Offtopowe zapuszczanie cz.VII - Nothing can stop us ! :D

[Asia19x]

W grudniu zamawiam to http://biochemiaurody.com/sklep/milk-silk.html
już postanowiłam
w ten płyn rozmarynowy napewno fajny, w sumie mam w domu suszony, ale jakoś zapominam, zeby nim włoski płukać,
trochę wyniesie ten płyn, bo trzeba jescze alko.dokupić

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Dziewczyny take it easy
nie ma co się bulwersować.

[motylek1007]

Napisane przez Asia19x

nie ma co się bulwersować.

ja jestem całkowicie spokojna

to mleczko bylo takie sobie (jak czytalam opinie), ale widze ze zrobili teraz dodatek keratyny, wiec moze lepiej sie spisze

[Asia19x]

wiecie moze ile kosztuje przesyłka na BU??

[motylek1007]

poczta polska priotytet 11zł jesli płatne jest na konto bankowe

[Bejjka]

Motylku, to super, że tak kochasz zwierzęta
zgadzam się z Tobą, ale też zgadzam się z Legally
nie każdy musi kochać zwierzęta, ale musimy je szanować i wspierać, bo są pełnoprawnymi użytkownikami tej planety, tak jak my
tylko, że ludzie często dokarmiając bardziej szkodzą zwierzętom niż im pomagają np dokarmianie bezpańskich kotów powoduje ich niekontrolowaną populacje na moim osiedlu mnóstwo ludzi dokarmia koty, niby super, ale teraz tyle namnożyło się tych kotów i to z kazirodczych związków, które w większości są chore
dlatego w Polsce powinno się bezpańskie zwierzęta kastrować....szkoda, że tak się nie dzieje....

[Asia19x]

przy wpłacie na konto 11zl tak??
No wlasnie wczesniej je widzialam, ale bez dodatku keratyny, wiec może teraz lepiej, prezczytałam opinie i są bardzo dobre, może ta keratyna tak działa fajnie na wloski

[xxxMikixxx]

Łatwo zmyć olejek Babydream z włosów? bo nałożyłam go dość sporo ale Barwą jabłkową chyba powinien zejść przy dwóch myciach

[Asia19x]

Napisane przez Bejjka

Motylku, to super, że tak kochasz zwierzęta
zgadzam się z Tobą, ale też zgadzam się z Legally
nie każdy musi kochać zwierzęta, ale musimy je szanować i wspierać, bo są pełnoprawnymi użytkownikami tej planety, tak jak my
tylko, że ludzie często dokarmiając bardziej szkodzą zwierzętom niż im pomagają np dokarmianie bezpańskich kotów powoduje ich niekontrolowaną populacje na moim osiedlu mnóstwo ludzi dokarmia koty, niby super, ale teraz tyle namnożyło się tych kotów i to z kazirodczych związków, które w większości są chore
dlatego w Polsce powinno się bezpańskie zwierzęta kastrować....szkoda, że tak się nie dzieje....

Zgadzam się z Tobą w 100%.. ja kocham zwierzęta, na widok tych bezpańskich serce mi pęka, ale niestety przez to coraz wiecej rozmnaża sie tych zwierząt i sytuacja tylko się pogarsza

wielka szkoda..

[piotrkowalolitka]

Dziewczyny, ale macie tesciow

U mnie poki co stosunki nasze sa OK. Jestesmy na dzien dobry i do widzenia. Nie mam o czym z nimi gadac. Ale sa mili.
Jedyne co mnie wkurza. To mama TŻ-ta wypytuja go o mnie. Typu czy juz mamy dom urzadzony? czy juz gora zrobiona?? kiedy jej tata wraca? Po prostu takie lekko wscibskie pytania.
A mojego TŻta wkurza, ze jego mama strzela fochy jak nastolatka Sfochana jest nie wiadomo o co, mruczy cos pod nosem, i TŻ nie dostaje odpowiedzi na zadne pytanie.
Ale nie wyrecza TŻ. Dzieki czemu umie wyprasowac, gotuje lepiej odemnie. Jest nauczony, ze to mezczyzna robi zakupy i ogolem pomaga kobiecie

Ale za to ja jestem jakos anty-rodzinna. Moj brat tak mnie wkurza Czasem go az nienawidze. Tak samo coraz bardziej nie lubie jego dziewczyny. Sa siebie warci. I w przyszlosci wiem, ze nie bedziemy zgrana rodzina. Pewnie bede odwiedzac z mojej rodziny tylko swoich rodzicow


a co do golebi to ja sie ich boje. Zawsze odganiam jak wlaza mi pod nogi. Albo leca tak, jakby mialy wlecej na glowe.
Kiedys jadlam na miescie zapiekanke i przylecial golab z narosla przy gardle. Tak to wygladalo okropnie, ze mialam odruch wumiotny. Wyrzucilam cala zapiekanke i opanowywalam sie od wymiotow.

