Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

[xal]

Po jakim czasie można wymienić kolczyk na nowy? Pewnie jak już nic z tego nie leci i jest do końca wygojone No ale chyba można by wcześniej ...
Teraz mam kolczyk z tytanu, gdzie można dostać takie kolczyki nowe, żeby sobie wymienić? Czy jest może jakiś sklep w Bielsku? Albo ktoś ma sprawdzony internetowy?

[miss venflon]

w Bielsku nie ma sklepów z profesjonalną biżuteria-ja u siebie mam kolczyki Wildcata-wysterylizowane
a wymienić można najwcześniej po 5-6 tyg od przekłucia jesli wszystko jest w najlepszym porządku

[paulus003]

mam pytanie do was.gdy 1 raz przebijalam pepek to mi sie nie przyjal i zostala mala blizna teraz mam juz 2 raz i jest wszystko oki nie ropieje itp tylko juz dluzszy czas jest czerwony u gornej dziurki smaruje tribiotickiem ale nie pomaga co mam robic pomozcie!!!

[iza243]

pępek przebiłam jakoś w sierpniu,zagoił sie po jakis 2 miesiacach wszystko było ok.I jakos 3 tygodnie temu nagle zaczał mnie bolec i zrobił sie bardzo czerwony.Czemu tak sie stało?z czego?i co moge z tym zrobic?

[Chloestic]

ja jestem weteranem jesli chodzi o piercing :P

kolczyk w pepku mam wiele lat i nigdy nie bylo z nim zadnych problemow, to samo z kolczykiem na 'brzuchu' : http://a423.ac-images.myspacecdn.com...94618422_l.jpg

oprocz tych dwoch mam rowniez kolczyk w brodzie i nosie rowniez zero problemow, jesli chodzi o kwestie gojenia

mialam przeklute obydwie brwii ( nie jednoczesnie) i z tym mam niemile wspomnienia, wieczne problemy, co jakis czas budowal sie malo estetyczny babelek, wiec postanowilam wyjac kolczyc i przekluc druga brew, sytuacja sie powtorzyla....probowalam roznych materialow, jednak nic nie pomoglo, ostatecznie kolczyk wyjelam...
po czasie dowiedzialam sie, ze moglo to byc spowodowane wizytami u fryzjera,a konkretnie kosmetykami, pomimo, iz minal spory czas od przeklucia, dostajacy sie lakier itp prawdopodobnie powodowaly zakazenie :/ ale to bylo spory czas temu, slady po przekluciu jest, ale nie az tak widoczny

jesli chodzi o material to polecam BIOPLAST, nigdy nie mialam z nim problemow, mam sklonnosci do alergii i wrazliwa skore, jednak kolczyki wykonane z Bioplastu zawsze zostaly dobrze zaakceptowane przez moje cialo

[korin]

Było świetnie, a teraz jedna wielka tragedia wczoraj poraz pierwszy zaczela mi leciec krew a dzis już ropa. Właśnie wróciłam z zajęć i zaraz wybiore się do apteki i tak mam pytanie czy oprócz tej soli moge jeszcze czymś rane potraktowac? Zależałoby mi przedewszystkim żeby jak najszybciej zeszła opuchlizna, bo górna kuleczka mi teraz wrecz wchodzi w rane przez co nie ma tam żadnego dostępu powietrza.

[xal]

Nie jestem niestety ekspertem, ale jak leci krew to chyba wypadałoby też czymś odkazić. Ja sobie kupiłam octenisept (chyba tak się to pisze) 24zł/50ml albo 30ml już nie pamiętam.
To jest do odkażania ran, zalecane do kolczyków ...
Nie wysusza i nie szczypie, więc może będzie najlepsze, jeśli coś Ci się dzieje, to może coś się dostało do środka i trzeba to zdezynfekować.l

[Chloestic]

Napisane przez korin

Było świetnie, a teraz jedna wielka tragedia wczoraj poraz pierwszy zaczela mi leciec krew a dzis już ropa. Właśnie wróciłam z zajęć i zaraz wybiore się do apteki i tak mam pytanie czy oprócz tej soli moge jeszcze czymś rane potraktowac? Zależałoby mi przedewszystkim żeby jak najszybciej zeszła opuchlizna, bo górna kuleczka mi teraz wrecz wchodzi w rane przez co nie ma tam żadnego dostępu powietrza.

a z czego kolczyk jest wykonany?

wiem, ze to zabrzmi brutalnie, ale bardzo dobry na wysuszenie i odkazenie jest alkohol dostepny w aptekach, warto wymieszac go z woda przegotowana, aby nie byl tak silny w dzialaniu

