Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

[motylek78]

Napisane przez Gosiaaaaczek

ach...mam jeszcze jedno pytanie:czy PTP i wymiary malenstwa z USG zgadzaja Wam sie z rzeczywistym wiekiem dzidziusia?na opisie usg-po tych wszystkich wymiarach-zawsze w nawiasie napisane jest, ktoremu tygodniowi one odpowiadaja...no i u mnie zawsze jest o 2 tygodnie wiecej

Z wyniku badan , ktore otrzymalismy od lekarz jestem tylko wstanie odczytac wage . w tabelce z cyframi i medycznymi skrotami jakos sie nie moge odnalesc. Za to komentarz jest bardzo klarowny i wynika z niego , ze w szystko jestw normie. Z tego co widze tu w opini lekarza to wszystko jest u dziecka adekwatne co do jego wieku. Ja pamietam date ostatniej miesiaczki i razem z mezem pamietamy i znamy dzien zaplodnienia . Udalo nam sie za pierwszym razem jak tylko zdecydowalismy sie. Troche bylismy obydwoje zskoczeni , ze tak szybko to sie stalo uwzgledniajac sytuacje wszystkich naszych znajomych , ktorzy "probowali "po kilka i kilkanascie razy. No ale stalo sie i jestesmy bardzo szczesliwi. Ostatnio smiejemy sie , ze jakis pilkarz nam wyrosnie bo tak ostatnio kopie i w dzien i w nocy . Moj maz nie mial by nic przeciwko temu gdyz jest Wlochem i pilka to u nich narodowy sport. Juz teraz zapowiada , ze nie moze sie doczekac jak pokopia sobie pilke lub wybiora sie na rowerPozdrowionka dla ciebie i Piotrusia

[szaramysz]

Kurcze, Dziewczyny!!!!
Ale Wam zazdroszczę, żę Was już tak dzieciaczki kopią Moja dzidzia na razie siedzi dość cicho..Kilka razy miałam tylko wrażenie, że to co poczułam to może być kopniak, ale sama już nie wiem...No i nie mogę się doczekać kolejnego USG..Chciałabym bardzo pooglądać nasze maleństwo no i wiedzieć już czy chłopiec czy dziewczynka
Pozdrawiam Was wszystkie, wasze maleństwa i Waszych TŻtów, bo przecież też się przyłożyli do powstania dzidzi, a mało kto o nich pamięta

[pysiamn]

Ja tam o swym mężusiu pamiętam on nie da o sobie zapomnieć

Wczoraj miałam fajniutki dzień, udały mi się zakupy ciuszkowe, kupiłam nową spudniczkę ciążową rzecz jasna i bieliznę no niestety piersi zrobiły się jak u cycoliny i już się nie mieszczę w stare staniki zawsze cnosiłam 80B a wczoraj zakupiłam 80D ale są piekne i biust od razu czuje się lepiej

No i uwieńczeniem dnia była kolejna dobra wiadomość od szefowej nie dość że pracuję jak wiecie teraz tylko 4 godziny zamiast 8h to jeszcze mam 200 zł więcej było wczoraj soczkiem pysio

[sylwia-zuza]

hej ja mialam straszna noc- snily mi sie straszne rzeczy-chyba nawet plakalam przez sen..........

[demonik]

Szaramyszko, pytałaś trochę wcześniej o ćwiczenia w ciąży. Przeglądałam dziś wizażową "Poczekalnię" i znalazłam wątek poświęcony gimnastyce w ciąży: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=97600.

Przydatne linki:
- Co można a czego nie w czasie ciąży?
- Wymiary płodu

Skróty występujące przy badaniach w ciąży (m.in. USG):

- http://twojedziecko.pl/index.php?opt...1&limitstart=0
- http://gryn.astro.uni.torun.pl/dziec...az.php?id=1275
- http://www.amwaw.edu.pl/~fetus/usg1.html
- normy: http://www.laboratorium.swinoujscie.pl/normy.html


Miłego dnia Wam życzę, ja zasypiam .

