jak znaleźć siłe na walke z rakiem

[ever-dream]

Napisane przez martynka89

Ogladalam kiedys dokument o ludziach mieszkajacych z dala od cywilizacji, tez pala ale sie zdrowo odzywiaja, maja w diecie duzo witaminy B17 i NIKT tam nigdy nie umarl na nowotwor.

A skąd wiesz, że nikt nie umarł na nowotwór? Przecież tych ludzi się nie bada po śmierci. Poza tym umierają dosyć wcześnie więc wiele rzeczy po prostu nie zdąży się u nich rozwinąć.

[antunka]

[QUOTE=martynka89;14207884]

Napisane przez Ryfka

Wiem, ze jest onkogenny i wiem ze dlatego go zdejmuja, chodzi mi o to ze kiedyk ktos to wszystko zakladal na dachy, mial z tym kontakt wieeeele lat temu (kiedy zakladano azbest masowo) i nie bylo tylu zachorowan na raka, praktycznie sie o nowotworach sie slyszalo. Teraz natomiast azbest demontuja i utylizuja wiec mamy go w naszych domach coraz mniej a zachorowan na raka jast coraz wiecej.

Zachorowań na raka mogło być tyle samo co teraz tylko kiedyś medycyna nie była tak rozwinięta. Ludzie umierali na raka ale nie wiedzieli, że go mają. Po prostu teraz są lepsze metody, sprzęty żeby zdiagnozować nowotwór.
Ale fakt faktem, że pośpiech, niezdrowe jedzenie, stres, używki znacznie wpływają na nasze zdrowie... niestety negatywnie.

[Marilyn]

Napisane przez martynka89

Dwukrotny noblista stwierdzil ze przyczyna nowotworow jest niedobor wit. B17. Taki czlowiek chyba wie co mowi. Po drugie co do azbestow, palenia tytoniu itd to azbest byl uzywany juz od wielu lat, teraz w miare mozliwosci jest sciagany z dachow zeby zmniejszyc jego ilosc w srodowisku a co do palenia to moi jak i zapewne Twoi przodkowie palili czysty tyton bez zadnego filtra (teraz przeciez sa papierosy z filtrem, co zawsze jakos zmniejsza dzialanie szkodliwych substancji). Moi dziadkowie i pradziadkowie palili i to bardzo duzo, jeden palil 40 papierosow dziennie i byl zdrowy jak ryba, przyczyna jego smierci nie byla choroba.
Ogladalam kiedys dokument o ludziach mieszkajacych z dala od cywilizacji, tez pala ale sie zdrowo odzywiaja, maja w diecie duzo witaminy B17 i NIKT tam nigdy nie umarl na nowotwor.
Sama zauwazylam ze jak mieszkalam na wsi i jadlam warzywa i owoce z wlasnej dzialki to czulam sie lepiej a teraz jak jem warzywa i owoce ze sklepu ktore sa 10 razy naszprycowane srodkami na szybki wzrost i innymi chemikaliami, smakuja wrecz jak wyjalowione, czuje sie gorzej niz wczesniej, jestem oslabniona z powodu braku witamin.
Link do filmu o wit B17 i o tym co wplywa na rozwoj nowotworow http://www.youtube.com/watch?v=zh1ZK-OasOw

Jakos przeoczyłam Twój post.

To oczywiste, że zdrowe jedzenie wpływa na nasz organizm. Daleka jestem jednak od upatrywania w witaminie b17 cudownego leku na raka. Jeżeli jej właściwości są znane co najmniej 30 lat to chyba tak wybitny lekarz jak Zbigniew Religa musiał o tym wiedzieć? Więc dlaczego nie stosował tej witaminy, żeby zapobiec chorobie? Zastanów się...

[martynka89]

ever-dream na zdjeciach byly bardzo stare dziadki wiec chyba 10 razy zdazyloby sie rozwinac.

antunka pochodze z dosyc duzej wioski, o chorobie takiej jak rak slyszalo sie baaardzo rzadko a w mojej wiosce ludzie umierali na serce (baardzo rzadko), jakies tam inne ZDIAGNOZOWANE choroby a najczesciej ze starosci bo zyli bardzo dlugo, natomiast teraz rak w tej miejscowosci nie jest ludziom obcy, juz nikogo nie dziwi ze kolejna osoba jest chora a zachorowalnosc wzrosla w ostatnich okolo dziesieciu latach. To chyba o czyms swiadczy?