[korin]

Zrobiłam tak i to był niestety mój błąd. Na początku mi tylko spuchło i zaczeło sie że tak powiem ślimaczyć więc chciałam to jakoś zdezynfekować czego efektem dnia następnego była ta krew

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

przecież alkoholem/spirytusem/wodą utlenioną nie można to tylko przesusza, rozwala dziurkę itp. jednym słowem - same szkody. dziewczyny już z kilkadziesiąt razy tu pisały i one sobie raczej tego nie ubzdurały z resztą jak przewiniesz kilka stron wcześniej, to zobaczysz czemu nie można

[Chloestic]

heh, wlasnie o to chodzi, zeby delikatnie wysuszyc rane....
woda utleniona odpada na pewno, natomiast co do spirytusu to sie nie zgodze, tylko trzeba umiec go zastosowac, raz/dwa razy dziennie delikatnie przemyc ranke patyczkiem do uszu ( a nie przymywac kanal i wszystko co sie da w mega ilosciach) nasaczonym tym roztorem wlasnie, jak pisalam wyzej, zeby nie wysuszyl za bardzo najlepiej w 50% wymieszac go z przegotowana woda.....

ja sama to stosowalam, mialam problemy z kolczykiem w nosie, robil mi sie maly babelek, ktory pekal, powodowal rane i krwawil, spirytus go wysuszyl, oczyscil miejsce przeklucia i nie ma po tym zadnego sladu

nie wiem dlaczego 'nie mozna' ? ....tego typu srodki dezynfekujace stosuja renomowane salony nie tylko w Polsce

a tak na marginesie, to swieze przeklucie ma prawo krawic i troche sie 'pobabrac', to naturalny odruch organizmu, poza tym kazdy reaguje w inny sposob, niektorzy nie maja sladu, inni troche sie pomecza nim wszystko sie ladnie zagoi

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

a ja gdzieś czytałam że nie specjaliści na całym świecie, ale amatorzy na całym świecie. bo mimo że świat gdzieś od I/II wojny światowej ruszył dalej, babci czy dziadka się raczej w tych sprawach nie słucha, to jednak przesądy i złe nawyki pozostają i ciężko je wyrwać z korzeniami jak się chwasty wyrywa

[Chloestic]

hmm no oki, skoro ktos kto ma wiedze medyczno-praktyczna i zasiada w jury na festiwalu w krakowie moze byc amatorem lol

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;4381177]a ja gdzieś czytałam[/quote]

nie warto bazowac na teorii, a praktyce, szczegolnie w tej dziedzinie

mi to pomoglo, kilkakrotnie zreszta, a kolezance KORIN zycze, zeby sie wszystko ladnie zagoilo

pzdr

[korin]

Dziękuje bardzo , już mi się dużo poprawiło nadal się paprze ale już tak nie boli jak wczoraj. Teraz przecieram tylko sam kolczyk spirytusem(ale tak żeby nie dostał się do rany) bo co chwile mam cały usyfiony a nie chcę żeby mi sie na tym bakterie rozwineły, tylko tego mi brakuje .

[kaolinait]

heyy ;] mam pytanie, po jakim czasie po zrobieniu kolczyka mozna chodzic na solarium/opalac sie??

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez Chloestic

hmm no oki, skoro ktos kto ma wiedze medyczno-praktyczna i zasiada w jury na festiwalu w krakowie moze byc amatorem lol



nie warto bazowac na teorii, a praktyce, szczegolnie w tej dziedzinie

mi to pomoglo, kilkakrotnie zreszta, a kolezance KORIN zycze, zeby sie wszystko ladnie zagoilo

pzdr

praktyka:
taka jedna Kaśka z mojej klasy przebiła sobie pępek i zaczęła przemywać spirytusem. ja jej mówiłam że lepiej żeby niczym nie przemywała, jeśli już musi to być nawet rozcieńczony spirutus, bo zacznie jej się babrać.
no i w sumie nie miała jakichś bombli czy coś, ale wokół dziurek miała taką zaczerwienioną i wypukłą skórę, która z resztą jakoś nienaturalnie wyglądała. była jakaś taka sucha i strasznie matowa, no nie umiem napisać, ale to wyglądało trochę jakby kawałki materiału sobie przykleiła. później zaczęła się migracja (nie wiem czy od tego bo specjalistką nie jestem) i musiała wyjąć kolczyk

