Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Pusheen_

MZ miało (ma?) "obóz" wkurzonych klientek...

O, nie wiedziałam, ale czułam że za tym stoją jakieś problemy finansowe firmy. A szkoda, bo sukienki nawet nawet. Przeinwestowali, czy co...

[Pusheen_]

Napisane przez Ellen_Ripley

O, nie wiedziałam, ale czułam że za tym stoją jakieś problemy finansowe firmy. A szkoda, bo sukienki nawet nawet. Przeinwestowali, czy co...

Ja nigdy nie byłam ich klientka, a o aferze słyszałam - może bez wielkich szczegółów, ale wystarczy sam fakt, że to odnotowałam.

Z resztą nie trzeba daleko szukać. Z ciekawości wpisałam sobie nazwę marki na Fb i proszę...to co widać nie zachwyca:
Screenshot_20230129-000139_Facebook.jpgScreenshot_20230129-000155_Facebook.jpg

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Pusheen_

Ja nigdy nie byłam ich klientka, a o aferze słyszałam - może bez wielkich szczegółów, ale wystarczy sam fakt, że to odnotowałam.

Z resztą nie trzeba daleko szukać. Z ciekawości wpisałam sobie nazwę marki na Fb i proszę...to co widać nie zachwyca:
Załącznik 7785450Załącznik 7785451

Ja być nie zdążyłam. Nie wiedziałam nawet, że to marka "dedykowana" Katoliczkom. Ich filozofia kompletnie mnie nie interesuje jako taka. Sukienki i spódnice wpadły mi w oko, bo w miarę klasyczne, widać, że dobrze skrojone, w dodatku polska marka. Zawsze jestem na tak tego typu krawiectwu, bo z jedną klasyczną sukienkę w szafie warto mieć na jakieś oficjalne okazje.

[Pusheen_]

Napisane przez Ellen_Ripley

Ja być nie zdążyłam. Nie wiedziałam nawet, że to marka "dedykowana" Katoliczkom. Ich filozofia kompletnie mnie nie interesuje jako taka. Sukienki i spódnice wpadły mi w oko, bo w miarę klasyczne, widać, że dobrze skrojone, w dodatku polska marka. Zawsze jestem na tak tego typu krawiectwu, bo z jedną klasyczną sukienkę w szafie warto mieć na jakieś oficjalne okazje.

Tak, "dedykowana" katoliczkom. Pamiętam, jak mnie to zaskoczyło

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Napisane przez Pusheen_

Tak, "dedykowana" katoliczkom. Pamiętam, jak mnie to zaskoczyło

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

Mnie również zaskoczyło i jak faktycznie uważałam, że ubrania sa ładne, klasyczne i właśnie warto jedną taką uniwersalną kieckę w szafie mieć, to bardzo mnie zniechęciło wartościowanie kobiet przez to, jak się ubierają. To klasa, to nie i ogólnie to spadaj babo jak nie umiesz się "odpowiednio" ubrać

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[blue2003]

Napisane przez Ellen_Ripley

Ja być nie zdążyłam. Nie wiedziałam nawet, że to marka "dedykowana" Katoliczkom. Ich filozofia kompletnie mnie nie interesuje jako taka. Sukienki i spódnice wpadły mi w oko, bo w miarę klasyczne, widać, że dobrze skrojone, w dodatku polska marka. Zawsze jestem na tak tego typu krawiectwu, bo z jedną klasyczną sukienkę w szafie warto mieć na jakieś oficjalne okazje.

Marka może i polska, ale kontenery z sukienkami raczej nie przypływały do portu w Gdyni ze szwalni w Łodzi

https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojm...azeta_Wyborcza

[Ellen_Ripley]

Napisane przez blue2003

Marka może i polska, ale kontenery z sukienkami raczej nie przypływały do portu w Gdyni ze szwalni w Łodzi

https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojm...azeta_Wyborcza

Minus za korzystanie z zagranicznych szwalni, ale z drugiej strony biznes jest biznes - obniżanie kosztów produkcji, konkurencyjna cena.

