Offtopowe zapuszczanie cz.VII - Nothing can stop us ! :D

[Bejjka]

o nie
u mnie ssanie w żołądku powoduje nawet rozmawianie o rzeczach dla mnie niejadalnych
niedawno jadłam a już znowu bym coś przekąsiła
kurde, chyba nigdy nie zgubię tych wymarzonych 5kg, a chcę na wesele znajomych w pod koniec grudnia wbić się w jakąś boską kieckę

[motylek1007]

salceson, kaszanka, kurze pazury - zawsze to jest u TZ

[Asia19x]

Ja nienawidzę jeszcze...kotletów mielonych
jak byłam w zerówce to poszlismy na obiad i akurat mama po mnie przyszła na stołówkę i miałyśmy jechać do domu, ja nie chciałam zjeść obiadu a mama mi kazała i płakałam jak jadłam, potem jeszcze zapiłam kompotem i..zwymiotowałam wszystko

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez motylek1007

salceson, kaszanka, kurze pazury - zawsze to jest u TZ

może teściowa jakieś czary tam odprawia

[Aniaaa PlayMate]

Napisane przez motylek1007

salceson, kaszanka, kurze pazury - zawsze to jest u TZ

bleeeeeee
ja nie przełknę kaszanki, bigosu, gulaszu, mielonych, flaczków, każdego rodzaju mięsa i wędliny. Jednak robię jeden wyjątek- piersi z kurczaka
Szmyrk dziękuję za (dwuznaczny) komentarz w albumie

[Asia19x]

a ja bigos uwielbiam!!
Moja mama robi taki, że TZ ślini się na sam widok no i ja też

[xxxMikixxx]

Napisane przez motylek1007

ja lubie, ale tylko drobiową i bez cebuli


nie wiem czemu nie lubie brukselek, sa takie dobre






tego sie boje wlasnie w bloku

Ja też wątróbkę tylko drobiową lubię, od czasu do czasu mogę ją zjeść oby nie za często bo odbija mi się nieciekawie po niej

Napisane przez Asia19x

Ja kaszankę lubię nawet
taką przypieczoną ładnie

Też nawet lubię

Napisane przez motylek1007

salceson, kaszanka, kurze pazury - zawsze to jest u TZ

Kurze pazury W jaki sposób oni to jedzą?

[blondyna789]

Napisane przez motylek1007

Blondi a moze kotlety sojowe?

lubię

Napisane przez legallybrunette

a wiecie ze mam smalczyk od babci w lodówce, domowej roboty.. i wiem juz co zjem na sniadanko nigdzie dziś nie wychodzę to mogę pośmierdzieć cebulką

ja po moim nigdy nie śmierdzę cebulką... pewnie dlatego, że smażona nie śmierdzi

Napisane przez Bejjka

pyszne owoce morza
ośmiorniczki, krewetki, małże

luibię mniam.. zwłaszcza kalmary w salsa americana

Napisane przez desporadka

Dawaj jej codziennie swój plan dnia(pamiętaj, bardzo dokładny) i niech się nim inspiruje

a jak, teraz jak idę do WC to mówię, żeby przypadkiem nikt nie zapomniał pójść

Napisane przez legallybrunette

salceson ? ;> ja salcesonu nie przelknę odkąd jak bylam mala znalazlam w nim owŁosioną część skóry... malo nie i od tamtej pory jestem zgorszona, choć mialam wtedy z 7 lat.. dlatego juz nie pamietam jak smakuje salceson

pisałam o brokułach, brukselce i szpinaku salcesonu w życiu nie jadłam to jedna z rzeczy, których nie lubię

Napisane przez xxxMikixxx

Hmm wątróbka, flaki

lubię

to może ja napiszę czego nie znoszę : surowa cebula, śledzie, salceson, ryba po grecku, por... na pewno coś jeszcze, ale tych rzeczy to na bank - nie jadam.. ale na 1 miejscu jednak cebula i śledzie

[motylek1007]

przypomnialo mi sie cos - jak bylam mala jadłam gołąbki, ale takie prawdziwe.....

