|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
|
Narzędzia |
2010-10-27, 18:32 | #811 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 064
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
chce juz spotkac sie z moja psycholog.
jest ze mna coraz gorzej. dzisiaj poplakalam sie, bo mama nie umyla rak. za duzo tego wszystkiego w mojej popapranej glowie, za duzo
__________________
|
2010-10-27, 18:42 | #812 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
poprostu zle mi... sama w wielkim mieście,duszę się w czterech ścianach...
dlaczego tak się stało?? hmm kolejne pytanie bez odpowiedzi... |
2010-10-27, 19:37 | #813 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 801
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
dlaczego do cholery nie dostrzegacie problemu, a jedyne co od was słyszę to 'przestań mnie denerwować i jedz'?!
|
2010-10-28, 09:36 | #814 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 440
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
Cytat:
__________________
feed me love
Rozsunąć suwak, by Zdjąć skafander ciała Zapomnieć Wejść w nowe życie W zwiewnej sukience |
|
2010-10-28, 17:35 | #815 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 631
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
nie potrafię zmotywować się do niczego.
chyba miałam kompuls i pierwszy raz od dawna czułam te same emocje, co przy napadach bulimicznych kiedyś... płakać mi się zachciało. borderline nie daje żyć.
__________________
some days I'm still fighting to walk towards the light |
2010-10-28, 19:44 | #816 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 204
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
znów mi wracają problemy z cerą;//// zabiję się
__________________
farewell to the fairground...
i'm disgusting |
2010-10-28, 19:47 | #817 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 783
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
CHCIALAM nic nie jesc, to teraz NIE BEDE MOGLA! ha. przezornosc losu.
|
2010-10-28, 19:48 | #818 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
poryczalam sie ze zmeczenia.
****a mać
__________________
smocza mama |
2010-10-28, 19:55 | #819 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 631
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
dlaczego?
__________________
some days I'm still fighting to walk towards the light |
2010-10-28, 20:08 | #820 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
chcę żeby ona w końcu wyzdrowiała i pokazała mi, że mozna normalnie żyć!
chcę ten cholerny okres w końcu.
__________________
Cytat:
|
|
2010-10-28, 20:12 | #821 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 588
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
tak bardzo nie chcę nikogo martwić, a tak potwornie się boję!!!
chcę przyjaciela!!!!
__________________
Rozmawiając ze mną wcale nie musisz być świrem... Ale miałbyś dużo łatwiej! K.V. odzyskuję serce do życia |
2010-10-28, 20:19 | #822 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 7 036
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
zmęczona jestem już szkołą i pięciogodzinnym snem
|
2010-10-28, 20:33 | #823 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 866
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
dlaczego widzę wały tłuszczu, których NIE MA??
dlaczego czuje się tak grubo?? moja samoocena spada poniżej zera znowu, znowu... czy tak trudno mnie pokochać? a Ty znowu pijesz Tato....
__________________
'Miłe panie pamiętajcie: FACET TO NIE PIES - NA KOŚCI NIE POLECI ! A więc wpierniczajcie steki, a nie jakieś tam kanapeczki. ' http://sentymentalno-maniakalny.blogspot.com/ próbuje. |
2010-10-28, 21:19 | #824 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
Jestem zmęczona przeprowadzką, wkurzona na szkołę i tym, że muszę jutro wstać o 5.30!!!
|
2010-10-29, 07:12 | #825 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 064
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
mialam okropny sen.
nie moge odpoczac, bo boje sie praktycznie caly czas. ja nie chce sie ruszac z domu.
__________________
|
2010-10-29, 07:48 | #826 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 4 401
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
Jak mogę sobie troszkę pospać to budze się o 5 i koniec.
Jak muszę wstać o 5 to nie umiem ruszyć się z łóżka, jestem połamana i nieprzytomna!
__________________
"Gdy sensu już nie ma, to sens się zaczyna" |
2010-10-29, 10:30 | #827 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 204
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
marnuję czas! potem będę ryczeć, że się nie wyrobiłam z tym wszystkim...
__________________
farewell to the fairground...
i'm disgusting |
2010-10-29, 12:19 | #828 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 328
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
znowu w zyciu mi nie wyszło... więc jem.
__________________
„Jeśli się nie obudzisz, nigdy nie będziesz wiedzieć, o czym śniłeś.” (Yogananda) |
2010-10-29, 12:59 | #829 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
Dlaczego nie rozumiesz?! No dlaczego?... ;(
__________________
Czasem na dnie serca czuję Moje życie znów przerasta mnie Nie potrafię więcej unieść Za daleko posunęłam się " Niemy Krzyk "... Cel: walka z bulimią |
2010-10-29, 14:27 | #830 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 325
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
Kocham Cię, aleeee Cię nie lubie. Nie rozumiem Cię zupełnie. Celowo robie Ci na złość i nie potrafie tego w sobie zwalczyć. Zawsze jest mi później przykro, aleeee nie umiem inaczej. Wiem, że jak się postaram to to na nic się zda i wieem ... że widzisz mnie tylko wtedy kiedy robie coś niewłaściwie. Wówczas możesz powiedzieć, jaka to niefajną masz córkę!
__________________
|
2010-10-29, 16:37 | #831 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 631
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
- dla pani rozmiar 36 czy 34?