[justyss]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;4384448]praktyka:
taka jedna Kaśka z mojej klasy przebiła sobie pępek i zaczęła przemywać spirytusem. ja jej mówiłam że lepiej żeby niczym nie przemywała, jeśli już musi to być nawet rozcieńczony spirutus, bo zacznie jej się babrać.
no i w sumie nie miała jakichś bombli czy coś, ale wokół dziurek miała taką zaczerwienioną i wypukłą skórę, która z resztą jakoś nienaturalnie wyglądała. była jakaś taka sucha i strasznie matowa, no nie umiem napisać, ale to wyglądało trochę jakby kawałki materiału sobie przykleiła. później zaczęła się migracja (nie wiem czy od tego bo specjalistką nie jestem) i musiała wyjąć kolczyk[/quote]
co oznacza ta migracja bo nie rozumiem??

[Chloestic]

@korin

mam nadzieje, ze go rozcienczylas i nie przemywasz bezposrednio tzn nie lejesz z buteleczki na piercing, bo to zaszkodzi nie tylko rance, ale skorze rowniez

nie przegladalam tematu i nie wiem, czy ktos juz o tym pisal, ale bardzo dobre sa oklady z rumianku, lekko wysuszaja i lagodza stan zapalny, jednak nie maja silnego dzialania, wiec jesli zanieczyszczenie jest znaczne, to wiele nie pomoga

jest tez octenisept, ale praktyka mnie nauczyla, ze na wieksze infekcje zazwyczja nie pomaga, poza tym ciagle zmienianie srodkow odkazajacych na dobre wyjsc nie moze

z jakiego materialu masz ten kolczyk? ja Ci radze udac sie do dobrego salonu, lub zakupic na stronie wildcat piercing z BIOPLAST-u, jest to material hipoalergiczny, ktory nie powoduje uczulen, bo byc moze to jest przyczyna problemow

jesli ostatecznie nic Cie nie pomoze, to mozesz sie udac do dermatologa, zrobic wymaz i sprobowac leczyc odpowiednimi srodkami, tego przypadki tez znam, wlasnie z kolczykiem w pepku.......pomoglo

poza tym to wszystko zalezy od tego co tam sie dzieje, takie infekcje trzeba zobaczyc, przez internet trudno poradzic, najlepiej udac sie do specjalisty


@kaolinait

okolo 7 dni

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;4384448]praktyka:
taka jedna Kaśka z mojej klasy przebiła sobie pępek i zaczęła przemywać spirytusem. ja jej mówiłam że lepiej żeby niczym nie przemywała, jeśli już musi to być nawet rozcieńczony spirutus, bo zacznie jej się babrać.
no i w sumie nie miała jakichś bombli czy coś, ale wokół dziurek miała taką zaczerwienioną i wypukłą skórę, która z resztą jakoś nienaturalnie wyglądała. była jakaś taka sucha i strasznie matowa, no nie umiem napisać, ale to wyglądało trochę jakby kawałki materiału sobie przykleiła. później zaczęła się migracja (nie wiem czy od tego bo specjalistką nie jestem) i musiała wyjąć kolczyk[/quote]

pewnie przesadzila z uzyciem tego srodka :/
dlatego napisalam, ze trzeba uzywac go umiejetnie, wiadomo, ze spirytus bardzo wysusza i nie wolno "przelewac" nim miejsca przeklucia, czy robic okladow, a delikatnie przemyc
nawet rumianek moze wysuszyc skore i spowodowac jej łuszczenie, to co dopiero alkohol...

tej migracji tez nie rozumiem, nie wiem co masz na mysli

po tego typu przypadkach widac, jak wazny jest wybor salonu, w ktorym chce sie zrobic kolczyk, osoba przekluwajaca powinna miec jakas wiedze medyczna i przede wszystkim poinstruowac swojego klienta, jak dbac o piercing, czy potrafic pomoc, gdy dzieje sie cos niedobrego.......

sorki, ale troche sie wkurzam, jak widze niektore 'praktyki', typu przekluwanie nosa pistoletem, czy nakladanie Tribioticu, ktory zatyka 'dziurki' ugh, ale nie mozna wiele wymagac od osob, ktore ukonczyly jednodniowy kurs przekluwania

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

migracja to jest coś takiego, że ciało odpycha kolczyk i skóra która przytrzymuje kolczyk staje się coraz cieńsza. i trzeba kolczyk wyjąć, bo inaczej skóra może się przerwać i pozostanie nieciekawa blizna

[magda91]

Witam Wczoraj kolezanka przebijała mi pępek, zwyklą igła (12) i włożyła normalnego kolczyka do ucha, tzw wkrętkę. Jak sobie kupie kolczyk mi musi mi troszke rozerwać ta dziurkę, bo kolczyk który teraz mam jest cieniutki. Przemywam tylko woda utlenioną, boję sie ze cos mi bedzie jak mi włozy zwykły kolczyk do pępka... mojej koleżance zaczęło ropieć, pozatym dzisiaj się opalałam i rana zaczeła mnie boleć...

