Mamusie sierpniowe 2016 część

[ana909]

Napisane przez warszawianka109

a jakie te ubranka masz? myślę, że moja w lato powinna zacząć nosić 80, ale w sumie nie mam pojęcia w co poza bodziakami będę ją latem ubierać, wszelkie sukieneczki i bluzeczki odpadają, bo irytuje mnie jak się jej to wszystko podciàga itd


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Bluzki właśnie, 1489664061108.jpg1489664065977.jpg1489664070727.jpg1489664075929.jpg
Ja sukienek też nie lubię ale bluzki bardzo

[warszawianka109]

Napisane przez zonamojegomeza

Franek juz nosi 80 i 86. Teraz tak szybko nie rośnie i pewnie latem to nadal bedzie 86

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a jest długi i szczupły czy raczej proporcjonalny?

Napisane przez ana909

Bluzki właśnie, Załącznik 6973251Załącznik 6973256Załącznik 6973261Załącznik 6973266
Ja sukienek też nie lubię ale bluzki bardzo

śliczne, ale ja dziękuję, moja by je zaraz pod brodą miała



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zonamojegomeza]

Taki zwyczajny, 70-72cm i 8100.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[warszawianka109]

Napisane przez zonamojegomeza

Taki zwyczajny, 70-72cm i 8100.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

pytam, bo mam wrażenie, że moja rośnie praktycznie tylko wzdłuż i super mi się sprawdzają przedłużki do body (bo większość bodziaków 68 jest ok na szerokość, a są za krótkie, za to 74 za szerokie a na długość w sam raz ) i chciałam polecić - może Tobie lub której z dziewczyn też się sprawdzą IMG_9224.JPG


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zonamojegomeza]

Jedyne szerokie body (które z kazdym praniem sa szersze) to z biedronki. Resztę mamy raczej szczupłą/wąską.
Problemem jest długość rękawa. Ale tutaj nie ma reguły. Czasami wiekszy rozmiar ma krótsze niz ten mniejszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tofik1984]

Napisane przez warszawianka109

pytam, bo mam wrażenie, że moja rośnie praktycznie tylko wzdłuż i super mi się sprawdzają przedłużki do body (bo większość bodziaków 68 jest ok na szerokość, a są za krótkie, za to 74 za szerokie a na długość w sam raz ) i chciałam polecić - może Tobie lub której z dziewczyn też się sprawdzą Załącznik 6973281


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mamy takie same body , a drugie z kompletu są szare w niebieskie paski z namalowanym delfinem. Mi body z biedronki bardzo się podobają, bardziej niż ze Smyka. My akurat wolimy szersze, aby mniej ocierały/drażniły skórę.

Pierwszy raz widzę przedłużkę do bodów.

[zonamojegomeza]

Nasze są już tak samo szerokie jak długie. Wszycie rekawa wypada na łokciu, rekaw zawinięty na kilka razy. Używam do spania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziade]

Napisane przez warszawianka109

pytam, bo mam wrażenie, że moja rośnie praktycznie tylko wzdłuż i super mi się sprawdzają przedłużki do body (bo większość bodziaków 68 jest ok na szerokość, a są za krótkie, za to 74 za szerokie a na długość w sam raz ) i chciałam polecić - może Tobie lub której z dziewczyn też się sprawdzą Załącznik 6973281


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hehe mamy taki sam problem i do tego długie ręce Pierwszy raz słyszę o takich przedłużkach i powiem Ci, że to genialne. Mam kilka bodziaków już odłożonych, bo niby na szerokość i rękawy jeszcze są dobre ale właśnie na długość już przykrótkie, a tak jeszcze spokojnie je wykorzystamy

[navioe]

Napisane przez warszawianka109

i jak nocka z odkładaniem?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Obudziła się o 22.30 i dała się odłożyć o 23.20- spała do 2 i potem już z nami w łóżku. Wczoraj ją położyłam u nas i spała od 20 do 2.30
Więc chyba zostanie w łóżku u nas, bo jednak bardziej się wysypiam.
A jak odkladacie dzieci do łóżeczek? Bo ja ją odłożyłam i dopóki nuciłam to spała a jak przestawałam to się budziła i chodziła po łóżeczku waląc głową o wszystko- chyba mnie szukała, bo u nas też się budzi i przychodzi się przytulić do mnie albo gramoli się na mnie i tak śpi. Miała w łóżeczku na materacu moją poszewke od poduszki więc chyba mnie czuła.

