2006-06-23, 12:27 | #571 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Wiesz Emu ja myślałam, ze tylko u as w Polsce dzieją się takie rzeczy, że rząd tak olewa sprawę dzieci jednocześnie robiąc koło niej mnóstwo szumu, ze czego to on dla nas nie robi. Wkurza mnie to niesamowicie gadają, ze chce by było więcej dzieci, ale niewiele w tym kierunku robią owszem becikowe jest potrzebne i bardzo dobrze, ze je wprowadzili, ale potrzebna jest tez pomoc osobom takim jak my, które tak bardzo chciałaby zajść w ciąże a nie mogą. Potrzebna jest pomoc w refundacji badań, leków, jaka kolwiek pomoc. Dowiedziałam się od jednej wizażanki, która stosuje te zastrzyki, które będę brać, że tylko dla nas one kosztują przeszło 400 zł, bo dla osób przewlekle chorych, np na raka prostaty lek jest refundowany i kosztuje 3 zł Dlaczego jest taka niesprawiedliwosć i jestesmy traktowani inaczej, gorzej. Przecież wiadomo, że choroba chorobie się nie równa, ale każda choroba dla osoby chorującej jest tragednią, zwłszcza gdy powoduje komplikacje zajścia w ciąże
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2006-06-23, 21:33 | #572 |
Zadomowienie
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Wow!! Rewelacja, szkoda, ze dla starajacych sie nie kosztuja 10x wiecej!! K*****wo! Nienawidze hipokryzji!!! A tymczesem te ceny zastrzykow to jej doskonaly przyklad... Lo Bosche, ide bo pawia za przeproszeniem puszcze...
BTW, rzucilam palenie i .. hmm.. nie podzeram ale apetyt dopisuje i - litosci-tyje!!! a tak bardzo nie chce ;(
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2006-06-24, 07:51 | #573 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Emu wiesz jak o tym myślę to płakać mi się chce, bo to ma być polski rząd, czy nawet inny ten który tak bardzo czeka na nasze dzieci??? Wściec się można, ale już nie denerwuję się bo mi nie wolno Hahaha Ty rzuciałaś palenie i jesz ja odstawiłam danazol i jem jem jem, dosłownie za troje
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2006-06-24, 09:27 | #574 |
Zadomowienie
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
yyy... urojone ciaze??
Hmmm... mi sie wszystko kicka, raz chcialabym byc ta mama a raz ciarki na sama mysl mi przelaza... sama nie wiem... :-/ A tak z innej beczki?? Misia ty juz po slubie czy nie?? jezeli nie, to kiedy i jak przygotowania? My na sierpien-tak jak w podpisie
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2006-06-24, 10:28 | #575 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
hahaha Emu ja odkąd odstawiłam danazol i tak samo było jak odstawiłam wczęsniej hormony mam świetny nastrój i samopoczucie i jeszcze większy apetyt na mojego TŻ Włąsnie wczoraj się zastanawialiśmy co by było jakby jednak udalo mi się teraz zajść w ciąże mimo, że z medycznego punktu widzenia jest to mało prawdopodobne Nasz ślub jest tydzień po Waszym, przygotowania idą pełną parą tylko teraz przez tą cholerna wysypkę stanęły w miejscu, zostało nam już tylko 5 zaproszeń do rozdania, ale musieliśmy wszystkie wizyty odwołać na tydzień, ale już jutro znów ruszamy Zostało nam jeszcze do załatwienia sporo spraw, międyz innymi strój młodego, tort, organistka, dogadanie samochodu, moja kosmetyczka itd Ale damy radę to już co raz blizej
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2006-06-25, 08:23 | #576 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: totutotam
Wiadomości: 638
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
JA z rozrzewnieniem wspominam swoje przygotowania ślubne...ech- trzymam dziewuchy kciuki, żeby wszystko poszło jak z płatka.
Ja tez zaczynam mentalne przygotowania do "wielkiego dnia" rozdwojenia". Zostało w końcu około 5 tyg. Cóż. Nie ukrywam, że jestem PRZERAŻONA.Jakos mi ta cała euforia i zachwyt chwilowo uszły. Musze sie sama strofowac bo ostatnio non stop niemal mam sen, że rodzę a to przecież jeszcze za wcześnie. Albo śni mi sie dziecko które płacze płacze i płacze (wyje w niebogłosy) a ja mam ochote wyć z bezsilności że nie umiem go uciszyć. wiem, średnio te moje sny promacierzyńskie ale to pewnie wynika z tego, że zaczyna mnie ogarniac wielki strach czy sobie dam radę... |
2006-06-25, 09:08 | #577 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Lumiaa jak ten czas szybko leci. Napewno dasz sobie radę. Takie obawy chyba każda kobieta ma przed rozwiązaniem, więc to jest normalne. Aż ci zazdroszczę (oczywiscie w pozytywnym znaczeniu) zbliżającego się porodu.
