Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

[peggy7]

Napisane przez ninaad

A co co diet, które np koleżanki z pracy miały układane przez panią dietetyk to też mam do tego obiekcje- były to diety oparte o niskie IG- ale strasznie monotonne, nie pozwalały na modyfikacje jadlospisu i mało warzyw i owoców. Produktów pełnoziarnistych też zresztą nie było tam dużo- taki lajtowy dukan, powiedziałabym . I nie dam sobie wmówić, że to jest zdrowa dieta

A ja właśnie słyszę wszędzie, że dietetycy układają diety oparte na tradycyjnej piramidzie żywienia, czyli je się te 1200 kcal, w czym na 3 posiłki są jakieś zbożowe produkty, poza tym dużo owoców.. Nie podoba mi się to.

[arbuziak]

Jako że jest muffinożercą, postanowiłam upiec te fasolowe. Niestety, nie pokochamy się raczej.... Fakt, że dałam za mało słodzika i mogłam dodać aromatu pomarańczowego, zamiast waniliowego, ale mimo wszystko smak jest dziwny. Wyczuwam fasolę i są mdłe. Zostanę, chyba przy serniku na zimno

[moose1979]

Czy można w pierwszej fazie czerwoną fasolę??

[peggy7]

Napisane przez moose1979

Czy można w pierwszej fazie czerwoną fasolę??

Każdą fasolę można

[Karolcia_88]

czy ktoś wspomoże przyszłą mamusię i kliknie na ten link? proszę o pomoc

[reebok_b]592474[/reebok_b]

[jantusia]

hej, zrobiłam masło orzechowe, ale jakies takie mdłe czy wy te orzeszki dodatkowo prażycie??? bo znalazłam rózne przepisy i sama juz nie wiem, czy nie powinnam ich uprażyc??
jutro na obiad bedzie łosos
ale mam zakwasy od jazdy na rowerze ale rower uwielbiam, więc z niego nie zrezygnuję
a wy co gotujecie??????

[Emilia 25]

Napisane przez peggy7

Każdą fasolę można

Ale chodzi o taką z puszki. Można?

[arbuziak]

Napisane przez Emilia 25

Ale chodzi o taką z puszki. Można?

No niby można, jeśli nie jest dodatkowo dosładzana. Ale dla mnie to dziwne jest, że kochanej kukurydzki niet, a fasolę, która ma dużo węglowodanów już tak. Ja wolę uważać i spożywać w małych ilościach.

[thisriveriswild]

pewnie. kocham czerwona fasole

lece jutro na wakacje, wracam w niedziele. Islas Baleares
trzymajcie sie w diecie ja rowniez bede, ale %

[moooniek]

ja dziś chodzę cały czas głodna, jem cały czas zdrowo,ale za dużo
idę pokręcić hula hopem

[peggy7]

Napisane przez arbuziak

No niby można, jeśli nie jest dodatkowo dosładzana. Ale dla mnie to dziwne jest, że kochanej kukurydzki niet, a fasolę, która ma dużo węglowodanów już tak. Ja wolę uważać i spożywać w małych ilościach.

No kukurydza a fasola to są 2 różne rzeczy. Fasola ma niski ig, kukurydza już niekoniecznie.

Ja na SB pochłaniam mnóstwo fasoli, z puszki właśnie (przecież to to samo co sucha po ugotowaniu).

Na SB z warzyw zabronione są tylko ziemniaki, buraki, dynia, kukurydza, groszek (w I fazie) i marchewka (też w I).

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez moooniek

ja dziś chodzę cały czas głodna, jem cały czas zdrowo,ale za dużo
idę pokręcić hula hopem

Wklej jadłospis, bo nie wierzę... Zawsze za mało jadłaś, to może w końcu teraz w sam raz?

[moooniek]

Napisane przez peggy7

No kukurydza a fasola to są 2 różne rzeczy. Fasola ma niski ig, kukurydza już niekoniecznie.

Ja na SB pochłaniam mnóstwo fasoli, z puszki właśnie (przecież to to samo co sucha po ugotowaniu).

Na SB z warzyw zabronione są tylko ziemniaki, buraki, dynia, kukurydza, groszek (w I fazie) i marchewka (też w I).

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------


Wklej jadłospis, bo nie wierzę... Zawsze za mało jadłaś, to może w końcu teraz w sam raz?

śniadanie 2 kromki tego chleba z biedry z szynką i pomidorem, do tego jajko na twardo, rzodkiewki i ogórek zielony
2. śniadanie pół szklanki serka homogenizowanego ze słodzikiem i jabłko
obiad cała miska zupy z ogromna ilością kapusty pekińskiej,kurczaka i ogórka zielonego (muziałam zjeść bo w garnku zostało mi na 2 razy za mało, na 1 za dużo)
później mandarynka i szklanka serka homo ze słodzikiem i otrębami granulowanymi
i niedawno jogurt naturalny z otrębami granulowanymi

[peggy7]

Napisane przez moooniek

śniadanie 2 kromki tego chleba z biedry z szynką i pomidorem, do tego jajko na twardo, rzodkiewki i ogórek zielony
2. śniadanie pół szklanki serka homogenizowanego ze słodzikiem i jabłko
obiad cała miska zupy z ogromna ilością kapusty pekińskiej,kurczaka i ogórka zielonego (muziałam zjeść bo w garnku zostało mi na 2 razy za mało, na 1 za dużo)
później mandarynka i szklanka serka homo ze słodzikiem i otrębami granulowanymi
i niedawno jogurt naturalny z otrębami granulowanymi

Kochana, i super! Nareszcie normalne porcje. I nie słyszałam, żeby miska zupy to była za duża porcja. Cała miska samego kurczaka to by nie było za dużo. Tak trzymać!