Napisane przez warszawianka109

pytam, bo mam wrażenie, że moja rośnie praktycznie tylko wzdłuż i super mi się sprawdzają przedłużki do body (bo większość bodziaków 68 jest ok na szerokość, a są za krótkie, za to 74 za szerokie a na długość w sam raz ) i chciałam polecić - może Tobie lub której z dziewczyn też się sprawdzą Załącznik 6973281


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Za to moja rośnie wszerz, wszystko na niej obciśnięte a jak założę większy rozmiar to się topi. Teraz nosimy 74, na lato mam dla niej kupione już trzy kartony rzeczy (80,92) i jest tam duuużo sukienek jak była mniejsza to nie zakładałam bo sie wkurzała a teraz jakoś sobie w nich radzi. No i najszybciej się zakładac będzie w lato jak nie pokocha to trudno, parę rampersów też mam.

Lilek raczkuje, a raczej pełza ale tak sobie super radzi, że wszędzie już dotrze. Właśnie wypucowałam podłogę i czekam aż sie obudzi i będziemy ćwiczyć z mel b

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Napisane przez florencee

Kciuki za dobre spanie w łóżeczku

[warszawianka109]

Napisane przez navioe

Obudziła się o 22.30 i dała się odłożyć o 23.20- spała do 2 i potem już z nami w łóżku. Wczoraj ją położyłam u nas i spała od 20 do 2.30
Więc chyba zostanie w łóżku u nas, bo jednak bardziej się wysypiam.
A jak odkladacie dzieci do łóżeczek? Bo ja ją odłożyłam i dopóki nuciłam to spała a jak przestawałam to się budziła i chodziła po łóżeczku waląc głową o wszystko- chyba mnie szukała, bo u nas też się budzi i przychodzi się przytulić do mnie albo gramoli się na mnie i tak śpi. Miała w łóżeczku na materacu moją poszewke od poduszki więc chyba mnie czuła.



Za to moja rośnie wszerz, wszystko na niej obciśnięte a jak założę większy rozmiar to się topi. Teraz nosimy 74, na lato mam dla niej kupione już trzy kartony rzeczy (80,92) i jest tam duuużo sukienek jak była mniejsza to nie zakładałam bo sie wkurzała a teraz jakoś sobie w nich radzi. No i najszybciej się zakładac będzie w lato jak nie pokocha to trudno, parę rampersów też mam.

Lilek raczkuje, a raczej pełza ale tak sobie super radzi, że wszędzie już dotrze. Właśnie wypucowałam podłogę i czekam aż sie obudzi i będziemy ćwiczyć z mel b

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

ja nie odkładam wcale, śpi z nami - łóżeczko ma zdjęty bok i jest dostawione do naszego łóżka, więc miejsca jest duuużo i nie boję się, że spadnie
no mój Lilek usilnie przy wszystkim staje, bo raczkowanie już jest przecież nudne, a jak posiedzi na tyłeczku 5min to jest święto więc sukienki byłyby słabe bo na nich staje i ma nerwa

my się zaraz wybieramy na spacer i jest taka pogoda, że nie wiem jak nas obie ubrać - idziemy w Tuli...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez madziade

Hehe mamy taki sam problem i do tego długie ręce Pierwszy raz słyszę o takich przedłużkach i powiem Ci, że to genialne. Mam kilka bodziaków już odłożonych, bo niby na szerokość i rękawy jeszcze są dobre ale właśnie na długość już przykrótkie, a tak jeszcze spokojnie je wykorzystamy

o super, że Wam się to przyda my dzięki przedłużkom jeszcze spokojnie bodziaki 62 nosimy

Napisane przez tofik1984

Mamy takie same body , a drugie z kompletu są szare w niebieskie paski z namalowanym delfinem. Mi body z biedronki bardzo się podobają, bardziej niż ze Smyka. My akurat wolimy szersze, aby mniej ocierały/drażniły skórę.