Marilyn a dlaczego wyksztalcony zbyszek z dwoma magistrami stoi teraz pod monopolowym skoro ze swoim wyksztalceniem napewno wie ze takie ilosci alkoholu moga przyprawic go o zawal albo o chorobe watroby i smierc? Zadajesz pytania na, ktore nie potrafie odpowiedziec, nie wiem dlaczego i co robil Religa. Po pierwsze byl kardiologiem a nie onkologiem wiec raczej interesowal sie sposobami leczenia serca wiec podejrzewam, ze poprostu zdal sie na onkologow, ktorzy nawet nie testuja skutecznosci jakiejs tam witaminki tylko wola w profesorow pakowac drogie leki sprowadzane z zagranicy, lekarza nie przegadasz, oni wiedza swoje- twierdza, ze na raka dziala tylko chemioterapia, operacje i naswietlania i tak ma byc, tego sie trzymaja. Nawet jezeli komus pomogl bioenergoterapeuta to potrafia wysmiac bo tylko w chemie wierza. Myslisz, ze testowaliby na profesorze Relidze witaminki?

PS jak chcecie dalej rozmawiac na ten temat to przydalby sie inny watek bo to jest Madzi watek i jej tutaj OT robimy.

[Marilyn]

Napisane przez martynka89

ever-dream na zdjeciach byly bardzo stare dziadki wiec chyba 10 razy zdazyloby sie rozwinac.

antunka pochodze z dosyc duzej wioski, o chorobie takiej jak rak slyszalo sie baaardzo rzadko a w mojej wiosce ludzie umierali na serce (baardzo rzadko), jakies tam inne ZDIAGNOZOWANE choroby a najczesciej ze starosci bo zyli bardzo dlugo, natomiast teraz rak w tej miejscowosci nie jest ludziom obcy, juz nikogo nie dziwi ze kolejna osoba jest chora a zachorowalnosc wzrosla w ostatnich okolo dziesieciu latach. To chyba o czyms swiadczy?

Marilyn a dlaczego wyksztalcony zbyszek z dwoma magistrami stoi teraz pod monopolowym skoro ze swoim wyksztalceniem napewno wie ze takie ilosci alkoholu moga przyprawic go o zawal albo o chorobe watroby i smierc? Zadajesz pytania na, ktore nie potrafie odpowiedziec, nie wiem dlaczego i co robil Religa. Po pierwsze byl kardiologiem a nie onkologiem wiec raczej interesowal sie sposobami leczenia serca wiec podejrzewam, ze poprostu zdal sie na onkologow, ktorzy nawet nie testuja skutecznosci jakiejs tam witaminki tylko wola w profesorow pakowac drogie leki sprowadzane z zagranicy, lekarza nie przegadasz, oni wiedza swoje- twierdza, ze na raka dziala tylko chemioterapia, operacje i naswietlania i tak ma byc, tego sie trzymaja. Nawet jezeli komus pomogl bioenergoterapeuta to potrafia wysmiac bo tylko w chemie wierza. Myslisz, ze testowaliby na profesorze Relidze witaminki?

PS jak chcecie dalej rozmawiac na ten temat to przydalby sie inny watek bo to jest Madzi watek i jej tutaj OT robimy.

Przepraszam Cię, ale bioenergoterapeuta nie może komus pomóc, może tylko skłonić pacjenta, żeby myślał, że pomoże, co miewa terapeutyczne skutki jak wiadomo. Jednak za ciężką kasę jaką Ci ludzie biorą za swoje "leczenie" to najdelikatniejsze słowo jakiego mogę tu użyć to oszustwo.

Mam nadzieję, że nigdy nie zachorujesz i nie będzie musiała sprawdzać, czy witamina b17 leczy raka czy nie

[Princeska87]

a mnie ciekawi ILE dziś wizażanek pomogło Madzi? Może już 5 wizażanek pomogło 1 Madzi..? Ktoś ma jakieś dane nowe dotyczące konta?

[martynka89]

Napisane przez Marilyn

Przepraszam Cię, ale bioenergoterapeuta nie może komus pomóc, może tylko skłonić pacjenta, żeby myślał, że pomoże, co miewa terapeutyczne skutki jak wiadomo. Jednak za ciężką kasę jaką Ci ludzie biorą za swoje "leczenie" to najdelikatniejsze słowo jakiego mogę tu użyć to oszustwo.

