Ślub w październiku?

[Kasica 1982]

Kulpiliśmy dziś zaproszenia. Całkiem niedrogo po 1,40 jedno. Zrobiłam pare zdjęć tylko jakościowo bardzo brzydkie.

[Kapciuszka]

maartha my obrączek jeszcze nie mamy, nie mamy nawet ostatnio chwili czasu, żeby podjechać i coś wybrać Byłaś już na spisaniu protokołu?
A dziewczyny, na którą godzinę macie śluby? Bo ja na 14.oo. Nawet nie było dyskusji z księdzem, że chcemy na choć odrobinę później

[caren]

Ja również biorę ślub w (6)październiku 2007 roku. Ale jestem dobrej myśli że pogoda będzie piękna . Pozdrawiam.

[maartha]

Jeszcze nie spisywalismy protokolu. Zrobimy to po 21 lipca. Długo trwa takie spisywanie?

Jeśłi chodzi o godzine, to my mamy 16ą. Chcieliśmy 17ą, ale ksiądz się nie zgodził, bo wtedy jest rózaniec. Nie chciał przesunąć różańca na 16a.

Dziewczyny macie może jakies wierszyki na zaproszenia dotyczącego tego, żeby goście przynieśli zamiast kwiatów maskotki albo bombonierki?

[Nikula5]

Napisane przez maartha

Jeszcze nie spisywalismy protokolu. Zrobimy to po 21 lipca. Długo trwa takie spisywanie?

Jeśłi chodzi o godzine, to my mamy 16ą. Chcieliśmy 17ą, ale ksiądz się nie zgodził, bo wtedy jest rózaniec. Nie chciał przesunąć różańca na 16a.

Dziewczyny macie może jakies wierszyki na zaproszenia dotyczącego tego, żeby goście przynieśli zamiast kwiatów maskotki albo bombonierki?

Choć narzeczeni kwiaty kochają,
i zawsze im żal gdy więdną,
to dla swych gości wskazówkę mają,
że, słodkości i książki
też mile widziane będą."

my piszemy tak -zamiast książki możesz wstawić przytulanki na przykład

[Nikula5]

I witam nowe uczestniczki wątku

[maartha]

dzięki nikula5 Super wierszyk. Chyba go wykorzystamy

[maddi]

Ośmielona ujawnieniem się kolejnych wizażanek ślubujących 21 października muszę się wam przyznać, że dla mnie to również będzie TEN wielki dzień. Wszystko już prawie załatwione, teraz pilnie chodzimy na nauki, no i zbieramy siłę na spowiedź. Nurtuje mnie też problem podróży poślubbnej, bardzo bym chciała polecieć do Tunezji, ale nie wiem, czy warto o tej porze roku. Pozdrawiam Was wszystkie

[Kapciuszka]

Oj a u nas ksiądz ostatnio na mszy zrobił aferę, że młode pary nie chca kwiatów Ależ krzyczał. Już nie będę przytaczać jego argumentów przeciwko, bo były tak płytkie aż strach powtarzać. Jestem teraz na etapie wypisywania zaproszeń i wymyślania dekoracji do sali, bo wyszedł klops.

[Nikula5]

jakie dokładnie formalności trzeba załatwić w kościele i w USC?

[marta_so]

Witam wszystkie Nowe Wizażanki w naszym watku
Dziewczynki, co sądzicie o tej sukience?

[maartha]

maddi super, że postanowiłas się ujawnić Witamy!

marta_so suknia jest sliczna Jeśli pasuje do Ciebie, to ją bierz Nie zastanawiaj się. Jest delikatna, ale coś w sobie ma takie co przyciąga wzrok Jestem na tak

Nikula5 nie wiem co się załatwia w USC, ale chętnie się dowiem, bo tez niedługo będziemy załatwiać Mam też pytanko odnośnie USC. W którym urzędzie się to załatwia? Tzn. czy to może być urząd w mieście, w którym żadne z nas nie jest zameldowane? Czy musi być urząd w mieście, w którym chociaż jedno jest zameldowane?

[Camomile]

Hej dziewczyny! Wszystko wskazuje na to, ze ja tez bede slubowac 21.10.2006. ale chyba z przygotowaniami jestem najbardziej "w lesie" z Was wszystkich . Na razie mamy tylko zarezerwowany kosciol i restauracje, zaproszenia wybieramy (na internecie...), nawet strojow, butow itp. itd. jeszcze nie mamy (ale w planach jest zajecie sie tym niedlugo). Mam nadzieje, ze do pazdziernika zdazymy...

Marta_so, suknia byla jednym z moich typow, bardzo mi sie podoba. Ale teraz mam faze na ta - ciekawe co o niej sadzicie?

