2006-06-12, 13:23 | #1 |
Zadomowienie
|
Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Witam Panią
Od około 2 miesięcy staram się schudnąć - oto zmiany które wprowadziłam w swoim trybie życia. - zamieniłam duże ilości kawy i herbaty oraz Pepsi na wodę mineralną i zieloną herbatę słodzoną słodzikiem. - ograniczyłam spożycie soków po piłam ich bardzo dużo teraz szklanka dziennie - nie jem pieczywa -( 2 ,3 razy w tygodniu 2 kromki Wasy z twarożkiem, lub serem żóltym + pomodor, ogórek , rzodkiewka) - nie jem wędlin - używam oliwy - jem często rybę - nie jem słodyczy ( przez 2 miesiące zdażyło mi się 2 razy kawałek ciasta) - jem dużo jogurtów - śniadnia i kolacje na śniadanie z musli + ziarna słonecznika+otręby , czasem rodzynki jem dużo warzyw: marchewka surowa jako przekąska , ogórki świeże i kiszone, bób,fasolka szparagowa -gotowana - obiady jadam normalne - czasem zupa czasem ziemniaki z mięsem czy ryż z warzywami i rybą, makaron z sosem bez mięsa(nie chcę gwałtownie wszystkiego redukować) - jem owoce: banany , gruszki, czereśnie truskawki itp - nie uzywam cukru zastępuje go słodzikem - troszkę nadużywam soli Posiłki - staram się aby śniadanie 2 godziny po wstaniu - jogurt i jabłko lub inny owoc , owoc na przekąskę , obiad, podwieczorek( warzywa lub owoce) i kolacja ( lekka ). Mięso tylko drób i ryby sporadycznie jajka Ćwiczę 3 razy w tygodniu 30 min Pilates Mary Winsor czasem zastępuje areobikiem, czasem wsiadam na rower lub idę pobiegać ( bardzo niereguralnie) Do tego łykam tabletki termo fat burning i nic sie nie dzieje nie schłudłam nawet kilograma a w wymiarach ubyło mi zaledwie po 1cm - jestem już załamana i zniechęcam się do daleszej walki Mam 25 lat . 173 cm wzrostu - ważę 73 kilo - figurę typu gruszka więc najgorszy problem to pupa, talia i uda .... nie wiem juz co zrobić - żle się czuje w tej wadze ( ociężała, mniej mam energii, nieatrakcyjnie) nigdy jeszcze tyle nie ważyłam 2,5 roku temu ważyłam 57 kilo, potem zaczełam tyć i tak dobrnełam do tych nieszczęsnych 73 - co zrobic aby pobudzić ten mój organizm do zrzucenia tłuszczyku - bardzo proszę o radę - będę bardzo wdzieczna. Pozdrawiam |
2006-06-12, 14:50 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 104
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Ja wprawdzie nie p. Basia, ale jeśli nie jesz tego co napisałaś w ogromnych ilościach to sugerowałabym Ci zbadanie tarczycy (krew na oznaczenie TSH, FT3 i FT4), być może to ona jest przyczyną Twoich problemów.
|
2006-06-12, 20:37 | #3 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Cytat:
|
|
2006-06-13, 09:10 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 104
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Tabletki anty bierzesz bardzo krótko, a dietę prowadzisz od 2 mies. ale one też mogą blokować chudnięcie. Zrób kompleksowe badania.
Wiem jak łatwo jest przytyć i jak bardzo trudno to zgubić - nie rezygnuj i nie zniechęcaj się - efekty będą . Wydaje mi się, że stanowczo za późno jesz śniadanie. Chociaż odrobinę, ale jedz wcześniej. A co z przemianą materii? Może więcej błonnika - z jogurtem jedz otręby. Życzę powodzenia |
2006-06-13, 09:17 | #5 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
jem ...napisałam , że jogurcik jem z museli ziarnami i otrębami ( jabłkowymi ...zastanawiam się nad siemieniem lnianym?
|
2006-06-13, 09:19 | #6 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
śniadanko nie mogę wcześniej ponieważ zaraz po wstaniu nie jestem w stanie...na widok jedzenia mam mdłości mam tak całe życie - niestety !
|
2006-06-13, 12:06 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 104
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
To zaraz po wstaniu wypijaj szklankę letniej wody (można dodać łyżeczkę octu jabłkowego).
