Wyrzuć to z siebie!

[Ainnel]

Napisane przez iza_wiosenna

Ainnel,jesteś borderline prawda?
dlaczego nie masz zapewnionej opieki psychologicznej?

nie tnij się. proszę. nie tnij się.

Ainnel a te 'zaniki' pamięci skąd?

jestem borderline, widać to tak swoją drogą?

nie chodzę do psychologa, bo my już skończyłyśmy... to w pewnym sensie moja wina, bo wtedy czułam się naprawdę dobrze i myślałam, że już mam wszystko za sobą. nie wiem, może to po prostu jesień mnie przygnębia...

nie chcę się ciąć. nie wiem, co zrobię na przykład w szkole na w-fie, bo to się TROCHĘ rzuca w oczy. dzisiaj śpi u mnie przyjaciółka, też będę musiała kombinować, żeby nie zobaczyła moich nadgarstków. jeszcze tego mi brakuje, żeby wszyscy gapili mi się na ręce i chowali przede mną noże.

co do zaników pamięci, to nie mam pojęcia, nigdy czegoś takiego nie miałam. trochę mnie to martwi.

[moja imaginacja]

chyba lepiej mi z chorobą






;(

[sansimila]

Napisane przez Ainnel

nie chodzę do psychologa, bo my już skończyłyśmy... to w pewnym sensie moja wina, bo wtedy czułam się naprawdę dobrze i myślałam, że już mam wszystko za sobą. nie wiem, może to po prostu jesień mnie przygnębia...

co do zaników pamięci, to nie mam pojęcia, nigdy czegoś takiego nie miałam. trochę mnie to martwi.

ludzie z boderline mają to do siebie, że kończą leczenie, bo jest lepiej i sami dadzą sobie radę. myslałaś, żeby wrócić na terapie?
sama mam nakierowanie w stosunku boderline i jednego dnia chce się leczyć szukam psychologa, dopasowuje wizyty do planu zajęć, a drugiego uważam, że sama sobie pomogę, bo przecież nie jest tak źle.
a jest źle...

zaniki pamięci hmm to niekiedy jeden z objawów schizofrenicznych [tfu tfu]

[Asilos Magdalena]

Napisane przez Ainnel

jestem borderline, widać to tak swoją drogą?

nie chodzę do psychologa, bo my już skończyłyśmy... to w pewnym sensie moja wina, bo wtedy czułam się naprawdę dobrze i myślałam, że już mam wszystko za sobą. nie wiem, może to po prostu jesień mnie przygnębia...

nie chcę się ciąć. nie wiem, co zrobię na przykład w szkole na w-fie, bo to się TROCHĘ rzuca w oczy. dzisiaj śpi u mnie przyjaciółka, też będę musiała kombinować, żeby nie zobaczyła moich nadgarstków. jeszcze tego mi brakuje, żeby wszyscy gapili mi się na ręce i chowali przede mną noże.

co do zaników pamięci, to nie mam pojęcia, nigdy czegoś takiego nie miałam. trochę mnie to martwi.

ja też miałam swego czasu potworne zaniki pamięci. zresztą do tej pory mam dziury w głowie. wszystko muszę sobie zapisywać. w każdej kieszeni mam mnóstwo karteczek z zapiskami. u mnie była/jest to wina bezsenności i ED. im ED jest bardziej czynne tym moja pamięć mocniej szwankuje. nie wiem skąd ta zależność, ale tak jest.

[sansimila]

prawdopodobnie podłoże neurologiczne, brak odpowiedniego odżywienia mózgu

[moja imaginacja]

Napisane przez Asilos Magdalena

ja też miałam swego czasu potworne zaniki pamięci. zresztą do tej pory mam dziury w głowie. wszystko muszę sobie zapisywać. w każdej kieszeni mam mnóstwo karteczek z zapiskami. u mnie była/jest to wina bezsenności i ED. im ED jest bardziej czynne tym moja pamięć mocniej szwankuje. nie wiem skąd ta zależność, ale tak jest.

to fakt, ja tak mialam; teraz jest lepiej ale tez często mam takie "zaniki"
dzisiaj juz nie pamiętam tego co uczyłam się w czwartek rano.przypomne sobie dopiero wtedy jak przeczytam

[Ainnel]

Napisane przez sansimila

ludzie z boderline mają to do siebie, że kończą leczenie, bo jest lepiej i sami dadzą sobie radę. myslałaś, żeby wrócić na terapie?
sama mam nakierowanie w stosunku boderline i jednego dnia chce się leczyć szukam psychologa, dopasowuje wizyty do planu zajęć, a drugiego uważam, że sama sobie pomogę, bo przecież nie jest tak źle.
a jest źle...

zaniki pamięci hmm to niekiedy jeden z objawów schizofrenicznych [tfu tfu]

tak, skądś to znam. na terapię nie wrócę, nawet nie ma takiej możliwości.
o schizofrenię się nie podejrzewam, nie mam większości objawów. raczej wątpię, żeby ta cholera miała się u mnie rozwinąć.