[motylek1007]

Napisane przez Asia19x

przy wpłacie na konto 11zl tak??

wszystko jest na stronie, albo jak na próbe wrzucisz cos do koszyka tez bedziesz widziala

Napisane przez xxxMikixxx

Łatwo zmyć olejek Babydream z włosów? bo nałożyłam go dość sporo ale Barwą jabłkową chyba powinien zejść przy dwóch myciach

ja mylam 2 razy Hippem i zeszlo bez problemu

Napisane przez Bejjka

dlatego w Polsce powinno się bezpańskie zwierzęta kastrować....szkoda, że tak się nie dzieje....

ja jestem za kastracją i strerylizacją z urzędu wszystkich zwierząt, nawet tych w domu, jak sie nie ma założonej prawdziwej hodowli - wtedy nie byloby tyle bezpańskich zwierzat.

[Asia19x]

Napisane przez xxxMikixxx

Łatwo zmyć olejek Babydream z włosów? bo nałożyłam go dość sporo ale Barwą jabłkową chyba powinien zejść przy dwóch myciach

Powinien ładnie się zmyć, aczkolwiek ja go nie stosowałam, ale myśle,że nie będzie problemu

[piotrkowalolitka]

Ale chyba byly organizowane kiedys takie kastracje bezdomnych

[Magdzia94]

Ale sie rozpisałyście
Ogólnie jestem z siebie dumna bo dostałąm 5 z FIZYKI

Napisane przez blondyna789

luibię mniam.. zwłaszcza kalmary w salsa americana

:slina

Napisane przez xxxMikixxx

Przypomniało mi się jak szłam do szkoły to było w podstawówce jeszcze i miałam taki czerwony beret a spod beretu wystawała moja bujna grzywka i ptak narobił mi centralnie na grzywkę, poleciałam z płaczem do domu i nie poszłam już tego dnia do szkoły

Oj

[Bejjka]

Napisane przez piotrkowalolitka

Ale za to ja jestem jakos anty-rodzinna. Moj brat tak mnie wkurza Czasem go az nienawidze. Tak samo coraz bardziej nie lubie jego dziewczyny. Sa siebie warci. I w przyszlosci wiem, ze nie bedziemy zgrana rodzina. Pewnie bede odwiedzac z mojej rodziny tylko swoich rodzicow Wyrzucilam cala zapiekanke i opanowywalam sie od wymiotow.

Za parę lat wszystko może się zmienić...ja kiedyś nienawidziłam moich sióstr a teraz nie wyobrażam sobie bez nich życia

Dziewczyny, ktory olej to ten śmierdziel? władca włosów MAHABRINGHRAJ ?

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez motylek1007

ja jestem za kastracją i strerylizacją z urzędu wszystkich zwierząt, nawet tych w domu, jak sie nie ma założonej prawdziwej hodowli - wtedy nie byloby tyle bezpańskich zwierzat.

ale wtedy nie byłoby kundli i dachowców
tak jest w wielu krajach, w ktorych problem niechcianej zwierzęcej populacji został rozwiązany........

[xxxMikixxx]

Napisane przez motylek1007

ja mylam 2 razy Hippem i zeszlo bez problemu

Napisane przez Asia19x

Powinien ładnie się zmyć, aczkolwiek ja go nie stosowałam, ale myśle,że nie będzie problemu

Napisane przez Magdzia94

Ale sie rozpisałyście
Ogólnie jestem z siebie dumna bo dostałąm 5 z FIZYKI

Gratuluje

[motylek1007]

Napisane przez Bejjka

ale wtedy nie byłoby kundli i dachowców

i dobrze, ja jestem za tym, zeby bylo tylko rasowe zwierzaki i mialy udokumentowane pochodzenie

[Magdzia94]

Nadrobiłam was a teraz uciekam w swiat genetyki i analizy wiersza .....