Ewentualnie wieczorem zalej łyżkę siemienia wodą i na czczo wypij. Len jak najbardziej. Ja do jogurtu z otrębami i do musli daję siemie lniane prażone - jest pyszne. |
2006-06-13, 12:11 | #8 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
dzięki nawet nie wiedziałam że jest prażone -na pewno skorzystam
i troszeczkę zmodyfikuje obiadki teraz tyle możliwości sezonowych bakłażan , cukinia, pieczarki -do tego gotowana pierś lub rybka-mniam |
2006-06-14, 07:05 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
ja mysle ze po prosto za malo czasu ne fekt u ciebie kazdy ma inna przemiane materi i inny stopien spalania tluszczu uda biodra i pupa to najgrosze miesjce i najwolniej spada... druga sprawa tot ez budowa i pewnych ksztaltow sie nie da usunac za duzo .. mysle ze tabletki anty nie maja nic wspolnego one nie powoduja tycia ani trzymania wagi tylko zwiekszaja apeteyt ... mysle ze dalej stosuj to co stosujesz i po jakims czasie fekety beda zreszta samemu sie efektow nie widzi 2 mc to malo w 2 mc to mozna schudnac przecietnie w dobrej diecie bez katownia sie 2 -3 kg a ty do 57 to masz troche jeszcze duzo wiec cierpliwosci
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2006-06-14, 08:12 | #10 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Cytat:
|
|
2006-06-14, 14:04 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
a moze tobie sie wydaje ze nie schudlas ani grama bo ja np odchudzajac sie tez nie widze zeby byly jakies efekty a z koleji moja mama widzi takze tak top wyglada poza tym moze jeszcz cos co zatrzymuje wode w organizmie i waga wydaje sie byc wieksza poza tym przy intensywnych cwiczeniach waga jest w normie przez pierwszy okres...mysle ze dalej stosuje te diete i zobacz co za mc bedzie
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2006-06-15, 15:42 | #12 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
nie wydaje mi się , że nie schudłam waga ani drgnie , centymetry też i ubranka nadal ciasne no nic postaram się dalej...
|
2006-06-15, 23:58 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Hello,
późno już więc napisze tylko drobiażdżek W Twojej diecie jest chyba trochę mało białka (jajka, sery, chude mięso), poza tym nie wygląda źle. Czy mozesz napisać przykładowy jadłospis z podaniem godzin posiłków i gramatury? Pamiętaj, ze przy zbyt małej liczbie kalorii organizm broni się przed chudnięciem i zwalnia przemianę materii. I spala mięśnie, a im mniej mięśni tym wolniej spalamy tłuszczyk Osobiście znam pana, który obciął kalorie do 1000 dziennie i ostro ćwiczył przez 2 tygodnie. Nic nie schudł. Poszedł po rozum do głowy, zwiększył stopniowo kaloryczność do 1600 i kilogramy poleciały
__________________
1. Do wszystkiego można się przyzwyczaić, jak to powiedział pewien Chińczyk, którego skazali na powieszenie. 2. Unless otherwise stated, I've no idea what I'm talking about. |
2006-06-16, 15:41 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 104
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Nikuś (tak trochę z innej beczki) Ty jak bierzesz te anty to pamiętasz o filtrach?
|
2006-06-16, 17:51 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin-Ireland
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Nikula5, gratuluje wytrwalosci, bardzo mi sie podoba twoja dieta, brawo
Pamietaj tez, zebys duzo sypiala, bo sen przyspiesza przemiane materii.