[poissonivy]

Napisane przez sylwia-zuza

hej ja mialam straszna noc- snily mi sie straszne rzeczy-chyba nawet plakalam przez sen..........

No i przez to gadanie o snach, też mi się okropieństwa śniły dzisiaj. A mianowicie, że odrąbałam jakiemuś zabójcy głowę i ręce...

Moja głowa też się zaczyna chylić... w stronę poduszki.

[motylek78]

Ale wam zazdroszcze dziewczynki , ze mozecie spac. Ja budze sie nad ranem okolo 4-5 i juz potem krece sie do 7 no i na koniec przysypiam do 9 rano. W ciagu dnia nie mam ochoty spac a i wieczorem klade sie pozno bo on 23-24. Moze to juz moj organizm naturalnie sie przygotowuje do czestego wstawania? Dziwne to jest dla mnie gdyz nigdy nie mialam problemu ze snem a co wiecej uwazana jestem za rodzinnego spiocha a tu takie zmiany Poki co , zycze wam tylko wesolych snow

[szaramysz]

Napisane przez demonik

Szaramyszko, pytałaś trochę wcześniej o ćwiczenia w ciąży. Przeglądałam dziś wizażową "Poczekalnię" i znalazłam wątek poświęcony gimnastyce w ciąży: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=97600.

Demoniku dziękuję

[sylwia-zuza]

dzis malo co nie dostala zawalu- bylam w szpitalnym laboratorium odebrac wyniki-juz wychodze z oddzialu, studiuje kartke czy wszystko jest ok-a tu nagle- z drzwi przez ktore chce przejsc, wychodzi wielki facet w kamizelce kuloodpornej z karabinem w reku, za nim drepcze jak gejsza wiezien skuty jak w amerykanskich filmach(rece, nogi i lancuch pomiedzy nimi)a zanim jeszcze jeden straznik -ubrany jak ten pierwszy.
Przywiezli go na jakies badania, musial byc niebezpieczny skoro az tak go skuli........normalnie chyba wystarczylyby kajdanki.......
Przez godzine nie moglam sie uspokoic -tak sie przerazilam..........

[edytka2]

czesc dziewczynki. dawno nie pisałam bo jestem sytrasznie zajeta, ogrom egzaminów i obrona pracy mgr w czerwcu;-( u mnie 18 tydzień. Pierwsze prawdziwe kopniaki poczułam 2 tyg.temu i mąz tez je czułniesamowite, teraz sie troche martwie, bo nie codziennie czuje ruchy albo zdarzy sie delikatny kopniaczek raz dziennie...brzuszek mały ale widoczny.na wadze 4 kg. na usg ide 14 maja wraz z męzem- on pierwszy raz zobaczy maleństwo!ostatnio miałam i jeszcze troche mam problemy z kregosłupem, chyba dzidzius mi na jakies nerwy uciska, ale co tam zniose wszystko!pozdrawiam was mocno i witam wszystkie nowo przybyłe!!!termin mam na 21.09 a nie na 25.09

[Gosiaaaaczek]

czesc
mam do Was pytanie dotyczace spania...a wlasciwie pozycji podczas spania mianowicie:slyszalam,ze od 4 mc nie powinno spac sie na plecach (mniejszy doplyw tlenu)...oraz to,ze najlepsza pozycja jest ulozenie na lewym boku...dla mnie to prawdziwa udreka,poniewaz przed ciaza najczesciej zasypialam na brzuchu albo wlasnie na plecach...teraz nie moge i jest mi z tym bardzo trudno..czy rzeczywiscie nie wolno na plecach (dodatkowo z rekoma usiesionymi do gory...?? ))))))pozdrawiam...

[kropka241]

pierwsze slysze zeby nie mozna bylo na plecach.. spij jak ci wygodnie i tyle.. co z tego ze przelezysz pol nocy na lewym boku jak potem bedziesz zmeczona i niewyspana..
ps. znajoma miala w ciazy jakis ucisk na nerw i mogla spac tylko w pozycji pol siedzacej.. dziecko jest zdrowe i fajne

[poissonivy]

Owszem to prawda, że nie zaleca się spać na plecach, ale dopiero pod koniec ciąży, jest to związane z naciskiem macicy i płodu na pozostałe narządy.
Uważam, że do 7 miesiąca możesz spokojnie spać na plecach.
Spanie na brzuchu odpada z wiadomych powodów.