[Laief]

Napisane przez Higurashi

To ja może wsadzę kij w mrowisko, ale nie chcę tu nikogo obrażać czy krytykować wyborów żywieniowych, tylko się zdziwić - dziwi mnie popularność keto

I tak, wiem, że sprawdza się u niektórych osób ze względu na choroby ale dziwi mnie u zdrowych osób

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89481695]Na keto, jesli sie jej trzymasz, podobno po jakims czasie przestaje Cie ciagnac do slodyczy i w ogole do podjadania, i tez zwieksza sie (bardzo nieznacznie, ale jednak) zapotrzebowanie kaloryczne. Dlatego nawet zdrowe osoby przechodza na te diete, zeby schudnac. Gorzej jest chyba z wytrwaniem na niej, zwlaszcza w wakacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Napisane przez milka_70

Czemu z bólem? Mojemu mężowi wyniki krwi spektakularnie się poprawiły na keto.

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

Mnie również dziwi popularność i już wyjaśniłam jak to u mnie było. Całe keto-otoczenie jest mocno specyficzne. Na sporej części profili można znaleźć przede wszystkim podstawowa bzdurę: na keto nie musisz liczyć kalorii. Możesz jeść ile chcesz, bo jedząc tłuszcz chudniesz.
Byłam 2 lata na keto. Wyniki krwi faktycznie również mi się poprawiły, szczególnie tarczycowe. Wychodziłam na święta, bo to jednak taki czas, że wolałam dać luz głowie. Tylko nie zdawałam sobie sprawy z tego jak mocno wsiaknelam w to wszystko. Nie wiem czy oglądałyście serial "You". W ostatnim sezonie wrzucili tam ketoswirow. Oglądałam to, śmiałam się, do momentu aż do mnie dotarło "o kur... przecież ja tez tak się zachowuje" i zaczęłam czuć zażenowanie Nie pytajcie, bo nie wiem kiedy mnie tak mocno odkleiło, ale cieszę się, że się ogarnęłam.
Natomiast tak jak przy każdym innym stylu żywienia - oczywiście potrzebny jest deficyt aby zredukować. Jeśli chodzi o pociąg do słodyczy to raczej zawsze mialam to na przecietnym poziomie, więc keto nic nie zmieniło. Podjadać dalej lubiłam. Na początku faktycznie dość szybko czułam sytość, ale później nie widziałam już różnicy. Głównie byłam na keto, ponieważ szukałam sposobu na utrzymywanie stałego poziomu energii i tutaj faktycznie fajnie się sprawdzało.

[lightangel]

Napisane przez Pusheen_

Nie wiem czy znajdziesz taki

Mi się wydaje, że tylko raz trafiłam na taki, ale to dawno temu w sumie i nie pamiętam marki.

A próbowałaś napoju owsianego "Go Vege" z Biedronki? Co do słodkości, to trudno mi ocenić, ale dla mnie ma tę zaletę, że jest bardzo orzeźwiający, dlatego lepszy od innych. Ale to tylko moja opinia.

No ale masz ten plus, że jest dostępny w tej małej wersji, więc nawet jakby ci nie smakował, to żadna wielka strata, bo kosztuje pon. 4 zł. Dostępny na półce z innymi napojami GV o większej pojemności.

Jak mówisz o tych niesłodzonych napojach, to pewnie chodzi o Alpro - niektóre wersje są bez cukru.
No dla mnie to one są tak specyficzne w smaku, że nie mogę ich nawet ocenić.
"Nie mleko" Alpro jest moim zdaniem słodkie, więc lepiej nie kupuj. Ja akurat lubię tę wersję do kawy raz na jakiś czas.

Problem polega na tym, że w najbardziej popularnych sklepach nie masz zbyt dużego wyboru marek napojów roślinnych.

Jeśli naprawdę Ci na tym zależy, to może znajdziesz coś tutaj :

https://www.bee.pl/9005-produkty-spo...apoje-roslinne

Teraz mają tam promkę na napoje Inka 1+1, więc możesz wypróbować.

Może akurat jest jakiś lepszy wybór w Carrefourze albo w Kauflandzie, tego nie wiem.

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

Dziękuję za obszerną odpowiedź ️
Nie mam specjalnego parcia na napoje roślinne, rzadko piję mleko więc nawet niespecjalnie mam co zastępować. Bardziej ciekawią mnie pod względem smakowym, jako rozszerzenie diety. Poszukam tych małych w Biedronce, może akurat mi podpasują.

Napisane przez Ellen_Ripley

Minus za korzystanie z zagranicznych szwalni, ale z drugiej strony biznes jest biznes - obniżanie kosztów produkcji, konkurencyjna cena.

