Jestem w związku z obcokrajowcem- część II

[wenedka]

Lovely, myslalam, ze wiesz, to zapytalam
W sumie pytanie powinnam byla skierowac do calej diaspory zmieszanych
A z tymi benefitami, to mama Tz miala na mysli talony dla uchodzcow, wiec i tak sie nie zalapie
A ja nie ten formularz, to inny wypelnie.. Bo i taki jest.

Ale za to babcia Tz objawila mi dzisiaj sekret wielki- emigranci nie musza placic podatkow

Sylwunia, no niekumaci to moze i sa, ale nie znaczy to, ze nie dzialaja mi na nerwy przez to.. Ech. Czasem moglby sie pilnowac.
Co do polskiego, to wymagam, zeby zaczal cos robic, bo moi rodzice nie mowia po angielsku. Kazdy ma inne oczekiwania.
Wg mnie to jest minimum, jakie moze wykonac.
O nic wiecej go nie prosze.


Szien, ja tez bym miala zal do Tz, gdybym byla na Twoim miejscu.
Facet powinien umiec stanac w obronie swojej kobiety, a co.

[kaszellek]

hej poweekendowo !

szien ych z tym księciem z bajki jak ja Cię rozumiem... ja mam czasem swojego ochotę za niemyślenie i takie meeeeegggaaa luzzzzaaackie podejście do tego co czuję rąbnąć równo. A najgorsze jest to, że wiem, że on tak nienaumyślnie robi, nie po złości, że taki po prostu jest...

Lil One świetna biżu! ja w wolnych chwilach zajmuję się scrapbookingiem i kartkami- link w podpisie

tajka gratulacje za sportowe samozaparcie! ach ja też chcę się w końcu ruszyć

roux 3mam kciuki za Ciebie, dasz radę

[tajka88]

Napisane przez szien

8:20
ja o tej godzinie to się odwracam na drugi bok

Ty masz co pokazać w tym dekolcie, ja w tym miejscu gdzie powinnam mieć cycki mam dwa małe pryszcze

Napisane przez Opiumalfa

to nie jest arytmia. http://pl.wikipedia.org/wiki/Cz%C4%9...cz_nadkomorowy

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

chodzi o to ze puls czasami bardzo przyspiesza i mozna na przyklad zemdlec. towarzyszy temu strach, zmeczenie , potliwosc itp. generalnie buu

bylo juz duzo lepiej ale teraz cos mnie znowu tam sie dzieje. mysle ze to nerwica. albo po prostu jak to jeden z lekarzy powiedzial jestem "delikatna"

biedactwo

Napisane przez lil one

No mieszadełka postanowiłam pokazać wam co robię w wolnym czasie jak nikt nie widzi A że mam tego wolnego czasu mało to i niewiele tego jest. Oczekuję pochwał i okrzyków zachwytu (jeśli to jeszcze nie jest jasne). A tak na poważnie to to chciałabym robić w Hiszpanii, tylko w poważniejszym wymiarze, chciałabym pójść na takie studia..jakby jubilerskie, nawet nie znam porządnej nazwy Projektowanie biżuterii, techniki itd itp... Ach..marzenia..
http://www.flickr.com/photos/38270602@N04/

Bardzo ladne. Dazec do celu... i dotrzec tego ci zycze

Napisane przez sylwunia3009

Czesc dziewczyny. Wracam na Wizaz.
Dawno mnie nie bylo ale czytalam Was prawie codziennie. Mam troche problemow i jakos staram sie je rozwiazac.
Tajka i Roux mam nadzieje ze szybko zapomnicie i trafi sie Wam ten jedyny.

Tez mam taka nadzieje...albo inna

Napisane przez kaszellek

hej poweekendowo !
tajka gratulacje za sportowe samozaparcie! ach ja też chcę się w końcu ruszyć

nie robie tego zeby schudnac, chociaz sprzydaloby sie:P(narazie tylko5ipol kg) ale po to zeby nie siedziec w domu,poza tym polubilam sie wspinac

Bylam na musicalu"La clique", swietny... bylam z tym Nowozelandczykiem... polowy nie rozumialam co gada poza tym taki dziwny jakis ehhe, ale wazne ze show bylo zaj**iste
Jak tlyko wyszlam z Hippodromu to ruszylam w strone metra...byle nie na piwo;p
Jutro do pracy... eh... co poradzic
A tam nie ebdzie ejszcze jego(wraca jutro w nocy)a ja tak tesknie...

wywal to z lba... wywal;/;/
dawno mnie nikt nie przytulal... ok Juan tydzien temu... ale potrzebuej wiecej...i pogadac tez...