Napisane przez moja imaginacja

to fakt, ja tak mialam; teraz jest lepiej ale tez często mam takie "zaniki"
dzisiaj juz nie pamiętam tego co uczyłam się w czwartek rano.przypomne sobie dopiero wtedy jak przeczytam

też tak mam z tą nauką, nie wiem jak mam zamiar kiedykolwiek zdać maturę jeśli tak ma to wyglądać.

[Asilos Magdalena]

Napisane przez moja imaginacja

to fakt, ja tak mialam; teraz jest lepiej ale tez często mam takie "zaniki"
dzisiaj juz nie pamiętam tego co uczyłam się w czwartek rano.przypomne sobie dopiero wtedy jak przeczytam

ja poważnie się wystraszyłam jak zapomniałam jak mój rodzony brat ma na imię!!!! jak można zapomnieć!! oczywiście nie trwało to długo, kilka sekund nie więcej, ale najadłam się strachu. raptem wydało mi się, że postradałam zmysły!
zakupy (nawet te najmniejsze) zawsze zapisuje na kartce, a potem zapominam gdzie włożyłam kartkę. jakaś paranoja.
czasem stanę na środku chodnika i muszę przypomnieć sobie jak dojść do domu, czy do sklepu. raptem wydaje mi się, że jestem w jakimś innym miejscu na ziemi i wpadam w wewnętrzną panikę.
natomiast z wiedzą nazwijmy ją- szkolną, nie mam problemu. jak się nauczę to tak łatwo nie wyleci.

[moja imaginacja]

Napisane przez Asilos Magdalena

ja poważnie się wystraszyłam jak zapomniałam jak mój rodzony brat ma na imię!!!! jak można zapomnieć!! oczywiście nie trwało to długo, kilka sekund nie więcej, ale najadłam się strachu. raptem wydało mi się, że postradałam zmysły!
zakupy (nawet te najmniejsze) zawsze zapisuje na kartce, a potem zapominam gdzie włożyłam kartkę. jakaś paranoja.
czasem stanę na środku chodnika i muszę przypomnieć sobie jak dojść do domu, czy do sklepu. raptem wydaje mi się, że jestem w jakimś innym miejscu na ziemi i wpadam w wewnętrzną panikę.
natomiast z wiedzą nazwijmy ją- szkolną, nie mam problemu. jak się nauczę to tak łatwo nie wyleci.

jej, u mnie nie jest aż tak tragicznie.Nie brzmi to za ciekawie...
Ainnel,nie masz możliwości spotkać się z innym psychologiem?

[iza_wiosenna]

Napisane przez Ainnel

jestem borderline, widać to tak swoją drogą?

nie...pisałaś o tym...
choć domyślałam się,zanim wspominałaś.

Twoja psycholog zdiagnozowała border i podzieliła się z Tobą diagnozą?

[Ainnel]

Napisane przez iza_wiosenna

nie...pisałaś o tym...
choć domyślałam się,zanim wspominałaś.

Twoja psycholog zdiagnozowała border i podzieliła się z Tobą diagnozą?

rzeczywiście, nawet w tym wątku. nie byłam pewna.

borderline u siebie podejrzewałam jeszcze przed ed, ona to potwierdziła.

[iza_wiosenna]

Napisane przez Ainnel

rzeczywiście, nawet w tym wątku. nie byłam pewna.

borderline u siebie podejrzewałam jeszcze przed ed, ona to potwierdziła.

no tak
samookaleczanie,zachowani a kompulsywne,chwiejność emocjonalna itd
czy osoby z border nie powinny być pod stałą opieką lekarza aż do uzyskania wyraźnej,trwałej poprawy?

[Ainnel]

Napisane przez iza_wiosenna

no tak
samookaleczanie,zachowani a kompulsywne,chwiejność emocjonalna itd
czy osoby z border nie powinny być pod stałą opieką lekarza aż do uzyskania wyraźnej,trwałej poprawy?

nie znam się, oficjalnie nie mam stwierdzonego borderline, bo nigdy nie byłam u psychiatry. kiedy kończyłam terapię, poprawa była naprawdę widoczna i czułam ją, ale okazało się, że nietrwała.

podobno 50% chorych na ed ma borderline.

[SweetCherry87]

Czuję się tak jakbym była niewidoczna...

[Delli]

Przykro mi... przykro mi, że w domu tak jest. Nie obrażajcie się na siebie, przestancie z ciaglymi pretensjami jeden na drugiego, zacznijciee (zacznijmy) rozmawiac. Badzcie dla siebie mili, wyrozumiali. Zacznijcie tworzyc dom a nie pozory. Prosze.

[moja imaginacja]

alkoholik...

