2011-04-01, 06:23 | #3691 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
Ciekawe jak to będzie u nas tez trzymaj kciuki Cytat:
A ja zapraszam dziś na kawałek placka. Coffee Cake przepis u mnie na BLOGU
__________________
*** -12,5kg*** Edytowane przez pysiamn Czas edycji: 2011-04-01 o 06:24 |
||
2011-04-01, 19:09 | #3692 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
witam
chciałam tylko napisać że jestem i czytam ale coś ostatnio czasu brak.u nas ok. a nawet lepiej jak tylko dam radę napiszę więcej. buziaki dla wszystkich
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2011-04-08, 09:25 | #3693 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
witam
Cytat:
ja o drugim nie myśle a ty juz o trzecim. super. to oby wszystko było po twojej mysli żelki vibovit są pyszne.ta pani w aptece sie nie zna. ja zjadłam większośc. klaudia tak wołała i mamusia kupiła tylko ona później juz nie chciała ogólnie nie lubi zelków .kupiłam też taki viboviy w saszetkach o smaku coli. fajny ale na przekaskę dla Klaudi albo do picia. Cytat:
no to powodzonka z przedzszkolem bo wiem jak cięzko sie dostać. zazdroszczę wam że mała może być ciągle prawie na powietrzu. ja stram się klaudie nawet po 17 zabierać do parku jak jest ciepło ale pogoda coś ostatnio nie bardzo. długo mnie nie było bo cos czasu brak. ale jestem. otóż jakis czas temu koleżanka powidziała że po swietach zwija interes bo jej sie nie opłaca no i została mi perspektywa że po swietach poszerze grono bezrobotnych.zaczęłam pisac cv- rozniosłam chyba z 15 i przez tydzień nic. wysłałam kilka przez inernet. no i ostatnio zadzwoniła do mnie pani(cv wysłałam w pn a zadzwoniła wśrodę). w czwartek tydzień temu byłam na rozmowie a od wczoraj pracuję i bardzo sie cieszę. normalna umowa o pracę. niedziele wolne a soboty -2 w miesiącu i do 15 no i w tygodniu jakieś wolne się trafi. koleżanka zawiedziona ale ja też nie spodziewałam się ze tak szybko mi sie uda. córka rośnie jak na drozdżach.gust jej sie nie zmienił- górą hello kitty. ulobiona zabawa to w piaskownicy. apetyt bez zmian czyli bardzo dobry. jest bardzo grzeczna, nabrała wprawdzie kilka brzydkich nawyków od koleżanek ale szybko jej przeszło. no to by było na tyle. buziaki pa
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
||
2011-04-09, 00:59 | #3694 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Oj Pysiu, niech no ja tylko się dorobię własnej kuchni to te wszystkie Twoje przepisy będę odtwarzać, jeden po drugim! mniam!
Trzymam za przedszkole również Dorka, wow! gratulacje! Widać można jeszcze normalnie znalezc pracę, podnosi mnie to na duchu jak nie wiem co Ninka wprawdzie nie od koleżanek, ale też ma okres podłapywania zachowań, które wcześniej nie były atrakcyjne, np jak jej coś nie wyjdzie mówi "kuźwa" i najgorsze jest to, że dobrze wie, że to brzydkie słowo, więc jak jest obrażona i chce robić wszystko 'na przekór' to mówi "idę sobie, chcę być sama, złoszczę się i smutno mi kuźwa", muszę się chować, żeby się nie wydało że mam łzy w oczach ze śmiechu. Pozdrawiamy! ps. Ale wieje...
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2011-04-09 o 23:04 |
2011-04-10, 09:16 | #3695 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
witam
oj wiało strasznie ostatnio. za to dziś za oknem słońce i niedługo zbieramy się do figloraju. oj udało mi sie z ta pracę. bardzo sie cieszę i bede miała spokojne swięta bo bez tej pracy i perspektywa bezrobocia po swietach nie były fajne. człowiek trochę przyzwyczaił sie do dobrego i ciężko byłoby mi sie przestawić. to miłej niedzieli
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2011-04-12, 16:11 | #3696 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Hej
Kurcze zaniedbałam was i sporo nie pisałam.... Pamietacie mnie jeszcze?