[aga01]

Co do uczenia się polskiego, z ostatniej chwili:

Użytkownik JuanFra mówi:
co to jest ?
Użytkownik Aga mówi:
co?
Użytkownik JuanFra mówi:
ko to jest ?
Użytkownik Aga mówi:
to jest Aga

[wenedka]

Napisane przez aga01

Co do uczenia się polskiego, z ostatniej chwili:

Użytkownik JuanFra mówi:
co to jest ?
Użytkownik Aga mówi:
co?
Użytkownik JuanFra mówi:
ko to jest ?
Użytkownik Aga mówi:
to jest Aga

Tez przez to przechodzialm


Teraz Tz sie sprzecza, ze maly ogorek to nie to samo co ogoreczek

[Lovely_Girl]

Szien doskonale Cie rozumiem ze masz zal do niego ...ehh zycie nie jest takie jakie bysmy chcieli....

Napisane przez Opiumalfa

to nie jest arytmia. http://pl.wikipedia.org/wiki/Cz%C4%9...cz_nadkomorowy

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

chodzi o to ze puls czasami bardzo przyspiesza i mozna na przyklad zemdlec. towarzyszy temu strach, zmeczenie , potliwosc itp. generalnie buu

bylo juz duzo lepiej ale teraz cos mnie znowu tam sie dzieje. mysle ze to nerwica. albo po prostu jak to jeden z lekarzy powiedzial jestem "delikatna"

Kurcze Ja mam cos podobnego ale jestem na 99%pewna ze to nerwica Wkurza mnie to strasznie.. Mam szybkie i nierowne bicia serca gdy o czyms pomysle (jesli sie czegos obawiam, nie lubie czegos/kogos, lub takie tam) zaczyna mi walic serce czasem mam wrazenie ze wyskoczy zaraz.... czasem boli (kłuje) a czasem slysze jak bije

Napisane przez lil one

No mieszadełka postanowiłam pokazać wam co robię w wolnym czasie jak nikt nie widzi A że mam tego wolnego czasu mało to i niewiele tego jest. Oczekuję pochwał i okrzyków zachwytu (jeśli to jeszcze nie jest jasne). A tak na poważnie to to chciałabym robić w Hiszpanii, tylko w poważniejszym wymiarze, chciałabym pójść na takie studia..jakby jubilerskie, nawet nie znam porządnej nazwy Projektowanie biżuterii, techniki itd itp... Ach..marzenia..
http://www.flickr.com/photos/38270602@N04/

sliczne. mi się podobają te bransoletki z koralikami

Napisane przez sylwunia3009

Lil one ja te robie sobie swoja bizuterie, mam ponad 50 par kolczykow, pare bransoletek i wisiorkow. robie wylacznie dla siebie

Pochwal sie

Napisane przez wenedka

Tez przez to przechodzialm


Teraz Tz sie sprzecza, ze maly ogorek to nie to samo co ogoreczek

On wie lepiej

[szperrr]

Lil, fajne sa te brazowe bransoletki powodzenia

Szien, jesli to Cie tak nadal wnerwia, nie potrafisz zostawic tego za soba to nie wiem, czy dobrze to wrozy.. Niestety w kazdym zwiazku czasem trzeba wybaczyc, zapomniec, zamknac bramke i isc dalej. O tym mozna zdecydowac, postanowic, nie czekac ze samo przejdzie.

Przynajmniej ja tak to widze..

A co do zakupow, to moich wypatrzonych wygodnych butow juz nie bylo wpadlam tylko na chwilke do sklepu, nie mialam czasu na wieksze zakupy, ale widzialam kilka par innych na podobnym obcasie.. wszystko ze strony Nexta z butami po wybraniu opcji "wedge" i "low" czy "small" wchodzi w gre... Mam duze stopy, lekka nadwage i nie umiem chodzic na obcasach , wiec wchodza w gre tylko wlasnie te niskie koturny lub calkiem plaskie buty. Pomozcie mi cos wybrac

[wenedka]

No i jajo.
Musze zaplacic Home Office
Humor z pupci
Juz od kilku dni.

[szien]

Napisane przez szperrr

Lil, fajne sa te brazowe bransoletki powodzenia

Szien, jesli to Cie tak nadal wnerwia, nie potrafisz zostawic tego za soba to nie wiem, czy dobrze to wrozy.. Niestety w kazdym zwiazku czasem trzeba wybaczyc, zapomniec, zamknac bramke i isc dalej. O tym mozna zdecydowac, postanowic, nie czekac ze samo przejdzie.

