Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

[minka26]

Napisane przez izazula

Usmialiśmy się z Tż (wcele nie z etiopskich dzieci). Jakże bardzo ten opis przypomina naszą Zosieńkę

Amela też ma taki brzuchol, ostatnio nawet pomyślałam, żeby ją lekarzowi pokazać, bo jakoś jej się powiększył. No ale skoro wszystkie dieciaczki takie mają to wariata z siebie robić nie będę Zośka mojej siostry to taka glizdeczka, że u niej ten brzuszek mało widoczny, a niby tylko 1 kilogram różnicy między dziewczynami

[P0P70]

Yoonka - Toż to ja pisałam już i zostało to nawet potwierdzone przez niejedną że to ja jestem najbardziej wyrodą matką u nas.

Ja to chce zrezygnować z tego wyjazdu ale TZ coś nie bardzo. No i do końca nie wiadomo czy to angina. Tak mi powiedział ale teraz twierdzi że to coś innego bo mała ma biegunkę i dzwonił do lekarki i ta powiedziała aby jednak nie dawać antybiotyków. Zobaczymy jak będzie w nocy. Dodatkowo dochodzi problem o ja nie wiem gdzie mam jutro jechać. Oni chcą jechać pod Kielce i ja niby tam mam dojechać a ja uważam że nie ma sensu jej męczyć i chę jechać pod Opole ale nie pojadę jak ich tam nie będzie.

[Ferrou]

Hej

Śpieszę poinformować, że akcja ruszyła!!!
http://storybyferrou.blogspot.co m/20...a-natalki.html

Buziaki dla Wszystkich maluchów

[minka26]

Napisane przez Ferrou

Hej

Śpieszę poinformować, że akcja ruszyła!!!
http://storybyferrou.blogspot.co m/20...a-natalki.html

Buziaki dla Wszystkich maluchów

zajefajnie biorę udział za✂✂✂iaszcze nagrody

[libra777]

Napisane przez ania p

będę uczyła swoją córkę tak samo jak i syne , ale nie musi tego robić od małego chłppaki mają zabawki takie bardziej hobbistyczne typu auta , tory do nich itp a dziewczynka od małego kuchnia odkurzacz itp .

Oczy mi się same zamykają doczytałam i idę kimać

gotowanie też może być hobby, a niektóre mają hopla na punkcie sprzątanie to też swego rodzaju hobby przeciez nikt nie robi tego z musu

Ferrou super

[sidorcia]

Ferrou jesteś boska, nie wiem jak Ci dziękowac.

[evitka21]

Napisane przez libra777

gotowanie też może być hobby, a niektóre mają hopla na punkcie sprzątanie to też swego rodzaju hobby przeciez nikt nie robi tego z musu

o to to, szkoda, że gotowanie nie jest moim hobby, nie znoszę gotować ( i w zasadzie tego nie robię), a chciałabym lubić. Jak to się mówi-chciałabym żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce
Niestety zabawa kuchenkami mi nie pomogła (więc też i nie przeszkodziła)
A moja lubi zabawę kuchennymi rzeczami, to co powinnam jej zabronić, bo ją mentalnie w gary pcham? e tam.

ferrou, jesteś boska!!!!!!!!!!!!!!!!!! klaski:

[tylkooliwka]

Ferrou pełen profesjonalizm jesteś cudna

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

[QUOTE=minka26;30186021]


w ogóle nie powinno się mówić "nie" przed czasownikami, np. nie rób, nie rozlewaj, nie coś tam, powinno się używać wyrazów przeciwstawnych, zamiast "nie rozlewaj" to "trzymaj szklankę prosto", zamiast "nie wchodź" to "zejdź" itp. Ja się staram tak robić, ale nie zawsze mi się udaje, bo jak coś mała odwala to gadam szybko bez zastanowienia nie wiem czy w ogóle zrozumiałaś o co mi chodziło
QUOTE]
no jasne,że tak
zakodowałam i od dzisiaj wprowadzam w życie tylko jeszcze muszę moją mamę uświadomić a ona znowu powie,że wydziwiam