[iza251]

Witam! Ja wczoraj pognałam do lekarza w związku z tym moim "nie tyciem" To już 15 tc więc miałam obawy...oczywiście nie uzasadnione
( na szczęście) Powiedział mi, że po prostu taki ze mnie przypadek Zrobił mi usg - mój szkrabik machał do mnie rączką i fikał koziołki Oczywiście się uspokoiłam Mój ginekolog kazał mi troszkę odpocząć i wysłał mnie na L4 do 20 maja z czego się niezmiernie cieszę

Idę gotować bigosik

[sylwia-zuza]

tylko go nie jedz-w ciazy niepowinno sie jesc kapusty

[Kancia]

dlaczego ??? o kapuscie pierwsze słysze...
znów czegoś nie wiem

[ebena]

E ja własnie dziś gdzieś czytałam, że powinno się jeść kapustę

[pysiamn]

Napisane przez Kancia

dlaczego ??? o kapuscie pierwsze słysze...
znów czegoś nie wiem

hihi jateż pierwsze słyszę, w książkach, które czytałam w rzechach niewskazanych ani niedozwolonych nie było mowy o kapuście...

i ja mam młodą kapustkna obiadek mniam

[iza251]

Napisane przez sylwia-zuza

tylko go nie jedz-w ciazy niepowinno sie jesc kapusty

Hmmm, prawdę mówiąc nie miałam o tym pojęcia
Wiem, że podczas karmienia NIE można, ale co do ciąży ...
Przecież ciąża to SAME ZACHCIANKI...

[ebena]

Dziewczyny ale miałam dziś potężny skórcz lewej łydki w nocy-chyba obudziłam kszykiem sąsiadów tak zabolało-do tej pory mnie boli noga. Mimo, ze biorę magzez z potasem-to jednak mnie dopadło, ale już wyczytałam że też trzeba więcej wapnia-bo to jedna z oznak braku wapnia.
mam jeszcze jeden problem odczuwam często bóle w kroku, które utrudniaja mi chodzenie-a ja kocham spacerować. Pytałam moja p. doktor no i poradziła mi brać wtedy Nospe forte i Magnez B6., zbadała i wszystko w jak najlepszym porządku-mówiła, że nie ma powodów do obaw. macie takie bóle?-bo to może normalne w ciąży a ja panikuję

[iza251]

