze, a u nas stolarz robi pawlacz po ponad dwóch latach jak tu mieszkamy! będzie gdzie chować szpargały

Nie wiedziałam, ze zapalenie płuc może objawiać się tylko kaszlem. Dzisiaj chyba mniej kaszle.

Magiusa, każde dziecko inaczej sie rozwija, ale są jakieś wspólne normy- moim zdaniem. Dziecko zdrowe jest ruchliwe, a jak się rusza to wzmacnia mięśnie i potem ma coraz więcej siły żeby bardziej się ruszać. Mechanizm samo nakręcający się Też się jakiś czas martwiłam bo Danielek nie pełzał, więc zaczęłam go częściej kłaść na brzuszku, zachęcać do czołgania się i były efekty. Mój ma takie godziny że spokojnie siedzi i ogląda książeczki albo chce być noszony i takie godziny gdy energia go rozpiera a mi ręce mdleją (albo wkładam do kojca Ale jak dziecko prawie wcale się nie rusza to myslę że warto skonsultować się z lekarzem.

Dżunior ma dzisiaj 9,5 miesiąca i wazy 10,5 kg.
dawno Was nie było Danielek to już duzy facet, pokazywalas nam jego fotki?

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
u mnie na pewno jest to że jestem cięta i nie bawią mnie takie teksty z ust mężowej rodziny. a już żarty z nimi to wydaje mi się jakiś kosmos totalny. i cieszę się że nadchodzi wiosna bo teściostwo pojedzie na wieś, i każdy będzie zadowolony
może zaprosza moja?
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-18, 18:33   #1040
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
I mi się też tak wydaje...tamten maluch na widok książeczki zaczął się śmiać, cieszył się bardzo, uważnie słuchał jak mama mu czytała i pokazywała co jest na obrazkach. Helena dalej wyrywa mi książki i próbuje je zjeść :/

U nas z książkami tak samo, służą do jedzenia


Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Fajne rzeczy je ja tez powoli chyba wprowadze.

U nas po raz pierwszy od 8mies.przyszla kryska na matyska. Mamy dosc ciezkie noce i dnie. Daro poplakuje w ciagu dnia bardzo dlugo, czasami nawet na rekach. Ogolnie jest rozdraznionym w nocy srednionod 2 czy 3 budzi sie co godzine i potrafi juz o 5:30 wstawac. Masakra ale bardziej mnie doluje ze zupelnie nie mam pomyslu o co chodzi. Czy to moze jakis skoknrozsojowy (jestesmy w 36 tyg. A jakis jest do 37) czy moze jednak zeby mu sie daja we znaki. Mam nadzieje zebniedlugo minie bo troche nie poznaje go.
Za to w nocy pije 1 butle 200ml mm wiec choc to mnie napawa szczesxiem bo ciesze sie z tego ze tylko 1 ( licze ze jak mu przejdzie ten okres to tylko na nia sie bedzie budzil) i ze tak ilosc bo to w kwestii posilkow mlecznych akurat.

Mam tez zabawna wiadomosc. Wczoraj przegladalam sobie oferty pracy i ot tak wyslalam 1 cv. Jutro mam przyjsc na rozmowe raczwj pracy nie przyjme ale sie przejde i ciesze sie ze byl oddzew.

No a w kwestii mojego ksstalcenia chyba jednak zrobie podyplomowke na akad.ekonomicznej. planowalam licencjat zaczac juz za 2 tyg.ale sprawe przegadalam z rektorem odnosnje moich oczekiwan i mozliwosci i on jednak twierdzi ze skoro mgr.mam to lepiej zaijwestowac w podypl.a oni sa w stanie od podstaw przyg.mnie do zawodu bez multum zbednych przedm.ktore mialabym na podypl.
Tak wiec jeszczs sie zastanawiam ale chyba sie skusze :


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ech biedaki
Mnie się widzi że to skok... I pewnie następne zęby też dająno sobie znać...
Super wiadomość z tą pracą, fajnie że tak szybko się odezwali. Przynajmniej teraz wiesz że jest 'popyt' na Ciebie

---------
Chwalimy się - mamy drugi ząb



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

A w temacie teściowej - moja jutro się do nas wybiera :/
Widziałam ją ostatnio w niedzielę a jutro dopiero środa :/ nie napawa mnie to dobrym humorem :/