[Yaza]

no dobra, ale poza proszeniem sie o OPR, to jakie masz do nas pytanie i czemu nie piszesz tego w zbiorczym wątku w piercingu pępka?

edit: może mi ktos napisać, ile mm na igła 12? 18 to 1,2 mm, wkładanie w nią kolca 1,6 to przepychanie na siłę przez kanał. Mój nieomylny nos mówi mi, że banana w to nie włożysz. W ogóle weź to wyjmij i idź do studia, gdzie zrobia to dobrze, bo juz teraz widze, że go nie wygoisz.

PS: jeżeli liczba 91 przy nicku do rocznik, to jestem zmuszona powiedzieć, że przynosisz wstyd mojemu rocznikowi.

[Yaza]

Nie bardzo widzę sens rozcieńczać spiryt, skoro na rynku za grosze można kupić sól fizjologiczną i nią ranę traktować, nie martwiąc się, czy stosunek ilości spirytu do wody nie jest zabójczy dla kolczyka. Nie zapominaj, że nie każdy wie co znaczy 'rozsądnie i z umiarem', bardzo łatwo można do takiego wniosku dojść czytając ten wątek. Zbyt mała jest ogólna wiedza społeczeństwa na temat działania spirytusu kosmetycznego, zeby mieszać mu w głowie rozcieńczaniem go, bo zwyczajnie niewiele osób zrobi to dobrze. Dodatkowo nie jestem do końca przekonana, czy działanie spirytusu będzie odpowiednio delikatne. Jak na mój gust, to wysuszać będzie nadal.

[bluegirl]

Napisane przez magda91

Witam Wczoraj kolezanka przebijała mi pępek, zwyklą igła (12) i włożyła normalnego kolczyka do ucha, tzw wkrętkę. Jak sobie kupie kolczyk mi musi mi troszke rozerwać ta dziurkę, bo kolczyk który teraz mam jest cieniutki. Przemywam tylko woda utlenioną, boję sie ze cos mi bedzie jak mi włozy zwykły kolczyk do pępka... mojej koleżance zaczęło ropieć, pozatym dzisiaj się opalałam i rana zaczeła mnie boleć...

Łącze wątek z już istniejącym wątkiem zbiorczym na ten temat, proszę dopisuj się w istniejących wątkach o tej tematyce.
Przed założeniem wątku przeszukaj archiwum forum, z pomocą wyszukiwarki. Po co zaśmiecać forum dublami.

[Chloestic]

tzn wychodze z zalozenia, ze kazdy wie ile to polowa buteleczki i raz/dwa razy dziennie, ale fakt faktem, ze ktos moze pomyslec sobie : 'nie dziala, to pewnie za malo' etc
co do wysuszenia, to tak jak napisalam wczesniej, ze o to wlasnie chodzi, ale jest to zalezne od tego co sie dzieje z miejscem przeklucia, wiec najlepiej udac sie do specjalisty, ktory moze to ocenic golym okiem...

polecajac spirytus odnosze sie juz do silniejszego stanu zakazenia, objawiajacego sie np 'babelkiem' (nie opuchlizna!!!), nie wiem, czy w tym wypadku sol fizjologiczna pomoze, nie mam z tym praktycznego doswiadczenia

bardzo dobrze znam stosunek ludzi do spirytusu i swietnie to rozumiem, gdyz jest on wykorzystywany w niepoprawny sposob, stad powiklania, dlatego tak wazna jest odpowiednia instrukcja.....

przekonana do tego srodka zostalam w belgii, gdzie na swojej skorze doswiadczylam calkowita poprawe, tutaj jest to bardzo popularny sposob dezynfekcji w tej dziedzinie w najlepszych studiach piercingu i tatuazu


ahh i nie chce nikogo do niczego przekonywac, do tylko moja rady oparta rowniez o wlasne doswiadczenia

tak czy inaczej, zycze kolezance poprawy

[miss venflon]

w Polsce stosowanie spirytusu wcale nie jest popularne i polecane-czołówka branży zaleca octanisept lub sól fizjologiczną
a przy poważniejszych stnanach zapalnych-zalecamy wizytę u lekarza