__________________
Nie mam żadnych rasowych, kastowych czy religijnych uprzedzeń. Jedyne co mnie obchodzi, to czy dana jednostka jest istotą ludzką i to mi wystarczy. Gorsza już być nie może. Po co mi suwaczki? Miłość nie jest na pokaz. Do miłości trzeba dwojga, a nie Internetu. |
2006-06-17, 09:36 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Kasia_Kasia ma rację: nie podałaś konkrtenego przykładu posiłków, ale bardzo możliwe, że jesz za mało pełnowartościowego białka, a jednocześnie możesz mieć w diecie za mało kalorii. Być może też nie przestrzegasz zasad komponowania posiłków przed- i po-treningowych. Bardzo wiele osób nie ma żadnych efektów redukcji własnie z tego rodzaju powodów, zwłaszcza przez spowolnienie metabolizmu
|
2006-06-19, 08:14 | #17 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Cytat:
kasia-kasia,Midi - kurczę możecie mieć rację bo ja chcąc coś osiągnąć caly czas obcinam sobie kalorie a jak widać chyba nie tędy droga no nic postaram się zwiększyć do 1500 na dzionek |
|
2006-06-19, 08:16 | #18 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Cytat:
|
|
2006-06-20, 11:45 | #19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin-Ireland
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Cytat:
__________________
Nie mam żadnych rasowych, kastowych czy religijnych uprzedzeń. Jedyne co mnie obchodzi, to czy dana jednostka jest istotą ludzką i to mi wystarczy. Gorsza już być nie może. Po co mi suwaczki? Miłość nie jest na pokaz. Do miłości trzeba dwojga, a nie Internetu. |
|
2006-06-20, 13:08 | #20 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Cytat:
|
|
2006-06-20, 15:46 | #21 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin-Ireland
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Cytat:
__________________
Nie mam żadnych rasowych, kastowych czy religijnych uprzedzeń. Jedyne co mnie obchodzi, to czy dana jednostka jest istotą ludzką i to mi wystarczy. Gorsza już być nie może. Po co mi suwaczki? Miłość nie jest na pokaz. Do miłości trzeba dwojga, a nie Internetu. |
|
2006-06-20, 16:29 | #22 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
buuu buuu brzuszek większy niż przed dietą-chyba osiwieje !!!! zostało mi coraz mniej czasu do 21 pazdziernika ( mój ślub) - nie chce wyglądać jak utuczona świnka
|
2006-06-20, 16:29 | #23 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
może ktoś zna jakąś efektywną dietkę? bo mnie już ręce opadają człowiek się męczy a tu nic
|
2006-06-20, 20:13 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Nikula, ręce to opadają, jak się czyta takie rzeczy
Biorąc pod uwagę Twój wzrost, wiek, wagę i fakt ćwiczenia (niewiele, bo niewiele, ale zawsze coś) można w przybliżeniu założyć, że Twoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne to ok. 2000 kcal. A Ty chcesz "zwiększyć do 1500 na dzionek" Znaczy to, że Twój metabolizm ma możliwości działać teraz prawidłowo i niestety nie da się tego wyregulować w kilka dni Odchudzanie nie polega na tym, że ściągniesz sobie z internetu dietę, zastosujesz i po miesiącu czy dwóch będziesz szczupła. Są dwa warianty: albo pójdziesz do dietetyka, który ułoży dietę i program ćwiczeń dla Ciebie, albo sama nauczysz się odrobinę o zdrowym odżywianiu, fizjologii i ćwiczeniach fizycznych - zrobisz sobie wtedy plan sama. Stosowanie kolejnej diety redukcyjnej w tym momencie to najgorsze, co możesz zrobić - jeszcze trochę takich eksperymentów, a nie tylko nie bedziesz chudnąć, ale wręcz przytyjesz - ten spowolniony metabolizm trzeba najpierw "naprawić", przez jakiś czas jedząc równo tyle, ile wynosi zapotrzebowanie, a nawet odrobinę powyżej. Kiedy będzie już działał prawidłowo, powinnaś ułożyć dietę redukcyjną, właściwą dla Ciebie - obliczyć aktualne zapotrzebowanie dobowe i odjąć od niego ok. 10-15%. Diet tego rodzaju nie stosuje się też bez przerwy - co kilka tygodni musisz wracać do zapotrzebowania, żeby nie wpaść znów w fazę zastoju. Ogólnie na redukcji zaleca się cięcie tłuszczy nasyconych i ww prostych, ale obserwuj własny organizm - może warto w pierwszym okresie też zmniejszyć ilość ww złożonych na rzecz białka? Poza tym ćwiczenia - trochę aerobów i trochę siłowych. No i zdrowe odżywianie ogólnie: 5-6 posiłków dziennie, każdy w postaci białka + warzyw + zdrowych tłuszczów (ostatni wieczorny może być tylko białkowy). Kończymy jeść na 2-3 godz. przed snem, czyli jeśli chodzisz spać o 23, to kolację jesz np. o 20:30, a nie o 18:00... Musisz pamiętać, że odhcudzanie się, szczególnie kiedy punktem wyjściowym jest spowolniony metabolizm, nie trwa miesiąc czy 2, tylko najcześciej dużo dłużej i wymaga stałej zmiany nawyków żywieniowych, a nie odbycia jednej dietki i już. Zanim cokolwiek zrobisz, poczytaj trochę o podstawach zdrowego odżywiania, bilansie makroskładników, posiłkach przed- i po-treningowych itd. Nie ma sensu stosować czegoś, czego się nie rozumie (chyba, że od rozumienia ma się dietetyka i trenera ). |
