2010-03-26, 06:42 | #661 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Ursull to już moje 3 USG.
Pierwsze było zaraz jak zrobiłam test, ale marnie było widać, tylko jakieś dwie plamki i już się bałam, że będą bliźniaki. To był 4 tc. Następne miałam po 2 tygodniach i zobaczyłam fasolkę 6mm i bijące serduszko. Wczoraj po kolejnych 2 tygodniach zobaczyłam fasolkę na głowie, wyrośniętą Moja ciąża traktowana jest jako zagrożona z powodu dwóch poronień i pierwszej bardzo problematycznej ciąży. Dlatego mam USG co 2 tygodnie. Edytowane przez Weronisia Czas edycji: 2010-03-26 o 06:44 |
2010-03-26, 06:46 | #662 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 368
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cześć dziewczyny, a u mnie wczoraj pojawiła się na bieliźnie taka mała kropka jakby krwi brązowej, od razu wzięłam dawkę duphastonu (biorę 2x1) i nospę. Od tamtej pory jest ok.ale się przestraszyłam,
od dzisiaj z kolei mam duże ilości śluzu , to chyba ten czop śluzowy o którym pisała Kotek. Najgorsze, że nie mogałm dodzwonić się do mojej ginekolog .pójdę do niej w poniedziałek pomimo, że kazała mi przyjść dopiero za dwa tygodnie czyli w 6 tygodniu. Jak ja mam niby wytrzymać do 6 tygodnia bez wizyty u gina. Widać , że lekarze, trochę inaczej do tego wszystkiego podchodzą. |
2010-03-26, 06:55 | #663 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Szarlot27 normalnie, to wystarczy wizyta za 2 tygodnie, ale gdy dzieje się cokolwiek niepokącego, to należy natychmiast iść do lekarza.
Ja też mam wizyty co 2 tygodnie, ale mój lekarz zawsze zaznacza, że gdyby coś się działo, to mam przyjść natychmiast. |
2010-03-26, 09:01 | #664 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 381
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Dzień doberek... jeszcze w łóżku leże i popijam herbate z imbirem to moze mni nie zemdli na pozatek dnia...
Ursull- w pierwszej ciazy miałam podobnie lekkie nudnosci, prawie wcale tylko ze piersi bolałyva teraz zero bolu. Ja w Irlandii zatem tez mi tylko lkarz pogratulował a na usg wybiore sie w kwietniu w Polsce.Troche ciezko sie maluchem zajmowac jak sie słabo poczuje ale Ty to rozumiesz. Czy Twoja mała juz hodzi? Ile Ona ma teraz?
__________________
natka80 |
2010-03-26, 09:15 | #665 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cześć dziewczyny,znowu mdłości i zmeczona się czuję,od dwóch dni muszę sobie robić popołudniowe drzemki,a potem mam problem z zaśnięciem. Do tego moja córka zaczęła znowu budzić sie w nocy,a generalną pobudkę zrobiła dziś o 6-tej. No cóż,zachciało mi się drugiego dziecka to teraz muszę cierpieć
Weronisia to teraz rozumiem czemu masz tyle scanów i się nie dziwię.A jak się czujesz? Muszę przyznać ,ze te zdjęcia są super jakości i są wyjątkowo ostre . szarlot27 Weronisia ma rację,jeśli tylko cokolwiek cię niepokoi pędź odrazu do lekarza i się nie zastanawiaj natka80 moja,pierwsza ciąża była bajkowa,poza zgagą i oczywiście,męczącym III trym,teraz czuję się słabiej,ale faktycznie piersi mnie nie bolą. Czytalam,że ponoć często tak jaest,że przy drugiej piersi nie bolą. Milucia 10.04 skończy 11 mc,więc jeszcze malutka jest i dopiero uczy się chodzić. Będzie miała 1,5 roku,gdy maleństwo się urodzi.Domyślam się,że będzie ciężko,ale bardzo chcieliśmy małą róznicę wieku między dziećmi i się udało . Mam sporo rzeczy po Milusi,więc z wyprawką nie ma problemu,a co najważniejsze,dzieci będą miały ze sobą lepszy kontakt. Przypomnij w jakim wieku jest twoje dziecko? To synek? Edytowane przez ursull Czas edycji: 2010-03-26 o 09:16 |
2010-03-26, 10:15 | #666 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cześć Dziewczyny Ja mam dziś ostatni dzień L4. Tak więc lenię się na maxa
Dziś się ważyłam i kurczę nadal ważę 1kg mniej niż przed ciążą. A obżeram się niemiłosiernie. Dziś mi się zaczyna 10tc, więc już powinnam zacząć tyć (tym bardziej, że brzuch mi już urósł). Dziwne. Wczoraj oglądaliśmy fajne mieszkanie. Dziś jedziemy oglądać kolejne, ale fajnie już znaleźć coś co nam odpowiada Miłego piątku życzę |
2010-03-26, 10:17 | #667 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
moj w 9 tyg, wieczorem jest 1,5 razy wiekszy bo jem wzdymajace rzeczy! i hot biust tez sie zalapal w rozmiarze XL |
|
2010-03-26, 10:25 | #668 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Ja swojego bębna nie pokarzę bo i bez ciązy miałam duzy i obtłuszczony a teraz jeszcze te wzdęcia! Rano zajdłam surówkę z kapusty i już od od ponad godz mam wzdęcie. A już mi się trochę brzuszek z tm upokoił i mogłam normalnie funkcjonować w pracy...
