lakiery do paznokci

[nenvena]

Ja jak zawsze mam ddziwny problem. Otóż potrzeba mi nowego lakieru do paznokci, i nawet nie chodzi mi o firmę. Po prostu nie mogę zdecydowac się na kolor. Nie lubie lakierów w bardzo wyraźnych kolorach typu niebieski i zielony itd. Najczęściej wybieram różowe i blade odcienie, ewentualnie ciemnobrązowe. Przyszła mi ochota na jakiś zlotawy np. Ale tez podobają mi się czerwonę. Trudno jest zznaleźć ładny czerwony kolorek. Jeśli któraś z Was ma lakier, którym by mi się chciala pochwalić tobardzo chętnie poczytam. Najbardziej lubie lakiery połyskujące(jak lusterko), ale tez przezroczyste, jednak widoczne, w kolorach zbliżonych do koloru skóry- róż, beż itd. Chyba trochę zamotałam, ale może ktoś coś z tego wymysli

[youare]

Ja mam fajny lakier firmy Gala – nieznanej i mało popularnej, wydaje mi się, na który wymieniłam się na Targowisku z Kakusią. Jest śliczny, różowy, delikatnie połyskujący...Mniam, mniam

Jeśli chodzi o beże, to nawet ładny, półtransparentny efekt dają lakiery Bell i Colorama, jeśli chcesz, mogę sprawdzić numery.

[Dolly]

jeśli chodzi o lakiery do paznokci to na ich punkcie mam fioła

niestety w złotych kolorkach Ci nie pomoge bo w takich nie gustuje ale w innych tak

róże:
-jasny róż (stosowany do french manicuru) INGLOT nr 166
-pół perłowy róż (na fotce jedną połowe pazurka nim pomalowałam) INGLOT nr 151
-WIBO nr 35 (jak dla mnie śliczniusi)
-JOKO NR 501 (jest tak jakby z drobinkami świecącymi)

czerwień:
-ASTOR (lakier z lycrą) nr 210
-INGLOT nr 31 (z tym ze nie jestem pewna numeru bo się troszke starł i bardziej to zgadywałam )
-JOKO nr 13 (bardziej to jest ciemny róż)

żeby lakier się błyszczał mozesz pomalować go bezbarwnym INGLOTa ne 021
śliczny jest też INGLOTa lakier bezbarwny z drobinkami srebrnymi lub złotymi... ale one nie mają numerów

innych lakierów przy sobie nie mam bo mieszkam teraz u chłopaka

jutro porobie fotki tym lakierom zebyś widziała jakie mają kolorki

[nenvena]

O, będe bardzo wdzięczna! INGOT własnie posiadam, bardzo lubię te lakiery z resztą.

[Dolly]

to fotki lakierów o których mówiłam...
są poustawiane po kolei jak o nich mówiłam

P.S.
ja też bardzo lubie lakiery INGLOTa

[nenvena]

bardzo dziękuję, jutro lece po ten czerwony inglot

[misioczat]

Ja właśnie sobie kupiłam taki czerwony lakier Inglota i ma on numerek 36. Oczywiście może jest i 31 i 36, ale skoro Dolly ma wątpliwości, bo numer się starł, to może jest to jednak 36? Tak czy siak, 36 jest piękna - krwista, głęboka czerwień (też marzyłam o takiej i znalazłam )

[WioletaM]

Dolly, jak zrobiłaś te zygzaki na paznokciach? Jak malowałaś paznokcie? Najpierw cały paznokieć pokryłaś białą emalią, a potem różówą czy inaczej?