Mariusz Wilk
Dieta w ciąży
Odżywianie się kobiety ciężarnej ma niebagatelny wpływ na rozwój dziecka. Niewłaściwa dieta może spowodować stany niedoborowe, zaburzenia rozwoju płodu, lub nawet przedwczesne rozwiązanie ciąży. Podstawową zasadą diety jest regularne spożywanie posiłków. W przypadku złego samopoczucia (zgaga, nudności i wymioty, wzdęcia) lepiej rozłożyć posiłki na mniejsze a częstsze (np.: z 3 na 6 dziennie). Posiłki winny być spożywane spokojnie, małymi kęsami i dokładnie pogryzione. Najlepiej spożywać żywność ze swojej strefy klimatycznej. Można czasem urozmaicić dietę owocem tropikalnym, jednak organizm człowieka żyje zgodnie z przyrodą i jej porami roku.
Ważne jest aby spożywać produkty jak najmniej przetworzone: zbożowe produkty gruboziarniste, sól gruboziarnista szara, orzechy, nasiona itp. Należy unikać produktów wysoce oczyszczonych, tj. biała mąka, cukier rafinowany. Należy także ograniczyć spożycie używek i soli. Zamiast słodyczy lepiej jeść suszone owoce. Nie znaczy to, że należy wyłączać węglowodany ze swojej diety, jednakże cukry proste (cukier, słodycze) i produkty wysoce przetworzone (białe pieczywo, ryż biały, ciasta) są mało wartościowe. Lepiej spożywać nierafinowane i złożone węglowodany (chleb razowy, brązowy ryż, warzywa) ponieważ produkty te dostarczają niezbędnych ilości witamin z grupy B, białka, błonnika, soli mineralnych.
Należy również spożywać pokarmy wysokobiałkowe (mleko, maślanka, jogurt, sery, jaja, tuńczyk i inne ryby, mięso kurze lub indycze - bez skóry, chude mięso wołowe, fasola, orzechy, soja, kiełki pszeniczne), produkty te bogate są również w wapń (inne produkty bogate w wapń to: kapusta, rzepa, brokuły, ziarna kukurydzy, figi, fasola, nasiona sezamu, suszone owoce, migdały).
W jadłospisie przyszłej mamy powinny znaleźć się pokarmy bogate w witaminę C (natka pietruszki, pomidory, kalafior, brokuły, papryka, kalarepa, szpinak, kapusta, owoce sezonowe: grejpfruty, pomarańcze, truskawki, maliny), w witaminę A i E (morele, marchew, botwina, brzoskwinie, dynia), w żelazo (chude mięso, podroby, kapusta, dynia, ziemniaki w łupinach, szpinak, suszone owoce) i w kwas foliowy (mleko i produkty mleczne, żółtko jaja, świeże owoce i warzywa, kiełki zbożowe, nie rafinowane oleje roślinne, świeże grzyby, soja).
Brak kwasu foliowego może doprowadzić do wad kręgosłupa i układu nerwowego.
Do prawidłowego przyswajania kwasu foliowego potrzebny jest cynk, który wpływa również na stan skóry, włosów i paznokci. Jego brak może spowodować przedwczesny poród. Produkty bogate w cynk to drożdże browarnicze, produkty mleczne, wątroba, orzechy, ostrygi, pestki dyni i słonecznika, sardynki, soja, ziarna zbóż, kiełki.
Często istnieje zwiększone zapotrzebowanie na niektóre pierwiastki śladowe, zwłaszcza gdy żyjesz w rejonie ekologicznie zanieczyszczonym, wówczas lekarz powinien zalecić przyjmowanie odpowiednich preparatów.
Tzw. jedzenie za dwóch nie do końca jest słuszne. Prawdą jest, że kobieta w ciąży musi dostarczyć pokarmu dwóm istotom, jednak bardziej istotny jest rodzaj a nie ilość. Należy dostarczyć dziecku tych substancji, z których buduje swoje ciało. Zapotrzebowanie kaloryczne zarodka to około 300 kalorii dziennie. Najlepszym sposobem oceny jest pomiar masy ciała przy pomocy wagi. Jeżeli tygodniowo kobieta przybywa na wadze około 500 gramów, świadczy to o spożywaniu odpowiedniej ilości kalorii.

[Gosiaaaaczek]

o kapuscie i ja pierwsze slysze...zajadam sie nia..jest pyszna!!!a co do bolow w kroczu...tez jakis czas temu cos mnie pobolewalo,ale biore teraz 3x dziennie nospe forte i jest w miare ok...nie ma sie czym martwic...mnie co jakis czas dopadaja rozne bole,ale lekarka mowi,zeby sie nie przejmowac,bo z Piotrusiem jest wszystko okwiec poslusznie biore tablety i staram sie nie martwic...pozdrawiam!