W domu wczoraj straszna awantura!!! Ale na szczęscie mój mąż przejrzał na oczy i zobaczymy co będzie. Muszę zacisnąć zęby i przeczekać, może coś się zmieni jak zamieszakmy "oddzielnie"? Obiecał mi jutro zakupy ciuchowe to może chociaż troche czasu spędzimy sami. Będę wchodzić do wszystkich sklepów! |
2010-03-26, 10:35 | #669 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 59
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
Buziaczki dla Was |
|
2010-03-26, 11:08 | #670 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Macie już jakieś zachcianki? Ja od dwóch dni objadam się serkiem wiejskim ze szczypiorkiem
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Moja córka jeszcze malutka,więc martwię się trochę,jak sobie poradzę. Zaplanowaliśmy drugą dzidzię w takim odstępie i już tak musi być . |
||||
2010-03-26, 11:15 | #671 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: [UK]
Wiadomości: 322
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Dzien dobry..a raczej jak dla kogo.. :/ tak mnie mdli od wczoraj, ze zwariować idzie (( Dzis lezalam w lóżku do 10 bo ja wstalam to mi od razu niedobrze bylo, raz juz wisialam nad musza, ale mi przeszło... Okropne to jest, już bym wolała się czymś zatruć, zwymiotować i by przeszło, a tak, mieli i ciagnie non stop! Mówicie, że herbatka imbirowa? Musze kupic...Na razie mam miętową w domu, ide zaparzyć.
Mam nadzieje, że Wasze fasolki są grzeczniejsze niż moja |
2010-03-26, 11:15 | #672 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
mieszkam z teściami- nie chcę juz do tego tematu wrać, przynajmniej jak jestem w pracy, daleko od "domu".
|
2010-03-26, 11:16 | #673 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Kupujemy Bo już 7 lat wynajmujemy razem i pora na własny kąt
Ja też swojego brzucha nie pokażę bo i bez ciąży jest duży |
2010-03-26, 11:40 | #674 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Wcale nie powinnaś jeszcze tyć. Ja pierwsze kg przybierałam ok. 16-18 tc. A na początku też chudłam.
Teraz jakoś dziwnie przytyłam już 1,5 kg. Ale to winne jest pieczywo i owoce, bo kilka miesięcy nie jadłam pieczywa, a odkąd zaczęły się mdłości to zaczęłam wciągać chleb i bułki. A więc obrosłam w tłuszczyk, znaczy boczki mi się zrobiły. W obu ciążach przytyłam 21 kg, więc tym razem też nie liczę na cud Cytat:
Ursull cieszę się, że zdjęcia dzidziolka Ci się podobają Mój gin ma teraz sprzęt najnowszej generacji łącznie z funkcją 3D i 4D, a więc i zwykłe USG wychodzi super. Chociaż muszę przyznać, że jego poprzedni sprzęt też był dobry. Na dowód zamieszczę zdjątka mojego synka - robione 10 lat temu Edytowane przez Weronisia Czas edycji: 2010-03-26 o 11:43 |
|
2010-03-26, 12:00 | #675 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja przed chwilą zjadłam cały talerz frytek i się ruszać nie mogę |
||||
2010-03-26, 12:07 | #676 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja w pierwszej odrazu zaczęłam tyć,w ciągu tygodnia złapałam 1,5kg,a teraz schudłam kilogram. W pierwszej w sumie przytyłam 22kg,tym razem chciałabym ograniczyć do 16. Fakt,że niczego sobie w tedy nie żałowałam,a lody wcinałam z pasją dziecka. ---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ---------- kotek81 napewno córka pomoże ,tylko nie zmuszaj jej do niczego. Między mną,a moją siostrą jest 8lat różnicy i musiałam się nią opiekować. To inne czasy były. Szczerze to miałam dość ciągłego wychodzenia z małą na spacery,bo nie mogłam się bawić z koleżankami. Ja się cieszę,że już będę miała drugie dziecko. Między moimi będzie 1,5 roku różnicy. Idealnie |
||||
2010-03-26, 12:17 | #677 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
NIe wiadomo dlaczego