[Dolly]

pomalowałam pół paznokcia na różowo i pół na biało...
po dwie warstwy... miejsce łączenia kolorów pociągnełam srebrną kreskę i igłą zrobiłam zygzaki
TYLKO ŻE LAKIER MUSI BYĆ MOKRY, czyli najlepiej malować po jednym paznokciu

[Nutka]

Jesteś niemożliwa
Twoje paznokietki są zawsze takie pomysłowe i sliczne...
Powklejaj jescze jakieś swoje pomysły
Będę wdzięczna do końca świata

[miruś]

Faktycznie fantastyczne paznokietki Dolly Mozesz podrzucić jeszcze kilka swoich pomysłów? Niektórzy to mają talent. Ja nie dość, że w życiu takiego czegoś nie wyczaruję to moje paznokcie są tak marne, że szkoda gadać (jak byłam mała to wciąż je obgryzałam).

[Olunia55]

Dolly to twoje pazurki czy tipsy????))

[Charlotte]

To mogą być jak najbardziej naturalne pazurki Dolly. Ma ładne włosy więc i paznokcie może mieć

Zresztą ja nie mam ładnych włosów, a pazurki mam takie własnie jak Dolly na fotce. To dzięki genialnej odżywce, bo nigdy nie mogłam wyhodować takich Zawsze mi się łamały i rozdwajały i były miękkie. Nie wierzyłam, że można mieć takie naturalne i też zawsze myślałam, że to tipsy.
Jednak teraz stawam, że Dolly ma naturalne

[WioletaM]

Niedawno Dolly pisała, że ma żelowe. Jaka to jest ta genialna odżywka?

[Charlotte]

miruś napisał(a):
> Faktycznie fantastyczne paznokietki Dolly Mozesz podrzucić jeszcze kilka swoich pomysłów? Niektórzy to mają talent. Ja nie dość, że w życiu takiego czegoś nie wyczaruję to moje paznokcie są tak marne, że szkoda gadać (jak byłam mała to wciąż je obgryzałam).

Słuchajcie, ja naprawdę mam radę na marne pazurki. Tylko że cholender nie wiem, jak ta odżywka się nazywa
Bo to jest tak: moja mama ma w pracy koleżankę, a ta koleżanka ma kuzynkę, która sprowadza te odżywki z Francji. W Polsce ich nie ma.
Ja nawet nie wiem jaka to firma. Na buteleczce jest napisane:
"Clarity nail hardener" i jakiś mały znaczek, coś jakby "lk" ale tak ozdobnie narysowane.
Buteleczka przezroczysta, odżywka taka mleczno-przezroczysta a nakrętka od pędzelka biała.

I słuchajcie - rewelacja! Mam paznokcie szpony normalnie, wygląd coś w stylu jak Dolly, twarde, aż mój facet się zdziwił, jak Mu kazałam dotknąć, to powiedział "oooo!" Bo zawsze moje paznokcie można było zgiąć, a teraz się nie da Tylko że od 3 miesięcy nie miałam "gołych" paznokci. Zawsze mam tą odżywkę, jak zmyję, to zaraz maluję świeżą warswę.

Więc dzielę się tą rewelacją, jeśli ktoś ma kogoś we Francji lub sam jeździ, to kupcie sobie, serio! Niestety nie mam fotki, a i w necie nie moge tego nigdzie znaleźć

[Dolly]

hihi to są żele... koleżanka douczała sie robienia żeli z frenchem i byłam modelką... ale swoje naturalne też moge takie wychodować

a oto moje dzisiejsze dzieła... niestety już sie akumulatorki wyładowały i jak się naładują to porobie reszte fotek

[Charlotte]

Kakusia napisał(a):
> Niedawno Dolly pisała, że ma żelowe. Jaka to jest ta genialna odżywka?