Pierwszy raz widzę przedłużkę do bodów.

to zdjęcie z internetu, moja by nie wytrzymała tyle na plecach żeby zdjęcie zrobić




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zonamojegomeza]

Ja odkładam jak wypuści cyca z buzi. Dzisiaj 2 razy sie rozbudzil po tym. Biorę na ręce, zasypia i do łóżeczka.jak znów sie obudzi to trafia do nas bo najczęściej mi sie nie chce wstawać. Ok 4 ma problemy zeby zasnąć i wtedy najczęściej go zabieram do łóżka. Ale najpierw próba z lozeczkiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[joasia4786]

Napisane przez navioe

Obudziła się o 22.30 i dała się odłożyć o 23.20- spała do 2 i potem już z nami w łóżku. Wczoraj ją położyłam u nas i spała od 20 do 2.30
Więc chyba zostanie w łóżku u nas, bo jednak bardziej się wysypiam.
A jak odkladacie dzieci do łóżeczek? Bo ja ją odłożyłam i dopóki nuciłam to spała a jak przestawałam to się budziła i chodziła po łóżeczku waląc głową o wszystko- chyba mnie szukała, bo u nas też się budzi i przychodzi się przytulić do mnie albo gramoli się na mnie i tak śpi. Miała w łóżeczku na materacu moją poszewke od poduszki więc chyba mnie czuła.



Za to moja rośnie wszerz, wszystko na niej obciśnięte a jak założę większy rozmiar to się topi. Teraz nosimy 74, na lato mam dla niej kupione już trzy kartony rzeczy (80,92) i jest tam duuużo sukienek jak była mniejsza to nie zakładałam bo sie wkurzała a teraz jakoś sobie w nich radzi. No i najszybciej się zakładac będzie w lato jak nie pokocha to trudno, parę rampersów też mam.

Lilek raczkuje, a raczej pełza ale tak sobie super radzi, że wszędzie już dotrze. Właśnie wypucowałam podłogę i czekam aż sie obudzi i będziemy ćwiczyć z mel b

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Też z mel B smigamy; )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tofik1984]

U nas kiepska noc była, mały o 2 w nocy zaczął jęczeć, co 5-10 min dostawał smoka ale nie pomagało, w końcu dostał mleko o 2.40 i poszedł spać. Nie podoba mi się to bo boję się o zęby, poza tym już od 4 mies nie je w nocy a tu taki numer.
A dziś w dzień tylko dwie drzemki 40 min i 1 godz... Jak on daje radę tak mało spać? Nawet 12 godz na dobę nie wychodzi. Przyjaciółka też mówiła że kiepską noc miały, może to zmiana pogody, czy coś takiego.

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Napisane przez joasia4786

Też z mel B smigamy; )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jestem pełna podziwu - obiecuję sobie też spróbować od poniedziałku.

[florencee]

Napisane przez warszawianka109

pytam, bo mam wrażenie, że moja rośnie praktycznie tylko wzdłuż i super mi się sprawdzają przedłużki do body (bo większość bodziaków 68 jest ok na szerokość, a są za krótkie, za to 74 za szerokie a na długość w sam raz ) i chciałam polecić - może Tobie lub której z dziewczyn też się sprawdzą Załącznik 6973281


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Super te przedłużki u nas bodziaki zazwyczaj przestają być dobre właśnie na długość.

Napisane przez navioe

Obudziła się o 22.30 i dała się odłożyć o 23.20- spała do 2 i potem już z nami w łóżku. Wczoraj ją położyłam u nas i spała od 20 do 2.30
Więc chyba zostanie w łóżku u nas, bo jednak bardziej się wysypiam.
A jak odkladacie dzieci do łóżeczek? Bo ja ją odłożyłam i dopóki nuciłam to spała a jak przestawałam to się budziła i chodziła po łóżeczku waląc głową o wszystko- chyba mnie szukała, bo u nas też się budzi i przychodzi się przytulić do mnie albo gramoli się na mnie i tak śpi. Miała w łóżeczku na materacu moją poszewke od poduszki więc chyba mnie czuła.



Za to moja rośnie wszerz, wszystko na niej obciśnięte a jak założę większy rozmiar to się topi. Teraz nosimy 74, na lato mam dla niej kupione już trzy kartony rzeczy (80,92) i jest tam duuużo sukienek jak była mniejsza to nie zakładałam bo sie wkurzała a teraz jakoś sobie w nich radzi. No i najszybciej się zakładac będzie w lato jak nie pokocha to trudno, parę rampersów też mam.