Samo szycie w zagranicznych szwalniach nie jest niczym złym (pod warunkiem że nie są to szwalnie z nieludzkimi warunkami i wykorzystujące pracowników). Tylko wtedy można się co najwyżej reklamować jak Reserved, czyli że ubrania są zaprojektowane w Polsce. Jak ktoś twierdzi że szyje w polskich szwalniach a tak nie jest to zwyczajnie oszukuje klientów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cinde_x]

Co do roślinnego mleka... bardzo lubie to z nerkowców firmy EnerBIO, które można dostać w Rossmannie. Skład ma rewelacyjny (orzechy, woda, odrobina soli) i, przynajmniej dla mnie, jest pyszne - kremowe i niewodniste. Każde inne; owsiane, migdałowe, itp. mi nie smakuje.

Alpro się może składowo poprawił. Jak jeszcze te 7-8 lat temu kupowałam coś od nich, to w składzie jakieś tam niepotrzebne rzeczy były.

Keto to troche hardcore i podziwiam ludzi, którzy są w stanie wejść w ten stan ketozy. Nie demonizuje, bo nie zagłębiałam się jakoś bardzo w temat, aczkolwiek więcej pozytywnych aniżeli negatywnych rzeczy o niej słyszałam. Generalnie, low-carb diet większości z nas służy. Z tego co wiem, to porcja węglowodanów prostych (chleb, makaron, ryż, itd.) w posiłku powinna być wielkości naszej zaciśniętej pięści, a z reguły jest 2-3x taka .

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Higurashi]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Białkową to kojarzę słynną dietę Dukana i wiadomo, jak się skończyło

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

[kasiunia788742]

Napisane przez lightangel

Masz rację, nie pomyślałam o tym bo jest bardzo mało osób których nie znoszę (ale ja też nie bardzo ogarniam tematy celebryckie). Za Lewandowską nie przepadam, to mi uświadomiło o co chodzi. Dziękuję ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma za co

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Frutarianizm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89481976]Dlaczego nie lubisz Rihanny? Tak z ciekawości, bo kojarzę dlaczego ludzie nie lubią Lewandowskiej czy Chodakowskiej, ale z Rihanną nie kojarzę większych dram? Choć może mnie coś ominęło.

Jakie Kat von D ma poglądy? Kojarzę ja wyłącznie z programu o tatuażach i teraz z kosmetyków.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Wiesz co, kilka czy już nawet kilkanaście lat temu uderzyła mnie jej wypowiedź kiedy mówiła o tym jaki rasizm jest zły i jak bardzo ja to dotyka jednocześnie pogardliwie wypowiadać się o cyt. "białasach" - jakoś wtedy mnie to bardzo uderzyło, że przestałam ja lubić i tak się trzymam tego, nie ciągnie mnie do jej produktów. Poza tym nie biję od niej sympatia

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[magbeth]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89481976]
Jakie Kat von D ma poglądy? Kojarzę ja wyłącznie z programu o tatuażach i teraz z kosmetyków.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Pisałyśmy wcześniej, neguje mocno (delikatnie mówiąc) współczesna medycynę i szczepionki. Do tego pare razy coś się wymknęło na temat rasizmu i antysemityzmu. Finalnie stwierdziła, ze to jeden ze stalkerów włamał się na jej konta sm i chciał w ten sposób zniszczyć karierę.

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Były jeszcze jednostkowe przypadki żywienia się energia słoneczna czyli bretarianizmu.

[747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Ze chleb i ziemniaki=smierc to chyba w 99% przypadkow gruba przesada, ale rzeczywiscie sa ludzie, ktorym one nie sluza. Moze to tez dzialac w druga strone, np. kiedy nie musisz ograniczyc blonnik, lepiej jesc biale pieczywo niz ciemne. To wszystko zalezy od indywidualnych uwarunkowan i preferencji tak naprawde, ale praktycznie kazda standardowa dieta sklada sie w wiekszosci z weglowodanow - watpie wiec, by wyrosla nam gwiazda pokroju keto w tym temacie. Sa ludzie, ktorzy po prostu lubia nakladac na siebie restrykcje (bo nie wiem, jak inaczej wyjasnic przejscie z weganizmu na tradycyjne keto i rozwazania nad karniworem), a zwiekszenie ilosci wegli to raczej nie byloby nic trudnego w naszej czesci swiata

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez Ellen_Ripley

Ja być nie zdążyłam. Nie wiedziałam nawet, że to marka "dedykowana" Katoliczkom. Ich filozofia kompletnie mnie nie interesuje jako taka. Sukienki i spódnice wpadły mi w oko, bo w miarę klasyczne, widać, że dobrze skrojone, w dodatku polska marka. Zawsze jestem na tak tego typu krawiectwu, bo z jedną klasyczną sukienkę w szafie warto mieć na jakieś oficjalne okazje.

