Shih Tzu cz. II

[natus2]

,

[Kaarolianka]

Napisane przez tristen21

Kaarolianka, sliczna ta twoja Molly Ja tez mam Molly tyle ze moja 26 czerwca skonczy 4 miesiace hehe Wlasnie od jakiegos czasu sie uczymy zeby psina zalatwiala swoje potrzeby na zewnatrz ( a pogoda baaardzo niesprzyjaaca... a jak tak leje to ona stoi w trawie i sie nie rusza heh) Macie jakies dobre rady??? Bo ona z tego wszystkiego..jak wczesniej robila pieknie siku na mate higieniczna w jednym miejscu tak teraz roznie to bywa. Chyba jej sie pokrecilo cos od tego wychodzenia na pole. A tak wogole to wlasnie zaczyna pokazywac charakterek i niszczyc conieco eh
Wlasnie mam jeszcze jedno pytanko..wyrywacie same swoim psiakom wlosy z uszu? Czy robicie to w salonie czy u weta? bo chyba powinnam jej wyrwac wlosiska
pozdrowienia ode mnie i Molly

Co do załatwiana się to moja malutka na początku siusiała na dywan w dużym pokoju, albo tez na balkonie na wykładzinę bo od małego lubi siedzieć na balkonie i wygladac przez małe okienko , które zrobiliśmy specjalnie dla niej wychodziłam z nią najczesciej jak się dało ale niestety i tak i tak załatwiała się w tych dwóch miejscach.. i w końcu musieliśmy zmienic dywan bo już nie nadawał się do niczego i od tamtej pory Mollunia jeszcze niegdy nie załatwiła się w domku , na balkonie tez juz nie siusia poprostu czuła tam sowje zapachy i robiła a teraz już pięknie na dowrku się załatwia i szczeka jak chce wyjść

[Kaarolianka]

To ja może jeszcze dodam kilka footek :

[Ewkaaa8891]

Ale jest słodka
I ślicznie przystrzyżona

[monika733]

Pięknie zadbany pieseczek !!!

[pazuza]

Napisane przez gunia 23

Pazuza, piękne zdjęcia malutkich kundelków!

Proszę kliknij w jedną z ikonek Szybkiej Odpowiedzi przy postach, aby uaktywnić to okienko.

[gunia 23]

Słuchajcie, może ktoś tutaj spotkał się z takim przypadkiem i rozwieje moją ciekawość. Obie moje suki są w miarę regularnie odrobaczane co 4 miesiące (ostatnie odrobaczenie było za pomocą Pratelu). Wiem doskonale, że w przypadku dorosłego psa nie odrobacza się na chybił trafił, tylko powinno się zanosić kał do badania i wtedy działać. Robaki są na tyle podłe, że się uodparniają na środki. Ale nie w tym rzecz. Od jakiegoś miesiąca zauważyłam u jednej, że w jej kupie (szczególnie jak miała rozwolnienie) takie malutkie, żółte jajeczka, coś jak małe ziarna gorczycy (wiem, obrzydliwe porównanie ale inaczej nie umiem tego zobrazować). Zanim zaniosę to cholerstwo do badania, to zapytam tutaj: czy ktoś spotkał się z czymś takim u dorosłego psa i co to może być?

[aferaa]

Może to być izosporoza, powodują to pierwotniaki - kokcydia. Najczęściej u młodych piesków ale może też wystąpić u starszych, osłabionych.
Odrobaczanie preparatami na robale płaskie i obłe nie działa na to. Właściciwie w Polsce jest tylko jeden preparat który zabija to, ale jeśli lekarz stwierdzi, że to to, to będzie wiedział.

[gunia 23]

Dzięki Aferaa! Oczywiście zaniosę do badania to dziadostwo, byłam po prostu ciekawa co to może być i zaraz poszukam jeszcze czegoś o tym. Właśnie dziwne jest to, że wystąpiło to tylko wtedy gdy Nela miała rozwolnienie. nigdy się nie zdarzyło, żeby było w "normalnej" kupie.

[aferaa]

Te pierwotniaki mogą sobie żyć w jelitach, właściwie w nabłonku jelit naszych psiaków zupełnie niezauważalnie. Momentami mogą się nadmiernie namnożyć, niszczą wtedy nabłonek jelit i powodują biegunki. Być może dlatego widzisz to w momencie kiedy sunia ma rozwolnienie, jest ich wtedy pewnie więcej niż normalnie i są widoczne gołym okiem, takie bardzo drobniutkie ziarenka.
Ale oczywiście może to być coś zupełnie innego a tak na marginesie to to świństwo jest bardzo często przyczyną uporczywych biegunek u psów i wielu lekarzy leczy objawy czasem całymi tygodniami, pies chudnie i nikomu nie przyjdzie do głowy sprawdzić kupy pod kątem kokcydiów. Kiedyś widziałam szczeniora, któremu kokcydia tak zniszczyły nabłonek, że lała się z niego krew i w takim stadium piesek trafił do "naszego" weta.