[korin]

W żadnym razie nie polewam rany spirytusem, gdyby tak bylo to darłabym sie tak że caly akademik by się zleciał. Spirytusu używam dość często wiec wiem jak się z nim obchodzić i jak nie przesadzić.
Teraz kupiłam sobie sól żebym mogła spokojnie przemywac kolczyk i nie martwić sie skutkami ubocznymi, musze to robic dosc często więc mogłoby sie faktycznie zbyt wysuszyć przy spirytusie.
Już wczesniej psiałam że przebiłam sobie brzuszek niecałe trzy tygodnie temu więc wydaje mi się że to poprostu musi się troche paprać(jak to mówi moja mama "cierp ciało jakżeś chciało" ).
O kolczyku wiem tyle że jest ze stali chirurgicznej ale przebijałam w całkiem niezłym salonie więc raczej nie bedzie kiepskiej jakości. Pozatym kolczyki w uszach miałam z różnych czasami kiepskich metali i nigdy alergi nie dostałam.

[Chloestic]

@miss venflon

w Polsce wlasnie Fraczek zaproponowal mi przemycie rozcienczonym z woda spirytusem, kiedy mialam problemy z kolczykiem w nosie, a on imo do czolowki nalezy

octenisept stosowalam na kolczyk w brwii od momentu przeklucia i nie pomoglo mi to w ominieciu infekcji, mimo ze bardzo dbalam o piercing

zreszta nie bede sie droczyc co lepsze, kazdy organizm reaguje inaczej, jak pisalam wyzej, poradzilam to opierajac sie o moje doswiadczenia

[agulla_91]

Napisane przez Chloestic

ja jestem weteranem jesli chodzi o piercing :P

kolczyk w pepku mam wiele lat i nigdy nie bylo z nim zadnych problemow, to samo z kolczykiem na 'brzuchu' : http://a423.ac-images.myspacecdn.com...94618422_l.jpg

oprocz tych dwoch mam rowniez kolczyk w brodzie i nosie rowniez zero problemow, jesli chodzi o kwestie gojenia

mialam przeklute obydwie brwii ( nie jednoczesnie) i z tym mam niemile wspomnienia, wieczne problemy, co jakis czas budowal sie malo estetyczny babelek, wiec postanowilam wyjac kolczyc i przekluc druga brew, sytuacja sie powtorzyla....probowalam roznych materialow, jednak nic nie pomoglo, ostatecznie kolczyk wyjelam...
po czasie dowiedzialam sie, ze moglo to byc spowodowane wizytami u fryzjera,a konkretnie kosmetykami, pomimo, iz minal spory czas od przeklucia, dostajacy sie lakier itp prawdopodobnie powodowaly zakazenie :/ ale to bylo spory czas temu, slady po przekluciu jest, ale nie az tak widoczny

jesli chodzi o material to polecam BIOPLAST, nigdy nie mialam z nim problemow, mam sklonnosci do alergii i wrazliwa skore, jednak kolczyki wykonane z Bioplastu zawsze zostaly dobrze zaakceptowane przez moje cialo

to ja mam w takim raziepytanie gdzie kupilas tego Bioplasta bo tez mam zamiar kupic ale nie wqiem czy na allegro mozna i czy sa sprawdzone? prosze o odpowiedz jak najszybciej z gory dzieki

[agulla_91]

Napisane przez Chloestic

a z czego kolczyk jest wykonany?

wiem, ze to zabrzmi brutalnie, ale bardzo dobry na wysuszenie i odkazenie jest alkohol dostepny w aptekach, warto wymieszac go z woda przegotowana, aby nie byl tak silny w dzialaniu

w zadym wypadku alkohol!!!

[Chloestic]

Napisane przez agulla_91

to ja mam w takim raziepytanie gdzie kupilas tego Bioplasta bo tez mam zamiar kupic ale nie wqiem czy na allegro mozna i czy sa sprawdzone? prosze o odpowiedz jak najszybciej z gory dzieki

Bioplast zostal mi zalozony w studiu, wiec tam go kupilam, na allegro to bym nie ryzykowala, najlepiej zakupic taki kolczyk na stronie wildcat, to jest bardzo dobry sklep :


http://www.wildcat.pl/


a co do spirytusu, to nie bede sie juz powtarzac, wszystko wyjasnilam w kilku postach wczesniej i nie widze sensu by ciagnac ten temat dluzej