P.S. Jak Ty wytrzymujesz te upały?
__________________
To człowiek człowiekowi najbardziej potrzebny jest do szczęścia. |
2006-06-25, 09:13 | #578 |
Zadomowienie
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Och te podswiadome leki... Mi tez sie sni, ze z przyjecia weselnego goscie pouciekali juz o 22 bo strasznie nudno bylo, a kelnerki nie zawalily oprocz jednej, ale tylko teoretycznie, bo ta ktora zostala, odurzyla sie alkoholem... Dziwna jest ta nasza podswiadomosc.. Z cala pewnoscia wszystko bedzie jednak na odwrot, zwykle tak bywa (mam nadzieje) wiec bez obaw Lumia, moja sisterek tez miala takie stany (podobno normalne) a dzisiaj smieje sie z tego
Ej, Misia, my jeszcze zaproszen nie rozdalismy !!!! Moj TZ wiecznie uwaza, ze jeszcze jest przeciez tyyyyyyyyyyyyyle czasu. garnitur bedzie chyba kupowal tydzien przed, znajac jego (god, chyba z nerwow nie wytrzymam wtedy :-/ ) P.s. Poprzedni watek zostal zamkniety po "zaciazeniu" Lumii, to ktora teraz??
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2006-06-25, 18:53 | #579 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Kurcze dziewczyny zazdroszczę Wam bo mnie się wogóle nic nie śni Emu ja moge być kolejną po której wątek zostanie zamknięty Choć wczoraj tak myślałam, że gdybym teraz zaszła w ciąże to ten najtrudniejszy pierwszy trymestr przypadł by na moje wesele i moze wtedy źle bym je zniosła, aj ten egoizm Wiesz podziwiam Cię ja bym nie wytrzymała robić wszystko na ostatnią chwilę, ale to moze przez to moje zorganizowanie już tak jestem skonstruowana, ze wszytsko muszę zaplanować wcześniej i postępować według planu
Lumia nie denerwuj się napewno wszystko będzie przebiegać dobrze pomyśl, ze jeszcze tylko 5 tygodni potem poród i już bedziecie w trójkę
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2006-06-25, 19:19 | #580 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: k/wawy
Wiadomości: 993
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Miałam dziś HSG, nie ma się czego bać, bolało może z 5 sekund i po krzyku. Nie miałam znieczulenia, potem poszłam na zakupy i do znajomych. Ale niestety oba jajowody niedrożne, a nigdy na nic nie chorowałam.
Jestem załamana
__________________
A/78/83 173cm/62kg
20.11 mentor 350cc hp J&J 07r i J 09r |
2006-06-25, 19:32 | #581 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
BB-m a czy Ty nie masz endometriozy i czy zrosty nie porobiły CI się w jajowodach?? Ja gdy pierwszy raz w lutym w szpitalu z powodu endometriozy to miałam niedrożny lewy jajowód, zrosty były w nim dość szczelnie poumieszczane, ale potem przy lekach jajowód się uwolnił i teraz gdy miałam robioną laparoskopię jajowody były sprawdzane i oba są drożne Nie załamuj się tylko postaraj się dowiedzieć co jest przyczyną ich niedrożności, lekarz nic nie mówił???
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2006-06-25, 20:42 | #582 |
Zadomowienie
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Misia, to nie ja taka niezorganizowana jestem tylko moj TZ. Ja jak cos sobie w glowie zakoduje to najlepiej abym to odrazu zrobila bo bede niespokojna strasznie. No coz, uparl sie aby mu reszte zostawic.... U mnie wszystko zalatwione. Jeszcze tylko kilka spotkan z ksiedzem i... oj ten czas leci.. Tak, co do tego egoizmu-nie jestes sama...