[monika733]

Podobno na takie (i nie tylko) dziwne robale jest PANACUR - o wiele lebszy od tych pospolitych środków !

[aferaa]

Może i tak, ale to o czym pisałam wyżej powodowane jest przez pierwotniaki nie robaki i Panacur tego nie zwalczy. Skuteczny jest Baycox.

[gunia 23]

Zanczy tak, u mnie ani starsza ani młodsza chude nie są. Starszą mam od szczeniaka i zawsze była "dobrze zbudowana". Ostatnimi czasy trochę schudła ale to z powodu operacji, problemów z kręgosłupem i chorbą Cushinga. Ciągle jest na lekach, ale ma prawo, w końcu emerytka Teraz wraca do formy i mam wrażenie, że znów przytyła niestety. Co do młodszej, to jak ją wzięłam, a właściwie zaadoptowałam to była chuda. Teraz wygląda kwitnąco, tzn nie jest gruba, żeber nie widać, ale je czuć pod skórą. Karmię ją ciutkę mniej niż starszą, gdyż jest wysterylizowana. A ta kaszka w kale mnie po prostu strasznie martwi. Dziwne jest, że mikroskopijny pierwotniak może wytwarzać widoczne formy przetrwalnikowe czy jak im tam...Czy to możliwe? Bo to widać gołym okiem. Udam się oczywiście do weta, zresztą jestem tam częstym gościem i tak (i zawsze pytanie w poczekalni od innych właścicieli, czy te moje suki to matka z córką, na co ja odpowiadam, że nieeee! to koleżnaki

[Shihtzak]

Napisane przez gunia 23

Zanczy tak, u mnie ani starsza ani młodsza chude nie są. Starszą mam od szczeniaka i zawsze była "dobrze zbudowana". Ostatnimi czasy trochę schudła ale to z powodu operacji, problemów z kręgosłupem i chorbą Cushinga. Ciągle jest na lekach, ale ma prawo, w końcu emerytka Teraz wraca do formy i mam wrażenie, że znów przytyła niestety. Co do młodszej, to jak ją wzięłam, a właściwie zaadoptowałam to była chuda. Teraz wygląda kwitnąco, tzn nie jest gruba, żeber nie widać, ale je czuć pod skórą. Karmię ją ciutkę mniej niż starszą, gdyż jest wysterylizowana. A ta kaszka w kale mnie po prostu strasznie martwi. Dziwne jest, że mikroskopijny pierwotniak może wytwarzać widoczne formy przetrwalnikowe czy jak im tam...Czy to możliwe? Bo to widać gołym okiem. Udam się oczywiście do weta, zresztą jestem tam częstym gościem i tak (i zawsze pytanie w poczekalni od innych właścicieli, czy te moje suki to matka z córką, na co ja odpowiadam, że nieeee! to koleżnaki

Mi to bardziej wygląda na człony tasiemca.

[gunia 23]

Tasiemiec to miałby chyba takie człony w kształcie ziarenka ryżu, a te są okrągłe jak ziarna gorczycy (tylko, że zdecydowanie mniejsze). Tak czy siak nie ma co gdybyć, tylko trzeba zebrać i zanieść. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

[migdy]

Mam pytanie do dziewczyn z Wrocławia
Chcemy sie wybrać do fryzjera zeby obciąć się na krótko bo w lecie gorąco, ale będzie to nasza pierwsza wizyta i jeszcze nie mamy rozeznania Może mogłybyście nam coś polecić Z góry dziekujemy i pozdrawiamy!

[monika733]

Była wspaniała fryzjerka ale z powodu problemów zdrowotnych musiała zamknąć zakład ! Teraz to sama tak latam i prubuje i widze że idąc z pieskiem do frycka musimy mieć konkretnie sprecyzowaną fryzurkę. Takie opisy połowiczne nie zdają egzaminu bo każdy to widzi inaczej i potem wracamy z pieskiem i nie udaną fryzurką. Najlepiej jak byś znalazła gdzieś zdięcie i takie pokazała na wizycie - masz wtedy 100% pewności że że będziecie zadowoleni !! No i napewno trzeba będzie najpierw zadwonić i umówić się na wolny termin !!
1. ul. Orla (cyba13) tel: 695752142.
2.ul. Daszyńskiego 8 - tel: (71) 321-38-07.
3.ul.Na Ostatnim Groszu - tel: (71) 351-80-71.
4.ul. Tetmajera 17a- tel71) 326-31-70


ps: 1 i 4 wypróbowałam i polecam !!

