JESZCZE RAZ O MAILACH DO WIADOMOŚCI REDAKCJI

[katarzynkaK]

Dlaczego przy zgłaszającym kosmetyk Recenzencie pojawia się także jego mail!!!!!!(chociaż w formularzu zgłoszeniowym zaznaczone jest, że tylko do wiadomości redakcji) Może i wymażecie te maile, ale nie wymażecie go z głów potencjalnych złośliwców, bo wirusika bardzo łatwo wysłać, awtedy to cała ksiązka adresowa może go dostać.

[guest]

Przyłączam się do głosu KatarzynyK. Muszę powiedzieć, że bardzo zdziwiłam się widząc swój adres e-mailowy przy zgłoszonym przeze mnie produkcie.
Będę wdzięczna za usunięcie go z "widoku publicznego"

[Muszka]

Ja też jestem za tym, żeby nie ujawniać przy zgłoszeniach naszych e-maili.

Jeżeli czytasz inne moje posty na forum, to na pewno zauważyłaś, że zmieniliśmy niedawno zasadę publikacji maili w KW.

Polecam lekturę tego postu, podobnie jak nieco spokojniejsze spojrzenie na otaczający świat i choć jedno słowo "proszę"... to sprawia, że milej mi się pracuje.

[img]icons/icon35.gif[/img]

[guest]

Drogi Zło, od nasz oczekujesz słowa proszę. Rozumiem to. Ale zrozum też nas. Zaufałyśmy Wam podając naszego maila, a nie usłyszałam słowa przepraszam za niezgodne z moją deklaracją ujawnienie adresu mailowego. Pozdrawiam

[katarzynkaK]

Nie rozumiem. To adresy mailowe będą się pojawiać czy też nie?

nie, nie będą.

przepraszam

[guest]

Przeprosiny przyjęte.
Jeśli to mozliwe proszę o usunięcie adresów mailowych. Dziękuję [img]icons/icon7.gif[/img]

[katarzynkaK]

A teraz dajmy sobie buzi [img]icons/icon29.gif[/img] i sprawa załatwiona..

Już uchylam duże sombrero [img]icons/icon12.gif[/img]

[katarzynkaK]

Lepiej to mniejsze...[img]icons/icon25.gif[/img]

[guest]

dlaczego wszystkim nagle zaczelo przeszkadzac ujawnienie naszych maili....przeciez one juz od dawna widnieja,wystarczy tylko najechac na nicka oceniajacej kosmetyk)))mi tam to zupelnie nie przeszkadza))

[guest]

dokładnie, a poza tym to jakas fobia z tymi wirusami, może należy sobie komputer zabezpieczyć a nie tragizować [img]icons/icon12.gif[/img]
poza tym, co z tego, że nie będą przy zgłoszeniach. Wystarczy także czytając wasze posty kliknąć na użytkownika, który go wysłał i już można wysłać maila.
W tym momencie, należałoby je usunąć zewsząd.
Albo: załóżcie sobie na jakimkolwiek portalu darmową skrzynkę, użytkownika nazwijcie k46478 i już nikt nie będzie wiedział o kogo chodzi [img]icons/icon12.gif[/img]
bo jak ktoś podaje adres firmy w której pracuje ... to rzeczywiście potem wszyscy sie mogą dowiedzieć, że ma cellulit na tyłku [img]icons/icon12.gif[/img]
(chodziło właśnie o to! czyz nie? [img]icons/icon12.gif[/img]

[Dorotka.R]

Szczególnie ten ostatni fragment mnie ubawił [img]icons/icon25.gif[/img]

Polecam zakałdanie własnego prywatnego konta na jakimś portalu, bo WRÓG NIE ŚPI i pracodawca też. U nie poczta jest wyrywkowo przeglądana (sama się o tym przekonałam po rozmowie z szefem [img]icons/icon30.gif[/img]), więc nie ma mowy o jakiejkolwiek prywatności. A do skrzyneczki na priva dołożyć jakiegoś antyvira i tyle. Na pewno większość z was wie, jak się ZABEZPIECZAĆ!
Pozdrówki
Do.

[guest]

Ze złośliwości 6 dla sistar(od takich jak najdalej... brrrr)
A propos Twojej babskiej ciekawości: mój tyłek ma się dobrze a cellulitu na oczy nie widział...

[guest]

ehh nie bierz tak tego od razu do siebie [img]icons/icon12.gif[/img] przecież nie miałam przyjemności oglądać twojego tyłka, to był tylko przykład. Równie dobrze mogło być o pryszczach na nosie, ale ogólnie chodzi o to, że korzystając z internetu trzeba mieć świadomość, że np wirusa może przysłać nam najlepszy przyjaciel, i to zupełnie nieświadomie, a zresztą każdy plik ściągany z internetu jest potencjalnie niebezpieczny. Bez sensu mieć pretensje do kogoś o ujawnianie maila, bo ty masz niezabezpieczony komputer - w domu to twój prywatny problem, a w pracy problem informatyków. Adres mailowy jest twoim adresem w sieci i ukrywanie się w taki sposób porównywalne jest z chodzeniem do ginekologa w ciemnych okularach, bo "wstydzę się".
Też nie jestem za podpisywaniem się imieniem i nazwiskiem, mam kilka skrzynek pocztowych, i naprawdę jest to do zrobienia. Żeby nie było, że tylko gadam, podaję strony, gdzie można założyć sobie prywatne konto, z którego nie musisz się nikomu tłumaczyć w pracy (poza skrajnymi przypadkami).
www.tenbit.pl (po lewej stronie na górze: załóż konto)
www.onet.pl (po prawej stronie na górze :Poczta)
www.hoga.pl (góra, prawa strona, załóż konto)
na tym ostatnim serverze nie mialam konta, ale dwa pierwsze mogę śmiało polecić.
A tak sobie w ogóle myślę, że potwierdzanie mailem przy zgłaszaniu nie jest chyba konieczne, można by potwierdzać userem i hasłem (tak jak przy logowaniu). Mail nie byłby wtedy nigdzie wpisywany i chyba wszyscy byliby zadowoleni [img]icons/icon7.gif[/img] choć mnie osobiście jest wszystko jedno [img]icons/icon12.gif[/img]

[katarzynkaK]

Już widzę, że egzaminu ze złośliwości byś nie zdała [img]icons/icon36.gif[/img] ...Nowej skrzynki nie muszę zakładać, bo moja aktualna jest całkowicie bezpieczna i nikt mi jej nie zlikwiduje. Pozdrowienia dla wszystkich.[img]icons/icon40.gif[/img]

[guest]

a ty byś nie zdała egzaminu z czytania ;P nie chodziło mi bowiem o to, że ci ją ktoś zlikwiduje (jakiś absurdalny pomysł), tylko o to żeby cię nikt nie poznał, skoro tego nie chcesz.
Zresztą to o skrzynkach było też raczej ogólnie, może ktoś sobie skorzysta.