Mam nadzieję, że nigdy nie zachorujesz i nie będzie musiała sprawdzać, czy witamina b17 leczy raka czy nie

Nie twierdze ze wit B17 leczy raka tylko ze jej niedobor sprzyja powstawaniu raka tak jak np niedobor kwasu foliowego powoduje anemie, zasadnicza roznica. Mam nadzieje ze ty takze nigdy nie zachorujesz.
Co do bioenergoterapeutow to nie wiem czy lecza czy nie ale znam kilka przypadkow znikniecia guza, albo chociaz poprawy stanu zdrowia. Ostatnio rozmawialam z kolezanka na temat ojca jej TZ, ktory jest chory na raka, juz go nie lecza bo stwierdzili ze nie ma dla niego szansy. Facet lezal caly czas w lozku i zle sie czul a teraz czuje sie o wiele lepiej, odzyskal sily.

[CzarnyElf]

Napisane przez kasandra82

Ada Ty nie stracilas mojego zaufania, tylko przydałoby sie troche więcej informacji, i o tym od rana pisałam.
Jeżeli nie da się w sklepach powiesic plakatów, to moze porozdawałabym ulotki w metrze lub na ulicy? Bo to chyba nie jest zabronione? Na Union Square lub Times Square jest dużo wpływowych, bogatych ludzi, chciałabym żeby któryś z nich sie zainteresował Twoją sprawą. Tylko co z tym tłumaczeniem bloga na angielski? Ja obecnie nie mam na to czasu, ale jakieś dwie wizażanki sie zgłaszały na ochotnika, to może by tak zrobić? Przejrzałam google, widzę że sporo blogów jest tłumaczonych na różne języki, jestem pewna że wizażanki z zagranicy chętnie by wysłały maile, wiadomości do znajomych. I bardzo, bardzo Cie proszę o aktualizowanie bloga częściej niż kilka razy w miesiącu. Blog to Twoja wizytówka po której obejrzeniu ludzie decyduja czy z Toba współpracować/czyli wpłacać pieniądze.
Ado i powiem Ci jedno - nawet gdybys miala sie na nas obrażać i na nas krzyczeć to my sobie stąd nie pójdziemy i nie zostawimy Cię samej z chorobą. To że dajemy Ci kopa na rozpęd i marudzimy w sprawie rozwoju bloga i dokumentacji na niej zawartej, to z dobrego serca i niepokoju o Ciebie. Nikt z nas nie jest przeciwko Tobie, piszę to w imienieu swoim jak i myślę że każdej z udzielających się tu wizażanek
Ado może sprawdzisz jutro stan konta?

Przeczytałam na skanie który zamieściłaś że w przypadku raka jaki Ty masz są dobre prognozy i że guz wolno rośnie, to chyba dobrze, prawda?

Dolaczam sie-czy bedzie tlumaczenie bloga i ulotek na angielski?Pracuje w wielkiej firmie charytatywnej-mam duzo znajomych ktorzy napewno chcieli by pomoc-jak beda tlumaczenia to porozdaje ulotki u siebie w firmie i w miescie i zamieszcze link do bloga w mailowym podpisie

Pozdrawiam

[JoyceSky]

Napisane przez CzarnyElf

Dolaczam sie-czy bedzie tlumaczenie bloga i ulotek na angielski?Pracuje w wielkiej firmie charytatywnej-mam duzo znajomych ktorzy napewno chcieli by pomoc-jak beda tlumaczenia to porozdaje ulotki u siebie w firmie i w miescie i zamieszcze link do bloga w mailowym podpisie

Pozdrawiam

CzarnyElfie - ja przetłumaczyłam ulotkę, a inna wizażanka bloga, więc najlepiej będzie jak zgłosisz się do Ady w tej sprawie - na pewno prześle Ci angielską wersję ulotki.

[CzarnyElf]

Napisane przez JoyceSky

CzarnyElfie - ja przetłumaczyłam ulotkę, a inna wizażanka bloga, więc najlepiej będzie jak zgłosisz się do Ady w tej sprawie - na pewno prześle Ci angielską wersję ulotki.