[Kaarolianka]

a My wczoraj wróciłysmy od babci, gdzie Molluśka swietnie sie bawiła i szaalała, a jaka szczęśliwa hehe bo miała całe podwórko tylko dla siebie tylko nic jeść nie chciała nie wiem, nic jej nie smakowało a dostawała swoje jedzonko za to od wczoraj nadrabia i śpi cały dzień, taka wymęczona była i teraz w ogole z łożka nie schodzi ;p dobudzić jej nie można tylko na siusiu i z powrotem ;d
to jeszcze Was troche pomecze fotkami z "szaleństw" Molluni

[tristen21]

Swietna jest zazdroszcze tej niskiej trawki i ogrodu bo u mnie trawa po pas i niestety pod blokiem spacerki na smyczy. Moj Molly dokladnie tak samo spi hehe Chyba wszystkie shitzaki tak lubia (na grzbiecie). Apropo Kaarolianka tak z ciekawosci..pamietasz moze kiedy bylas z nia pierwszy raz u fryzjera, ile wtedy miala? poki co sobie radze z wlosami u mojej nio ale tak sie zastanawialam

[monika733]

O ile mi wiadomo wszystkie tak spia !!!

[Kaarolianka]

Napisane przez tristen21

Swietna jest zazdroszcze tej niskiej trawki i ogrodu bo u mnie trawa po pas i niestety pod blokiem spacerki na smyczy. Moj Molly dokladnie tak samo spi hehe Chyba wszystkie shitzaki tak lubia (na grzbiecie). Apropo Kaarolianka tak z ciekawosci..pamietasz moze kiedy bylas z nia pierwszy raz u fryzjera, ile wtedy miala? poki co sobie radze z wlosami u mojej nio ale tak sie zastanawialam

Miała 5,6 mies. jakoś tak nie pamiętam dokładnie My jutro idziemy na strzyżenie, na króciutko bo wydaje mi się że może w te upały tak lepiej ? lubie jak ma długie włoski ale nie wiem czy nie chłodniej jej tak będzie... jak myslicie ?
tristen21 wrzuc footki swojego malucha

[monika733]

Z tym zcinaniem Shih-tzu na kródko , na lato jest nie tak jak nam się wydaje - dłuższy włos chroni ich ciałko przed słońcem. Ciężko znosza upały przez krótkie kufy (noski) a nam się wydaje że to przez włoski -- jest jednak inaczej !!

[Kaarolianka]

Napisane przez monika733

Z tym zcinaniem Shih-tzu na kródko , na lato jest nie tak jak nam się wydaje - dłuższy włos chroni ich ciałko przed słońcem. Ciężko znosza upały przez krótkie kufy (noski) a nam się wydaje że to przez włoski -- jest jednak inaczej !!

Możliwe że tak jest, niestety juz sie umowiłam ale powiem zeby tylko ja troszke podcieła bo moze tak jak mowisz Monika nie przez włos jest im gorąco słyszałam od rózbych osob i sa rozne zdania dlatego nie wiedziałam i umowilam juz sie na to strzyzenie

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

wklejajcie jakies zdj swoich pieseczkow

[monika733]

Oto całe moje ZOO !!

[monika733]

Oto całe moje ZOO !!!!

[Kaarolianka]

Jejkuu !!!! jakie śliczności super gromadka

[silvi27]

Stanowczo odradzam fryzjerkę Na Ostatnim Groszu we Wrocławiu. Wszystkie pieski obcina na podobieństwo YORKÓW!!!! Widziałam efekty takiego obcięcia Shih Tzu - masakra.

[daisydee]

Ja mam małego pieska shih tzu od miesiąca ale to straszny terrorysta nauczył się szczekać, i teraz nie mozemy nawet spokojnie zjeść bo siedzi, patrzy na nas i szczeka jak szalony wkurza go też to, że nie potrafi wskoczyć na łóżko, bo jest za malutki, więc tez szczeka no i co najważniejsze- mimi miliona prób wszelkiego rodzaju- sika gdzie mu się podoba narazie nie możemy z nim wychodzić regularnie bo jest brzydka pogoda i mokro, ale nawet jak jest ładnie, to na godzinnym spacerze się nie załatwi, tylko kulturalnie ze 3 razy w różnych miejscach po powrocie do domu... masakra, czasami ręce opadaja ale mam nadzieję, ze cos jeszcze z niego dobrego wyrośnie bo ma narazie 2,5 miesiąca

[monika733]

Ma rodowód ??
Pytam dlatego że jest piekny , ma regularne znaczenia i piękna główkę!!
Z oczek jednak "patrzy" diabełek , ale z takich często mądre pieski wyrastaja ! Tak było z moja Dolores !!

[daisydee]

Napisane przez monika733

Ma rodowód ??
Pytam dlatego że jest piekny , ma regularne znaczenia i piękna główkę!!
Z oczek jednak "patrzy" diabełek , ale z takich często mądre pieski wyrastaja ! Tak było z moja Dolores !!

jest po rodowodowych rodzicach i mogłam kupić go z rodowodem, ale i tak nie będę go wystawiać, więc uznałam, że jest mi niepotrzebny i kupiłam wersję "zwykłą"
no diabełek to z niego jest jeśli z Twojej Dolores wyrósł mądry piesek to jest dla nas nadzieją, że i z Pixie coś dobrego wyrośnie