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2006-06-26, 09:45 | #583 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: k/wawy
Wiadomości: 993
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Cytat:
__________________
A/78/83 173cm/62kg
20.11 mentor 350cc hp J&J 07r i J 09r |
|
2006-06-26, 10:39 | #584 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: totutotam
Wiadomości: 638
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
dzieki dziewuszki za wsparcie
co do upałów to po prostu mam "areszt domowy" i staram sie nigdzie zbytnio nie wychodzić po 10 rano albo przed 18. W ten sposób jest znośnie. Najgorzej jest tylko w nocy, bo duszno niemiłosiernie i gorąco i żebym nie wiem jaka pozycje próbowała przyjąc to jest mi po prostu niewygodnie. Mój TŻ marudzi, że nie wyjeźdżamy nigdzie nad wodę choc tak pięknie i upalnie. Popływałby sobie na przykład na żaglówce a ja moge przeciez "robic za boję" więc też bym sie nie nudziła . |
2006-06-26, 12:27 | #585 |
Zadomowienie
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
dowcipnego masz mezusia Lumiaa Hmm.. nie wiem czy on by tak chetnie zamienil sie rolami i tkwil teraz w twojej skorze.. bb-m, strasznie mi przykro.. mam nadzieje, jednak, ze jakakolwiek decyzje podejmiesz, bedzie zwienczona sukcesem, czego z serducha calego Ci zycze Ja dostalam dzis pierscionek zareczynowy... hmm.. siedze przed PC na wpol ubrana (nasmarowalam sie leczniczym balsamem i musialam poczekac az wchlonie).. slysze przekrecajacy sie klucz w drzwiach.. wiadomo-Misiek wraca. Otwiera drzwi od pokoju, wchodzi, zerkam-roza. Morda usmiecha mi sie-Misiek pada na kolana a mnie wmurowalo-na rozyczce wisi pierscionek!!!!
Zonk nie z tej ziemi, nie ubrana, tlusta od masci.... ale wtopa....
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... Edytowane przez emurulez77 Czas edycji: 2006-06-26 o 13:48 |
2006-06-26, 13:31 | #586 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: totutotam
Wiadomości: 638
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
vice versa Emu no jeszcze nie męża ale wkrótce
oryginalne przyznaję- mój to sie tylko tak zgrywa ale jakos mnie te żarty średnio śmieszą. Mąż mojej koleżanki mówił do niej w ciąży pieszczotliwie "wielorybku". Chyba nawet było jej troche przykro. |
2006-06-26, 13:53 | #587 |
Zadomowienie
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
No coz, wydaje mi sie, iz z racji faktu, ze zaden mezczyzna nie byl w stanie "zaciazyc", nie orientuja sie biedacy jak i dlaczego wygladamy, zachowuemy sie badz reagujemy "tak a nie inaczej". W takiej sytuacji chyba kobieta kobiete najbardziej rozumie, choc zdarzaja sie i te wstretne zlosliwe.. ale to juz inny rozdzial. Staraja sie nadrobic "dobrym zartem" niechcacy wprowadzajac nas przy tym w nie najlepszy humor... Bu.... Trzymaj sie Dziobek, to juz koncowka! Dzielna z Ciebie kobieta! Na przyslowiowy medal zasluzylas!!!
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2006-06-27, 15:03 | #588 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Emu fajniutkie miałaś zaręczyny. Twój przyszły mężuś kocha ciebie nawet nasmarowaną leczniczym balsamikiem ;-).
Ja dzisiaj odebrałam wyniki prolaktyny i progesteronu i wyszły dobre. Czyli tabletki podziałały na obniżenie prolaktyny. Teraz muszę z nimi wybrac się do doktorka i zobaczymy co powie.
__________________
To człowiek człowiekowi najbardziej potrzebny jest do szczęścia. |
2006-06-27, 15:41 | #589 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Cytat:
Data slubu dawno ustalona a teraz pierscionek, ten Twoj misiek to ma poslizg
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
|
2006-06-27, 17:47 | #590 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Z stąd gdzie mi dobrze;-)
Wiadomości: 1 275
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Emu gratuluję tak Twój TŻ to niezły aparat .
|
2006-06-27, 18:32 | #591 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Cytat:
No usprawiedliwie go troche, koscielnego data wprawdzie ustalona ale cywilnego jeszcze nie. Urzedy doprowadzaja mnie do szalu, ciagle cos.. a tutaj nie ma konkordatowych. Dzis malo z krzsesla nie spadlam:dzwonimy do urzedu zapytac o date a pani jakas, zeby zadzwonic 5.07 bo kolezanka jest na urlopie i ona za nia nie bedzie robic zeby jej nie pomieszac... Litosci... typowo fa********kie urzedy
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
|
2006-06-27, 19:36 | #592 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Emu gratuluję zaręczyn
Luumia właśnie dzis Cię chwaliłam mojemu TŻ, ze takie upały i dajesz rade, bo nam jest cieżko a co dopiero Tobie oj biedactwo
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2006-06-27, 20:19 | #593 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: totutotam
Wiadomości: 638
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
dzisiaj jednak nawet ja przesadziłam ... zamiast leżec do góry brzuchem (dosłownie) to ja sie wzięłam za robienie marmolady z bagatelka 10 kg truskawek. Sorry- powiedziałam memu TŻ-owi ale tyle nie dam rady przerobić- najwyżej 5 kilo. A wszystko wina moich teściów - tak o synka dbają żeby przypadkiem na zimę dżemiki miał do serka że mnie uszczęśliwili 2 wiadrami lekko fermentującego truskawkowego szczęścia.