Napisane przez evitka21

a jeszcze miałam wam napisać, że sobie kupiłam dziś super kozaczki jesienne-granatowe, zamszowe,trochę marszczone za 29zł w CCC outlecie.
I to na dzieciowym-co ciekawe-mierzę 36-za duże, 35 też luźnawe, 34 no niby dobre, ale jednak wzięłam 35

to masz tak gigantyczną stopę jak ja

PoP ja tez bym Oliwki z domku nie ruszała,przy rozwolnieniu to chwila i dupka się odparza mimo zmiany a jeszcze siedzieć tyle czasu w foteliku,a jeśli nadal ma gorączkę to tym bardziej


co do brzuchów to Danielek nie należy do szczuplaczków chociaż ostatnio bardzo się wyciągnął ale brzusio ma a jak zje więcej to mu się właśnie taka piłeczka robi

[mloda1989]

no no no ferrou poszalalas

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

a odnosnie brzuszkow.... babel chyba nadal ma roszczep miesni na brzuszku 0 taka krecha mu idzie.... do jakiego lekarza z tym isc oprocz pediatry??

[Darusiaaaa]

CZESC


FERROU------ZAJE**ŚCIE!!!!Pięknie to wszystko zrobiłaś!!!!!

Młoda to może pediatra was pokieruje gdzieś dalej na badania?

Moje dziecko na słowo NIE nie reaguje zupełnie.

[mloda1989]

ta nasza pediatra nic z tym nie robi.... chcemy gdzies prywatnie isc tylko cholercia nie wiem do jakiego lekarza;/

[blistex]

Młoda a może do jakiegoś ortopedy, albo terapeuty zajęciowego, albo do jakiegos innego pediatry.

[sidorcia]

Młoda Natalka też to ma, od urodzenia. Pediatra powiedziała po urodzeniu, że to przepuklina ale nie zrobiła z tym nic. Ale moja mama mówi, że ja jak byłam mała też miałam to, mój brat również - i to przepuklina na 100%, przynajmniej u nas. Teraz idę do pediatry, przypomnę jej o tym, i poproszę ją o taki plasterek, on ściąga skórę i ta przepuklina się schodzi. Coś w tym rodzaju.

[Darusiaaaa]

Oliwia jak sie darla przy kolce non stop to tez jej troche ta przepuklina wyszla, takie plasterki sa w kazdej aptece dostepne, taki okragly specjalny plaster.

[mloda1989]

o kurcze to mnie przestraszyłyście;/

[Darusiaaaa]

mloda spoko jak to ta przepuklinka to spokojnie dasz rade sama przykleic plaster i sie wchlonie.

[lindsley]

Napisane przez mloda1989

a odnosnie brzuszkow.... babel chyba nadal ma roszczep miesni na brzuszku 0 taka krecha mu idzie.... do jakiego lekarza z tym isc oprocz pediatry??

Może do chirurga dziecięcego?

Ferrou super

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Co do przepukliny to są różne szkoły i jedni polecają plasterki inni nie.
Mi chirurg kazała ćwiczyć z Michałem mięśnie brzucha - podciągać go za ręce z pozycji leżącej do siedzącej...

[anakazar]

Dziewczyny czy wy oszalałyścieTyle od wczoraj naprodukować.W życiu was nie nadrobie.

Moje dziecko nauczyło się nowego słowa:Wychodze z nią z domu i ktoś chyba na wiose gnój wylewał i ja do siebie mówie"wali jak koniowi z dupy",a mała chodzi teraz i bez przerwy gada"s dupy,s dupy"Jeju jęzora trzeba pilnować.

[evitka21]

młoda ja bym poszła do pediatry i na pewno by poradził co zrobić i gdzie iść jak sam nie da rady

[mloda1989]

kurcze na kazdej wizycie zwracalismy na to uwage i zawsze kazala czekac....