[desporadka]

Napisane przez blondyna789

lubię

ja po moim nigdy nie śmierdzę cebulką... pewnie dlatego, że smażona nie śmierdzi

luibię mniam.. zwłaszcza kalmary w salsa americana

a jak, teraz jak idę do WC to mówię, żeby przypadkiem nikt nie zapomniał pójść

pisałam o brokułach, brukselce i szpinaku salcesonu w życiu nie jadłam to jedna z rzeczy, których nie lubię

lubię

to może ja napiszę czego nie znoszę : surowa cebula, śledzie, salceson, ryba po grecku, por... na pewno coś jeszcze, ale tych rzeczy to na bank - nie jadam.. ale na 1 miejscu jednak cebula i śledzie

dobry motyw z tym WC
Cebulka, śledzie kocham

wygońcie mnie, żebym poszła się uczyć

[motylek1007]

Napisane przez xxxMikixxx

Kurze pazury W jaki sposób oni to jedzą?

hm, biorą do ust i jedzą

[Asia19x]

A dziś mam na obiad gołąbki, chce któraś? Moze Ty blondi?

[motylek1007]

ja większości rzeczy nie lubie, to nie bede wymieniac bo za duzo czasu zajmie

[legallybrunette]

a ja surową cebulę uwielbiam, kanapki z szyneczką pomidorkiem i na to cebulka, albo nawet z samym maselkiem i cebulą, zawsze jak jakas salatka jest albo surowka to szukam cebuli nawet śledziki kupuję i ich nie jem ale tą cebulkę w oleju z chlebkiem mmm

a kurze lapki to jadlam jak bylam u cioci na wiosce i powiem wam ze jako dziecku bardzo mi smakowaly, ale teraz nie wiem chyba bym nie spróbowala...

[Aniaaa PlayMate]

Napisane przez motylek1007

przypomnialo mi sie cos - jak bylam mala jadłam gołąbki, ale takie prawdziwe.....

a miałam siadać do obiadu....

[Bejjka]

Napisane przez motylek1007

przypomnialo mi sie cos - jak bylam mala jadłam gołąbki, ale takie prawdziwe.....

mięso gołębie jest bardzo zdrowe, podobno działa bardzo odżywczo i uodparniająco na organizm
rok temu, gdy mój tżet wychodził ze szpitala to dietetyk mu zalecił picie rosołków z gołębi i jedzenie ich mięsa
skończyło się*na drobiu, ale nie miałabym oporów by ugotować z nich zupę, bo nienawidzę tych latających szczurów

[Aniaaa PlayMate]

Napisane przez motylek1007

hm, biorą do ust i jedzą

[motylek1007]

teraz w ramach rekompensaty dokarmiam gołebie.....

[blondyna789]

Napisane przez desporadka

wygońcie mnie, żebym poszła się uczyć

wyganiam Cię a z czego musisz się uczyć? ja muszę obkuć się na sobotę na statystykę tzn konkretniej na wnioskowanie statystyczne, bo dziś dowiedziałam się, że to 2 różne przedmioty a póki co to robimy dokładnie to samo co 2 lata temu

Napisane przez motylek1007

hm, biorą do ust i jedzą

tzn ale w sensie, że galaretę z tego gotują, tak?

Napisane przez Asia19x

A dziś mam na obiad gołąbki, chce któraś? Moze Ty blondi?

chętnie ostatnio miałam gołąbki lubię, lubię

[xxxMikixxx]

Napisane przez blondyna789

to może ja napiszę czego nie znoszę : surowa cebula, śledzie, salceson, ryba po grecku, por... na pewno coś jeszcze, ale tych rzeczy to na bank - nie jadam.. ale na 1 miejscu jednak cebula i śledzie

Cebuli surowej też nie lubię, odbija mi przez pół dnia cebulą później także wyeliminowałam ją z jadłospisu

Napisane przez motylek1007

hm, biorą do ust i jedzą

Nawet nie chcę sobie tego wyobrażać

[Asia19x]

Napisane przez motylek1007

hm, biorą do ust i jedzą

O Chryste....