Przynajmniej ja tak to widze..

A co do zakupow, to moich wypatrzonych wygodnych butow juz nie bylo wpadlam tylko na chwilke do sklepu, nie mialam czasu na wieksze zakupy, ale widzialam kilka par innych na podobnym obcasie.. wszystko ze strony Nexta z butami po wybraniu opcji "wedge" i "low" czy "small" wchodzi w gre... Mam duze stopy, lekka nadwage i nie umiem chodzic na obcasach , wiec wchodza w gre tylko wlasnie te niskie koturny lub calkiem plaskie buty. Pomozcie mi cos wybrac

no ja chcę o tym zapomnieć, a nie mogę
to już tak mnie dołuje, że masakra
ja poprostu nie mogę uwierzyć, że on do końca zachowywał się tak jakby ona nic złego nie zrobiła
ja nie mowie, żeby on ja traktował jak śmeicia, ale mógł coś do jasnej ciasnej jej powiedzieć
np. że to nie fair wykorzystywać moje imię do własnej obrony kiedy mnie tam nie było, żeby coś odszczekać
on jej pozwolił na mieszanie mnie w to
bo co on poor little bunny mógł zrobić
przecież ona by mu do talerza napluła gdyby zachował się jak facet z jajami
już zaczęłam myśleć, że on do niej czuł jakąś mięte przez tymianek
on zaprzecza ale w sumie jakby nawet to prawdą było to i tak by się nie przyznał
bo co ja mam sobie myśleć?
wczoraj sobie tak leżałam do 3 rano i myślałam co ja tutaj w ogóle robię
ja się staram jak niewiadomo kto
a on jest super cool jak ogórek i na wszystko leje
ja nei wiem czy to egoizm? lenistwo?

ja poprostu sobie nie wyobrażam takiej sytuacji, żeby mi ktoś go obsmarowywał a ja bym siedziała i tylko kiwała głową

serce mi pęka

[Opiumalfa]

lovely ja mam co innego. ja nie musze o niczym myslec zeby miec tachykardie. to jest podswiadomosc. Generalnie tachykardia wystepuje u mnie z glupia frant a jak sie to zaczelo na samym poczatku to mialam to non stop czy sie stoi czy sie lezy. wiec to nie jest tak ze jak sobie o czym pomysli - bo to jest poprostu stres.

tachykardia jest w moim przypadku wywolana przez dodatkowa droge przewodzenia impulsow elektrycznych w sercu. zamiast jednego uderzenia serce mysli ze musi uderzyc dwa . etc...

[wenedka]

Szien, moze masz ciezki okres po prostu..
Nie wiem.


Ja dzis naprawde chcialam jechac do domu, ale sobie poplakalam i mi przeszlo.
Tz to tego nie rozumie, ze ja czasem musze tak w poduszke, zeby sie lepiej poczuc.

Ojciec Tz mi pozyczy pieniadze, ale mam depresje i nie czuje sie z tym dobrze, bo przeciez kurka wodna pracuje.. Ide z szefowa pogadac, nawet jesli nic to nie da, bo sytuacja mi w ogole nie pasuje, a najchetniej to ich bym tam powyzywala.
I kurcze cieszylam sie na te pierwsza wyplate. To jak powiedziec pieciolatkowi, ze w tym roku nie ma Swiat

[kaszellek]

wenedko biedna wkurzające jak nic, też bym się wściekła w takiej sytuacji...

ech a ja mam dość TŻta dzisiaj. W sumie nic nie zrobił, ale nawet nie chce mi się z nim gadać, mam dość, że jego rozwój emocjonalny zatrzymał się gdzieś pomiędzy mułem i osłem i że nawet nie ruszy tyłka, nie odezwie się pierwszy, nie wyśle SMSa, nic. Już mi się nie chce 50 raz tłumaczyć, w nosie z tym.

w ogóle jakiegoś muła sama złapałam, ledwo zipię po weekendzie, robiliśmy (a właściwie TŻet) robił bbq dla znajomych, przez 2 godziny szorowaliśmy grill bo jego mądra hostmum zostawiła w szopie po zeszłym roku. Hm spleśniały tłuszcz, pierwszy raz coś takiego widziałam. blech

[sylwunia3009]

Lovely specjalnie dla Ciebie (Te zoltym kolku to kupine ale jakos sie zalapaly na zdjecie)

[7sweety7]

Napisane przez sylwunia3009

Lovely specjalnie dla Ciebie (Te zoltym kolku to kupine ale jakos sie zalapaly na zdjecie)

Wow, Ale odjazd.