[iza_wiosenna]

Napisane przez moja imaginacja

alkoholik...

a mój - niezrównoważony psychicznie psychol (masło maślane,trudno)

[moja imaginacja]

Napisane przez iza_wiosenna

a mój - niezrównoważony psychicznie psychol (masło maślane,trudno)

[Asilos Magdalena]

Napisane przez Ainnel

podobno 50% chorych na ed ma borderline.

skąd taka wiedza?

[tatiana22]

Ainnel Zaniki pamięci mogą być spowodowane u ciebie przeciążeniem psychicznym- załamanie nerwowe u człowieka powoduje że nie jest on w stanie więcej znieść i odrzuca informacje z zewnątrz jak gdyby broniąc się. Mało do człowieka dociera tego co jest zewnątrz ponieważ wewnątrz dzieje się zbyt wiele.
Zaniki pamięci takie że nie wie się nagle jak dojść do domu są zawsze sprawą poważną i mogą być skutkiem jakichś poważniejszych zmian w mózgu.

[Asilos Magdalena]

Napisane przez tatiana22

Ainnel Zaniki pamięci mogą być spowodowane u ciebie przeciążeniem psychicznym- załamanie nerwowe u człowieka powoduje że nie jest on w stanie więcej znieść i odrzuca informacje z zewnątrz jak gdyby broniąc się. Mało do człowieka dociera tego co jest zewnątrz ponieważ wewnątrz dzieje się zbyt wiele.
Zaniki pamięci takie że nie wie się nagle jak dojść do domu są zawsze sprawą poważną i mogą być skutkiem jakichś poważniejszych zmian w mózgu.

boże, ja tak mam!

[Ainnel]

Napisane przez Asilos Magdalena

skąd taka wiedza?

już nie pamiętam, z internetu najprawdopodobniej, dlatego napisałam 'podobno'.

Napisane przez tatiana22

Ainnel Zaniki pamięci mogą być spowodowane u ciebie przeciążeniem psychicznym- załamanie nerwowe u człowieka powoduje że nie jest on w stanie więcej znieść i odrzuca informacje z zewnątrz jak gdyby broniąc się. Mało do człowieka dociera tego co jest zewnątrz ponieważ wewnątrz dzieje się zbyt wiele.
Zaniki pamięci takie że nie wie się nagle jak dojść do domu są zawsze sprawą poważną i mogą być skutkiem jakichś poważniejszych zmian w mózgu.

tak, to chyba możliwe.

a tak nawiasem, to dzisiaj czuję się już znacznie lepiej. wczoraj po pijaku wygadałam się przyjaciółkom ze wszystkiego, nawet pokazałam im pocięte nadgarstki. i jednej z nich obiecałam, że pójdę w czwartek do psychologa szkolnego.

[airwaves]

z tą pamięcią to też u mnie masakra, do sklepu bez kartki się nie wybieram o ile i jej nie zapomnę zabrać z domu ^^
poza tym w pracy to non stop nie pamiętam co miałam zrobić.

[Asilos Magdalena]

Napisane przez Ainnel

już nie pamiętam, z internetu najprawdopodobniej, dlatego napisałam 'podobno'.

myślałam, że może powiedział Ci to lekarz.

[moja imaginacja]

wykręcam się od nocowania u koleżanki...
dlaczego

[poppy seed]

bezsenna noc ,o tak.

[gitarka]

Dlaczego nie pisze?
Jakie masz plany?

Łeb zaczyna mnie boleć...

i kto odrobi za mnie tę tonę zadań :p?????????????/ wolałabym pospacerować z mamą

[Tynusia]

Wrzaski kłótnie
Wrzaski kłótnie
K****a ja chce żeby było spokojnie
Czuje się w tej sytuacji taka bezsilna i to wszystko mnie tak przetłacza
jakbym nie kontaktowała z rzeczywistością.
Wole spać i nie myśleć o niczym

[MonikaMaria]

Może zacznę od tego, że przez parę lat zmagałam się z anoreksją. Teraz w zasadzie jest już ok. Zdecydowałam się na pisanie pracy magisterskiej na ten temat . No i mam do Was ogromną prośbę… Byłabym bardzo, bardzo wdzięczna, jeśli którakolwiek z Was mogłaby mi pomóc w mojej magisterce (chodzi o wypełnienie kwestionariusza, zajmie to ok. 15 minut).
To dla mnie naprawdę ważne. Pełna nadziei, że ktokolwiek się odezwie, podaję swój adres mailowy: monikamaria.p@gmail.com

Pozdrawiam,
Monika P.

PS: Gdybym mogła się odwdzięczyć w jakikolwiek sposób, to z przyjemnością. Zajmuję się też amatorsko fotografią (monikamaria.pl), więc mogę zaoferować zrobienie kilku zdjęć za free J (w Warszawie).

[SweetCherry87]

Nie mam już nawet siły płakać
pustka
beznadzieja
samotność
i to napięcie...
niech mnie ktoś stąd zabierze