Jak zrobiłam test w sobotę i obwieściłam to w całej rodzinie, to już w niedzielę dostałam silnego krwotoku. Nic mnie nie bolało. Poleciała tylko czarna, gęsta krew. Lekarka stwierdziła na 99% poronienie, ale widząc, że mi bardzo zależy na dziecku, przepisała Turinal na podtrzymanie, w końskiej dawce. Pierwsze USG miałam po dwóch tygodniach, więc nie będę opisywać jak się czułam psychicznie w niepewności czy tam jeszcze cokolwiek jest. Na USG okazało się, że ciąża jest żywa i dobrze się rozwija Średnio co 2-3 tygodnie miałam krwotok. Czyli takie jednorazowe chlupnięcie czarną, gęstą krwią w sporej ilości. W końcu lekarz stwierdził, że płód leży nisko w drogach rodnych, które powoduje rozwieranie się szyjki i skórcze. Musiałam leżeć z czymś podłożonym pod tyłek, żeby dać odpocząć szyjce macicy. W między czasie cały czas brałam doustnie Turinal - hormony na podtrzymanie, oraz dostawałam zastrzyki Kaprogest, a od 7 m-ca również Fenoterol, bo miałam rozwarcie. Krwotoki z czasem zmalały i były tylko plamienia. Jednak skórcze miałam przez całą ciążę. Lekarze nie dawali szans na donoszenie tej ciąży. Jakimś cudem przenosiłam ją aż do 41 tygodnia Ale i tak zakończyło się cesarką, bo młoda nie obróciła się jak należy. |
2010-03-26, 12:37 | #678 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
Tzn. ja nie narzekam, że nie tyję Mnie to cieszy bardzo, ale po prostu jest to zastanawiające. |
|
2010-03-26, 12:45 | #679 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
Jak moja siostra miała 7 lat a ja 2 latka to mama puściła nas same przed blok na podwórko. Siostra zajęła się zabawą a ja "poszłam w świat"... Znaleźli mnie po dwóch godzinach - uryczaną, usikaną, ale na szczęście całą. Dobrze, że to były inne czasy nie było tyle samochodów itp, ale aż mnie dziwi, że nikogo nie zainteresowało takie malutkie dziecko łażące samo po osiedlu Ja tego nie pamiętam, ale wyobrażam sobie ile strach musieli się najeść rodzice - zresztą ja pewnie też |
|
2010-03-26, 12:48 | #680 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
ja w ogole nie moge jesc slodyczy, odkad wiem ,ze jestem w ciazy zjadlam jednego snickersa i jakies 5 ciastek takich pieczonych lub kupowanych (5 kawalkow) przez 7 tygodni. A czekolady to nie dalabym rady zjesc - podobnie jest z moja ulubiona salatka grecka, szuszonymi pomidorami. Najbardziej mam ochote na falafela(kotlet z ciecierzycy) w picie z salatkami i sosem Jedyne co wcinam ze slodyczy to skitllesy |
|
2010-03-26, 12:52 | #681 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: [UK]
Wiadomości: 322
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
Cytat:
Przez mdłości jesz, co Ci smakuje? :O Ja to kijem jedzenia nie rusze, ale widocznie Twoje kalorie pochłania fasolka, żarłok jeden :P Ja wypilam miętową herbate i zjadłam ciastko owsiane, a raczej wcisnęłam, bo pusty żołądek jest ponoć sprzymierzeńcem mdłości (?) I czekam na tż'a aż kupi mi tą imbirową :P A taką ładną pogodne mamy w Anglii... |
||
2010-03-26, 13:02 | #682 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
A ja też pamiętam jedną historię. Z tym, że to ja byłam ta starsza. Miałam 11 lat, a mój brat parę miesięcy. Mama dała mi go na spacer w głębokim wózku. Dodam, że byłam spokojnym, rozsądnym dzieckiem. Poszłam z nim na betonowy plac z pomnikiem na środku i olbrzymymi schodami. Uwielbiałam po nich skakać wózkiem. Aż raz rozpędzona zjeżdżając po tych schodach na dół, wózek wypadł mi z rąk. Wyleciał pionowo. Znaczy rączka w górę i koła od strony rączki tez w górę, a budka na ziemię. Czyli młody był do góry nogami. Wózek stał pionowo na budce. Młody był tak maleńki, że cały zmieścił się w budce. Na szczęście była zamknięta, inaczej wyleciałby na schody. Rok później już w spacerówce poszłam z nim na spacerek. Na naszej ulicy nie było asfaltu, tylko taka ubita czarna szlaka. Biegałam z nim w tę i z powrotem, aż w końcu pędząc na zakręcie wózek przechylił się na bok, wywrócił się. Młody był podrapany na ręce i buzi. Rodzice tak mnie stłukli, że wyglądałam lepiej od niego Jak urodzi się moje maleństwo, to na pewno nie dam moim dzieciom go na spacer. Moja córka będzie miała 12 lat, a więc podobnie jak ja wtedy, więc nie wiadomo co jej do głowy strzeli. |