No to ja tez sie pozale na TZta, w zwiazku z tym, ze otwiera restauracje, to totalnie nie ma dla mnie czasu. Nie dzwoni caly dzien, wraca w nocy, a jak jestem zla to tylko pwtarza, ze musze mu dac czas, bo on teraz ma to wszystko na glowie i dopoki bedzie rozkrecal biznes to nie bedzie mial czasu ze mna wychodzic itp, ja to rozumiem, ale nie moge sie go doprosic nawet 2 godzin, zeby ze mna pocwiczyl jazde. On tylko wciaz powtarza, ze to dla nas i ze w przyszlosci bedzie innaczej, tylko, ze jak ja mam przec conajmniej pol roku byc wiecznie sama to po co mi wogole facet. Jak sie nie dba o zwiazek nieustannie to co z niego zostaje...

[Amoura]

Napisane przez sylwunia3009

Lovely specjalnie dla Ciebie (Te zoltym kolku to kupine ale jakos sie zalapaly na zdjecie)

wow-niezla kolekcja

ja dzisiaj jestem klebkiem nerwow. Brat jest wq szpitalu na badaniach mozgu- w zeszlym tygodniu stracil wzrok na jakies pol godziny i mial migreny. A dzisiaj sie dowiedzialam ze tato ma miec operacje gardla bo ma polipa-ale durna lekarka powiedziala mu ze to maloprawdopodobne ale to moze byc rak moj tato mial kiedys raka, na sam widok szpitala robi sie blady, wiec pewnie jest niemozliwie zestresowany a musi czekac do konca czerwca nie musial mu mowic ze ma minimalne (ok 5 %) szanse na raka bo ten stres go wykonczy

[aga01]

Sylwunia, super kolce. A to mnie Lil One nazwała SROKĄ.

Amoura, trzymam kciuki, żeby wszystko się szybko rozwiązało in plus.

[aassiiaa11]

czesc dziewczyny!
Sylwunia imponujaca kolekcja!
ps.Dzisiaj przyszedl list od rodzicow Eloi (po polsku!)zapraszają mnie w nim do siebie i konieczne chca poznac! Mam teraz problem bo nie potrafię mówić po francusku tylko po angielskumoze zna jakas dobra duszyczka na tyle dobrze francuski by przetłumaczyć list z polskiego na francuski?

[lil one]

Kaszelek śliczne te Twoje kartki, naprawdę mi się podobają, tyle detali, a ja wierzę,że diabeł tkwi w szczegółach, w dopracowaniu, w oryginalności.
No no niezła kolekcja Sylwia
A Ty Agniesiu kochana JESTEŚ sroczką, ale za to jakże stylową

[Ehinokokus]

Ładny zbiór
Dziewczyny, ja się cały dzień smęciłam i pakowałam. Jutro jadę do Krakowa - przylatuje mój H.! Szkoda, że będę mieć tydzień wyjęty z wizażu - pewnie będzie co czytać
Buziaczki dla Was Mieszadałka

[aga01]

Napisane przez lil one

Kaszelek śliczne te Twoje kartki, naprawdę mi się podobają, tyle detali, a ja wierzę,że diabeł tkwi w szczegółach, w dopracowaniu, w oryginalności.
No no niezła kolekcja Sylwia
A Ty Agniesiu kochana JESTEŚ sroczką, ale za to jakże stylową

Ach dziękuję, dziękuję.

[szien]

Napisane przez Opiumalfa

lovely ja mam co innego. ja nie musze o niczym myslec zeby miec tachykardie. to jest podswiadomosc. Generalnie tachykardia wystepuje u mnie z glupia frant a jak sie to zaczelo na samym poczatku to mialam to non stop czy sie stoi czy sie lezy. wiec to nie jest tak ze jak sobie o czym pomysli - bo to jest poprostu stres.

tachykardia jest w moim przypadku wywolana przez dodatkowa droge przewodzenia impulsow elektrycznych w sercu. zamiast jednego uderzenia serce mysli ze musi uderzyc dwa . etc...

Napisane przez wenedka

Szien, moze masz ciezki okres po prostu..
Nie wiem.


Ja dzis naprawde chcialam jechac do domu, ale sobie poplakalam i mi przeszlo.
Tz to tego nie rozumie, ze ja czasem musze tak w poduszke, zeby sie lepiej poczuc.