[madziwnia]

Ferrou!!! brak mi słów!!!
Jesteś wielka!!!

Dziewczyny popytajcie znajomych kto ma swoje strony albo blogi niech wrzucaja!!!

[blistex]

powiedzcie czy zemną jest coś nie tak czy Tż nadaje sie do odstrzału?
a teraz nasz problem
od paru dni nie możemy dojść do porozumienia sprawa tyczy się kuchni no i na chłopski rozum jeśli stare okno jest w miejscu, gdzie na rysunku jest czerwona plama i z lewej gdzie jest nebieska jest drugie takie malusie no i ja w miejsce tego malusiego chcę wstawić duże okno tej samej wielkości, co to z prawej czerwone, a czerwone zamurować, jeśli okaże się, że jest tam ciemno, to wstawić takie malusie okno drugie niebieskie na rysunku, Tż się wścieka i twierdzi, że będzie ciemno jak w bunkrze i że musimy zostawić czerwone okno a oba niebieskie zamurować, ale to też według mnie będzie ciemno, a jak zostanie czerwone okno, to jak przyjdą meble na ścianę kuchenne, to i tak zasłonią część okna i nawet nie będę mogła go umyć, bez ściągania szafki wiszącej.
I teraz mam do was pytanie czy ja już nie myśle racjonalnie i Tż ma racje, czy pozyczyc od teścia strzelbę i odstrzelić mu co nieco, bo doprowadza mnie z tym remontem do szału. Ostatnio wymyślił, żebyśmy w planowanym pokoju Julki zrobili salon, tutaj wielka kuchnię, a Julka niech z nami śp[i w sypialni do skończenia 18 albo do puki sie nie wyprowadzi w dodatku do sypialni wchodzi tylko nasze łóżko i szafa, więc ona z nami na łóżku by spała

teraz w skrócie dla tych co by się nie mogły połapać w moim opisie
czerwone okno wywalamy zostają dwa albo jedno to z lewej
czerwone okno zostaje a wywalamy niebieskie
wywalamy wszystko i wyjeżdżamy na stałe z kraju bez Tżta

[blistex]

z wrażenia nie wstawiłam obrazka

[mloda1989]

drcon bylas u mnie nie mam okna w kuchni, tylko to na pokoju i wcale nie jest ciemno.... swiatlo - lampka wszystko zalatwia - fakt fajnie jest miec okno w kuchni ale jak nie ma jak to trudno.... jak dla mnie duze okno w pokoju to lepszy wybor.... duze okno w kuchni strasznie nie praktyczne - szafki - jak bedzie cos nie tak to dacie tam malutkie i tyle choc wg mnie nie bedzie potrzebne

[madziwnia]

oczywiscie duzoe okno lepsze w pokoju ale ja znów nie wyobrażam sobie kuchni bez okna nawet małego

[blistex]

dzięki dziewczyny

Młoda ale u Ciebie kuchnia jest na wprost okna w pokoju a tu jest z boku tego okna

[Darusiaaaa]

a ja znow sobie wyobrazam kuchnie bez okna,mimo ze tak owej nie mialam to jak jestem u kogos to mi sie niektore slepe kuchnie fajnie urzadzone bardzo podobają.

[minka26]

Napisane przez anakazar

Dziewczyny czy wy oszalałyścieTyle od wczoraj naprodukować.W życiu was nie nadrobie.

Moje dziecko nauczyło się nowego słowa:Wychodze z nią z domu i ktoś chyba na wiose gnój wylewał i ja do siebie mówie"wali jak koniowi z dupy",a mała chodzi teraz i bez przerwy gada"s dupy,s dupy"Jeju jęzora trzeba pilnować.

[blistex]

http://www.kimono.pl/6-letnia-krolow...makijazu-a3042

[P0P70]

Ferrou - jesteś WSPANIAŁA


Drcron - Opcja 3 mi sie najbardziej podoba. JA bym zostawiła małe okienko w kuchni i oczywiście to duże (jak największe) w salonie