[blondyna789]

też jestem za sterylizacją zwierząt... powinien być odgórny nakaz, a jak nie to kary, kary, kary dla właścicieli.... ale Polska jest 100lat za murzynami, więc można sobie fantazjować

u Tż-a na osiedlu jest dosłownie chmara kotów, sobie dziko żyją.. i jest ich coraz więcej. dokarmia je taka starsza babka. wszystkich to wkurza, bo jak chce mieć koty, to niech je sobie weźmie do domu, a nie... koty się rozmnażają na potęgę i szczają po klatkach i piwnicach....

[piotrkowalolitka]

o matko wiedzie co
Wlasnie dziadek przyjechal z torba pelna ubran. Kupil w lumpeksie i zaczal rozdawac. Jakies swetry, same szmaty. Mama sie poklocila zeby wiecej nie kupywal, bo mamy swoj wlasny styl, a on i tak znosi do nas. Wyszedl teraz wzburzony. Mama ma wyrzuty sumienia
Pomyslcie to dopiero tesc. Juz od lat znosi do nas zlomowisko. Jak sie budowalismy to przyniosl ze zlomowiska stare okna

[jyyli]

Dziewczyny, tak wrócę do tematu gołębi... http://demotywatory.pl/401631/Badz-jak-golab

Wiecie co, ja uważam, że sterylizacja bezpańskich zwierząt powinna być za darmo, bo myślę, że mało jest na świecie ludzi, którzy mieliby na to pieniądze.
Ale też uważam, że powinno się karać ludzi, którzy wyrzucają zwierzaki z domów. Bo to oni są założycielami populacji bezpańskich zwierzaków. Powinno się ich karać grzywnami i aresztem, to może by im się odechciało takich rzeczy robić.

Ja to nie wiem co się dzieje, w sobotę mój tata znalazł kotka, a w piątek sąsiadka szczeniaka... Niby tu mieszka tyle wielce wykształconych ludzi, jacyś cholerni doktorkowie i inni, a takie rzeczy robią

[legallybrunette]

Napisane przez Bejjka

Motylku, to super, że tak kochasz zwierzęta
zgadzam się z Tobą, ale też zgadzam się z Legally
nie każdy musi kochać zwierzęta, ale musimy je szanować i wspierać, bo są pełnoprawnymi użytkownikami tej planety, tak jak my
tylko, że ludzie często dokarmiając bardziej szkodzą zwierzętom niż im pomagają np dokarmianie bezpańskich kotów powoduje ich niekontrolowaną populacje na moim osiedlu mnóstwo ludzi dokarmia koty, niby super, ale teraz tyle namnożyło się tych kotów i to z kazirodczych związków, które w większości są chore
dlatego w Polsce powinno się bezpańskie zwierzęta kastrować....szkoda, że tak się nie dzieje....

idealnie to ujelas, wlasnie o to mi chodzilo. ludzie sypią im jedzenie i są dumni jacy oni to są dobrzy, a tak naprawde nie wiedzą że im szkodzą. to nie o to chodzi ze nie lubie zwierząt, oczywiscie jak znalazlabym jakiegos kotka biednego wychudzonego to logiczne ze bym mu cos dala zeby zjadl i jakos sprobowala mu znalesc dom albo pomoc. chodzi mi o to zeby robic to z glową.

jaa rozumiem motylek ze kochasz zwierzęta, ale obsrany balkon ci nie przeszkadza bo mozna umyc, obsrane ciuchy ci nie przeszkadzają. cos tam ci nie przeszkadza. mam wrazenie ze jakby ptak ci za przeproszeniem nakupkal na glowe, to bys tez byla szczesliwa. ja tez lubie zwierzęta ale są pewne granice.

a co do kotów? moze mam blędne myslenie, ale jak dla mnie to zwierzęta dzikie. " Istnieją rozbieżności w kwestii daty udomowienia kota. Większość źródeł sugeruje lata 4000 - 3700 p.n.e., a miejscem w którym miało do tego dojść była Nubia. Istnieją jednak dowody (grób kota z Cypru sprzed ok 7500 r. p.n.e.), że domestyfikacja kota zaczęła sie znacznie wcześniej i trwała kilka tysięcy lat, a jej miejscem był obszar Żyznego Półksiężyca. Już ok. 2000 r. p.n.e. kot był pospolicie hodowany w Egipcie." wiec koty powinny biegac jak inne dzikie zwierzęta a nie duszone w 4 ścianach.