Ojciec Tz mi pozyczy pieniadze, ale mam depresje i nie czuje sie z tym dobrze, bo przeciez kurka wodna pracuje.. Ide z szefowa pogadac, nawet jesli nic to nie da, bo sytuacja mi w ogole nie pasuje, a najchetniej to ich bym tam powyzywala.
I kurcze cieszylam sie na te pierwsza wyplate. To jak powiedziec pieciolatkowi, ze w tym roku nie ma Swiat

może to i taki okres, jak tak dalej pójdzie to się powieszę na suchej gałęzi

no niestety brak własnych funduszy potrafi nieźle zdołować
plus jest taki, że te pieniądze dostaniesz wcześniej czy później
więc to nie tak, że się zapożyczasz i nie będziesz miała kiedy oddać
chociaż i taka sytuacja jest nieźle stresująca

Napisane przez Amoura

wow-niezla kolekcja

ja dzisiaj jestem klebkiem nerwow. Brat jest wq szpitalu na badaniach mozgu- w zeszlym tygodniu stracil wzrok na jakies pol godziny i mial migreny. A dzisiaj sie dowiedzialam ze tato ma miec operacje gardla bo ma polipa-ale durna lekarka powiedziala mu ze to maloprawdopodobne ale to moze byc rak moj tato mial kiedys raka, na sam widok szpitala robi sie blady, wiec pewnie jest niemozliwie zestresowany a musi czekac do konca czerwca nie musial mu mowic ze ma minimalne (ok 5 %) szanse na raka bo ten stres go wykonczy

wyrazy współczucia
i trzymam kciuki za te wyniki
rak jest okropny

ostatnio mój sąsiad z PL (20lat) dowiedział się, że ma raka skóry
teraz czeka na wyniki
czy złośliwy czy nie

Napisane przez aassiiaa11

czesc dziewczyny!
Sylwunia imponujaca kolekcja!
ps.Dzisiaj przyszedl list od rodzicow Eloi (po polsku!)zapraszają mnie w nim do siebie i konieczne chca poznac! Mam teraz problem bo nie potrafię mówić po francusku tylko po angielskumoze zna jakas dobra duszyczka na tyle dobrze francuski by przetłumaczyć list z polskiego na francuski?

gratuluję

jak oni napisali ten list?

[Pohadka]

[B]Szien[/B], ja tez bym miala zal do Tz, gdybym byla na Twoim miejscu.
Facet powinien umiec stanac w obronie swojej kobiety, a co.[/QUOTE]

eh, przypomniała mi się sytuacja z początku mojego związku jak Tz nie stanąl w mojej obronie... ale to w pracy bylo, może powinnam to inaczej potraktowac? W kazdym razie uznal, ze nie warto bo to taki frajer...ale mnie też zabolało.

zepsulam cytowanie ale poprawic nie umiem

Napisane przez Lovely_Girl

Szien doskonale Cie rozumiem ze masz zal do niego ...ehh zycie nie jest takie jakie bysmy chcieli....

Kurcze Ja mam cos podobnego ale jestem na 99%pewna ze to nerwica Wkurza mnie to strasznie.. Mam szybkie i nierowne bicia serca gdy o czyms pomysle (jesli sie czegos obawiam, nie lubie czegos/kogos, lub takie tam) zaczyna mi walic serce czasem mam wrazenie ze wyskoczy zaraz.... czasem boli (kłuje) a czasem slysze jak bije

też chyba mam nerwice, wczoraj wieczorem się tak zdenerwowałam a dziś od rana mi niedobrze, miesnie mnie bola, jestem pewna, ze to od stresu

Napisane przez aassiiaa11

czesc dziewczyny!
Sylwunia imponujaca kolekcja!
ps.Dzisiaj przyszedl list od rodzicow Eloi (po polsku!)zapraszają mnie w nim do siebie i konieczne chca poznac! Mam teraz problem bo nie potrafię mówić po francusku tylko po angielskumoze zna jakas dobra duszyczka na tyle dobrze francuski by przetłumaczyć list z polskiego na francuski?