[maartha]

o proszę Kolejna koleżanka do nas dołączyła Ale super, że grono nam sie powiększa. Witamy

Jeśli chcesz znać moje zdanie na temat tej sukni, to powiem, że góra bardzo mi sie podoba, ale dół nie. Nie lubię takich fartuszków Ale suknia ma się Tobie podobać

[Camomile]

Dzieki za przywitanie i opinie. No wlasnie tego dolu to ja sama do konca nie jestem pewna, mysle ze watpliwosci sie rozwieja (albo i nie) jak po prostu sukienke przymierze.

Piszcie dziewczyny jak Wasze przygotowania, moze to mnie troche zmobilizuje do dzialania ....

[Kapciuszka]

Napisane przez Nikula5

jakie dokładnie formalności trzeba załatwić w kościele i w USC?

Nikula my bierzemy ślub w mojej parafii, więc na spotkanie z ksiedzem mój Tż musiał mieć papierek od swojego księdza, że był ochrzczony i bierzmowany. Potem spisywaliśmy protokół i dostaliśmy książeczki do nauk ( które mamy za sobą ). I z kościelnych spraw tyle chyba. Teraz mamy iść do USC aby wypełnić jakis dokument i dostać akt urodzenia, tylko nie wiemy czy pełny czy nie. I znów Tż musi iść najpierw do swojego USC, a potem razem do mojego. A i wiem,ze cena tego odpisu waha się w granicach 70-80 zł.
marta_so myślę tak samo jak maartha, suknia ma to coś i jak Ci się podoba to bierz

[maddi]

Camomile, też na pierwszym etapie strasznie podobały mi się suknie z tego typu rękawkami. Ale wszystko trzeba przymierzyć, dopasować do siebie. W ostateczności zdecydowałam się na gorset ze spódnicą, bo najlepiej pasuje do mojej figury. Jeśli chodzi o te rękawki, to rzeczywiście są przecudne, jednakże potrafią okrrropnie drapać i chyba całą noc w takiej sukni bym nie wytrzymała.

[maartha]

maddi ma rację. Ja tez kiedys przymierzyłam koronkową suknię i chciałam jak najszybciej ja zdjąć. Założyłam ja dla mamy, bo strasznie jej się podobają takie koronki. Ale potem już się nie wtrącała w moje wybory

[BWWT]

Witam. My też jeszcze nie mamy obrączek, ale wiemy, jakie mają być. Jeśli widziałyście gdzies reklamę lokaty z ing, to tam są takie, choć wzór brałam z aparta. Będziemy robić obrączki ze swojego złota, dlatego musimy się już zając tym tematem. Pozdrawiam

[Camomile]

Ojej, postraszylyscie mnie troche tymi koronkami.
No nic, nie poddaje sie, umowilam sie dzis na przymiarke 12 sierpnia w salonie tych sukienek (dol "fartuszek"). Dam znac po. Ale sie uparlam na te koronki ... Ale co ja poradze, ze przyciagaja moj wzrok.

Maartha, a moja Mama wlasnie koronek nie bardzo lubi, tylko takie proste suknie bez rekawow, z kolei mi sie one za bardzo nie podobaja. Moze to dziala na zasadzie kontrastu .

BWWT, powodzenia z obraczkami, jak bedziesz mogla to wklej zdjecie.

[Nikula5]

Napisane przez Camomile

Ojej, postraszylyscie mnie troche tymi koronkami.
No nic, nie poddaje sie, umowilam sie dzis na przymiarke 12 sierpnia w salonie tych sukienek (dol "fartuszek"). Dam znac po. Ale sie uparlam na te koronki ... Ale co ja poradze, ze przyciagaja moj wzrok.

Maartha, a moja Mama wlasnie koronek nie bardzo lubi, tylko takie proste suknie bez rekawow, z kolei mi sie one za bardzo nie podobaja. Moze to dziala na zasadzie kontrastu .

BWWT, powodzenia z obraczkami, jak bedziesz mogla to wklej zdjecie.

Camomile nie martw się ja też kocham koronki i nie wyobrażałam sobie innej sukienki kilka stron wcześniej jest jej zdjęcie z tej samej kolekcji co Ty wkleiłas ale szyje na wzór - koronka inna jak będzie trochę drapac trudno ale myślę , ż e nie będzie tak żle jezeli chodzi o wygodę w poruszaniu rękami to Panie w salonie wszyja mi pod pachą kliny niewidoczne ale dające swobodę w ruchu ręką

[Nikula5]

a nasze obrączki się grawerują

[marta_so]

Dzieki dziewczyny za opinie, ciesze sie , że Wam sie ta sukienka podoba, bo mnie też urzekła w niej ta prostota, romantyzm. Juz totalnie zgłupiałam...pewnie zmienie jeszcze zdanie ze 100 razy zanim sie na którąś zdecyduje, ale ta jest jak na razie na pierwszym miejscu. W przyszłym tygodniu ruszam na podbój salonów ślubnych, więc może mi sie cos w koncu rozjaśni w główce