Dziekuje

[michal100]

Napisane przez martynka89

Dwukrotny noblista stwierdzil ze przyczyna nowotworow jest niedobor wit. B17. Taki czlowiek chyba wie co mowi. Po drugie co do azbestow, palenia tytoniu itd to azbest byl uzywany juz od wielu lat, teraz w miare mozliwosci jest sciagany z dachow zeby zmniejszyc jego ilosc w srodowisku a co do palenia to moi jak i zapewne Twoi przodkowie palili czysty tyton bez zadnego filtra (teraz przeciez sa papierosy z filtrem, co zawsze jakos zmniejsza dzialanie szkodliwych substancji). Moi dziadkowie i pradziadkowie palili i to bardzo duzo, jeden palil 40 papierosow dziennie i byl zdrowy jak ryba, przyczyna jego smierci nie byla choroba.
Ogladalam kiedys dokument o ludziach mieszkajacych z dala od cywilizacji, tez pala ale sie zdrowo odzywiaja, maja w diecie duzo witaminy B17 i NIKT tam nigdy nie umarl na nowotwor.
Sama zauwazylam ze jak mieszkalam na wsi i jadlam warzywa i owoce z wlasnej dzialki to czulam sie lepiej a teraz jak jem warzywa i owoce ze sklepu ktore sa 10 razy naszprycowane srodkami na szybki wzrost i innymi chemikaliami, smakuja wrecz jak wyjalowione, czuje sie gorzej niz wczesniej, jestem oslabniona z powodu braku witamin.
Link do filmu o wit B17 i o tym co wplywa na rozwoj nowotworow http://www.youtube.com/watch?v=zh1ZK-OasOw

A jak ustosunkujesz się do tego :

W latach 20. XX wieku Ernst T. Krebs ogłosił, że odkryta przez niego witamina B17, sprzedawana pod nazwą handlową Laetrile, jest skutecznym lekiem na raka[1]. W źródłach niemedycznych preparaty amigdaliny w dalszym ciągu opisywane są jako skuteczne środki przeciwrakowe[2]. Systematyczne badania naukowe dowiodły jednak brak jakiegokolwiek działania antynowotworowego amigdaliny[1][3], natomiast jej stosowanie bez nadzoru lekarskiego może prowadzić do poważnych zatruć cyjanowodorem, np. w wyniku interakcji z witaminą C[4].

[marmotta]

Napisane przez CzarnyElf

Dolaczam sie-czy bedzie tlumaczenie bloga i ulotek na angielski?Pracuje w wielkiej firmie charytatywnej-mam duzo znajomych ktorzy napewno chcieli by pomoc-jak beda tlumaczenia to porozdaje ulotki u siebie w firmie i w miescie i zamieszcze link do bloga w mailowym podpisie

Pozdrawiam

dziewczyny ja już tydzień temu wysłałam Madzi przetłumaczonego bloga, tyle,że jeszcze z tym nic nie zrobiła, bo nie wiedziała jak.było już kilka postów czytajcie do tyłu.

[martynka89]

Napisane przez michal100

A jak ustosunkujesz się do tego :

W latach 20. XX wieku Ernst T. Krebs ogłosił, że odkryta przez niego witamina B17, sprzedawana pod nazwą handlową Laetrile, jest skutecznym lekiem na raka[1]. W źródłach niemedycznych preparaty amigdaliny w dalszym ciągu opisywane są jako skuteczne środki przeciwrakowe[2]. Systematyczne badania naukowe dowiodły jednak brak jakiegokolwiek działania antynowotworowego amigdaliny[1][3], natomiast jej stosowanie bez nadzoru lekarskiego może prowadzić do poważnych zatruć cyjanowodorem, np. w wyniku interakcji z witaminą C[4].

Ustosunkowalabym sie bez problemu ale juz wczesniej wspomnialam, ze juz nie bede robic OT na watku madzi. Jezeli jest na forum jakis watek do dyskusji na ten temat to prosze o link.

[Agna]

Napisane przez martynka89

Ustosunkowalabym sie bez problemu ale juz wczesniej wspomnialam, ze juz nie bede robic OT na watku madzi. Jezeli jest na forum jakis watek do dyskusji na ten temat to prosze o link.

jeśli nie ma to załóż takowy wątek

[Ryfka]

Napisane przez martynka89

dr Linus Pauling

Z tego co ja wiem, to Linus Pauling zajmował się witaminą C głównie i ani słowem nie wspomniał nigdy o wit. B17.

A z tego co się dowiedziałam, to powiedział jedno zdanie które stało się sztandarem dla wszystkich zwolenników teorii spiskowych. Otóż powiedział:

„Każdy powinien wiedzieć, że większość oficjalnych badań przeciw rakowi to wielkie oszustwa" – dr Linus Pauling


Dr Linus Pauling, Człowiek-Który-Wiedział, sam zmarł na raka.