Powiem tak- powidła wyszły paskudne, bo na żelfiksie, a ja wiadomo przy tej cukrzycy za specjalnie nie degustowałam. Ubita jestem okrutnie i kończyny DOPIERO teraz mnie naprawde bolą. Przyznam że chyba jednak jestem dosyc odporna na gorąco bo dopiero nad tymi garami poczułam co to znaczy prawdziwy upał. Dobrze że nie zaczełam rodzić. |
2006-06-27, 20:33 | #594 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
o kurcze Lummia szok w taka pogode w Twoim stanie robienie dżemików z truskawek???? Niesamowita jestes i chyba niezniszczalna
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2006-06-27, 20:48 | #595 |
Zadomowienie
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Lumia, Kobito, dbaj o sie!!
Nota bene, przypomniala mi sie moja kolezanka, ktora z parapetu sciagali i do karetki na porodowke wpychali, bo uparla sie, ze dokonczy okna myc oj, aparatka z niej niezla byla i jest Hmm..., ze tez tesciowa obarczyla Cie w tym stanie takim zadaniem....
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2006-06-28, 07:23 | #596 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: totutotam
Wiadomości: 638
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Kochane ależ wszyscy oczywiście chcieli jak najlepiej. Dar ów dostałam z taka intencja coby mi witaminek nie zabrakło (sic! 10 kilo!!!) a jak nie zjemy to sie najwyżej zmarnuje.
Błąd to był jednak straszliwy bo przyznam, że nockę niestety zarwałam. W sumie to nie wiem czy to wina przepracowania czy ekstremalnej duchoty. Przypuszczalnie i jedno i drugie. Ale dzisiaj grzecznie odpoczywam (chyba zaraz sobie w kimonko uderzę ) i nie robię NIC- mimo, że mieszkanie nieco "zarosło" trzeba obiektywnie przyznać. no i NARESZCIE chłodniej !!!!!!!!! |
2006-06-28, 15:22 | #597 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Lumiaa ale my wcale nie podejrzewamy Twojej teściowej o złe zamiary Tylko chyba ten prezent w niezbyt odpowiednim momencie, ale liczy się dobry gest Wiesz ja odkąd są te upały też się mecze prawie całą noc ze spaniem bo poprostu nie idzie wytrzymać.
Jutro idę na dwie rozmowy o pracę i w piątek na kolejną, muszę w końcu znaleźć coś bardziej trwałego, bo z tego co wiem do mnie do pracy wogóle mi się nie opłaca wracać bo sytuacja jest nieciekawa i wysyłają wszystkich kogo się da na bezpłatne urlopy, a ja mam przed sobą ślub, wesele i ekstremalnie drogie leczenie Więc siedzę od pótora miesiąca już na zwolnieniu, miesiąc poszpitalnego, dwa tygodnie normalnego i pewnie gdy teraz nic się nie ruszy z tą pracą to będe siedziec dalej. takze trzymać za mnie jutro dziewuszki kciuki
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2006-06-28, 15:32 | #598 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: k/wawy
Wiadomości: 993
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Cytat:
*Misia* Ty miałaś laparo, napisz jakie badania trzeba zrobić przed, ile to trwa i czy długo goi się brzuch? Czytałam gdzieś, że po takim zabiegu można strać się o sanatorium. Lekarz powiedział, że ze względu na mój wiek powinnam próbować laparoskopii, a ja się strasznie boję tego, sam fakt narkozy już mnie zwala z nóg.
__________________
A/78/83 173cm/62kg
20.11 mentor 350cc hp J&J 07r i J 09r |
|
2006-06-28, 20:34 | #599 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
BB-m wysłałam Cie pw by tu nie zaśmiecać wątku moim przeżyciami
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2006-06-29, 13:53 | #600 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: k/wawy
Wiadomości: 993
|
Dot.: Part.2-a ja chcialabym byc juz mama :-)
Cytat:
ja też wysłałam Ci pw Umówiłam się na konsultacje przed laparoskopią, zgadnijcie na kiedy?? Na 30 sierpnia !!!!!!!!! Pani w rejestracji powaliła mnie z nóg. A jak spóźnie się ze składkami do ZUS choćby o jeden dzień to już jest wielka afera i trace prawo do płatnego zwolnienia. MASAKRA!!!
__________________
A/78/83 173cm/62kg
20.11 mentor 350cc hp J&J 07r i J 09r |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:36.