Ja stałam się krótko ich klientką, nie mając pojęcia o ich filozofii. Wyglądałam w tych kieckach jak kuchta oderwana od szorowania podłogi, więc na zwrocie się skończyło.

Napisane przez magbeth

Były jeszcze jednostkowe przypadki żywienia się energia słoneczna czyli bretarianizmu.

Niektóre nawet śmiertelne.

[rejczeI]

Napisane przez lightangel

Może zadam dziwne pytanie, ale czemu ktoś kto tworzy kosmetyki miałby być zbyt kontrowersyjny? Może styl Kat nie jest dla wszystkich, ale to raczej ma niewiele wspólnego z tym że jej kosmetyki są bardzo fajnej jakości i są trwałe. Jej prywatne życie i zachowanie chyba nie ma wielkiego wpływu na kosmetyki. To jest ogólna teoria, że nie jedząc cukru z czasem odzwyczajasz się od jego smaku i wiele rzeczy jest za słodkich.
Ja sama od dawna ograniczam cukier, wprawdzie nie odstawiłam go całkowicie (a już na pewno nie rezygnuję ze słodkiego smaku). O ile słodycze i typowo słodkie produkty nie są dla mnie zbyt słodkie tak np. jogurty z cukrem są dla mnie całkowicie niejadalne. Po roku jedzenia tylko naturalnych jogurtów jak raz kupiłam sobie taki z cukrem trzcinowym i skończyło się mieszaniem go z jogurtem naturalnym żeby tylko nie wyrzucić tego smakowego

A tak jeszcze apropos napojów roślinnych, możecie polecić taki który nie będzie słodki w smaku? Próbowałam różnych, oczywiście tych które nie mają w składzie cukru, a i tak wydają mi się strasznie słodkie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To raczej nie do konca jest prawda - czy raczej jest to trochę znowu za duże uproszczenie. Przypuszczam, że jakość potrawy ma znaczenie. (Głównie to że rezygnując z cukru np. wprowadzasz inne typy produktów które zmieniają cały wachlarz smakowy. Samo uzależnienie od cukru ma się średnio). Sama zresztą o tym piszesz. Bo właśnie jogurty o których mówisz mają zdaje się ok 14/100 g cukru. A czekolada ma rząd wielkości od 50/100g cukru w górę. Moze te bardzo gorzkie mają ze 20-30.

[Higurashi]

Napisane przez chimay

Ja stałam się krótko ich klientką, nie mając pojęcia o ich filozofii. Wyglądałam w tych kieckach jak kuchta oderwana od szorowania podłogi, więc na zwrocie się skończyło.









Niektóre nawet śmiertelne.

To miałaś szczęście, że otrzymałaś zwrot pieniędzy

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[chimay]

Napisane przez Higurashi

To miałaś szczęście, że otrzymałaś zwrot pieniędzy

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

To było z 6-7 lat temu, wtedy ta marka dopiero wypływała na szersze wody.

[Pusheen_]

Napisane przez chimay

Wyglądałam w tych kieckach jak kuchta oderwana od szorowania podłogi, więc na zwrocie się skończyło.

Może właśnie o to im chodziło - tak kobiety powinny wyglądać ))

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89482152]Ze chleb i ziemniaki=smierc to chyba w 99% przypadkow gruba przesada, ale rzeczywiscie sa ludzie, ktorym one nie sluza. Moze to tez dzialac w druga strone, np. kiedy nie musisz ograniczyc blonnik, lepiej jesc biale pieczywo niz ciemne. To wszystko zalezy od indywidualnych uwarunkowan i preferencji tak naprawde, ale praktycznie kazda standardowa dieta sklada sie w wiekszosci z weglowodanow - watpie wiec, by wyrosla nam gwiazda pokroju keto w tym temacie. Sa ludzie, ktorzy po prostu lubia nakladac na siebie restrykcje (bo nie wiem, jak inaczej wyjasnic przejscie z weganizmu na tradycyjne keto i rozwazania nad karniworem), a zwiekszenie ilosci wegli to raczej nie byloby nic trudnego w naszej czesci swiata

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


W ogóle zastanawiam się skąd wzięła się ta moda na anty podejście do chleba i ziemniaków. Mam w swoim otoczeniu osobę, która marudzi, bo już wcale nie je chleba, ale nie może schudnąć. I nie wytłumaczysz, że to tak nie działa



O ile chleb może być średniej jakości, ale ziemniak to ziemniak. Ugotowany, pieczony...