__________________
Potrójna mama Hani: 27.10.2006r. 3400g, 56cm, g.8:50 , sn - 4,5l. Daniela: 18.11.2007r. 4220g, 55cm, g.4:10, sn - 3,5l. Mikołaja: 8.06.2010r. 4070g, 57cm, g.2:24, sn - 10mies. 11-ty leci Tyle jestesmy razem... Starość nie radość... |
2011-04-14, 01:30 | #3697 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
Cytat:
---------------- No dobra pojęczę sobie zaraz... U nas wszystko dobrze, Olka gada jak najęta, jak jest zła, to mówi: "Odczep się" . Tracę powoli zapał do pracy... czy któraś z Was miała kiedyś zgorzkniałą nauczycielkę, z wiecznie skwaszoną miną? No to ja niedługo dołączę do takich... a wszystko przez minister Hall, zasypała szkołę taką ilością papierkologii, że nikt już nie wyrabia na zakrętach, a to dopiero początek. Czuję, że wypalam się powoli i niestety to wypalenie będę zawdzięczać jej. To co kocham robić (praca z moimi dzieciakami) powoli sobie gaśnie. |
||
2011-04-14, 06:13 | #3698 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
u nas też ok.klaudia jest chyba jedna z nielicznych bo od nowego roku nie opuściła ani jednego dnia. no to jutro robimy wagary.idziemy na poszukiwanie sandałek.no i skończy sie pewnie wegetariańskim obiadem.taki mamy plan na jutro. a dziś od 12 do 19 w pracy. a przygotowania do świat coś kiepsko.umyłam jedno okno- w kuchni no i zawieśiłam cudną nową firankę. miłego dnia
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
2011-04-14, 06:24 | #3699 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Dorka gratulacje
Ivy może to przesilenie wiosenne a papierkowej roboty nikt nie lubi zwłaszcza jak jest ona przerostem formy nad treścią Co do ciasta czemu nie ale polecam bardziej Babkę http://pysiamn.blox.pl/html/1310721,262146,18.html?1 Ja umyłam okna tydzien temu ale już nic nie widac kilka razy padało, niedaleko nas robią wykopki więc kurzu jest masa i po mojej prazy, wczoraj starłam taras...w sobotę mamy imprezkę rodzinną. Imieniny Julkowe w połączeniu z mymi które już za tydzień 26 kwietnia
__________________
*** -12,5kg*** |
2011-04-17, 10:16 | #3700 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 780
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Czesc mamusie ja jak zwykle wpadam raz na ruski rok, ale ciagle brak czasu... din prawie caly marzec chorowala i bylo kiepsko... ale juz z nia wszystko ok, ze mna chyba tez... zmienilam kolor wlosow z czarnego na rudy
lece teraz podczytac zaleglosci zeby sie dowiedziec co u Was |
2011-04-17, 12:36 | #3701 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
________________ U nas wczoraj Julka miała imieninki i była imprezka rodzinna
__________________
*** -12,5kg*** |
|
2011-04-26, 20:09 | #3702 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Hey dziś serwuje Wam mój imieninowy Sernik Jagodowy
Smacznego
__________________
*** -12,5kg*** |
2011-04-28, 10:58 | #3704 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
witam
oj jak smakowicie wyglada spóźnione życzonka dla ciebie i Julci. super fotki. Julka jak mała księżniczka wygladała. u nas zycie szybko płynie.ostatnio była z dziadkiem lunaprk. zrobiło sie cieplutko więc duzo czasu spędzamy w piaskownicy. święta upłynęły miło i spokojnie. duzo na świeżym powietrzu. Klaudia była szczęśliwa jak szła z koszyczkiem. bylismy też ostatnio z mężem w kinie na "krzyk 4" no i na pysznej romantycznej kolacji. praca ok i nawet bardzo ja lubię i już niedługo pierwsza wypłata. niestety majówka w mieście no ale może wymyslimy cos ciekawego. ja dziś do pracy tylko na 4 godzinki a potem 3 dni wolnego- juz się nie mogę doczekać.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2011-04-29, 10:03 | #3705 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 299
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Witajcie