Asia, super! postarali sie, to bardzo dobrze swiadczy o ich nastawieniu Pewnie poszli z tym listem do tlumacza

Napisane przez Ehinokokus

Ładny zbiór
Dziewczyny, ja się cały dzień smęciłam i pakowałam. Jutro jadę do Krakowa - przylatuje mój H.! Szkoda, że będę mieć tydzień wyjęty z wizażu - pewnie będzie co czytać
Buziaczki dla Was Mieszadałka

milego pobytu)

wiecie wczoraj mnie szlag trafil
zrobilam formułą jakoś kombinując spis tresci, zajelo mi to ze 2 godziny a jak przyszło do przerabiania na pdf i drukowania to mi formuła zdechła w miejsce cyfr sie pojawil napis "błąd"
to potem kombinowałam zeby to sama napisac i za nic w swiecie nie moge wyrownac tego do prawej i lewej... az sie poplakalam po kilku godzinach i choc to sie moze wydawac smieszne to mnie na maxa zdolowalo, az sie z mama poklocilam, eh.

[Amoura]

dzien dobry zamieszane

przespalam sie i troche mi lepiej. Tz spedzil pol nocy wyjasniajac mi ze nic nie moge zrobic a martwienie sie tez nic nie da moze ma racje ale ciezko to sobie przetlumaczyc ide na spacer-najlepiej mi sie wtedy mysli

[aassiiaa11]

szien , pohadka- ich sasiadka jest polką (ktora ma meza oczywiscie francuza ) i to ona im pomogla )
ps. oj widze ze zadne mieszadelko nie moze mi pomoc (

[szien]

Napisane przez aassiiaa11

szien , pohadka- ich sasiadka jest polką (ktora ma meza oczywiscie francuza ) i to ona im pomogla )
ps. oj widze ze zadne mieszadelko nie moze mi pomoc (

hmmyyy... mój Tż coś tam pląsa po francusku
więc się go zapytam jak nie masz nic przeciwko

[aassiiaa11]

szien pewnie ze nie mam nic przeciwko! ratujesz mnie z klopotu! jesli twoj Tż sie zgodzi daj znac!

[tajka88]

Hej sorry, ze tak tylko o mnie ale teraz sie spiesze;p. Pozniej cos wiecej napisze. Juan wrocil z Malagii i powiedzielismy w koncu w pracy, z enie ejstesmy juz razem. Niektorzy w duzym szoku byli.
W poniedzialek bede miala pierwsze jazdyD:. Nie wiem cyz juz psialam lae 29 maja mam teorie:d. Przed sekundka zabookowalam kurs hiszpanskiego zaczynajacy sie 6 czerwca(niestety od begginersa ale dojde do advance-musze). Teraz lece sie wspinac. Pojde na sesje i pewnie bede musiala sie wspinac z jakims dziwnym osobnikiem, ale co zrobic.


W koncu jestem samodzielna


chyba...

[szien]

Napisane przez aassiiaa11

szien pewnie ze nie mam nic przeciwko! ratujesz mnie z klopotu! jesli twoj Tż sie zgodzi daj znac!

zapytam ale nic nie obiecuję
wiem, że się uczył francuskiego przez kilka lat, więc może by coś tam napisał
ale kto go wie
jak wróci do domu (bo przyszłam ponad godzinę temu ze szkoły i nikogo w chacie nie ma) to zapytam

Napisane przez tajka88

Hej sorry, ze tak tylko o mnie ale teraz sie spiesze;p. Pozniej cos wiecej napisze. Juan wrocil z Malagii i powiedzielismy w koncu w pracy, z enie ejstesmy juz razem. Niektorzy w duzym szoku byli.
W poniedzialek bede miala pierwsze jazdyD:. Nie wiem cyz juz psialam lae 29 maja mam teorie:d. Przed sekundka zabookowalam kurs hiszpanskiego zaczynajacy sie 6 czerwca(niestety od begginersa ale dojde do advance-musze). Teraz lece sie wspinac. Pojde na sesje i pewnie bede musiala sie wspinac z jakims dziwnym osobnikiem, ale co zrobic.


W koncu jestem samodzielna


chyba...

ej, jak to jest zdawać prawko po angielsku?
to wygląda tak jak u nas?
co się robi na egzaminie?

[Pohadka]

co tu taka cisza chcialam sie dzis wieczorem troche poudzielac na wątku a tu nie ma o czym dyskutować

więc się pochwale, że skończyłam pracę mgr i dziś oprawiłam - leży pięknie na stole a ja się napatrzeć nie mogę

[Amoura]

Napisane przez Pohadka

co tu taka cisza chcialam sie dzis wieczorem troche poudzielac na wątku a tu nie ma o czym dyskutować

więc się pochwale, że skończyłam pracę mgr i dziś oprawiłam - leży pięknie na stole a ja się napatrzeć nie mogę

gratuluje