A co do kastracji nie jestem taka pewna. Kotek mojej przyjaciolki mieszkal w domku jednorodzinnym, mial dostęp do podwórka z ogrodkiem, ale często wymykal sie za plot więc go wykastrowali bo się bali. Zmarl po roku a lekarz stwierdzil niewydolność nerek spowodowaną kastracją. Teraz mają kolejnego juz z 2 lata i jest niewykastrowany i żyje i trzyma się dobrze.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez blondyna789

też jestem za sterylizacją zwierząt... powinien być odgórny nakaz, a jak nie to kary, kary, kary dla właścicieli.... ale Polska jest 100lat za murzynami, więc można sobie fantazjować

u Tż-a na osiedlu jest dosłownie chmara kotów, sobie dziko żyją.. i jest ich coraz więcej. dokarmia je taka starsza babka. wszystkich to wkurza, bo jak chce mieć koty, to niech je sobie weźmie do domu, a nie... koty się rozmnażają na potęgę i szczają po klatkach i piwnicach....

popieram

[motylek1007]

Napisane przez jyyli

Ale też uważam, że powinno się karać ludzi, którzy wyrzucają zwierzaki z domów. Bo to oni są założycielami populacji bezpańskich zwierzaków. Powinno się ich karać grzywnami i aresztem, to może by im się odechciało takich rzeczy robić.

jak najbardziej i powinni taką kare finansową dac ze latami by spłacali

ciocia przgarnela w niedziele szczeniaka z ulicy, stan krytyczny, skonczyl u weta, nadal nie wiadomo czy on z tego wyjdzie.
dorwałabym tego kogos to nie wiem co

[legallybrunette]

Ja to pojmuje w taki sposob : Najwazniejsze jest w dokarmianiu to zeby pomagac zwierzętom, a nie uzależniać je od siebie. Bo takie uzależnione nie poradzą sobie gdy ty np. wyjedziesz itp. Przylecą na twój balkon goląbki i bedą czekac bo wiedzą że tu jest jedzenie. A same nie bedą potrafily znaleźć innego źródŁa i zdechną.

[blondyna789]

w ogóle nie wiem jakie są statystyki, ale przynajmniej w moim mieście jest znaaaacznie mniej bezpańskich psów niż kotów... tego dziadostwa jest na pęczki na wszystkich osiedlach.. przy czym psa luźno latającego zobaczyć to graniczy z cudem....

[legallybrunette]

Napisane przez motylek1007

jak najbardziej i powinni taką kare finansową dac ze latami by spłacali

ciocia przgarnela w niedziele szczeniaka z ulicy, stan krytyczny, skonczyl u weta, nadal nie wiadomo czy on z tego wyjdzie.
dorwałabym tego kogos to nie wiem co

Ludzie są bez serca. Wiadomo ze taki zwierzak sobie nie poradzi :/:/

[motylek1007]

Napisane przez legallybrunette

jaa rozumiem motylek ze kochasz zwierzęta, ale obsrany balkon ci nie przeszkadza bo mozna umyc, obsrane ciuchy ci nie przeszkadzają. cos tam ci nie przeszkadza. mam wrazenie ze jakby ptak ci za przeproszeniem nakupkal na glowe, to bys tez byla szczesliwa.

marze o tym zeby ptaki srały mi na głowe, moze dzis bedzie szczesliwy dzien i jakis mnie osra?

Napisane przez legallybrunette

a co do kotów? moze mam blędne myslenie, ale jak dla mnie to zwierzęta dzikie. " Istnieją rozbieżności w kwestii daty udomowienia kota. Większość źródeł sugeruje lata 4000 - 3700 p.n.e., a miejscem w którym miało do tego dojść była Nubia. Istnieją jednak dowody (grób kota z Cypru sprzed ok 7500 r. p.n.e.), że domestyfikacja kota zaczęła sie znacznie wcześniej i trwała kilka tysięcy lat, a jej miejscem był obszar Żyznego Półksiężyca. Już ok. 2000 r. p.n.e. kot był pospolicie hodowany w Egipcie." wiec koty powinny biegac jak inne dzikie zwierzęta a nie duszone w 4 ścianach.

wypuscmy wszystkie koty i psy i nawet ptaki z klatek, niech sie cieszą wolnoscią, nie duśmu ich w domu