|
2010-03-26, 13:06 | #683 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 59
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
|
|
2010-03-26, 13:06 | #684 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
Fakt, że ta pierwsza ciąża była tragiczna, ale druga wynagrodziła mi wszystko, była idealna. Natomiast w trzeciej czułam się najgorzej. Miałam najgorsze mdłości i wymioty i tylko chudłam. A w 12 tc okazało się, że maleństwo nie żyje już od 9 tc. Potem kolejne straciłam w 5 tc, a więc na samym początku. W obu wypadkach musiałam mieć łyżeczkowanie. Teraz panikuję z byle głupoty. Ale jak już minie 13 tc, to będę najspokojniejsza i najszczęśliwsza na świecie |
|
2010-03-26, 13:23 | #685 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Dziecko choćby nie wiem jak było grzeczne, poukładane i rozsądne to jednak nadal jest tylko dziecko Ja też nie wyobrażam sobie aby dziecko zostawić pod opieką drugiego dziecka
|
2010-03-26, 13:57 | #686 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
No właśnie przez mdłości mam tylko ochotę na takie niezdrowe rzeczy. Tzn. to jest (było, bo już mam mdłości mniejsze od kilku dni) jedyne, co mogłam zjeść i co by nie nie obrzydzało. Na szczęście już jest lepiej i powoli wracam do normalności
|
2010-03-26, 14:14 | #687 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Weronisia nie zazdroszczę tobie przeżyć . Dzielna babka jesteś . Nie dziwię się,że panikujesz,też bym tak robiła. Będę cały czas za ciebie kciuki trzymała,aż do 13 tyg. Ja też niechcący wywróciłam wózek z kilkumiesięczną siostrą. Budą wpadł do kałuży,ale jej nic się nie stało.
kotek81 nieźle się musieli rodzice przestraszyć. Pamiętam te debilne czasy,kiedy już 2-letnie dziecko na podwórku samo było,a mama tylko co jakiś czas przez okno zerkała. W ten sposób ja uciekłam mamie i szukali mnie cały dzień,a mała Agusia taplała się w błocie na działkach .Natomiast moja siostra autobusem pojechała kilka przystanków,też miała 2 latka,jakaś babka ją przywiozła.Zresztą dość często szukalismy jej,bo gdzieś uciekała. Nie potrafię sobie wyobrazic,że ja wypuszczam male dziecko na dwór bez opieki. I faktycznie,dziwne,że ludzie nie reagowali,ale może to dlatego,że wtedy takie biegające samopas dzieciaki to była norma . irsin mi tez slodycze nie wchodzą,a czekolada to strasznie słodka mi się wydawała,bo wczoraj próbowałam zjeść. Katosu w mojej części Anglii pada . Byłam w Yorku,piękny jest ewulcia ja mam to samo,jem na siłę lutien a mnie własnie wzięła ochota na pizzę. Ja tez byłam na diecie przed ciążą i teraz musialam zwiększyć ilość kalorii,a jednak schudlam kilogram. |
2010-03-26, 14:22 | #688 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
A ja jutro muszę zjeść kebaba! Pyszne są koło mojego starego mieszkanka (gdy jeszcze nie mieszkałam z mężem i teściami) i jutro muszę zjeść! Uwielbiam mięsko!!!
|
2010-03-26, 14:33 | #689 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
Ciagle narzekasz na mieszkanie z tesciami i ze jest strasznie, czemu nie mieszkasz wiec w swoim mieszkaniu skoro je masz? |
|
2010-03-26, 14:39 | #690 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 218
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:20.