[Markropka]

Witam Was serdecznie, przyznam sie że dopiero niedawno odkrylam te forum i tym samym ten ciekawy wątek jakim jest "Panny Młode 21 październik 2006". Ja również zaliczam sie do tego grona ;-)
U nas data byla przypadkowa, tzn jedyna wolna w tym roku, a ślub planowaliśmy na początku roku. Wyznacznikiem daty była niestety sala, gdyż mielismy juz jedną upatrzoną. Ze spraw organizacyjnych to jeszcze duuuzo nam zostało. Mamy już salę, godzinę zaklepaną w kościele, kamerzystę, no i ja mam suknię, z czego sie bardzo cieszę. Dużo jeszcze przed nami, a najgorsze ze nie mamy kiedy sie tym zająć gdyz jesteśmy na etapie remontu mieszkania i to nas pochlania
obecnie zastanawiamy sie nad zaproszeniami i powiedzcie mi Dziewczęta ile czasu sie czeka na wydrukowanie zaproszeń, gdyz zastanawiam sie jak to zaplanować ;-)
w załaczeniu przesyłam Wam sukienke jaką wybralam, jednak ja wybrałam nie taką różową a w kolorze ecru
Serdecznie Was pozdrawiam

[Markropka]

Ja równiez wychodzę za mąż w październiku i mam nadzieję, ze pogoda będzie bardzo ładna Pocieszam sie tym, że w zeszłym roku byłam na slubie kuzyna również w październiku i pogoda była super, bylo bardzo słonecznie. Młodzi robili zdjęcia ślubne w plenerze i wyszyły bardzo ładnie

[maartha]

Witamy kolejną koleżankę

Widzę, że większość z nas ma datę wyznaczoną przez salę Tak to już jest... my też nie planowaliśmy października, ale tak wyszło i teraz cieszymy się z tego

Ja na zaproszenia swoje czekałam gdzieś tak 2-3 tygodni. Szybko się uwineli

A tak w ogóle piękna suknia Markropka Masz może zdjęcie przodu?

[Nikula5]

Witamy na forum -sukienka śliczna!!!!!!!!
Odnośnie zaproszeń to Ci nie pomogę bo kupiłam gotowe -zamówiłam przez net i czekałam tydzień myślę , ż ewszystko uda Ci się poukładać grunt to dobra organizacja w moim przypadku dojdzie do tego panika z nerwów niestety taki charakter

[Markropka]

Niestety zdjecia sukni z przodu nie mam ale jak by tu powiedzieć, suknia z przodu ma tak jakby zakłądki zbierane na boku, podobnie jak to widać z tyłu na zdjeciu. Jak znajdę jakieś podobne zdjecie to dodam.
Tak naprawdę myślałam, ze wybór sukni to skomplikowana i trudna sprawa będzie, jednak jak pojechałam do salonu, przymierzyłam raptem 6 sukienek ;-) i sie zdecydowałam;-) Zajelo mi to tylko jedno przedpołudnie w sobotę.
Zakładam, ze więcej czasu zejdzie na kompetowanie ubrania mojego narzeczonego ;-)

[Camomile]

Witam Markropko.
Sukienka sliczna. Pewnie to mile uczucie miec juz wybrana sukienke...
A czy moglabys zdradzic, gdzie ja kupowalas i czy drogo? Bo widze, ze jestes z Warszawy .

[Markropka]

Napisane przez Camomile

Witam Markropko.
Sukienka sliczna. Pewnie to mile uczucie miec juz wybrana sukienke...
A czy moglabys zdradzic, gdzie ja kupowalas i czy drogo? Bo widze, ze jestes z Warszawy .

Ech uczucie że już ją mam jest bardzo miłe nawet bardzo jeden punkt na liście odchaczony myśląc o sukni od początku zakładałam, ze jednak nie będę chciała kupować sukni, tylko chce wypożyczyć nową sukienkę i tak też zrobiłam. Do tego dodam, ze nie chciałam wydawac na nią dużo pieniedzy W Legionowie jest salon slubny w którym można szyć suknie lub też wypożyczyc nową sztukę lub tez po jednym użyciu. Dodam, że obsługa jest tam bardzo mila Wiec tam sie udałam, suknie zmierzyłam, bez żadnej poprawki jakby na mnie szyta i ja zamówiłam. Calość bedzie mnie kosztowała ok 1700 zł w czym jest już 300 zl kaucji. W ceną tą mam już wliczony welon, szal, rękawiczki, ozdoby we wlosy i na szyje. Jeśli będziesz zainteresowana to daj znać, to podam Ci dokladny adres