Mam pewien problem... Otóż za 2 tygodnie wybieram się do kuzynki, której bardzo dawno nie widziałam. Dowiedziałam się też, że ma ona 3,5 letnią córeczkę. I tu pojawia się problem. Co mogę małej kupić? Myślałam może nad jakimiś ubrankami. Pomożecie mi? Czy może być to co załączyłam (komplecik kurtka+ spodnie, piżamka i sukienka do tego jeszcze jakaś zabawka) ? A może same mi coś zaproponujecie, bo ja jestem całkowicie zielona http://allegro.pl/nowy-sliczny-kompl...6.html#gallery http://allegro.pl/swinka-peppa-pig-p...9.html#gallery http://allegro.pl/hm-sukienka-falban...574316715.html Co o tym myślicie? Z góry dziękuję za pomoc
__________________
|
2011-05-01, 00:30 | #3706 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Pyśka ja Ciebie zaraz zleję, niektórzy tu są na diecie . Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Julci Cytat:
Pierwszy film mnie trochę rozczarował, za to drugi był fajny. Cytat:
|
||
2011-05-01, 13:30 | #3707 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Proszę o łaskawy wymiar kary
ps za wyniki diety Cytat:
little_bad_girl popieram zdanie Ivy
__________________
*** -12,5kg*** |
|
2011-05-01, 22:24 | #3708 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Zapomniałam, zrobiłam to ciasto kawowe na święta, ale użyłam za mocnej kawy, przez co było lekko gorzkawe w smaku, na przyszłość jak będę robić je ponownie, to użyję kawy takiej delikatnej.
na razie 12kg poza mną, zostało jeszcze 5kg (do końca maja, a od czerwca stabilizacja). |
2011-05-02, 20:47 | #3709 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
|
2011-05-03, 09:39 | #3710 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;2667047 5]Brawo Ivy
Ja na razie zaciskam zeby i czekam do lipca i zabieram sie za siebie [/QUOTE] O Moona co u Was? |
2011-05-04, 07:43 | #3711 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
czesc,witam mamuśki i wasze pociechywracam po długiej nieobecności.
27 marca urodziłam synka Tymka,3700 i 58cm Malutki grzeczny,ciaga cyca,rosnie szybko aż za szybkoZosia dba o brata,codziennie zasypuje go masą buziakó,pomaga po swojemu Cięzko mi teraz się ogarnąć z 2 dzieci i wiecznie zabieganym mężem.Pomału jakoś daję radę,ale czasem padam po 21. Planuję od poniedz wziąść się za siebie.Wiosnazostał o mi po porodzie 6 kg,najgorsze że to brzuch i boczki.Więc ćwiczonka.Na dietę nie chcę iść,bo nie chcem chudnąć ogólnie z ciała. poissonivy gratki w wytrwałości.12 kg to bardzo duzo ! pysiamn ale Ty szalejesz z tymi ciastamicukiernię otwórz
__________________
w miłości i w marzeniach wszystko jest możliwe |
2011-05-04, 11:55 | #3712 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
kampasiula Gratulacje śliczny maluch i sliczna siostra i uśmiechnięta mama
Wiem jak ciężko jest z 2ką
__________________
*** -12,5kg*** |
2011-05-04, 23:19 | #3713 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
Cytat:
no właśnie schudłam w zasadzie bez wysiłku. Wcześniej po ciąży byłam na 1000kcal i ciągle chodziłam głodna i zła. Teraz jestem na 1200kcal i bez żadnego wysiłku poszło mi te 8kg (4 wcześniej na Dukanie). Co jest dla mnie ważniejsze, że odżywiam się z zasadami zdrowego odżywiania, jem sporo warzyw, owoców, jem śniadania, lekką kolację. Mam ochotę na słodkości to nie chowam ich głęboko, pozwalam sobie, ale wliczam w bilans. Generalnie jest mi ok. Od czerwca stabilizacja. Zostało mi 4kg do wymarzonej wagi, wtedy będę ważyć 55kg i wierzę, że do końca maja uda mi się. Tylko wystarczy zawziąć się w sobie. |
||
2011-05-05, 08:47 | #3714 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Ivy trzymamy kciuki za Ciebie na pewno sięuda
Muszę czerpać z Ciebie przykład i wierzyć że jak siechce to mozna...musze zabrać sie za siebie , najwyższy czas ....bo mam klasyczną sinusoidę w odchudzaniu
__________________
*** -12,5kg*** |
2011-05-05, 17:52 | #3715 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
Pyśka mówiłam już Tobie, że ten sernik jagodowy wygląda absolutnie bosko , ależ on kusi w cholerkę . |
|
2011-05-10, 00:13 | #3716 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Witajcie,
wpadłam Wam się wyżalić,... nie dostałyśmy się do żadnego przedszkola z trzech. Porażka. Nina tak się cieszy, że pójdzie... jeszcze nie wiem co zrobię. Na razie mi smutno i jestem zła, w takich chwilach mam ochotę stąd wyjechać. Pysiu, jak u Was? macie już wyniki? Kampasiula, gratulacje! Wyglądacie pięknie.