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 19:09   #1041
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

mam problem Eliza prawie nic nie chce jeść oprócz mleka i wychodzi na to że 80 % posiłków to mleko! To też nie dobrze
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 19:12   #1042
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
ale to mi juz, ukladaj 10 zdan ze slowem wazyc (od wagi)

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------


oo, widze, ze juz zaczelas brawo!
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 19:19   #1043
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Ash Justi Vil my mamy w tym roku 3 wesela i wszystko by było ok gdyby jedno nie było w Warszawie a kolejne na Roztoczu i już teraz mam zagwozdke co my zrobimy z Lili, jakby to było na miejscu to teściowie by z małą siedzieli a tak to nie wiem.... Na pol dnia i nocy mam ją zostawić? Trzecie wesele mamy na miejscu więc ok.
My też blisko ale boję się co będzie w nocy. Będę tak jeździła co chwilę? :/ Chyba, że do tego czasu będzie lepiej spał
A Wy może wynajmiecie hotel i weźmiecie teściową ze sobą do pilnowania Lili?
Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
jeju, ja nie mogę się doczekać aż pójdziemy na wesele w październiku, i myślę jakby tu zostać na poprawinach jeszcze bo to wesele poza krakowem..
ja wychodząc na kilka godzin bardzo tęsknię

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
Jutii niewiarygodne dla mnei ciato szpinakowe z czekoladą i dlatego se zemdlałam
spróbuj koniecznie

Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
mam problem Eliza prawie nic nie chce jeść oprócz mleka i wychodzi na to że 80 % posiłków to mleko! To też nie dobrze
ważne, że chociaż to mleko pije, nie przejmuj się, będzie gotowa to zacznie jeść inne produkty
proponuj, nie naciskaj
__________________
Justi







Edytowane przez XxXJuSstiii
Czas edycji: 2014-02-18 o 19:20
XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 19:25   #1044
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Ja nie, mama zna. Więc poszłam porozmawiać....No brzmiało zachęcająco...tylko cholerka...patrzę na ten program i patrzę i na ten ze stow.księgowych w Polsce i sama nie wiem.

W sumie to głównie nie wiem dlatego, że zastanawiam się który "papier" będzie ważniejszy dla ewent.pracodawcy oraz co da mi większą i szerszą wiedzę ( bo papier papierem, ale jak nic nie będę wiedziała to też bez sensu)

Dziewczyny pracujące w księgowości- jakie macie doświadczenie? Przy założeniu, że szukają u Was kogoś do księgowości i akurat nikt nie będzie miał dośw. i muszą się sugerować "papierami" to bardziej zainteresują się Kimś po:
1. studiach podyplomowych na Uniw.Ekonomicznym kier.Rachunkowość
czy
2. kursach ( no powiedzmy, że 3 stopniach) ze Stowarzyszenia Księgowych w Polsce

A dla tych co chcieliby się bardziej hm...wgłębić w pomoc w wyborze to tutaj
a) program studiów podypl.wraz z tym co niby dają http://podyplomowe.ue.poznan.pl/studia.82.html

b) program 3 kursów ze stow.wraz z inf.jakie papiery i um.dają
http://www.skwp.poznan.pl/szkolenia/...odzin%29-8-457

http://www.skwp.poznan.pl/szkolenia/...dziny%29-9-483

http://www.skwp.poznan.pl/szkolenia/...ziny%29-10-471
Przyznam że nie wiedziałam że SK organizuje kursy...nie interesowałam się tym ale ogólnie zawsze wydawało mi się, że studia to studia i to lepszy papier niż kurs.
Z drugiej strony byłam kiedyś na kursie (z UE) i na nim stawiali bardziej na praktykę - robiliśmy dużo ćwiczeń, zadań na zajęciach. Nie wiem jak ilość słuchaczy wygląda ale akurat na tym kursie było mało osób (koło 20) i bez problemu można było w trakcie zajęć pytać jak miało się jakiś problem.

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
mam problem Eliza prawie nic nie chce jeść oprócz mleka i wychodzi na to że 80 % posiłków to mleko! To też nie dobrze
U nas jest to samo...Helena toleruje tylko kaszkę rano z owocami i chrupcie w ciągu dnia. Ewentualnie pociumka trochę bułkę ale i tak nic z niej nie wyciumka tylko pomoczy i zostawi.