2006-06-21, 08:09 | #25 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
ale dostałam burę jakbym mojego Tż-a słyszała wierz mi Midi mam taką osobę w domu -która wszystko to wie i stopniowo zmieniam wszystkie swoje przyzwyczajenia ...nie głodziłam się tak jak Ty sobie wyobrażasz owszem przez około 2 tygodnie znacznie ograniczyłam kalorie (ok 1200) ale to już po prostu dlatego, że w ogóle nie chudłam a wręcz tyłam ... o ostatnim białkowym posiłku to mam wyryte przez mojego tż na całe życie ...co jeść po i przed treningiem też nie odchudzam się całe życie! Jadłam normalnie i nigdy sie nie głodziłam...ja naprawdę myślę długofalowo i zmieniam pewne swoje złe nawyki ( zamiana cukru na słodzik, redukcja fast foodów i słodyczy, objadanie się po 22, więcej ruchu , woda zamiast kawy i pepsi ) ale jak każda kobietka chciałabym pięknie wyglądać ... i nie czekac na to lata! Stąd tez te moje zrywy i zapędy i kuszenie złego... aby schudnąć to trochę jak walka dobra ze złem na jednym ramieniu aniołek ( uważaj, uważaj zdrowie to podstawa! ) na drugim diabełek ( nie chcesz byc szczypła i zmieścić się w spodnie z zeszłego lata?) tak, tak nic nie jest czarno-białe...nie da sie tak książkowo gdy w grę wchodzą emocję
ale nie martw się raczej z takim strażnikem w domku nie grozi mi wpadka w pułapkę "odchudzania za wszelką cenę" dzięki za rady pozdrowionka |
2006-06-21, 11:02 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 4 194
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Ja niestety podpisuję sie pod tym co napisała Midi. Sama jestem klasycznym efektem spowolnionego do granic mozliwości metabolizmu. Od stycznia ćwiczyłam godzinę dziennie jadłam podobnie jak Ty czyli zero chleba, mąki, kluchów, słodyczy itd i do kwietnia zero efektów - nawet grama w dół. Od połowy kwietnia przez 2 tygodnie byłam na 2000 kcal, po tym obniżyłam kaloryczność do 1800 kcal i dopiero zaczęło iść w dół. Jeśli to wszystko co Midi napisała wprowadzisz w życie, lub już to wszystko wiesz to efekty niebawem przyjdą
|
2006-06-21, 11:31 | #27 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
spróbuje dziewczeta co mi szkodzi a więc teraz skoczę na 2000 a potem na 1800-1700 zobaczymy
|
2006-06-21, 11:36 | #28 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
Cytat:
|
|
2006-06-21, 14:01 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
No bo my - kobiety mamy pozaracjonalną siłę przekonywania
Dobrze, że się nie obraziłaś za tę burę No to teraz do roboty Skoro masz speca w domu, to już połowa sukcesu w garści. Popytaj / poczytaj trochę o odżywianiu i treningach, ewentualnie możemy doradzić, jak będziesz układać całościowy plan. A TŻ niech pilnuje i służy radą Zacznij od obliczenia swojego zapotrzebowania w miarę dokładnie (np. tu jest niezły kalkulator http://www.exrx.net/Calculators/CalRequire.html ). Potem przelicz na makroskładniki przy dziennym udziale białka nie mniejszym niż 1,2-1,8 g na kg masy ciała - to wspomoże odchudzanie, ale musisz też ćwiczyć. Pilates to nie jest najbardziej tłuszczo-spalający rodzaj ćwiczeń: jeśli możesz poświęcić te 30 min. 3 x w tyg., to najlepiej by było wsadzić tam ćwiczenia siłowe, a w pozostałe dni trening interwałowy (z zachowaniem oczywiście 1 dnia wolnego) - wtedy efekty tłuszczo-spalające będą najszybsze. Albo przynajmniej aeroby. Może uda Ci się biegać regularnie? W kazdym razie nie czekaj, tylko się bierz za siebie i efekty zobaczysz juz po jakimś czasie - nie zrzucisz tych 10 kg w 3 miesiące, ale na pewno do października kilka kg spadnie, a po pierwsze zmieni Ci się sylwetka i nastawienie psychiczne. Sama zobaczysz. Tylko pamiętaj, że skuteczność jest związana ze 100%-owym przestrzeganiem diety i ćwiczeń, bez migania się, odpuszczania sobie i odkładania "na jutro". Edytowane przez Midi Czas edycji: 2006-06-21 o 19:36 |
2006-06-21, 19:25 | #30 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie do Pani Barbary - dlaczego brak efektu:(
racja racja -ale tak ciężko się psychologicznie zmotywować
ale cóż jak trzeba to trzeba - żeby pięknie wygladać strasznie ciężka praca to odchudzanie -buu buu |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:17.