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2011-05-10 o 00:41 |
2011-05-10, 01:23 | #3717 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Taszkin , chyba pozostaje czekać, aż zwolni się miejsce, albo prywatne. A punkty przedszkolne? Najbardziej szkoda Niny
|
2011-05-10, 01:47 | #3718 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
nielegalna reklama, dane osobowe zapisane w celu dochodzenia odszkodowania
Edytowane przez zlosliwiec Czas edycji: 2011-05-10 o 09:55 |
2011-05-10, 08:14 | #3719 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
ahhhh kusisz,kusisz tak sobie marze,ale raczej to nierealne marzenie ahhhhh ty niedobra kusicielko Uwielbiam jagody, moj tz prosi o ten sernik co tydzien,ale ja sie boje,ze z moim piekarnikiem znow nic nie wyjdzie Cytat:
Gratulacje Domyslam sie,ze zdjecie zobaczymy dopiero jak osiagniesz wymarzona wage. Jesli sie myle, to chwal sie laska jak teraz wygladasz. Juz sie nie moge doczekac mojego odchudzania,cwiczenia i wymiany garderoby Jak tz zareagowal na tak wielki spadek wagi ? Cytat:
Cytat:
************************* U nas wszystko ok. Konczymy kupowac wyprawke,wlasciwie wszystko mielismy,teraz kupuje gadzety,ktorych nie mialam przy Simonku. Zostalo 12 tyg Si ma juz miejsce w przedszkolu na ktorym bardzo mi zalezalo,ale tylko dzieki temu ,ze bede na urlopie. Inaczej musialby zostac w prywatnym, bo zajecia sa codziennie od godziny 12 30,a w takich godzinach zaprowadzac dzieci moga sobie pozwolic tylko rodzice niepracujacy Zaoferowali mu nawet miejsce teraz od maja,ale ja jeszcze pracuje i nie widze siebie zaprowadzajacej go codziennie w takich godzinach,a tak do konca sierpnia bedzie chodzil na cale poniedzialki i czwartki. ja w tym czasie moge isc do pracy, posprzatac,pogotowac i odpoczac Macie jakies plany wakacyjne mamuski ? My z oczywisctych powodow nie wybieramy sie nigdzie,ale chetnie poczytam,gdzie inni sie wybywaja Buziaki dla Was i Waszych pociech
__________________
-7kg Edytowane przez maatra Czas edycji: 2011-05-10 o 08:16 |
||||
2011-05-10, 08:25 | #3720 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Niestety też się nie dostaliśmy. Będzie chodził do tego samego prywatnego co dotychczas jesteśmy z niego bardzo zadowoleni tylko ta kasa
No nic... Pewnie coś wymyślisz fajnego całuję maatra miło widzieć jak się czujecie ??? Już tak mało zostało... Całuski w brzuszek i dla dzielnej mamy. Co do sernika to polecam bo pyszny jest i wcalnie nie trudny _________________________ __ My zaraz spadamy na spacerek
__________________
*** -12,5kg*** |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:19.