- pf, dla ciebie to chyba 38. dzięki. smutno mi. własna matka się mnie wstydzi, mam cztery sznyty na nadgarstku, nawet dokładnie nie pamiętam, kiedy to zrobiłam, wczoraj? przedwczoraj? mam zaniki pamięci, trudno mi się skoncentrować, dzisiaj zapomniałam jak na imię ma dziewczyna z mojej klasy i brakowało mi słów na niemieckim, z którym nigdy nie miałam większego problemu. jestem gruba, chcę zejść poniżej mojego najniższego chorobowego bmi (teraz mam standardowe...) i wyzdrowieć jednocześnie. nie da się, do cholery...
__________________
some days I'm still fighting to walk towards the light |
2010-10-29, 17:02 | #832 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 4 401
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
Dostalam ta prace! Aaaaaa!
__________________
"Gdy sensu już nie ma, to sens się zaczyna" |
2010-10-29, 18:17 | #833 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 390
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
"...chcę zejść poniżej mojego najniższego chorobowego bmi..."
Będzie to samobójstwo , wyjątkowo bolesne,bo straszna jest śmierć z głodu i świadomość że nic ci już nie pomoże, że jest już za późno..... Koniecznie z kimś porozmawiaj! Każdy kolejny twój post jest bardziej przerażający od poprzedniego z czego wynika że twój kiepski stan się nasila. Matka się ciebie wstydzi z powodu sznitów? A może powinna się zastanowić dlaczego je sobie zrobiłaś i że to musiało boleć? Powinnaś jednak powiedzieć jej co czujesz chociażby z tego względu żeby nie musieć cały czas robić dobrej miny do złej gry i udawać że jest dobrze kiedy jest tragicznie. Jednak jeśli ona należy do tych matek które mówią "no ręce mi przy tobie opadają"czy coś w tym stylu to lepiej porozmawiać z terapeutką. |
2010-10-29, 19:03 | #834 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: De
Wiadomości: 9 061
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
jestem rozdrażniona... próbując się czymś zająć, być normalną, spotykać się z kimś, spedzać czas poza domem... myślę, nakręcam się. Zakładam nowe spodnie, przeglądam się w przebieralni... co widzę? Co? Grubość...
Boli. Nie wiem co. Mam ochotę krzyczeć. Nie wiem czemu. |
2010-10-29, 19:53 | #835 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 783
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
jestem sama. odpychajaca? z fatalnym charakterem? brzydka? wtf?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
|
2010-10-29, 20:56 | #836 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 548
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
Jestem zupełnie sama. Boli. Nie potrafię się podnieść, leżę na cholernym dnie i nie mogę powstać, podnieść się. Coś trzyma na dnie tej czarnej dziury. Nie potrafię i chyba nie chcę.
Czy kiedyś będzie inaczej? Nie wiem... Tak bardzo chcę być kimś innym
__________________
Blog kulinarny Co mi zostało w życiu prócz czterech ścian Nigdy nie chciałam wiele, co dzisiaj mam Dobry sen znikł wchłonięty w czerń Nie został nikt co kochał mnie Nie mam już nic Nie ma już nic Nie ma już mnie... |
2010-10-29, 21:15 | #837 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 4 401
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
jest lepiej, dużo lepiej. Ale jeszcze objawy trzymają. Wiem, znikają na końcu...
D. odezwij się, błagam, peoszę! Uwierz we mnie, zrozum, że moze być dobrze. Przestraszyłeś się, uciekleś, milczysz. To boli. Bardzo.
__________________
"Gdy sensu już nie ma, to sens się zaczyna" |
2010-10-29, 21:25 | #838 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 631
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
Cytat:
i jeszcze całe to jej gadanie, że widzi, że jem teraz więcej. dziękuję, bardzo mi pomagasz, to wcale nie jest upokarzające, w ogóle mnie nie boli. oj, dolewasz oliwy do ognia... ja nie chcę żyć, jak możliwość zniszczenia sobie zdrowia mogłaby mnie przekonać do zrezygnowania z czegoś, co tak doskonale znieczula? mam jeszcze alkohol, dzisiaj jestem pijana, ale to także nie jest wyjście.
__________________
some days I'm still fighting to walk towards the light |
|
2010-10-30, 08:00 | #839 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
Ainnel,jesteś borderline prawda?
dlaczego nie masz zapewnionej opieki psychologicznej? nie tnij się. proszę. nie tnij się. Ainnel a te 'zaniki' pamięci skąd?
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
2010-10-30, 10:12 | #840 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 328
|
Dot.: Wyrzuć to z siebie!
coraz trudniej mi zyć w spoleczeństwie, a społeczeństwu trudno żyć ze mną. po ostatniej sytuacji to już w ogóle. najgorsze jest to, że nie przejęłam się zbytnio, że potraktowałam Cię jak szmatę (Twoje słowa). a mi sie po prostu znudziłeś. wylączył mi się mechanizm samokrytyki. odbiłam to 'napadem'.
wiem, że potrzebuje psychologa... ale jakby mnie coś hamowało.
__________________
„Jeśli się nie obudzisz, nigdy nie będziesz wiedzieć, o czym śniłeś.” (Yogananda) Edytowane przez sansimila Czas edycji: 2010-10-30 o 10:14 |
Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:53.