[sylwia-zuza]

mi lekarz powiedzial zeby nie jesc kapusty i mial racje.
to juz moja 3 ciaza-zawsze jak zjadlam kapusty to dostawalam strasznych boli jelit i rozwolnienia. z miesiac temu sie zapomnialam i zjadlam kiszonej-myslalm ze umre, pol nocy siedzialam w lazience i juz sie zastanawialam czy do szpitala nie jechac-ale jakos samo minelo.
jesli jadlyscie i nic wam sie nie dzialo to smialo-ja kapusty, fasoli , grochu i itp nie tkne!
p.s przed ciaza nic takiego nigdy nie mialo miejsca

[Kancia]

to moze faktycznie tak reagujesz
mi po kapuscie nic nie jest dlatego zapytałam

[pysiamn]

Jajku nastraszyłyście tą kapustką

[pysiamn]

Jutro w moje imieniny zaczynamy 19 tydzień (znaczy się ja i brzucholek) który rośnie
Właściwie to wygląda na jakiś 25 tydzień Jutro mogę nie mieć czasu... więc już dziś pokazuję dużą dziewczynkę z brzucholkiem

[annula]

Pysiamn wszystkiego najlepszego z okazji imienin!
piekny brzusio... i faktycznie juz calkiem calkiem spory

u mnie tez juz zaczyna wystawac, znajomi twierdza ze widac juz troszke, no i dobrze bo przytylam juz 5 kilo od poczatku i jestem przerazona...

bylam wczoraj na masazu takim specjalnym dla kobiet ciezarnych - nie jest to masaz klasyczny lecz taki majacy na celu uelastycznienie skory, a takze pomaga kosciom i wiazadlom miednicy odpowiednio sie przygotowac do porodu - jest aprobowany przez lekarzy poloznikow. Masazysta stwierdzil ze mam strasznie twarda i sucha skore! a ja przeciez smaruje sie balsamem dwa razy dziennie... i to takim poleconym w aptece, do bardzo suchej skory... no ale on stwierdzil ze mam uzywac produktow specjalnie dla kobiet w ciazy (polecal mustelle) albo zwyklej oliwki (tylko nie johnsona bo beznadziejna wg niego - uzywal do masazy ale przestal). no i faktycznie - uzywal zwyklej jakiejs oliwki, ale caly sekret polega na wcieraniu - trzeba dlugo do calkowitego wchloniecia - on masowal mi brzuszek i nogi przez godzine! ale skorka faktycznie teraz jak u ksiezniczki...tylko zeby byly efekty to trzeba raz w tyg. chodzic na taki seans - kto ma na to kase...
coz, bede musiala zmusic TZ do poswiecenia lub zastosowac jakis maly szantaz... w koncu chyba nie chce zebym miala rozstepy

jesli chodzi o gimnastyke to planuje tez cos zaczac cwiczyc, m.in. przez ta moja wage nieszczesna... ten masazysta mowil ze on bardzo zaleca swoim klientkom cwiczenia - ale takie rozciagajace raczej. wiec zrobilam maly wywiad w sieci i chyba zdecyduje sie na joge dla ciezarnych, dzwonilam juz i mozna chodzic od 14 tyg ciazy - ponoc jest to bardzo dobre i pomaga lepiej zniesc porod a potem wrocic do formy. Moze slyszalyscie cos na ten temat lub ktoras z was chodzi na takie zajecia?
Bo do cwiczen w domu to na pewno nie jestem w stanie sie zmusic - taki ze mnie len

alez sie rozpisalam... pozdrawiam wszystkie ciezaroweczki - dobrej nocy!

[mamaczkowa]

Pysiamn, wszystkiego najlepszego z okazji imienin . Śliczny brzunio i mamusia kwitnąca . Pozdrawiam Cię gorąco.
Ja od wczoraj już wyraźnie czuję obecność mojego maluszka. Wcześniej czułam tylko niekiedy i to tylko jak miałam rękę na brzuszku, a od wczoraj wieczora czuję bąbla nie przykładając ręki. Super uczucie, jakby ktoś pukał w brzuszek. Dziś mam wizytę i mam nadzieję zobaczyć moje cudo.

[taszkin]

Pysiu, wszystkiego najlepszego. Wyglądasz pięknie

ps. wszystkie czujecie już ruchy Waszych maleństw? Ja nie czuję jeszcze nic a nic.

[motylek78]

Wszystkiego naj Pysiumn z okazji imienin Masz juz super brzusio. Nie wiem ale mam przeczucie , ze rosnie tam sliczna dziewczynka .
Milego dnia dziewczyny.