[blondyna789]

Napisane przez Bejjka

nie miałabym oporów by ugotować z nich zupę, bo nienawidzę tych latających szczurów

no nieeeeeemoggeęęęęęęęę

[legallybrunette]

ale smak czlowieka zmienia się co 7 lat, więc teraz tego nie lubicie i mowicie blee.. a pozniej moze wam smakowac

[motylek1007]

Napisane przez blondyna789

tzn ale w sensie, że galaretę z tego gotują, tak?

nie, gotują na nich rosół i potem takie ugotowane wyciagają na talerz, który zazwyczaj stoi przede mna na stole

Napisane przez xxxMikixxx

Nawet nie chcę sobie tego wyobrażać

a ja wole nie patrzec

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez Bejjka

skończyło się*na drobiu, ale nie miałabym oporów by ugotować z nich zupę, bo nienawidzę tych latających szczurów

czemu? ja w piracy i domu dokarmiam a w pracy przylatuje codziennie 1 gołąb, wiem boma chorą nózke

[Aniaaa PlayMate]

Napisane przez legallybrunette

ale smak czlowieka zmienia się co 7 lat, więc teraz tego nie lubicie i mowicie blee.. a pozniej moze wam smakowac

potwierdzam, jestem tego żywym przykładem
Jeszcze pamiętam jak chodziłam do zerówki i wszystkim z talerza jadłam "skóre" i łapska kurczaka

[xxxMikixxx]

Napisane przez blondyna789

wyganiam Cię a z czego musisz się uczyć? ja muszę obkuć się na sobotę na statystykę tzn konkretniej na wnioskowanie statystyczne, bo dziś dowiedziałam się, że to 2 różne przedmioty a póki co to robimy dokładnie to samo co 2 lata temu

Ja mam egz ze statystyki w niedzielę ale to na zaliczenie a nie na ocenę więc luz, nie mam zamiaru się uczyć, babka przesłała nam ponad 100 slajdów i liczy że ktoś je przeczyta Będę zapuszczać żurawia na prawo i lewo

[Asia19x]

Napisane przez motylek1007

nie, gotują na nich rosół i potem takie ugotowane wyciagają na talerz, który zazwyczaj stoi przede mna na stole

biedny motylek

[Bejjka]

Napisane przez motylek1007

czemu? ja w piracy i domu dokarmiam a w pracy przylatuje codziennie 1 gołąb, wiem boma chorą nózke

a temu, że wszedzie ich pełno...
tylko żrą i srają
regularnie przylatują na mój balkon i demolują go w poszukiwaniu żarcia, nie wspomnę o dewastacji roślin
zawsze je przeganiam i zastanawiam się nad założeniem kolców na balkonie+parapetach, bo wystarczy mi, że muszę sprzątać kocie odchody
poza tym, te durne ptaszyska są agresywne, u naszych sąsiadów założyły sobie gniazdo i jak wychodzą na balkon to gołębie atakują

[blondyna789]

widocznie mi się smak nie zmienia, bo ja od zawsze nie lubię tego, czego nie lubię

statystykę już miałam i miałam z niej 4, a teraz jakieś chore wnioskowanie statystyczne coś czuję, że stanę w obliczu wielkiej pały

[Asia19x]

Ja kiedyś pizzy nie jadłam pierwszy raz zjadłam chyba jak miałam 15-16 lat
teraz jem, ale bez cebuli, bo nie znoszę

[Aniaaa PlayMate]

Napisane przez Bejjka

a temu, że wszedzie ich pełno...
tylko żrą i srają
regularnie przylatują na mój balkon i demolują go w poszukiwaniu żarcia, nie wspomnę o dewastacji roślin
zawsze je przeganiam i zastanawiam się nad założeniem kolców na balkonie+parapetach, bo wystarczy mi, że muszę sprzątać kocie odchody
poza tym, te durne ptaszyska są agresywne, u naszych sąsiadów założyły sobie gniazdo i jak wychodzą na balkon to gołębie atakują

skąd ja to znam.....najukochańsze gołąbki są na rynku w Krakowie. Takie milusie, biedne i nieagresywne