Magiusa - współczuje nocek i dni...u nas nocki się nie zmieniły, dalej pobudki co 2 godziny. No i niestety ale w ciągu dnia Helena też miewa kiepski humor. Dzisiaj przekiblowałyśmy cały dzień w domu bo nie dała się zapakować do nosidła tak się rozwyła już mi się odechciało wszystkiego i naskarżyłam na nią babciom ale nie wiele mi to pomogło
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 19:33   #1045
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
My też blisko ale boję się co będzie w nocy. Będę tak jeździła co chwilę? :/ Chyba, że do tego czasu będzie lepiej spał
A Wy może wynajmiecie hotel i weźmiecie teściową ze sobą do pilnowania Lili?

ważne, że chociaż to mleko pije, nie przejmuj się, będzie gotowa to zacznie jeść inne produkty
proponuj, nie naciskaj
w grudniu miałam wesele siostry, mieliśmy wynajęty tam pokój w którym spała Eliza, pilnowała jej siostra TŻ, za każdym razem jak mała się obudziła to mnie wołała. o dziwo super się bawiłam

Bo jak czytam, że tutaj maluchy jedzą np. cały duży słoiczek obiadku to jestem przerażona bo Eliza tylko 2-3 łyżeczki. Ale masz rację mleko jest najważniejsze do roku

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
U nas jest to samo...Helena toleruje tylko kaszkę rano z owocami i chrupcie w ciągu dnia. Ewentualnie pociumka trochę bułkę ale i tak nic z niej nie wyciumka tylko pomoczy i zostawi.
dobrze wiedzieć, że Elizka nie jest odmieńcem tez toleruje tylko kaszkę ale tą gotową do picia z nestle (która oczywiście jest droga)
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 19:50   #1046
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
w grudniu miałam wesele siostry, mieliśmy wynajęty tam pokój w którym spała Eliza, pilnowała jej siostra TŻ, za każdym razem jak mała się obudziła to mnie wołała. o dziwo super się bawiłam
no to jest najlepsze rozwiązanie jednak tam gdzie my idziemy nie ma takiej możliwości co prawda ja mam samochodem ok. 8 minut do domu ale wiadomo, zanim się zbiorę, zajadę, nakarmię, utulę, wrócę to i godzina może minąć a jestem świadkiem

a co do jedzenia to Eliza jeszcze niedawno była na cycu a cycowe dzieci często tak mają, że niewiele jedzą
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 20:02   #1047
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
mam problem Eliza prawie nic nie chce jeść oprócz mleka i wychodzi na to że 80 % posiłków to mleko! To też nie dobrze
moja je 4 razy dziennie mm + obiad, ale po testach alergicznych zaczne jej zmieniac jadlospis
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 20:29   #1048
Kinga_20
Zakorzenienie
 
Avatar Kinga_20
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 427
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Nie myślałam jeszcze o tym tak wnikliwie, ale to tez jest jakieś rozwiazanie, o tyle dobrze ze to wesele w Warszawie to pod koniec sierpnia wiec Lili będzie miała 15 miesięcy, a na roztoczu pod koniec października. Do tego czasu może się wszystko jeszcze odmienić
__________________

If the sun shuts down and decided not to shine no more, I would still have You...

Kinga_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 20:40   #1049
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
w grudniu miałam wesele siostry, mieliśmy wynajęty tam pokój w którym spała Eliza, pilnowała jej siostra TŻ, za każdym razem jak mała się obudziła to mnie wołała. o dziwo super się bawiłam

Bo jak czytam, że tutaj maluchy jedzą np. cały duży słoiczek obiadku to jestem przerażona bo Eliza tylko 2-3 łyżeczki. Ale masz rację mleko jest najważniejsze do roku

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------


dobrze wiedzieć, że Elizka nie jest odmieńcem tez toleruje tylko kaszkę ale tą gotową do picia z nestle (która oczywiście jest droga)
ja Helenie daję jaglankę z holle plus kilka łyżeczek deserku ze słoiczka bo inaczej jest ryk i nie zje
przygotowuję się psychicznie do blw, mam nadzieję że jak będzie łapkami jadła to jakoś to pójdzie choć strasznie boję się krztuszenia
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 20:44   #1050
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Hej, Antos zaczął raczkowac Pięknie zasuwa: ) bardzo sie cieszę, bo już się balam, że pominie etap raczkowania. 1 marca chrzcimy małego diabelka, a kasę pewnie przeznaczymy na spacerowke- najprawdopodobniej Quinny.

A i połowa ciąży za mną

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-05 10:09:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:12.