[moooniek]

Napisane przez peggy7

Kochana, i super! Nareszcie normalne porcje. I nie słyszałam, żeby miska zupy to była za duża porcja. Cała miska samego kurczaka to by nie było za dużo. Tak trzymać!

miska była dość spora, ale akurat nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia tylko tak końcówka dnia mogłaby być lepsza

[peggy7]

Napisane przez moooniek

miska była dość spora, ale akurat nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia tylko tak końcówka dnia mogłaby być lepsza

No pewnie mogłaby, ale co do ilości nie można nic zarzucić

[asmenaa]

plazowiczki moglabym Was w ramach solidarnosci prosic o klik w banerek w podpisie? jak wygram bede mogla chudnac latwiej

[arbuziak]

Napisane przez asmenaa

plazowiczki moglabym Was w ramach solidarnosci prosic o klik w banerek w podpisie? jak wygram bede mogla chudnac latwiej

a tobie kliknę

[moooniek]

Napisane przez peggy7

No pewnie mogłaby, ale co do ilości nie można nic zarzucić

w ogóle zaplanowałam sobie, że na niedzielę zrobię coś słodkiego, albo ciasto czekoladowe,albo sernik na zimno z tych przepisów,które dziewczyny podawaly,bo od początku diety nic takiego nie jadłam, ani muffin, nic;D

[ninaad]

Napisane przez arbuziak

No niby można, jeśli nie jest dodatkowo dosładzana. Ale dla mnie to dziwne jest, że kochanej kukurydzki niet, a fasolę, która ma dużo węglowodanów już tak. Ja wolę uważać i spożywać w małych ilościach.

już peggy pisała, że różne jest IG tych produktów. Poza tym fasola ma dużo białka, więc mimo, że ma dużo węgli, to jest polecana (podobnie jak inne strączkowe). Suche ziarna fasoli mają jakieś 20-25% białka, czyli sporo

[orisha]

Cześć dziewczyny

Powiem wam, ze sie trochę przyłamałam, bo w sumie po tygodniu 1 fazy spadło mi na wadze o 1kg, a na koniec 2 tygodnia wszystko wrocilo do stanu poczatkowego... Wprowadzilam owoc i skrobie.

Teraz jadę podobnym rytmem i staram sie trzymac zasad - nie jem pieczywa jasnego, kasz i makaronow. W sumie to troche chyba za malo 2 fazy jeszcze mam. Ale zaczelam cwiczyc i jem troche mniej. I waga ruszyla.

Chociaz teraz chyba wole sie mierzyc. Mialam wrazenie, ze mi luzniej w ciuchach, a na wadze marne rezultaty

[moooniek]

Napisane przez mistymixx

Na ciacho:

• 3 duże jajka
• 4 łyżki posiekanych migdałów
• 3 łyżki kakao
• 2 łyżki fruktozy
• kilka kropel aromatu waniliowego
• szczypta soli

Krem:

• 1 duży jogurt naturalny (420 g)
• 1/2 łyżki fruktozy
• 3 łyżeczki żelatyny
• 250 g świeżych truskawek
• kilka kropelek aromatu waniliowego

żółtka ucieramy z fruktozą i kakao + posiekane migdały+ aromat. Ubijamy białka. Mieszamy wszystko razem. Pieczemy około 20 minut.

masa: żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie, dodajemy jogurt, słodzimy + aromat + truskawki.

Wstawiamy do lodówki i oczekujemy


Trochę dokładniej na blogasie opisałam: http://motylembede.pl/2012/05/06/cia...-truskawkowym/

Na blogu masz przepis na naleśniki;
http://motylembede.pl/2012/01/29/nal...zowe/#more-295
czy 1 naleśnik=1 porcja skrobii?

[sosha]

Cześć! Należę do grupy "Razem schudniemy 20kg!", za mną już 11,5kg wspieramy się tam baardzo, ale dzisiaj potrzebuję waszego wsparcia! bardzo, bardzo was proszę o pomoc w zgarnięciu fajnych butów do ćwiczeń - jedyne co musicie zrobić to kliknąć na reklamy reebok'a w moim podpisie! Serdecznie wam dziękuję!!! I życzę duuużo dietkowych sukcesów!

[Emilia 25]

Właśnie zjedliśmy obiad: chili con carne. Pyyyyyyyyyyyyyyszne było.