Napisane przez legallybrunette

A co do kastracji nie jestem taka pewna. Kotek mojej przyjaciolki mieszkal w domku jednorodzinnym, mial dostęp do podwórka z ogrodkiem, ale często wymykal sie za plot więc go wykastrowali bo się bali. Zmarl po roku a lekarz stwierdzil niewydolność nerek spowodowaną kastracją. Teraz mają kolejnego juz z 2 lata i jest niewykastrowany i żyje i trzyma się dobrze.

i do tego nie kastrujmy bo umrą na jakies choroby, niech zyja w wolnosci, nie dokarmiajmy ich to nie beda tak chetnie sie rozmnażać

[legallybrunette]

Napisane przez blondyna789

w ogóle nie wiem jakie są statystyki, ale przynajmniej w moim mieście jest znaaaacznie mniej bezpańskich psów niż kotów... tego dziadostwa jest na pęczki na wszystkich osiedlach.. przy czym psa luźno latającego zobaczyć to graniczy z cudem....

no bo koty to zwierzeta dzikie i umieją znaleść pożywienie. Pies nie da sobię rady, przeciez nie zapoluje na mysz czy cos.. Psy muszą mieć wlasny dom.

[motylek1007]

Napisane przez legallybrunette

no bo koty to zwierzeta dzikie i umieją znaleść pożywienie. Pies nie da sobię rady, przeciez nie zapoluje na mysz czy cos.. Psy muszą mieć wlasny dom.

nim człowiek udomowił psa, tez zyly na dziko wiec?

myszy dzis są "zdrowe" jak jedzą ziarno nafaszerowane chemikaliami?

[legallybrunette]

no mi sie szkoda robi takiego pieska czy kotka który mieszka w mieszkaniu i się kisi. Kolezanka ma kota. Mieszka w kawalerce, a jedyną atrakcją tego kota jest jedzenie, albo przejscie dookola 12 metrów kwadratowych. Dla ciebie to dobrze?

Co innego jak ktoś ma warunki, kot wybiega na ogród poluje na myszy w domku, bawi się na świerzym powietrzu, ma pelno ruchu.

Albo z psami, w malym mieszkaniu mieć dobermana czy labradora a jego wyjscie na dwór polega na wyjsciu przed klatkę na "siku" i spowrotem do domu.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Napisane przez motylek1007

nim człowiek udomowił psa, tez zyly na dziko wiec?

myszy dzis są "zdrowe" jak jedzą ziarno nafaszerowane chemikaliami?

ale tak uzaleznil psa ze nie jest juz w stanie sobie sam poradzić !

[jyyli]

Napisane przez legallybrunette

A co do kastracji nie jestem taka pewna. Kotek mojej przyjaciolki mieszkal w domku jednorodzinnym, mial dostęp do podwórka z ogrodkiem, ale często wymykal sie za plot więc go wykastrowali bo się bali. Zmarl po roku a lekarz stwierdzil niewydolność nerek spowodowaną kastracją. Teraz mają kolejnego juz z 2 lata i jest niewykastrowany i żyje i trzyma się dobrze.

Nie obrażając przyjaciółki to ona trochę głupio postąpiła. Kocury, jeśli kastrować, to we wczesnej młodości, a potem całe życie trzeba karmić specjalną, profesjonalną i zapewne nieziemsko drogą karmą, bo inaczej właśnie tak się dzieje: kocury chorują i zdychają.
Ja moich nie wykastrowałam, bo oczywiście ojciec i brat, wielcy obrońcy męskości się buntowali, a teraz na pewno nie wykastruję, jeden kot ma trzy lata a drugi rok.

Na szczęście kotkom to wszystko nie grozi i jeśli kicia zostanie z nami, to ją wysterylizujemy, a jeśli będzie mieć nowy dom, to poproszę o to właściciela.

Koty nie są już w naszych czasach absolutnie dzikie. Dzikie to są lwy, tygrysy i rysie.
Gdyby kot miałby sobie poradzić na wolności, to nie byłoby tak łatwo zwabić go do domu jedzeniem i nie chorowałyby z zimna, nie byłyby zaropiałe i wyliniałe, a takie właśnie są koty żyjące na wolności.

Moje akurat biegają po dworze, ale widziałam wiele kotów, które nie wychodzą z mieszkania i były szczęśliwe.