Wybaczcie, ale nie znosze jak mi się wciska coś nieprawdziwego. Kończę już OT.

[antunka]

Prawda jest taka, że nie ma skutecznego leku na raka. I nie ma co się dziwić, że ludzie próbują wszystkiego. Zdrowe osoby nie powinny jeść pestek moreli, ale gdybym miała raka to spróbowałabym każdej możliwości. Cieszmy się, że lekarze wciąż szukają, testują i karmią nas chociaż nadzieją. Wolałabym już jeść placebo i wierzyć niż usiąść i płakać, że umieram.

[Silwena]

Banner Ady na ZSK - http://www.zrobsobiekrem.pl/

juz 11ego - odnotowano kilkadziesiąt wejść!
wspaniały sklep, cudowna Pani właściciel

pozdrawiam Was, poslyłam pozytywne myśli w strone naszej Madzi

[madzia.a]

Dziewczyny, jutro postaram się umieścić ulotki, oraz tłumaczenie bloga wjęzyku angielskim. Jeśli chodzi o banery do umieszczenia na stronach internetowych, to mogę przesłać e-mailem
W związku z imprezą w moim mieście, miałam dużo pracy i nie zaglądałam tu często. Mam nadzieje, ze wtym tygodniu w końcu sobie troche odpoczne.

[Karmelowa Kotka]

Tak właśnie myślałam Ado, że to przez tą imprezę. Mam nadzieję, że już duuuużo wizażanek i nie tylko pomogło 1 Madzi. Teraz postaraj się troszkę odpocząć, w końcu to też jest bardzo ważne. My tu jak widzisz prężnie działamy . niepokoi mnie tylko to, że wielu ludzi pyta mnie/TŻta i autentyczność. Czy nie wystarczy sam fakt, że Ada jest w fundacji? No, ale za każdy razem mówię, że Madzia jest moją dobrą koleżanką więc jej autentyczność jest niepodważalna.

[Princeska87]

jak będzie wiadomo ile Wizażanek pomogło Madzi - dajcie znać

[madzia.a]

Napisane przez Karmelowa Kotka

Tak właśnie myślałam Ado, że to przez tą imprezę. Mam nadzieję, że już duuuużo wizażanek i nie tylko pomogło 1 Madzi. Teraz postaraj się troszkę odpocząć, w końcu to też jest bardzo ważne. My tu jak widzisz prężnie działamy . niepokoi mnie tylko to, że wielu ludzi pyta mnie/TŻta i autentyczność. Czy nie wystarczy sam fakt, że Ada jest w fundacji? No, ale za każdy razem mówię, że Madzia jest moją dobrą koleżanką więc jej autentyczność jest niepodważalna.

Jeśli chodzi o autentyczność, będe wklejała artykuły gazet, w których pojawi się artykuł o mnie. Narazie napisała o mnie gazeta Włabrzyska (link na moim blogu) jutro pojawi się artykuł w gazecie Tarnogórskiej, a w przyszłym tygodniu w Gazecie Wyborczej, w dodatku regionalnym.
Myślałam, ze w tym tygodniu będe miała więcej czasu wolnego. Jednak okazuje się, ze i ten tydzień będzie bardzo pracowity.
Dziewczyny, pojawili się sponsorzy

Acha, Stasiek nie odpowiada na moje wiadomości, a chciałabym zmienić filmik. Dziewczyny, nie wiem co mam zrobić?

[Silwena]

Napisane przez madzia.a

Jeśli chodzi o autentyczność, będe wklejała artykuły gazet, w których pojawi się artykuł o mnie. Narazie napisała o mnie gazeta Włabrzyska (link na moim blogu) jutro pojawi się artykuł w gazecie Tarnogórskiej, a w przyszłym tygodniu w Gazecie Wyborczej, w dodatku regionalnym.
Myślałam, ze w tym tygodniu będe miała więcej czasu wolnego. Jednak okazuje się, ze i ten tydzień będzie bardzo pracowity.
Dziewczyny, pojawili się sponsorzy

Acha, Stasiek nie odpowiada na moje wiadomości, a chciałabym zmienić filmik. Dziewczyny, nie wiem co mam zrobić?

z tą AUTENTYCZNOŚCIĄ to sorry jesli kogoś obrażę, ale trzeba być lamejowatym kretynem, żeby przy Twojej przynależności do fundacji nadal pojawiały się takie teskty. Zresztą pisałam już o tym, gdy kilka wizażanek Cie atakowało. Strasznie współczuje, że nadal docierają do Ciebie takie teksty.