Lilek raczkuje, a raczej pełza ale tak sobie super radzi, że wszędzie już dotrze. Właśnie wypucowałam podłogę i czekam aż sie obudzi i będziemy ćwiczyć z mel b

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Ja przenoszę do łóżeczka jak młody ma twardy sen. Zasypia u nas w łóżku przy piersi. Czekam aż przestanie się kręcić, robić miny przez sen. Czasami długo to trwa ale jak zostaje w łóżku to śpi niespokojnie i budzi się na cyca, a odniesiony do łóżeczka przesypia spokojnie do rana.

Napisane przez tofik1984

U nas kiepska noc była, mały o 2 w nocy zaczął jęczeć, co 5-10 min dostawał smoka ale nie pomagało, w końcu dostał mleko o 2.40 i poszedł spać. Nie podoba mi się to bo boję się o zęby, poza tym już od 4 mies nie je w nocy a tu taki numer.
A dziś w dzień tylko dwie drzemki 40 min i 1 godz... Jak on daje radę tak mało spać? Nawet 12 godz na dobę nie wychodzi. Przyjaciółka też mówiła że kiepską noc miały, może to zmiana pogody, czy coś takiego.

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------



Jestem pełna podziwu - obiecuję sobie też spróbować od poniedziałku.

U nas też czasami jest poniżej 12 h, wczoraj tak było, chyba 3 króciutkie drzemki. Mam wrażenie, że młody był rozdarty między zmęczeniem a chęcią ćwiczeń na podłodze. :P Dzisiaj więcej pospał, chyba nadrabia.

[tofik1984]

Napisane przez warszawianka109

ja nie odkładam wcale, śpi z nami - łóżeczko ma zdjęty bok i jest dostawione do naszego łóżka, więc miejsca jest duuużo i nie boję się, że spadnie
no mój Lilek usilnie przy wszystkim staje, bo raczkowanie już jest przecież nudne, a jak posiedzi na tyłeczku 5min to jest święto więc sukienki byłyby słabe bo na nich staje i ma nerwa

my się zaraz wybieramy na spacer i jest taka pogoda, że nie wiem jak nas obie ubrać - idziemy w Tuli...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------



o super, że Wam się to przyda my dzięki przedłużkom jeszcze spokojnie bodziaki 62 nosimy





to zdjęcie z internetu, moja by nie wytrzymała tyle na plecach żeby zdjęcie zrobić




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mój też nie jest w stanie leżeć na plecach - zmiana pieluchy to walka na śmierć i życie, ubieram go w body na siedząco... inaczej się nie da.

[madziade]

Napisane przez tofik1984

Mój też nie jest w stanie leżeć na plecach - zmiana pieluchy to walka na śmierć i życie, ubieram go w body na siedząco... inaczej się nie da.

Hehe my też na siedząco albo na brzuchu. Nobla dla ludzia, który wymyślił Pampers pants - daje głowę, że była to jakaś mama, mająca dziecko w wieku naszych uciekinierów i teraz mogę małą ubierać migiem w każdej pozycji

[aneks17]

Dawid przekreca sie na brzuch w tempie ekspres, więc nauczyłam sie zakładać pampersy w takiej wlasnie pozycji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[florencee]

Ja wczoraj oglądałam filmik, na którym było m.in. przewijanie Artura-noworodka - nie do wiary jak kiedyś on nieruchomo leżał teraz od razu jest na brzuchu, wszystko kradnie i szaleje

[madziade]

Ja jestem typowym flegmatykiem więc odkrywam w sobie nowe umiejętności - w życiu się tak szybko nie ruszałam, jak teraz przy dzieciu, a koleżanki mi mówią "poczekaj, zobaczysz jak stanie na nogi" także dziewczyny - delektujmy się tymi chwilami ucieczek na brzuchu

[jaadowita]

Dziewczyny dzieci z ząbkami, mam pytanie. W poniedziałek przebiła się dolna jedynka Julce, a tak od 4 dni ciągle wysuwa język i tak się zastanawiam czy to z powodu tego ząbka, czy go sobie bada, czy może ją dziąsło drażni, a może jeszcze całkiem z innego powodu wystawia ten język. Czy u Was też się takie coś pojawiało?