Napisane przez Cinde_x

Keto to troche hardcore i podziwiam ludzi, którzy są w stanie wejść w ten stan ketozy. Nie demonizuje, bo nie zagłębiałam się jakoś bardzo w temat, aczkolwiek więcej pozytywnych aniżeli negatywnych rzeczy o niej słyszałam. Generalnie, low-carb diet większości z nas służy. Z tego co wiem, to porcja węglowodanów prostych (chleb, makaron, ryż, itd.) w posiłku powinna być wielkości naszej zaciśniętej pięści, a z reguły jest 2-3x taka .

No tu bym polemizowała. Tylko ja jestem totalnie anty diety eliminacyjne bez konkretnego powodu zdrowotnego.

Napisane przez Laief

Byłam 2 lata na keto. Wyniki krwi faktycznie również mi się poprawiły, szczególnie tarczycowe.

Czy keto nie powinno trwać max 6 miesięcy? I sama byłaś na keto, czy jednak pod kontrolą dietetyka?

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Cinde_x]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89482229]No tu bym polemizowała. Tylko ja jestem totalnie anty diety eliminacyjne bez konkretnego powodu zdrowotnego.[/QUOTE]

Low carb nie oznacza zupełnego "eliminowania" węglowodanów, a ograniczenia ich ilości. Wielu ludzi je ich dziennie za dużo, nasze organizmy nie potrzebują aż takich ilości.

[Finlora]

Napisane przez Cinde_x

Low carb nie oznacza zupełnego "eliminowania" węglowodanów, a ograniczenia ich ilości. Wielu ludzi je ich dziennie za dużo, nasze organizmy nie potrzebują aż takich ilości.

Zależy o jakich węglowodanach mowa. Wystarczy zamienić węglowodany proste na złożone.
Proste też są potrzebne - jak np owoce, ze względu na witaminy czy błonnik.

[Cinde_x]

Napisane przez Finlora

Zależy o jakich węglowodanach mowa. Wystarczy zamienić węglowodany proste na złożone.
Proste też są potrzebne - jak np owoce, ze względu na witaminy czy błonnik.

W poprzednim poście napisałam, że chodzi mi wyłącznie o proste, i dałam przykłady jak chleb, makaron, ryż, itp.

Owoce, z tego co wiem, mają miks prostych (fruktoza w owocach) i złożonych (błonnik).

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Diety weglowodanowe tez sa - the starch solution czy jakos tak. No i high carb low fat (vegan).

Bylam kiedys na keto, ta dieta jest super, mialam na niej tyle energii, ze nadrobilam wiekszosc moich planow na rok 2022. Jesc sie tak nie chce bo jak sie nie je wegli to nie produkuje sie grelina. Zgaga minela mi jak reka odjal chyba po dwoch dniach - a wczesniej musialam codziennie brac tabletki. Zwlaszcza jak ktos robi te diete w zdrowej wersji i wlacza takie produkty jak np. watrobka czy dobrej jakosci steki, oliwa z oliwek, pieczarki (cynk), itd, itd, to naprawde mozna pozbyc sie wielu dolegliwosci. I to jest akurat fakt, na tej diecie mozna poprawic swoje zdrowie. Tylko ze wlasnie jak ktos pisal, sa tez fanatycy. Ja polecam np. Dobropolskiego (on napisalsuper ksiazki, najlepsze opracowanie badan nakowych dotyczacych keto) i Ketobulke, ktora wlasnie wprost mowi ze np. nalezy i tak liczyc kalorie itd.
Slynni bracia.... troche mi sa za bardzo odklejeni ostatnio.

W kazdym razie ja juz na keto nie jestem, bo niestety czasem zdarzala sie jakas okazja towarzyska gdzie jadlam wegle, potem od razu wychodzilam z ketozy, miewalam krwawienia (ja jestem na tabletkach cerazette i krwawienia miewam raczej jak cos mi sie rozregulowuje, bo ogolnie te tabletki bierze sie bez przerwy). Wiec no to wchodzenie i wychodzenie z ketozy troche mi rozregulowalo organizm.

Teraz jestem na liczeniu kalorii i jem na co mam ochote, to najlepsza dieta, no i chudne tak samo jak chudlam na keto .