Jeśli Ty Madzik chcesz zmienić filmik, to zmień, Stasiek się napewno nie obrazi, a jesli o jej pomoc chodzi to musisz poczekać, chyba, że ktoś inny może to zorbić (mojego TŻa moge zapytać) O prawa autorskie sie nie martw, musiałaby Stasiek sie wnerwić i prawa swoje egzekwować - a przeciez tego nie zrobi

SPONSORZY, wiecej SPONSORÓW !!

[thelila]

Halo... ladnie ladnie te cyferki brzmia super ze odezwali sie sponsorzy

Madziu duzo sily zycze

Napisane przez kasandra82

Tak, coś w tym jest Ja już jakis czas temu zainteresowałam sie tym tematem i kupuję w sklepie ze zdrową żywnością paczkowane pestki moreli. Są niedobre i bardzo gorzkie, ale i tak jemy je z mężem codziennie. Szkoda że tej witaminy nie można kupić w aptece.

Kasandro jesli zajadasz sie pestkami to polecam Ci wyciag z pestek grejpfruta... sa rewelacyjne najlepsza rzecza przy przeziebieniach, grypowych sprawach i wielu innych chorobach.. Mozna je dostac nawet w aptece

[moooniaaaa]

Napisane przez madzia.a

Jeśli chodzi o autentyczność, będe wklejała artykuły gazet, w których pojawi się artykuł o mnie. Narazie napisała o mnie gazeta Włabrzyska (link na moim blogu) jutro pojawi się artykuł w gazecie Tarnogórskiej, a w przyszłym tygodniu w Gazecie Wyborczej, w dodatku regionalnym.
Myślałam, ze w tym tygodniu będe miała więcej czasu wolnego. Jednak okazuje się, ze i ten tydzień będzie bardzo pracowity.
Dziewczyny, pojawili się sponsorzy

Acha, Stasiek nie odpowiada na moje wiadomości, a chciałabym zmienić filmik. Dziewczyny, nie wiem co mam zrobić?

Pracowity,ale chyba dodaje powera,co?
A zdradzisz co to za sponsorzy,jakieś większe firmy czy indywidualni?

[iziaczek]

Napisane przez madzia.a

Jeśli chodzi o autentyczność, będe wklejała artykuły gazet, w których pojawi się artykuł o mnie. Narazie napisała o mnie gazeta Włabrzyska (link na moim blogu) jutro pojawi się artykuł w gazecie Tarnogórskiej, a w przyszłym tygodniu w Gazecie Wyborczej, w dodatku regionalnym.
Myślałam, ze w tym tygodniu będe miała więcej czasu wolnego. Jednak okazuje się, ze i ten tydzień będzie bardzo pracowity.
Dziewczyny, pojawili się sponsorzy

Acha, Stasiek nie odpowiada na moje wiadomości, a chciałabym zmienić filmik. Dziewczyny, nie wiem co mam zrobić?

Madzia kiedy dokładnie będziesz w wyborczej?? Chętnie kupię;]

[TOMORROW]

Napisane przez madzia.a

Acha, Stasiek nie odpowiada na moje wiadomości, a chciałabym zmienić filmik. Dziewczyny, nie wiem co mam zrobić?

nie wierzę, żeby Stasiek miał coś przeciw- przecież zrobiła to DLA CIEBIE

[Candy Killer]

Napisane przez iziaczek

Madzia kiedy dokładnie będziesz w wyborczej?? Chętnie kupię;]

w wyborczej ale w regionalnym dodatku wiec nie bedzie to dostepne w calej polsce raczej..no chyba ze wy mieszkacie w tym samym regionie

ciesze sie ze pojawili sie sponsorzy

[Marilyn]

Napisane przez Silwena

Zresztą pisałam już o tym, gdy kilka wizażanek Cie atakowało.

PYTAŁO a nie atakowało...

[alkaxy]

Napisane przez madzia.a

(...)
Dziewczyny, pojawili się sponsorzy

Super! Wiadomo my też coś tam mogłyśmy zdziałać, ale ze sponsorami to pójdzie szybciej. Oby ich jak najwięcej !

[Sarrai]

Bardzo się cieszę, ze sponsorzy się pojawili ))
btw. dziewczyny w niedzielę gdy przeglądałam ten wątek to normalnie wyłam ze śmiechu przez te wasze szyfry