[joasia4786]

Napisane przez jaadowita

Dziewczyny dzieci z ząbkami, mam pytanie. W poniedziałek przebiła się dolna jedynka Julce, a tak od 4 dni ciągle wysuwa język i tak się zastanawiam czy to z powodu tego ząbka, czy go sobie bada, czy może ją dziąsło drażni, a może jeszcze całkiem z innego powodu wystawia ten język. Czy u Was też się takie coś pojawiało?

U nas mała cały czas kręci językiem w buzi. Po tacie potrafi co wykrecac na boki i jakby się tym bawi, ale na zewnątrz nie zauważyłam żeby jakoś wystawiala język. Ale może rzeczywiście bada co tam ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zonamojegomeza]

Franek zanim przebił ząbek to tak jakby sie drapał językiem. Caly czas nim pracował, nawet przez sen.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jaadowita]

Dzięki Całkiem możliwe, że to przez te zęby, może następny się chce przebić i dlatego tak jeździ językiem po dziąśle, a ja oczywiście zaraz sobie coś tam wkręcam.
Jestem mamą wrześniową ale Was też czasem podczytuję, może się czegoś ciekawego dowiem

[tofik1984]

Napisane przez jaadowita

Dzięki Całkiem możliwe, że to przez te zęby, może następny się chce przebić i dlatego tak jeździ językiem po dziąśle, a ja oczywiście zaraz sobie coś tam wkręcam.
Jestem mamą wrześniową ale Was też czasem podczytuję, może się czegoś ciekawego dowiem

Myślę, że zaraz będzie druga jedynka, najprawdopodobniej 7 dni po pierwszej.

[emenyx]

Dziewczyny, co wprowadziliście ostatnio do diety maluchów ?

[zonamojegomeza]

U nas w tyg a drugiej jedynki nadal brak. Za to pierwszą widac jak się śmieje.

U nas pomidory, domowy przecier. I jogurt naturalny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziade]

My od 1,5 tygodnia jogurt i serek na zmianę. Smakują bardzo, czasami do jogurtu dodaję jakiś owocek. Zauważyłam, że Ali na policzkach wyskoczyło kilka krosteczek, takie "ostre" i szorstkie i tak myślę sobie, czy to czasami od tego nabiału nie jest Odstawię na tydzień i będę obserwować.

[tofik1984]

Napisane przez emenyx

Dziewczyny, co wprowadziliście ostatnio do diety maluchów ?

My dziś banana, na razie ze słoiczka Hipp, zastanawiam się nad bananami kupionymi w markecie, czy są raczej bezpieczne? Jak myślicie?

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez madziade

My od 1,5 tygodnia jogurt i serek na zmianę. Smakują bardzo, czasami do jogurtu dodaję jakiś owocek. Zauważyłam, że Ali na policzkach wyskoczyło kilka krosteczek, takie "ostre" i szorstkie i tak myślę sobie, czy to czasami od tego nabiału nie jest Odstawię na tydzień i będę obserwować.

Też bym odstawiła, ciekawe czy serek/jogurt bez laktozy by coś zmienił? ...

[emenyx]

Ja daje banany juz ponad miesiąc. Kupuje Organiczne i dusze widelcem.
Jogurt naturalny tez juz wprowadziłam - dopiero 3 razy ale smakował maluchowi podałam z utartym jabłkiem

[madziade]

Napisane przez tofik1984

My dziś banana, na razie ze słoiczka Hipp, zastanawiam się nad bananami kupionymi w markecie, czy są raczej bezpieczne? Jak myślicie?

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------



Też bym odstawiła, ciekawe czy serek/jogurt bez laktozy by coś zmienił? ...

Na razie odstawię, zobaczę czy krostki zejdą. Jak będę znowu próbować, to może faktycznie spróbuję takich bez laktozy

Banany podaję przemiennie, raz ze słoiczka, raz "normalne". Od początku ciąży kupuję te Bio z Lidla, bo widzę różnicę w smaku i wyglądzie miąższu, nie sinieje na drugi dzień jak w innych sklepach, a po 2-3 dniach skórka dostaje kropek a nie czarnieje. Mam nadzieję, że choć trochę są bio