[d666666]

Napisane przez Emilia 25

Właśnie zjedliśmy obiad: chili con carne. Pyyyyyyyyyyyyyyszne było.

ja zamierzam zrobic niedlugo powaznie...wczoraj dostalam przepis, ale nie mam go przy sobie a jak Wy robicie to pyszne cos?

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Napisane przez Emilia 25

Właśnie zjedliśmy obiad: chili con carne. Pyyyyyyyyyyyyyyszne było.

a jakie miesko?beef ?

[Emilia 25]

Napisane przez d666666

ja zamierzam zrobic niedlugo powaznie...wczoraj dostalam przepis, ale nie mam go przy sobie a jak Wy robicie to pyszne cos?

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

a jakie miesko?beef ?

Mielona beef, fasola czerwona, przecier pomidorowy bez cukru. Przepis Rodzynkowy:
Podsmażyć wołowinkę na patelni, dodać czosnek, wrzucić do gara, dolać przecier i trochę wody, posolić do smaku, dodać przyprawy (pieprz cayenne, papryka w proszku, ewentualnie dosypać mieszankę przypraw do chili), dusić około 40 minut, dorzucić fasolę z puszki razem z wodą z puszki, dusić na wolnym ogniu.

A Ty jak będziesz robić?

[emi_lka]

Napisane przez d666666

ja zamierzam zrobic niedlugo powaznie...wczoraj dostalam przepis, ale nie mam go przy sobie a jak Wy robicie to pyszne cos?

Ja zawsze robię zgodnie z tym przepisem, polecam:
http://www.kwestiasmaku.com/dania_dl...e/przepis.html


Ja dziś zrobiłam zapiekankę, której bazą był brązowy ryż z czerwoną soczewicą z warzywami (por, czerwona cebula, papryka, biała pietruszka, suszone pomidory, oliwki) przekładane sosem pomidorowym z mielonym indykiem. Na górze pokruszony ser bałkański obłożony plastrami pomidora. Pycha!

[d666666]

Napisane przez Emilia 25

Mielona beef, fasola czerwona, przecier pomidorowy bez cukru. Przepis Rodzynkowy:
Podsmażyć wołowinkę na patelni, dodać czosnek, wrzucić do gara, dolać przecier i trochę wody, posolić do smaku, dodać przyprawy (pieprz cayenne, papryka w proszku, ewentualnie dosypać mieszankę przypraw do chili), dusić około 40 minut, dorzucić fasolę z puszki razem z wodą z puszki, dusić na wolnym ogniu.

A Ty jak będziesz robić?

podobnie ale jeszcze dodam papryke trzykolorowa , mam tez przepis z kukurydza i smietana,ale niedozwolone

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez emi_lka

Ja zawsze robię zgodnie z tym przepisem, polecam:
http://www.kwestiasmaku.com/dania_dl...e/przepis.html


Ja dziś zrobiłam zapiekankę, której bazą był brązowy ryż z czerwoną soczewicą z warzywami (por, czerwona cebula, papryka, biała pietruszka, suszone pomidory, oliwki) przekładane sosem pomidorowym z mielonym indykiem. Na górze pokruszony ser bałkański obłożony plastrami pomidora. Pycha!

dzieki skorzystam z przepisiku

[Xnesca]

Coś mi nie gra w moim jadłospisie, bo niby zjadłam dużo, a czuję się lekko głodna. Tzn, obecnie nie, bo już po kolacji, ale np. po obiedzie... Wczoraj jadłospis bardzo podobny

Śniadanie : porcja skrobi, ta kromka chleba 30g, pół kostki twarogu, pomidor, plaster szynki z indyka.

Potem : Łyżka masła orzechowego

Obiad : Filet z kurczaka, jak zawsze taka 1/4 średniego. I to obtoczone w jajku i usmażone i do tego ogórek świeży z pieprzem i solą

Potem : Pół jabłka, bo jakoś duże się wydają;p

Kolacja : Pół kostki sera białego z jogurtem naturalnym plus sałata z pomidorem i plaster szynki z indyka.

Albo to już ja z nudów i siedzenia przy nauce wymyślam xD

Wczoraj była jeszcze szklanka mleka 0.5% z kakao i słodzikiem.

[jantusia]

hej,
ja zaczęłam II fazę, dziś jadłam truskawy!!!! a na obiadek był łosoś, dziewczyny, mam pytanko: są tu jakieś "pulchne" kobitki- tak jak ja? 172 cm i waga startowa ok. 85 kg?? czy same już "chudzielce", które próbuja wagę trzymać????? bo tak sie zastanawiam, ile wy chciałybyście schudnąć????

[d666666]

Napisane przez jantusia

hej,
ja zaczęłam II fazę, dziś jadłam truskawy!!!! a na obiadek był łosoś, dziewczyny, mam pytanko: są tu jakieś "pulchne" kobitki- tak jak ja? 172 cm i waga startowa ok. 85 kg?? czy same już "chudzielce", które próbuja wagę trzymać????? bo tak sie zastanawiam, ile wy chciałybyście schudnąć????

ja jestem pulpetem do kwadratu!!!!