Już gdzieś tam napisałam Może mogłabym ewentualnie kilka załątwić, ale nie wiem, nie obiecuję. Aha, ona jest bardzo tania - chyba 15 zł kosztuje

[Dolly]

a moją miłością jeśli chodzi o odżywki jest
Sally Hansen Maximum Growth

[Charlotte]

Dolly85 napisał(a):
> hihi to są żele... koleżanka douczała sie robienia żeli z frenchem i byłam modelką... ale swoje naturalne też moge takie wychodować
>
> a oto moje dzisiejsze dzieła... niestety już sie akumulatorki wyładowały i jak się naładują to porobie reszte fotek

Śliczne Dolly. Strasznie żałuję, że ja tak nie potrafię. Gdy udało mi się wychodować takie naturalne to chciałabym sobie poużywać Kombinuję trochę, ale ja to nie mam tak ręki do tego Te biało różowe są śliczne! Będę jutro próbować

Mogłabyś napisać skąd masz ten brokat? To jest taki lakier? Co to za firma i numer, jeśli lakier?

[Charlotte]

Dolly85 napisał(a):
> a moją miłością jeśli chodzi o odżywki jest
> Sally Hansen Maximum Growth

Na mnie w ogóle Sally Hansen działa tragicznie. Miałam właśnie Maximum Growth i jeszcze taką zieloną. I po obu moje paznokcie jedynie bardziej się rozdwajały i łamały Musi być w nich jakiś składnik, który mi nie służy

[margolci@]

No brak mi słów! Ja tam nie mam talentu, choć paznokcie mi rosną jak szalone (w przeciwieństwie do włosów) i tylko je muszę co chwilę obcinać, bo mi przeszkadzają. Ale takie śliczniutkie to bym mogła mieć .

[Nutka]

Dolly jak siem robi takie maziane te biało różowe..Ja też chcem
Potrafisz robić sama sobie na dwóch rękach??? Ja próbuję..ale te Twoje cuda...

[Nutka]

Dolly jak siem robi takie maziane te biało różowe..Ja też chcem
Potrafisz robić sama sobie na dwóch rękach??? Ja próbuję..ale te Twoje cuda...

[justysiek]

No, po prostu prześliczne! Mnie się zwłaszcza podoba fotka nr 3, ta taka jakby fioletowa "pajęczynka". Podziwiam. Naprawdę pięknie to zrobione, Dolly. I serio wszystko to sama zrobiłaś? Niesamowite! Pozdrawiam

[justysiek]

No, po prostu prześliczne! Mnie się zwłaszcza podoba fotka nr 3, ta taka jakby fioletowa "pajęczynka". Podziwiam. Naprawdę pięknie to zrobione, Dolly. I serio wszystko to sama zrobiłaś? Niesamowite! Pozdrawiam

[Juka]

Ja wlasnie zastanawiam sie nad kupnem Sally Hansen Maximum Growth i chyba sie zdecyduje Ile ta odzywaka tak mniej wiecej kosztuje? I czy faktycznie po dziesieciu dniach paznokcie wygladaja lepiej?
pozdrawiam

[Dolly]

Nutka, nie wiem dokładnie o którą fotke Ci chodzi

ale chyba nr 6 i 7

jak TAK to tak to robie...
maluje dwa razy pazurka białym lakierem i na to robie kropeczki czerwone (tym Inglotem co załączałam wczoraj fotke) i igłą te kropki rozmazuje w Esyfloresy
Lakier podkładowy (biały) musi byc mokry

Tak, potrafie zdobić pazurki na dwóch rękach
Tak, zrobiłam to wszystko sama dzisiaj rano

[Dolly]

Juka,
ja robie tak... codziennie przez 7 dni kłade na pazurki nową warstwę odżywki i 7 dnia zmywam wszystko i od początku
to wszytko zależy jakie masz swoje naturalne pazurki ...ja widze już efekty po tygodniu

[Nefretete]

kopara opadla na ziemie, kurcze tez mam tak pieknie pomalowane paznokcie.... jak kupie sztuczne i poloze je na paznokciach. Kiedys przykleilam sobie sztucznego i myslalam, ze orla wywine

[Nutka]

to w takim razie padam na twarz przed mistrzynią

i masz mnie na sumieniu miałam dzisiaj czytać Pratcheta a bedę maziać paznokcie